Mamusie lutowe 2016-część VII ♥ Wody płyną, czop odchodzi-w końcu luty-pora rodzić :)

[ja :)]

Napisane przez siasia13

Bylam i jestem ttlko kuzynka wpadla sie pozalic i glupio mi bylo tak na tablecie siedziec. U mnie zero oznak a w domu nadal sajgon. Co zrobimy cos nowego to sie wiekszy balagan tworzy, ja juz nie wiem

Aninis to co rodzimy jutro?

Esor tancze dla ciebie, moze to juz :brok ul: Ja mialam okres 18 maja i mi wychodzi 21 z internetu i z usg a polozna obliczyla mi 22 i tak mam w ksiazeczke coazy wpisane. Natomiast z tych 269 dni to mi sroda 24 wychodzi wiec czekam

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------



Jak robisz? Ile trzeba tego wypic bo nie lubie

18 maja to w moje imieniny
ja lubie sok - burak, jablko i marchewka

[marciar7]

Napisane przez ja :)

Wiem ze w auchan jest ale nigdy mi tam po drodze..
Oby die rozkręciło znow!


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Pierwsza kapiel za nami - Lilka zachwycona ;D
Ale z niej śpioch serio.. Czy wasze dzieci na pocAtku tez tak ciagle spały?? Juz nie pamietam jak to z pola było


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Marcia dziwne ze zaparcia bo to co wymieniasz to duzo błonnika.. Moze hormony cos mącą?


Sent from my iPhone using Tapatalk

No wlasnie nie wiem staram sie jesc zdrowo duzo wody i blonnika. Serio nigdy nie mialam takich problemow :-\ moze to hormony a moze tak po cc. Bo np nie czuje tez ze chce mi się siku
:-\ a moze sie odzwyczail pecherz..

Napisane przez Czarnooka_Paula

Ja też często teraz je pije od kiedy kupiłam sokowirowke

Dziewczyny tęsknię za kurierem

Pora na jakiego ebay a albo Amazon a

Dobra mała śpi od 21 to i ja jux idę . Z nią to nigdy nie znasz godziny kiedy wstanie. Mam nadzieje ze nocka będzie ok

I wam też życzę dobrych nocek mamuśki

Ja tobie tez zycze:-* moja od 19 jeszcze spi. Mam nadzieje ze to oznaka ze w nocy bedzie co 3h pobudka.. A nie co innego..

[Lucy31]

Tego soku to nie piję dużo. Bo robię butlę litrową i trzymam w lodówie. Nie chce mi się codziennie babrać z sokowirówką Najczęściej daję burak i marchew, a czasem co tam mam. Jakąś kalarepkę czy jabłko. I tak ze 3/4 szklanki dziennie.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez marciar7

No wlasnie nie wiem staram sie jesc zdrowo duzo wody i blonnika. Serio nigdy nie mialam takich problemow :-\ moze to hormony a moze tak po cc. Bo np nie czuje tez ze chce mi się siku
:-\ a moze sie odzwyczail pecherz..






Ja tobie tez zycze:-* moja od 19 jeszcze spi. Mam nadzieje ze to oznaka ze w nocy bedzie co 3h pobudka.. A nie co innego..

Moja juz jęczy to pewnie niedługo wstanie
Eh... no to nocko przybywaj

[ja :)]

Moja miala wlasnie z gpdzine aktywnosci przy kąpieli. Sukces nie z tej ziemi Ale co ja do cyca to od razu odlatuje zbój jeden. Chociaz wyjatkowo nie mogla sobie zasnac i wpatrywala sie w lampke i we mnie Polozylam do lozka z lekko otwartymi oczkami i cos tam postekala i sama zasnela. Widze teraz roznice w swoim podejsciu bo jak Pola mi raz steknela to od razu lecialam i nie dalam jej nawet szansy samej sie ukoic, a tutaj pelen czill, mloda bo 3 minutach i 3 steknieciach zasnela sama w swoim lozeczku
No nic, ide sie ogarnac i w kime. Trzeba ją wybudzic za jakies 2h na szamke bo jednak jeszcze malo je i nie wiem jak tam jej waga.

[zonameza90]

Hej, nareszcie chwila wytchnienia.. Cały dzień gości mieliśmy.. Ludzie to jednak nie mają za grosz taktu...

Esor kciuki żeby akcja się sprawnie rozkręciła..

Mamusie po cc jak było u Was z krwawieniem po porodzie? Długo trwało?

[esor]

Napisane przez wykalacka

Esor to Ty max jutro rodzisz

Dokulałam się do kościoła samochodem, chociaż miałam wątpliwość czy się wybierać z tymi moimi bolącymi gnatami
No ale jak byłam w pt w ikei to tak jakoś głupio było do kościóła się nie wybrać

Oby byłoby super

Napisane przez siasia13

Bylam i jestem ttlko kuzynka wpadla sie pozalic i glupio mi bylo tak na tablecie siedziec. U mnie zero oznak a w domu nadal sajgon. Co zrobimy cos nowego to sie wiekszy balagan tworzy, ja juz nie wiem

Aninis to co rodzimy jutro?

Esor tancze dla ciebie, moze to juz :brok ul: Ja mialam okres 18 maja i mi wychodzi 21 z internetu i z usg a polozna obliczyla mi 22 i tak mam w ksiazeczke coazy wpisane. Natomiast z tych 269 dni to mi sroda 24 wychodzi wiec czekam

Ja również 18 maja. Cykle raczej 29 dni, ale też 30. Dzięki za tańce ja również tancze za nas wszystkie byśmy wszystkie do końca lutego zostały rozpakowane

Napisane przez Aninis

Siasia chętnie bym jutro urodziła, ale nie zanosi się :/

Myślę, że następna będzie Esor

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

Obyyyyyyy ale nie wiem...

Ostatnio jak byłam siku to znowu w muszli znowu dwie krople krwi.

Ale skurcze są owszem bardziej bolesne ale rzadsze nawet co 15 min. Polozylabym się do łóżka ale się boję, że akcja ustanie.

[ja :)]

Napisane przez esor

Oby byłoby super










Ja również 18 maja. Cykle raczej 29 dni, ale też 30. Dzięki za tańce ja również tancze za nas wszystkie byśmy wszystkie do końca lutego zostały rozpakowane




Obyyyyyyy ale nie wiem...

Ostatnio jak byłam siku to znowu w muszli znowu dwie krople krwi.

Ale skurcze są owszem bardziej bolesne ale rzadsze nawet co 15 min. Polozylabym się do łóżka ale się boję, że akcja ustanie.

Esor, kladz sie, zbieraj sily. Porod moze pojsc ekspresem ale moze sie ciagnac wiele godzin i wtedy potrzebujesz sily. Nie rob tego bledu co ja - nie idz do porodu zmeczona jesli akcja rzeczywiscie sie rozkreca to chocbys spala snem niedzwiedzim to sie nie wyciszy, a jesli to falszywy alarm to tak czy siak przejdzie a Ty bedziesz wykonczona. Takze cieply prysznic i sprobuj sie zrelaksowac i zdrzemnac

[esor]

Napisane przez ja :)

Esor, kladz sie, zbieraj sily. Porod moze pojsc ekspresem ale moze sie ciagnac wiele godzin i wtedy potrzebujesz sily. Nie rob tego bledu co ja - nie idz do porodu zmeczona jesli akcja rzeczywiscie sie rozkreca to chocbys spala snem niedzwiedzim to sie nie wyciszy, a jesli to falszywy alarm to tak czy siak przejdzie a Ty bedziesz wykonczona. Takze cieply prysznic i sprobuj sie zrelaksowac i zdrzemnac

W sumie masz rację. Jeśli to to, to nie powinno się wyciszyć. Już długo to wszystko trwa, od 5 godzin. I mam wrażenie jakby od 2-3 h stanęło trochę w miejscu. Cieszą mnie tylko te drobne kropelki krwi, świadczące o tym, że ciągle chyba jednak szyjka pracuje. Także zaraz się kładę. Pewnie nie zasnę ale podrzemie

Dam znać jakbyśmy jechali na ip. 😘

[figa84]

Esor i jak mówi Ja kładź się. Jak się ma rozkręcić to nie przejdzie, a przynjmniej trochę odpoczniesz. Jechałam do pierwszego porodu zmęczona, a teraz w pełni sił i różnica jest ogromna.

[kaaasi]

Esor trzymam kciuki idź pośpij ja miałam podobnie do Ciebie ten początek i poszłam spać jeszcze nawet trochę to zawsze coś

Ola mój sporo śpi dxis dwa razy sam dał znać ze głodny juz wiec jest sukces

[marciar7]

Napisane przez ja :)

Moja miala wlasnie z gpdzine aktywnosci przy kąpieli. Sukces nie z tej ziemi Ale co ja do cyca to od razu odlatuje zbój jeden. Chociaz wyjatkowo nie mogla sobie zasnac i wpatrywala sie w lampke i we mnie Polozylam do lozka z lekko otwartymi oczkami i cos tam postekala i sama zasnela. Widze teraz roznice w swoim podejsciu bo jak Pola mi raz steknela to od razu lecialam i nie dalam jej nawet szansy samej sie ukoic, a tutaj pelen czill, mloda bo 3 minutach i 3 steknieciach zasnela sama w swoim lozeczku
No nic, ide sie ogarnac i w kime. Trzeba ją wybudzic za jakies 2h na szamke bo jednak jeszcze malo je i nie wiem jak tam jej waga.

Wlasnke chciałabym miec takie podejscie bo też lece za kazdym razem :-P

Napisane przez zonameza90

Hej, nareszcie chwila wytchnienia.. Cały dzień gości mieliśmy.. Ludzie to jednak nie mają za grosz taktu...

Esor kciuki żeby akcja się sprawnie rozkręciła..

Mamusie po cc jak było u Was z krwawieniem po porodzie? Długo trwało?

U mnie trwa a juz 3tyg.

[siasia13]

Esor nie bede tu powtarzac po Fidze i Ja, maja dziewczyny racje. Jak ma sie dziac to sie bedzie dziac i Hania nie bedzie czekac ze sie wyspisz wiec wskakuj do lozka i laduj baterie bo jutro..... moze byc wielki dzien chosc mial byc moj wiec tancze lame dla nas.

Aninis u mnie tez nic sie nie zapowiada

Plakac mi sie chce dziewczyny. Moja M co jakis czas boli nozka w kostce, tak z niczego, nagle. Dzisiaj to nawet sie rozplakala. A ja juz swoje wyczytalam na necie i jestem chora ze zmartwienia Nie bede spala w nocy

[figa84]

Napisane przez siasia13

Esor nie bede tu powtarzac po Fidze i Ja, maja dziewczyny racje. Jak ma sie dziac to sie bedzie dziac i Hania nie bedzie czekac ze sie wyspisz wiec wskakuj do lozka i laduj baterie bo jutro..... moze byc wielki dzien chosc mial byc moj wiec tancze lame dla nas.

Aninis u mnie tez nic sie nie zapowiada

Plakac mi sie chce dziewczyny. Moja M co jakis czas boli nozka w kostce, tak z niczego, nagle. Dzisiaj to nawet sie rozplakala. A ja juz swoje wyczytalam na necie i jestem chora ze zmartwienia Nie bede spala w nocy

Siasia przytulam, bo wiem jak to jest się martwić o dziecko.

[marciar7]

Siasia aby coreczce nic nie bylo :-* :-*

Moja znow dzis ma problemy z kupa a na noc to w ogle.. Ja nie wiem chyba naprawde sie przezuce na wode albo ona ma jakies kichy poskrecane..

[Lola2828]

Siasia tule mocno , mam nadzieję że z malutka to nic strasznego i zaraz przejdzie xxx

[esor]

Siasia kciuki za córeczkę Oby była zdrowa, nie martw się na zapas kochana

Melduje że jedziemy na IP. Jak sie kręce po mieszkaniu to częstotliwość Różna ale jak leżę to co 5-7 min bolesne mocno to już nie czekam

[Lola2828]

Uuhu Esor kciuki mocne mam nadzieję że rano przeczytam że przytulacie się z Hania )

[kaaasi]

Esor no akcja jak u mnie przyj mocno : D

Siasia oby to fałszywy alarm

Karmienie zakończone idziemy spać po kąpieli spał od 19ej do teraz jutro idziemy na badania przesiewowe a tak nam się chce wychodzić z domku oby szybko poszło

---------- Dopisano o 00:51 ---------- Poprzedni post napisano o 00:35 ----------

Marciar zapisz przykładowy jadłospis jutro dokładnie co zjadłas może pomożemy co to Zosi nie będzie pasować a jak z napojami co pijesz zwykle ?

---------- Dopisano o 00:55 ---------- Poprzedni post napisano o 00:51 ----------

Trzymajcie kciuki za wagę jutro sprawdzę czy przytył a co do usg to powiem Wam ze u mnie prawidłowo wyszło bo dwie ostatnie wizyty maluch ważył 2900 i ostatnia 2800 a waga urodzenia 2850 także nikogo nie chce straszyć ale coś tam w tym jest Aninis poradzisz sobie zobaczysz nawet jak większą będzie serio to są takie siły w tym momencie o które nawet człowiek siebie nie podejrzewa

[esor]

Dziewczyny, ale masakra Pojechałam na IP. Rozwarcie na jeden paluszek dopiero, z dzieckiem ok waży ok 3400 g. Wzięli mnie na patologie ciąży, dopiero jak się rozkręci to porodówkę. Męża odeslali oczywiście do domu (( strasznie mi smutno. Do tego miałam ktg i skurcze są regularnie co nie wiem bo nie mierzyłam ale około 5 min i naprawdę bardzo bardzo bolesne, jak taki hardcorowy okres, a pielęgniarka do mnie ze "eeee takie skurcze to to się może po kościach rozejsc i że mam spać". A jak mam spać jak tak napie*dziela i jak to rozejsc po kościach jak to już tak trwa od tyłu godzin ((((

---------- Dopisano o 01:58 ---------- Poprzedni post napisano o 01:57 ----------

Strasznie mi przykro bo nie dość że sąma tu jestem to jeszcze taka nieprzyjemna pielęgniarka

---------- Dopisano o 02:10 ---------- Poprzedni post napisano o 01:58 ----------

Poszłam do toalety i znowu mi poszło trochę tego wodnisyego śluzu (ale tym razem mało, łyżeczka dwie) z czerwona krwią. No i znowu skurcz siedząc na kibelku że oja☠☠☠e

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez zonameza90

Hej, nareszcie chwila wytchnienia.. Cały dzień gości mieliśmy.. Ludzie to jednak nie mają za grosz taktu...

Esor kciuki żeby akcja się sprawnie rozkręciła..

Mamusie po cc jak było u Was z krwawieniem po porodzie? Długo trwało?

U mnie też jeszcze jest - malutkie ale jest

Napisane przez siasia13

Esor nie bede tu powtarzac po Fidze i Ja, maja dziewczyny racje. Jak ma sie dziac to sie bedzie dziac i Hania nie bedzie czekac ze sie wyspisz wiec wskakuj do lozka i laduj baterie bo jutro..... moze byc wielki dzien chosc mial byc moj wiec tancze lame dla nas.

Aninis u mnie tez nic sie nie zapowiada

Plakac mi sie chce dziewczyny. Moja M co jakis czas boli nozka w kostce, tak z niczego, nagle. Dzisiaj to nawet sie rozplakala. A ja juz swoje wyczytalam na necie i jestem chora ze zmartwienia Nie bede spala w nocy

Siasia nie martw się
Wszystko będzie dobrze A internet to nasz wróg !!! Jak ja naczytałam się o bioderkach ze robią gipsy wyciągi w szpitalach na 3 miesiące itp to nie spałam kilka dni ze strachu

Napisane przez esor

Dziewczyny, ale masakra Pojechałam na IP. Rozwarcie na jeden paluszek dopiero, z dzieckiem ok waży ok 3400 g. Wzięli mnie na patologie ciąży, dopiero jak się rozkręci to porodówkę. Męża odeslali oczywiście do domu (( strasznie mi smutno. Do tego miałam ktg i skurcze są regularnie co nie wiem bo nie mierzyłam ale około 5 min i naprawdę bardzo bardzo bolesne, jak taki hardcorowy okres, a pielęgniarka do mnie ze "eeee takie skurcze to to się może po kościach rozejsc i że mam spać". A jak mam spać jak tak napie*dziela i jak to rozejsc po kościach jak to już tak trwa od tyłu godzin ((((

---------- Dopisano o 01:58 ---------- Poprzedni post napisano o 01:57 ----------

Strasznie mi przykro bo nie dość że sąma tu jestem to jeszcze taka nieprzyjemna pielęgniarka

---------- Dopisano o 02:10 ---------- Poprzedni post napisano o 01:58 ----------

Poszłam do toalety i znowu mi poszło trochę tego wodnisyego śluzu (ale tym razem mało, łyżeczka dwie) z czerwona krwią. No i znowu skurcz siedząc na kibelku że oja☠☠☠e

O kurcze..... to jednak coś się zaczęło dziać !

Kurczę może uda ci się zdrzemnąć ? Że być mieć więcej siły na ranek i ewentualne parcie i skurcze mocne ?

Ja właśnie mam pobudki. Mała spala 4 godziny. Zjadła przebralam ja i zalulalam ale widzę w niani ze jeszcze nie śpi i cudakuje w lozeczku.

Marcia

Jak tam ? Kupa była ? A wiesz ze może być problem z kupa ale nie przez to co zjadlas tylko np przez to jakie jest twoje mleko ! I to nie jest od ciebie zależne. Moja siostra tak miała - miała. Za bardzo słodkie czy coś mleko i mała nie mogła jego trafić. Nie robila kup tylko taka piana z tyłka jej szła . Az odstawiła cyca i mm dala i kupy normalne poszły. Zapytaj na wizycie jak będziesz waszego pediatre czy to możliwe

Bo przecież ty nic nie jesz niezdrowego itp. Żeby ona miała problemy z kupka.

[esor]

Boże dziewczyny ja nie dam rady, to tak strasznie boli.... ((((

[ja :)]

Esor dasz rade! Serio, juz niedaleko! Jak Cie przyjmą na porodówkę i będziesz bardzo cierpieć to bierz znieczulenie. Porod to nie ma byc rzeź


Sent from my iPhone using Tapatalk

[esor]

Napisane przez ja :)

Esor dasz rade! Serio, juz niedaleko! Jak Cie przyjmą na porodówkę i będziesz bardzo cierpieć to bierz znieczulenie. Porod to nie ma byc rzeź


Sent from my iPhone using Tapatalk

Tak zrobię.
Serio, nie wiem, czy mam pecha, czy bardzo niski próg bólu (chociaż wątpię no...), ale głupie rozwarcie na jeden palec, a za przeproszeniem napie**ala jak nie wiem co. Za porada położnej poszłam pod ciepły prysznic i jest lepiej, ale już czuję jak na nowo się wzmaga. Ale staram się żyć nadzieja, że to jeszcze kilka godzin męki i zobaczę córeczkę. Oby kilka godzin, maks 12, a nie Bóg wie ile... Jednak takie bolesne mocniej skurcze to od 19 są, a od 23 już naprawdę bardzo bolesne. Jeszcze to, że nie ma męża ale dobrze dla niego, niech się chociaż on wyspi przed wielkim dniem.

Jak nic z tego nie wyniknie to serio strzele sobie w łeb :-D

[marciar7]

Napisane przez Czarnooka_Paula

U mnie też jeszcze jest - malutkie ale jest





Siasia nie martw się
Wszystko będzie dobrze A internet to nasz wróg !!! Jak ja naczytałam się o bioderkach ze robią gipsy wyciągi w szpitalach na 3 miesiące itp to nie spałam kilka dni ze strachu






O kurcze..... to jednak coś się zaczęło dziać !

Kurczę może uda ci się zdrzemnąć ? Że być mieć więcej siły na ranek i ewentualne parcie i skurcze mocne ?

Ja właśnie mam pobudki. Mała spala 4 godziny. Zjadła przebralam ja i zalulalam ale widzę w niani ze jeszcze nie śpi i cudakuje w lozeczku.

Marcia

Jak tam ? Kupa była ? A wiesz ze może być problem z kupa ale nie przez to co zjadlas tylko np przez to jakie jest twoje mleko ! I to nie jest od ciebie zależne. Moja siostra tak miała - miała. Za bardzo słodkie czy coś mleko i mała nie mogła jego trafić. Nie robila kup tylko taka piana z tyłka jej szła . Az odstawiła cyca i mm dala i kupy normalne poszły. Zapytaj na wizycie jak będziesz waszego pediatre czy to możliwe

Bo przecież ty nic nie jesz niezdrowego itp. Żeby ona miała problemy z kupka.

Narazie nie bylo.. O 22 byla. No spytam oczywiście bo tak nie moze byc że ona tak pracuje zanim wyprodukuje. Mam nadziewj ze przejdzie jej i to kwestia przyzwyczajenia jej ukladu do tego ze ja jem..


Esor!!!!dzieje sie!!!! Przesylam mnostwo siły i cierpliwości!!! Dasz rade! Obiecuje :-*

---------- Dopisano o 03:48 ---------- Poprzedni post napisano o 03:47 ----------

Ps jestem .w szoku. Mala spala ponad 3h!!to niemozliwe hehe

[kaaasi]

Esorek u mnie też przyspieszyło nie wiadomo kiedy to nie musi być 12 godzin no coś ty może pochodź trochę i kucyk przy skurcz ach mi bardzo pomogły a serio sam poród ta 3 faza to już szybko najgorsza właśnie ta co teraz masz Marciar czyli jest lepiej ? u mnie 4 godziny i liczę ze zaraz zaśnie może Paula ma rację musisz zapytać

---------- Dopisano o 05:27 ---------- Poprzedni post napisano o 05:16 ----------

Esorek u mnie też przyspieszyło nie wiadomo kiedy to nie musi być 12 godzin no coś ty może pochodź trochę i kucaj przy skurcz ach mi bardzo pomogło a serio sam poród ta 3 faza to już szybko najgorsza właśnie ta co teraz masz takze blisko moze juz jest Marciar czyli jest lepiej ? u mnie 4 godziny i liczę ze zaraz zaśnie może Paula ma rację musisz zapytać

---------- Dopisano o 05:28 ---------- Poprzedni post napisano o 05:27 ----------

[QUOTE=kaaasi;56122578]Esorek u mnie też przyspieszyło nie wiadomo kiedy to nie musi być 12 godzin no coś ty może pochodź trochę i kucyk przy skurcz ach mi bardzo pomogły a serio sam poród ta 3 faza to już szybko najgorsza właśnie ta co teraz masz Marciar czyli jest lepiej ? u mnie 4 godziny i liczę ze zaraz zaśnie może Paula ma rację musisz zapytać

[esor]

Dziewczyny podsyłam smsa którego właśnie wysłałam do męża bo nie mam siły pisać do Was inaczej "Miałam badanie. Rozwarcie nic się nie zmieniło, ALE szyjka z długiej się całkowicie zgładziła. Czyli poród postępuje i obecne skurcze będą pracować na rozwarcie. Dodatkowo dostałam kilka min temu zastrzyk w pupę, który ma pomóc szyjce się rozwierać. Może osłabić, a może nasilnic skurcze, ale szyjka szybciej się rozewrze. Babka powiedziała, że przeniosą mnie na porodówkę jak będzie 4 cm rozwarcia i ujęła to, że może to będzie za godzinę, a może za trzy, ale, że coś takiego, a nie, że dopiero wieczorem. Boże jestem na skraju wytrzymania a ma być jeszcze gorzej. Nie dam rady. To jest taki ból jeszcze nie możesz tu być, a tak bardzo by mi Twoja obecność i masaż pomogły. Muszę być dzielna wiem ale naprawdę to jest hardcore"

---------- Dopisano o 06:14 ---------- Poprzedni post napisano o 06:12 ----------

Dziewczyny niestety ja dołączam do meczacych się pierworodek. Nie widzialam że może aż tak boleć. Za ok godzinę ktg. Muszę jakoś wytrzymać do 9 wtedy będzie mógł być przy mnie tż bez względu na to gdzie jestem (odwiedziny od 9 są)

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez esor

Dziewczyny podsyłam smsa którego właśnie wysłałam do męża bo nie mam siły pisać do Was inaczej "Miałam badanie. Rozwarcie nic się nie zmieniło, ALE szyjka z długiej się całkowicie zgładziła. Czyli poród postępuje i obecne skurcze będą pracować na rozwarcie. Dodatkowo dostałam kilka min temu zastrzyk w pupę, który ma pomóc szyjce się rozwierać. Może osłabić, a może nasilnic skurcze, ale szyjka szybciej się rozewrze. Babka powiedziała, że przeniosą mnie na porodówkę jak będzie 4 cm rozwarcia i ujęła to, że może to będzie za godzinę, a może za trzy, ale, że coś takiego, a nie, że dopiero wieczorem. Boże jestem na skraju wytrzymania a ma być jeszcze gorzej. Nie dam rady. To jest taki ból jeszcze nie możesz tu być, a tak bardzo by mi Twoja obecność i masaż pomogły. Muszę być dzielna wiem ale naprawdę to jest hardcore"

---------- Dopisano o 06:14 ---------- Poprzedni post napisano o 06:12 ----------

Dziewczyny niestety ja dołączam do meczacych się pierworodek. Nie widzialam że może aż tak boleć. Za ok godzinę ktg. Muszę jakoś wytrzymać do 9 wtedy będzie mógł być przy mnie tż bez względu na to gdzie jestem (odwiedziny od 9 są)

Esorek

Dasz rade !!!!

W razie co bierz odrazu znieczulenie !

Marcia

Widzisz jednak i twoja moze pospac

Moja dzisiaj tez łaskawa; )
Wstała po 1 i teraz

[figa84]

Napisane przez marciar7

Siasia aby coreczce nic nie bylo :-* :-*

Moja znow dzis ma problemy z kupa a na noc to w ogle.. Ja nie wiem chyba naprawde sie przezuce na wode albo ona ma jakies kichy poskrecane..

Dostalas priobiotyk dla niej? Przyczyn może być kilka, w dzień robi ok ibylko w nocy problemy?


Esorku trzymam kciuki, wiem jak Ci ciężko bo u mnie przy pierwszym porodzie też tak szlo, ale jak szyjka zgladzona tzn, że jest na dobrej drodze

[Magdzinska85]

Esor mocne kciuki żeby poszlo szybko !!!

Dziewczyny jak ja Wam zazdroszczę przespanej nocy. U nas dzisiaj tragedia - Zuzia od 19 do 2 w nocy nie spala... Byla bardzo niespokojna i nic nie pomagalo... Koszenie na rękach... Jedzenie... Przewijanie... a o północy zaczął sie taki płacz krzyk i nie wiadomo co jeszcze ze szok. Brzuszek napięty na naxa. Myślałam ze to kolka ale chyba nie. Dopiero jak ja przytulilam w pionu do siebie to sie uspokoila i zasnęła. Oby takich nocy juz więcej nie bylo...

Najgorsze jak dziecko tak placze. Jakos nie daje rady tego słuchać...