|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4471 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 302
|
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2
Cytat:
![]() remoncik na wykonczeniu,jakos to zniose....losie a ile wam srednio czop odchodzil przed porodem?bo mi juz z 2-3dzien bedzie,
__________________
"Jeśli czegoś naprawdę gorąco pragniesz,wszystko sprzyja potajemnie Twoim pragnieniom" http://www.suwaczki.com/tickers/qq87tv73gc29xjvi.png http://www.naobcasach.pl/m.linijka.i.17046.jpg
Edytowane przez monia9980 Czas edycji: 2010-10-12 o 11:50 |
|
|
|
|
#4472 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2
carol jaki ja tempak jestem
![]() przeciez sama cos podobnego w imikimi robilam ale dziekuje ci bardzo kochana!!!
__________________
Oliwcia 05.04.2010r. Amelcia 02.12.2011r. "Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. " A.Camus
|
|
|
|
#4473 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
|
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2
Hej skarby
![]() My po udanej nocce, mały spał od 19:30 do 4,a potem zjadł i do 9 nic nie jadł, pogadał, zdrzemnął sie i teraz medził i chciał się poprzytulać i w końcu usnął na moim brzuchu. Karolinko dziękuje skarbie w imieniu Filusia i swoim mam nadzieje,ze szybko rehabilitacja nie bedzie potrzebna.Super, że Twój Filuś ma to napięcie w porządku! Widzisz co lekarz to inaczej, ciekawe co nasza pani pediatra 20 powie. Mam nadzieję skarbie, ze ta bakteria to zanieczyszczenie moczu w labolatorium, trzymam kciuki zeby skarbuś jej nie miał!!! Monia i Kasia Wy juz jak bomby jesteście, ja tylko czekam na smski ze juz po wszystkim ![]() Monia mnie czopy nie odeszły więc nie mam pojęcia jak to wygląda,ale sluzu miałam mase przed cc. Darusiu nie ma za co kochana ![]() Anulko skarbeńku jaka piękna fasolinka!!!!!!!!!!Jak się cieszę, ze wszystko jest w porządku jejku aż się wzruszyłam jak czytałam Twój post, teraz wszystko będzie dobrze, zobaczysz, dbaj o Was i nie stresuj sie w pracy!!!!!!!!!!! Karolinko dużo zdrówka dla Blanusi!!!!!!!!! Moja Ola znowu katar ma i ma zakaz wstępu do nas do pokoju, ja z małym nigdzie nie wychodzę, bo szczepienie za tydzień więc musi być zdrowy a pogoda jest fatalna. Weronisiu jak się ciesze , ze Pascalkowi wyjeli sondę ---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ---------- Kasieńko zapomniałam, torba śliczna! I super, że jedziesz do domku z Anulką!! Mała przyzwyczai się do tej przestrzeni w łóżeczku szybciutko, mój klocek to już więcej niż pół łóżeczka zajmuje waży 6800, ręce mdleją jak się go dłużej nosi.
__________________
♥♥♥ Olusia Filipek Adaś A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it. ღ |
|
|
|
#4474 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 329
|
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2
Carol Latko ile wasze łobuzy jedzą??? Czy macie zamiar zagęszczać im mleczko?
|
|
|
|
#4475 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
|
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2
Torrrt się koończy i zaraz ruszam z Blanką na spaceerrrek
![]() Ciekawe ile dzisiejszego dnia wozków spotkam
|
|
|
|
#4476 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
|
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2
Cytat:
A ile Miś zjada?
__________________
♥♥♥ Olusia Filipek Adaś A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it. ღ |
|
|
|
|
#4477 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
|
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2
kardashi sto lat dla twojego tz-a
Jejku ja wole sie nie pytac ile wasze maluchy jedza bo Ania je tak malutko. Troszke sie o nia przez to martwie ale podobno dzieci z tym refluksem tak maja . Ona zjada srednio 80ml co 3-4 godziny w ciagu dnia a w nocy co 5-6h. Na dobe wychodzi kolo 480ml. Ale przybiera na wadze wiec mam nadzieje ze to jej po prostu wystarcza
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#4478 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 750
|
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2
Kardashi - wróciłam z zakupów, nie urodziłam miedzy regałami
![]() ![]() Karolinko - oj damy Tobie skarbie znać!!!!! zaraz będą sms-ki jak tylko się ruszy.... Monia - może mnie wyprzedzisz? ![]() Ja dzisiaj mam straszne kłucia, no masakra... cały czas mam wrażenie, że też mi cosik tam leci.. Wc zaliczam co 3 min... ale to śluz... bez zabarwień... eh.. nie nakręcam się, bo osiwieję ![]() , idę robić ciacho, Wikulka chce babkę cytrynową, no to będzie baba.. Kaśka chciała robić zakłady, która z nas szybciej urodzi... sama jestem bardzo ciekawa
__________________
Wikulka - 08.11.2005 ![]() Kubuś 23.10.2010 |
|
|
|
#4479 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2
a ja wam sie nie skromnie pochwale jak sie bawi moja mala
![]() a poprzednie zdjecie jak poszlam rano siku wracam a ona sobie siedzi i sie patrzy:P
__________________
Oliwcia 05.04.2010r. Amelcia 02.12.2011r. "Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. " A.Camus
|
|
|
|
#4480 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
|
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2
Dzięki
Ale same twoje kciuki dały tylko 5 g a to brzmi dla mnie jak wyrok.Cytat:
A przy drugim porodzie wody zaczęły lecieć, a gdy podłożyłam rękę, to złapałam coś galaretowatego jak jajko kurze i to był ten czop. Czyli wyszedł mi razem z wodami. Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Mi najgorzej rano, jak wstałam, to aż ciekło mi po nogach do kostek. Pytałam gina, to stwierdził, że to normalne przed porodem, bo się drogi rodne oczyszczają. Mi tak leciało dość długo. Z 2 m-ce na pewno. A bóle jak na miesiączkę też miałam bardzo długo. Kość dupna też bolała, że chodzic nie mogłam wcale. No takie to są uroki 'stanu błogosławionego' ![]() A my wreszcie doczekaliśmy się lekarza. Już wiem, że posiedzimy tu dłużej niż sobie wyobrażałam. Lekarz stwierdził, że Pascal nie przybiera na wadze, bo wczoraj nic, a dziś tylko 5 g, to tak jakby nic. Poza tym ciągle korzysta z podgrzewanego inkubatorka/łózeczka, a po wyjęciu marznie na sopelek, więc nie umie utrzymać prawidłowej temperatury. Powiedział, że wypisze go dopiero gdy Pascal osiągnie wagę urodzeniową, a więc 2450g. Mówię, że chyba więc zostaniemy do zimy Uśmiał się, ale zapewnił, że tyle to nie potrwa.Wykłóciłam się dziś o karmienie. Powiedziałam, że każde dziecko ma inne potrzeby i nie każde jest w stanie wypić tyle ile pisze w tabelkach itp. Mówię, że on jest w stanie wypić 40 ml, a resztę to wlewam na siłę, że mały wypluwa bokiem, albo wymiotuje i jaki jest tego sens. Mówię, że to nie kaczka, czy kura żeby dostawać określoną miarkę żarcia, ale maleńkie dzieciątko, i chcę go karmić według jego potrzeb, a nie według tabelek. Mówię, że to nie moje pierwsze dziecko i poprzednią dwójkę z powodzeniem wykarmiłam na żądanie. I że nie przeszkadzało mi karmienie nawet co godzinkę czy dwie. Powiedziałam, że dla mnie to niezmiernie ważne, żeby go karmić, a wiem, że z każdym dniem tracę tą szanse, bo on nie umie chwytać piersi. Zapytałam, czy mogłabym go karmić częściej niż co 4 godziny, ale za to mniejszą ilością, tak żeby nie musiał po tym wymiotować. Lekarz zasłaniał się swoimi tabelkami, ale w końcu stwierdził, że skoro mi nie przeszkadza takie uwiązanie, to mogą go przestawić na karmienie co 3 godziny po 45 ml. Dla lekarza ważne jest, żeby on jednak dostawał butelkę, bo do mojego mleczka wsypują jakiś proszek, który jest bardzo kaloryczny i ma mu pomóc szybciej przybrać na wadze. Zgodziłam się. Najpierw jednak postanowiłam spróbować go nakarmić piersią. Został zważony przed karmieniem i tuż po i się okazało, że wypił 20ml, a więc 45ml musiał dostać w butelce i tak zrobiłam. Nawet udało się to w niego wlać. Powiedziałam, że najpierw chcę spróbować w ten sposób, czyli najpierw pierś, potem butelka, nawet jeśli musi być w trakcie ważony. Trudno. Jakoś to wytrzymamy. Nie dziwię się, że są tu tacy przekonani do tych swoich tabelek, bo dzis w nocy widziałam jak pielęgniarka karmi małego płaczka i ten wypija 90 ml i chce jeszcze i ciągle płacze bo mu mało. Drze się praktycznie non stop. A jest taki malutki jak Pascalek. A ja tu narzekam na 65 ml Nie mam szans z nimi wygrać.No ale najważniejsze, że pozwolą mi go przystawiać do piersi. Dla mnie te 20 ml z piersi, to już zawsze coś Zastanawiam się czy wszystkie pielęgniarki się do tego zastosują, bo one strasznie marudzą jak mają go ważyć, jakby to był co najmniej problem. Fakt, że na noc jest tylko jedna pielęgniarka i musi obskoczyć wszystkie dzieci, a nieraz drą się wszystkie na raz, albo wszystkie alarmy sie włączają i musi latać po oddziale. Ale teraz gdy lekarz się zgodził na pierś, to już nie popuszczę. Mam gdzieś ich łaskawe miny. Muszą go ważyć i koniec! Według lekarza Pascal potrzebuje przynajmniej 3 dni, żeby zostać wypisanym, o ile zacznie przybierać, a pobrana krew nie wykaże wzrostu bilirubiny (wg lekarza Pascal jest zbyt żółty i jeśli będzie bilirubina, to znowu idzie pod lampę). A więc 3 dni miną w piątek. Jeśli do piątku nas nie wypiszą, to kiblujemy do poniedziałku, bo przecież w weekend lekarze mają wolne i nie będą sobie zawracać nami głowy. Dziś Pascal ma 11 dni. Jesteśmy zamknięci jak w klatce, a ja świruję. Dobrze, że mamy tak piękna pogodę, że możemy wychodzić na spacerek, bo by mi chyba tu odbiło. Moje uwięzienie ma też dobre strony. Moge się wyspać w dzień i o nic się nie martwić. Moja mama zajmuje się Oliwią i Thomaskiem oraz moim mężem. Nie mam co narzekać. ![]() Ups... troszkę się rozpisałam. Wybaczcie
|
||||
|
|
|
#4481 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 329
|
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2
ojojoj jaki fajny ten Olinek Okrąglinek
![]() ![]() Carol ale jak 150 nan? 150 wody i 5 miarek tak? Bo Mis to różnie raz wydioł mi 240 ale staram się nie dawać mu tak duzo. Zazwyczaj robię mu 120 wody i 3 miarki ale chce jescze to dorabiam jeszcze 60 i wystarczy. My jutro idziemy na szczepienie to tez zapytam o to zagęszczanie. No na lipcówkach nie wiem czy czytałaś niektóre już zagęszczają, Wronisiu tak jest! dobrze ze wykłóciłas się o swoje bo jak dla mnie to tabelkowe karmienie to poroniony pomysł, mnie w szpitalu wszyscy mowili aby karmic na zadanie tak czesto jak mały chce. A tam w nimczech jak widać mają inne zasady, no ale najważniejsze ze możesz robić po swojemu, a Pascalek bedzie rósł nie martw się juz i domyślam sie ze kota juz tam dostajesz...
__________________
http://s2.suwaczek.com/20100123310123.png http://www.suwaczki.com/tickers/17u98u6997br40yh.png Edytowane przez Linka24 Czas edycji: 2010-10-12 o 13:02 |
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#4482 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
|
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2
Linuś tak, 150 ml wody i 5 miarek
, kurde 240 to za dużo mój max 150 i 5 miarek, więcej nie dostanie jeszcze, jak skończy 4 mies to zwiększe mu. Kotuś nie czytam co sie dzieje u lipcoweczek, nie mam kiedy, tylko na naszym wateczku jestem a i tak nie tyle ile bym chciała.A czym zagęszczają kleikiem ryżowym? Daj znac co Ci lekarz powiedział, sama jestem ciekawa czy już pozwli. Weronisiu kochanie super, ze wywalczyłas karmienie cycusiem!!! Niestety te ich procedury sa fatalne, ale trzeba się dostosować, wytrzymasz jeszcze troszkę a w domku będziesz robiła jak Ty uważasz za stosowne. Kochanie, nie załamuj się, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło!!!!!!! Ty dojdziesz do siebie, mały pięknie przytyje i pełna sił i w lepszej kondycji pojdziesz do dmku, będzie dobrze, trzymam mocno kciuki zeby Pascalek zaczał więcej przybierac! Kasieńko Anulka jest mniejsza i je mniej, nie martw się, najwazniejsze, ze pieknie przybiera na wadze!! Kasieńko juz się nie umiem doczekac tych smskow i zdjec ale ja niecierpliwiec jestem, mam nadzieje,że Kubuś nie bedzie Cię już długo męczył w brzusiu![]() Darusiu cydowna Oliwcia!!!!!!!!!A jak siedzi!!!!!!!!!!Super!A ta zabawka rewelacyjna! Kiedy zaczela Ci siadac sama?? Mój to biedak na moich kolankach tylko,ale on dopiero 3 mies ma wiec ma jeszcze czas,ale główke trzyma coraz lepiej jak sobie siedzi i jak go nosze pleckami do siebie!
__________________
♥♥♥ Olusia Filipek Adaś A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it. ღ Edytowane przez Carol77 Czas edycji: 2010-10-12 o 13:09 |
|
|
|
#4483 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2
w sumie to sie podnosila juz od jakiegos czasu jeszcze sie kiwa ale jak przy tym pchaczu siedzi to stabilnie siedzi jak sie niczego nie trzyma to sie tak kiwa i nieraz poleci.
Do idealnego siedzenia jeszcze jej duuuuuuuuuuuuuuzo brakuje ale radzi sobie jak umie.Na mamusiowym straszny nacisk dziewczyny kladly aby nie ruszac dzieci nie sadzac na kolanach itd ale jak jej nie sadzac jak lezec nie chciala? no i jakos tak lapie powoli o co chodzi ![]() ---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ---------- weronisiu super!!! nie daj sie tym ****** .... walcz o swoje!!! bedzie dobrze, obyscie w piatek uciekali do domku.
__________________
Oliwcia 05.04.2010r. Amelcia 02.12.2011r. "Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. " A.Camus
|
|
|
|
#4484 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
|
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2
Cytat:
![]() Nam rehabilitantka tak kazala ![]() Ciekawe kiedy Fifik sam zacznie sie podnosic
__________________
♥♥♥ Olusia Filipek Adaś A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it. ღ |
|
|
|
|
#4485 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
|
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2
Cytat:
Weronisia tak mi przykro ze dalej musicie siedziec w szpitalu. Kurcze dziwnie bo klinika dla wczesniakow a tak malo poloznych i lekarzy nie ma w weekend. Bardzo to dziwne. U mnie w szpitalu w nocy byly 3 polozne a w dzien jeszcze wiecej i lekarz mogl sie zjawic o kazdej porze dnia i nocy. Plus jak matka powiedziala ze chce karmic piersia to pomagaly jak mogly zeby dzieciaczki jak najwiecej jadly z piersi. Ze mna polozne byly non stop zeby mi dostawic Anie i jej pomagaly na wszystkie sposoby zeby jadla a dopiero pozniej dokarmialy. No ale co kraj to obyczaj pewnie
|
|
|
|
|
#4486 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2
carolq zanim sie obejrzysz bedzie siedzial
__________________
Oliwcia 05.04.2010r. Amelcia 02.12.2011r. "Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. " A.Camus
|
|
|
|
#4487 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2
Weronisia, to juz 11 dni!
![]() ale czas leci! ja czuje jakis niepokoj wewnetrzny ...moze cos sie zaczyna?i od wczoraj czesciej sie zalatwiam... |
|
|
|
#4488 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
|
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2
Cytat:
To jest szpital tylko dla dzieci i są tu tylko pediatrzy różnych specjalności, oraz pielęgniarki. W dzień na naszym oddziale są dwie pielęgniarki, ale oddział nie jest duży. Jest 5 sal, z których jedna sala, w której są same dzieci w liczbie 4, potem są dwie sale po dwa łóżka, i dwie sale z jednym łóżkiem. A więc roboty dużo nie ma. W nocy jest tylko jedna pielęgniarka. Lekarz jest jeden - to ten, który przyjachał do mojego szpitala i zabrał mi Pascala. Ten lekarz pracuje tu cały tydzień i ma nie tylko nasz oodział, bo jeszcze jest obok z dziećmi ok. 1-2 latek, a wiem że lata też po innych piętrach. Jak dla mnie, to też za mało... Cytat:
Szok! Tak mi się tu dłuży, a zleciało się nie wiem kiedy.Dziś rano dostałam sms od koleżanki, która miała termin 5 dni przede mną (26.10), że jej wody odeszły. A więc Irsin trzymaj się, nie długo twoja kolej
|
||
|
|
|
#4489 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 750
|
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2
No nie, najpierw Monia, teraz Irsin... widzę , że obie chcą urodzić szybciej ode mnie
![]() Weronisiu - walcz kochana, walcz!!! te wszystkie przepisy szpitalne są często tak głupie!!!! Ja pamiętam jak Wikulkę też musiałam dokarmiać w szpitalu takim kieliszkiem, wręcz w nią to wlewałam ale czy to był sens jak za chwilkę z niej chlustało.... tez po porodzie leżałyśmy 11 dni... pamiętam każde ważenie i drżenie o to czy przybrała... wychodziłyśmy do domciu z wagą 2410 g. Trzymam kciuki, żebyście wyszli w piątek do domciu, Trzymaj się skarbie!!!! No i życzę jak największej ilości przybywających gram dla Pascalka ![]() : kciuki:![]() :k ciuki:![]()
__________________
Wikulka - 08.11.2005 ![]() Kubuś 23.10.2010 |
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#4490 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2
Cytat:
|
|
|
|
|
#4491 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
|
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2
Cytat:
![]() Własnie go wysłałam na spacer bo mi jedna część biszkoptu coś źle się upiekła ![]() Blanka zjada 4x 180ml z 6miarek. Jeden słoiczek obiadku i kleik z owocami na kolacje. przybiera średnio 1kg na miesiąc. Cytat:
![]() Cytat:
11 dni w szpitalu. Współczuje Ci strasznie ![]() Dobrze że chociaż możecie na spacerki chodzić, ale jednak w domu to w domu, tym bardziej po porodzie i Ty też przecież potrzebujesz opieki.. Ja lezałam z Blanką 5 dni i dla mnie to była masakra ![]() Cytat:
Noo coraz bliżeeej ![]()
|
||||
|
|
|
#4492 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 329
|
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2
Kasiu daję. a jak zrozumnialas?
|
|
|
|
#4493 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 216
|
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2
Anulko widzisz mówiłyśmy wszystkie ,że bedzie dobrze i jest wszystko super!!!Już niedługo wkleisz nam zdjęcie swojego uśmiechniętego bobasa i będziesz z nami gadac o kupkach
Cieszę sie razem z tobąWeronisu rzeczywiście duzo ta twoja kruszyna dostaje mleczka.Maja to klopsik a czasami jej 65ml wystarczy zupelnie zeby sie najesc gdy odciagniete dostanie z butli.Tylko, że ona waży 2 razy więcej niz Pascalek!!!Trzymam kciuki żeby zaczął pieknie przybierać i za karmienie piersią tez trzymam duze kciuki!!! Carol ale ci slicznie Filiuś spi!!!Maja tylko od 19 do ok 1 ma dłuszą przerwe, a potem juz co 3 godziny krzyczy jeeeeeeeśśśśśśććććććććć!! ! Latkoo trzymam kciuki za kolejny posiew. My dzisiaj byłyśmy u mnie w pracy.Maja była raczej grzeczna.Raz tylko sie rozdarła na widok mojego kolegi,a potem troche sie posmiała, pokwekała znowu i zasnęła.W firmie baby boom.Urodziły sie blizniaki ostatnio, a w marcu bedzie nastepne bobo, a to mała firma ok.40 osob. Wszyscy zdziwieni, ze Maja taka duża i silna.Głowę sztywno trzymala i tylko się ciągle rozglądała na boki. Ciekawa jestem ile waży, bo wszyscy ogolnie są w szoku gdy patrzą na nia, że taka z niej kluseczka ![]() Ja z kolei schudłam bardzo i ważę chyba mniej niz przed ciążą (musze sie zwazyc bo wagi nie mam), az zła jestem bo wszystko na mnie wisi...Normalnie wszystko ze mnie ten mały żarłoczek wysysa
__________________
|
|
|
|
#4495 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
|
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2
Moja mama jest dzielną kobietą, bo trafiła do mnie
![]() Humorek też mi się poprawił jak ich tylko zobaczyłam, czyli mamę i moje dzieci. Pascalek przespał dzielnie cały spacerek. Pogodę mamy cudną, aż trudno uwierzyć, że to październik. Zamieszczam fotki moich dzieci - pierwsze zdjęcie razem
|
|
|
|
#4496 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 302
|
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2
WERONISIU zdjecia piekne,a to pierwsze...
ja wzielam sie ponownie za spakowanie torby,mialam juz dawno spakowana ale ostatni pobyt w szpitalu,musialam ja wziasc,teraz trzeba na nowo,spisalam sobie na kartce wszystko zeby nic nie zapomniec,ale chyba za mala jest musze cos wiekszego kupic,i ciagle niemam koszuli moja mame juz zaalarmowalam ze to juz wkrotce,niech kupuje bilet i jedzie ![]() co wziac dla malej wiem,to juz mam odlozone,wiem ze duzo pampkow mam wziac ale ile?cala paczke?ja sie martwie pakowaniem torby a wy juz o mleczku....
__________________
"Jeśli czegoś naprawdę gorąco pragniesz,wszystko sprzyja potajemnie Twoim pragnieniom" http://www.suwaczki.com/tickers/qq87tv73gc29xjvi.png http://www.naobcasach.pl/m.linijka.i.17046.jpg
Edytowane przez monia9980 Czas edycji: 2010-10-12 o 18:34 |
|
|
|
#4497 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
|
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2
hej dziewczyny!!
dziekuje wam za cieple slowa, mamusie moje kochane Ogladam te wasze dzieciaczki i sie nie moge nadziwic, ze tak szybko rosna, nie do wiary!mam pytanko, bo okazalo sie ze w PL na tym genetycznym USG bede w 11t4d czy to nie za wczesnie? bo neistety nie moge przelozyc ani nie mam mozliwosci leciez do PL pozniej. W ktorym tygodniu mialyscie*? wiem ze pewnie ciezko sie pamieta bo to dawno bylo, ale prosz epomyslcie. I caluje was mocno, ja dzisiaj spie cale popoludnie, a w pracy wariacko poozdrawiam
|
|
|
|
#4498 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
|
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2
Weronisiu piękne zdjęcie dzieciaczków
![]() Ania, ja nie mialam usg genetycznego więc nie pomogę
|
|
|
|
#4499 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
|
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2
A ja musze sie pochwalic zakupkami dla Ani. Weszlam do sklepu bo potrzebowalam dla niej bodziaki w wiekszym rozmiarze i nie moglam sie powstrzymac jak zobaczylam te rzeczy
|
|
|
|
#4500 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 359
|
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2
hej dziewczyny.
wszystkie zdjęcia dzieciaków cudne. Aniu ja miałam usg genetyczne w 12 tygodniu,więc myślę,że to wcale nie będzie za wcześnie. miałam napisać coś więcej o moim porodzie.a więc wszystko odbyło się baaaardzo szybko i sprawnie.od pierwszych skurczy do porodu minęło tylko i aż 5 godzin,więc nie było tak źle ![]() największe problemy miałam z karmieniem.mały nie umiał ssać,ja miałam problem z brodawkami i ciężko nam to szło.próbowaliśmy przez osłonki,ale było jeszcze gorzej,bo później Wojtek nie umiał ssać piersi.pogryzł mnie niesamowicie,ale mimo to próbowaliśmy.niestety po odgryzieniu przez małego kawałka mojego sutka po prostu wymiękłam.karmiłam tylko jedną piersią,a z drugiej ściągałam.mały jednak tracił na wadze i musiał mieć kroplówkę na wzmocnienie. najgorsze było to,że jak pił moje mleko przez butelkę to później nie umiał ssać cyca i niestety po kilku przepłakanych dniach i nocach przeszliśmy na butelkę.cały czas odciągałam i dawałam moje mleczko,ale on bardzo po nim ulewał,potrafił wypić nawet 134-140 ml i ciągle mu było mało.a jak pił modyfikowane to wystarczyło mu 80-90 i był szczęśliwy.nie chciałam już go dłużej męczyć i po miesiącu przeszliśmy już całkiem na modyfikowane... miałam straszne wyrzuty sumienia...szczególnie jak patrzyłam na moją siostrę karmiącą piersią już 3 miesiąc...ale ostatecznie jak patrzyłam na moje najedzone i szczęśliwe dziecko to mijało poczucie winy. teraz w końcu jakoś się dograliśmy Wojtek już sobie gada i się śmieje.fantastyczne uczucie - bycie mamą.pozdrawiam Was wszystkie i obiecuję się udzielać jak tylko znajdę chwilkę.podczytuję Was regularnie,ale trochę ciężko pisać z małym na ramieniu ![]() no to się rozpisałam miłej nocy dla wszystkich "zapakowanych",starac zek i mamuś z brzdącami
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:20.




? Powinnam przyjmowac zaklady ktora kiedy urodzi 

"Jeśli czegoś naprawdę gorąco pragniesz,wszystko sprzyja potajemnie Twoim pragnieniom"



ale dziekuje ci bardzo kochana!!!






a to brzmi dla mnie jak wyrok.





Szok! Tak mi się tu dłuży, a zleciało się nie wiem kiedy.






