Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5

[rzyrafka]

Napisane przez zizou

rzyrafko ja bylam raz w JLD, scinal mnie jakis chlopak i bylam bardzo niezadowolona. do pierwszego mycia bylo ok, potem tragedia nigdy wiecej, chyba ze do fryzjera z polecenia. w ciemno na pewno nie pojde.

uhu, no to ich odpuszczę, ale tego farbowania boję się jak cholera- ten blondo-brąz jaśniutki jest śliczny na zdjęciu

Napisane przez madziarra

Cały czas miałam w głowie : " Magda, pierw zużyj, wtedy będziesz miała frajdę z kupowania"

Brawa, brawa

Napisane przez iceflower

Własnie maluje paznokcie u stóp i zastanawiam się nad sensem tego zabiegu o tej porze roku i w sytuacji, kiedy nikt nie ogląda moich stóp.

Jak to nikt- Ty!! pazuraski u stóp pomalowane muszą być o każdej porze roku, nigdy nei wiadomo kiedy zajdzie potrzeba ściągnięcia skarpety

Em, ale ja źle znoszę wszystko co Ziajowe

Ojej, a co on Ci takiego nagadał?
o której jesteś jutro na targach?

Właśnie obejrzałam Deathproof dołączony do GW, usmiałam się strasznie Kocham ten film

[iceflower]

Napisane przez rzyrafka

Jak to nikt- Ty!! pazuraski u stóp pomalowane muszą być o każdej porze roku, nigdy nei wiadomo kiedy zajdzie potrzeba ściągnięcia skarpety

Em, ale ja źle znoszę wszystko co Ziajowe

No jakoś nie widzę w najbliższym czasie okazji do ściągania skarpet.

Ja też źle zniosłam te produkty Ziaji, które testowałam. I mam uraz psychiczny.

[emememsik]

Napisane przez rzyrafka

Ojej, a co on Ci takiego nagadał?
o której jesteś jutro na targach?

Ano właśnie nie chciał gadac, gupi facet.
Nie ma mnie jutro na targach w ogóle. Wszystko się poknociło, nie wiem czy jeszcze coś może mi się posypac, naprawdę..

/ale w razie czego wyślę w odpowiednim momencie eksa z identyfikatorami, no problem /

[Vibeska]

Wypiłam właśnie herbatkę karmelowo-śmietankową z Rossmana
Jestem w niej zakochana i mogłabym ją litrami pić

Ja paznokcie też mam pomalowane zawsze, czuję się goła i brzydka jeśli jest inaczej
Zawsze mam delikatnego frencha na stopach
A właśnie skończyłam manicure i posmarowałam się effaclarem, ależ on mi skórę wygładzić, poznikały mi wszystkie podskórne gule i grudki i pory mam takie czyste

[iceflower]

Vibesko, mów tak jeszcze, to jutro pójde po Effaclar do najbliższej apteki.

[zizou]

Napisane przez iceflower

Vibesko, mów tak jeszcze, to jutro pójde po Effaclar do najbliższej apteki.

ja wczoraj uzylam pierwszy raz a dzisiaj juz mialam pierwsze namacalne znaki, ze mnie oczyszcza. szybki jest, skubany

[xxxDAGMARAxxx]

Napisane przez emememsik

Do środy? Wydawało mi się, że do niedzieli.. No to może zdążę.

Zdążysz spokojnie sie zastanowić gazetka jest od 16.10 do 29.10 sprawdziłam właśnie na stronie natury

[iceflower]

A myślicie, że dałoby radę być tak, że w ciągu dwóch tygodni kuracji Effaclarem zdążyłoby mnie wysypać i zejść? Czy trzeba więcej czasu?

[Vibeska]

Napisane przez iceflower

Vibesko, mów tak jeszcze, to jutro pójde po Effaclar do najbliższej apteki.

Napisane przez zizou

ja wczoraj uzylam pierwszy raz a dzisiaj juz mialam pierwsze namacalne znaki, ze mnie oczyszcza. szybki jest, skubany

Napisane przez iceflower

A myślicie, że dałoby radę być tak, że w ciągu dwóch tygodni kuracji Effaclarem zdążyłoby mnie wysypać i zejść? Czy trzeba więcej czasu?

Ja póki co jestem z niego niesamowicie zadowolona
Chyba on na każdego inaczej działa, ja się bałam wysypu a tu nic, wyleczył mi wszystko, oczyścił, wygładził, jakieś takie pojedyncze maleństwa mi wyszły ale poznikały w momencie.
Aż się oglądam w lusterku ciągle

Rzeczywiście działa szybciorem bo ja go stosuję od poniedziałku

[rzyrafka]

Napisane przez emememsik

Nie ma mnie jutro na targach w ogóle. Wszystko się poknociło, nie wiem czy jeszcze coś może mi się posypac, naprawdę..

/ale w razie czego wyślę w odpowiednim momencie eksa z identyfikatorami, no problem /

Ale ja się chciałam z Tobą zobaczyć Bo tak prawdę mówiąc to nie mam po co iść na te targi, pooglądać okładki? Autorzy mni enie interesują bo nawet nie wiem kto i co teraz pisuje

Napisane przez iceflower

No jakoś nie widzę w najbliższym czasie okazji do ściągania skarpet.

Ja też źle zniosłam te produkty Ziaji, które testowałam. I mam uraz psychiczny.

Hehe, ja lubię być przygotowana na różne dziwne okazje- oprócz pomalowanych stópek zawsze mam ze sobą zapalniczkę, skalpel i korkociąg od niedawna

Napisane przez Vibeska

Zawsze mam delikatnego frencha na stopach

Akurat takiegi manicure na stopach nie toleruję

[emememsik]

rzyrafko,
Ja może będę w niedzielę.. Może..

Naprawdę nie wiem już czym się zając, żeby nie myślec o tym wszystkim.. Cokolwiek zaczynam, nie wychodzi mi.. i czuję się jeszcze gorzej.

[zizou]

Napisane przez rzyrafka

Hehe, ja lubię być przygotowana na różne dziwne okazje- oprócz pomalowanych stópek zawsze mam ze sobą zapalniczkę, skalpel i korkociąg od niedawna

skalpel?

[rzyrafka]

Napisane przez zizou

skalpel?

No taki malutki ze sklepu budowlanego, przydaje się do cięcia papieru, obierania owoców, strugania kredek oraz do innych harcerskich rozrywek

[iceflower]

Napisane przez rzyrafka

Hehe, ja lubię być przygotowana na różne dziwne okazje- oprócz pomalowanych stópek zawsze mam ze sobą zapalniczkę, skalpel i korkociąg od niedawna

Co za zestaw.

[rzyrafka]

Napisane przez iceflower

Co za zestaw.

do tego żel do mycia rąk bez wody, puder prasowamy, smackers i szczoteczka do rozczesywania rzes i moge tydzien do domu nie wracac

[agnieska]

Napisane przez rzyrafka

agniesko- ja tak luźno o tej odlewce, czy Tu te produkty jeszcze masz w ogóle?
Szkoda butów, nie lubię takich sytuacji. Podobnie mam z płaszcykiem z P&B- po 2 dniahc on już jest zmechacony jak po 2 miesiącahc używania conajmniej

Mam, mam wprawdzie siostra zużyła już obydwie maski ale wszystkie szampony i odżywki jeszcze mam.

Napisane przez rzyrafka

Mnie i tak nikt nie pobije

Obawiam się, że ja Cię z łatwością mogę pobić

Napisane przez madziarra

Wow, Aga, fajnie Chyba musisz dość często u nich składać zamówienia skoro masz takie względy ?

Regularnie u nich kupuję (zawsze dorzucają mi sporo próbek, miniaturek, czasem pełnowymiarowe produkty), jakoś wyżej cenię status stałego klienta i związane z nim profity niż wyszukiwanie najniższych cen niż w kilku aptekach internetowych poza tym regularnie im skrobię co warto by wrzucić do sklepu internetowego, bo to jest ich pięta achillesowa - nie mają czasu uzupełniać oferty apteki internetowej o nowości, ale jeśli się napisze w uwagach do zamówienia to dodają

Napisane przez emememsik

Zapchał Cię ten micel? Kurcze, to może on jest winowajcą mojego pogorszenia stanu cery.. Winiłam raczej krem Olay, którego niedawno zaczęłam używac...

A zmywałaś się po nim jeszcze żelem? Może to wina nie domywania skóry przez micel, opisałam to w recenzji - po Ziaji domywałam się jeszcze Biodermą i zawsze płatek był beżowy

[emememsik]

Napisane przez agnieska

A zmywałaś się po nim jeszcze żelem? Może to wina nie domywania skóry przez micel, opisałam to w recenzji - po Ziaji domywałam się jeszcze Biodermą i zawsze płatek był beżowy

Nie, bo ja micelem zmywam wieczorem tylko oczy. Resztę mleczkiem + potem jeszcze żelem. I jak nie zdążę rano umyc twarzy (co ostatnio zdarza się codziennie, bo wstaję pół godziny później niż planuję ), to przecieram micelem twarz.

[bossy]

moj kolega raz sie ze mnie smial, jak mi przebadal torbe, ze ja bym mogla tam zamieszkac od jedzenia, kosmetyki po sweterek itp....

[rzyrafka]

Napisane przez agnieska

Obawiam się, że ja Cię z łatwością mogę pobić

ok, licytować na sztuki sie nie będziemy

A ta moja rozlazlosc mnie dobija, juz sie zdecydowalam isc po recepte na doustny antybiotyk, już nawet mam namiary na sprawdzoną fajną babeczkę a cza smija i mija i mija

Napisane przez agnieska

A zmywałaś się po nim jeszcze żelem? Może to wina nie domywania skóry przez micel, opisałam to w recenzji - po Ziaji domywałam się jeszcze Biodermą i zawsze płatek był beżowy

Ja zawsze zmywam żelem po demakijażu i to na pewno była ta Ziaja a mnei wcale nei tak duzo rzeczy zapycha.

Edit: właśnia bossy, mam ten sam syndrom, nazywam to "syndromem domku ślimaka"- jakby torba była odpowiednio większa to i spać by w niej można

Edit2: http://www.bourjois.jp/news/20081022.html#02 62

[madziarra]

Jak ja uwielbiam zajęcia w sobotnie poranki na 8.30 Ale mi się dziś nie chce iść na zajęcia W ogóle ostatnio mam same dni paszteta
Wczoraj usnęłam z latpotem na kolanach, dobrze, że siostra mnie obudziła..
Poza tym uwielbiam Effaclar!! Wczoraj nałożyłam, dziś już cera jest inna !

Lecę na zajęcia , paaa

EDIT : Ja już w szkole, tatuś mnie podwiózł Chciałabym jeszcze przed zajęciami zjeść jakieś śniadanie, bo oczywi·ście w domu nie zdąrzyłam
EDIT 2: Rzyrafko, a nie chciałabyś ze mną za coś przehandlować tego kremu-maski Bandi ? Czy zależy Ci na gotówce?

[isa666]

Dobry, ja dziś znów na uczelnię jadę, ale jeszcze chwilę Was pomęczę z rana

Napisane przez zizou

i chyba mamy kolejne haslo glowne watku

O tak, i to kolejne madziarry o ile się nie mylę

Napisane przez karolina1985

wróciłam. Złaziłam się jak głupia za ciuchowymi zakupami dla Brata,ale znaleźliśmy mu wszystko co chcieliśmy i same fajne rzeczy.Czemu jak chodzę na swoje zakupy to rzadko trafiam na coś tak idealnego jak dzisiaj mój Brat?Faceci mają łatwiej

Ja też jestem zła, bo od dawna nie kupiłam nic ciuchowego(poza tymi szarymi jeansami), ale chciałam jeszcze jakieś bluzeczki i sweterki na zimę pokupować, jakiś szalik, rękawiczki skórzane kolorowe jakieś, nową torebkę...kasę mam, bo dostałam na urodziny a nie mam ochoty na łażenie po galerii w weekend, gdy jest milion ludzi a miałam taki plan żeby dziś iść się rozejrzeć Poza tym jakoś też nic mi się w tych sklepach ostatnio nie podoba

Napisane przez agnieska

Dziewczyny, muszę się pochwalić przy składaniu zamówienia w mojej ulubionej Aptece Centrum poprosiłam o próbki maseczki aromatycznej Nuxe (chciałam sobie odświeżyć z nią znajomość przed zakupem pełnowymiarowego opakowania) i... dostałam pełnowymiarowe opakowanie gratis kocham tą aptekę

Ale Ci fajnie

Napisane przez Vibeska

Wypiłam właśnie herbatkę karmelowo-śmietankową z Rossmana
Jestem w niej zakochana i mogłabym ją litrami pić

A która to, jak wygląda?

Napisane przez bossy

moj kolega raz sie ze mnie smial, jak mi przebadal torbe, ze ja bym mogla tam zamieszkac od jedzenia, kosmetyki po sweterek itp....

Mam tak samo Zawsze noszę tonę rzeczy w torbie i jak przyjdzie co do czego to się potem dziwię, że mnie ramię boli albo, że w torebce szwy na rączkach puszczają

Widzę, że pisałyście o Effaclarze, no cóż ja go już wiele razy zachwalałam i naprawdę uważam, że jest świetny i nie ma co odkładać jego zakupu Sama bym się nim pokwasiła, ale nie mam filtra żadnego a jakoś nie chce mi się znów wracać do maziania nimi po tych niefajnych akcjach z Avenkami(HO SPF 15 mnie zapchała a krem SPF 50 się rozwarstwił). Mogłabym kupić filtry LRP, ale one znów się destabilizują i makijażu na nich nie zrobię. A Avenki mi służyły dobrze zawsze.
Narazie jednak moja cera nie potrzebuje aż tak wielkiego oczyszczania, jak mi znikną okresowe gule to będzie ładna znów

[bossy]

Jeżeli chodzi o mnie i Effaclar to narazie jestem zadowolona. Powolutku mnie oczyszcza, takie pojedyncze krosteczki, narazie naliczyłam 3 Jedna była na czole i wyglądała jak róg a 2 pozostałe przy boku twarzy, ale szybko znikają. Kupując Effaclar miałam na myśli aby raczej oczyścił mi nos i brodę a przede wszystkim podziałał jakoś na przebarwienia i blizenki.
Ja mam gładziutką twarz, nie ma krostek, pryszczy, tylko te zaskórniki na nosie i brodzie. Chciałabym też aby ściągnął pory na policzkach przy nosie.
No nic uzbrajam się w cierpliwość i aplikuję Ładnie pachnie.

A.. żel Effaclar jest dla mnie lepszy od żelu Cleanance. I dlatego zamówiłam antybakteryjny Ziaja Pro

hehe
Wczoraj byłam sama w domu i Ziz wie jak szalałam Prawda ziz? Szalałyśmy


Edit: przy zakupie maski dostalam probke filtru 40 biodermy akn. wiecie co, ten krem jest rewelacyjny. wchlania sie od razu do matu, ma przyjemna konsystencje.. chyba kupie pelnowymiarowe opakowanie. a do tego jest antybakteryjny. jest lepszy od avenkowego filtru cleanance.

[gayenka]

Napisane przez bossy

A czym lecisz? Bo wiesz jak samolotem to może daruj sobie już ten pociąg

Bosiak jakbys widziala jak ja pedze z moja wielka torebka ,torba podrozna i laptopem w torbie to bys sie nie dziwila czemu mowie "lece" tego sie nie da inaczej nazwac ,ja musze na zakretach uwazac bo mna rzuca

Napisane przez emememsik

Ja cem. I przy okazji chętnie się czymś wymienię za micelka Ziai, mi on bardzo przypasował.

odloze dla ciebie A micelka mam pol chetnie oddam

Napisane przez rzyrafka

A próbowałaś nowego micela Daxa? Rzadko się zdarza żeby jednocześnie mnie i moim siostrom tak coś spasowało
Nie probowalam Jaki to ?

Napisane przez agnieska

Dziewczyny, muszę się pochwalić przy składaniu zamówienia w mojej ulubionej Aptece Centrum poprosiłam o próbki maseczki aromatycznej Nuxe (chciałam sobie odświeżyć z nią znajomość przed zakupem pełnowymiarowego opakowania) i... dostałam pełnowymiarowe opakowanie gratis kocham tą aptekę

OOOO fajnie ci

Napisane przez Myszołapka

Ziz mnie już wyśledziła, ale przywitać się przyszłam Żyję, miewam się jako tak i jako porządna nałogowa kosmetoholiczka i perfumomaniaczka zamierzam się porządnie obkupić podczas niedzielnego wypadu do Silesi Podjęłam również decyzję, że skoro mamy jesień to czas na pierwsze złuszczanie gabinetowe i wybrałam kwas migdałowy i teraz nie wiem czy nie za słabo

Buziaki gorące

Myszolapko myslalam o Tobie ostatnio

Napisane przez rzyrafka

Hehe, ja lubię być przygotowana na różne dziwne okazje- oprócz pomalowanych stópek zawsze mam ze sobą zapalniczkę, skalpel i korkociąg od niedawna

Jak to mowi Vibeska :"moglabys z Twoja torba w kosmos leciec "


Ja dzisiaj ide na wielkie apteczne zakupki miesiac na nie czekalam i mam nadzieje ,ze bedzie to co chce.No i widze sie z Vibesia moja kochana i zamierzam z nia spedzic caly dzien prawie

[iceflower]

Cześć dziewczyny.

Kusicie coraz bardziej tym Effaclarem. Musze go kupić, bo mam już dość własnej cery i mam ochotę uciec, jak patrzę w lustro.

[Vibeska]

Ja w mojej torebce zawsze mam kremy d rąk, perfumy, balsamy do ust, pomadki, ładowarka do telefonu, grzebienie, szczotki, pilniczki, serki na śniadanie vel jogurty, jabko, gumy, cukierki, notes/kalendarz, rodzynki , portfel, dokumenty, małą parasolkę składaną, zapasowe rajstopy, okulary przeciwsłoneczne, chusteczki......... i pełno innych śmieci jeszcze

Rany, ale w marketach tłumy ludzi
Oparłam się kupnioe żeli nivea pod prysznic, były w zestawie 2 za 12 zł.
Ostatnio niczemu nie daję się skusić

[Sweet_Jelly]

Napisane przez xxxDAGMARAxxx

A w ogóle. . .
Pamiętacie jak wam pisałam że chyba znalazłem fajnego faceta. . myliłam się. . .

Napisane przez karolina1985

Chcę wrócić do dobrego nawyku czytania CONAJMNIEJ 1-2 książek tygodniwo,który zarzuciłam z powodu zmęczenia pracą i szkołą
Wczoraj przeglądałam nawet pod tym kątem podforum Kulturalnie,bo jestem do tyłu z nowościami

Ja ostatnio też zabrałam się za nadrabianie książkowych zaległości

Jak lubisz książki sensacyjne.. To polecam HARLAMA COBENA.. Uwielbiam go..
Od jego książki nie mogę się wprost oderwać..Ostatnio 400 str poszło mi w 1 dzień



Interesuje mnie również książka Tokarskiej "Bieguni" Czytałaś ją może?

Napisane przez Vibeska

Wypiłam właśnie herbatkę karmelowo-śmietankową z Rossmana

Potwierdzam!!!

Napisane przez isa666

Ja też jestem zła, bo od dawna nie kupiłam nic ciuchowego(poza tymi szarymi jeansami), ale chciałam jeszcze jakieś bluzeczki i sweterki na zimę pokupować, jakiś szalik, rękawiczki skórzane kolorowe jakieś, nową torebkę..

ja dziś zrobiłam zakupy ciuchowe ..Wreszcie


Kupiłam sobie piękny grafitowy golfik ..Który posiada tai jakby pasiasty "jęzor" I wdzianko w kolorze chłodnej, "butelkowe" zieleni na 2 duże guziki Już go uwielbiam


A wczoraj dostałam od teściowej torbę czarną worek..z marszczonymi rączkami i kwiatem na przodzie -przy boku Kochana teściowa


......................... ...............


Ale ... żeby nie było że wyzbywam się kosmetykoholicznych nawyków - oto co mi wpadło w oko:

1. Komplet :balsam, żel pod prysznic i antyperspirant z Bożonarodzeniowego katalogu 16 Oriflame o zapachu: jogurt i mango
2. Pasion Dance z Avonu.. Promocja 29,9
   
3. Oraz ten nowy super-trwały błyszczyk (2 fazowy) z Avonu
4. Kończy mi się Tusz..Będę musiała kupić mojego ukochanego zielonego DEFINE-A-LASh z maybelline
   
   
   A ponadto dostałam dziś od mamy:
   
   
   • mgliełkę jeżynową Avonu
   • mydełko z minerałami z Ori
   • maseczkę błotną z Morza martwego z Avonu
   • Kredkę do oczu z Ori w koorze chłodnej zieleni
     
   • próbkę ujędrniacza z Ori
     

[gayenka]

Napisane przez Vibeska

Ostatnio niczemu nie daję się skusić

Do czasu spotkanie Nk bywa kuszace

Sweet_Jelly : BLAGAM CIE nie TOKARSKIEJ a TOKARCZUK.
Bieguni:
http://www.wydawnictwoliterackie.pl/ksiazka.php?ID=1683

[zizou]

mnie effaclar powolutku oczyszcza, policzki dzis mialam bajeczne gladkie, jednolite, rozswietlacz wygladal na nich cudnie za to kolo nosa trwa mala wojna

skladam zaraz wielkie wlosowe zamowienie na all. zamowie matrixa biolage i cas alfaparfu na sprobowanie. w poniedzialek w koncu ide do fryzjera wiec nowe kosmetyki sie przydadza
a wczoraj kupilam sobie dwie farby do wlosow: jasny blond i braz, jakby blond nie wyszedl

[iceflower]

Napisane przez Vibeska

Ja w mojej torebce zawsze mam kremy d rąk, perfumy, balsamy do ust, pomadki, ładowarka do telefonu, grzebienie, szczotki, pilniczki, serki na śniadanie vel jogurty, jabko, gumy, cukierki, notes/kalendarz, rodzynki , portfel, dokumenty, małą parasolkę składaną, zapasowe rajstopy, okulary przeciwsłoneczne, chusteczki......... i pełno innych śmieci jeszcze

Vibesko czy Ty z walizką podróżujesz na co dzień?

Ja z takich rzeczy nosze tylko kilka szminek/błyszczyków, gumy do żucia, chusteczki, zapalniczkę, portfel, słuchawki do telefonu i fajki. Parasolki, pilniczka i pudru całe życie zapominam nosić przy sobie. Mam też tonę długopisów, bo wiecznie mi się wypisują i notatnik.

[zizou]

Napisane przez iceflower

Ja z takich rzeczy nosze tylko kilka szminek/błyszczyków, gumy do żucia, chusteczki, zapalniczkę, portfel, słuchawki do telefonu i fajki. Parasolki, pilniczka i pudru całe życie zapominam nosić przy sobie. Mam też tonę długopisów, bo wiecznie mi się wypisują i notatnik.

ja w torebce zawsze mam: portfel, komorke, kluczyki do samochodu, klucze domowe, ipoda, blyszczyki, chusteczki, gumy do zucia, pusta butelke po wodzie, newsweeka i polityke, dlugopis, pioro, karteczki ktore maja sluzyc za notatnik, etui z okularami slonecznymi, etui ze zwyklymi okualrami [na wszelki wypadek], szmaciana siatke na zakupy i krem do rak

i nie mam duzej torebki