SPD off - topowo po raz drugi ;-)

[lili1987]

Napisane przez Talullah

I szczerze mowiac skoro chlopak ma takie zapedy zeby sie z Wami obiema spotykac to dziwie sie ze Ty to akceptujesz, skad wiesz ze za jakis czas jeszcze jakiejs innej przyjacolki nie pozna i z kolejna sie bedzie spotykal? Moim zdaniem ludzie sie nie zmieniaja.

facet jest niestały i pasuje mu mieć 2 panienki

ja bym też się z czyimś facetem nie spotykała, jeśli już, to niech zakończy swoją znajomość z ex, to też raniące, ale lepsze niż takie podłe oszustwo

[Martita88]

[QUOTE=Talullah;28582888]anulka - przykro mi, najgorsze sa niespodziewane wydatki a na taka sume to juz w ogole

[Talullah]

Napisane przez lili1987

no, pokorciło mnie kiedyś i musiałam jakoś sobie poradzić, bo żaba była ładna

co do sondy to szara prawda, poza tym tu większość kobiet jest, takze ich zarobki takie zwykle są faceci mają lepsze

żel miceralny faktycznie rewelka uwielbiam go

Ja na poczatku nie moglam sie przyzwyczaic ze sie nie pieni ale teraz to juz mi nie sprawia problemu, uwielbiam go

U mnie w zawodzie na szczescie jest sprawiedliwie, nie liczy sie plec tylko etap na ktorym sie jest zawodowo (stazysta, w trakcie specjalizacji, specjalista ewentualnie plus/minus doktorat ale to rzadko)

[lili1987]

Napisane przez Talullah

Ja na poczatku nie moglam sie przyzwyczaic ze sie nie pieni ale teraz to juz mi nie sprawia problemu, uwielbiam go

U mnie w zawodzie na szczescie jest sprawiedliwie, nie liczy sie plec tylko etap na ktorym sie jest zawodowo (stazysta, w trakcie specjalizacji, specjalista ewentualnie plus/minus doktorat ale to rzadko)

tak, Twój zawód ma trochę inną specyfikę
w ogóle te wypłaty 1000 zł to jest jakis żart, ale co zrobić, jak pracować trzeba, a o pracę za np. 3 000 nie jest łatwo
Jak człowiek szuka pół roku pracy to idzie nawet do takiej za 1000

ten żel miceralny ma taki jakby lekarski zapach
w ogóle taka cera po nim gładsza w dotyku

czym dłużej siedzę tym się bardziej głodna robię , ale jestem jakaś żywa teraz
Rano o 6 pobudka, bo Tż do pracy na 7

[dudipopka]

Napisane przez Martita88

I on też raczej się nie zmieni.
Ja znam doskonale całą jego sytuację i wiem co robi.
Liczy się dla mnie to, że jest ze mną bardzo szczery, nawet aż za bardzo.
Ja wiem, że ta nasza znajomość nie ma przyszłości, jestem tego świadoma.

to po co w to brniesz
szczerynaprawdę wierzysz w to co piszesz

soryy dziewczyny nie odzywam sie na watku i nagle wyskakuje jak filip z konopii ale nie wytrzymałamnie cierpie nie lubie nie toleruje takiego zachowania
ranisz dziewczyno i siebie i tą drugą nieszczęsną dziewczyne
a misio sie dobrze bawi

[Talullah]

Napisane przez lili1987

facet jest niestały i pasuje mu mieć 2 panienki

ja bym też się z czyimś facetem nie spotykała, jeśli już, to niech zakończy swoją znajomość z ex, to też raniące, ale lepsze niż takie podłe oszustwo

Napisane przez dudipopka

to po co w to brniesz
szczerynaprawdę wierzysz w to co piszesz

soryy dziewczyny nie odzywam sie na watku i nagle wyskakuje jak filip z konopii ale nie wytrzymałamnie cierpie nie lubie nie toleruje takiego zachowania
ranisz dziewczyno i siebie i tą drugą nieszczęsną dziewczyne
a misio sie dobrze bawi

Dokladnie


W ogole za tydzien ide na wesele i nie mam nawet sukienki. Kupilam na allegro tak na szybko z H&M bo mi wpadla w oko i jak na zdjeciu mi sie podobala tak na mnie lezy fatalnie Normalnie ja wystawie z powrotem a ja to nie wiem w czym pojde, nie mam nic takiego, chyba nago

[lili1987]

Napisane przez Talullah

Dokladnie


W ogole za tydzien ide na wesele i nie mam nawet sukienki. Kupilam na allegro tak na szybko z H&M bo mi wpadla w oko i jak na zdjeciu mi sie podobala tak na mnie lezy fatalnie Normalnie ja wystawie z powrotem a ja to nie wiem w czym pojde, nie mam nic takiego, chyba nago

no wiesz co, przeciez ty w 90% rzeczy pewnie wyglądasz super
ja na wesele kuzynki miałam ciemnoszarą, chciałam granatową, ale nie znalazłam odpowiedniej, co przymierzyłam, to głupio leżała albo rozmiar 38 jak 34 był

mam wrażenie, że czym prostszy krój, tym lepiej leży

ja na ślub preferuję granat, fiolet, szary

[dudipopka]

taluu nie nago : zabierzerz młodej dzień heheh
wiesz co przejdz sie jutro po sklepach może ci coś wpadnie w oko?

ja sie na tygodniu dowiedziałam ze kuzyn tż zaprosi nas na wesele we wrześniu 2012
już kombinuje komu mlodą sprzedać

[lili1987]

Napisane przez dudipopka

taluu nie nago : zabierzerz młodej dzień heheh
wiesz co przejdz sie jutro po sklepach może ci coś wpadnie w oko?

ja sie na tygodniu dowiedziałam ze kuzyn tż zaprosi nas na wesele we wrześniu 2012
już kombinuje komu mlodą sprzedać

2012 kobieto to jeszcze rok

no nago nie, bo młoda by była na drugim miejscu, a nie na pierwszym

[dudipopka]

no jeszcze rok ale oni rezerwują rok wcześniej bo takie jest w tym miejscu obłożenie
chcieli wcześniej ale najbliższy termin był wrzesień

[lili1987]

dudi dobrze dobrze, chociaż wiesz, że się pobawisz, chociaż jak ponad rok do ślubu to nic nie wiadomo

[sikoreczka111]

Napisane przez dudipopka

no jeszcze rok ale oni rezerwują rok wcześniej bo takie jest w tym miejscu obłożenie
chcieli wcześniej ale najbliższy termin był wrzesień

no tak niestety jest ...w mojej wymarzonej sali jak dzwoniilismy w styczniu to w 2012 roku 1 czy 2 terminy w styczniu wolne były..;/

[Talullah]

Napisane przez lili1987

no wiesz co, przeciez ty w 90% rzeczy pewnie wyglądasz super
ja na wesele kuzynki miałam ciemnoszarą, chciałam granatową, ale nie znalazłam odpowiedniej, co przymierzyłam, to głupio leżała albo rozmiar 38 jak 34 był

mam wrażenie, że czym prostszy krój, tym lepiej leży

ja na ślub preferuję granat, fiolet, szary

Lili a skad ta mysl? Ja preferuje prosta garderobe - dzinsy, zwykle rurki, koszulki, czasem bardziej eleganckie bluzki lub koszule, swterki, tuniki, kocham balerinki ale zdarza mi sie obcasy zalozyc Plaszcze i kurtki tez mam o takim klasycznym kroju

Nie posiadam za to eleganckich sukienek i kupuje tylko jak muuuuusze I ten zakup mi nie wyszedl

A ja kupilam koral Kolor ladny ale myslalam ze bedzie lepiej lezec.

Napisane przez dudipopka

taluu nie nago : zabierzerz młodej dzień heheh
wiesz co przejdz sie jutro po sklepach może ci coś wpadnie w oko?

ja sie na tygodniu dowiedziałam ze kuzyn tż zaprosi nas na wesele we wrześniu 2012
już kombinuje komu mlodą sprzedać

Dobra jestes Dudi

No chcialabym ale pracuje do 19 a w tygodniu tez pracuje i mam dyzur aaa i dzien przed weselem tez pracuje do 19 i oczywiscie nawet fryzjera nie mam zamowionego
Najwyzej TZ sie bedzie mnie wstydzil, trudno

Ale powiem Wam cos - najbardziej hardcorowa jest moja kolezanka z pracy, boska jest - jutro jedzie na wesele, sukienke kupila wczoraj i nie byloby w tym nic dziwnego ale dzis ma dyzur ktory konczy jutro o 8 rano i bedzie sie malowac w samochodzie

[dudipopka]

ee talu obstawiam ze koleżanka uśnie nad kotletemtwarda babka ja bym w oko kredką nie trafiła

[lili1987]

Napisane przez Talullah

Lili a skad ta mysl? Ja preferuje prosta garderobe - dzinsy, zwykle rurki, koszulki, czasem bardziej eleganckie bluzki lub koszule, swterki, tuniki, kocham balerinki ale zdarza mi sie obcasy zalozyc Plaszcze i kurtki tez mam o takim klasycznym kroju

Nie posiadam za to eleganckich sukienek i kupuje tylko jak muuuuusze I ten zakup mi nie wyszedl

A ja kupilam koral Kolor ladny ale myslalam ze bedzie lepiej lezec.

jak patrzę na zdjęcie to nie wiem co byś musiała ubrać, żeby źle wyglądać chyba faktycznie jakiś krój nietrafiony
O tak, koralowy ładny jedna ciotka(ale młoda,koło 30 lat, tyle, ze ciotka), miała taki kolor- fajnie wyglądała
Klasyka chyba najlepsza i ciuch tak z mody nie wychodzi

Jak zakup się nie udał to wystaw ponownie.
A pokaż jaką kupiłaś daj linka do all
Przez neta to różne zakupy się zrobi, raz lepsze, raz gorsze
Ja raz buty chyba z rozmiar za duże wzięłam, a rozmiar wkładki się zgadzał , też wystawiłam ponownie

[Talullah]

Napisane przez dudipopka

ee talu obstawiam ze koleżanka uśnie nad kotletemtwarda babka ja bym w oko kredką nie trafiła

Zabiegi na oku to ona ma opanowane

Rany glupawka mnie lapie

[lili1987]

Napisane przez Talullah

Ale powiem Wam cos - najbardziej hardcorowa jest moja kolezanka z pracy, boska jest - jutro jedzie na wesele, sukienke kupila wczoraj i nie byloby w tym nic dziwnego ale dzis ma dyzur ktory konczy jutro o 8 rano i bedzie sie malowac w samochodzie

fajna, żyje bezstresowo, bo kto inny to od rana lata- fryzjer, kosmetyczka...

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------

Napisane przez Talullah

Zabiegi na oku to ona ma opanowane

[dudipopka]

hahahahaahha taluś dopiero sobie przypomniałam ze wy okulistki

[Martita88]

Napisane przez lili1987

tak, Twój zawód ma trochę inną specyfikę
w ogóle te wypłaty 1000 zł to jest jakis żart, ale co zrobić, jak pracować trzeba, a o pracę za np. 3 000 nie jest łatwo
Jak człowiek szuka pół roku pracy to idzie nawet do takiej za 1000

ten żel miceralny ma taki jakby lekarski zapach
w ogóle taka cera po nim gładsza w dotyku

czym dłużej siedzę tym się bardziej głodna robię , ale jestem jakaś żywa teraz
Rano o 6 pobudka, bo Tż do pracy na 7

Zgadzam się z Tobą, gdy ktoś długo szuka pracy to łapie się wszystkiego.
Dlatego zdecydowałam się na ten staż.
I staram się nie narzekać i nie wybrzydzać.


Ja jutro na szczęście nie muszę wstawać o 6.
Nareszcie się wyśpię

[Talullah]

No nie moge, cos mnie zlapalo i sama do siebie sie smieje
A mialam zly humor bo mnie TZ wkurzyl i ta sukienka nieszczesna i mi normalnie lepiej

Lili - taka
http://img14.allegroimg.pl/photos/or.../92/1713259208

Tylko bez tego paska ale ja mam bardzo podobny

[lili1987]

Napisane przez Talullah

No nie moge, cos mnie zlapalo i sama do siebie sie smieje
A mialam zly humor bo mnie TZ wkurzyl i ta sukienka nieszczesna i mi normalnie lepiej

no widzisz, polecamy się na przyszłość
jesteśmy tak walnięte, że zły nastrój od razu mija

[dudipopka]

lilii mów za siebie

[lili1987]

dudi no na moim tle nie wyróżniasz się powagą

[Talullah]

Dobra kobitki, ja sie zbieram spac bo musze rano wstac Mam po drodze z pracy jeden sklep z sukienkami wiec moze nawet o niego zahacze

Dobranoc

[irenkaaa]

o matko zanim was doczytam to ranek mnie zastanie
zapraszam na nalesniki jak ktos ma ochote

[Lilo123]

Cześć
Ja już w pracy, na szczęście tylko do 13 i mam zamiar resztę dnia spędzić na przyjemnościach i relaksie.

Napisane przez Talullah

dal:

Ale powiem Wam cos - najbardziej hardcorowa jest moja kolezanka z pracy, boska jest - jutro jedzie na wesele, sukienke kupila wczoraj i nie byloby w tym nic dziwnego ale dzis ma dyzur ktory konczy jutro o 8 rano i bedzie sie malowac w samochodzie

Dobra jest Trzeba sobie w życiu radzić.

Napisane przez Talullah

Mam po drodze z pracy jeden sklep z sukienkami wiec moze nawet o niego zahacze

Udanych zakupów

Napisane przez irenkaaa

zapraszam na nalesniki jak ktos ma ochote

A to zależy z czym są ?

[kraven]

Cześć dziewczyny. Nareszcie weekend. Pogoda piękna, po południu jedziemy do znajomych, tylko od rana ( czytaj od 7.00 ) panowie ocieplający blok zabrali się do roboty.
TŻ to nie przeszkadza, ale ja już nie moge usnąć

Miłego dnia kobitki

[lili1987]

ja wstałam, dopiję kawę i idę wymienić kasę z kuponów na nowe, bo kilka zł udało mi się wygrać
Pogoda ładna, mimo wczorajszego deszczu słonecznie jest
Nie wiem co na obiad zrobię Nie mam pomysłu

[Lilo123]

Napisane przez kraven

Cześć dziewczyny. Nareszcie weekend. Pogoda piękna, po południu jedziemy do znajomych, tylko od rana ( czytaj od 7.00 ) panowie ocieplający blok zabrali się do roboty.
TŻ to nie przeszkadza, ale ja już nie moge usnąć

Miłego dnia kobitki

W sobotę Przegięcie, ja też bym już nie usnęła.

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------

Napisane przez lili1987

ja wstałam, dopiję kawę i idę wymienić kasę z kuponów na nowe, bo kilka zł udało mi się wygrać

To już o hazard zakrawa

Napisane przez lili1987

Nie wiem co na obiad zrobię Nie mam pomysłu

Ja nic nie gotuję, idę na grilla.

[Osiak]

Bry
Moi rodzice wyjechali na Mazury dziś rano(szczęściarze) więc rządzę sama w domu przez najbliższy tydzień, jak cudownie No już mniej cudowne jest to że sąsiad od rana buczy mi betoniarką, ale co tam

Napisane przez Martita88

Zgadzam się z Tobą, gdy ktoś długo szuka pracy to łapie się wszystkiego.
Dlatego zdecydowałam się na ten staż.
I staram się nie narzekać i nie wybrzydzać.


Ja jutro na szczęście nie muszę wstawać o 6.
Nareszcie się wyśpię

No rzeczywiście, taka prawda. Jakbym mogła to bym poszła pracować teraz za minimalną krajową, chowając ambicje do kieszeni. Bo jak jeszcze studiowałam to nie miałam problemu żeby na przykład kelnerką być. Ale teraz po dyplomie to już trochę boli.

I chciałabym pójść na staż do szpitala, ale w PUP pieniądze na 2011 rok, na ten cel skończyły się...7 marca. Tak jak w czerwcu pieniądze na szkolenia i na otwieranie własnej działalności gospodarczej. To jest niesamowicie frustrujące, kiedy wysyła się tyle CV i głupiego stanowiska na lini produkcyjnej nie można dostać. Dlatego łączę się z teacherką i sikoreczką w bólu.