Nosimy dobrze dobrane biustonosze! A TY? cz. IV

[nicko]

Napisane przez Blondinbella

Dziewczyny powiecie mi jaki powinnam nosić stanik? Pod pachami mam buły... nawet nie nosząc stanika boje się że przez wiele lat nosiłam za mały stanik Pod biustem mam 70 cm a w biuście pochylając się mam 84 cm. Zawsze nosiłam 75 B. Czy to dobry dla mnie rozmiar?

Ja bym proponowała spróbować jednak od obwodu 70-65, niektóre staniki są naprawdę ścisłe, ja mam pod biustem 66 i 65tka w zupełności mi wystarcza, nie o to chodzi, żeby wbić się w jak najmniejszy obwód, każda z nas ma też inną ściśliwość i inną budowę, jeżeli mamy więcej tłuszczyku to możemy bardziej się ścisnąć, szczuplejsze dziewczyny ciasne obwody uwierają. Trzeba też pamiętać, że przy zbyt dużym zaniżeniu obwodu stanik się szybciej niszczy, włókna się zbyt mocno naprężają, pękają i w efekcie obwód się rozciąga. Radziłabym wybrać się poprostu do sklepu i poprzymierzać, jeżeli nie masz takiej możliwości to poczytaj które modele mają luźne obwody, a które ciasne. Na pewno maskaradki panache nie należą do najciaśniejszych, natomiast ciasne obwody mają effuniaki, discover mademoiselle, pour moi (szczególnie fioletowy opium), powodzenia w poszukiwaniach.

[fallen_apple]

Blondinbella ja bym radziła tak jak napisała Nicko. 10 cm zaniżenie przy naprawdę szczupłych dziewczynach i niewielkim biuście to naprawdę dużo. I rzeczywiście staniki (ich obwody) szybciej się wtedy zużywają. 65-tka na początek powinna być dobra.
I weź raczej wymiar bez pochylenia, chyba, że masz naprawdę dużą różnicę w zwisie a normalnie.

[lady92]

Czy możecie poradzić mi, w jakich firmach powinnam szukać biustonosza dla siebie??

Ostatnio przechodzę paranoję,bo nie potrafię znaleść stanika dla siebie. Do tej pory staniki z H&M oraz Esotiq świetnie na mnie pasowały a teraz coś się zmieniło. Do tej pory nosiłam 70B. Moje piersi są małe... a raczej płaskie ale za to zaczynają się już pod pachą i kończą przy mostku (może łatwiej byłoby napisać płaskie i szerokie ) Teraz kiedy mierzę ten sam rozmiar, pierś w ogóle nie mieści się w miseczce ale C jest dla mnie zbyt spiczasta... mam pustkę w miseczce. Obwód jest ok, chociaż próbowałam z 65 ale jest zdecydowanie za ciasny.
Proszę o rady.

[Blondinbella]

jestem w szoku ;d ja z takiego B miałabym się przerzucić na E, D? :P czy nie wystarczyłyby C? boje się że w większym bym pływała;p no ale spróbuję a z obwodem sprobuje znaleźć 65, 70 a tak apropo mam 163 cm i waże 52/3 kg. górne partie ciała są o wiele masywniejsze niż dół

[Cay]

Napisane przez Blondinbella

jestem w szoku ;d ja z takiego B miałabym się przerzucić na E, D? :P czy nie wystarczyłyby C? boje się że w większym bym pływała;p no ale spróbuję a z obwodem sprobuje znaleźć 65, 70 a tak apropo mam 163 cm i waże 52/3 kg. górne partie ciała są o wiele masywniejsze niż dół

Tutaj wszystkie się tak "przerzucamy"
Ja z 75B/C przeskoczyłam na 60f/ff i nie pływam.

[czijo]

Napisane przez Blondinbella

jestem w szoku ;d ja z takiego B miałabym się przerzucić na E, D? :P czy nie wystarczyłyby C? boje się że w większym bym pływała;p no ale spróbuję a z obwodem sprobuje znaleźć 65, 70 a tak apropo mam 163 cm i waże 52/3 kg. górne partie ciała są o wiele masywniejsze niż dół

Przy obwodzie 70 będzie to 70A. Jak idzie się w dół z obwodem, to z literką miseczki w górę. Zobacz np. na tych tabelkach: http://www.milena-bielizna.pl/tableofsizes

[Blondinbella]

na polskie 70 A hehe natomiast w ścisłym 65 D ;O a w super ścisłym 60 F ! to dopiero niespodzianka znalazłam w domu jeden biustonosz 85 C hehe :P to wydaje mi się miseczka dobra tylko przymierzałam.. bo obwód jest o wiele za duży... to teraz musze wyrzucić swoje wszystkie biustonosze które były albo A albo B i obwódy 70, 75, 80 ;/ i zainwestować w nowe.. a ja zawsze się dziwiłam czemu mi coś odstaję, podchodzi do góry i czemu się sam rozpina to teraz już wiem
dzieki dziewczyny

[Cyska]

A do mnie przyszedł żelek z la senzy i taaaakieee pieeersiii robiiii i bylam pod wielkim wrażeniem ze takie mam dużę cycki to jest push up, krój który nie jest lubiany wśród uświadomionych, wiem, ale na balkonetce tak zostalam zjechana, że aż mi sie przykro zrobiło, no że generalnie dramat i beznadzieja

Mam wrażenie, że to całe środowisko uświadomionych popada w lekką paranoje, tak jak niektórym młodym mamom odbija, że tego nie wolno tamtego nie wolno, i w ogóle niech nikt dziecka nie dotyka i najlepiej zamknąć je szczelnie w jakimś balonie:P To tutaj podobnie. Co z tego że byłam u brafitterek i mierzyłam kilka biustonoszy które technicznie idealne ale piersi ani widu ani słychu Musialabym lupy przechodniom rozdawać.
Kiedyś jak wrzucałam tam fotki to byla przyjemniejsza atmosfera.. a staników wcale lepiej dobranych nie miałam :P
Najważniejsze dla mnie to zeby obwód nie latał po plecach i zasuwał pod szyje, by miska okalała pierś, by nie bułkowały.. i o.... Jezu no... musialam sie wyżalić

[skarpetta]

Napisane przez nicko

Skarpetta proponuje coś z panache cleo, ewentualnie maskaradki. Powinnaś szukać modeli z niskim mostkiem, u mnie właśnie panache odpada ze względu na wysokie mostki.

Dziękuję za radę
Kupiłam Panache Cleo i bardotkę Delii
Dalia wygląda lepiej niż na zdjęciu. Biust ustawia "na przód", mianowicie zbiera bardzo boki. Ma silikonowe paseczki, można nosić bez ramiączek, czarny egzemplarz jest ściślejszy od białego. Świetny, TŻ się zachwyca
Panache już takiego wrażenia nie robi, ale jest po prostu ładny i dobrze leży. Fiszbiny dobrze obejmują piersi, miseczki nadają ładny kształt. Ot taki dobrze dopasowany Nad nim też się zachwycam, gdyż Confetti Panache był nie wypałem, choć taki mi się podoba, a obwód ma ciasny...

Napisane przez czijo

Heh... moja mama też mówi, że nie stać ją na takie luksusy jak stanik za 150 złotych (tyle ostatnio kosztowała moja Curvy Kate)... bo w Triumphie są za 80, a Triumph to przecież bardzo porządny sklep

150 to całkiem dużo, za 100zł można kupić porządny, oczywiście nie krytykuję wyboru Triumpha też nie postrzegam jako dobry sklep, jeśli był to sarkazm.

Napisane przez karolinka86

Czy masz jakieś zastrzeżenia co do tej firmy? Nie mają dobrych produktów?

Moim zdaniem są kiepskiej jakości, a kroje pozostawiają do życzenia. Chodzi mi np. o modele push-upów. Może się poprawili od ostaniej mojej wizyty w ich sklepie, ale nie zrobili na mnie wrażenia.

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Napisane przez Cyska

A do mnie przyszedł żelek z la senzy i taaaakieee pieeersiii robiiii i bylam pod wielkim wrażeniem ze takie mam dużę cycki to jest push up, krój który nie jest lubiany wśród uświadomionych, wiem, ale na balkonetce tak zostalam zjechana, że aż mi sie przykro zrobiło, no że generalnie dramat i beznadzieja

Mam wrażenie, że to całe środowisko uświadomionych popada w lekką paranoje, tak jak niektórym młodym mamom odbija, że tego nie wolno tamtego nie wolno, i w ogóle niech nikt dziecka nie dotyka i najlepiej zamknąć je szczelnie w jakimś balonie:P To tutaj podobnie. Co z tego że byłam u brafitterek i mierzyłam kilka biustonoszy które technicznie idealne ale piersi ani widu ani słychu Musialabym lupy przechodniom rozdawać.
Kiedyś jak wrzucałam tam fotki to byla przyjemniejsza atmosfera.. a staników wcale lepiej dobranych nie miałam :P
Najważniejsze dla mnie to zeby obwód nie latał po plecach i zasuwał pod szyje, by miska okalała pierś, by nie bułkowały.. i o.... Jezu no... musialam sie wyżalić

Wrzucałaś zdjęcia na balkonetce? Mogę zobaczyć i też ocenić? Osobiście lubię push-upy, ale nie za mocno wygąbkowane. Dzięki wkładkom w mojej bardotce nie widać niesymetrycznych piersi.

[lipcowa87]

Napisane przez Cyska

A do mnie przyszedł żelek z la senzy i taaaakieee pieeersiii robiiii i bylam pod wielkim wrażeniem ze takie mam dużę cycki to jest push up, krój który nie jest lubiany wśród uświadomionych, wiem, ale na balkonetce tak zostalam zjechana, że aż mi sie przykro zrobiło, no że generalnie dramat i beznadzieja

Mam wrażenie, że to całe środowisko uświadomionych popada w lekką paranoje, tak jak niektórym młodym mamom odbija, że tego nie wolno tamtego nie wolno, i w ogóle niech nikt dziecka nie dotyka i najlepiej zamknąć je szczelnie w jakimś balonie:P To tutaj podobnie. Co z tego że byłam u brafitterek i mierzyłam kilka biustonoszy które technicznie idealne ale piersi ani widu ani słychu Musialabym lupy przechodniom rozdawać.
Kiedyś jak wrzucałam tam fotki to byla przyjemniejsza atmosfera.. a staników wcale lepiej dobranych nie miałam :P
Najważniejsze dla mnie to zeby obwód nie latał po plecach i zasuwał pod szyje, by miska okalała pierś, by nie bułkowały.. i o.... Jezu no... musialam sie wyżalić

O, widziałam przed chwilą na balko i tak się zastanawiałam czy Ty to Ty Ja się na dopasowaniu mało znam, ale efekt robi fajny Sama bym sobie takiego zakupiła na specjalnie okazje Ale! Mam podobne wymiary do Ciebie i kłóciłabym się z tym, że w tych pochwalanych biustonoszach piersi nie widać Ostatnio jak założyłam pod sweter Panache Harmony to się cały dzień w pracy przeglądałam w lustrze No i zaczęłam pamiętać o tym żeby się prostować - wcześniej mi było wszystko jedno

[Cyska]

Skarpetta no ten jest noo... dosc mocno puszapowy tzn tam zel jakis niby.

No fotki moze nie są najlepsze, na dwoch pierwszych dziwnie wygląda jakby pierś chciala sobie bułkować ale na drugim widać ze ta piers z drugiej strony leży sobie spokojnie :P ja serio zadnego bułkowania nie widze jak się gapie na swoje cycki :P a nawet jak go zalozylam balam sie ze będzie za duży, i jakos tak musialam sobie tam piersi poukladać.
Aha, link
http://balkonetka.pl/katalog/bra/la-...gel-seamfree-3


Lipcowa87 ja juz mialam kilka podejsc do tych miekkich i kurcze no.. nie dosc ze drogie jak cholera;p to taki efekt no... mnie nie zadowala czulam sie bardzo niekomfortowo... ja na początku bardzo chcialam sie przekonać bo na tą migracje byłam łasa, ale no nie widze sensu sie męczyć i czuć źle jak usztywniane staniki przecież mnie nie pozabijają ;p

[gasolina84]

Cyska ile kosztował Cię ten żelek La senzy?

a mogłabyś pokazać na zdjęciu jak on wygląda od wewnątrz?

[lipcowa87]

Napisane przez Cyska

Skarpetta no ten jest noo... dosc mocno puszapowy tzn tam zel jakis niby.

No fotki moze nie są najlepsze, na dwoch pierwszych dziwnie wygląda jakby pierś chciala sobie bułkować ale na drugim widać ze ta piers z drugiej strony leży sobie spokojnie :P ja serio zadnego bułkowania nie widze jak się gapie na swoje cycki :P a nawet jak go zalozylam balam sie ze będzie za duży, i jakos tak musialam sobie tam piersi poukladać.
Aha, link
http://balkonetka.pl/katalog/bra/la-...gel-seamfree-3


Lipcowa87 ja juz mialam kilka podejsc do tych miekkich i kurcze no.. nie dosc ze drogie jak cholera;p to taki efekt no... mnie nie zadowala czulam sie bardzo niekomfortowo... ja na początku bardzo chcialam sie przekonać bo na tą migracje byłam łasa, ale no nie widze sensu sie męczyć i czuć źle jak usztywniane staniki przecież mnie nie pozabijają ;p

No wiem, ale właśnie przeczytałam że jesteś dość wysoka, ja mam raptem 156 cm wzrostu więc u mnie taki rozmiar pewnie zupełnie inaczej wygląda ... A powiedz mi, kupowałaś w La Senzie stacjonarnie/przez neta? Jak dobierałaś rozmiar? Jaki nosisz na codzień? Ja bym chciała mieć chociaż jeden taki stanik, bo - nie ukrywajmy, ale nawet w plungach jak założę bluzkę z dużym dekoltem, to widać mi z niego STANIK (tzn mostek) a nie PIERSI. Marzy mi się Freya Deco, ale ona jest póki co daleko poza moim zasięgiem cenowym :/

[skarpetta]

Napisane przez Cyska

Skarpetta no ten jest noo... dosc mocno puszapowy tzn tam zel jakis niby.

No fotki moze nie są najlepsze, na dwoch pierwszych dziwnie wygląda jakby pierś chciala sobie bułkować ale na drugim widać ze ta piers z drugiej strony leży sobie spokojnie :P ja serio zadnego bułkowania nie widze jak się gapie na swoje cycki :P a nawet jak go zalozylam balam sie ze będzie za duży, i jakos tak musialam sobie tam piersi poukladać.
Aha, link
http://balkonetka.pl/katalog/bra/la-...gel-seamfree-3

Moim zdaniem wygląda na troszkę spłaszczony, ale zbierający boki. Taka jedna wada i zaleta

Muszę w końcu sama wrzucić zdjęcie na balkonetkę, żeby dziewczyny wypowiedziały się na temat mojego Confetti, który raczej nie jest ze mną kompatybilny.

[Cyska]

łoj w zasadzie cieżko stwierdzić bo to zamawiane z wizażem i tam byla promocja 2 za 20F wiec po 10 ale jeden mi nie przyszedl, przyszedl tanszy, odsprzedalam ale za taka jakas kwote że to tak no drozej wyszło.

No w kazdym razie w stałej cenie kosztuje 18 funtów a mi wyszlo z 15 moze

Wrzucam fote ale nie wiem czy coś tu widać, ja w ogóle jestem jakaś kiepska w robieniu zdjęć

[Rarrka90]

Freya ma nowy strapless, jakby ulepszoną wersje deco i o dziwo jest mało miseczkowy! Na moje 83 w biuscie deco 28D i DD odstawały a w straplesie 28D robiło niesmowite buły natomiast 28DD jest cudne kocham ten stanik !

[Cyska]

Napisane przez lipcowa87

No wiem, ale właśnie przeczytałam że jesteś dość wysoka, ja mam raptem 156 cm wzrostu więc u mnie taki rozmiar pewnie zupełnie inaczej wygląda ... A powiedz mi, kupowałaś w La Senzie stacjonarnie/przez neta? Jak dobierałaś rozmiar? Jaki nosisz na codzień? Ja bym chciała mieć chociaż jeden taki stanik, bo - nie ukrywajmy, ale nawet w plungach jak założę bluzkę z dużym dekoltem, to widać mi z niego STANIK (tzn mostek) a nie PIERSI. Marzy mi się Freya Deco, ale ona jest póki co daleko poza moim zasięgiem cenowym :/

Tak jak pisałam, na zamówieniach wizażowych
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=386338

Co do rozmiaru to la senza jest malomiseczkowa i bardzo ścisła. Mi z kalkulatora wychodzi 65DD i biore 30E z la senzy ale mną sie nie sugeruj bo na mnie był najazd, że za maly wzielam raz jakis 30F ale miska byla tak wielka ze miałam pierś, a na około, pod pachą i pod piersią! płaską miske. Ja nie wiem czy pisze z sensem ale generalnie byla za duża
Ale la senza jest tak ścisła(przynajmniej w te modele ktore ja trafiam) ze na swoje ok 70 pod biustem chce wziąć właśnie 70tke, bo jedną 30tke mam juz pół roku i nadal zostawia ślady na ciele

[nicko]

Napisane przez Cyska

A do mnie przyszedł żelek z la senzy i taaaakieee pieeersiii robiiii i bylam pod wielkim wrażeniem ze takie mam dużę cycki to jest push up, krój który nie jest lubiany wśród uświadomionych, wiem, ale na balkonetce tak zostalam zjechana, że aż mi sie przykro zrobiło, no że generalnie dramat i beznadzieja

Mam wrażenie, że to całe środowisko uświadomionych popada w lekką paranoje, tak jak niektórym młodym mamom odbija, że tego nie wolno tamtego nie wolno, i w ogóle niech nikt dziecka nie dotyka i najlepiej zamknąć je szczelnie w jakimś balonie:P To tutaj podobnie. Co z tego że byłam u brafitterek i mierzyłam kilka biustonoszy które technicznie idealne ale piersi ani widu ani słychu Musialabym lupy przechodniom rozdawać.
Kiedyś jak wrzucałam tam fotki to byla przyjemniejsza atmosfera.. a staników wcale lepiej dobranych nie miałam :P
Najważniejsze dla mnie to zeby obwód nie latał po plecach i zasuwał pod szyje, by miska okalała pierś, by nie bułkowały.. i o.... Jezu no... musialam sie wyżalić

Cysiu chyba troszkę przesadzasz i z tym zjechaniem przez dziewczyny z balkonetki i ze swoim biustem, ja mam mniejszy od ciebie i wcale nie uważam, że go z lupą trzeba szukać, kiedyś myślałam podobnie, ale zaakceptowałam swój biust i uważam, że jest cudowny bo jest mój
Push-upy nie są lubiane, bo spłaszczają biust i rozmazują go po klatce, to właśnie dlatego wydaje ci się mały, nie dajesz mu szansy pozbierać się do kupy. Skoro wolisz push-upy to je noś, tylko musisz być świadoma, że to ma wpływ na wygląd i kondyncję twojego biustu, nigdy nie będziesz zadowolona ze swoich piersi póki będziesz nosiła push-upy.
Moim zdaniem wyglądasz fajnie w tym staniku, ale może do chodzenia po domu lub do spania zastanowiłabyś się nad czymś, co pomoże się twojemu biustowi zregenerować
Dużo uświadomionych dziewczyn ma np żelka pour moi, więc ta paranoja jest trochę nieuzasadniona.

Blondinbella zrób prosty test ze swoim stanikiem, zwęź obwód, możesz go np czymś spiąć, podszyć, zrobić zakładki albo poprostu związać na plecach, wygarnij piersi do miseczek, jak zobaczysz jakie buły ci wyjdą nie będziesz miała wątpliwości, że większa miska jest poprostu konieczna

[Cyska]

Ale ja ogolnie akceptuje swój biust, jest ok, ale nie lubie go w miekkich stanikach i mierzylam niejednokrotnie i mnie sie ten efekt po prostu nie podoba. A tak chodzę w usztywnianych tylko, bez puszapa. A po domu nie chodzę w staniku raczej i śpie też bez, nie wyobrażam sobie z

Ja jestem tego wszystkiego świadoma i wkurza mnie troche ciągłe nakłanianie do miękkich, chciałam oceny ze tak powiem technicznej, czy coś gdzieś jest nie tak jak być powinno, czy coś zmienić, skrócić, wydłużyć, nie wiem, no takie rzeczy, a nie takie ogólniki że generalnie to do dupy, że: a tutaj zasłoniłaś bo ci sie pewnie wylewa, a to na pewno 30C, a jak ja podnosze ręce to mam zupelnie inaczej no mówi mi to dużo

[siarka40]

Napisane przez Cyska

Ale ja ogolnie akceptuje swój biust, jest ok, ale nie lubie go w miekkich stanikach i mierzylam niejednokrotnie i mnie sie ten efekt po prostu nie podoba. A tak chodzę w usztywnianych tylko, bez puszapa. A po domu nie chodzę w staniku raczej i śpie też bez, nie wyobrażam sobie z

ale dlaczego sie tak uparlas, ze dziewczyny twierdza, ze jedyna alternatywa dla puszapa jest mieczak? staniki usztywniane, ale bez wkladek/zelu sa jak najbardziej ok nadto, skoro masz biust plandzolubny, nie wierze, ze taki Effuniak nie da fajnego efektu kreseczki czy dolinki.

Napisane przez Cyska

Ja jestem tego wszystkiego świadoma i wkurza mnie troche ciągłe nakłanianie do miękkich, chciałam oceny ze tak powiem technicznej, czy coś gdzieś jest nie tak jak być powinno, czy coś zmienić, skrócić, wydłużyć, nie wiem, no takie rzeczy, a nie takie ogólniki że generalnie to do dupy, że: a tutaj zasłoniłaś bo ci sie pewnie wylewa, a to na pewno 30C, a jak ja podnosze ręce to mam zupelnie inaczej no mówi mi to dużo

ja tam sie tym nie przejmuje mam miekkie ukochane Rio i Arabelke (Eleanorka nadal czeka na swoj dzien), ale do dekoltow ich przecie nie zaloze - a ze co do zasady jestem wycieta "od gory", to sama rozumiesz...

a co do dopasowania tej zelkowej La Senzy, to nie jest zle, ale z frontu troche wyglada, jakby faktycznie biust byl zbyt scisniety, bo sie nie miesci w miskach. i to nie chodzi o efekt normalnego scisniecia do kreseczki, lecz takiego "przeladowania" piersi na srodku.

[Cay]

Napisane przez siarka40

ale dlaczego sie tak uparlas, ze dziewczyny twierdza, ze jedyna alternatywa dla puszapa jest mieczak? staniki usztywniane, ale bez wkladek/zelu sa jak najbardziej ok nadto, skoro masz biust plandzolubny, nie wierze, ze taki Effuniak nie da fajnego efektu kreseczki czy dolinki.

No dokładnie, wydaje mi się, że więcej by tu Effuniaki zdziałały niż puszap.
Sama miałam lekki kompleks na punkcie biustu (niby nie taki mały, ale pod swetrami sie jakoś gubił...) i twardo nosiłam pusiapki, dopóki nie zakupiłam Effuniaka oczywiście usztywnianego
I do miękkich też nie byłam przekonana, mam niby George'a, kształt fajny, ale ubiorę coś luźniejszego i wydaje się, że nie mam biustu. A tu zakupiłam Effuniakowego Motyla i w nim mam biust większy niż w usztywnianych

[siarka40]

Napisane przez Cay

I do miękkich też nie byłam przekonana, mam niby George'a, kształt fajny, ale ubiorę coś luźniejszego i wydaje się, że nie mam biustu. A tu zakupiłam Effuniakowego Motyla i w nim mam biust większy niż w usztywnianych

zaczepie o tego Dzordzyka - w jakim kolorze go masz? serio taki fajny? ten jajecznicowy mi sie srednio podoba, ale czytam tyle ochow i achow na temat ksztaltowania, ze moze bym miala cos na zamiane do Rio

[Cyska]

Jak napisalam ze najechaly no to tak z przymróżeniem oka, chodzilo mi o to ze ja tu uradowana z biustnosza, a tam same(!) negatywne kometarze, na wizazu jakoś przyjemniej powiecie że nie jest źle, dość ładnie wygląda, ALE coś tam, coś tam.
No a tam takie jakieś niemiłe odczucia mam. Za to że chce wziąć teraz pod uwagę zdanie tżta co do wyglądu biustonosza też mi sie dostało rany boskie ;p

No rozejrze sie po tych effuniakach, choc z tego co widziałam to mi sie wygląd samych biustonoszy nie bardzo podoba, ale przejrzę, przejrzę.

[lipcowa87]

Ja kupiłam sobie na BraSwapie dwa używane Effuniaki (z tej starej kolekcji "przed erą sklepu") i staniki same w sobie ok, wygodne ogromnie, chyba dobrze dopasowane (nic nigdzie nie odstaje ani nie bułkuje ani nic) ale... jakoś mi szału w ogóle z piersiami nie robią :/ Musiałabym się obfotografować i wrzucić na Balko ale strasznie tego nie lubię robić :P

[siarka40]

Napisane przez Cyska

Jak napisalam ze najechaly no to tak z przymróżeniem oka, chodzilo mi o to ze ja tu uradowana z biustnosza, a tam same(!) negatywne kometarze, na wizazu jakoś przyjemniej powiecie że nie jest źle, dość ładnie wygląda, ALE coś tam, coś tam.
No a tam takie jakieś niemiłe odczucia mam. Za to że chce wziąć teraz pod uwagę zdanie tżta co do wyglądu biustonosza też mi sie dostało rany boskie ;p

No rozejrze sie po tych effuniakach, choc z tego co widziałam to mi sie wygląd samych biustonoszy nie bardzo podoba, ale przejrzę, przejrzę.

e, nie ma sie co przejmowac niestety, jak sie czlek upublicznia, musi byc przygotowany na negatywne komentarze, nawet niesluszne^^ ale zobacz, jaka bedziesz silniejsza teraz psychicznie

i koniecznie pokombinuj z Effuniakami. mnie kiedys do tego stopnia dizajn nie powalal, ze dla zasady nie kupilam stanika z poprzedniej epoki - tej spioszkowej, ze tak to ujme. ale obecnie mozna znalezc coraz wiecej modeli "niekontrowersyjnych" *

* byle tylko sie pojawily "normalne" majty, obok tych pinapowych^^

[aktogimka]

Cyska,

Dlatego ja nie wrzucam swoich staników na balkonetkę. No dobra, są tam uświadomione dziewczyny, które niby mają pomóc i ocenić stanik swoim uświadomionym okiem, ale jak człowieka zjadą z góry do dołu, bo to, bo tamto, bo siamto, to mi się odechciewa szukania nowych staników, skoro ten wydawał mi się dobrym, a ma jednak milion wad. Jakoś niezbyt miło. W kilku komentarzach ciągle chciały Ci wmówić, że ten stanik to 30C. Do dekoltów ten stanik będzie super.

[nicko]

Napisane przez Cyska

Ale ja ogolnie akceptuje swój biust, jest ok, ale nie lubie go w miekkich stanikach i mierzylam niejednokrotnie i mnie sie ten efekt po prostu nie podoba. A tak chodzę w usztywnianych tylko, bez puszapa. A po domu nie chodzę w staniku raczej i śpie też bez, nie wyobrażam sobie z

Ja jestem tego wszystkiego świadoma i wkurza mnie troche ciągłe nakłanianie do miękkich, chciałam oceny ze tak powiem technicznej, czy coś gdzieś jest nie tak jak być powinno, czy coś zmienić, skrócić, wydłużyć, nie wiem, no takie rzeczy, a nie takie ogólniki że generalnie to do dupy, że: a tutaj zasłoniłaś bo ci sie pewnie wylewa, a to na pewno 30C, a jak ja podnosze ręce to mam zupelnie inaczej no mówi mi to dużo

Cysiu no ale dlaczego nie lubisz swojego biustu w miękkich, jaki robi ci efekt?
Zdjęcia różnie wychodzą, często przekłamują, nie ma co się denerwować na komentarze, dziewczyny sugerują różne rzeczy po to żebyś mogła posprawdzać różne rzeczy, ale skoro wszystkie negatywy zdementowałaś to pozostaje cieszyć ci sie ze stanika
Wiele dziewczyn z wizazu jest na balkonetce, tylko teraz się nie przyznają (w tym ja).
Ja mam inne doświadczenia z miękusami, miałam m.in arabelkę i eleanor i wiecie co nawet w push-upach nie miałam tak dużych piersi, do dekoltów ich nie nosiłam, ale do koszulek na ramiączka, pod jakieś sweterki jak najbardziej się nadawały, właśnie dzięki tym stanikom odrzuciłam całkowicie pusiapki.
Ja mam biało-zielonego georga i naprawdę fajnie kształtuje, w takie okrągłe kuleczki, pod bluzką też wygląda fajnie, tylko jak dla mnie ma za wysoki mostek.

Aktogimka ale balkonetka nie jest po to żeby pisać tylko: oh jak pięknie wyglądasz i jak jest źle to co trzeba napisać: jest cudownie, żeby dziewczyny nie urazić, to się mija z celem, takie uświadamianie nie ma sensu.
Lipcowa wstaw koneicznie ;-)

[siarka40]

Napisane przez nicko

Wiele dziewczyn z wizazu jest na balkonetce, tylko teraz się nie przyznają (w tym ja).

niektore mozna poznac po prostu po nickach

Napisane przez nicko

Ja mam inne doświadczenia z miękusami, miałam m.in arabelkę i eleanor i wiecie co nawet w push-upach nie miałam tak dużych piersi, do dekoltów ich nie nosiłam, ale do koszulek na ramiączka, pod jakieś sweterki jak najbardziej się nadawały, właśnie dzięki tym stanikom odrzuciłam całkowicie pusiapki.
Ja mam biało-zielonego georga i naprawdę fajnie kształtuje, w takie okrągłe kuleczki, pod bluzką też wygląda fajnie, tylko jak dla mnie ma za wysoki mostek.

o, tak samo mam z miekusami - jesli nie wkladam dekoltu, to preferuje stanik typu Arabelka, zwlaszcza pod miekka tkanine - naprawde fajnie to wyglada

kusicie tym Dzordzem...

[lipcowa87]

Ja z dżordżami mam inne doświadczenia, koralowe 65DD niby było dobre ale ta koronka u góry mi się strasznie marszczyła (tak jakby pierś ją spychała w dół zamiast "schować się" pod koronkę), potem kupiłam 60E turkusowe i też się trochę marszczy w ten sposób ale zdecydowanie mniej. Zastanawiam się czy też go ciąć, czy może się po kilku praniach i noszeniu ułoży
Ale dżordże mi się tak szalenie podobają, że marzę jeszcze o zielonym i żółtym, choćbym miała je przerabiać Chociaż żółty dżordż bardziej mi przypomina brooke niż pozostałe dżordże?

[Cay]

Napisane przez siarka40

zaczepie o tego Dzordzyka - w jakim kolorze go masz? serio taki fajny? ten jajecznicowy mi sie srednio podoba, ale czytam tyle ochow i achow na temat ksztaltowania, ze moze bym miala cos na zamiane do Rio

No ja własnie mam tą jajecznicową wersję, też mi się najmniej podobała ze wszystkich, ale tylko ta była dostępna u mnie w sklepie stacjonarnym, a nie chciałam kupować w ciemno przez Internet. Na żywo mi się bardziej podoba niż na zdjęciach w necie, ale to i tak nie "to" Ale koniecznie chciałam wypróbować miękki stanik, a nic innego za bardzo nie chciało na mnie leżeć Kształtuje bardzo ładnie, osobiście go lubię, ale jest "wymagający" jeśli chodzi o ubrania Do luźnych go nie ubieram, bo gubi mi się biust, do całkiem obcisłych nie, bo się odznacza pod bluzką, do średnio obcisłych ok, ale z kolei bez dekoltu, bo dość wysoko zachodzi, dodając do tego fakt, że żółtych (i innych jasnych) ubrań mam jak na lekarstwo to suma sumarum noszę go od święta