Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

[anettam]

Cześć Dziewczyny,

U nas o raczkowaniu też nie mam mowy, mała dopiero uczy się siadać z pozycji leżącej (za tydzień skończy 8 m-cy). Nadrabia mową; rzadko się zdarza żeby milczała

Zauważyłam również że jest chyba uczulona na żółtko. Co robić w tej sytuacji? Czekać? Podać za jakiś czas? Będę wdzięczna za wszelkie rady.

A UK dziś zasypało. Tyle śniegu nie było od wieków... A ten śnieg na drzewach palmowych to nieziemski widok

Miłego tygodnia!

[ona1981]

Napisane przez anettam

Cześć Dziewczyny,

U nas o raczkowaniu też nie mam mowy, mała dopiero uczy się siadać z pozycji leżącej (za tydzień skończy 8 m-cy). Nadrabia mową; rzadko się zdarza żeby milczała

Zauważyłam również że jest chyba uczulona na żółtko. Co robić w tej sytuacji? Czekać? Podać za jakiś czas? Będę wdzięczna za wszelkie rady.

A UK dziś zasypało. Tyle śniegu nie było od wieków... A ten śnieg na drzewach palmowych to nieziemski widok

Miłego tygodnia!

Mój synek ulewa żółtkiem i pediatra kazala nie dawać przez około miesiąc a po miesiącu spróbować ponownie.Na twoim miejscu bym się najpierw upewniła czy faktycznie to zółtko uczula.

[anettam]

Napisane przez ona1981

Mój synek ulewa żółtkiem i pediatra kazala nie dawać przez około miesiąc a po miesiącu spróbować ponownie.Na twoim miejscu bym się najpierw upewniła czy faktycznie to zółtko uczula.

Dzieki, ona1981 - dostaje takiej malej wysypki, a nic innego nowego nia daje... ale rzeczywiscie trudno powiedziec...

[st_ella]

Napisane przez anettam

Dzieki, ona1981 - dostaje takiej malej wysypki, a nic innego nowego nia daje... ale rzeczywiscie trudno powiedziec...

a karmisz piersia??

bo u mnie wychodzi na to że gdy zjadłam czekoladę to mała obsypało i dzis znowu obsypało a wczoraj jadłam czekoladę
wiec kurczę tak lubie a wiem ze nie mogę.....

próbowałam wczoraj dać małej buraka ale juz wiem słodki smak to nie dla niej...
szpinak brokuł tak ale nie czerwony burak

[ver_ona]

Napisane przez ..Asia..

Dziewczyny - dzięki za miłe slowa
ja właśnie kupiłam fotelik maxi cosi - to najbezpieczniejszy fotelik dla tych, co montują go w aucie bez isofix'u. Ja póki co takiego auta nie mam wiec wybrałam ten.
Sprawdzałam na testach ADAC - wypadł najlepiej. Same zobaczcie: dostał 4 gwiazdki. http://www.nowe.mojeauto.pl/cms/?id=569. I co ważne,w polu "slabe strony" nie ma nic, a inne foteliki miały zawsze jakieś mankamenty http://www.nowe.mojeauto.pl/cms/?id=543
Jest bardzo dobrze montowalny w aucie,nie można go ruszyć jak już się zapnie w pasy.
Początkowo zastanawiałam się nad fotelikiem montowanycm tyłem lub przodem do kierunku jazdy, ale po sprawdzeniu wyników w testach zderzeniowych ,owszem miałay bardzo dobre wyniki, ale tylko w przypadku zapięć w isofix, kiedy byly montowane pasami - duzo gorsze wyniki
Wydaje mi się ze najtaniej było w sklepie internetowym dino 849zl
http://dino.sklep.pl/nowy/maxi-cosi-...is-p-1074.html

Mrowkasz trzymam kciuki

Ja posiadam conconr ultimax. On jest na prawde niezly. Bo wozisz przodem, albo tylem do kier. jazdy. Pasy mocuje sie tak, ze nie mozna nimi przesuwac.
http://www.allegro.pl/search.php?sg=0&string=ultimax
Ma tez niezle oceny.

[mala_stopka]

ale tu pustki od wczoraj....
dziewczyny obejrzyjcie sobie żeby moja Igusia tak potrafiła zająć się sama... http://www.joemonster.org/filmy/1362...j_mlodszy_brat

Miłego dnia

[ona1981]

Napisane przez mala_stopka

ale tu pustki od wczoraj....
dziewczyny obejrzyjcie sobie żeby moja Igusia tak potrafiła zająć się sama... http://www.joemonster.org/filmy/1362...j_mlodszy_brat

Miłego dnia

Dobre Moja koleżanka ma takiego synka to w ogóle uwagi nie wymaga i może się bawić sam. Ostatnio jak była z wizyta to on dwie godziny siedział i sie bawił zabawką, albo chodził w tą i z powrotem, ani razu nie podszedł do niej, ani razu nawet nie zajęczał. Jest tylko miesiąc starszy od mojego Michała a ponoć zostawia go samego w pokoju i on się tam bawi sam. U nas to nie do pomyślenia

[Sonia11]

Fajny filmik

[gothika]

super dziecko - moja mama mi mówiła że ja potrafiłam się zająć suwakami i gużikami (!) i bawić się nimi długo i nie zwracać uwagi na otoczenie

ona - oglądałas film?

muszę zacząć i naukę spania w nocy tzn nie budzenia się na jedzenie - budzi się dwa razy, tzn ostatnio i trzy ale nie reaguję na pobudki co do których nie byłyśmy umówione, ostatnio zaczeła robić kupkę w nocy, to wszystko wydłuża, coś wcześniej mi teraz wstaje na to jedzenie i budzi się raz dodatkowo i czekam aż zaśnie (bez ruchu bo łóżko skrzypi), nie wysypiam się

i wogóle jakos jestem w jakiejś apatii, nudzę się, tzn wkurza mnie rutyna, nic się nie dzieje, w kółko to samo, z nikim się nie widuje, czegoś mi brak.

Co monia się nie odzywasz?

[ona1981]

No własnie Monia gdzie jesteś?

Gothika chodzi ci o Niezwykły przypadek benjamina buttona?? Dopiero w weekend zobacze bo wtedy z mężem sobie robimy seanse filmeweSama nie lubię oglądać a mąż w tygodniu wczesnie spać chodzi.

[mala_stopka]

ja też polecam ten film o którym pisała Gothika niezwykły film

[Sonia11]

Dziewczyny a zakłądacie waszym malucham butki po domu czy śmigają w samych skarpetkach?

[..Asia..]

Napisane przez ver_ona

Ja posiadam conconr ultimax. On jest na prawde niezly. Bo wozisz przodem, albo tylem do kier. jazdy. Pasy mocuje sie tak, ze nie mozna nimi przesuwac.
http://www.allegro.pl/search.php?sg=0&string=ultimax
Ma tez niezle oceny.

A mozesz podac jakiegoś linka do ocen np. ADAC tego fotelika, bede wdzięczna, bo szukałam inic nie znalazłam i w końcu kupiłam tem montowany przodem



Sonia ja za radami P. Zawitkowskiego od butów dla dzieci trzymam się z daleka. Założe dopiero jak zacznie samodzilnie chodzić - nigdy w domu, tylko tam gdzie to konieczne - na dworze.

[ona1981]

Napisane przez Sonia11

Dziewczyny a zakłądacie waszym malucham butki po domu czy śmigają w samych skarpetkach?

Mój w skarpetkach albo rajtuzkach. Pierwsze butki kupię dopiero jak zacznie chodzić, na dwór.


Mój maly znowu wysypany. Już sama nie wiem czy to natka pietruszki, może żółtko a może to tran ktory pediatra kazała dawać małemu na odporność. Czy jak Michał jest uczulony na rybę to też może być automatycznie na tran czy to raczej nie ma nic wspólnego?

Idę go usypiać. Przed chwilą zostawiłam go w łóżeczku to tak wariował, że aż rajtuzy sobie zdjął. Nie wiem jak on to zrobił

[gothika]

ona- wydaje mi sie ze to jednak moze miec cos wspólnego, bo przeciez w rybie jest tran

a czy kupka troche śluzowata moze byc oznaka nietolerancji pokarmowej?

[Martucca]

Hej mamuski

Ja na chwilke, podczytuje was, ale w sumie nie wiem, co mam pisac Nie mam sama nic do powiedzenia, weny tez brak

Stella pytala o przyklady obiadkow bezmiesnych. Kilka z nich:

*fasolka szparagowa+marchewka+ciec iorka+pomidor+kaszka/makaron
*jabłko+marchewka+ryż+soc zewica
*makaron+kabaczek+brokul+ kalafior+pomidor+twarożek
*ziemniak+masło+mleko+pot arty żółty ser
*gotowane żółtko+jabłko
*gotowane żółtko+płatki ryżowe+marchewka/brokuły
*awokado+twarożek+gruszka +marchewka+żółtko gotowane

Moj maly byl dzis wazony i mierzony: 74cm wzrostu, 11.000g. Czyli w ciagu ok. miesiaca przybral 700g

Dziewczyny, nie martwcie sie tym, ze maluchy nie raczkuja. Dzieci rozwijaja sie w swoim tempie, a niektore w ogole nie raczkuja, ale od razu chodza. Moj niby zaczyna raczkowac, ale nie podoba mu sie to za bardzo. Woli przesuwac sie w pionie- staje przy niskim stoliku lub kanapie i tak jakby "chodzi" przy nich, tzn. trzyma sie mebli i powoli wzdluz nich przesuwa Czasem sobie pomaga utrzymac rownowage zebami

[Sonia11]

Napisane przez ..Asia..

A
Sonia ja za radami P. Zawitkowskiego od butów dla dzieci trzymam się z daleka. Założe dopiero jak zacznie samodzilnie chodzić - nigdy w domu, tylko tam gdzie to konieczne - na dworze.

Ja na razie nawet jakbym chciała to żadnych butów mu nie mogę włożyć bo on ciągla podkurcza paluszki u stóp i buty nie wchodzą, ale jak chodzi przy meblach to stresznie się ślizga a dziwczyna na pierwiosnkach polecala buty tej firmy - pobobno one nie szkodzą:

http://www.tombut.pl/

Sama nie wiem

Napisane przez ona1981

Mój maly znowu wysypany. Już sama nie wiem czy to natka pietruszki, może żółtko a może to tran ktory pediatra kazała dawać małemu na odporność. Czy jak Michał jest uczulony na rybę to też może być automatycznie na tran czy to raczej nie ma nic wspólnego?

Na pewno ma coś wspólnego bo tran jest z ryb. Odstaw na trochę i zobaczysz czy przejdzie.

Napisane przez Martucca

Dziewczyny, nie martwcie sie tym, ze maluchy nie raczkuja. Dzieci rozwijaja sie w swoim tempie, a niektore w ogole nie raczkuja, ale od razu chodza. Moj niby zaczyna raczkowac, ale nie podoba mu sie to za bardzo. Woli przesuwac sie w pionie- staje przy niskim stoliku lub kanapie i tak jakby "chodzi" przy nich, tzn. trzyma sie mebli i powoli wzdluz nich przesuwa Czasem sobie pomaga utrzymac rownowage zebami

Mój tez tak robi a że nie ma zębów to pomaga sobie dziąsełkami

[ona1981]

Odstawiłam tran i leczę poliki, smaruje kremem Emolium. Mam nadzieję, że to tran bo szczerze mówiąc jestem troche załamana. Moje dziecko chodzi wiecznie wysypane i ja juz się nie moge połapac co mu szkodzi. Co wyleczę policzki to znowu go wysypuje. Co by było jak bym mu dawała podjadać ,, dorosłe,, jedzenie, wtedy to już w ogóle załamka.Niedługo wyjdzie, że samym ziemniakiem i ryżem będę go karma...

Martucca ale już duży ten twoj synuś, super!

[Martucca]

Mi tutaj powiedziano, ze dziecku, ktore samo nie chodzi nie powinno sie zakladac bucikow ze sztywna podeszwa

Bardziej wskazane sa takie:

http://www.ekobaby.pl/sklep.php?cat=25&id=230&ec=0

A w H&M sa takie jakby skarpety (z Tygryskiem), gdzie czesc okalajaca stopke jest z takiej mieciutkiej skorki

http://allegro.pl/item541416197_h_m_...1.html#gallery

ona on chyba na ziemniaczkach taki urosl Bo sie nimi zajada- to ulubione danie

[Sonia11]

W tym sklepie,do którego dałam linka są własnie takie z mięką podeszfą i o takich myśle. Takie jak z H&M mam i u nas się nie sprawdzają, zamaist chodzić na tej surkowej podeszfie to stąpa po boku sarpetki i tylko mu to przeszkadza

O takich butkach myślę, ale to chyba ak dopiero za miesiąc może 2 bo jak na razie Szymon wiecej raczkuje niż chodzi.

http://www.sklep.tombut.pl/index.php...uct&prod_id=45

[ona1981]

martucca u nas też jest taka szkoła by nie zakładać butków dziecku które nie chodzi, ja się tego trzymam. Sama po domu wole chodzić w skarpetkach niż w kapciach, tak jest mi wygodniej. Takie buciki to ani nie ogrzeją , ani nie ułatwią chodzenia a tylko ograniczą ruchy. Przecież takie dziecko co chwile kuca, wstaje, raczkuje,staje na paluszkach, wszelkie buty tylko przeszkadzają.
Te buciki z zającem i marchewką słodkie A te drugie to podobne kupiłam Michałowi ale i tak wolał w skarpetkach , w sumie może z dwa razy miał na sobie.Za to mojej koleżanki czteroletni syn w takich cały czas lata po domu i je uwielbia

[Caterin17]

u nas juz trzeci dzien goraczka 38C bylam wczoraj u lekrza i poszlismy na badanie moczu, bo w przypadku Sebastianka musimy sprawdzac czy nie ma infekcji drog moczowych, na badaniu facet jak zobaczyl Sebastianka to sie mnie pytal jak ja chce to zrobic!!! ta sluzba zdrowia jest tu czasem nie do pomyslenia!Dal mi kubeczek i mialam lapac siusiu, poszlam z nim do toalety trzymam kubeczek trzymam, on z temperatura to mial malo energii to sobie tak siedzial, dalam mu cycka pomyslalam bedzie mial zajecie no i moze wysiusia, no i sie udalo po paru minutach, jak nie mialam isc do domu i probowac do skutku a potem przyniesc, dobrze ze nam sie udalo na miejscu i z glowy! Sebastianek budzi sie czesto teraz w nocy, wczoraj w dzien wogole nie chcial spac sam,musialam lezec z nim

fajne te butki, ja Sebastiankowi nie zakladam po co? a dostalam ostatnio w prezencie od kolezanki butki w szkocka krate;-) sa wlasnie takie miekkie, material miekki i podeszwa tez, za jakis czas bede zakladac zobaczymy, no i na wiosne to bede musiala kupic jakies butki na zewnatrz, no bo jak Sebastian juz staje

[ona1981]

caterin dobrze, że poszłaś do lekarza. Miejmy nadzieje, że ta goraczka i nocne budzenie to przez ząbki. Ale musiałaś się nastresować z tym lapaniem siuśków. U nas są takie specjalne dla niemowlaków woreczki co się nakleja na siusiaka.

[kmat]

dziewczyny dzieki za odpowiedzi co do fotelikow chyba zdecyduje sie maxi cosi ... hm

pozdrowka

[ver_ona]

tu są fajne butki dla maluszkow:
http://www.decathlon.com.pl/PL/buty-...czne-45528222/

[Martucca]

ona tutaj tez sa slodkie buciki:

http://sklep.ekodzieciak.pl/dziecka-...5492939392da7a

Ja malemu na razie zadnych bucikow nie zakladam, raczej pozwalam rozrabiac bez skarpetek, z golymi stopkami Mysle, ze pierwsze buciki kupimy, jak juz bedzie chodzil. Ale wtedy raczej wybiore sie do sklepu i poprosze o porade

A my bylismy dzis na pierwszym zapoznawczym spotkaniu u dentysty. Poza nami bylo jeszcze 6 maluszkow z rodzicami. Spotkanie bylo ciekawe, bylam w szoku, kiedy zobaczylam zdjecie zabkow dziecka, ktoremu mama dawala sok w butelce, zeby sobie sam pil w lozeczku- wszystkie zepsute, wielkie dziury Inne szokujace zdjecie to zgryz maluszka, ktory uzywal smoczka po tym, jak wyrosly mu zeby. Na tej stronie jest podobne zdjecie:

http://www.healthofchildren.com/M/Malocclusion.html

Pierwsza wizyta polaczona z ogladaniem zabkow bedzie w wieku 18 miesiecy.

[ona1981]

Verona fajne te butki.
Martucca cudo! Tylko te ceny Michal też niestety pije soczek z butelki Dopiero wprwdzie ma dwa ząbki, ale musze rozpocząć naukę z kubka...

[83monia]

sorki dziewczyny że się nie udzielam ostatnio ale mam taki sajgon w pracy że często w domu jestm dopiero o 19... czasu braknie. a do tego net działą zatrważająco wolno. i jeszcze się zaziębiłam... normalnie masakra - kaszlę i kicham jak najęta.

dziś za to byłam u fryzjera bo w czwartek mamy organizowaną przez naszą firmę wielką imprezę jubileuszową. stąd tyle roboty.

arturkowi podobno ząb idzie na dole z prawej strony. piszczy ale w nocy jest ok. pozwala spac do 5-6 i jest w miarę spokojny. je jak koń i nie chce jeść swoich papek ale nasze jedzenie. coraz rzadziej w żłobku pije mleko na rzecz innych pokarmów. ale namiętnie ssie smoczka co staram się mu ukrócać. jak boli o ciężko bez niego się obyć bo pcha do buzi co popadnie i czasem nadgryzie twardą czesc. zaczyna chodzić przy meblach - bardzo sprawnie mu to idzie. babacia chce mu kupic butki (takie jak firmy tombut) i ja się nie wzbraniam - jak tak dalej pójdzie to bedzie śmigał.

pozdrawiamy (zdjecie rodzinne - wraz z synkiem koleżanki. to co, robić kolejne ?)

[ona1981]

Monia robić, robić. Na co czekać Pasuje wam dwójka
My też w sumie byśmy chcieli jeszcze jedno i najlepiej by za duża różnica wiekowa nie była. Nie wiem tylko jaka przerwa musi być po cesarce? Może któraś z was się oriętuje?

[Martucca]

Monia do dziela

ona ja mam zakaz zaciazenia po cesarce przez 2 lata Z tym piciem soczku z butelki to chyba sie zle wyrazilam- chodzilo o to, ze ta mama dawala mu butelke z soczkiem na noc do lozeczka, a on ja traktowal jako smoczek, czyli ssal bardzo dlugo.

Buciki sa faktycznie sliczne, ale ta cena I jak sobie pomysle, ze po 1-2 mies. beda za male...

I tak sobie mysle o tym, co piszesz na temat wysypek Michalka Moze to nie z powodu alergii? Moze to taka klasyczna egzema dziecieca? Popatrz:

http://www.oilatum.pl/index.php?opti...d=15&Itemid=35

Moj maly ma egzeme dziecieca, co prawda tylko troszeczke na policzkach i takie dwie male suche plamki na ramieniu. Lekarka powiedziala, ze to nie jest alergia, a egzema dziecieca wystepuje u ok. 20% dzieci w Danii. Kazala smarowac suche miejsca kremem Locobase (mozna go kupic w PL w aptekach):
http://www.destho.dk/dimas/Locobase.jpg
Po kilku zastosowaniach plamki zniknely, niestety pojawiaja sie, kiedy powietrze w domu jest zbyt suche.
Dowiedzialam sie tez od pielegnairki, ze jesli dziecko ma bardziej rozprzestrzeniona egzeme, nie powinno sie go kapac przed pojsciem spac, bo kapiel nasila swedzenie. Czasem lepiej jest odpuscic kapiel z siedzeniem w wanience, a zamiast tego zrobic dziecku prysznic (w formie zabawy)