|
|
#421 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 002
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII
Jednak dokładniej odpiszę jutro, bo leżę obezwładniona przed telewizorem i podczytuję Was przez telefon
ale nie wytrzymam - Miss, jak dla mnie np. końskie gówno pachnie, więc nigdy nie mów nigdy
__________________
cel I: cel II: 68 - 67 - 66 - 65 ![]() zrzucone: 3 / 12 VICTORY LOVES PREPARATION |
|
|
|
#422 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 731
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII
Mssiaku noo dzięki za komplement
A co do ogórków kiszonych to ja słyszałam zupełnie odmienne informacje o nich. Mają dużo witamin, których nie mają surowe, pozwalają na lepszą pracę żołądka, usuwają nadmiar wody z organizmu, sa polecane osobom, które mają już początkowe stany anemii. Nie wiem ile w tym prawdy, ale ja je uwielbiam, a szczególnie sok ![]() Yellow mam nadzieję !! Nie zamierzam wszystkiego robić sama ![]() jmz omg, to nieźle Cię cioteczka urządziła z tymi tabsami ![]() Żyrafoo rozwaliłaś mnie w tym momencie
__________________
"Nie zdołasz wiele w życiu dokonać, jeżeli pracować będziesz tylko w te dni, kiedy ci samopoczucie dopisuje." Jerry West
Edytowane przez atram00100 Czas edycji: 2013-12-12 o 22:35 |
|
|
|
#423 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 803
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII
Yellow przepis na roladki:
Roladki z kurczaka ze szpinakiem 120 g Mięso z ud kurczaka bez skóry 50 g Ser Feta 12% tłuszczu 30 g Polędwica sopocka 5 g Oliwa z oliwek 40 g Ryż brązowy Szpinak liście (świeże lub mrożone), ząbek czosnku Ryż ugotować w lekko osolonej wodzie. Liście szpinaku umyć i podsmażyć na oliwie, podlewając co jakiś czas odrobiną wody. Dodać rozdrobniony czosnek oraz fetę w kawałkach. Doprawić sporą szczyptą pieprzu do smaku. Dusić aż szpinak całkiem zmięknie. Mięso oczyścić i usunąć widoczny tłuszcz. Pokroić w paski na grubość około 3 cm, następnie rozbić na płaskie filety. Oprószyć solą, na każdym ułożyć plasterek wędliny oraz szpinak z fetą. Zawinąć w roladkę w miarę możliwości.Można spiąć wykałaczką, aby mięso się nie rozwinęło. Ułożyć w naczyniu żaroodpornym. Piecokoło 20–30 minut. ![]() Miss aktualnie wyglądam tragicznie, więc zdjęć też sobie żadnych nie robię. Jak byłam młoda i piękna...hmm to już bym musiała głęęęęboko poszperać atram Miss dobrze mówi! niezła laska z Ciebie a dziś u mnie: Śniadanie: owsianka z mandarynkami, orzechami i cynamonem II śniadanie: twaróg, jogurt naturalny, papryka, słonecznik, bułka grahamka Obiad: Papryka faszerowana (ta co wczoraj) Podwieczorek: Bułka grahamka z pomidorem i mozzarellą Kolacja: Sałatka z gotowanej piersi kurczaka, selera konserwowego, ananasa, kukurydzy i jogurtu naturalnego, do tego bułka grahamka Picie: 6 szklanek: kawa z mlekiem zagęszczonym, a druga z mlekiem 2%, herbata owocowa (czarna aromatyzowana), 2 melisy, 1 zwykła owocowa Ćwiczenia: 45 minut rowerka Jutro dietetyczka. Będzie lipa przez zeszły tydzień. No to na razie jestem zmobilizowana, także na razie przestanę Was zanudzać moim jedzonkiem. Jakbym zaczęła znów coś kombinować, to wrócę do tego.
__________________
Jedyny powód, dla którego jestem grubsza od innych dziewczyn to fakt, że moje chude ciało nie było w stanie pomieścić tak wielkiej i za*ebistej osobowości.
105,6 > 72,5> 60 |
|
|
|
#424 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 396
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII
hahahahaha
---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ---------- Cytat:
OGÓRKI KISZONE GÓRĄ HAHA ![]() ![]() Kurczę idę spać po 23 już a ja kolacje po 18 jadłam i czuję głóddddd.... muszę go przespać haha.Ah dzisiaj się odchamiłam peeling , maseczki , olejki, balsamy , zapachowe świeczki i spokojna muzyka ajjjj, aż szkoda było kończyć ....(brakowało lampki wina i faceta u boku hah )
Edytowane przez jmz Czas edycji: 2013-12-12 o 23:14 |
|
|
|
|
#425 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII
Anek wygląda to lepiej, ale może napiszesz jutro całe menu to się zobaczy
![]() Atram a z tymi ogórkami to chyba chodzi o to że mają dużo soli, a sól jest bee Ja czasem lubię sobie kiszonego na kanapkę położyć, ale ostatnio mam fazę na świeże ![]() Pendulka dzięki za przepis, wypróbuję niedługo Jak będzie lipa? Przecież spadek miałaś, mimo paru potknięć, nie bój się tak ![]() O, ja też piję melisę
__________________
My Edytowane przez Yellow Me Czas edycji: 2013-12-12 o 23:29 |
|
|
|
#426 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 803
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII
Cytat:
melisa z gruszką - pyyyyycha! jak Was zadowoli stare zdjęcie to mogę poszperać w weekend ![]() do jutra
__________________
Jedyny powód, dla którego jestem grubsza od innych dziewczyn to fakt, że moje chude ciało nie było w stanie pomieścić tak wielkiej i za*ebistej osobowości.
105,6 > 72,5> 60 |
|
|
|
|
#427 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 245
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII
lipa w tym tygodniu u mnie- skad to sie bierze- beznadzieja- czemu nie moge wziac dupy w troki i sie ogarnac WRR!!
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#428 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII
yellow_
Z tym sabotażem to piszesz na serio czy żartujesz? Może woli Cię jak masz pełniejsze kształty i boi się, że je stracisz jak schudniesz ![]() jmz_ O płatkach kukurydzianych była już tutaj dyskusja. Nie chodzi tutaj o ich kaloryczność, ale o zawartość składników odżywczych. Nie ma sensu się powtarzać, wygooglaj sobie jak chcesz i wszystkiego się dowiesz Moja sugestia jest taka, że jak się te kukurydziane skończą i będziesz mogła pozwolić sobie na ten wydatek to kup pełnoziarniste lub owsiankę. Poszukaj jakichś tańszych niż np. te z Nestle, które sporo kosztują. Jeśli chodzi o białko to dziwię się, że pani dietetyk Cię nie poinformowała o tym, że na kolacje jest ono wskazane. Wierz mi na słowo w takim razie O ogórkach niżej.anek_ no właśnie takie miało być moje następne pytanie - czy dietę miałaś restrykcyjną jak wtedy zrzuciłaś tyle kilogramów. Wydaje mi się, że chociaż na pewno ćwiczenia pomogły, ta dieta mogła tutaj być głównym czynnikiem spadku i wagi i kilogramów... żyrafko_ jak Ci końskie pachnie to może sobie jakiegoś instruktora jazdy szukaj? Bo obawiam się, że fryzjer raczej robi zwykłe kupy, nie końskie... ![]() atram_ o wow, nie wiedziałam, że Ty taka młodziutka jesteś Ty się w ogóle nie przejmuj studiami i tym, że jeszcze nie wiesz czego tak naprawdę chcesz, bo masz czas ![]() jmz_atram_ Nie napisałam, że ogórków nie wolno i że są niezdrowe, napisałam że nie są najzdrowsze na diecie Z ogórkami kiszonymi sytuacja wygląda tak, że z reguły są wszędzie zachwalane i polecane. Ja osobiście bardzo je lubię, dlatego jak chodziłam jeszcze do dietetyczki, zadałam jej na jednej z wizyt kontrolnych pytanie czy mogę je jeść w większej ilości. Powiedziała mi, że ogórki ogólnie zawierają pewien enzym (nie mam pojęcia jaki, nazwy nie pamiętam), który neutralizuje witaminę C, więc nie powinno się ich jadać w połączeniu z np. pomidorami. Niby z kiszonymi ten efekt nie jest aż taki silny, ale wciąż jest. Oprócz tego ogórek kiszony wcale nie jest tak lekkostrawny jak się go reklamuje i zdecydowanie nie powinno się go jadać w nadmiarze. A przede wszystkim zawiera dużo soli, która zatrzymuje wodę w organizmie, a to na diecie jest co najmniej niewskazane. Nie samego ogórka się też czepiałam, ale tego że jmz napisała, że zjadła go dużo Mnie się również zdarzało zjeść do obiadu dwa ogórki kiszone jak byłam na diecie, byłabym kłamczuchą, gdybym zaprzeczyła.pendulka_ jak byłaś młoda??? Co Ty opowiadasz? Ile Ty masz lat? Założę się, że nie wyglądasz nawet w 10% tak źle jak się "reklamujesz" ;P
__________________
wzrost: 168 cm pierwszy start: wrzesień 2011 ------> około 75 kg drugi start: 30.09.12 ------> 65,7 kg cel ostateczny: 58 kg osiągnięty! (17.12.12) kontrola wagi: 21.03.15 -> 56,3kg "Luck my ass! Luck is just another word for hard work and open mind!" |
|
|
|
#429 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 002
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII
![]() Miss, chodziło mi generalnie o wyjątek od reguły a koniarza nie chcę, bo wszyscy faceci jakich znam w tym sporcie są średnio stabilni uczuciowo
__________________
cel I: cel II: 68 - 67 - 66 - 65 ![]() zrzucone: 3 / 12 VICTORY LOVES PREPARATION |
|
|
|
#430 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 803
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Hehe, reklamuje się... no dobra, może trochę przesadzam. Ale teraz naprawdę nie czuję się atrakcyjnie. Kiedyś bardziej dbałam, żeby jakoś wyglądać. Ale teraz wolę się wyspać Swoją drogą...trzeba to zmienić. ![]() Miiiiiiiiiiiiiiiissssssss sssssss Wszystkiego najlepszego Kochana! Żebyś była mądra, zdrowa, kochana i szczęśliwa. Niech spełnią się Twoje marzenia i rozwiążą wszystkie problemy.
__________________
Jedyny powód, dla którego jestem grubsza od innych dziewczyn to fakt, że moje chude ciało nie było w stanie pomieścić tak wielkiej i za*ebistej osobowości.
105,6 > 72,5> 60 |
||
|
|
|
#431 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 396
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII
Miss muszę znaleść te papiery od dietetyczki tam wszystko pisało co i jak tylko po przeprowadzce (chociaz to bylo 8 miesiecy temu) nie mogę znaleść wszyskich papierków . Dzisiaj się za to wezmę . Dzięki wielkie
za info hehehe ![]() . Płatki kupię owsiane napewno tylko jak zdąbęde jakies pieniądze
|
|
|
|
#432 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII
Sylwoha a jak teraz jesz, z czym masz problem, napisz menu. Miałyśmy się razem ogarnąć
![]() Miss no trochę żartuję, Tż mnie wspiera jak może, tyle że nigdy nie był gruby i je jak chce i co chce, no i nie wie że np. jedna kostka czekolady może mi zrujnować tydzień diety, bo się rozochocę. Tłumaczę mu różne rzeczy i jest coraz lepiej. Czasem mnie nawet na ziemię sprowadza w sklepie, bo ja marudzę że chcę te wszystkie słodycze kupić Nie wiem jaką mnie woli, bo mówi cały czas że taka mu się podobam i nie muszę nic zmieniać, i nie wiem na ile to pocieszanie, a na ile jego światopogląd (wygląd nie jest dla niego najważniejszy, tak jest nauczony z domu, ja przeciwnie - tak się meczę żem gruba i siebie nie lubię, bo mi wpojono że człowiek gruby to gorszy, cały czas słyszałam że muszę schudnąć).Miss wszystkiego najlepszego Pendulka to ja to już staruszka? ![]() Prać firany dziś będę Na obiad indyk duszony z pieczarkami i marchewką z jakąś surówką.
__________________
My |
|
|
|
#433 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 803
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII
Cytat:
__________________
Jedyny powód, dla którego jestem grubsza od innych dziewczyn to fakt, że moje chude ciało nie było w stanie pomieścić tak wielkiej i za*ebistej osobowości.
105,6 > 72,5> 60 |
|
|
|
|
#434 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII
miss: askorbinaza?
![]() piątek 13stego. muszka popełniła samobójstwo w mojej kawie na piękny początek dnia.
__________________
FUCK MOTIVATION! it's fickle and unreliable and isn't worth your time. Better to cultivate discipline than to rely on motivation.
FORCE yourself to do things. FORCE yourself to get out of bed and practice. FORCE YOURSELF TO WORK. |
|
|
|
#435 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 396
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII
Cytat:
Ehh... płatki kukurydziane mam z pomocy UE , które dostałam od babci więc nie wydalam na nie nic ... To nie jest tak ,że klepiemy konkretną biedę bo bym Boga obraziła Żyjemy przeciętnie no może nawet troszkę lepiej. Eh moj tata pracował za granicą , rodzice wzieli kredyt i kupili dom i stac nas było na wszystko . Teraz tata od ponad prawie roku nie pracuje bo zerwał ścięgna i jest na zwolnieniu i rehabilitacjach ... dostaje pieniądze za chorobowe i mama pracuje i w miare dobrze zarabia , ale kredyt mają a jedna rata to praktycznie 1/2 wypłaty mamuśki... reszta na opłaty itp . Jak pracowałam nie miałam najmniejszego problemu z zakupem jedzienia . Straciłam prace i siedze w domu i nie chce obciązać mojej mamy moimi zakupami . Nie proszę jej o nic. To moja najukochańsza mama czasami mi coś kupi sama z siebie . Nigdy nam nie brakowało i nie brakuje jedzenia ale 6 osób je normalnie a tylko ja dietuje i nigdy nie będzie tak ze i oni przejda na diete razem ze mną żeby było ok bo oni wszyscy mają normalną wage hehehe a po za tym nie gustują w dietetycznym jedzeniu .Trudno jest mi uzbierać pieniądze bo z czego ?? przeciez nie powiem mamie żeby dawała mi złotówkę dziennie za to ze jestem grzeczna hehehehe A tak wgl. Miss sto lat wszystkiego co najlepsze !!!
Edytowane przez jmz Czas edycji: 2013-12-13 o 11:05 |
|
|
|
|
#436 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 803
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII
Cytat:
![]() jmz żadna z nas nie chce nic na Tobie wymusić. Rozumiemy Twoją sytuację i wcale się nie dziwię, że nie chcesz ciągnąć kasy od rodziców. Po prostu przedstawiamy Ci alternatywy i mniej więcej koszt. Poza tym to, że ktoś jest szczupły wcale nie znaczy, że jest zdrowy. Warto nie tyle się odchudzać, co zdrowiej jeść. Ale to już każdego indywidualna sprawa. W Twoim przypadku ważne, żebyś również się nie objadała skoro masz (jak każda tutaj) problem z wagą. A jak Ci sytuacja pozwoli będziesz mogła kupować zdrowsze produkty. A w jakiej branży szukasz pracy?
__________________
Jedyny powód, dla którego jestem grubsza od innych dziewczyn to fakt, że moje chude ciało nie było w stanie pomieścić tak wielkiej i za*ebistej osobowości.
105,6 > 72,5> 60 |
|
|
|
|
#437 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 731
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII
Missiaku masz urodziny w piątek 13??
Najlepszego!! Spełnienia marzeń, oddania projektów w terminach, namiętnej gry tajemniczą kostką z wyśnionym menem . Wszystkiego, wszystkiego najlepszego Jak mnie najdzie ochota, to i cały słoik potrafię opierdzielić . Kiszone mają też dużo +, więc niestraszna mi jest ta sól . Tak jak piszesz, we wszystkim trzeba zachować zdrowy rozsądek ![]() Sylwoha Ty to sobie w kulki lecisz . Weź się wreszcie w garść, bo niedługo w drzwi się nie zmieścisz ![]() Pendulka nie bądź taka skromna, dawaj zdjęcie !!!
__________________
"Nie zdołasz wiele w życiu dokonać, jeżeli pracować będziesz tylko w te dni, kiedy ci samopoczucie dopisuje." Jerry West
|
|
|
|
#438 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 245
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII
no mialysmy zolciutka- mnie slodycze przywalily- ale spokoo- dzis ladnie jak narazie
![]() ---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ---------- atram noo- Tz mowi ze dzwig kupi, w sumie ma bedzie mnie dachem wkladal
|
|
|
|
#439 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 396
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII
Cytat:
![]() Pracy szukam już wszędzie ale z zawodu jestem kucharką i w tym bym chciała pracować . Dzisiaj dostałam e-maila z odmową przyjęcia do pracy uzasadnienie "W związku z tym ,że mieszka Pani na wsi i nie posiada własnego samochodu zaproszenie przez nas na rozmowe kwalifikacyjną mijało by się z celem . " do tego mam również za małe doświadczenie a nie sa od tego ,żeby uczyć świeżaków i płacic za nieprofesjonalną prace ... Kur... żeby poprawić sobie humor zjadłam 3 kawałki ciasta Nie dość ,że jestem gruba to jeszcze nie mam silnej woli a tak ładnie szło .... dzisiaj sie zakatuje ćwiczeniami ,żeby spalić chociaż trochę te ciasto I .30 minut na rowerku , ciężarki , 50 brzuszków , 32 pół brzuszki ... po kolacji o wiele więcej .... za te głupie ciasto i moją głupote !! II. 1 h i 37 min ćwiczeń wymiękam ....chyba już wystarczy na dziś . Łącznie około 2 h 15 min. Edytowane przez jmz Czas edycji: 2013-12-13 o 20:03 |
|
|
|
|
#440 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: za górami za lasami
Wiadomości: 769
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII
Hejka mam wiadomość w K
__________________
"Nie bój się cieni , one świadczą o tym , że gdzieś jest światło " |
|
|
|
#442 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII
Ćwiczona z Chodakowską naprawdę dają efekty
![]() Menu na dziś: Śniadanie: Owsianka na mleku +kawa z mlekiem i cukrem. 2 Śniadanie: Jogurt naturalny, do tego dorzuciłam suszone śliwki ,żurawinę i 1 mandarynkę. Obiad:Indyk+ogórki+kasza kuskus. po obiedzie 2 mandarynki..1,5 h po. Kolacja:2 kromki chleba pełnoziarnistego z szynka i pomidorem,herbata bez cukru. staram się pić 2 l wody dziennie.Dziś bez ćwiczonek.
__________________
Było- 69,3 kg. Aktualna waga- 67,9 kg. Cel I- 64,3 Cel II- 59,3 Cel III-54,3 Cel IV- 48,3 |
|
|
|
#443 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 002
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII
nie ma to jak w piątkowy wieczór spędzać na pracy
![]() Pendulka, cały czas o Tobie pamiętam, niedługo odpiszę
__________________
cel I: cel II: 68 - 67 - 66 - 65 ![]() zrzucone: 3 / 12 VICTORY LOVES PREPARATION |
|
|
|
#444 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 803
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII
jmz nie katuj się
Jak raz na jakiś czas zjesz trochę ciasta to nic się nie stanie. Dobrze, że Ci chociaż odpowiedzieli...bo często olewają sprawę. Niestety brak doświadczenia jest przeszkodą, ale się nie zniechęcaj. Na pewno coś znajdziesz odpowiedniego. ![]() yellow serek jakiś z owocami? kanapka z pastą z makreli, tuńczyka? co będziesz kupowała? ![]() anek do śniadania dorzuć jakiegoś banana, albo inny owoc przydałby się jakiś słonecznik, albo orzechy, płatki migdałowe. ![]() Żyrafko czekam ![]() Kolejną wizytę u dietetyczki mam za 3,5 tygodnia. DAM CZADU!
__________________
Jedyny powód, dla którego jestem grubsza od innych dziewczyn to fakt, że moje chude ciało nie było w stanie pomieścić tak wielkiej i za*ebistej osobowości.
105,6 > 72,5> 60 |
|
|
|
#445 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 245
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII
ja dziekuje wszystkiemu, ze mam dosc luzne podjesce do siebie i nie zalamuje sie
dzis Tz pow mi :' spuchlas jakby Cie ktos napompowal sprezarka' pewnie wieszkosc by sie obrazila- zalamala a ja i on wybyuchlismy smiechem ja sobie zdaje sprawe, ze lipa jest- lae tyle lat sie z tym bujam, ze przywyklam ![]() jasne, dalej chce sie odchudzac- ale szczerze- z roku na rok idzie mi to coraz gorzej ja wiecie- chcialabym wygladac lepiej- ale akceptuje sie tez- nie tak ze patrze ochyda, brzydas, wieloryb uwazam, ze mimo wagi jestem zadbana, kobieca, dosc wygledna- takze- olewam cieplym moczem kogos kto mnie obgaduje itp- wiem, jak wygladam, tacy ludzie sa dla mnie bezwartosciowi- ktorzy oceniaja po wygladzie takze zyje sobie z tymi moimi ttzesacymi sie oponkami i tylkiem kim kardashian i łudze sie ze moze kiedys schudnac sie bdzie dalo jedzaci nie cwiczac ![]() meri krismas ;P |
|
|
|
#446 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII
Ostatecznie u lekarza nie byłam jakos zaczelam się lepiej czuć. Dzisiaj było juz na tyle dobrze ze wieczorem pojechalam na basen tyle ze się nie forsowałam. Z jedzeniem nie bardzo mi idzie bo przez chorobę nie mialam rano zakupów zrobionych. A po basenie razem z siostrzenica żarliśmy
![]() frytki![]() nie najlepiej się psychicznie czuje, chce mi się płakać, nic nie chce mi się robić nie mam motywacji. ![]() A tu przed świętami tyle roboty |
|
|
|
#447 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII
DZIĘKUJĘ WAM WSZYSTKIM ZA ŻYCZENIA, JESTEŚCIE KOCHANE
![]() Mam dzisiaj ostatni dzień na oczyszczaniu i mój organizm już trochę zaczyna się domagać jakichś węgli, ale będzie musiał się do jutra jeszcze troszkę pomęczyć. Pomyślałam, że wrzucę przykładowy jadłospis z takiego oczyszczania na wypadek gdyby któraś z Was chciała kiedyś spróbować. Ostrzegam jednak, że moim zdaniem będąc na diecie redukcyjnej ryzykownie jest robić takie oczyszczanie. Ja wpadłam raz na taki pomysł i skończyło się rzutem na jedzenie. Czas diety to od trzech do maksymalnie pięciu dni. śniadanie: gruszka, jabłko plus mandarynka II śniadanie: mieszanka warzyw: papryka, seler, marchewka, czerwona fasolka, por, kukurydza (nie przesadzać z jej ilością), fasolka szparagowa, wszystko smażone na oleju rzepakowym (zawsze potrzebny tłuszcz, żeby wchłonęły się witaminy) z odrobiną soli i pieprzu dla smaku obiad: pomarańcza, dwie śliwki, jabłko podwieczorek: sałatka ze świeżego pomidora, ogórka, sałaty lodowej, odrobiny kukurydzy i marchewki skropione olejem rzepakowym i doprawione bazylią, odrobiną soli i pieprzem ziołowym kolacja: patrz II śniadanie Do tego półtora litra niegazowanej wody mineralnej dziennie. Można pić kawę bez mleka i cukru (ewentualnie słodzik). żyrafko_ tak jak i tzw. "artyści". Nie polecam. edit: 71,4 kg????? Uwielbiam patrzec na Twoje spadki ![]() pendulka_ jesteś w moim wieku, więc wypraszam sobie jakiekolwiek komentarze zawierające słowo "stara" :P:P:P:P:P yellow_ jeśli tż Ci mówi, że mu się podobasz, to jestem przekonana, że to prawda. Nie pozwól mu na ten sabotaż, ale też nie zamęcz faceta swoja dietą. Z doświadczenia wiem, że kobieta jak głodna, to potrafi zabić samym wzrokiem Mój brat ciągle powtarza, że nienawidzi moich huśtawek nastroju, gdy jestem na diecie szczurku_ nie mam pojęcia, może i tak. To Ty tutaj jesteś ekspertem, więc ufam Twojej intuicji Nie narzekaj na piątek trzynastego, bo to mój ulubiony dzień. Zawsze jak jestem w tarapatach na uczelni, to proszę szatniarki o numerek 13 - ostatnio się śmiały, że widzą że działa, więc same będą musiały spróbować ![]() jmz_ uwielbiam Twój nowy avatarek - jest śliczny. I bardzo mi sie podoba, jak piszesz o swojej mamie Słodkie to jest. edit: to, że zjadłaś to ciasto nie jest końcem świata. Ważne, żebyś potrafiła na tych kilku kawałkach przestać. U mnie jak jestem na diecie sytuacja wygląda niestety tak, że jak zjem pierwszy kawałek czekolady, to potem następuje lawina śmieciowego żarcia i nie da sie tego powstrzymać. Wszystko kończy się bólem brzucha i zniechęceniem do odchudzania. Także nie bierz ze mnie przykładu i po prostu puść to ciasto w niepamięć. Jeśli chodzi o ćwiczenia, to dobrze że zadajesz sobie pokutę i spalasz kalorie, ale nie jest dobrze przesadzać. Tak jak Ci dziewczyny pisały - możesz sobie przy okazji zrobić krzywdę.atram_ no trafiły mi się urodziny w idealny dzień, bo mój ulubiony ;D Masz rację z tym, co piszesz - wszystko jest ok, pod warunkiem, że z umiarem. Ja na diecie nie czepiam się nawet słodzonych jogurtów, chyba że ktoś pochłania je w ilości dwa dziennie lub więcej
__________________
wzrost: 168 cm pierwszy start: wrzesień 2011 ------> około 75 kg drugi start: 30.09.12 ------> 65,7 kg cel ostateczny: 58 kg osiągnięty! (17.12.12) kontrola wagi: 21.03.15 -> 56,3kg "Luck my ass! Luck is just another word for hard work and open mind!" |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#448 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII
Anek menu nawet mi się podoba
tylko do obiadu bym dała więcej warzyw, może surówkę (są też kupne, gotowe, czasem można sobie na nie pozwolić), mam nadzieję że nie żałowałaś sobie indyka ![]() Pendulka będę kupowała prezenty nie dam rady w tym tłumie zjeść serka łyżeczką ani kanapki raczej kupię jakiś jogurt pitny, może bułeczkę...Sylwoha a co to za rezygnacja? A zdrowie? Przecież nie chodzi tylko o wygląd Nie możesz się żywić tylko słodyczami i być zadowolona, a zdrowie leci... A ciąża? Chcesz dobić w niej 100 kg? Akceptacja siebie jest ważna, ale nie można przymykać oczu na zagrożenia zdrowotne. Piszę to by Cię jednak zmobilizować. Wystarczy parę kilo mniej i już człowiek jest zdrowszy, popatrz ten schemat który ostatnio wrzuciła Szczurkowa. Ja bym Ci proponowała dietę niezbyt mało kaloryczną z wyznaczonymi dniami na przyjemności typu słodycze, ale taką by jednak stale coś gubić. Magdalenka to nieładnie że nie byłaś u lekarza, to nie żarty! Ja bym się bała że coś mi jest nadal poważnego, mimo że objawy trochę ustąpiły. I na basen chora jeździsz? nie wiem co powiedzieć... Może chcesz pogadać to napisz pw, o tych zmartwieniach.Miss ja też czasem jestem wkurzona jak dietuję i wszystko na Tż sie odbija Będę na to uważać ![]() Szykuję się na wyprawę
__________________
My |
|
|
|
#449 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 706
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII
Nadrabiam.
Niestety dopiero dziś, bo życie mnie przegoniło i nie miałam kiedy ![]() Jmz- Super avatar. Prosiaczek ![]() Atram- Jestem takiego samego zdania co do ćwiczeń, można się wkręcić i to dość porządnie. Trzeba tylko znaleźć z w tym radość. Początkowo jest ciężko, a potem nagle orientujesz się, że podczas ćwiczeń się uśmiechasz i tak już zostaje ![]() Bottega- Dziękuję :-* Ja nie uważam, że świetnie wyglądam, ale fakt, że walczę o to żeby tak było dodaje mi pewności siebie ![]() I zgadzam się co do tego, że masz na plecach worek cementu stając na wagę. Nigdy, nigdy nie wyglądasz na tyle ile ważysz. Zawsze jakieś Ci jakieś min. 8kg mniej Tylko pozazdrościć. Szczurku- Tabela super, ale jakoś nas tam mało :-( Szczurku- Avatar---> love na zawsze Anafora- Ja na brzuch swój kochana nie narzekam na prawdę. Uważam, że jak na moją wagę to jest super. Poza tym moją główną zmorą są uda, biodra i pupa. Inaczej niż u Bottegi, bo ona dół ma jak marzenie za to brzuch jest jest zmorą (choć według mnie bardzo ładny, więc nie ma co narzekać). Pewnie jakbym miała ładny dół to walczyłabym całą siłą z brzuchem, ale jak na razie dół to priorytet ![]() Miss- Pierwszy plaster przyklejasz z pierwszym dniem miesiączki, wymieniasz przez trzy tygodnie, potem tydzień odstawienia (tutaj @) i zakładasz znowu. Za pierwszym razem zakładasz w pierwszym dniu (max. do 3 dnia- wszystko w ulotce) a potem normalnie masz @ w czasie kiedy nie masz plastra. Co do mojego wcięcia. Dziękuję bardzo :-* Czasem sama się z siebie śmieję że w udzie mam prawie tyle co w talii. Smutne to, ale prawdziwe. Szczurku- Miałam dokładnie ten sam podkład kiedyś Miał fajne krycie, ale musiałam go traktować sypkim pudrem żeby się zmatowić. Ja używam L'oreala I niby kosztuje 60zł, ale nigdy nie dałam więcej niż 36zł. Zawsze sa gdzieś promocje na mój podkład W SP dostaję kupony akurat na rzezy, które kupuję często --> takie szpiegowanie mnie i nakłanianie do zakupów, ale zawsze kupuję to czego potrzebuję ![]() Martuszka- Trzymaj się kochana :-* Juz niedługo odpoczniesz! Pendulka- ja też mam 24 lata ;-) Szczurku- Padłam jak przeczytałam o tym robaczku w kawie na fb ![]() Miss- Spóźnione, ale szczere życzenia :-* Wszystkiego co najlepsze i pasma sukcesów na każdym polu <3 Teraz krótko co tam u mnie. Wczoraj zaliczyłam 1,5h siłowni, dostałam 5 z jednych ćwiczeń, kupiłam do końca wszystkie prezenty. Stanęłam dziś na wagę, a tam wzrost :-( nie wiem czy to realny wzrost czy coś związanego z moją intensywna siłownią. Na pewno po ciele czuję się szczuplejsza, bardziej napięta i w jednym kawałku,a nie taka rozlazła. Nie za bardzo się na tym znam, ale się nie przejmuję zbytnio, bo wiem, że ćwiczę a to dla mojego ciała najważniejsze. Dziś idę do pracy. Jutro widzę się z moich chłopakiem, a po południu muszę się uczyć, bo w pon egzamin. Chyba notatki wezmę i pójdę na siłownię. Pochodze na bieżni pod górę i poczytam. Zawsze coś ps: we wtorek mam wigilię pracowniczą. Będę się starać Nie będę żreć!
|
|
|
|
#450 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 731
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII
W tym tygodniu nie będzie takiego spadku jak ostatnio
jmz boski avatarek . Za ciasto , ale za karne ćwiczenia, zaszalałaś sylwoha czytaj to co napisała Yellow !! Świetnie, że akceptujesz siebie, ale o zdrowie trzeba dbać !! magdalenka Ty mnie rozwaliłaś Gdzie tu logika ![]() Yellow ja dziś idę na świąteczną noc zakupów, to dopiero będzie zabawa Już widzę, te tłumy ludzi
__________________
"Nie zdołasz wiele w życiu dokonać, jeżeli pracować będziesz tylko w te dni, kiedy ci samopoczucie dopisuje." Jerry West
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:36.



ale nie wytrzymam - Miss, jak dla mnie np. końskie gówno pachnie, więc nigdy nie mów nigdy



Jak byłam młoda i piękna...hmm to już bym musiała głęęęęboko poszperać

peeling , maseczki , olejki, balsamy , zapachowe świeczki i spokojna muzyka ajjjj, aż szkoda było kończyć ....(brakowało lampki wina i faceta u boku hah
)








Jak raz na jakiś czas zjesz trochę ciasta to nic się nie stanie. 

kupię jakiś jogurt pitny, może bułeczkę...
Nie możesz się żywić tylko słodyczami i być zadowolona, a zdrowie leci... A ciąża? Chcesz dobić w niej 100 kg? Akceptacja siebie jest ważna, ale nie można przymykać oczu na zagrożenia zdrowotne. Piszę to by Cię jednak zmobilizować. Wystarczy parę kilo mniej i już człowiek jest zdrowszy, popatrz ten schemat który ostatnio wrzuciła Szczurkowa. Ja bym Ci proponowała dietę niezbyt mało kaloryczną z wyznaczonymi dniami na przyjemności typu słodycze, ale taką by jednak stale coś gubić.
nie wiem co powiedzieć... Może chcesz pogadać to napisz pw, o tych zmartwieniach.![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)

