Mamusie czerwcowe 2016 cz.4

[Claudette1996]

Miqesi

Ale wiesz, inaczej nie da się podwyższyć Ft4 :/ a przy samym braniu 112 obniżyło by się a tego nie chcemy. Za miesiąc mam się pokazać u endokrynolog z tarczycowymi wynikami i morfologią zobaczymy co powie.

[Miqesi]

Napisane przez ania230

też tak myślałam że będzie u mnie... a tutaj taka niespodzianka:/

mi do kupna zostało:
łóżeczko
kosmetyki
parę butelek - pytanie jakie mam kupować
parę bodów na kr.rękaw
wkładki laktacyjne
biustonosze do karmienia
podkłady na łóżko

to malutko
Ja nie mam nic oprócz wózka, łóżeczka, ubranek na początek.

Zero butelek, smoczków, pieluch, art. higienicznych dla mnie, kosmetyków dla mnie i dla dzidzi.
Ale chyba mam jeszcze czas?


---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Napisane przez Claudette1996

Miqesi

Ale wiesz, inaczej nie da się podwyższyć Ft4 :/ a przy samym braniu 112 obniżyło by się a tego nie chcemy. Za miesiąc mam się pokazać u endokrynolog z tarczycowymi wynikami i morfologią zobaczymy co powie.

No wiem, przecież lekarz wie lepiej
A jakby FT4 spadło, to co by było? Pytam, bo nie wiem

[ania230]

Napisane przez Miqesi

Ale chyba mam jeszcze czas?

oczywiście Jeszcze/Aż 2 miesiące

[kiara92]

Ania Fajnie, że tak malutko Ci zostało ;-)
Ja muszę jeszcze:
Wózek, bazę do fotelika, łóżeczko, materac, stolik do przewijania, taki leżaczek do wanienki, laktator, termometr bezdotykowy, kosmetyki i wszelkie artykuły higieniczne, jak pieluchy, chusteczki, waciki, jeszcze jeden duży otulacz bambusowy, jakieś "ozdoby" do kącika maluszka, fotel do karmienia, jeszcze jedno okrycie kąpielowe, wkładki laktacyjne i sama nie wiem, co jeszcze.

[Claudette1996]

Miqesi

Z tego co pamiętam to tyle że więcej nie może spaść niżej, a nie chce zgadywać żeby nie walnąć głupoty

[Miqesi]

Napisane przez ania230

oczywiście Jeszcze/Aż 2 miesiące

Uściślając cały kwiecień, cały maj i prawie cały czerwiec

Mój synek urodził się dokładnie w terminie, a ponoć dziewczynki lubią sobie w brzuszku posiedzieć, więc może być i na początku lipca... tego nie wie nikt

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Napisane przez Claudette1996

Miqesi

Z tego co pamiętam to tyle że więcej nie może spaść niżej, a nie chce zgadywać żeby nie walnąć głupoty

Ja mam nadzieję, że po ciąży będę mogła całkiem odstawić lek.

[madzius90]

Napisane przez haneczkab92

Śliweczka- a ile się skróciła? ile ma teraz mm? wiesz. Odpoczywaj dużo no i leż! sprzątaniem sie nie przejmuj, najważniejsze jest teraz Twoje nienarodzone dziecko i Ty A zakupy online sa dużo chyba lepsze niz stacjonarnie


Ja też przynoszę średnie wieści z wizyty..
O ile z Haneczką jest ok, to ze mną "coraz gorzej". Ciśnienie mi szwankuje od jakiegoś czasu mimo brania dopegytu 5x1.. Oprócz tego ten brzuch (może boleć- dopóki nie jest regularny, no i jak jestem pod opieką i to kontroluje- dlatego nie idę do szpitala dziś). No i jeśli szyjka skróci się do poniżej 2,5cm to też szpital(na razie ma jakoś 3, ale trzy tygodnie temu miała 5..).
W każdym razie zwolnienie mam na dwa tygodnie, jeśli będzie tak jak jest, to jeszcze posiedzę w domu, jeśli ciśnienie będzie dalej szwankować, czy inne dolegliwości to już za dwa tygodnie szpital...
Także mam również dużo leżeć, odpoczywać i zobaczymy co się okaże za dwa tygodnie.
Przyjmować luteinę(Większa dawka zamiast duphastonu) i resztę leków.
W każdym razie już wiem, że na pewno do szpitala dostanę skierowanie prędzej czy później.
Na skoki tętna też mam przepisany jakiś lek.

To by było na tyle chyba..
Idę zamawiać kolejną część wyprawki- na szczęście nie dużo tego zostało, ale wolałabym zamówić to sama

Dobrze ze z Hania wszystko ok. A Ty kochana odpoczywaj jak najwięcej

[ania230]

Napisane przez kiara92

Ania Fajnie, że tak malutko Ci zostało ;-)
Ja muszę jeszcze:
Wózek, bazę do fotelika, łóżeczko, materac, stolik do przewijania, taki leżaczek do wanienki, laktator, termometr bezdotykowy, kosmetyki i wszelkie artykuły higieniczne, jak pieluchy, chusteczki, waciki, jeszcze jeden duży otulacz bambusowy, jakieś "ozdoby" do kącika maluszka, fotel do karmienia, jeszcze jedno okrycie kąpielowe, wkładki laktacyjne i sama nie wiem, co jeszcze.

aa widzisz przewijak
laktotor mam dostać, podgrzewacz do butelek też- więc z zakupem się wstrzymuje... oczywiście może wyjść w praniu że będę musiała kupić, ale to się okaże.
maskotki i takie rzeczy nie kupuje bo mam parę a na pewno też dostane

Teraz widziałam ze w biedronce dobra promocja znowu na pieluszki dady oraz chusteczki.

[Weronia93]

Napisane przez sliweczka85

Dzień Dobry Mamusie!
Melduję się po wizycie! Z Ignasiem wszystko w porządku ale niestety moja szyjka nie najlepiej... Jest skrócona i mam nakaz jak najczęstszego leżenia i przepisaną luteinę. Bałam się, że nie dostanę L4, a tu taki obrót wydarzeń. Lekarz mówił, że jak za dwa tygodnie będzie jeszcze krótsza to mnie skieruje do szpitala Najdziwniejsze jest to, że nic mi się kompletnie nie działo, nawet brzuch mi w ogóle nie twardniał ani nie bolał. Przed świętami chyba trochę za bardzo poszalałam....
Nic nie mam z wyprawki kupione oprócz wózka i łóżeczka, bo z wszystkim czekałam na L4, a teraz mam kategoryczny zakaz gonienia po sklepach... Dobrze, że można robić zakupy online
Współczujcie moim domownikom, bo ja nie potrafię spokojnie leżeć i odpoczywać dopóki w domu nie ma porządku prawie idealnego

Odpoczywaj i lez ile możesz bo to nie jest śmieszne ja mam krążek i boje sie bardzo ze urodzę wcześniej a przecież dopiero początek 28tc całe szczęście ze z ignasiem wszystko dobrze dbaj o siebie bo te szyjki nasze to na tym wątku jakiś horror

[madzius90]

Napisane przez Claudette1996

Sliweczko prosimy grzecznie odpoczywać


A ja się witam po świętach, stwierdzam że 3 trymestr zaczyna mi się okropnie, cały czas chce mi się spać
Dziewczyny też tak macie że intensywniej czujecie ruchy lężąc na boku niż na plecach

Tez tak mam
Jak leżę na boku i młoda szaleje to jak się przekręcić na plecy to momentalnie się uspokaja. Ale rzadko tak robię bo mnie wtedy strasznie plecy bolą i zaraz robi mi się duszno i okropnie gorąco.

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Haneczka odpoczywaj i zdrówka dla Ciebie! Oby szpital odwlekł sie w czasie do czerwca

Długa miałas szyjke, ja zaczynałam z 35mm i nic mi lekarka nie mówiła że krótka. Ale w poprzedniej ciązy na początku sierpnia moja szyjka miała 1,5cm, dzień po tp byłam na weselu a urodziłam 6 października także nie ma reguły, głowa do góry!

[ania230]

Napisane przez Miqesi

Uściślając cały kwiecień, cały maj i prawie cały czerwiec

Mój synek urodził się dokładnie w terminie, a ponoć dziewczynki lubią sobie w brzuszku posiedzieć, więc może być i na początku lipca... tego nie wie nikt

to mówisz że trochę dłużej możemy poczekać na nasze pociechy
siostra aż 2 dni czekała a koleżanka już 6 dni czeka a ja razem z nią

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

Jeszcze okulistę muszę w maju zaliczyć

[Honcia]

Witam się poświątecznie

Ja dzisiaj tak jak część mamusiek mam lenia i poza tym co musiałam nie robię nic

Trzymam kciuki za dziewczyny, które muszą leżeć. Wiem, że fajnie się mówi "jak mus to mus"... Najważniejsze teraz jest dzieciątko

Moja szyjka na szczęście w normie ale mój gin ostatnio powiedział, że jeśli tylko będzie poniżej 30mm to on mnie kładzie na oddział bo wie, że ja nie będę leżeć i woli mnie mieć na oku

Z wyprawki mam jeszcze do kupienia:
materac do łóżeczka
termometr bezdotykowy
kosmetyki ( w sensie Oillan i Bepanthen )
pierdółki do szpitala dla mnie
koszule rozpinane i cienki szlafrok
kilka kaftaników i półśpiochów
wkładki laktacyjne.
Ale to wszystko w przyszłym miesiącu bo teraz muszę siebie znowu ubrać bo mi się jedyne spodnie rozpadają i cycki z biustonoszy wylewają

ania230 czym smarujesz puchnące nogi? z tego co ja się orientowałam to praktycznie niczym nie wolno Polecam leżenie z nogami do góry i zimny prysznic

[ania230]

Napisane przez Honcia

ania230 czym smarujesz puchnące nogi? z tego co ja się orientowałam to praktycznie niczym nie wolno Polecam leżenie z nogami do góry i zimny prysznic

siostra w ciąży smarowała tym kremem i go mi poleciła Żel z Kasztanowcem, Miłorzębem i Babką Lancetowatą wiadomo codziennie ich nie smaruje tylko ja mi spuchną. A nogi codziennie trzymam do góry. Bardzo mi pomaga przy pajączkach, które pojawiły mi się koło kolan oraz na wew stronie ud :/

[motylek1984]

Haneczka, a jakie masz teraz cisnienie jak mierzysz? Bo ja godz temu mialam prawie 170, ale jak zmierzylam po 10min to mi spadło na 140.

[ania230]

motylek jak się czujesz?

[haneczkab92]

K_a_s_i_a, australia, Ania, Kiara,madzius- dzięki

Motylek- no właśnie ten dopegyt chyba im dalej, tym bardziej przestaje działać.. Staram się nie denerwować, bo wiem, że przez to ciśnienie jeszcze większe może być.

Claudette- współczuje, ale do czerwca już bliżej niż dalej oby jak najmniej tych złych dolegliwości Ci dokuczało.

Migesi- no właśnie przypuszczam, że gdyby od początku taka była, to spoko, ale ona się skraca, i lekarz mowił, że własnie biorąć pod uwagę wszystkie moje dolegliwości, trzeba będzie się położyć do szpitala;/
A co do tego, ze dziewczynki lubią posiedzieć w brzuchu dłużej, to ja właśnie słyszałam na odwrót

Dzanet- tak jak pisałam wcześniej, chodzi raczej o to, ze jeśli się skraca, to jest problem. Bo jeśli taka zostanie, to super

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

Napisane przez motylek1984

Haneczka, a jakie masz teraz cisnienie jak mierzysz? Bo ja godz temu mialam prawie 170, ale jak zmierzylam po 10min to mi spadło na 140.

Wiesz co, ogólnie po 5 tabletkach to waha się w granicach do 160/90.
Także nie jest źle, ale jak mówię, po tabletkach.. jak brałam trzy to podskoczyło mi do 180/100..
Teraz nie jest źle, ale skacze to ciśnienie, bo raz mam 150/85 a za pół godziny 101/75 np.
Lekarz mi mowił, że na tym etapie z tym ciśnieniem może być większy problem.
Teraz mam 132/77- wiec dobre.

Dobrze, że Ci spadło

[kiara92]

Odnośnie nóg to mi póki co nie puchną, ale czasem mega mnie bolą łydki. Podobnież to wynika ze słabszego krążenia i ginekolog kazała mi kupić sobie pończochy uciskowe drugiego stopnia, ale jeszcze nie zdążyłam tego zrobić.

[ania230]

Dzisiaj z córcia mamy smaczka na fryteczki i rybkę

[australia87]

A u nas na obiad świąteczny żurek

[201711281320]

Dzięki dziewczyny No jakoś będzie trzeba przetrwać chociaż przyznaję, że będzie ciężko, bo ja nie znoszę w dzień leżeć. Do tej pory w dzień nigdy się nie kładłam, bo 8 godzin siedziałam w pracy i potem w domu chciałam się trochę poruszać, bo sądziłam, że tak będzie lepiej. Okazuje się, że takie długie siedzenie też nie jest dobre, bo pionowa pozycja wymusza ucisk na szyjkę i duuuupa. W poprzednich ciążach w ogóle nie miałam żadnych problemów z szyjką, a byłam bardziej aktywna niż teraz... W drugiej ciąży to miałam przecież małe dziecko jeszcze, które trzeba było nosić... No tyle, że to było 8 lat temu...

haneczka w ogóle nie wiem ile szyjka ma/miała milimetrów. Lekarz w szpitalu po upadku robił mi usg szyjki i była ok., a teraz po 1,5 tygodniu jest podobno mocno skrócona ale nie miałam usg- lekarz to stwierdził po badaniu na samolocie.

Poza tym w szpitalu wagę Małego oszacowano na prawie 1200 gramów, a dzisiaj z usg wyszło trochę ponad 1200... Może to dlatego, że usg było na różnych maszynach
No nie wiem, postaram się polegiwać jak najwięcej w ciągu dnia, bo cały czas i tak nie dam rady. Jak mąż jest w pracy to przecież trzeba dzieci do szkoły przygotować, śniadanie zrobić, kanapki, ubrania przygotować.

Madzius też tak mam, że nie mogę leżeć na plecach, bo zaraz zaczyna mi brakować tchu i tętno przyspiesza, a na boku znowu przeszkadzają mi okulary no i ciężko operować na laptopie

[motylek1984]

Napisane przez haneczkab92

K_a_s_i_a, australia, Ania, Kiara,madzius- dzięki

Motylek- no właśnie ten dopegyt chyba im dalej, tym bardziej przestaje działać.. Staram się nie denerwować, bo wiem, że przez to ciśnienie jeszcze większe może być.

Claudette- współczuje, ale do czerwca już bliżej niż dalej oby jak najmniej tych złych dolegliwości Ci dokuczało.

Migesi- no właśnie przypuszczam, że gdyby od początku taka była, to spoko, ale ona się skraca, i lekarz mowił, że własnie biorąć pod uwagę wszystkie moje dolegliwości, trzeba będzie się położyć do szpitala;/
A co do tego, ze dziewczynki lubią posiedzieć w brzuchu dłużej, to ja właśnie słyszałam na odwrót

Dzanet- tak jak pisałam wcześniej, chodzi raczej o to, ze jeśli się skraca, to jest problem. Bo jeśli taka zostanie, to super

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------



Wiesz co, ogólnie po 5 tabletkach to waha się w granicach do 160/90.
Także nie jest źle, ale jak mówię, po tabletkach.. jak brałam trzy to podskoczyło mi do 180/100..
Teraz nie jest źle, ale skacze to ciśnienie, bo raz mam 150/85 a za pół godziny 101/75 np.
Lekarz mi mowił, że na tym etapie z tym ciśnieniem może być większy problem.
Teraz mam 132/77- wiec dobre.

Dobrze, że Ci spadło

To rzeczywiście wysokie, myślała, że tylko ja mam taki problem. Na szczęście dopegyt jest bezpieczny i można go brać do 8 na dobę, ja też teraz brałam 3x1, ale jak mi włączyli nitredypinę, to kazali zmniejszyć dawkę dopegytu o połowę, żeby za bardzo nie obniżyć ciśnienia, ale jak widać, chyba dawka za niska, jak jutro będzie to samo to zadzwonię do gina, co robić. Ja to już nawet się boję mierzyć to cisnienie, więc automatycznie pewnie z nerwów, że wysokie będzie się podwyższa.

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

No i 3 trymestr charakteryzuje się tym, że macica naciska na żyły i to podwyższa ciśnienie😭

[kiara92]

Ja dzisiaj też kończyłam wczorajsze sałatki i mięsko, a teraz wrócił mąż i ma piec kurczaka z ziemniaczkami, którego będziemy jeść na kolacje i ja pewnie jutro kończyć na obiad.

Śliweczka tą różnicą w wadze się nie przejmuj, bo ona tylko szacunkowa jest, mógł inaczej lekarz zmierzyć, inny sprzęt, błąd pomiarowy.

[ania230]

Napisane przez australia87

A u nas na obiad świąteczny żurek

aaaa ja nawet żurku nie jadłam :/ za to mam w słoiku.

[motylek1984]

Waga maluchow to się nie przejmujcie, mnie w szpitalu wyszło że chłopiec waży 1040, dziewuszka 850, a półtorej tygodnia wcześniej na wizycie w gabinecie, u tego samego lekarza chłopiec 730, a dziewuszka 750. Sam lekarz mówił, żeby się za bardzo tym nie sugerowac,. Przecież to zależy od sprzętu, ułożenia dziecka itd.

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

U nas były dziś frytki i udka z kurczaka.

Zmierzylam sobie ciśnienie i nie jest źle, ale puls mam 98 :-/

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka

[ania230]

Napisane przez motylek1984

Waga maluchow to się nie przejmujcie, mnie w szpitalu wyszło że chłopiec waży 1040, dziewuszka 850, a półtorej tygodnia wcześniej na wizycie w gabinecie, u tego samego lekarza chłopiec 730, a dziewuszka 750. Sam lekarz mówił, żeby się za bardzo tym nie sugerowac,. Przecież to zależy od sprzętu, ułożenia dziecka itd.

właśnie... wagę poznamy w swoim czasie

[agusiia69]

Witam się po świętach

Jutro zaczynam 30 tc a pojutrze mam wizytę i w końcu zobaczymy małą

Z wyprawki za wiele do kupienia nam nie zostało:
- termometr bezdotykowy
- lekarstwa (koleżanka poradziła mi, abym kupiła w razie czego coś na gorączkę dla małej, aby np po nocnych aptekach nie jeździć)
- octenispet
- krem do buzi z filtrem
- sól fizjologiczna
- butelki
- kocyk
- płatki bawełniane, patyczki, gaziki

A tak to chyba już wszystko mamy Jako, że mieszkamy w domu to chcemy również kupić elektroniczna nianie.

[Weronia93]

Na obiadek było wczorajsze danie a jakoś nie mam apetytu jak pomyśle ze tylko leżę i jem to z 4kg na plusie zrobi sie 24kg

[ania230]

Napisane przez agusiia69

Witam się po świętach

Jutro zaczynam 30 tc a pojutrze mam wizytę i w końcu zobaczymy małą

Z wyprawki za wiele do kupienia nam nie zostało:
- termometr bezdotykowy
- lekarstwa (koleżanka poradziła mi, abym kupiła w razie czego coś na gorączkę dla małej, aby np po nocnych aptekach nie jeździć)
- octenispet
- krem do buzi z filtrem
- sól fizjologiczna
- butelki
- kocyk
- płatki bawełniane, patyczki, gaziki

A tak to chyba już wszystko mamy Jako, że mieszkamy w domu to chcemy również kupić elektroniczna nianie.

te dwie rzeczy pogrubione nie będę kupować. bo kikut może sam odpadnie i nie będzie trzeba używać octeniseptu a do przemywania oczek będę używać przygotowanej wody chyba że ta sól do nosa