daj z siebie wszystko, ziomek, wakacje już blisko! Matura 2014 cz.5!

[savva]

Mam kolejne pytanie. Czy jak robicie akapit to robicie przed nim takie wciecie? Czy od razu piszecie? No i moze byc tych akapitow ile mi sie żywnie podoba?

[sarcastic_]

A np. Kochanowski w tych swoich trenach jest podmiotem lirycznym tak?

No tak
Widzę, że nasza wiedza przed jutrzejszym dniem jest powalająca

Mam kolejne pytanie. Czy jak robicie akapit to robicie przed nim takie wciecie? Czy od razu piszecie? No i moze byc tych akapitow ile mi sie żywnie podoba?

Ty tak serio, czy to jaja jakieś są? Jakbyś pierwszy raz pisał/a wypracowanie... Jak inaczej zaznaczyć akapit nie robiąc "wcięcia"?

[Zuzaa_21]

dobra, idę się położyć. nie ma co. trzeba zrobić jutro wielkie wejście na polskim. już się normalnie doczekać nie mogę. matko, czuję się niemal tak, jak bym szła na historię czy chemię

powodzenia wszystkim po raz kolejny

albo może nie, teraz nie-powodzenia, to może pójdzie wszystkim lepiej! oby!

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

Napisane przez sarcastic_

No tak
Widzę, że nasza wiedza przed jutrzejszym dniem jest powalająca

ale serio, super wiedzieć, że nie jest się w tej kwestii osamotnionym

[savva]

Just one more! A jakie środki stylistyczne zwiększają ekspresję?

[Winston_Smith]

Napisane przez savva

Mam kolejne pytanie. Czy jak robicie akapit to robicie przed nim takie wciecie? Czy od razu piszecie? No i moze byc tych akapitow ile mi sie żywnie podoba?

Ja robię wcięcia, a jak się zapomnę to robię taka kreseczkę(ciężko mi to opisać). A co do akapitów to ile Ci się podoba. Jak jest kilka bohaterów w jakimś tekście to najlepiej zrobić do każdego oddzielny.

[faeria]

tak właśnie podczytuję teraz Wasze pytania związane z polskim R i właśnie sobie siedzę i stwierdzam, że niezmiernie się cieszę, że nigdy nie zachciało mi się go pisać szacunek

[cud nie kobieta]

Napisane przez savva

Mam żenujące pytanie, ide jutro na rozszerzenie z polskiego tak raczej dla zabawy, wiec prosze mnie nie zjechać za te pytanie. W wierszu tego co mowi mam nazwać podmiotem lirycznym tak? A jak trafi sie fragment prozy to jak mam go nazwać? Moge go nazwać np. Osoba mowiaca haha czy niebardzo? i kiedy jest narrator? (<ploniezewstydu>

U nas na polskim to kobieta wkurzała się za podmiot liryczny. Wolała określenie "bohater liryczny", bo jak ona mawiała: podmiot to jest w zdaniu. Ale ona akurat po**bana była, także...

[Shevya]

Napisane przez savva

Just one more! A jakie środki stylistyczne zwiększają ekspresję?

Ładnie jest wszystko tutaj: http://polskiwdwunastce.edu.pl/teori...wo-ekspresywne

[Winston_Smith]

Napisane przez faeria

tak właśnie podczytuję teraz Wasze pytania związane z polskim R i właśnie sobie siedzę i stwierdzam, że niezmiernie się cieszę, że nigdy nie zachciało mi się go pisać szacunek

ja miałem tak, patrząc na arkusz z biologii i chemii, więc oddaję Ci pokłon.

[sarcastic_]

Nie rozumiem po co na ten polski są aż 3h, przesada. Wiem, że nie trzeba tam tyle siedzieć, ale mogliby np. na taką chemię dać 3h zamiast 2,5, bo jest trudniejsza i bardziej wymagająca, moim zdaniem.

[latesate]

kup w dupę dla rozszerzonych polaków, może tam polubią maturzystów

[Shevya]

Napisane przez Winston_Smith

ja miałem tak patrząc na arkusz z biologii i chemii, więc oddaję Ci pokłon.

Jako, żeś jest mądry, to mam prośbę - mógłbyś zerknąć na załącznik i odpowiedzieć mi na pytanie, czy każdy z tych punktów to oddzielny akapit powinien być? Jak już się uczę, to chcę chociaż dobrze to zrobić, więc będę mega wdzięczna za pomoc

[201805170915]

Napisane przez sarcastic_

Nie rozumiem po co na ten polski są aż 3h, przesada. Wiem, że nie trzeba tam tyle siedzieć, ale mogliby np. na taką chemię dać 3h zamiast 2,5, bo jest trudniejsza i bardziej wymagająca, moim zdaniem.

popieram!

[latesate]

co do czasów na maturze, to po co dzielą ten ang, po co ta przerwa, albo wgl za mało czasu na II czesc

[Winston_Smith]

Napisane przez Shevya

Jako, żeś jest mądry, to mam prośbę - mógłbyś zerknąć na załącznik i odpowiedzieć mi na pytanie, czy każdy z tych punktów to oddzielny akapit powinien być? Jak już się uczę, to chcę chociaż dobrze to zrobić, więc będę mega wdzięczna za pomoc

oj, aż tak bym się nie "rozwarstwiał" w wypracowanko. Ja ogólnie idę takim schematem, że w pierwszym akapicie nazywam epokę(jeśli wiem), szukam narratora, staram się określić czy jest personalny czy realistyczny czy jakiś tam i potem przechodzę do któregoś bohatera. To zależy totalnie o co pytają, ale np. masz 2 fragmenty to warto zrobić dla każdego fragmentu oddzielny akapit, bo dla egzaminatora to jest czytelniejsze i od razu zyskujesz te punkty "przyjaźni". zależy na co się porywasz. celujesz bardziej w lirykę czy epikę(ja wierszy nie tykam)?

a co do tych 3h na maturze z polskiego to może was to zdziwi, ale za punkty za język naprawdę koszą i sprawdzenie/poprawianie wypracowania zajmuję sporo czasu. Mogą wam zwiększyć, ale nam niech zostawią!

[faeria]

Napisane przez sarcastic_

Nie rozumiem po co na ten polski są aż 3h, przesada. Wiem, że nie trzeba tam tyle siedzieć, ale mogliby np. na taką chemię dać 3h zamiast 2,5, bo jest trudniejsza i bardziej wymagająca, moim zdaniem.

Napisane przez skeleton_

popieram!

to 30 minut byłoby jak zbawienie na chemii i bio

[Shevya]

Napisane przez Winston_Smith

oj, aż tak bym się nie "rozwarstwiał" w wypracowanko. Ja ogólnie idę takim schematem, że w pierwszym akapicie nazywam epokę(jeśli wiem), szukam narratora, staram się określić czy jest personalny czy realistyczny czy jakiś tam i potem przechodzę do któregoś bohatera. To zależy totalnie o co pytają, ale np. masz 2 fragmenty to warto zrobić dla każdego fragmentu oddzielny akapit, bo dla egzaminatora to jest czytelniejsze i od razu zyskujesz te punkty "przyjaźni". zależy na co się porywasz. celujesz bardziej w lirykę czy epikę(ja wierszy nie tykam)?

Takie cudo dostałam od polonisty, więc się tym kieruję. W sumie patrząc na "ściągi", to nawet całkiem to przyjemnie wygląda... A w co celuję - nie wiem. Zależy co będzie, choć za wierszami nie przepadam. Życzyłabym sobie coś takiego jak np. opowiadanie Lolo Mrożka Jednak ukochanego Mistrza bym się bała ruszać, w obawie że coś spartolę.

[Winston_Smith]

Napisane przez Shevya

Takie cudo dostałam od polonisty, więc się tym kieruję. W sumie patrząc na "ściągi", to nawet całkiem to przyjemnie wygląda... A w co celuję - nie wiem. Zależy co będzie, choć za wierszami nie przepadam. Życzyłabym sobie coś takiego jak np. opowiadanie Lolo Mrożka Jednak ukochanego Mistrza bym się bała ruszać, w obawie że coś spartolę.

W prozie robię tak: jeden bohater, drugi bohater, porównanie. zazwyczaj mam 5 akapitów ze wstępem i zakończeniem. a co do liryki to nie doradzę Ci, bo jak dostałem w tym roku na próbnej Różewicza+Kasprowicza to robiło się łzawo.

[Jace]

Napisane przez Winston_Smith

oj, aż tak bym się nie "rozwarstwiał" w wypracowanko. Ja ogólnie idę takim schematem, że w pierwszym akapicie nazywam epokę(jeśli wiem), szukam narratora, staram się określić czy jest personalny czy realistyczny czy jakiś tam i potem przechodzę do któregoś bohatera. To zależy totalnie o co pytają, ale np. masz 2 fragmenty to warto zrobić dla każdego fragmentu oddzielny akapit, bo dla egzaminatora to jest czytelniejsze i od razu zyskujesz te punkty "przyjaźni". zależy na co się porywasz. celujesz bardziej w lirykę czy epikę(ja wierszy nie tykam)?

a co do tych 3h na maturze z polskiego to może was to zdziwi, ale za punkty za język naprawdę koszą i sprawdzenie/poprawianie wypracowania zajmuję sporo czasu. Mogą wam zwiększyć, ale nam niech zostawią!

O, ja też wierszy nie tykam. Ble...

Jestem zadowolona, że mamy 3 godziny, bo przynajmniej będę sobie spokojnie pisać bez obaw, że zabraknie mi czasu. Pośpiech nie jest dobrym doradcą.

[Shevya]

Napisane przez Winston_Smith

W prozie robię tak: jeden bohater, drugi bohater, porównanie. zazwyczaj mam 5 akapitów ze wstępem i zakończeniem. a co do liryki to nie doradzę Ci, bo jak dostałem w tym roku na próbnej Różewicza+Kasprowicza to robiło się łzawo.

Okej, dzięki wielkie za pomoc

[Winston_Smith]

Napisane przez Jace

O, ja też wierszy nie tykam. Ble...

Jestem zadowolona, że mamy 3 godziny, bo przynajmniej będę sobie spokojnie pisać bez obaw, że zabraknie mi czasu. Pośpiech nie jest dobrym doradcą.

też mnie to cieszy. na lekcjach zawsze pisałem wnioski na przerwie i sorka mnie wzrokiem zjadała żebym sobie już poszedł, a tutaj na spokojnie, mam nadzieje, że 2 razy przeczytam swoje wypracowanko i powstawiam "ę", "ą" w których notorycznie zjadam ogonki.

[201705121341]

Z tym "memorize" a "memorise" nie ma chyba żadnej różnicy :P To nie jest tak, że pierwsze to wersja amerykańska a drugie brytyjska? Tak jak z "realize" i "realise"?

[Shevya]

Napisane przez whiteglove

Z tym "memorize" a "memorise" nie ma chyba żadnej różnicy :P To nie jest tak, że pierwsze to wersja amerykańska a drugie brytyjska? Tak jak z "realize" i "realise"?

Oui, do takiego wniosku doszli detektywi parę stron wcześniej

[Ilike_it]

Masakra. Angielski całkiem spoko, ale w pewnym momencie, gdy już zaczęłam pisać list tak mnie cholernie zaczął nawalać brzuch, że masakra... Ledwo go skończyłam, nie sprawdziłam, nie policzyłam słów, wyszłam.

Powodzenia jutro!

[latesate]

Napisane przez whiteglove

Z tym "memorize" a "memorise" nie ma chyba żadnej różnicy :P To nie jest tak, że pierwsze to wersja amerykańska a drugie brytyjska? Tak jak z "realize" i "realise"?

no nie ma różnicy ;p

[Winston_Smith]

Napisane przez Shevya

Oui, do takiego wniosku doszli detektywi parę stron wcześniej

Patrząc na tę kartkę to bym tak zrobił:
Wstęp: ogólne odwołanie do tematu(zawsze mam problemy z pisaniem wstępu)
Akapit 1: 1-3, 7a
Akapit 2: bohater/analiza
Akapit 3: jeśli jest kolejny
Akapit 4: porównanie(bohaterów czy tam fragmentów, opisów)
Wydaje mi się, że przy analizie/charakterystyce konteksty same będą się nasuwały do głowy, więc tego nie uwzględniam.
Zakończenie: zazwyczaj jest porównanie wszystkich aspektów z tematu, więc tutaj nie ma co kombinować.
Zobaczymy czy moje mongolskie schematy się jutro sprawdzą.

[Shevya]

Napisane przez Ilike_it

Masakra. Angielski całkiem spoko, ale w pewnym momencie, gdy już zaczęłam pisać list tak mnie cholernie zaczął nawalać brzuch, że masakra... Ledwo go skończyłam, nie sprawdziłam, nie policzyłam słów, wyszłam.

Powodzenia jutro!

Też tak mam... rewolucja totalna. Na rozszerzonym mnie tak zaczął boleć, że siedziałam nad zakończeniem opowiadania 15 minut dłużej, niż nad całą resztą... Jeszcze jem jak wróbel, bo ze stresu nie mogę więcej przełknąć. Teraz mnie ściska, ale na noc przecież nie wolno No, to rano się zapcham.


Idę w kimę i przepowiadam Wam - rozwalimy jutro system i na polskim i na fizyce Powodzenia!

[savva]

Ej ludzie! A jak jest podmiot 3osobowy to stosuje on czesto mowę pozornie zależna tak?

[Shevya]

Napisane przez Winston_Smith

Patrząc na tę kartkę to bym tak zrobił:
Wstęp: ogólne odwołanie do tematu(zawsze mam problemy z pisaniem wstępu)
Akapit 1: 1-3, 7a
Akapit 2: bohater/analiza
Akapit 3: jeśli jest kolejny
Akapit 4: porównanie(bohaterów czy tam fragmentów, opisów)
Wydaje mi się, że przy analizie/charakterystyce konteksty same będą się nasuwały do głowy, więc tego nie uwzględniam.
Zakończenie: zazwyczaj jest porównanie wszystkich aspektów z tematu, więc tutaj nie ma co kombinować.
Zobaczymy czy moje mongolskie schematy się jutro sprawdzą.

Job! Dziękuję po stokroć

[Winston_Smith]

Napisane przez savva

Ej ludzie! A jak jest podmiot 3osobowy to stosuje on czesto mowę pozornie zależna tak?

boże, samo słowo "podmiot" to mój turn off. w tej kwestii nie pomogę, nigdy nie rozumiałem, a raczej nie potrafiłem wyczuć jej w tekście.
no dobra, ja tez już idę spać, bo na polski trzeba się wyspać, powodzenia jutro!