Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 część III - Rozpakowywanie !!

[monix0]

Napisane przez SoNeRa

.
Dalej mam bóle przed okresowe i bóle krzyzy nam na dole ehs:/

Próbowałaś z tą piłką
???

[cocci]

Napisane przez ewccik

tzn jak

mnie przepowiadacze męczyły po kilka tyg, dużo by pisac. położna moja stwierdzia, ze wiocznie mój organizm nei potrafi sam rozkręcić porodu. Jakiś mały odsetek kobiet tak ma.

Napisane przez Judy_21

Weź nie strasz... ja tam wolę tak jak teraz

no i oby cI już tak zostalo!

Napisane przez szczęśliwa_82

Witajcie kochane,zaraz nadrobię wszystkie zaległe poty,chciałam tylko napisać co u nas.Wczoraj byliśmy na usg i ...niewesoło się zrobiło jestem przestraszona i okropnie smutnaNie wiem co myśleć i robić,4 tygodnie niepewności do następnego usg.Już mówię o co chodzi.No wiec z usg wyszło,że malutka jest ułożona pośladkowo to po pierwsze, a po drugie jest za mała o tydzień,ma 28cm długości i waży tylko 1390gDlatego lekarz kazał za 4 tyg zrobić kolejne usg żeby wykluczyć dystrofię,czyli zachamowanie wzrostu płodu.Jezuu jak to strasznie brzmiWyć mi się chce,maż poszedł do pracy a ja sama w domu bedę cały dzień...Najgorsze jest to że ja czułam że jest cos nie tak,zawsze czułam kopniaki na dole brzucha,nigdy na górze,mówiłam ze jest malutka mężowi,ale nie myślałam że aż tak,a zostało nam tylko 8 tygodni Jak ona to nadrobi?Ona nie rośnie a ja tak......czyli te 16 kilogramów to na marne,nie dla niej,więc skąd sie wzieło????kataklizm w mojej głoie po prostu

Kochana moja.... Moje dzieci wszystkie pod koniec ciąży zaczynają sięspóźniać w stosunku do terminu OM. To nic strasznego! Gdyby mała nic nie urosła, no to wtedy można by siać panikę. Na razie moim zdaniem nie masz sięco martwić, widocznie wielkoluda nie urodzisz i tyle. Nawet 2500 to dobra waga urodzeniowa.
Dla pocieszenia opowiem Ci jedną moją "przygodę". Pisałam już o tym, ale chyba wtedy jeszcze z nami nie byłaś. Około 30go tyg ciąży z Magdą wylądowałam w nocy w szpitalu. Rano zrobili mi usg. Lekarz - niby najlepszy specjalista, kończył jakieś specjalne cośtam z usg - stwierdził, że dzidzia jest mniejsza, niż na usg z przed 2 tyg, które miałam robione u mojego gina. Mało tego. Dokładnie widziałam, ze on te krzyżyki od mierzenia postawił tak niedokładnie na linii, tylko trochę w stronę środka. Zgłupiałam, jak mi wygłosił rewelację o nierośnięciu. I dopiero jak wróciłam na salę do mnie dotarło co widziałam. Na wizycie poprosiłam o powtórzenie badania, ale nie zgodzili się. Rozmawiałam z ordynatorem nawet, wściekła jak sto diabłów, bo nie uśmiechało mi się leżenie tydzień w szpitalu. Z drugiej strony jakiś diablik w środku mi mówił, że ta róznica jest dośc duża w wadze i może ten lekarz ma jednak rację...
zostałam ten tydzien. Przeleżałam praktycznie bez rzadnych badań, leków itd, bo jedyny lek, który mógł mi pomóc spowodował silną reakcję alergiczną. Teżmialam wątpliwosci, czy czegoś czasem nie dopatrzyłam, czy to nie moja wina... Nawet odwiedziłam mojego gina w przychodni (no uciekłam sobie, a co). Za głowę się złapał, ale stweirdził, ze nic nie moge poradzić, skoro ten lek nie działa - to jak dzidzi arośnie zalezy wyłącznie od łożyska, a nie od tego ile sięprzybiera i czy w ogóle.
Po tyg zrobili mi usg znowu i nagle dziecko im przybrało kilogram. Wypisali mnie od razu.
Inna rzecz - byłam na usg w dniu wywoływania porodu, też z Magdą. Powiedzieli 3300g około. Magda ważyła 2800. I jak im wierzyć?
reasumując na wszystko trzeba brać poprawkę. I nie panikować! Z atydzień sie wsyztsko wyjasni i sama zobaczys,z że nie ma sieco bać!

[Judy_21]

Napisane przez SoNeRa

co do snów to ja dziś miałam straszne najpierw mnie mysz atakowała a potem węże widziałam w wodzie takiej płytkiej ehs straszne - może po nospie mi się tak chrzniło

Węże to wiem, że na tle seksualnym
A mysz, hmmmm, no coz.... -znaczenie erotyczno-seksualne; także: sen ostrzegający przed nadmiernym wyczerpaniem organizmu...
Ale ja bym obstawiała to pierwsze
Sama pisałaś, że Ci się bzykać chce

Napisane przez szczęśliwa_82

Witajcie kochane,zaraz nadrobię wszystkie zaległe poty,chciałam tylko napisać co u nas.Wczoraj byliśmy na usg i ...niewesoło się zrobiło jestem przestraszona i okropnie smutnaNie wiem co myśleć i robić,4 tygodnie niepewności do następnego usg.Już mówię o co chodzi.No wiec z usg wyszło,że malutka jest ułożona pośladkowo to po pierwsze, a po drugie jest za mała o tydzień,ma 28cm długości i waży tylko 1390gDlatego lekarz kazał za 4 tyg zrobić kolejne usg żeby wykluczyć dystrofię,czyli zachamowanie wzrostu płodu.Jezuu jak to strasznie brzmiWyć mi się chce,maż poszedł do pracy a ja sama w domu bedę cały dzień...Najgorsze jest to że ja czułam że jest cos nie tak,zawsze czułam kopniaki na dole brzucha,nigdy na górze,mówiłam ze jest malutka mężowi,ale nie myślałam że aż tak,a zostało nam tylko 8 tygodni Jak ona to nadrobi?Ona nie rośnie a ja tak......czyli te 16 kilogramów to na marne,nie dla niej,więc skąd sie wzieło????kataklizm w mojej głoie po prostu

Kurczę nie wiem, co napisać, naprawdę.... Mogę nie ma się co stresować, może poczekaj jeszcze troszkę.... tylko szkoda, że musisz czekać aż cztery tygodnie... cholera i to w takiej niepewności... swoją drogą, dlaczego nie zrobią tego badania wczesniej???
mogę chyba tylko trzymac kciuki, żeby mała jednak urosła

Napisane przez Charlotte

Mi może z rąk nie leci, ale za to robię dziwne rzeczy, np. ostatnio chciałam nasypać sobie płatki kukurydziane do szklanki, no i sypię, a one lecą na podłogę, lecą, lecą, a ja patrzę na nie i się zastanawiam "co jest grane???" w końcu sobie uświadomiłam, że trzymam szklankę do góry dnem!

dobre

Napisane przez Charlotte

No! No! Ja mam DOKŁADNIE tak samo! Też się nigdy nie kłócimy. Jak jest jakiś temat wywołujący spięcie, to raczej rozmawiamy lekko podniesionymi głosami i tonami, i nawet jak czasem nie dojdziemy do konsensusu, nie ma tak, że np. nie odzywamy się do siebie. Nie cierpię kłótni.

Czyli nie jestem sama "wyjątkiem od reguły"
Ale ja tez wolę ciche dni, niż kłótnie zwłaszcza, że nasze dziecko jest juz duże i duzo rozumie.... ja na przykład nie lubię kiedy mój syn chodzi do mojej siostry (ona ma syna rok starszego od mojego i razem sie bawią) a ona kłóci się z mężem...
Co prawda szybko sie godzą, ale jednak dość głośno wyrażają swoje zdanie...
Ja osobiście nie lubię takich sytuacji i nie chciałabym żeby moje dziecko było świadkiem ich kłótni.... kiedys zasugerowałam, żeby jednak sie nie kłócili, albo poszli sobie gdzieś indziej, na to oboje stwierdzili, że przeciez oni się nie kłócą....

[szczęśliwa_82]

Dziękuje,jak zwykle jesteście gotowe do pomocy,to naprawdę buduje.emilko jak masz te siatke centylową to prosze wklej linka.cocci najgorsze jest to że kazał mi przyjść dopiero za 4 tygodnie na kolejne usg,to strasznie długo a gdyby się coś działo to jechać do szpitala i powiedział coś czego sie nie spodziewałam"niech pani pamięta-zawsze ufać przeczuciom mamy", więc jak tylko coś bede czula nie tak jade do szpitala,a niech mi tylko powiedzą po co przyjechałam!!!

[SoNeRa]

Napisane przez e.m.i.l.k.a

a ja chciałam Was prosić dziewczynki o kciuki za moją mamusię już wczoraj w nocy jakiś atak b ólu ją złapał ale po przeciwbólowcyh przeszło a dzisiaj to samo....na 11 :30 jest zapisana do lekarza....na pogotowie nie chciała jechać
kurczę martwię się bo moja mama (zresztą jak i cała rodzina) raczej jak by ją baaardzo nie blało to by nawet nic nie powiedziała - jest bardzo silną kobietą i jak ją rozłożyło do tego stpnia, że leży blada to jest nieciekawie obym się myliła

trzymam kciuki swoją drogą co to jest, żejakieś same złe wieści dzuś
martwie się moją babcią ona ma już swoje lata a zapalenie ppuca to nie żarty

[e.m.i.l.k.a]

Proszę bardzo

Siatka centylowa
waga płodu w centylach w poszczególnych tygodniach ciąży

22 tc 374 gram (10 centyl) 575 gram (50 centyl) 754 gram (90 centyl)
23 tc 351 gram (10 centyl) 588 gram (50 centyl) 839 gram (90 centyl)
24 tc 364 gram (10 centyl) 640 gram (50 centyl) 958 gram (90 centyl)
25 tc 409 gram (10 centyl) 726 gram (50 centyl) 1106 gram (90 centyl)
26 tc 483 gram (10 centyl) 841 gram (50 centyl) 1280 gram (90 centyl)
27 tc 584 gram (10 centyl) 983 gram (50 centyl) 1476 gram (90 centyl)
28 tc 708 gram (10 centyl) 1148 gram (50 centyl) 1689 gram (90 centyl)
29 tc 852 gram (10 centyl) 1331 gram (50 centyl) 1915 gram (90 centyl)
30 tc 1014 gram (10 centyl) 1529 gram (50 centyl) 2151 gram (90 centyl)
31 tc 1189 gram (10 centyl) 1738 gram (50 centyl) 2392 gram (90 centyl)
32 tc 1377 gram (10 centyl) 1955 gram (50 centyl) 2634 gram (90 centyl)
33 tc 1572 gram (10 centyl) 2175 gram (50 centyl) 2873 gram (90 centyl)
34 tc 1772 gram (10 centyl) 2395 gram (50 centyl) 3105 gram (90 centyl)
35 tc 1975 gram (10 centyl) 2611 gram (50 centyl) 3326 gram (90 centyl)
36 tc 2177 gram (10 centyl) 2819 gram (50 centyl) 3531 gram (90 centyl)
37 tc 2374 gram (10 centyl) 3015 gram (50 centyl) 3718 gram (90 centyl)
38 tc 2565 gram (10 centyl) 3196 gram (50 centyl) 3880 gram (90 centyl)
39 tc 2746 gram (10 centyl) 3358 gram (50 centyl) 4015 gram (90 centyl)
40 tc 2914 gram (10 centyl) 3496 gram (50 centyl) 4119 gram (90 centyl)

[cocci]

jasti - jejku, kobieto, nie patrz tak na mnei jak w obrazek, bo mi głupio... znowu guru ze mnie robicie, a JA MAM PARWO SIE MYLIĆ!!!! jeszcze się sie okaże, ze nie miałam racji u którejś i będę miała wurzuty sumienia!

szczesłiwa - miałam oczywiście na myśłi 4 tyg, a nie tydzięń. Gdyby było bardzo źle, gin na pewno nie czekał by ażtyle czasu do nast badania.

idę na zakupy. Ni eszaleć mi tu!!!! z pisaniem, skurczami itd...

[jastinada]

Napisane przez e.m.i.l.k.a

a ja chciałam Was prosić dziewczynki o kciuki za moją mamusię już wczoraj w nocy jakiś atak b ólu ją złapał ale po przeciwbólowcyh przeszło a dzisiaj to samo....na 11 :30 jest zapisana do lekarza....na pogotowie nie chciała jechać
kurczę martwię się bo moja mama (zresztą jak i cała rodzina) raczej jak by ją baaardzo nie blało to by nawet nic nie powiedziała - jest bardzo silną kobietą i jak ją rozłożyło do tego stpnia, że leży blada to jest nieciekawie obym się myliła

Emilka kochanie,nie ma to jak przeżywac zdrowie swoich rodziców.Trzymam ogromnie wszystko będzie dobrze.No moi rodzice też tacy uparci,do lekarza nie spieszno im!!!

Napisane przez e.m.i.l.k.a

30 tc 1014 gram (10 centyl) 1529 gram (50 centyl) 2151 gram (90 centyl)
31 tc 1189 gram (10 centyl) 1738 gram (50 centyl) 2392 gram (90 centyl)
32 tc 1377 gram (10 centyl) 1955 gram (50 centyl) 2634 gram (90 centyl)

widzisz szczęśliwa wszystko co mieści się w tej tabeli jest norma

lekarz idiota i tyle,nie wiem po co Cię tak straszy,tym bardziej,że jak widzisz nie ma do tego podstaw!!!!!!!!!!


Cocci najlepiej coś przedstawiać podpierając się dowodami,a Twoje dzieciaczki były malutkie i taka uroda Twoich ciąż,więc szczęśliwa na prawde nie ma się czym martwić

[e.m.i.l.k.a]

a doczytałam dokładniej teraz...lekarz Ci powiedział że jest mniejsza o tydzień? kochana to więcej wynosi próg błędu urządzenia do usg - u mnie ostatnio wyszla główka prawie dwa tygodnie mniejsza od brzuszką - ale to raz tak wychodzi raz inaczej, więc się nie przejmuję - Ty też nie powinnaś, będzie dobrze zobaczysz

ciekawe jak tam ząbek Raspberry....nie było jej jeszcze dzisiaj więc pewnie nieciekawie....

[szczęśliwa_82]

Dziękuje emilka,rzeczywiscie moja kruszyna mieści sie w normie.ehhh pozostaje mi tylko czekać aż podrośnie.Idę się czymś zająć,może skocze na zakupy,muszę dokupić proszek do kolorów i uprać różową stertkę,która zalega w szafie.Miłego dnia kochane,potem do Was zajrze.

[...:::kizia:::...]

Napisane przez szczęśliwa_82

Witajcie kochane,zaraz nadrobię wszystkie zaległe posty,chciałam tylko napisać co u nas.Wczoraj byliśmy na usg i ...niewesoło się zrobiło jestem przestraszona i okropnie smutna

może troszkę jeszcze nadgoni, tak jak pisze Emilka, nie zamartwiaj się.
na początku ciąży, bardzo podekscytowani poszliśmy na usg, ale okazało się, że nie widać serduszka, lekarz nas wystraszył, że to pewnie pusty pęcherzyk, no nie dawał nadziei ale okazało się, że dzidzia właśnie spóźnia się o tydzień. Wiem, że sytuacja niekoniecznie adekwatna, ale nam lekarz nie dawał nadziei.

[Judy_21]

Emilka i SoNeRa trzymam kciuki za mamę i babcię

[SoNeRa]

cocci - ja tam Ci wierzę i nie będę robić wyrzutów sumienia

właśnie dzwoniła moja przyjaciółka z pracy która ma 1,5miesięcznego synka i mnie odwiedzi dziś pewnie za jakieś 1,5h mam nadzieje, że do tego czasu ten cały doradca zdrowotny się pojawi
Od razu mam lepszy humor, że ktoś mnie odwiedzi

[Charlotte]

Napisane przez szczęśliwa_82

Witajcie kochane,zaraz nadrobię wszystkie zaległe posty,chciałam tylko napisać co u nas.Wczoraj byliśmy na usg i ...niewesoło się zrobiło

Wiesz co, w kalendarzach ciąży w 30 tygodniu jest napisane:
Waga wynosi 1350 gram, wzrost 28 cm!

31 tydzień:
Teraz waży już 1600 gram i ma 29 cm!

32 tydzień:
Teraz wazy 1800 gram, i ma 30 cm! A z wyprostowanymi nóżkami aż 41 cm!

No to wygląda na to, że Ty masz ok? No może prawie ok, ale wiesz, różnice tydzień w tę tydzień wewtę podobno nie mają wielkiego znaczenia, każdy dzidziuś rośnie inaczej, a niektóre skokowo (podobno). A w którym jesteś dokładnie tygodniu?

Ja w 31 tygodniu (skończonym) miałam 1850g i lekarz powiedział, że dziecko jest duże.

Słuchajcie, ja chyba jestem bezmózgiem nie rozumiem tej siatki centylowej, czy da się łatwo wytłumaczyć, o co w tym chodzi, jak ją czytać?

Emilka, trzymam kciuki za mamę!
Sonera, za rodzinkę ! No i za te Twoje bóle okresowe...

[SoNeRa]

Napisane przez Judy_21

Emilka i SoNeRa trzymam kciuki za mamę i babcię

dziekuję
co do znaczenia snów to faktucznie

[anadun]

Zanka witaj i gratulacje raz jeszcze

Emilka za mamę.

Szczęsliwa - ja bym się na Twoim miejscu zastanowiła nad usg w innym gabinecie, z tego co pisała Cocci, ale tez z wielu innych doświadczeń wiemy jak lekarze potrafią różnie "mierzyć" i też różnie interpretować wniki. MOże poszukaj innego dobrego lekarza z dobrym sprzętem usg?

Co z tą Tim3Pink?

Tyle na razie i znikam, bo muszę posprzątać trochę, ambitny plan wstawania o 8 dziś się nie powiódł a o 12 mam mieć gościa.

[e.m.i.l.k.a]

Charlotte sprawdzasz w którym centylu jest Twój dzidziuś
i np w 30tyg waży 1500g co oznacza, że jest w 50-tym cetylu (czyli 50% dzieci ma taką lub niższą wagę, 90-ty centyl oznacza ze 90% dzieci ma taka lub nizsza wagę)
pozniej sprawdzasz sobie kolejne tygodnie i ważne aby dziecko mniej więcej na tym samym centylu było czyli ok 50 centyla - oznacza wtedy, że dziecko się prawidlowo rozwija.
10 centyl tez jest prawidlowy - tylko dziecko musi się trzymac tego 10 centyla
Tak samo 90 centyl - też jest prawidłowy - każde dziecko jest inne - nieprawidłowe jest jedynie jak dziecko "skacze" z centylami.
Mam nadzieję ze nie namieszalam Ci jeszcze bardziej

[Charlotte]

Napisane przez e.m.i.l.k.a

Charlotte sprawdzasz w którym centylu jest Twój dzidziuś
i np w 30tyg waży 1500g co oznacza, że jest w 50-tym cetylu (czyli 50% dzieci ma taką lub niższą wagę, 90-ty centyl oznacza ze 90% dzieci ma taka lub nizsza wagę)
pozniej sprawdzasz sobie kolejne tygodnie i ważne aby dziecko mniej więcej na tym samym centylu było czyli ok 50 centyla - oznacza wtedy, że dziecko się prawidlowo rozwija.
10 centyl tez jest prawidlowy - tylko dziecko musi się trzymac tego 10 centyla
Tak samo 90 centyl - też jest prawidłowy - każde dziecko jest inne - nieprawidłowe jest jedynie jak dziecko "skacze" z centylami.
Mam nadzieję ze nie namieszalam Ci jeszcze bardziej

Ok, dzięki, uże paniała
Ale to ciekawe, że np. w 31 tygodniu wg. kalendarzy ciążowych dzidzia waży 1600g, a wg siatki aż 90% dzieci waży w tym tyg. prawie 2,5kg.
A dlaczego te centyle się nie sumują do 100%?

[Judy_21]

Wiecie co? mnie się wydaje, że coś nie tak z tymi centylami...
a raczej z ich odczytywaniem...
Bo to co Emilka pisze i znalazłam jeszcze cos takiego:
"Dla dziewczyn, które nie mają jeszcze dzieci i doświadczenia w siatkach centylowych - 10 centyl oznacza, że 10% dzieci waży tyle samo lub mniej, 50 centyl, że 50% dzieci waży tyle samo lub mniej, a 90 centyl, że 90% dzieci waży tyle samo lub mniej. A więc 10 centyl to chudziaczek, 50 centyl to absolutny średniak, a 90 centyl to duże dziecko. "

Ja jestem umysłem humanistycznym, ale nijak mi się to logicznie nie składa...
bo skoro 90% dzieci rodzi się z wagą 4119 gram (90 centyl) a 10% - 2914 gram
i jeszcze mamy następne 50 % 3496 gram (50 centyl), to mi nijak nie wychodzi razem 100%
A poza tym, jak dziecko się urodzi i rośnie i sprawdza się wagę i wzrost w siatce centylowej, to te powyżej 70 centyla już normą nie są i nie można mówić, że 70% dzieci ma nadwagę.... No albo 90% dzieci ma nadwagę???
No bo jeżeli waga mojego dziecka waha się między 80 a 90 centylem, to wskazuje na nadwagę i to dość dużą....

No nie wiem, czy wyjaśniłam, o co mi chodzi... w każdym bądź razie mam nadziej, że nie zamieszałam, ale chciałabym, żeby ktoś mi to racjonalnie wytłumaczył....
Bo ja jakaś tępa w tym jestem....

Edit. właśnie mnie oświeciło
Mnie się wydaje, że to chodzi o masę dziecka, że np. 70% (70 centyl) to procent masy "średniego" przykładowego, typowego dziecka.... gdzie przyjmuje się za średnią 50 centyl...

[e.m.i.l.k.a]

nieee
90% dzieci ma wage taką lub poniższą (np 4100g)

czyli jak masz dziecko w 50 centylu to 50% dzieciaczków ma wagę poniżej i 50% wagę powyżej wagi Twojego dziecka - czyli średniaczek

10centyl oznacza ze 10% dzieci jest mniejszych od Twojego a co z tego wynika 90% jest większech od Twojego

90 centyl oznacza ze 90% dzieci jest mniejszych od Twojego a co z tego wynika 10% jest większech od Twojego

[Anvi]

Napisane przez cocci

A tak w ogóle, to nie jest wlasnie czasem ten groźny paciorkowiec, co to źle go przy porodzie mieć?

Mi się dzisiaj śniło, że zaczełam krwawić, taką jasną, swiezą krwią, a R stwierdzil, żebym sięsama spakowaa do szpitala i pojechała, bo on sie musi zdrzemnąć. No i walnęłam na niego focha, ze łzami w oczach się spakowałam i pojechałam. To jest dopiero meksyk - strzelać fochami we śnie A sen sieskończył tak, ze mi zrobili usg i powiedzieli - pękła pani szyjka, ale nie ma sieco przejmować, dziecko żyje. Do domu... :roll eyes:

a tak...to ten paciorkowiec...

A sen...brrr...koszmarkowy. ..

Napisane przez SoNeRa

Anvi jak doszło do tego że położna Ci zrobiła to badanie??

kochana, mi nie polozna to zrobila, tylko jak bylam w zeszlym tyg. w szpitalu na ktg to robili szczegolowy wywiad i powiedzialam i m ze mam bole w srodku (ze mnie fredka boli) i zrobili badanie wewnetrzne i wymaz. Nie ma stanu zapalnego tylko obok normalnej flory bakteryjnej moja pochwa jes "skolonizowana przez bakterie typu strep B" - kurde, czuje sie jak obca planeta W ulotce przeczytalam ze to badanie w UK jest platne (cos ok 32 funtow)
Jest jakas strona organizacji ktora sie tym zajmuje: www.gbss.org.uk moze tam cos znajdziesz.

Napisane przez jastinada

Żabko ja miałam robiony wymaz tylko raz ale miałam ureasplasmę też nie fajna bakteria,dostałam masę antybiotyków,trochę mnie to kosztowało,ale wszystko udało się wyleczyć zobaczysz u Ciebie tez tak będzie.Przynajmniej wiesz o tym,że to jest,a jak by nie znaleźli ??dopiero byłby problem...

masz racje lepiej wiedziec niz nie wiedziec. Tej bakterii sie nie leczy przed porodem tylko sie planuje specjalne postępowanie od momentu rozpoczecia porodu....wiec czekam...

Emilka, sonera kciuki za rodzine
raspberry mam nadzieje ze z zebem ok
znaka hurra!! fajnie ze juz rodzinka w komplecie w domku
Tim rodzisz czy nie?

[gabriellao0]

ja wcale nic a nic nie kumam o centylach nawet jak wykładacie "kawę na ławę" cóż humanistyczny łep nie umie tego rozgryść

ps. dzwoniła pani ze sklepu około 5 marca powinnien mój wózio być
moja mama krzyczy że to i tak za szybko- ehhhh

[Judy_21]

Znalazłam

Jak korzystać z siatki centylowej

Powiedzmy, że nasza pięciomiesięczna córeczka waży 7,5 kg. Zaznaczamy ten wynik na siatce i widzimy, że wypada on na krzywej oznaczonej jako 75. centyl. Dowiadujemy się tym samym, że córka jest cięższa niż 75% jej rówieśniczek i lżejsza od pozostałych 25%. Jej sąsiadka w tym samym wieku waży tylko 6 kg, plasując się w przedziale pomiędzy 10. a 25. centylem. I jeden, i drugi wynik mieści się jednak w normie, która obejmuje szeroki zakres - od 10. do 90. centyla. Wartości pomiędzy 3. a 10. centylem oraz pomiędzy 90. a 97. centylem stanowią pogranicze normy, a to wymaga baczniejszej obserwacji dziecka.

Podobnie nanosi się i interpretuje pomiary wzrostu. Jeśli utrzymują się na tym samym centylu co waga lub o jeden przedział wyżej czy niżej, to znaczy, że dziecko nie jest ani za grube, ani za chude w stosunku do wzrostu. Przy większej rozbieżności warto razem z pediatrą zastanowić się nad przyczyną.

Nanosząc na siatkę kolejne pomiary, można wykreślić krzywe rozwoju. Jeżeli biegną one stale w tym samym przedziale centylowym (lub w dwóch sąsiednich), to znaczy, że maluch rozwija się harmonijnie. Przy większych skokach w górę lub w dół dobrze jest porozmawiać z lekarzem, który przyjrzy się diecie malca i w razie potrzeby zaleci odpowiednie badania.


Edit. Przepraszam, ale jak ja to wklejałam, to Emilka jeszcze nie podawała dokładnego wytłumaczenia i co innego było napisane
No i co mi tu miesza, ha????
Bo to teraz wygląda, jakbym niedokładnie posty czytała, czy coś...

[...:::kizia:::...]

Napisane przez e.m.i.l.k.a

nieee
90% dzieci ma wage taką lub poniższą (np 4100g)

czyli jak masz dziecko w 50 centylu to 50% dzieciaczków ma wagę poniżej i 50% wagę powyżej wagi Twojego dziecka - czyli średniaczek

10centyl oznacza ze 10% dzieci jest mniejszych od Twojego a co z tego wynika 90% jest większech od Twojego

90 centyl oznacza ze 90% dzieci jest mniejszych od Twojego a co z tego wynika 10% jest większech od Twojego

ahaaa, rozumiem to nawet

Napisane przez gabriellao0

ps. dzwoniła pani ze sklepu około 5 marca powinnien mój wózio być
moja mama krzyczy że to i tak za szybko- ehhhh

za***iaszczy wózek! e tam za szybko, w sam raz.

[SoNeRa]

Napisane przez gabriellao0

ja wcale nic a nic nie kumam o centylach nawet jak wykładacie "kawę na ławę" cóż humanistyczny łep nie umie tego rozgryść

ps. dzwoniła pani ze sklepu około 5 marca powinnien mój wózio być
moja mama krzyczy że to i tak za szybko- ehhhh

wózek śliczny - oryginalny
ja dalej czekam na tego doradcę i ni ma go do12 niby miał być ale lada chwila ta koleżanka ma przyjść z dzieciaczkiem

[e.m.i.l.k.a]

że jest w 50-tym cetylu (czyli 50% dzieci ma taką lub niższą wagę, 90-ty centyl oznacza ze 90% dzieci ma taka lub nizsza wagę)

a co ja tu niby napisałam
ah te umysły humanistyczne :- z głowami w chmurach chodzą a o centyle pytają

wózek śliczny i wcale nie wcześnie - widziałaś wczorajszą akcj z Tim3Pink

[e.m.i.l.k.a]

ahhhhh ta moja mamcia normalnie się z bacikiem do niej zaraz wybiorę.....wyobraźcie sobie, że się sama samochodem do lekarza wybrała
no ale nic, na szczęście już wrociła....okazało się, że kiedyś (jakieś2 miesiace temu) robila badania na zapalenie dr og moczowych i nawet zapomniala wynikow odebrac a z badan wyszlo ze ma zapalenie
i teraz jej doszło do nerektak więc się nieźle dorobila
no ale dobrze że już wiadomo co jej jest i będzie się mogła leczyć
dziękuję dziewczynki za kciuki

SoNeRa trzymamy jeszcze za Twoją babcię

[anna1593]

ja stanowczo protestuje
my, lutowki, jeszcze sie dobrze nie rozkrecilysmy, a tu mamusie marcowe szaleja jak koty...

skoro sporo z Was haftuje, dzierga to ja Wam oglaszam akcje: zaszyjcie sobie fredki do konca miesiaca.

[e.m.i.l.k.a]

Napisane przez anna1593

skoro sporo z Was haftuje, dzierga to ja Wam oglaszam akcje: zaszyjcie sobie fredki do konca miesiaca.

a wiecie co sobie pomyślałam...bo Tim3Pink napisała "jednak jest woda" - ja zrozumiała, że jej wody odeszły a ona może odkryłą, że jednak jest ciepła woda do kąpieli
jak człowiek nie zrozumie to se jeszcze dopowie po swojemu

co robicie na obiad? bo ja ogórkową
no i gdzie Was wszystkie wywiało? co tak cicho dzisiaj?

nie zauważyałm wcześniej
Szczesliwa śliczna dzidzia

no i myślałam, że sobie posiedzę poczytam a tu lipa będę musiała się za jakąś robotę wziąć i to przez Was

[cocci]

Napisane przez Charlotte

A dlaczego te centyle się nie sumują do 100%?

no nie moga sie sumowac... bez sensu..

Napisane przez Judy_21

Wiecie co? mnie się wydaje, że coś nie tak z tymi centylami...
a raczej z ich odczytywaniem...
Bo to co Emilka pisze i znalazłam jeszcze cos takiego:
"Dla dziewczyn, które nie mają jeszcze dzieci i doświadczenia w siatkach centylowych - 10 centyl oznacza, że 10% dzieci waży tyle samo lub mniej, 50 centyl, że 50% dzieci waży tyle samo lub mniej, a 90 centyl, że 90% dzieci waży tyle samo lub mniej. A więc 10 centyl to chudziaczek, 50 centyl to absolutny średniak, a 90 centyl to duże dziecko. "

Ja jestem umysłem humanistycznym, ale nijak mi się to logicznie nie składa...
bo skoro 90% dzieci rodzi się z wagą 4119 gram (90 centyl) a 10% - 2914 gram
i jeszcze mamy następne 50 % 3496 gram (50 centyl), to mi nijak nie wychodzi razem 100%

samo załozenie centyli nie ma w sobie nic z sumowania. To jest raczej obraz tego, jak dziecię wygląda na tle innych dzieci. Tyle.

A poza tym, jak dziecko się urodzi i rośnie i sprawdza się wagę i wzrost w siatce centylowej, to te powyżej 70 centyla już normą nie są i nie można mówić, że 70% dzieci ma nadwagę.... No albo 90% dzieci ma nadwagę???
No bo jeżeli waga mojego dziecka waha się między 80 a 90 centylem, to wskazuje na nadwagę i to dość dużą....

no to znaczy, że dziecko jest duże, niekoniecznie ma nadwage (bo wtedy bylo by poza skalą, czyli wyskoczył oby poza 90centyl) a 80-90% dzieci jest mniejszych, czyli w tym też są i te chudzinki, co są na 3im centylu np, czyli na dolnej granicy normy...

Edit. właśnie mnie oświeciło
Mnie się wydaje, że to chodzi o masę dziecka, że np. 70% (70 centyl) to procent masy "średniego" przykładowego, typowego dziecka.... gdzie przyjmuje się za średnią 50 centyl...

no prawie trafiłaś. Tylko norma jest od - do i własnie to "od" to jest 3centyl, a "do" to 90ty

Napisane przez e.m.i.l.k.a

nieee
90% dzieci ma wage taką lub poniższą (np 4100g)

czyli jak masz dziecko w 50 centylu to 50% dzieciaczków ma wagę poniżej i 50% wagę powyżej wagi Twojego dziecka - czyli średniaczek

10centyl oznacza ze 10% dzieci jest mniejszych od Twojego a co z tego wynika 90% jest większech od Twojego

90 centyl oznacza ze 90% dzieci jest mniejszych od Twojego a co z tego wynika 10% jest większech od Twojego

no dokłądnie tak.

Napisane przez e.m.i.l.k.a

ahhhhh ta moja mamcia......

ja przeczytalam MACICA i zastanowiłąm się przez moment jakim cudem ona sama pojechala samochodem??? Nawte mi błysnął w głowie taki obraz: krwisty balonik za kierownicą.....

CZY KTOŚ MA NR TEL DO TIM3PINK?????