Sierpniowe mamusie 2015 - część III :)

[Jess922]

Napisane przez mms_22

a to ja czuję już konkretne kopy (a raczej uderzenia rączkami, bo na usg widać było, ze w miejscu, gdzie najczęściej unosi mi się brzuch są rączki Synka) no wczoraj jak mnie siostry obsiadły i przykładały ręce do brzucha to nie mogły uwierzyć, ze 320gram może mieć tyle siły a ja szczupła jestem, brzuch miałam zawsze płaski, zero tłuszczu, dlatego chyba tak bardzo mogę je czuć

Jak ja chcę pokazać Łukaszowi to on przestaje

[SugarbabyLove]

Napisane przez mms_22

a to ja czuję już konkretne kopy (a raczej uderzenia rączkami, bo na usg widać było, ze w miejscu, gdzie najczęściej unosi mi się brzuch są rączki Synka) no wczoraj jak mnie siostry obsiadły i przykładały ręce do brzucha to nie mogły uwierzyć, ze 320gram może mieć tyle siły a ja szczupła jestem, brzuch miałam zawsze płaski, zero tłuszczu, dlatego chyba tak bardzo mogę je czuć



No nie tanie, ale patrząc na funkcje, jakie może spełniać, to warte swojej ceny (o ile jest solidnie zrobione, a nie jakaś sklejka)

wlasnie.. tez racja ale kurde patrze ze niewymiarowe.. nie wiem czy materace takiej dziwnej wielkosci robia do niego..

a super ze juz az tak bardzo czujesz a ktory ty tydzien jestes przypomnij ?
ja tez szczupla jestem.. moze moja dzidzia jakas malo ruchliwa jest

[Ambiwalentna29]

Napisane przez Jess922

Jak ja chcę pokazać Łukaszowi to on przestaje

ja tak miałam całą ciąże, co moj mąż przystawiał rękę - młody przestawał.wychodziłam na wariatkę Najgorsze ruchu w sensie aż nieprzyjemne odczuwałam w 22 tyg. Był sylwester i głosno muzyka- chyba małemu sie nie podobało tak szalal,że aż sie obkrecał - zwjałam się z bólu. Wyłączona muzyka i przestawał- może jednak tanczyl

aa i kochana trzymam kciuki z tą umową.Oby się udało i nowi lokatorzy wzieli

[mms_22]

Napisane przez Jess922

To już tak regularnie odczuwasz ruchy?? Zazdroszczę ja odczuwam, ale nieregularne. A dzisiaj rano jak leżałam to poczułam taki mało przyjemny ucisk w podbrzuszu i wiedziałam, że to malec się wierci, a za chwile po prawej stronie brzucha miałam taką twardą kulkę, pewnie główka.



A my dzisiaj do notariusza na podpisanie umowy najmu, a później przeprowadzka. Nie wyobrażam sobie znoszenia tych wszystkich worów z 3 piętra i wnoszenie znów na 3 piętro brrr.


Dziewczyny zrobiłyście się też takie "ostrożne" , trochę "bojaźliwe" ?? Bo ja strasznie, to do mnie nie podobne. Dzisiaj ktoś dzwonił do drzwi, poszłam zobaczysz przez judasza kto to i nie otworzyłam myślałam, że może jakieś Świadki Jehowy. I tak jest zawsze, że nie otwieram, ostatnio nie otowrzyłam kolesiowi z gazowni bo myślałam, że jakieś cygany, a nawet Łukaszowi ostatnio nie otworzyłam, bo stał tyłem i go nie poznałam

No ja zauważyłam, że Mały ma regularnie ustalone pory i przeważnie daje o sobie znać rano po śniadaniu i wieczorem po kolacji w ciągu dnia też Go czuję, ale są to właśnie takie pojedyncze ruchy, za to rano i wieczorem rusza się tak z 15 min (oczywiście z przerwami)

Napisane przez moniska139

Bo jak jest jeden anestezkolog na cały szpital to siedzi na oit albo bloku operacyjnym. Ja rodząc w niedzielę z taką sytuacją się spotkałam.
Poza tym czy takie znieczulenie czy gaz rozweselajacy czy jeszcze coś innego kosztuje. A przecież kobiety zawsze jakoś rodziły to po co wydawać pieniądze? Nie rozumię takiego tłumaczenia ale cóż. Tak się tłumaczą...

[SugarbabyLove]

Napisane przez Ambiwalentna29

ja tak miałam całą ciąże, co moj mąż przystawiał rękę - młody przestawał.wychodziłam na wariatkę Najgorsze ruchu w sensie aż nieprzyjemne odczuwałam w 22 tyg. Był sylwester i głosno muzyka- chyba małemu sie nie podobało tak szalal,że aż sie obkrecał - zwjałam się z bólu. Wyłączona muzyka i przestawał- może jednak tanczyl

aa i kochana trzymam kciuki z tą umową.Oby się udało i nowi lokatorzy wzieli

u nas ostatnio wieczorem jak szlismy spac.. maz mnie objął i na brzuchu mial reke.. i mowi " jest to mozliwe ze dziecko sie wlasnie ruszylo..???"
a ja mowie .." mozliwe.. ale teraz poczuleś jelita.." haha mial reke duzo za wysoko zeby to dziecko bylo.. mąż byl zawiedziony juz myslal ze dzidzia go kopnęla

[Jess922]

Napisane przez Ambiwalentna29

ja tak miałam całą ciąże, co moj mąż przystawiał rękę - młody przestawał.wychodziłam na wariatkę Najgorsze ruchu w sensie aż nieprzyjemne odczuwałam w 22 tyg. Był sylwester i głosno muzyka- chyba małemu sie nie podobało tak szalal,że aż sie obkrecał - zwjałam się z bólu. Wyłączona muzyka i przestawał- może jednak tanczyl

aa i kochana trzymam kciuki z tą umową.Oby się udało i nowi lokatorzy wzieli

Wiesz co szczerze w to wątpię, że uda się przepisać tą umowę.
właściciele powinni się poczuć w obowiązku i przynajmniej część nam oddać. Oczywiście wiadomo, że w każdej chwili można wypowiedzieć umowę z 2miesięcznym okresem wypowiedzenia, ale oni nas w grudniu zapewniali, że nie planują sprzedaży mieszkania, a my poszliśmy im na rękę i wyprowadziliśmy się(prawie ) w półtorej miesiąca i przyczyniliśmy się do szybszej sprzedaży. No ale chamstwo ludzkie nie zna granic.

[SugarbabyLove]

Napisane przez Jess922

Wiesz co szczerze w to wątpię, że uda się przepisać tą umowę.
właściciele powinni się poczuć w obowiązku i przynajmniej część nam oddać. Oczywiście wiadomo, że w każdej chwili można wypowiedzieć umowę z 2miesięcznym okresem wypowiedzenia, ale oni nas w grudniu zapewniali, że nie planują sprzedaży mieszkania, a my poszliśmy im na rękę i wyprowadziliśmy się(prawie ) w półtorej miesiąca i przyczyniliśmy się do szybszej sprzedaży. No ale chamstwo ludzkie nie zna granic.

o matko ze tez tacy ludzie po ziemi łażą..!!
nie stresuj sie bo dzidzia sie stresuje z toba

[mms_22]

Napisane przez Jess922

Jak ja chcę pokazać Łukaszowi to on przestaje

u mnie z początku też tak było ale zauważyłam, że przed każdym uderzeniem czuję takie delikatne ciągnięcie w brzuchu i właśnie jak zaczęłam to czuć, to go wołałam Nie zapomnę, jak pierwszy raz odskoczył od brzucha aż mnie wystraszył

Napisane przez SugarbabyLove

wlasnie.. tez racja ale kurde patrze ze niewymiarowe.. nie wiem czy materace takiej dziwnej wielkosci robia do niego..

a super ze juz az tak bardzo czujesz a ktory ty tydzien jestes przypomnij ?
ja tez szczupla jestem.. moze moja dzidzia jakas malo ruchliwa jest

20tc w niedzielę zaczynam już 21 tc

Napisane przez Ambiwalentna29

ja tak miałam całą ciąże, co moj mąż przystawiał rękę - młody przestawał.wychodziłam na wariatkę Najgorsze ruchu w sensie aż nieprzyjemne odczuwałam w 22 tyg. Był sylwester i głosno muzyka- chyba małemu sie nie podobało tak szalal,że aż sie obkrecał - zwjałam się z bólu. Wyłączona muzyka i przestawał- może jednak tanczyl

aa i kochana trzymam kciuki z tą umową.Oby się udało i nowi lokatorzy wzieli

chciał się pobawić razem z Wami, a Wy mu muzykę wyłączaliście


a i co do "bojaźliwości" to ja ostatnio też się dziwna zrobiłam jakoś bardziej płochliwa jestem a i w nocy jak wstaję do toalety, to świecę w każdym pomieszczeniu po drodze światło

[kasperka]

Napisane przez mms_22

a to ja czuję już konkretne kopy (a raczej uderzenia rączkami, bo na usg widać było, ze w miejscu, gdzie najczęściej unosi mi się brzuch są rączki Synka) no wczoraj jak mnie siostry obsiadły i przykładały ręce do brzucha to nie mogły uwierzyć, ze 320gram może mieć tyle siły a ja szczupła jestem, brzuch miałam zawsze płaski, zero tłuszczu, dlatego chyba tak bardzo mogę je czuć



No nie tanie, ale patrząc na funkcje, jakie może spełniać, to warte swojej ceny (o ile jest solidnie zrobione, a nie jakaś sklejka)

Ja też przed ciążą płaski brzuch, bez tłuszczu ,zresztą dużo ćwiczyłam, a kopniaków nie czuję

[Ambiwalentna29]

Napisane przez SugarbabyLove

u nas ostatnio wieczorem jak szlismy spac.. maz mnie objął i na brzuchu mial reke.. i mowi " jest to mozliwe ze dziecko sie wlasnie ruszylo..???"
a ja mowie .." mozliwe.. ale teraz poczuleś jelita.." haha mial reke duzo za wysoko zeby to dziecko bylo.. mąż byl zawiedziony juz myslal ze dzidzia go kopnęla

przypomniałaś mi,że moj M jak spaliśmy na łyżeczki to odczuwal nad ranem uderzenia małego na plecach. Wstawał i mówil ale mnie skopał młody yhym "Ciebie"- chyba mame

[mms_22]

Napisane przez Jess922

Wiesz co szczerze w to wątpię, że uda się przepisać tą umowę.
właściciele powinni się poczuć w obowiązku i przynajmniej część nam oddać. Oczywiście wiadomo, że w każdej chwili można wypowiedzieć umowę z 2miesięcznym okresem wypowiedzenia, ale oni nas w grudniu zapewniali, że nie planują sprzedaży mieszkania, a my poszliśmy im na rękę i wyprowadziliśmy się(prawie ) w półtorej miesiąca i przyczyniliśmy się do szybszej sprzedaży. No ale chamstwo ludzkie nie zna granic.

jest takie powiedzenie, że "jak się ma miękkie serce, to trzeba mieć twardą d-pę"... i bądź tu miła dla ludzi...

[moniska139]

Napisane przez mms_22

a i co do "bojaźliwości" to ja ostatnio też się dziwna zrobiłam jakoś bardziej płochliwa jestem a i w nocy jak wstaję do toalety, to świecę w każdym pomieszczeniu po drodze światło

Ja się zrobiłam opóźniona umysłowo i na skrzyżowaniu to jak ciota się zachowuję. Przepuszczam samochody i po 5 razy zaglądam czy zdążę przejechać. Aż mnie to niezdecydowanie denerwuje.

[mms_22]

Napisane przez kasperka

Ja też przed ciążą płaski brzuch, bez tłuszczu ,zresztą dużo ćwiczyłam, a kopniaków nie czuję

może właśnie dlatego, że dużo ćwiczyłaś... bo ponoć kobiety, które mają dobrze wyrobione mięśnie brzucha mogą czuć ruchy później ja brzuch płaski miałam, ale nie od ćwiczeń po prostu miałam

[Jess922]

Napisane przez mms_22

jest takie powiedzenie, że "jak się ma miękkie serce, to trzeba mieć twardą d-pę"... i bądź tu miła dla ludzi...

No to teraz nie będę mieć dobrego serca, skończyło się babci sranie
wycisne z nich wszystkie pieniądze, które nam "wiszą", a tego jest prawie 3 tysiące.

[mms_22]

Napisane przez moniska139

Ja się zrobiłam opóźniona umysłowo i na skrzyżowaniu to jak ciota się zachowuję. Przepuszczam samochody i po 5 razy zaglądam czy zdążę przejechać. Aż mnie to niezdecydowanie denerwuje.

a o prowadzeniu samochodu nie wspomnę nawet jeżdżę jak łajza Mój mąż jak gdzieś ze mną jedzie i to ja jestem kierowcą, to pół drogi się prześmieje dawniej to jeździłam (wydaje mi się) dobrze... omijałam wszystkie dziury, nie miałam zahamowań przy wyprzedzaniu... a teraz... masakra... coś czuję, że po ciąży będzie cale zawieszenie do wymiany

[kasperka]

Napisane przez mms_22

może właśnie dlatego, że dużo ćwiczyłaś... bo ponoć kobiety, które mają dobrze wyrobione mięśnie brzucha mogą czuć ruchy później ja brzuch płaski miałam, ale nie od ćwiczeń po prostu miałam

Ale nie miałam takiego chłopskiego jak Chodakowska
Wczoraj mały tak sie ruszał, skakał na usg, a ja mimo to nic nie czułam
Lekarka pow.że mogę np dopiero w 22 tyg poczuc, takze spokojnie

[Jess922]

Napisane przez kasperka

Ja też przed ciążą płaski brzuch, bez tłuszczu ,zresztą dużo ćwiczyłam, a kopniaków nie czuję

A może czujesz, a nie zdajesz sobie sprawy, że to to.
Bo na początku jest takie smyranie, jakby cię ktoś w środku pogłaskał.

[roxana_lu]

majka nie, w dzien nie mam czasu na spanie :P Co do składania łóżeczka to sie wcale nie dziwie - mój TŻ bedzie składać razem z juniorem - ich działka

beatrix no staram sie tez duzo odpoczywac ale przy tym bałaganie wole jak najwiecej pomóc TŻ, zeby mieć za sobą juz ten remont a co do okien to mi wlasnie TŻ pięknie poszorował w sypialni i u juniora

magdowe wysyłam uściski co bys w tej pracy wytrzymała

belleza prosze odpoczywac jak najwiecej !

ambiwalentna wierze, ze ciagle ze szmata chodzisz bo mam to samo ale na szczęście dzisiaj juz zaczynamy czysta prace juz tak poganiam TŻ, ze biedak w biegu obiady zjada

moniska nie, u nas nie ma takiego wymogu

Tyle piszecie, ze nie daje rady na wszystko odpisać :P

[Jess922]

Napisane przez mms_22

a o prowadzeniu samochodu nie wspomnę nawet jeżdżę jak łajza Mój mąż jak gdzieś ze mną jedzie i to ja jestem kierowcą, to pół drogi się prześmieje dawniej to jeździłam (wydaje mi się) dobrze... omijałam wszystkie dziury, nie miałam zahamowań przy wyprzedzaniu... a teraz... masakra... coś czuję, że po ciąży będzie cale zawieszenie do wymiany

Ja to też zmieniłam technikę jazdy wcześniej to nie było dla mnie ograniczeń prędkości, teraz też nie jeżdżę jak ślimak, ale zdecydowanie wolniej i ostrożniej a jak Łukasz jedzie szybko to się dre, że my z Milusiem nie lubimy takiej jazdy

[kasperka]

Napisane przez Jess922

A może czujesz, a nie zdajesz sobie sprawy, że to to.
Bo na początku jest takie smyranie, jakby cię ktoś w środku pogłaskał.

A wiesz, ze juz sie nad tym zastanawialam
Takie cos wlasnie w stylu smyrania juz mialam, ale mowilam
sobie, ze to chyba jednak nie "to"
I przedwczoraj jak lezalam to poczulam takie jakby " pukanie"
Raz i za chwilke znowu ... Hmmmm

[roxana_lu]

a tu moje wczorajsze zakupy

[springtime]

Napisane przez moniska139

A może masz dyskopatię? Ja mam z wysuwaniem się krążka problem od 12 roku życia i teraz w ciąży częściej mi dysk wypada. Wystarczy, że cały dom odkurzę i resztę dnia chodzę polamana albo schyle się nie tak jak powinnam.

Nigdy wcześniej nie miałam problemów z tą częścią ciała Dopieor od kilku tygodni i jest coraz gorzej. gin zapytała tylko czy miałam tyłozgięcie, ale potem stwierdziła że chyba mam przodozgięcie, więc ona nie wie? A mi się cały czas wydawało, że właśnie tyło (pamiętam jak kilka lat temu inna gin to stwierdziła).

Napisane przez Jess922

Ja mam więcej energii, ale żeby to nazwać powerem to nie
Ja miałam te bóle brzucha przez miesiąc czasu, nie wiadomo skąd, bo z macicą i szyjką wszystko było w porządku i z dnia na dzień mi to odeszło. Idź może przebadać się u chirurga??

A my dzisiaj do notariusza na podpisanie umowy najmu, a później przeprowadzka. Nie wyobrażam sobie znoszenia tych wszystkich worów z 3 piętra i wnoszenie znów na 3 piętro brrr.


Dziewczyny zrobiłyście się też takie "ostrożne" , trochę "bojaźliwe" ?? Bo ja strasznie, to do mnie nie podobne. Dzisiaj ktoś dzwonił do drzwi, poszłam zobaczysz przez judasza kto to i nie otworzyłam myślałam, że może jakieś Świadki Jehowy. I tak jest zawsze, że nie otwieram, ostatnio nie otowrzyłam kolesiowi z gazowni bo myślałam, że jakieś cygany, a nawet Łukaszowi ostatnio nie otworzyłam, bo stał tyłem i go nie poznałam

Zobaczę co mi powie nowy gin i ewentualnie pójdę do chirurga. Ja jestem bojaźliwa jeżeli chodzi o jazdę za kierownicą i oglądanie strasznych filmów

Napisane przez mms_22

a o prowadzeniu samochodu nie wspomnę nawet jeżdżę jak łajza Mój mąż jak gdzieś ze mną jedzie i to ja jestem kierowcą, to pół drogi się prześmieje dawniej to jeździłam (wydaje mi się) dobrze... omijałam wszystkie dziury, nie miałam zahamowań przy wyprzedzaniu... a teraz... masakra... coś czuję, że po ciąży będzie cale zawieszenie do wymiany

O to to to W ciąży mam zamiast mózgu


Roxana -

[Ambiwalentna29]

Napisane przez Jess922

Wiesz co szczerze w to wątpię, że uda się przepisać tą umowę.
właściciele powinni się poczuć w obowiązku i przynajmniej część nam oddać. Oczywiście wiadomo, że w każdej chwili można wypowiedzieć umowę z 2miesięcznym okresem wypowiedzenia, ale oni nas w grudniu zapewniali, że nie planują sprzedaży mieszkania, a my poszliśmy im na rękę i wyprowadziliśmy się(prawie ) w półtorej miesiąca i przyczyniliśmy się do szybszej sprzedaży. No ale chamstwo ludzkie nie zna granic.

Wiem o co kaman ech..własnie ze względu na chamstwo nie sądze,żeby własciciele się poczuli aby oddac. Szczerze mówiąc nawet wątpie czy się zapyta nowym lokatorom! Może lepiej jakbyś sama zagadała do tych "nowych"? jest szansa? Może jak im 140 zł za drogo to może się umówić,że im pojdziecie na ręke i oni np 100 zł a wy 40 Zawsze trochę mniej wyjdzie niż 1500 zł. Kurcze jakby do mnie ludzie przyszli z taką prosba i jeszcze kobieta w ciązy na bank bym się zgodziła

[Jess922]

Napisane przez kasperka

A wiesz, ze juz sie nad tym zastanawialam
Takie cos wlasnie w stylu smyrania juz mialam, ale mowilam
sobie, ze to chyba jednak nie "to"
I przedwczoraj jak lezalam to poczulam takie jakby " pukanie"
Raz i za chwilke znowu ... Hmmmm

No to to jest to !

Napisane przez roxana_lu

a tu moje wczorajsze zakupy

jestem w szoku, ile tego nakupowałaś ale ładniutkie

[mms_22]

Napisane przez Jess922

Ja to też zmieniłam technikę jazdy wcześniej to nie było dla mnie ograniczeń prędkości, teraz też nie jeżdżę jak ślimak, ale zdecydowanie wolniej i ostrożniej a jak Łukasz jedzie szybko to się dre, że my z Milusiem nie lubimy takiej jazdy

ale tak już chyba ma być, bo jak w środę byłam u gin, to nic jej o tym nie wspominałam, a ona sama zapytała jak się czuję teraz jako kierowca samochodu

roxana_lu jakie cudeńka zwłaszcza te bluzy

[Jess922]

Napisane przez mms_22

ale tak już chyba ma być, bo jak w środę byłam u gin, to nic jej o tym nie wspominałam, a ona sama zapytała jak się czuję teraz jako kierowca samochodu

roxana_lu jakie cudeńka zwłaszcza te bluzy

czyli to normalne, nic się z nami dziwnego nie dzieje

[vea7]

roxana, teraz ino poczekać
A na rosół sobie wszystko wczoraj kupiłam i będę dzisiaj pichcić
Kocyk piękny Aaaa.... dodatki też cudne - czekam z niecierpliwością na pokoik

Jess mocne kciuki, żeby zgodzili się przejąć

majka, łóżeczko bardzo mi się podoba Ciuszki zresztą też i to mimo, że za kaftanikami nie przepadam
Dziewczynom chyba chodziło o to, że szybko skręciłaś A szybkie zakupy jak najbardziej pochwalam - jak masz upatrzone i masz kasę, to po co czekać Ja miałam przez czekanie problem, bo łóżeczko bardzo wcześnie miałam upatrzone, ale ze względów lokalowych chciałam kupić koło 8mc... i wtedy się okazało, ze firma ma jakieś przestoje i problemy i ostatecznie dotarło chwilę przed planowanym terminem... na szczęście Żuka przeniosłam, ale stresu było
Podobnie proste składy mam Babydream, a zdecydowanie taniej wychodzi.
Nie wiem jak było wcześniej, ale teraz prawo jest takie, że wszystkie wyniki i dokumenty należą do pacjenta - jak szpital/przychodnia chce czy potrzebuje je mieć, może sobie ksero zrobić

Anevo, a po co i na co czekać? Jak się ma kasę i miejsce do trzymania, to w sumie lepiej szybciej - jest się "no chodzie", brzuch nie przeszkadza , no i energię jest jak skanalizować Ja bym nie skręcała z prozaicznego powodu - będzie stało się kurzyło. Ale z drugiej strony stoi i cieszy oko

mms bodziak w łapki wymiata

moniska, zdecydowanie jak masz "szyjącą" babcię, to warto - na All czy w sklepach internetowych duuużo taniej kupisz, a szycie za free Ja muszę w końcu zdecydować się na przybornik - znaleźć, rozrysować, kupić materiał i teściowa siada do maszyny
Ja chce kupić, ale na kołyskę (którą pożyczę od znajomych). Poprzednio miałam pożyczona (ale pożyczający się sfilcowali i już pod nich nie dostanę) i Żuk ją uwielbiał

springtime, zaczarowały mnie te poduszki
A nie uszyłabyś jeszcze jednej

Mirabelka, współczuje wizyty, ale gratuluję Małego Gwiazdora Dobrze, że wszystko dobrze

magdowe, fajnie, że masz wybór Co do płci... no cóż, jeszcze chwila cierpliwości

gosieńko, popatrz sobie na Tibbelly z Netto - genialny skład, a taniocha Mi akurat chusteczki Babydream nie podeszły - za mokre były, ale może jakaś taka partia się trafiła.

kasperka

Lulla kciuki mocne

bella_inez ja byłam i jak masz czas i siły, to warto Przede wszystkim pierwsza pomoc była super poprowadzona i gość od fotelików, reszta różnie.


Dobra, jak się uda, to wyhaczę dzisiaj gina i pazurki, a jak się nie uda, to chociaż pazurki

[SugarbabyLove]

Napisane przez mms_22

u mnie z początku też tak było ale zauważyłam, że przed każdym uderzeniem czuję takie delikatne ciągnięcie w brzuchu i właśnie jak zaczęłam to czuć, to go wołałam Nie zapomnę, jak pierwszy raz odskoczył od brzucha aż mnie wystraszył



20tc w niedzielę zaczynam już 21 tc



chciał się pobawić razem z Wami, a Wy mu muzykę wyłączaliście


a i co do "bojaźliwości" to ja ostatnio też się dziwna zrobiłam jakoś bardziej płochliwa jestem a i w nocy jak wstaję do toalety, to świecę w każdym pomieszczeniu po drodze światło

a ty to juz daleko przeede mna

Napisane przez Ambiwalentna29

przypomniałaś mi,że moj M jak spaliśmy na łyżeczki to odczuwal nad ranem uderzenia małego na plecach. Wstawał i mówil ale mnie skopał młody yhym "Ciebie"- chyba mame

mame kopie.. tata czul ale nie tak bardzo.. ja sie tak nie moge doczekac kopniakow tych mocnych a potem bede plakac ze mi skacze po pecherzu i żebrach :d

Napisane przez mms_22

jest takie powiedzenie, że "jak się ma miękkie serce, to trzeba mieć twardą d-pę"... i bądź tu miła dla ludzi...

oo! dobre hasło!

Napisane przez kasperka

A wiesz, ze juz sie nad tym zastanawialam
Takie cos wlasnie w stylu smyrania juz mialam, ale mowilam
sobie, ze to chyba jednak nie "to"
I przedwczoraj jak lezalam to poczulam takie jakby " pukanie"
Raz i za chwilke znowu ... Hmmmm

to jest TO!!!

Napisane przez roxana_lu

a tu moje wczorajsze zakupy

o matko z córką ale szalejeszzzz sliczne rzeczy

[kasperka]

roxana baaardzo ładne zakupy

Ooooo jak fajnie
Dziekuje dziewczyny za uświadomienie mnie

[roxana_lu]

Dziewczyny te bluzy to w smyku teraz po 20zl sa a były po 50. Wiec jak tu sie nie skusić ?

vea a jak długo?