Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

[Weronisia]

Skorpionku marudz sobie ile chcesz, my cie rozumiemy. Jeszcze nie dawno tez marudzilysmy


Carol moze zadam glupie pytanie, ale jak mam podgrzac mleko do 60 stopni? Jak i czym sprawdzic ile ma stopni? Jakis termometr musialabym kupic?
Bo jak mnie wypuszcza, to chyba bym tak w domu podgrzewala to mleko, byleby w srode i piatek na kontroli bilirubina byla niska i sie lekarze nie mieli do czego przyczepic.

[kardashi]

W podgrzewaczach są temperatury
W moim jest akurat 40* i 70*.. to może tak?

Wogole właczyłam Weronisiu ten filmik co masz w podpisie..
jeeejuu jakie maleństwo A jakie ma takie wolne ruchy.. pamietam jak i Blanka miała takie spowolnione ruchy. a teraz, szatanik mały

[Carol77]

Kasieńko dziękuję bardzo kochana i dobrze zrobiłaś, niech Cię nie denerwują! Nie marudzisz wcale! Musisz to z siebie wyrzucić!!

Weronisiu tak jak Ci Karolinka napisała, najlepiej w podgrzewaczu zgrzać na 2 poziomie,to chyba jest poziom do grzania zupek, ja mam TT podgrzewacz i właśnie na 2 dawałam i jak się zgrzało i lampka zgasła, to wyciągałam, było gorące i studziłam.

A mnie katar bierze coraz większy, szlag by go trafił, akurat teraz jak w środe maly ma mieć szczepienie mam nadzieję,ze go nie zarażę.

[sas]

czesc kochane
ja tylko na chwilke...jestem po 5 dniach w pracy i przede mna kolejne 5 bez przerwy ehh i jeszcze znwou na 6 rano
metropolitan kochana wspołczuje z powodu dziadka wiem co czujesz...ja przezylam to samo 7 mcy temu
Monia slonce gratuluje!!!!!:cmok :
nio coraz wiecej mamus tu mamy
Weronisiu mam nadzieje, ze w tym tyg juz wyjdziecie z Pascalkiem ze szpitala!!
Kasiu wygladalas super
Carolku kochany Filpek slodki jak zawsze
ja jestem padnieta..i wogole mam problem ehh kiedys weszlam na jakas stronke do sciagania i teraz okazalo sie ze powinnam cos zaplacic a tego nie zrobilam i strasza mnie sadem wiec wplacilam w czw a dzis znowu przyszlo ze jak nie zaplace to cos tam..jutro tam zadzwonie niech mnie juz nic nie mecza
a wpracy mam teraz troche papierkowej roboty i jak mi ktos nie podpowie troszke to nie dam rady a mam 2 dni na to ehh jakas paranoja...wogole nerwowy tydzien przede mna wiec trzymajcie kochane kciuki
sciskam Was i wasze pociechy

[Carol77]

Moniczko kochanie współczuje, ale dasz radę! Kto jak kto, ale Ty ze wszystkim sobie poradzisz!!!
Kotus a co to za stronka? Nie martw się, jak zaplaciłaś i masz potwierdzenie zapłaty nic Ci nie zrobią! Jedyne o co to mogą sie upominac o odsetki za zwłokę.

I bardzo dziękujemy z Filusiem za komplementy Już śpi łobuz, zjadł 180 i pomedził i zasnał, jejku ja nawet go nie mogę wycałować, bo sie boję, ze go zarażę

Zmykam zaraz do wyrka, ja to teraz z kurami chodze spać Dobrej nocki dla was wszystkich i maluszków

[Weronisia]

Sas trzymam kciuki, dasz sobie rade.

Napisane przez kardashi

W podgrzewaczach są temperatury
W moim jest akurat 40* i 70*.. to może tak?

Wogole właczyłam Weronisiu ten filmik co masz w podpisie..
jeeejuu jakie maleństwo A jakie ma takie wolne ruchy.. pamietam jak i Blanka miała takie spowolnione ruchy. a teraz, szatanik mały

No to mnie nie pocieszylas z tym szatanikiem
Ja sie tak zachwycam, ze mam dziecko jak aniolek grzeczne i ze mi wynagrodzi ta moja niegrzeczna dwojke Teraz to mnie zalamas...

Napisane przez Carol77

Weronisiu tak jak Ci Karolinka napisała, najlepiej w podgrzewaczu zgrzać na 2 poziomie,to chyba jest poziom do grzania zupek, ja mam TT podgrzewacz i właśnie na 2 dawałam i jak się zgrzało i lampka zgasła, to wyciągałam, było gorące i studziłam.

Carol i Kasia dzieki za info. Ja mam podgrzewacz Avent, ale nie mam pojecia czy tam pisze ile jest stopni. Jak wroce do domu, to obkukam co i jak.

A mojemu Pascalkowi spadla dzis bilirubinka z 16,83 na 14,2
A to znaczy, że po porannym badaniu krwi będę mogła go znowu karmić cyckiem i potem wypuszczą nas do domku Przynajmniej tak mi dziś obiecali

[sas]

Napisane przez Carol77

Moniczko kochanie współczuje, ale dasz radę! Kto jak kto, ale Ty ze wszystkim sobie poradzisz!!!
Kotus a co to za stronka? Nie martw się, jak zaplaciłaś i masz potwierdzenie zapłaty nic Ci nie zrobią! Jedyne o co to mogą sie upominac o odsetki za zwłokę.

I bardzo dziękujemy z Filusiem za komplementy Już śpi łobuz, zjadł 180 i pomedził i zasnał, jejku ja nawet go nie mogę wycałować, bo sie boję, ze go zarażę

Zmykam zaraz do wyrka, ja to teraz z kurami chodze spać Dobrej nocki dla was wszystkich i maluszków

zobaczymy Karolcia jak ja to ogarne ale wiecie co ja kocham juz te moje dzieciaki..daja mi w kosc, czasem mam ich dosyc i przykro mi ze sie tak a nie inaczej zachowuja, ale jak tylko sie przytula, usmiechna itp mija mi wszystko....
a co do stronki to pobieraczek..cos zle przeczytalam myslalam ze pierwsze 10 dni sa probnea potem ewentulanie sie placi i masz...przejechalam sie na tym mimo ze nie sciagam tej stronki ehh jutro do nich dzwonie
3mam kciuki kochana zeby chorobsko Cie nie dorwalo ja dzis tak wymarzlam ze nie wiem co to bedzie..

Napisane przez Weronisia

Sas trzymam kciuki, dasz sobie rade.


No to mnie nie pocieszylas z tym szatanikiem
Ja sie tak zachwycam, ze mam dziecko jak aniolek grzeczne i ze mi wynagrodzi ta moja niegrzeczna dwojke Teraz to mnie zalamas...


Carol i Kasia dzieki za info. Ja mam podgrzewacz Avent, ale nie mam pojecia czy tam pisze ile jest stopni. Jak wroce do domu, to obkukam co i jak.

A mojemu Pascalkowi spadla dzis bilirubinka z 16,83 na 14,2
A to znaczy, że po porannym badaniu krwi będę mogła go znowu karmić cyckiem i potem wypuszczą nas do domku Przynajmniej tak mi dziś obiecali

nie dziekuje i 3mam podwojne kciuki za Was
a ja jutro pobudka o 4.45 masakrajakas

[Carol77]

Napisane przez Weronisia

Sas trzymam kciuki, dasz sobie rade.


No to mnie nie pocieszylas z tym szatanikiem
Ja sie tak zachwycam, ze mam dziecko jak aniolek grzeczne i ze mi wynagrodzi ta moja niegrzeczna dwojke Teraz to mnie zalamas...


Carol i Kasia dzieki za info. Ja mam podgrzewacz Avent, ale nie mam pojecia czy tam pisze ile jest stopni. Jak wroce do domu, to obkukam co i jak.

A mojemu Pascalkowi spadla dzis bilirubinka z 16,83 na 14,2
A to znaczy, że po porannym badaniu krwi będę mogła go znowu karmić cyckiem i potem wypuszczą nas do domku Przynajmniej tak mi dziś obiecali

No jakie piękne wieści tak się ciesze kochana!!!! Nie ma jak w domciu!! Avent ma tak samo jak TT 3 stopnie podgrzewania, więc daj na 2 i będzie git
A co do grzeczności, mój Fifik też taki był spokojny, jadł i spał aniołek a teraz łobuz jak nie wiem, udało mi się jego gadanie nagrac,a le jakośc jest kiepska, bo się czaiłam zeby mnie nie zobaczył i wklejam zdjecia z przed i po kąpieli mojego klocuszka
Dzisiaj jak mu kozury z noska wyciagałam przed kapielą to się śmiał na głos aż się zanosił a ja z nim, pierwszy raz tak się śmiał, można go było zjeść
Lecę papa

[Carol77]

Moniczko każdy czasem cos przeoczy, niczym się nie martw
I dziękuję za życzonka oby mnie nie rozłożyło no i Ciebie też nie!!!

Super, ze lubisz swoją pracę, to bardzo wazne kochana, dasz rade, zobaczysz

[Kasia_Dublin]

No to niby jestem spakowana... . Kurcze im blizej tego wyjazdu tym bardziej nie chce mi sie nigdzie ruszac . Szkoda mi tz-a, on dzisiaj caly dzien Anulke sciska i caluje, biedak bedzie tak tesknil. Kiedys taka rozlaka wogole nie byla problemem a teraz obojgu nam smutno. No ale nikt nie mowil ze bedzie latwo, jakos musimy to zniesc.

Weronisia to oby mu ta waga nie spadla i zeby zoltaczka juz sobie poszla w sina dal i bedzie miodzio. Ania miala 2450 jak wychodzilysmy ze szpitala. No i mam nadzieje ze Pascalek ladnie ci sie nauczy jesc z dydka

sas no tyle dni pod rzad pracowac to musi byc ciezko. Ale poradzisz sobie. No i jaka z tego jest satysfakcja. I dziekuje za komplement skarbie

Carol Fifik jest boski!!!

[irsin]

Ja nadal jestem podwojna

ciekawe ile jeszcze, na razie zadnych skurczy, czop nie zauwazylam zeby odchodzil - kluje mnie tylko czesto dzisiaj np.


Kciuki za mnie prosze trzymac dziewczyny

[Weronisia]

Carol jaki ten twoj Fifik tłuściutki Taki do schrupania dosłownie.
Mój to ma rączki i nóżki jak patyczki, wszystko miniaturowe. Ale zauważyłam, że paluszki już nie są jak zapałeczki, tylko dostają tłuszczyku. No w końcu przybrał co nieco

[Carol77]

Kasieńko i Weronisiu dziękuje jest niesamowicie tłuściutki! 7 kg żywej wagi
Pascalek też taki bedzie, zobaczysz, nawet się nie obejrzysz a bedzie ważył 7 kilosów! Jak ja patrze na zdjecia Fifika jak byl taki malusi, to tez była taka chudzina straszna!

Kasieńko wierzę, ze Ci ciężko, mnie by też było, ale wiesz, taka rozłąka też dobrze robi, jak pieknie jest potem jak się wraca no i mama bedzie przeszczęśliwa, ze Anulkę zobaczy i pobędzie z nią
Kochana uważaj na Was,szczęśliwego lotu i powtotu

A filmik jutro wrzucę , słodkich snów

[Kasia_Dublin]

irsin wow ty tez juz lada chwila bedziesz rodzic . Pazdziernik taki bogaty w bejbiki jak lipiec, nastepny wielki miesiac to styczen

[irsin]

Napisane przez Kasia_Dublin

irsin wow ty tez juz lada chwila bedziesz rodzic . Pazdziernik taki bogaty w bejbiki jak lipiec, nastepny wielki miesiac to styczen

no juz lada dzien pewnie

i to my

[Carol77]

Hej laseczki

No to mnie rozłożyło na szczęście nie mam gorączki, ale kicham jak szalona i gardziel boli, ehh mały tez pokichuje, ale u niego na razie to normalka, potrafił do 15 razy na dzień kichac więc się jeszcze nei martwię, najwyżej szczepionki przełożymy.

Irsin piekny brzuś!!!!!!!!!!Prawie taki duży jak ja miałam ciekawe kiedy Ciebie weźmie A jak się czujesz??

Weronisia a jak u Ciebie?? Wychodzicie? I jak Ty sie czujesz??

Wklejam obiecany filmik naszego gaduły

http://www.youtube.com/watch?v=G17KSxA34Ug

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Laseczki a powiedzcie mi czy Wasze bejbiki tez tak chca się tulić np do pieluszki?? Fifik od paru dni musi mieć coś przy buzi i wtedy od razu lepiej mu sie zasypia

Mnie chyba owulka dopada, grrrrrrrr czuje się jakbym miala kamień po lewej stronie w brzuchu, tak ciągnie i dziwnie boli, ale w sumie dobrze, ze zaczyna sie regulować bez leków, moze te włochole przestaną tak wypadac jak hormony sie ustabilizują.

[kardashi]

Weronisiu, noo może Twój Pascalek zostanie taki grzeczny i spokojny
Moja grzeczna to jest, tyle że strasznie ruchliwa i zadziorna

Ja mam jakiś za 30zl podgrzewacz (a i tak go nie uzywam) ale tez mam 3 temperatury

Irsin ooo ale Bombelinka urooosłaa

Carol, moja nie tuli się do pieluszki


A po za tym się czołgaamyy
nózki podkula, pupa do góry i do przodu
i siedzimy same bez przewracania

No i zębolki coraz bardziej widoczne

[pandziolka]

witajcie dziewczynki,mam do Was pytanie.czy Waszym maluszkom zdarzało się kiedyś zwymiotować?nie chodzi mi o ulewanie,ale o prawdziwe wymioty.mój Wojtek dzisiaj po raz drugi w swym zyciu zwymiotował wszystko co zjadł.martwię się...

[kardashi]

Napisane przez pandziolka

witajcie dziewczynki,mam do Was pytanie.czy Waszym maluszkom zdarzało się kiedyś zwymiotować?nie chodzi mi o ulewanie,ale o prawdziwe wymioty.mój Wojtek dzisiaj po raz drugi w swym zyciu zwymiotował wszystko co zjadł.martwię się...

Blanka często wymiotowała

[Weronisia]

Wychodzimy!!!!!!!

Dzisiaj bilirubinka spadła do 10,4

Jeszcze raz miał teraz pobieraną krew, czyli po 2 godzinach i jeszcze godzinkę musimy poczekać na wynik, bo od tego wyniku ma zależeć decyzja czy mogę go karmić cyckiem czy nie.

Koło 14.00 będziemy już w domku

A więc zdążę się jeszcze nacieszyć moją mamą, bo ona w sobotę wraca do Polski.

Postaram się oczywiście zaglądać na forum, ale nie obiecuję, bo chcę się nacieszyć towarzystwem mojej mamy do bólu

Ale za tydzień odezwę się na 100%

[kardashi]

Napisane przez Weronisia

Wychodzimy!!!!!!!

Dzisiaj bilirubinka spadła do 10,4

Jeszcze raz miał teraz pobieraną krew, czyli po 2 godzinach i jeszcze godzinkę musimy poczekać na wynik, bo od tego wyniku ma zależeć decyzja czy mogę go karmić cyckiem czy nie.

Koło 14.00 będziemy już w domku

A więc zdążę się jeszcze nacieszyć moją mamą, bo ona w sobotę wraca do Polski.

Postaram się oczywiście zaglądać na forum, ale nie obiecuję, bo chcę się nacieszyć towarzystwem mojej mamy do bólu

Ale za tydzień odezwę się na 100%

No w koońcu !!!

[Linka24]

Weronisiu to wspaniała wiadomość!!!
A widzisz, mówiłyśmy ci ze wszystko będzie dobrze, a teraz to już tylko lepiej!!Ale mamą to się w ogóle nie nacieszyłaś, no ale masz jeszcze caaly tydzień!! trzymaj się kochana i czekamy na wieści!!!

Pandziolka mój Michaś tez nie raz puszczał fontanne!! Spokojnie! To sie może zdarzać, może Wojtuś sie po prostu przejadł. Nie martw się!!!

Irsin ale wielkokudka wychodowałaś!!

Moniczko a co to za strona???

Skorpionek gdzie jestes????????

Carol No Fifik jest booski!! i rzeczywiście gada jak nakręcony No moj tez ale mniej, ale mogli bewnie by się dogadali po swojemu hehehe.
A ja czekam na okres... i ni ma cholerrrka a ty dostałaś już bo nie pamiętam??? Mi lekarz powiedział ze powinnam dostać na początku października, i ze niby to łyżeczkowanie miałam liczyć jako pierwszy dzień cyklu, dziwne. No i dostałam na początku paźdz. tylko brązowy śluz i tyle... Nie wiem o co Kaman..

Latko jak tam????

A ja nie w iem czy nam nie idą ząbki, Miś od rana ciągle płacze, nie chce kompletnie jeść, Pcha rączki do buźki i się ślini.. Jak włożę mu paluszka to mocno go gryzie.. Położyłam go do wózka i moment zasnął, nie wiem na jak długo..ech chciałam sie już uzbroić w jakąś maść polecacie coś???

[pandziolka]

Napisane przez kardashi

Blanka często wymiotowała

ooo no to nie jestem sama.a stosowałaś jakieś mleczka przeciw ulewaniom?może pomogły by na wymioty?
kurcze strasznie się przestraszyłam w nocy...

ps. jeszcze jedno pytanie - czy Wasz dzieciaczki też miewają takie jakby złe sny?Wojtek czasami budzi się z piskiem,ale wystarczy,że wezmę go za rękę i śpi dalej

[Darusiaaaa]

Witam!!

Przepraszam za weekendowa nieobecnosc ale caly weekend totalnie zajety!
Piatek:
uczenia, imieniny tesciowek
Sobota:
uczelnia, imieniny cioci- wrocilismy po 3
Niedziela:
uczelnia, obiad u tesciowej, rocznica slubu, ktora spedzilismy strasznie milo , tz dal mi przepiekny ( dla mnie oczywiscie) pierscionek a najdziwniejsze w nim to ze z jednego mozna 3 zrobic, bizuterie z avonu z akcentem zieleni ktora uwielbiam i perfumy
wieczor przy swieczkach i te sprawy

no to sie pochwale prezentami i Oliwką, która jak widac na załączonym obrazku radzi sobie jak może hehe

[Darusiaaaa]

weronisiu wiesci super
dzieciaczki macie piękne!!! Ja to sie chyba we wszystkich zakochuje odkad mama zostalam a jak bylam mlodsza mowilam ze male dzieci sa okropne, wygladaja jak swinki morskie, sa rozowe i pomarszczone:P

[skorpionek19]

Cześć dziewczynki - ja nadal 2 w 1 ale to nie nowość

Ja już nie wiem czy mam się śmiać czy płakać....
Dzisiaj byłam u lekarza po zwolnienie, wszystko bez zmian.... położna 2 razy słuchała tętna dzidzi.. raz przed wizyta lekarską, raz po... serduszko bije ślicznie... jutro idę na ktg ( tym razem komórkę położę koło siebie, nie będę leżała znowu 1,5 godz. - w razie zapomnienia o mnie zadzwonię).. no a jak się nie wykluję to w czwartek po skierowanie do szpitala - na poniedziałek... mam jednak nadzieję, że urodzę o wiele szybciej...

Weronisiu - super, że wychodzicie do domku!!!!!!!

Karolinko - kuruj się skarbie.. ja wczoraj wieczorem tez coś czułam się dziwnie, ale woda z cytrynką i miodem lipowym i rozeszło się po kościach! Dużo zdróweczka dla całej rodzinki

Darusia - prezent śliczny!!! A malutka jest słodziutka !!!!

Linka - jestem, jestem ja tak szybko Was nie opuszczę!!! ten mój łobuz sobie jaja robi... na całego...

Coś mnie dzisiaj mocniej boli kręgosłup, skurcze od czasu do czasu zaczynają się pojawiać (ale takie słabe), no i te kłucia - od wczoraj - masakra... ale nie nastawiam się , że od razu coś tu zacznie się dziać...

[Linka24]

Darusiu a co ta Oliwcia wycudowała z tym smokiem A pierścionek(ki) śliczny(e)

Skorpionku łeeee a ja juz myślałam ze zginełaś tam gdzie powinnaś

Ahaaa była tu niedawno Agravka pamiętacie ją??? No to pisze na naszym staryyyym wątku, który teraz przybrał nazwę dziewczyny jak maliny itd.....

[Carol77]

Weronisiu super kochanie, pewnie juz jesteście w domeczku! Naciesz się mamusią, my poczekamy

Pandziolka kochana ja niestety nie pomogę, bo zarówno Ola jak i Fifik do tej pory nie wymiotowali. Tzn Ola w przeciągu tych 12 lat z 2 razy może, ale jako maluch w ogóle. Filip czasem uleje więcej, ale do wymiotów temu daleko, ale jak dziewczynki piszą nie masz się co martwić! Jak to było jednorazowe, to widać coś mu tam niespasowało i wydalił

Linuś nie mam dalej@ i na razie nic sie na nia nie zapowiada. Miałam plamienia po 4 dni i to tyle, lekarz mówił, z ejest ok wszystko więc czekam.
Kochana no pewnie, ze by sie dogadali heheh mój leży sobie teraz i nawija, będzie taka gaduła jak Ola, ona w 8 miesiącu zaczeła, pierwsze co powiedziała, ze coś chce to było :ka a potem to już da , daj a jak miała rok gadała jak stary
Dziękujemy za komplementy

Ja tez zajrzałam na tamten wątek i widziałam Uwagę, nie wiem dlaczego tutaj nie napisze nic, tym bardziej, ze dziewczyny się pytały co u niej, widocznie atmosferka tam jest lepsza

Darusiu no to miałaś niezły weekendzik prezenciki piękne!! Jak ja kocham błyskotki Oliwka cudo i pieknie z tym smokiem wygląda
Ja mam to samo, kocham wszystkie bejbiki, sa takie słodziutkie!!

Kasieńko dziękuję kochaniedobrze, ze Tobie przeszło! Mnie nei chce, w środę do lekarki tzn na szczepienie, oby mały się nie zaraził!
Kochana nie martw się, najważniejsze, ze wszystko z tobą i Kubusiem jest w porządku!! W końcu wyjdzie, musi

[metropolitan]

cześc dziewczynki

dziękuję wam za wszystkie wyrazy współczucia... jesteście kochane..

ja na razie humorek lepszy bo tak jeszczae do mnie to wszystko nie dociera.. najgorzej będzie jutro bo jest pogrzeb, teściowa z nami jedzie, zaopiekuje się małą. jutro na bank się rozkleję... mam już teo dość, ale wiem, że nie zawsze w życiu jest różowo.

sorki, ale niezbyt dokłądnie was doczytałam, ale mniej więcej wiem o co chodzi

caol, jak ty to robisz, że Fifol ma taką śliczną cerę? już dawno miałam cię zapytać, ale zapominam. Moja Blanka jest takim wrażliwcem że cały czas ma jakieś zaczerwienienia i krostki i potówki na buzi. A ostatnio nawet jej się na polikach takie porobiły jakby odparzenia od mleczka! szok.

pandziolka, może to dziwnie zabrzmi, ale moja mała wymiotuje non stopem! teraz zjada trochę mniej za jednym posiedzeniem, więc trochę mniej rzyga, ale naprawdę potrafiła zwymiotować codziennie takim chlustem że szok. pediatra powiedziała żeby się nie martwić, bo ładnie przybiera, więc po prostu te żarłoki tak dużo jedzą i potem wymiotują! ale możesz iść do pediatry jeśli to się będzie powtarzać, żeby sprawdzić czy jest wszystko ok, to będziesz miała spokojną głowę.

weronisia cieszę się, że wychodzicie.

monia, gratulacje!!!!!!!!!!!!!

irsin, brzusio super!!! jesteście duże!! ciekawe ile mała będzie ważyła... a ile teraz waży na usg?

kardashi, ja też mam taki jakiś podgrzewacz za 30 zł z allegro, ale daje radę.

ja zaraz idę na wizytę kontrolną do gina.. ciekawe czy wszystko ze mną ok.

[Carol77]

Zapomniałam
Pandziolka mój tez ma jakies koszmary i jęczy przez sen i płacze, ale go nie ruszam nigdy i sam sie uspokaja i dalej śpi. Teraz usypia i się z kolei śmieje przez sen

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Karolinko kochana trzymam kciuki za wizytę! Na pewno wszytsko jest ok!! Powiedz mi kochana jak wyglada Twój brzuś?? Jest płaski czy Ci jeszcze coś wystaje? Moj nie chce się wchłonąć do końca, mam taki flaczek jak siedze ochyda no i jak stoje to też jeszcze odstaje.

Wypłacz się kochana, na pewno Ci sie zrobi lżej na serduszku!

Co do cery Fifika, dziękuje przede wszystkim kochana nic nie robię specjalnego tzn tak, buziolka mu myję zimną woda mineralną niegazowaną oczka też, na początku tego nie lubił ale teraz juz polubił potem smaruję mu pysio Niveą do twarzy i ciałka i jakmu coś wylezie to Linodermem podsmarujei to wszystko. On chyba w ogóle nie jest alergikiem, widocznie Blaneczka to taki delikatesik, oby jej przeszło bo to paskudztwo straszne.

Linka ja nie wiem co teraz jest na topie jeśli chodzi o preparaty na dziąsełka. Obym nie musiała nic kupować mały ma gryzaki i wczoraj mu dałam do buziolka to fajnie gryzłsam ejszcze łapka nie umie złapać ale juz niedługo pewnie się nauczy.