|
|
#4531 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Zapomniałam napisać, że bardzo Wam polecam warzywne muffiny: http://www.alaantkoweblw.pl/2014/05/...e-muffiny.html .
U nas z samej mąki pszennej, z warzywami na patelnię (cukinia, marchewka, fasolka, kukurydza). Idealna opcja na drugie śniadanie, tym bardziej, że można je zabrać w plener. Emilce bardzo smakowały, mi też.
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach... |
|
|
|
#4532 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Limonko - super te muffiny, dzieki za link
![]() Rutyna powiadasz? Emilka sie rozkrecila ze wstawaniem, za chwile będzie wszędzie i zapomnisz o rutynie
|
|
|
|
#4533 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Margo- śmieję się, że rutyna, bo gdyby nie różne ubrania można by pomylić zdjęcia
![]() Emilka upodobała sobie stawanie przy kanapie, najchętniej z moimi lakierami do paznokci, które awansowały ostatnio na ulubione zabawki, w rękach. Tak naprawdę przy takim bąblu nie ma mowy o rutynie. Codziennie zdarza się coś nowego i wyjątkowego
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach... |
|
|
|
#4534 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Dzięki dziewczyny za miłe słowa dotyczące mojego brzdąca.
Ja jutro wracam do pracy. Smutno mi. Myślałam, że jestem na to gotowa, ale jednak nie ![]() No a weekend super. Wczoraj impreza urodzinowa. W sumie ponad 20 osób. Tak jak zaplanowałam, był szwedzki stół i na szczęście goście dali sobie radę z deficytem miejsc siedzących. Udało mi się wszystko co zaplanowane przygotować i nawet siebie ogarnąć przed przyjściem gości. Zapomniałam tylko podać ciasteczek orzechowo-owocowych bo tak dobrze je schowałam A młoda prze-szczęśliwa.Wrzucam zdjęcie z serii oczekiwania na gości. filupka, jaki z Emila już fajny chłopak ![]() Jak czytam o waszej imprezce to prawie jakbym o naszej czytała. alwa, tym bardziej mocno trzymam kciuki, aby wyniki były ok margo, super że usypianie dobrze, oby tak dalej. A wiadomo jak to jest przy innych. Mój brat twierdzi, że mam płaczliwe dziecko bo jakoś zawsze przy nim coś się dzieje Edzia, to wcale nie taka kruszynka Kinga w końcu przekroczyła 8kg i 73cm. Ag, super że udana przeprowadzka i młody się zaaklimatyzował. Zapewne ma teraz więcej miejsca na szaleństwa. Wydoroślał Gabryś ![]() Limonka, Emilka ma super te kucyki i słodkie niebieskie oczy. Zdjęcia na dole mi się dużo bardziej podobają. Zastanawiam się czy to sprawa światła czy po prostu jej bardziej do twarzy w tych kolorach ![]() Dzięki za przepis na muffinki, na pewno wykorzystam już niedługo. |
|
|
|
#4535 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 414
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
hej ho, witam się i krótko piszę odnośnie rutyny, o której pisze Limonka. Odkryłam w ten weekend, że rutyna to nasz najlepszy przyjaciel. Jesteśmy w gościach i zaburzyły się zupełnie zwyczaje małego - jedzeniowe, drzemkowe i rezultat tego jest taki, że dziecko jest nieszczęśliwe i rodzice są nieszczęśliwi. Jutro wracamt do rutyny, nie mogę się doczekać uffff
__________________
Kobieta i facet w jednej gotowali kuchni Dwóch ziarnek pieprzu brakuje do kłótni ![]() |
|
|
|
#4536 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Dzieciaki sliczne ciesze sie, ze imprezycz roczkowe udane ja ledwo zywa po ciagu dyzurow, wiec zmykam
__________________
O książkach |
|
|
|
#4537 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Kinga ślicznie sie prezentuje
![]() Jednak macie Atipasski? |
|
|
|
#4538 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 971
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Witam się nocną porą
Cały weekend miałam zajety,a to wyjście do sklepu,a to rodzina męża przyjechała i nie było czasu zaglądać na wizaż.Umówiłam się w końcu do fryzjera we czwartek bo już nie mogę swoich włosów znieść,nachodzą mi na oczy i muszę je ściąć. Czekam na poprawę pogody bo dziś zimno i deszcz,a od środy cieplutko ![]() Uciekam spać bo zmęczona jestem strasznie i brzuch mi zaczyna się stawiać także czas na odpoczynek.Dobranoc
__________________
"Pokochać to największe ryzyko ze wszystkich, to oddanie swojej przyszłości i swojego szczęścia w ręce drugiego człowieka, to zaufanie bez reszty, to odsłonięcie swoich słabości..."Zapuszczam paznokcie dzień:2
|
|
|
|
#4539 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
|
|
|
|
#4540 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Tygrysku- trzymam kciuki za to, żeby udało Ci się rozstanie z Kingą przeżyć jak najbardziej bezboleśnie. Ja wracam do pracy za 1,5 tygodnia i zupełnie, ale to zupełnie nie jestem na to gotowa.
Kinga na zdjęciu prezentuje się ślicznie, a kreację ma zjawiskową! Cieszę się, że impreza się udała. Jeśli chodzi o zdjęcia Emilki to kwestia światła. Akurat w tym miejscu ciężko zrobić dobre ujęcie, bo cały czas coś z nim nie tak.
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach... |
|
|
|
#4541 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 209
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Opisałam się, chciałam coś poprawić i moja wiadomośc poszła się....
Napiszę tylko, że cudne macie dzieciaki Kinga to jak fotomodelka, zdjęcie wprost z dziecięcego magazynuJak mi przejdzie złośc na wizaż to może później coś napiszę więcej. Edytowane przez frogutka Czas edycji: 2015-03-30 o 13:34 |
|
|
|
#4542 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 280
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
filupka ciesze się że roczek się udał
![]() ag uf to dobrze, że już przeprowadzka prawie za Wami u nas tak jak u margo jescze kilka lat po przeprowadzce mieliśmy rzeczy w kartonach. tak szczerze to niektóre nadal leżą u mojej mamy i nie wiem, kiedy je zabiorę ![]() Gabryś jest bardzo ładny. w ogóle nie wygląda już na niemowlaka ![]() margo fajnie, że usypianie u Was coraz sprawniej idzie ![]() Limonka widzę że narzekanie na Emilkę pomogło teraz tylko czekać, aż zacznie chodzić ![]() kitki ma urocze ![]() tygrysek i jak pierwszy dzień w pracy? dobrze, że impreza udana ![]() natetitka masz rację z tą rutyną. jak jeźdźimy do teściów wszystko się zaburza. Kuba nie daje się uśpić, albo śpi 3 minuty i koniec, potem oczywiście marudny i płaczliwy jest. a ja się witam w przerwie mycia okien. ale sobie pogodę wybrałam ![]() u nas z nowości: Kuba musi, ale to koniecznie musi mieć smoka do usypiania więc sobie na razie odpuściłam odstawianie i uczę go zasypiania samemu, czyli daję smoka, misia, włączam kołysankę i wychodzę. są rezultaty ![]() z minusów wszystkie obiadki są be, znowu nie ważne co zrobię zupkę, placki, naleśniki wszystko ląduje na podłodze po pierwszym gryzie/łyku. a szczególnie be są wszystkie nowe smaki. najchętniej to by na okrągło jadł banany, chrupki i chleb z dżemem, chociaż suchym chlebem też nie pogardzi. czekam aż mu się odwidzi
__________________
Dni z dziećmi są bardzo długie ale lata mijają bardzo szybko ❤️❤️❤️ K+H+Z |
|
|
|
#4543 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 414
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Obejrzałam wreszcie zdjęcia waszych pociech! Jakie macie piękne dzieciaczki.
tygrysek, Twoja Kinga ma śliczne oczęta! Piękny kolor! Kreacja balowa boska! Edzia, córcia boska! A te bose stópki, do schrupania. A co babcie i ciotki na takie golizny? ![]() filupka, Emil to faktycznie duży gentelman! Wygląda na starszego Mnie to się wydaje, że chłopaki w takich koszulach to od razu wyglądają na starszychalwa, mój też ostatnio fazę "be" ale na warzywka, ale to zwalam na wyjazd do teściów, inne miejsce, inne zwyczaje. Ogólnie cały weekend mnie bardzo wymęczył, właśnie przez brak stałego rozkładu dnia. Wszystko inaczej. Dobrze, że w ogóle dziecko dostało jeść A smok, widać nie przyszła na niego pora. Może za jakiś czas sam zrozumie, przestanie go potrzebować?
__________________
Kobieta i facet w jednej gotowali kuchni Dwóch ziarnek pieprzu brakuje do kłótni ![]() |
|
|
|
#4544 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Dziękuję w imieniu Gabrysia
Dobrze że mu nie pokazałam wątku bo tu takie laski że jeszcze by się chłopak zakochał haha a narazie może kochać tylko mamusię.tygrysek - współczuję powrotu do pracy. Ja jak się okazało nie mam gdzie wracać bo szefowie okazali się obrzydliwymi dupkami i zamykają firmę (po to żeby otworzyć nową z mocno okrojonym składem) i tym samem pozbyć się matek chronionych prawem. Także szukam nowej pracy, pewnie max do jesieni będę miała obecną pracę. Gabryś zaczął żłobek. Przez tydzień chodził na 1-2 godziny, w porze śniadania. Dzisiaj został na ponad 3 godziny w porze drzemki i ... spał 1,5 godziny, usnął w bujaczku w sali gdzie bawiły się dzieci Mam nadzieję że się zaklimatyzuję, chociaż mnie jest bardzo ciężko
__________________
05.03.2014. - Gabryś |
|
|
|
#4545 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Cytat:
Cytat:
![]() Tygrysek- jak tam pierwszy dzień minął? ---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ---------- pisałyście wcześniej o smoczkach, ja czasem daję do zasypiania. W ciągu dnia go nie potrzebuje, a czasem i do zaśnięcia nie chce, chociaż to rzadko się zdarza. Ja kiedyś ją próbowałam usypiac ale to dawno było, bo ona chciała się bawic a ja chciałam żeby już spała i się denerwowałam, w końcu kiedyś dałam jej książeczkę do ręki i wkurzona wyszłam. Zasnęła po 5 minutach. Teraz różnie, czasem jak w ciągu dnia dużo szalej to zasypia ok 18 i wtedy nic nie potrzebuje, chociaż częściej ok 20, wtedy wypija ostatnie mleko, dostaje smoczek, potem książeczkę do ręki i wychodzę. Ona sobie gada i zasypia, albo wstaje wyrzuca smoczek na podłoge i woła tak długo aż przyjdę wtedy pokazuje gdzie go matka ma szukac Ale ja też spryciula jestem, łóżeczko jest koło stoliczka nocnego więc zostawiam na nim albo gazety, albo jakieś zabawki. Młoda jak się budzi to sobie je bierze a matka ma jeszcze parę chwil spania Dziś rano chyba z 40 min oglądała gazety i coś do siebie gadała
|
||
|
|
|
#4546 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
|
Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Hej, nie miałam czasu usiąść przy kompie wiec tylko na szybko napisze, że żyję. Powrót ok choć wiele sie zmieniło i mam wrażenie jakby gadali do mnie w obcym języku
![]() Zrobili mi tez niespodziankę i dostałam kartę podarunkową do Empiku i do Smyka. To tak z okazji powrotu, urodzin moich i narodzin dziecka. Muszę przyznać że się nie spodziewałam. Edytowane przez tygrysek83 Czas edycji: 2015-03-31 o 07:25 |
|
|
|
#4547 | |||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Cytat:
![]() Cieszę się, że coraz lepiej Wam idzie samodzielne zasypianie, a na odstawienie smoka przyjdzie jeszcze czas. Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Na pocieszenie powiem, że u mnie na przykład beznadziejne zachowanie mojego szefostwa skłoniło mnie do szukania pracy i wygląda na to, że dobrze na tym wyszłam, bo wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że będzie lepsza od tej poprzedniej. Czego i Tobie życzę Cytat:
Cytat:
Cytat:
Prezenty to bardzo miły akcent. Jednak niektóre z nas pracują w fajnych firmach ![]() Jeśli któraś ma chęć, to zapraszam na obejrzenie relacji z wczorajszych zajęć rozwojowych: http://mamywolomin.blogspot.com/2015...zkow-od-6.html Powiem Wam, że super są te tabliczki, na których pokazane są różne faktury. Emilka była zachwycona. Szukałam takich w necie, ale są strasznie drogie: najtańsze 74 zł, ale nie wydawały mi się zbyt atrakcyjne. Takie, które mi się podobały kosztowały 130 zł. Chyba nakupię ramek na zdjęcia w sklepie "Wszystko po 4 zł" i spróbuję podziałać ![]() A w ogóle to czy któraś z Was interesuje się metodą Montessori? Do mnie zaczyna coraz bardziej przemawiać. Może nie wszystkie założenia, ale wiele wydaje mi się bardzo sensownych.
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach... |
|||||||
|
|
|
#4548 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Hej mamuski. Normalnie nie mam na nic czasu ale czytam.
Po swietach zaczynamy wprowadzanie do zlobka. Boje sie jak nie wiem. Od 13 kwietnia juz pelna para ruszamy ze zlobkiem. Czy ktoras z Was robi swoje jedzonko do zlobka? Jak je zanosicie? Sprawdza sie czy dzieci chca jesc cateringowe? Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Impossible is nothing I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r. I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r. Sławcio |
|
|
|
#4549 | ||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 280
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Cytat:
![]() powodzenia w szukaniu pracy! a Gabryś bedzie zainteresowany dziećmi i zabawkami i nie będzie tęsknił za mamą ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
__________________
Dni z dziećmi są bardzo długie ale lata mijają bardzo szybko ❤️❤️❤️ K+H+Z |
||||
|
|
|
#4550 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Cytat:
Zanoszę w pojemnikach plastikowych, narazie tylko śniadania bo na obiad wraca do domu. Jeśli jest coś do podgrzania to mówię żeby ugrzały. Jeśli zanoszę kanapki to w jednym pojemniku chleb z masłem a w drugim dodatki typu jakaś pasta, warzywo itp. i proszę by posmarowały i tyle. Nie wiem na ile faktycznie pozwalają mu jeść samemu a na ile pomagają i karmią. Teoretycznie są za rozwijaniem samodzielności w jedzeniu ale nie wiem czy chce im się potem sprzątać. Obiady też będę nosić. Zupa no to wiadomo, a drugie danie też do ogrzania niestety. Ale już wolę tak niż catering żłobkowy, przynajmniej narazie bo być może znudzi mi się szybko szykowanie wieczorem śniadań i obiadów. Cytat:
__________________
05.03.2014. - Gabryś |
||
|
|
|
#4551 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Agunia- witaj! Oby Sławcio zaaklimatyzował się w żłobku bez problemu!
Ag9- z ciekawości czytałam jadłospisy w żłobkach i niektóre są jeszcze jakieś rozsądne, ale niektóre to dramat. Nie wiem jak to możliwe w czasach, gdy z każdej strony słyszy sie, jak ważne jest zdrowe żywienie dzieci. Alwa- smoczek do dziennej drzemki odstawiony, w nocy na razie nie mogę się zebrać. Zapomniałam Ci powiedzieć: kiedyś pytałaś o kakao. Zrobiłam Emilce deserek z awokado, banana i kakao. Smakował jej BARDZO, ale niestety później był problem z zaparciem.
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach... |
|
|
|
#4552 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 414
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Ag9 naprawdę śniadanie takie marne? Szczerze mówiąc my też parówki dajemy ale ketchupu to nie. Śniadań to mi się zwykle nie chce kombinować, najlepiej mi dać bułę, serek i mogę sama coś w tym czasie zjeść
Ale podobnie jak limonka dziwie się takimi śniadankami w żłobku bo wszędzie jest taki nacisk na wyrabianie zdrowych nawyków, 5 porcji warzyw i owoców dziennie...
__________________
Kobieta i facet w jednej gotowali kuchni Dwóch ziarnek pieprzu brakuje do kłótni ![]() |
|
|
|
#4553 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
natetitka, a jak po weekendzie, udało się wrócić do rutyny?
Limonka, trzymam kciuki aby powrót do pracy przeszedł bezboleśnie. Ty w końcu idziesz na pełen etat czy część? Widziałam zdjęcia już na FB. Rzuciły mi się w oczy te tabliczki. Co na nich było? Materiały czy coś innego? No i chciałam spytać czy Emilka przeszła przez tunel. Kinga na razie zrobiła to raz w trakcie imprezy i na razie się nie kwapi do powtórki. Co do Montessori to ostatnio znajoma skomentowała, że pani Montessori to musi się w grobie przewracać jak widzi co nazywają jej imieniem. A tak poza tym to przyznam szczerze, że mało się w ten temat wgryzałam. alwa, ja też na razie odpuściłam odzwyczajanie od smoczka.Trzymam kciuki aby apetyt na obiadki wrócił ![]() Dzięki za życzenia. ag, współczuję sytuacji z pracą. Oby udało się, tak jak Limonce, znaleźć coś fajnego w nowym miejscu. Czasem mam wrażenie, że mamom jest ciężej zostawić dzieci niż dzieciakom zostać... Oby było tylko lepiej. Smarrita, moja ma zabawki w łóżku, ale po wstaniu przecież najlepiej jest najpierw włączyć pozytywkę a potem od razu zacząć krzyczeć na rodziców ![]() agunia powodzenia ze żłobkiem. Za mną kolejny dzień w pracy. Jest tyle nowości, że pod koniec dnia kazałam koleżance zamilknąć bo mój mózg przestał trawić nowe wiadomości. Wiem już jednak, że łatwo nie będzie bo wzmogły się pewne konflikty... Najgorszy jest potem odbieranie małej bo od wyjścia z pracy do dojechania do teściowej mija 45-50 min
|
|
|
|
#4554 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 280
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Cytat:
dzięki za informację Cytat:
![]() Cytat:
__________________
Dni z dziećmi są bardzo długie ale lata mijają bardzo szybko ❤️❤️❤️ K+H+Z |
|||
|
|
|
#4555 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Z-e
Wiadomości: 238
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Witam się!
Czytam, ale nie mam kiedy skrobać. Ciągle coś się dzieje- kończę specjalizację, pisałam prace poglądową, zajęcia w marcu przez sobotę i niedzielę, no i praca, Emilka, organizacja roczku, świąt- zwariować można. Ni i zmieniam pracę- teraz będę miała 8 minut pieszo od domu i lepsze pieniążki. Trochę mam stracha, ale co tam, kto nie ryzykuje, ten ... A Emilka- nadal cyborg pędziwiatr, chodzi już podtrzymywana tylko za jeden paluch, coraz więcej gada po bobasowemu, nadal odmawia obiadków, w nocy budzi się co 3 godz na mleko, więc pomimo, że w piątek kończy rok, to wydaje mi się że mam 6-miesieczniaka, bo i nadal łysawa i ciągle poniżej 8 kg. Ma ktoś pomysł jak sprawić, żeby tych pobudek nocnych było mniej? Bo już mnie to trochę wykańcza. Nie chce wieczorem mleka z kleikiem, a w dzień je tyle co wróbel- więcej w nią nie wcisnę, no chyba, że będę flipsami zapychać. Co do odsmoczkowania- to ja jeszcze poczekam Życzymy solenizantom spełnienia marzeń, zdrówka. Gratuluje nowych umiejętności. Tygrysku- powodzenia w pracy. Limonka- tobie też! Agunia- kciuki za żłobek i Ag9 dla Gabrysia też. Margo- brawa za odstawienie od piersi. Zmykam, bo padam!!!
__________________
Emilka 3.04.2014 |
|
|
|
#4556 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Ooo parówki drażliwy temat
Ja nie daję i nie zamierzam dawać, chociaż sama czasem lubię. Tynka - fajnie że lepsza praca blisko domu. I jasne że kto nie ryzykuje...ten nie pije szampana. tygrysek - wróciłaś na pełny etat? Dzięki za wsparcie, na początku ogarnęła mnie złość że tak z tą moją pracą się potoczyło, bo niemały wkład miałam w rozwój tej firmy. Ale ... może tak ma być i nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
__________________
05.03.2014. - Gabryś |
|
|
|
#4557 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Limonka- super macie te zajęcia dla dzieci!!!
Tygrysek-my też mamy taki tunel, dziś go pierwszy raz wyciągnęłam bo już nie wiedziałam czym młodą zając, troszkę do niego weszłam żeby Paulina się nie bała i wołałam ją, powoli wchodziła a potem już szalała. wrzucała sobie do niego piłeczkę i przechodziła, znów wrzuciła itd i tak może z 10 razy, w końcu jej się znudziło. Ja parówek też jeszcze nie dawałam, chociaż przyznam że dziś mnie kusiło, żeby kupic, ale nie kupiłam
|
|
|
|
#4558 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 414
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
tygrysek, z tą rutyną to nie do końca. Doszła jeszcze zmiana czasu więc jest jakoś niezgranie, przeniesienie się do nowego pokoju, święta idą i trochę musimy nową rutynę wypracować
![]() alwa, ja tam z tymi parówkami to szczerze sama bym nie dawała jeszcze pewnie długo ale przy śniadankach i ogólnie posiłkach asystuje mi mama bez przerwy. No nie jest tak, że mi coś narzuca i wymaga ode mnie dawania parówki albo by sama wpychała ale czasem kupi dla małego, specjalne dla dzieci, przeczytałam skład i znośne, a że jestem z tych pyskatych i wiecznie na nie to taki pierwszy nieśmiały jej zakup zaaprobowałam, nie chciałam tak od razu jej zniechęcać bo naprawdę bywam jak gestapo, raczej nawet mama małemu nie kupuje ciuszków przez moje dziwactwa różne (ale nie że krytykowałam jakieś prezenty kiedyś tylko swoje jakieś zakupy, czasem narzekam na to co kupię, że nie warto było to ona się chyba boi, że kupi bubel) i tak zostały nam te parówki ;P poza tym przyjęłam do wiadomości argument, że jak pojedziemy w gości to będzie jedzonko na stole to mały będzie też coś chciał podjeść, a w mojej rodzinie bardzo dużo solą, majonez, tłuste mięso i nie ma opcji by prababcia (a ma 3) nie wpychała mu parówki, no taki urok tych kobitek, trochę wolałam sama to przetestować z małym TyngaG ale jesteś zabiegana, imponujące, ze wszystko to ogarniasz! Mój synek już niedługo zaczyna 14 mc a jest hmm powiedzmy krótkowłosy ;D ag9, no parówki drażliwy temat. Taki żarcik mam: Pyta gość rzeźnika jakie jest jego ulubione danie bezmięsne, ten mu odpowiada z uśmiechem: PARÓWKA.
__________________
Kobieta i facet w jednej gotowali kuchni Dwóch ziarnek pieprzu brakuje do kłótni ![]() |
|
|
|
#4559 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 971
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Czytam Was dziewczyny ale nie mam czasu napisać bo zabiegana jestem a to z córką a to z próbą sprzątania przed świętami. Wyszłyśmy dziś na spacerek na 3 godzinki bo było słoneczko i ciepło.Oj dawno tak nie chodziłam długo jednak pęcherz daje się we znaki to nie to samo co bez brzucha hehe.
A dziś świętuję specjalny dzień 1 urodziny mojej córki Rok temu od 2 zaczęły mi skurcze a o 11.30 Lilianka była ze mną( raczej z mężem bo ja po narkozie to dochodziłam do siebie) Jak ten czas leci.Idąc do szpitala myślalam że mnie wypuszczą po obserwacji bo poszłam z zerową czynnością.Ale zostałam i dobrze bo o 2 w nocy musiałabym wstawać i iść do szpitala.Cieszę się że urodziła się 1 kwietnia a nie 31 marca bo ja jestem z tych które nie lubia końcówek miesiąca a zwłaszcza po 20-stym każdego miesiąca.Jakaś dziwna jestem I mam nadzieje że druga córka urodzi się w terminie a nie koniec czerwca
__________________
"Pokochać to największe ryzyko ze wszystkich, to oddanie swojej przyszłości i swojego szczęścia w ręce drugiego człowieka, to zaufanie bez reszty, to odsłonięcie swoich słabości..."Zapuszczam paznokcie dzień:2
|
|
|
|
#4560 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 225
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
cześć dziewczyny,
czytam właśnie, że część z Was oddaje dzieci do żłobka. mnie też to czeka, bo od maja wracam do pracy. napiszcie proszę jak planujecie adaptacje (ile godzin, dni), bo ja już sama nie wiem jak to zrobić. ile płacicie za żłobek? czytałam, że ktoś nosi swoje posiłki, u mnie niestety nie ma takiej możliwości. chociaż sama nie wiem, czy chciałoby mi się przygotowywać jedzenie jeszcze dla małej wieczorami. w ogóle jestem pod wrażeniem wątku o posiłkach i tego ile Wasze dzieci zjadają! no i oczywiście gratulacje dla wszystkich ślicznych roczniaków. nas ten dzień czeka w sobotę ![]() co do smoka, to ja też jeszcze nie odstawiam, ale tylko dlatego, że pomału kończę kp i zaraz będzie jeszcze żłobek. za dużo rewolucji w jednym czasie. pozdrawiam serdecznie
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:34.






A młoda prze-szczęśliwa.






Kinga to jak fotomodelka, zdjęcie wprost z dziecięcego magazynu




