Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

[NibyNic]

Napisane przez yyahyoo

Tak to w Śródmieściu, ale jakoś bardzo daleko to nie jest

Ja nie wiem gdzie Ty mieszkasz za tydzień będę w hali sportowej na zawodach taekwondo ale jeszcze nie wiem czy pojedziemy samochodem, czy może tylko z Młodym pojadę autokarem.

[yyahyoo]

Napisane przez NibyNic

Ja nie wiem gdzie Ty mieszkasz za tydzień będę w hali sportowej na zawodach taekwondo ale jeszcze nie wiem czy pojedziemy samochodem, czy może tylko z Młodym pojadę autokarem.

No tak Ja mam tam jakieś 15 minut autem
To może się umówimy na jakąś kawkę?

[NibyNic]

Napisane przez yyahyoo

No tak Ja mam tam jakieś 15 minut autem
To może się umówimy na jakąś kawkę?

Tak nieśmiało chciałam to zaproponować tylko własnie nie wiem jeszcze ile czasu tam będziemy i właśnie czy będę musiała pilnować się grupy. Jak będę wiedziała więcej to napiszę. Byłoby fajnie, gdyby udało nam się spotkać

[yyahyoo]

Napisane przez NibyNic

Tak nieśmiało chciałam to zaproponować tylko własnie nie wiem jeszcze ile czasu tam będziemy i właśnie czy będę musiała pilnować się grupy. Jak będę wiedziała więcej to napiszę. Byłoby fajnie, gdyby udało nam się spotkać

Kasia super!
Dawaj znaki - ja mogę podjechać tam autem bez kłopotu

[KarolinaK]

Hania ale wycieczkę Ci Tz zrobił objazdowa .

Czyli moze bedzie kolejne spotkanie Iren .

Magu Obejrzałam film Adeline . Dziwny ale w sumie ciekawy . Nie lubie historii ktorych nie da sie wytłumaczyć .

J juz w Paryżu. Jutro bierze pociąg do Londynu. A ja kolejny tydzien sama. Jutro mam szkole

[yyahyoo]

Napisane przez KarolinaK

Hania ale wycieczkę Ci Tz zrobił objazdowa .

Czyli moze bedzie kolejne spotkanie Iren .

Magu Obejrzałam film Adeline . Dziwny ale w sumie ciekawy . Nie lubie historii ktorych nie da sie wytłumaczyć .

J juz w Paryżu. Jutro bierze pociąg do Londynu. A ja kolejny tydzien sama. Jutro mam szkole

Karola nie tak do końca sama
A my?

[gosia261282]

Napisane przez NibyNic

Dobry wieczór
Przepraszam, że tak zniknęłam na dwa dni ale nie spodziewałam się, że odwiedzanie grobów i rodzin tak mi zajmie czas, że nie będę miała kiedy do Was pisać.
Pogoda była piękna to i spacerować po cmentarzach można było, spotykaliśmy sporo rodziny i tej widzianej często jak i tej widzianej raz w roku albo i rzadziej, każda ciotka zapraszała chociaż na chwilkę na herbatę więc jesteśmy z M opici herbatami jak bąki, Młody i bez obchodzenia Halloween ma worek słodyczy i pełną skarbonkę kasy. Odwiedziliśmy 8 cmentarzy.

Gosiu - dziękuję za wiadomość na Facebooku i przepraszam, że się niepokoiłaś - obiecuję poprawę i następnym razem napiszę choć słowo.

8 cmentarzy to bardzo dużo!
Dobrze, że już jesteś




[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53309696]Ale jest korek do Warszawy na 7. Na szczęście my jedziemy w przeciwna stronę. Szkoda, ze nie da sie tego ująć na zdjęciu. Te światła to sznur samochodów. W radiu podają ze na odcinku 3 km, ale my przejechaliśmy juz 6 km i dalej to samo.
Załącznik 6079978
Załącznik 6079979[/QUOTE]


Ale macie drogę powrotną z przygodami!

[brzydula_81]

bry w koncu wszyscy pojechali ;-) wlasnie wchodze do lozka i bede sobie odpoczywala przed poniedzialkiem
nie pamietam kiedy bylam na normalnej wersji wizazu....

Napisane przez yyahyoo

To niewiele rozwiązuje niestety
Poczujesz się lepiej, ale problemy nadal pozostaną nierozwiązane

Trzeba walczyć z przyczynami takiego samopoczucia - tabletki powinny być tylko jako wspomaganie a nie zamiast zmian.

Wypisz na kartce co Cię najbardziej dołuje i wkurza. A po drugiej stronie kartki wszystko to co Cię cieszy
Przelanie myśli na papier pomaga łatwiej uświadomić sobie range problemów i zacząć z nimi walczyć.
nie ma co rzucac się od razu do rozwiązania wszystkich, ale po 1. Które są najważniejsze a które mogą być rozwiązane później i co mogę zrobić, żeby go rozwiązać....
Warto notować takie "złote rozwiązania" na potem. Mogą się przydać.

Na pewno w tej chwili masz milion rzeczy na głowie i to też nie pomaga.
Może zostaw dzieci u mamy a Ty idź pobyć sobie sama. Zrob coś tylko dla siebie - taki specjalny prezent dla kogoś wyjątkowego. Może to być zarówno kawa z książka z uroczej kawiarni jak i jakiś zbieg u kosmetyczki. Ważne, żeby to było coś innego i wyjątkowego. Takiego specjalnie dla Ciebie. Ty też zasługujesz na piękne prezenty - nie tylko dzieci czy rodzina

Jasia fajne masz pomysly co do tej odskoczni, to sama musze sobie taka znalezc,zeby nie koncentrowac sie tylko na pracy, ktora jest poki co zrodlem stresu....
od kilku dni zazywam zen-szen, czuje sie znacznie mniej zmeczona, bardziej skoncentrowana wiec chyba dziala kupilam od razu na 3 miesiace,ciekawa jestem jakie beda efekty...

Napisane przez gwiazdeczka26

Gosia przytulam mocno!!! Ja to juz dawno sie dziwilam jak ty to wszystko znosisz I wlasciwie jestes ze wszystkim zupelnie sama. Oby te badanie krwi to nie okazalo sie nic powaznego A moze te leki ktore bierzesz tez maja jakies skutki uboczne?


Dzien dobry Irenki Pospalam I czuje sie jak nowo narodzona

Haniu - sliczne jesienne widoczki. U nas tez byla mgla okrutna. Szczesliwej podrozy.

Napisane przez magnolia79

Ja poprostu nie wierzę. Nie wierzę że znów coś mi jest
To jest takie niesprawiedliwe.
Myślałam ze sobie z tym poradzę. Nie dam rady niestety jutro zadzwonię moze uda się jakoś szybko załatwić wizytę.

Mag

Napisane przez yyahyoo

No tak Ja mam tam jakieś 15 minut autem
To może się umówimy na jakąś kawkę?

spotkanie Iren sie kroi???

[KarolinaK]

Napisane przez yyahyoo

Karola nie tak do końca sama
A my?

No wlasnie Wcale nie sama . Sprawiacie ze wcale nie czuje sie samotńie
Dziekuje Irenki!

[yyahyoo]

Napisane przez brzydula_81

bry w koncu wszyscy pojechali ;-) wlasnie wchodze do lozka i bede sobie odpoczywala przed poniedzialkiem
nie pamietam kiedy bylam na normalnej wersji wizazu....




Jasia fajne masz pomysly co do tej odskoczni, to sama musze sobie taka znalezc,zeby nie koncentrowac sie tylko na pracy, ktora jest poki co zrodlem stresu....
od kilku dni zazywam zen-szen, czuje sie znacznie mniej zmeczona, bardziej skoncentrowana wiec chyba dziala kupilam od razu na 3 miesiace,ciekawa jestem jakie beda efekty...

Mag

spotkanie Iren sie kroi???

Brzudi odskocznia to bardzo ważna rzecz - czy to hobby, siłownia, czy poprostu chwila dla siebie
Pozwala naładować baterie

Kiedy w końcu zrobisz badania? Coś mi się zdaje, że Ty też masz problem z żelazem
Włosy, osłabienie, zimno.... pasowałoby

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Napisane przez KarolinaK

No wlasnie Wcale nie sama . Sprawiacie ze wcale nie czuje sie samotńie
Dziekuje Irenki!

Karola nie ma za co!
Przyjemnie, że jesteś

[brzydula_81]

Napisane przez yyahyoo

Brzudi odskocznia to bardzo ważna rzecz - czy to hobby, siłownia, czy poprostu chwila dla siebie
Pozwala naładować baterie

Kiedy w końcu zrobisz badania? Coś mi się zdaje, że Ty też masz problem z żelazem
Włosy, osłabienie, zimno.... pasowałoby[COLOR="Silver"]

to jest wielce prawdopodobne z tym zelazem, ostatnio jak robilam to wlasnie mialam na granicy....i lekarz mi mowil o zmianie diety.... ale watrobka czy czerwone mieso to nie moje klimaty...teraz czytam,ze zrodlem zelaza sa tez orzechy, pestki dynii,suszone owoce...moze od tego zaczne

[yyahyoo]

Napisane przez brzydula_81

to jest wielce prawdopodobne z tym zelazem, ostatnio jak robilam to wlasnie mialam na granicy....i lekarz mi mowil o zmianie diety.... ale watrobka czy czerwone mieso to nie moje klimaty...teraz czytam,ze zrodlem zelaza sa tez orzechy, pestki dynii,suszone owoce...moze od tego zaczne

To spróbuj zacząć od tego i pamiętaj, żeby dołożyć coś z wit C - wtedy żelazo dużo lepiej się przyswaja.
Czerwone mięso byłoby najlepsze - cielęce, dziczyzna mają najwięcej żelaza w łatwo przyswajalnej formie

Ale oprócz diety - zrób badania

[gosia261282]

Chciałabym zabrać do Polski mój zestaw antydepresyjny. Mam nadzieję, że się zmieści


Mam fazę na oliwki. Przynajmniej dwa razy dziennie muszę jeść. Od piątku wykańczam już drugi słoiczek

[yyahyoo]

Napisane przez gosia261282

Chciałabym zabrać do Polski mój zestaw antydepresyjny. Mam nadzieję, że się zmieści


Mam fazę na oliwki. Przynajmniej dwa razy dziennie muszę jeść. Od piątku wykańczam już drugi słoiczek

Piękny zestaw
Zazdroszczę Bardzo lubię Musierowicz

[KarolinaK]

Oj Musierowicz tez czytałam sporo w szkole średniej .

Oliwki uwielbiam

Głowa mi dzis pęka . Ide chyba zaraz spać.

[gosia261282]

Napisane przez yyahyoo

Piękny zestaw
Zazdroszczę Bardzo lubię Musierowicz

Zniszczone bardzo niestety, ale mają już ze 20 lat, czytane wiele razy, pożyczane koleżankom.

[yyahyoo]

Napisane przez gosia261282

Zniszczone bardzo niestety, ale mają już ze 20 lat, czytane wiele razy, pożyczane koleżankom.

Gosia ja tam najbardziej lubię takie zczytane książki. Mają duszę swoich czytelników

[gosia261282]

Napisane przez yyahyoo

Gosia ja tam najbardziej lubię takie zczytane książki. Mają duszę swoich czytelników

Też prawda


A gdzie jest Evelka?




Przeczytałam taką małą książeczkę "Pewnego razu w Moskwie" Simone de Beauvoir, ale podobała mi się średnio.


Idę do wanny. Mam nadzieję, że dzieci zaraz nie zaczną się przebudzać

[yyahyoo]

Napisane przez gosia261282

Też prawda


A gdzie jest Evelka?




Przeczytałam taką małą książeczkę "Pewnego razu w Moskwie" Simone de Beauvoir, ale podobała mi się średnio.


Idę do wanny. Mam nadzieję, że dzieci zaraz nie zaczną się przebudzać

Dzisiaj zazdroszczę Ci wanny - chyba też potrzebuję poleżeć i się zrelaksowac


Evelka chyba lata po grobach i walczy z budową. W taką ładną pogodę to na pewno tam działała

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Wiecie, że dopiero do mnie dotarło, że już prawie wszystko gotowe? Właściwie już nie ma wiele do zrobienia - powiesić lampy, obrazy, kilka półek, dokończyć meble ze szpul, no i trzeba zrobić stolik kawowy/ławę do salonu
To prawie już

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Oglądam świetny film na TVP2 Znamię

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

Znowu nie mogę zasnąć

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Dojechaliśmy, dopiero teraz. Nie wiem jak ja do pracy wstanę. Ostatnie 200 km fatalne. Remonty dróg , ciemno jak w D..... i na dodatek mi sie trafiła ta
droga, bo M juz zasypiał za kołkiem wiec musiałam go zmienic.

[yyahyoo]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53311605]Dojechaliśmy, dopiero teraz. Nie wiem jak ja do pracy wstanę. Ostatnie 200 km fatalne. Remonty dróg , ciemno jak w D..... i na dodatek mi sie trafiła ta
droga, bo M juz zasypiał za kołkiem wiec musiałam go zmienic.[/QUOTE]

Hania czyli jechaliście 7ka? Współczuje
Narazie lepiej jeździć dookoła - 8ka

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez yyahyoo

Hania czyli jechaliście 7ka? Współczuje
Narazie lepiej jeździć dookoła - 8ka

Dokładnie, jestem wykończona. A najbardziej to mnie tyłek bóli od siedzenia, tzn kość ogonowa. Tez miałam kiedyś uraz i niestety długa jazda przypomina mi o tym. Idę do łóżka. Dobranoc.

[yyahyoo]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53311615]Dokładnie, jestem wykończona. A najbardziej to mnie tyłek bóli od siedzenia, tzn kość ogonowa. Tez miałam kiedyś uraz i niestety długa jazda przypomina mi o tym. Idę do łóżka. Dobranoc.[/QUOTE]

Najważniejsze, że jesteście z domku cali i zdrowi.
Kolorowych snów!

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Bry
No i mgły sobie poszły gdzieś. Słoneczko swieci . Ale mi się wstawać nie chciało, nawet nie macie pojęcia. Młody szczęściarz, bo majà dzisiaj wolne w szkole.

Napisane przez yyahyoo

Najważniejsze, że jesteście z domku cali i zdrowi.
:

Dokładnie tak. Przerażały mnie trochę wczoraj informacje drogowe w radiu.

[brzydula_81]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53311943]Bry
No i mgły sobie poszły gdzieś. Słoneczko swieci . Ale mi się wstawać nie chciało, nawet nie macie pojęcia. Młody szczęściarz, bo majà dzisiaj wolne w szkole.



Dokładnie tak. Przerażały mnie trochę wczoraj informacje drogowe w radiu.[/QUOTE]

Hania podziwiam Cie,niezla trase zrobiliscie wczoraj...
ehh dlaczego weekend tak szybko minął?

[evela28]

Napisane przez yyahyoo

Dzisiaj zazdroszczę Ci wanny - chyba też potrzebuję poleżeć i się zrelaksowac


Evelka chyba lata po grobach i walczy z budową. W taką ładną pogodę to na pewno tam działała

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Wiecie, że dopiero do mnie dotarło, że już prawie wszystko gotowe? Właściwie już nie ma wiele do zrobienia - powiesić lampy, obrazy, kilka półek, dokończyć meble ze szpul, no i trzeba zrobić stolik kawowy/ławę do salonu
To prawie już

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Oglądam świetny film na TVP2 Znamię

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

Znowu nie mogę zasnąć

No cos ty, my w niedziele wypoczywamy , rodzinkę trzeba odwiedzić, poleniuchować.
Za to od rana zaczynamy działać.
P. podłancza piec, rurki, pompki i takie tam. Sporo tego.

Dzień dobry, u nas pochmurno.

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez evela28

No cos ty, my w niedziele wypoczywamy , rodzinkę trzeba odwiedzić, poleniuchować.
.

O i to jest dobre podejście .

[KarolinaK]

Napisane przez evela28

No cos ty, my w niedziele wypoczywamy , rodzinkę trzeba odwiedzić, poleniuchować.
Za to od rana zaczynamy działać.
P. podłancza piec, rurki, pompki i takie tam. Sporo tego.

Dzień dobry, u nas pochmurno.

Czyli kiddy myslisz ze bedzie sie orzeprowadzac?

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53312122]O i to jest dobre podejście .[/QUOTE]

Hania mialas krotka noc .

Ide do szkoly a tak mi sie nie chce. Nawet nie wiem czy dam radę wysiedzieć na tych drewnianych krzesłach.

Wy wiecie ze tutaj w szkołach maja jeszcze krzesła drewniane . Jak siedziałam na tych krzesłach 7 godzin na języku to możecie sobie wyobrazic jak mnie pupa bolała

[brzydula_81]

Napisane przez KarolinaK

Czyli kiddy myslisz ze bedzie sie orzeprowadzac?



Hania mialas krotka noc .

Ide do szkoly a tak mi sie nie chce. Nawet nie wiem czy dam radę wysiedzieć na tych drewnianych krzesłach.

Wy wiecie ze tutaj w szkołach maja jeszcze krzesła drewniane . Jak siedziałam na tych krzesłach 7 godzin na języku to możecie sobie wyobrazic jak mnie pupa bolała

o rany..nie wytrzymałabym...
mnie tez nie chce sie isc do pracy,chyba to nie jest to co lubię robić...

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez brzydula_81

Hania podziwiam Cie,niezla trase zrobiliscie wczoraj...

Zrobiliśmy prawie 1200 km, ale my raz na kilka lat mamy takie odchyły .

Napisane przez KarolinaK

Hania mialas krotka noc .

Ide do szkoly a tak mi sie nie chce. Nawet nie wiem czy dam radę wysiedzieć na tych drewnianych krzesłach.

Wy wiecie ze tutaj w szkołach maja jeszcze krzesła drewniane . Jak siedziałam na tych krzesłach 7 godzin na języku to możecie sobie wyobrazic jak mnie pupa bolała

No krótką, nie da się ukryć .

U nas też są w większości szkołach są drewniane.