Perwersyjne figle są Nam znane, a włosy offtopowo pielęgnowane - cz. XXXII

[edytah10]

Napisane przez say-hello

haha, Piesku, to musiało mega słodko wyglądać raz na jakiś czas można poszaleć będziesz miała co wspominać




a ja mam dziś mega pushup na włosach po maseczce z glinki na skórę głowy. na długość balsam tybetański + kallos color i mogę wychodzić na wyżerkę do rodziny

Żadnego. Jedzenia.

[kascysko]

Napisane przez Scarrabeo

Ojacie, bombastic taka rodzina!
W rodzinie mojego dziadka ze strony taty jest tradycja organizowania imprez zwanych zjazdami rodzinnymi- dwa dni libacji w wiejskiej remizie (ostatni zjazd był we wrześniu tego roku i moja babcia była niepocieszona, bo remiza mogła pomieścić tylko 190 osób, więc nie wszyscy mogli przyjechać.. ), absolutny hit!
Dla równowagi ze strony mamy znam 17 osób.

No, to jest sekret wesel na 300 osób w mojej rodzinie, a w moich okolicach ciężko takiej wielkości salę uświadczyć

[201703240903]

Cześć!

Zrobiłam dzisiaj mix na włosy (zużyłam przeterminowaną maść sutkową z babydream fur mama, olejek alterra z migdałem i papają, przeterminowany balsam z jaonny z mlekiem i miodem do tego kilka kropel eliksiru elseve. Na skalp GP z papryką. Umyłam włosy alterrą z migdałem i papają. A na włosy i skalp aktywator wzrostu od Edyty. Później na skalp pójdzie wcierka z redicala.

Napisane przez say-hello

my na weselu dostaliśmy głównie kasę nawet nie pisaliśmy tych wierszyków przy zaproszeniu. teraz już mało kto kupuje ręczniki i sztućce a na święta sobie sami powybieraliśmy prezenty od rodziców

my zaczęliśmy oglądać grę o tron


o, to daj znać jak się sprawdzi ten tybetański jest całkiem fajny, ale strasznie cuchnie

Ok, będę wkrótce go testowała

Napisane przez deszczowypies

Serio? Ja to będę chciała wszystkie te rzeczy, w nowym roku będę przeprowadzała się do nowego mieszkania (na swoje! ) i potrzebuję wszystkiego, pod choinkę od chrzestnej zażyczyłam sobie patelnię, strzelam, że na imieniny będę chciała kieliszki do martini .

Właśnie ostatnio miałam zapytać co z Twoim mieszkaniem. A widzę, że już napisałaś. Gratuluję

Napisane przez M4rt3czk4_92

A ja wczoraj byłam na Wigilii w domu, później TŻet po mnie przyjechał i pojechaliśmy do niego, jutro idziemy do jego cioci, a weekend mamy dla siebie

Patrzcie co dostałam od TŻ-ta na gwiazdkę

Wow! Cudny prezent.

Napisane przez deszczowypies

O łał, ale Cię zna!

Matko, byłam wczoraj na pogaduchach i filmie u przyjaciółki, oczywiście winko poszło w ruch - wcale nie wypiłam jakoś mega dużo, bo na dwie nieco ponad butelkę, ale urżnęłam się jakbym miała 15 lat . Spadł śnieg i przed domem upadła mi komórka, wchodzę do domu i patrzę, że nie mogę jej włączyć, dopiero po kilku minutach zorientowałam się, że bateria została w śniegu . Dobrze, że działa... Już nie mówiąc o tym, że wzięłam tabsa, poszłam na bliskie spotkanie z muszlą klozetową , wróciłam i wzięłam kolejnego (mam nadzieję że właśnie tak było, no ale z jakiegoś powodu nie ma dwóch w blistrze), a jak przeczytałam swoją rozmowę na fejsie z równie nabzdryngolonym TŻ w której tłumaczę mu, że przez telefon to nie pogadamy bo nie działa od śniegu... (okazało się, że kartę sim włożyłam do góry nogami, dopiero rano to odkryłam ) - nigdy więcej alkoholu .

[edytah10]

Napisane przez FeelingLost

Cześć!

Zrobiłam dzisiaj mix na włosy (zużyłam przeterminowaną maść sutkową z babydream fur mama, olejek alterra z migdałem i papają, przeterminowany balsam z jaonny z mlekiem i miodem do tego kilka kropel eliksiru elseve. Na skalp GP z papryką. Umyłam włosy alterrą z migdałem i papają. A na włosy i skalp aktywator wzrostu od Edyty. Później na skalp pójdzie wcierka z redicala.



Ok, będę wkrótce go testowała



Właśnie ostatnio miałam zapytać co z Twoim mieszkaniem. A widzę, że już napisałaś. Gratuluję



Wow! Cudny prezent.

Mam nadzieję, że Ci się sprawdzi. Ja pokochałam go za zapach, ale wcierać mi się nie chciało. Zawsze zapominałam wcierka od Kav też stoi
Dziś chyba nałożę Kallosa Keratin

[usmiechnieteoczy]

no nie uwierzycie, mój W. przytaszczył mi jeszcze jednego nowego kallosa - MILK
mam prawie wszystkie nowości

[kwrobel2]

Napisane przez say-hello

gratuluję mieszkania na spokojnie sobie wszystko uzbierasz my do tej pory coś ciągle dokupujemy, jak znajdziemy fajne promocje. np. tarkę, wyciskarkę do cytrusów itp
a na każdą okazję dostajemy tego typu rzeczy od rodziców ale prawda jest taka, że oni znają nasz gust i wiedzą w co celować

Ja tak bardzo cieszę się na tę kuchnię i nie chcę, żeby ktoś popsuł mi tę radość jakimś nietrafionym prezentem. Mama sama woli dać mi pieniądze żebym sobie sama kupiła coś co mi się przyda. Zresztą ona nie lubi robić zakupów.

Napisane przez usmiechnieteoczy

Wróbelku dzisiejsza kąpiel była sponsorowana Twoim sercem kąpielowym, super
tylko trzeba dokładnie się spłukiwać, bo ja się zdziwiłam dziś jak się ubierałam

Jak świętowanie? U nas w tym roku szaleństwo... nigdy nie było tak, że tyle domów zwiedziliśmy i żeby tyle ludzi nas odwiedziło

Cieszę się, że Ci się spodobała

Ja wczoraj spotkałam się ze znajomymi. Piliśmy i gadaliśmy do 4 rano. Jakie cudowne było Nasze zdziwienie, że jak wychodziliśmy od koleżanki to padał śnieg, było biało i wreszcie tak świątecznie.

Napisane przez M4rt3czk4_92

Patrzcie co dostałam od TŻ-ta na gwiazdkę

Fajny prezent

Napisane przez say-hello

na naszym weselu było 15 gości od strony męża

Z mojej strony będzie 10 osób + znajomi rodziców 2 os.

Napisane przez kascysko

No, to jest sekret wesel na 300 osób w mojej rodzinie, a w moich okolicach ciężko takiej wielkości salę uświadczyć

Zapraszam do mnie. U mnie jest kilka takich sal.

Piesku ja wczoraj miałam niezwykle dobry dzień do picia. Piłam wręcz nieprzerwanie przez 9 h. Oczywiście było idealne tępo, dużo dobrego jedzenia i kupa śmiechu, więc pełna kultura. Nawet noga mi się nie zachwiała jak wracałam. Nie wspominając o kacu dzisiaj rano.

[deszczowypies]

Napisane przez FeelingLost

Właśnie ostatnio miałam zapytać co z Twoim mieszkaniem. A widzę, że już napisałaś. Gratuluję

Ale nie ma czego jeszcze, bo nadal mamy to samo na oku i czekamy na lepszy termin do negocjacji z właścicielami. Także to tylko moje pobożne życzenia.

Napisane przez kwrobel2

Piesku ja wczoraj miałam niezwykle dobry dzień do picia. Piłam wręcz nieprzerwanie przez 9 h. Oczywiście było idealne tępo, dużo dobrego jedzenia i kupa śmiechu, więc pełna kultura. Nawet noga mi się nie zachwiała jak wracałam. Nie wspominając o kacu dzisiaj rano.

Zazdroszczę, ja pół butelki wina piję średnio raz w tygodniu do filmu czy z TŻ, teraz wypiłam niewiele więcej i po prostu jak nie ja .

[versatille]

Napisane przez deszczowypies

[...] nigdy więcej alkoholu .

Ja po mojej ostatniej imprezie stwierdziłam, że w Sylwestra siedzę grzecznie w domu i czytam książkę
A zaczęło się skromnie od urodzin koleżanki... Sama nie wiem jak to się stało, że później piłam z jakimiś chłopakami ruską wódkę bez popijania. Na całe szczęście po wielu dziwnych przygodach o 8.30 wróciłam trzeźwiutka do pokoju



Chciałam sobie zrobić ładne fale dziś do kościoła to mnie tak spuszyło po wyjściu na dwór, że prawie nic nie widziałam zza tego buszu Następnym razem nic nie robię i idę w prostych, o!

[usmiechnieteoczy]

Tak balujecie?
To ja się przy Was czuję jak abstynent

Nudzi mi się, a więc sobie spaceruje po domu w moich czerwonych szpilkach (), którym jakoś nie mogę za wiele okazji znaleźć by gdzieś w nich wychodzić
a wszystko przez to, że nie lubie prowadzić w szpilkach

[kwrobel2]

Napisane przez usmiechnieteoczy

Tak balujecie?
To ja się przy Was czuję jak abstynent

Nudzi mi się, a więc sobie spaceruje po domu w moich czerwonych szpilkach (), którym jakoś nie mogę za wiele okazji znaleźć by gdzieś w nich wychodzić
a wszystko przez to, że nie lubie prowadzić w szpilkach

Jakoś tak wyszło na spontanie, że wyszło wczoraj fajne spotkanie.

Ja też nie lubię prowadzić w szpilkach, dlatego jadę w baletkach a szpilki zmieniam na miejscu.

[usmiechnieteoczy]

Napisane przez kwrobel2

Jakoś tak wyszło na spontanie, że wyszło wczoraj fajne spotkanie.

Ja też nie lubię prowadzić w szpilkach, dlatego jadę w baletkach a szpilki zmieniam na miejscu.

ja za dużo krążę samochód - budynki itd i po prostu mi się nie chce, zwłaszcza że i w szpitalu i na uczelni zmieniam obuwie na sportowe, więc w szpilkach bym się tylko przeszła z samochodu do budynku.. za ładne są bym traktowała je w ten sposób...

[say-hello]

ja przy was wychodzę na alkoholiczkę bo ostatnio prawie codziennie piję winko

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Napisane przez kwrobel2

Ja tak bardzo cieszę się na tę kuchnię i nie chcę, żeby ktoś popsuł mi tę radość jakimś nietrafionym prezentem. Mama sama woli dać mi pieniądze żebym sobie sama kupiła coś co mi się przyda. Zresztą ona nie lubi robić zakupów.

no to w takim razie na pewno będzie idealnie i wszystko będzie do siebie pasować

[usmiechnieteoczy]

marudziłam, że nic prawie nie mam do włosów...
a nie licząc odlewek w ostatnim czasie przybyło mi ponad 3 litry masek
jakby któraś chciała odlewkę blueberry, omegi, milka czy algowego to śmiało

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

kończyć świętowanie bo watek trzeba doruchać!

[edytah10]

Napisane przez usmiechnieteoczy

marudziłam, że nic prawie nie mam do włosów...
a nie licząc odlewek w ostatnim czasie przybyło mi ponad 3 litry masek
jakby któraś chciała odlewkę blueberry, omegi, milka czy algowego to śmiało

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

kończyć świętowanie bo watek trzeba doruchać!

Kusisz, ale mam do testowania tyle, że głowa mała

[versatille]

Napisane przez usmiechnieteoczy

marudziłam, że nic prawie nie mam do włosów...
a nie licząc odlewek w ostatnim czasie przybyło mi ponad 3 litry masek
jakby któraś chciała odlewkę blueberry, omegi, milka czy algowego to śmiało

A bo mi nie przybyło


Chyba pójdę obejrzeć Ekspres polarny A potem poczytać To

[usmiechnieteoczy]

będę robić świece muszę tylko wykombinować jakieś ładne pojemniczki...

jakoś ostatnio mam ciągle ciągoty do DIY
brakuje mi naturalnych maseł a już bym tworzyła balsamy, świece do masażu sobie... muszę się w końcu zebrać i zakupić

[moooniek]

ale się najadłam dzisiaj i wczoraj... zbiorę się za niedługo i pójdę pobiegać...

[miranda122]

Napisane przez M4rt3czk4_92

Dziękujemy bardzo i wzajemnie

Napisane przez deszczowypies

Tobie również wszystkiego dobrego kochana .

Napisane przez Palinqa

Najlepsze życzenia ever.

Miło

Napisane przez delightful_

Hej Kochane !
Długo się zbierałam, żeby coś tu Wam skrobnąć, ale z racji, że przedświąteczny sajgon pochłonął mnie bez reszty, wpadłam teraz, żeby życzyć Wam przecudownych Świąt spędzonych we wspaniałej, magicznej atmosferze ciepła i sympatii, spełnienia wszystkich gwazdkowych marzeń i pragnień, samych GHD, mocnych, lśniących włosów i paznokci, satysfakcji i zadowolenia z siebie, braku powodów do zmartwień i żeby te świąteczne kalorie poszły tylko w cycki Wesołych Świąt !

Napisane przez deszczowypies

Matko, byłam wczoraj na pogaduchach i filmie u przyjaciółki, oczywiście winko poszło w ruch - wcale nie wypiłam jakoś mega dużo, bo na dwie nieco ponad butelkę, ale urżnęłam się jakbym miała 15 lat . Spadł śnieg i przed domem upadła mi komórka, wchodzę do domu i patrzę, że nie mogę jej włączyć, dopiero po kilku minutach zorientowałam się, że bateria została w śniegu . Dobrze, że działa... Już nie mówiąc o tym, że wzięłam tabsa, poszłam na bliskie spotkanie z muszlą klozetową , wróciłam i wzięłam kolejnego (mam nadzieję że właśnie tak było, no ale z jakiegoś powodu nie ma dwóch w blistrze), a jak przeczytałam swoją rozmowę na fejsie z równie nabzdryngolonym TŻ w której tłumaczę mu, że przez telefon to nie pogadamy bo nie działa od śniegu... (okazało się, że kartę sim włożyłam do góry nogami, dopiero rano to odkryłam ) - nigdy więcej alkoholu .

Hej!
Święta i po świętach, ale miło było 2 dni u babci z mamą, chrzestnym, kuzynami i wieczorami z chłopakiem, a dzisiaj z tatą u drugiej babci z resztą rodziny Włosy jakoś wyglądały, wyprostowane trzymały się przez 3 dni

[rozwydrzona]

kurczę, macie jakieś sposoby na systematyczność? ;p Jantar dobrze mi działa na porost, ale po kilku dniach zawsze jakoś zapomnę wetrzeć albo mi się nie chce albo coś... A mam tylko 40cmetrowe włosy Jutro poginam do Rossa po olejek BDFM, moze i po cos do zielarskiego? tylko sama nie wiem, co :/

[edytah10]

Napisane przez rozwydrzona

kurczę, macie jakieś sposoby na systematyczność? ;p Jantar dobrze mi działa na porost, ale po kilku dniach zawsze jakoś zapomnę wetrzeć albo mi się nie chce albo coś... A mam tylko 40cmetrowe włosy Jutro poginam do Rossa po olejek BDFM, moze i po cos do zielarskiego? tylko sama nie wiem, co :/

Może skrzypokrzywa do śniadania/kolacji? U mnie działało. Z wcieraniem mam problem ogromny.

[moooniek]

Dziewczyny, używa któraś z Was jakiegoś dobrze utrwalającego/matującego pudru sypkiego i chciałaby mi odsprzedać odsypkę?

[usmiechnieteoczy]

wstałam, zjadłam, posprzątałam już
dziś robie sobie dzień dla bloga, mam masę recenzji do napisania

Say wrócisz kiedyś do blogowania?

[Palinqa]

Napisane przez versatille

Ja po mojej ostatniej imprezie stwierdziłam, że w Sylwestra siedzę grzecznie w domu i czytam książkę
A zaczęło się skromnie od urodzin koleżanki... Sama nie wiem jak to się stało, że później piłam z jakimiś chłopakami ruską wódkę bez popijania. Na całe szczęście po wielu dziwnych przygodach o 8.30 wróciłam trzeźwiutka do pokoju

Ja zawsze piję czystą bez popijania i jakoś jeszcze żyję

Napisane przez moooniek

Dziewczyny, używa któraś z Was jakiegoś dobrze utrwalającego/matującego pudru sypkiego i chciałaby mi odsprzedać odsypkę?

Nie pomogę, bo sama używam pudru Hean, który trzyma u mnie na mur beton.

Napisane przez usmiechnieteoczy

wstałam, zjadłam, posprzątałam już
dziś robie sobie dzień dla bloga, mam masę recenzji do napisania

Say wrócisz kiedyś do blogowania?

Super, będę dziś siedziała na Twoim blogu, bo mam małe zaległości.


Pojadłam, popiłam, a teraz siedzę i bąki zbijam. Zaraz nałożę Heenarę, ukręcę miksa z odlewek, odgruzuję twarz, paznokcie, w zasadzie całe SPA za sponsorowały mi dziewczyny z wątku, bo sama nie mam już kosmetyków czy lakierów

[201703240903]

Cześć!

A ja dzisiaj w pracy. TŻ mnie rozpieszcza. Dzisiaj mnie zawiózł do pracy i kupił mi kawę . Dzisiaj 11h pracuje, jutro 10 i pojutrze 15. Chyba poniedziałek będzie najcięższym dniem w mojej pracy.

[paulownia]

Napisane przez usmiechnieteoczy

Tak balujecie?
To ja się przy Was czuję jak abstynent

A co ja mam powiedziec? Faktyczny abstynent od 6 lat.

[usmiechnieteoczy]

Napisane przez Palinqa

Super, będę dziś siedziała na Twoim blogu, bo mam małe zaległości.

na prawdę?

[Palinqa]

Napisane przez usmiechnieteoczy

na prawdę?

Pewnie. Twój blog i Kascysko mam nawet w zakładkach w lumifonie.

[201703240903]

Kupiłam sobie 2 lakiery z GR bordo i różowy

http://justprettynails.files.wordpre...3/imag5699.jpg

http://myrosesnails.blogspot.com/201...lor-nr-50.html

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Palinqa testowałaś, któryś z lakierów miniaturek ode mnie?

[Palinqa]

Napisane przez FeelingLost

[/COLOR]Palinqa testowałaś, któryś z lakierów miniaturek ode mnie?

Rozdziewiczyłam po paluchu, ale teraz używam tylko Winter Holly, także muszą poczekać do nowego roku.

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

hej

Napisane przez moooniek

Dziewczyny, używa któraś z Was jakiegoś dobrze utrwalającego/matującego pudru sypkiego i chciałaby mi odsprzedać odsypkę?

ja mam końcówkę Pudru bambusowego z Paese KLIK chcesz