|
|
#4351 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
|
Dot.: Koty - część X
Uwielbiam ją (Miecię), więc taką złą dla niej panią chyba nie jestem. Po prostu streściłam problem. Oczywiście cały ogrom czasu jest nam ze sobą dobrze. Obserwowalam ja wczoraj i dzis ran. Ona sama szuka kontaktu. Przychodzi, ociera się, bodzie
, włazi pod rękę. Ale znow zaatakowała wczoraj meza gdy ja spokojnie głaskał. Sama do niego przyszła wiec chyba nie jest u niej na czarnej liscie.Kotka jest sama w domu do ok 16:00 a potem jest cały czas z nami. Bawimy się z nią. Rzucamy jej zabawki i bawimy się swiatełkiem. Kocica jest wygłaskana bo sam sie doprasza włazac mi na biust Moze włazic gdzie chce. Wysokich mebli nie mamy ale na parapecie zalega często i piętrowym łózku córek. Nie ma swojego legowiska. Miala gdy była kocięciem, ale je olewała i spała gdzie chciala wiec zabraliśmy. To znajdka wiec miała myslę z 4 miesiace gdy do nas trafiła. Tak oceniał weterynarz. Była już spora. Na pewno nie malutkie kocię.Z zabawami jest ten problem, ze tylko takie na dystans wypadają dobrze. Kontakt bliższy (gilgotki) koncza sie mocnym podrapaniem i pogryzieniem. Kotka sie tak zapedza w tej zabawie ze nie da sie jej dotknac bo natychmiast atakuje. Widziałam u znajomych, ktorzy maja koty, że ich zwierzaki pozwalaja sie głaskac nawet po brzuchu. Rozkładaja sie i rób co chcesz U nas brzuszek jest niedotykalski.
__________________
...88-89-90-91-92 04.05.2017 start! Edytowane przez martolina1982 Czas edycji: 2015-01-27 o 07:48 |
|
|
|
#4352 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty - część X
Teraz to brzmi zupełnie inaczej!
![]() Możliwe, że nie nauczyła jej kocia rodzina, że tak się nie robi. Jeśli nie tłukła się z rodzeństwem, może nie mieć wyczucia. Wtedy najlepsza będzie zabawa na odległość - wędki, laserek. Tak jak teraz. Braki w socjalizacji z czasów kocięctwa są ciężkie do zmiany. Jak się zachowuje przed atakiem? Często da się rozpoznać, czy kot się zaraz rzuci z zębami - macha ogonem, kładzie uszy, ma oczy ćpuna...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#4353 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Koty - część X
U nas brzusio tez niedotykalski, czasami daje poglaskac i to glównie tylko ja mogę
Wczoraj wymiotowala 4 razy, przespala ze mna cala noc (pierwszy raz pod koldra). Rano po przebudzeniu zwymiotowala. Nie chce jesc, choc kreci sie w kuchni i popiskuje. Pewnie chce chrupasy ale wolalabym zeby zjadla cos mokrego i lekkostrawnego. Tunczyka nie rusza a go uwielbia, gotowanego kurczaka tez nie chce. Kilka razy pochluptala wode. Jest osowiała i smutna, ale chodzi juz normalnie (nie chwieje się). Macie jakies rady? To pierwsza narkoza z jaką mamy do czynienia. Normalnie je chrupasy z rana a na obiad PON. Czasami dostaje surowe mięso. Może jej chrupki namoczyć w wodzie? Robicie tak czasami? Wysłane z mojego GT-I9505 Wysłane z mojego GT-I9505
__________________
Ciepły promień słońca budzi mnie i czuję już ... to będzie dobry dzień!
|
|
|
|
#4354 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część X
Zastanawiam się nad zakupem torby transportowej na kółeczkach, bo nie daję rady taszczyć ogonów w transporterze. W tej chwili wyprawa do weta jest dla mnie wyczynem.
Biorę po uwagę tą: http://www.zooplus.pl/shop/psy/trans...kolkach/343857 i tą: http://www.kar-ma.pl/trixie-trixie-t...-o_l_9097.html Przy czym wizualnie podoba mi się raczej ta pierwsza. Ma więcej opcji noszenia, itd. Zastanawiam się tylko czy nie będzie za mała dla dwóch kotów?
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
|
|
#4355 |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część X
Kusum ja myślałam o tej http://allegro.pl/torba-wozek-transp...009109814.html ale boję się zamków. Mnie się zdarzyło, że torba się rozsypała... (ta: http://www.zooplus.pl/shop/koty/tran...portowe/220610).
|
|
|
|
#4356 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: Koty - część X
Cytat:
---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ---------- Cytat:
__________________
Mydła, oleje, no poo |
||
|
|
|
#4357 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część X
Cytat:
Może zamówię tą z zoo+ i zobaczę?
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
|
|
|
#4358 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: Koty - część X
Ta od Moniki lepsza, większa. Nie wiem jaki komfort lubią Twoje koty, ale moje nie lubią być upchane i ściśnięte. Dlatego mamy większy transporter.
__________________
Mydła, oleje, no poo |
|
|
|
#4359 |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część X
Kusum na ostatnim zdjęciu widać, że się składa
. Ja bym chciała to, ale za drogie http://allegro.pl/profesjonalny-woze...955326905.html
|
|
|
|
#4360 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
|
Dot.: Koty - część X
nie ma żadnych oznak zblizajacego sie ataku :/
__________________
...88-89-90-91-92 04.05.2017 start! |
|
|
|
#4361 | |||
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty - część X
Cytat:
Jak nie chce jeść tego, co lubi, to nie za dobrze Może zje jakąś papkę, zmiksowanego kurczaka, od biedy łyżkę mleka?Cytat:
Bardziej mi się podoba torba od Moniki. Cytat:
Trudno mi w to uwierzyć.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. Edytowane przez Malla Czas edycji: 2015-01-27 o 12:25 |
|||
|
|
|
#4362 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Koty - część X
Cytat:
A jeśli kotka nie lubi głaskania po brzuchu, to jej tam nie głaszczcie, każdy ma inne gusty i wasza kotka może tego nie lubić. Tak samo jeden człowiek lubi marynowany imbir, a inny nie sorki Kretka, ale to jest dobry przykład
|
|
|
|
|
#4363 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część X
Cytat:
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
|
|
|
#4364 | |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część X
Cytat:
bo mnie na taki wózek nie stać.---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ---------- Dokładnie U mnie Sonia nie lubi ani głaskania po brzuchu, ani po grzbiecie (nawet w okolicy ogona!), za to uwielbia po głowie - szczególnie po nosie, pod szyją i po karku. ---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ---------- Kusum mnie te torby odstraszają i zamkami i kółkami, które mogą się zepsuć po jednym przejściu do weta. Miałam tak z torbą na kółkach, dosłownie z kółek iskry szły już przy pierwszym użyciu. Najlepiej by było kupić jakąś porządną torbę i "dorobić" kółka u kaletnika, tylko nie chińskie. |
|
|
|
|
#4365 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część X
Albo kupić kabinówkę i dorobić siatkę
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
|
|
#4366 |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część X
![]() Jak już wiecie, Sonia jedzie daleko daleko. Będę miała przy sobie jakieś leki na chorobę lokomocyjną, na uspokojenie (dla niej i dla mnie ), kroplówkę, strzykawki do podawania jedzenia i wody, podkłady, feliway w sprayu itp itd ale na pewno o czymś zapominam |
|
|
|
#4367 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Koty - część X
ja już widywałam kocie transportery wożone na przerobionych wózkach na zakupy (takich babcinych, nie tych sklepowych z supermarketu)
Monika, chyba najważniejsze podkłady, ręczniki papierowe i inne rzeczy do sprzątania ewentualnych qp czy innych zabrudzeń, no bo chyba raczej kroplówki w trakcie lotu jej nie będziesz podawać, zresztą nie wiem, jak z wnoszeniem igieł na pokład samolotu no i jaką objętość płynów można wnieść... EEee a lecicie samolotem? czy samochodem? Edytowane przez esfira Czas edycji: 2015-01-27 o 13:00 |
|
|
|
#4368 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
|
Dot.: Koty - część X
Co do transporterów na kółkach to ja mam taki, tzn. do tego transportera można dokupić kółka.
Dwa koty spokojnie się w nim mieszczą, co do kółek to na zewnątrz jeszcze nie testowałam, po domu jeździ się ok. Teraz i tak stoi nieużywany, bo do weta chodzę z Misią w małej, lekkiej torbie, którą noszę przed sobą na rękach, bo inaczej panikuje, a tak tylko trochę miauczy. Ale przyznam, że nawet Misia tak niesiona przez te 10 min, powoduje już u mnie ból kręgosłupa. Z powrotem wraca już na ramieniu, bo jakoś zawsze po wizycie jest już spokojniejsza. ---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ---------- Cytat:
Ile Wam zajmie podróż? Może jakieś ulubione przysmaki, ja tak Misię dokarmiałam, jak za bardzo piszczała w podróży.
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
Edytowane przez daktylek1987 Czas edycji: 2015-01-27 o 13:00 |
|
|
|
|
#4369 | ||
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część X
W jedną stronę jedziemy, 24-48 godzin. W drugą nie wiem.
---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ---------- Cytat:
.---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#4370 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
|
Dot.: Koty - część X
Cytat:
![]() Może jeszcze jakiś kocyk, żeby ją okryć, najlepiej dwa na zmianę, jakby się zbrudził. Żeby się jeszcze nie zaziębiła po drodze. Ja do transporterów na dłuższą podróż wykorzystywałam takie polarowe, tanie kocyki z Ikea lub Jysk (ok 10 zł/szt), przecinałam na pół i miałam do okrywania. Są lekkie, więc nie przygniatają kota i raczej mu nie przeszkadzają. Można nimi owinąć też transporter.
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
Edytowane przez daktylek1987 Czas edycji: 2015-01-27 o 13:06 |
|
|
|
|
#4371 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty - część X
Technicy weterynaryjni robią takie rzeczy, mamy jedną w wątku, tylko rzadko się odzywa.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#4372 | |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część X
Cytat:
|
|
|
|
|
#4373 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: Koty - część X
Cytat:
![]() Dobry przykład Kotka mojej babci jak tylko widzi człowieka to się kładzie na plecach i miziaj jej brzucho. Moje dają się dotknąć, Florkę można pogłaskać, z Bisiakiem lepiej nie przeginać, nie gilgotać - tylko położyć dłoń. Nie drapią i nie gryzą, ale odpycha łapką dłoń. Nie każdy kot lubi mizianki po brzuchu, tak jak i nie każdy lubi noszenie na rękach (Flo tak, Bisiak nie) czy inne rzeczy.
__________________
Mydła, oleje, no poo |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4374 |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część X
Mamy transporter z ocieplaczem
|
|
|
|
#4375 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
|
Dot.: Koty - część X
Cytat:
A ten transporter to już był z ocieplaczem czy dokupowałaś? Planuję uszyć jakiś dla Misi, bo mimo wszystko chodzimy do weta na piechotę. Otulinę mam, za podszewkę chcę wykorzystać kocyk polarowy, brakuje mi tylko jakiegoś nieprzemakalnego materiału na wierzch. Do tego planuję wszyć suwak. Ale coś się zebrać nie mogę ![]() Ostatnio wyścieliłam transporter dookoła kocem od środka i tak sobie Misia siedziała w takiej kocowej jamce
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
|
|
|
|
|
#4376 | |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część X
Cytat:
.
|
|
|
|
|
#4377 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
|
Dot.: Koty - część X
Cytat:
Muszę się rozejrzeć za czymś takim, bo coś czuję, że ja się za to prędko nie zabiorę
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
|
|
|
|
|
#4378 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty - część X
Mogę polecić osobę szyjącą na miarę fajne ocieplacze.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#4379 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część X
Cytat:
![]() Muszę przemyśleć temat tej torby. Co prawda ja jeżdżę tylko samochodem,ale jakoś muszę koty znieść na parking, a potem wtargać do weta. Gdyby kogoś interesowały karmy PoN to chrupki mają być w przyszłym tygodniu, a mokre w połowie lutego. Teoretycznie... tydzień temu mówili, że będą pod koniec stycznia
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
|
|
|
#4380 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
|
Dot.: Koty - część X
Chętnie skorzystam z polecenia
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:16.



, włazi pod rękę. Ale znow zaatakowała wczoraj meza gdy ja spokojnie głaskał. Sama do niego przyszła wiec chyba nie jest u niej na czarnej liscie.

Ciepły promień słońca budzi mnie i czuję już ... to będzie dobry dzień!





.



sorki Kretka, ale to jest dobry przykład


