|
|||||||
| Notka |
|
| Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4711 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;74517376]Ale nie rozumiecie, że facet nalegał, żeby ją podwieźć, chociaż mogła to zrobić taksówka? I w taksówce zapewne kierowca by jej pomógł? To niedźwiedzia przysługa ze strony szefa i tyle, bo taksą byłoby zapewne wygodniej i szybciej.[/QUOTE]
Ale to nie chodzilo o wniesienie lodowki na 8 pietro tylko o wyciagniecie walizki z bagaznika, ktore trwa 5 sekund. A jesli dodatkowo zatrzymal sie na kiss&fly to mogl oczekiwac, ze autorka szybko sie ogarnie. Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
#4712 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7451099 1]Kobiety z siłki vs. męskie chuchra / janusze w zaawansowanej ciąży spożywczej z browarem w ręku. Aha
![]() Doceniam szarmanckość i dżentelmeństwo i raczej w takich kategoriach bym o tej sytuacji myślała. Miły gest ale żeby od razu mówić tu o normach społecznych i ogólnie przyjętych zachowaniach? Już bez przesady.[/QUOTE] Oczywiście sprowadzmy wszystko do takich przykładów. Mówię ogólnie statystycznie w większości. Ja takich wniosków nie wyciągam i sugerowanie tego po tym ze stwierdziłam FAKT ze faceci są silniejsi jest co najmniej obrzydliwe. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
|
|
#4713 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Cytat:
No ja od starszych osób płci obojga, po których widać, że niesprawni ruchowo, na pomoc nie liczę w podnoszeniu ciężkich rzeczy czy w czymkolwiek co wymaga siły i sprawności. I nieważne czy to taksówkarz czy emerytowany ciężarowiec. Wiadomo, że młody nie równa się zdrowy i niezawodny siłowo czy ruchowo, ale kulturalny człowiek w podobnej sytuacji po prostu by o tym powiedział. I nie, nie oznacza to, że trzeba się spowiadać obcym ludziom ze swoich chorób, bo każdy dorosły człowiek umie się zachować tak, żeby wyszło do swobodnie i bez robienia z tego problemu. Po prostu 'wybacz, nie pomogę, bo mam problemy z kręgosłupem' wystarczy żeby zamknąć temat przymuszania się do pomocy, która może zaszkodzić na zdrowie. Zresztą o czym ta mowa, nie będę tłumaczyć oczywistych rzeczy. Dziwi mnie, że nawet tutaj trzeba pisać coś takiego. |
|
|
|
|
#4714 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Cytat:
Naprawdę jestem w szoku czytając te komentarze i to ostentacyjne nazywanie dziewczyny księżniczką
|
|
|
|
|
#4715 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;74518166]Ale jak widać to wyciągnięcie nie trwało 5 sekund, bo autorka nie potrafiła otworzyć bagażnika, torbę miała ciężką i nie mogła jej wytaszczyć, nieważne - gdyby jechała taksówką zrobiłby to wszystko taksówkarz, który dostałby za to pieniążka w łapę i wszyscy zadowoleni.
Naprawdę jestem w szoku czytając te komentarze i to ostentacyjne nazywanie dziewczyny księżniczką [/QUOTE]No ale raczej to wina autorki, ze nie potrafi podniesc wlasnej torby? I ponawiam pytanie: jesli wie, ze nie radzi sobie z wlasnym bagazem to czemu nie poprosi o pomoc? Ktos ma zgadywac, ze ona nie ogarnia? Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
#4716 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;74518166]
Naprawdę jestem w szoku czytając te komentarze i to ostentacyjne nazywanie dziewczyny księżniczką [/QUOTE]Plus zarzut, że dziewczyna obrabia mu teraz upe. Tak jakby cały ten wątek polegał na czymś innym ![]() ---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ---------- Cytat:
Co to za różnica czyjej torby nie można wyjąć z bagażnika ? I właśnie - z bagażnika, czyli z pewnej wysokości. Z ziemi łatwiej byłoby dźwignąć, bo by człowiek przykucnął, na nogach się mocniej zaparł podnosząc. A tak z wysokości pasa czy miednicy (zależy jaki kto wysoki) znacznie trudniej coś podźwignąć, trzeba mieć mocne bary. Nie poprosi, bo widzi, że facet niechętny, to nie chce się narzucać, w czym zagadka ? Poszłabyś prosić o pożyczkę do skąpiradła ? Pewnie nie. I to raczej widać, że ktoś ma problem z podniesieniem czegoś, zgadywać nie trzeba. Wystarczy przez moment nie skupiać się na me, myself & I.
Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2017-06-09 o 08:41 |
|
|
|
|
#4717 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7451831 6]Plus zarzut, że dziewczyna obrabia mu teraz upe. Tak jakby cały ten wątek polegał na czymś innym
[/QUOTE]no, ale jednak śmieszne jest jak ktoś (abstrahując nawet od sytuacji autorki) nie potrafi w ''realu" zwrócić uwagi/upomnieć się itp, ale w necie pierwszy do pisania elaboratów jakie te ludzie są złe, bo grażyna wózkiem w markecie popchnęła ---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ---------- [1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7451831 6]Plus zarzut, że dziewczyna obrabia mu teraz upe. Tak jakby cały ten wątek polegał na czymś innym ![]() ---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ---------- Co Ty masz z tym WŁASNYM ? Co to za różnica czyjej torby nie można wyjąć z bagażnika ? I właśnie - z bagażnika, czyli z pewnej wysokości. Z ziemi łatwiej byłoby dźwignąć, bo by człowiek przykucnął, na nogach się mocniej zaparł podnosząc. A tak z wysokości pasa czy miednicy (zależy jaki kto wysoki) znacznie trudniej coś podźwignąć, trzeba mieć mocne bary. Nie poprosi, bo widzi, że facet niechętny, nie chce się narzucać, w czym zagadka ? Poszłabyś prosić o pożyczkę do skąpiradła ? Pewnie nie.[/QUOTE]no to, że swój bagaz raczej pakuje się tak, żeby móc go ruszyć ![]() jeśli ktoś tego nie potrafi, to powinien rozważyć na stałe zatrudnienie tragarza. Oczywiście, że gdybym z jakiegos powodu nie mogla targnąc tego bagażu poprosiłabym o pomoc uprzejmie wtrącając, że ''nie chce mu nim samochodu porysować przy wyciąganiu" Edytowane przez 201712071518 Czas edycji: 2017-06-09 o 08:42 |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4718 |
|
ctrl alt delete
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;74518166]Ale jak widać to wyciągnięcie nie trwało 5 sekund, bo autorka nie potrafiła otworzyć bagażnika, torbę miała ciężką i nie mogła jej wytaszczyć, nieważne - gdyby jechała taksówką zrobiłby to wszystko taksówkarz, który dostałby za to pieniążka w łapę i wszyscy zadowoleni.[/QUOTE]
No to niech jeździ taksówką, a nie oczekuje, że współpracownik jej będzie zapewniał ekwiwalentną usługę ![]() Autorka nie potrafiła otworzyć bagażnika i jakoś enigmatycznie "dawała znać", że ma problem - nie odpisała mi niestety, w jaki sposób Jak normalnie POWIEDZIAŁA "Ej Zenon, pomożesz mi, bo nie wiem jak sie bagażnik otwiera?", a facet to zignorował - to owszem, burak. Jak "dawała znać" przez stękanie, to sorry, ale księżniczka widać uważa, że to oczywistość, że należy ją wyręczać w prostych czynnościach
|
|
|
|
#4719 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Przede wszystkim to ona nie mogła otworzyć bagażnika - a facet widząc to tylko oczami przewracał. Z zamknietego bagażnika trochę ciężko jest wyjmować bagaż, obojętnie jak ciężki by nie był.
|
|
|
|
#4720 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;74518596]Przede wszystkim to ona nie mogła otworzyć bagażnika - a facet widząc to tylko oczami przewracał. Z zamknietego bagażnika trochę ciężko jest wyjmować bagaż, obojętnie jak ciężki by nie był.[/QUOTE]
miał oczy w tyłu głowy? w następnym poście okazałoby się, że autorka jest w ciąży i ma złamane obie ręce. czyli klasyka wizażu |
|
|
|
#4721 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Cytat:
Cytat:
A z tym enigmatycznym dawaniem znać to już sobie sama dopisałaś. Standard |
||
|
|
|
#4722 | |
|
lise-kotta
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Cytat:
W tym przypadku tak, najprawdopodobniej był silniejszy, ale myśle że spodziewał sie że autorka posta sama ogarnie, zwłaszcza ze na kiss&fly można sie zatrzymać dosłownie na moment Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#4723 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Cytat:
'Usługiwanie księżnicze', to jednak co innego niż wyświadczenie (drobnej) przysługi znajomej (być może też drobnej). Nie wiem czemu prostym, banalnym uprzejmościom przypisuje się tyle negatywnej oceny. |
|
|
|
|
#4724 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;74518866]W samochodzie są lusterka.
[/QUOTE] które czytają w myślach, że ktoś sobie nie radzi ---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ---------- [1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7451892 6]No i właśnie o to podejście, nastawienie cała rzecz się rozbija. 'Usługiwanie księżnicze', to jednak co innego niż wyświadczenie (drobnej) przysługi znajomej (być może też drobnej). Nie wiem czemu prostym, banalnym uprzejmościom przypisuje się tyle negatywnej oceny.[/QUOTE] czyli jak on jej by pomógł byłaby to drobna czynność ale jak nie pomógł to olaboga cham i prostak Podwójne standardy czyli standard Edytowane przez 201712071518 Czas edycji: 2017-06-09 o 08:51 |
|
|
|
#4725 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Ale przecież TO WIDAĆ, że ktoś nie może otworzyć czegoś albo podnieść. No po prostu nie da się tego nie dostrzec. O ile się patrzy.
---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ---------- Cytat:
Nie podwójny standard, tylko nadawanie zdarzeniom adekwatnej nazwy i oceny kierując się zrozumieniem, a nie złymi intencjami. |
|
|
|
|
#4726 |
|
ctrl alt delete
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7451831 6]I właśnie - z bagażnika, czyli z pewnej wysokości. Z ziemi łatwiej byłoby dźwignąć, bo by człowiek przykucnął, na nogach się mocniej zaparł podnosząc. A tak z wysokości pasa czy miednicy (zależy jaki kto wysoki) znacznie trudniej coś podźwignąć, trzeba mieć mocne bary.[/QUOTE]
Dramat bedzie potem przy odbiorze bagażu, też na pewnej wysokości, a do tego jeszcze w ruchu
|
|
|
|
#4727 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7451900 1]Ale przecież TO WIDAĆ, że ktoś nie może otworzyć czegoś albo podnieść. No po prostu nie da się tego nie dostrzec. O ile się patrzy.[/QUOTE]
bo co - probuje oderwac zderzak albo klape bagaznika? czy po prostu stoi i usiluje zlokalizowac wzrokiem dzwignie albo czujnik? |
|
|
|
#4728 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
|
|
|
|
#4729 |
|
ctrl alt delete
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;74518596]Przede wszystkim to ona nie mogła otworzyć bagażnika - a facet widząc to tylko oczami przewracał. Z zamknietego bagażnika trochę ciężko jest wyjmować bagaż, obojętnie jak ciężki by nie był.[/QUOTE]
To autorka faktycznie próbowała ten bagażnik otworzyć, czy obserwowała w lusterkach, czy szef już zauważył, że księżniczka ma problem? ---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ---------- Dokładnie. |
|
|
|
#4730 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
|
|
|
|
#4731 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Nie, za długo przed tym bagażnikiem stoi i coś gmera, a on i tak się nie otworzył. A dalej: podchodzi do sprawy parę razy, łapie za walizę, próbuje ją podnieść, widać, że się męczy np. czerwienieje na twarzy, a walizka jak nie drgnęła, tak nie drgnie. Albo unosi ją do góry i upuszcza. TO WIDAĆ. Uwierz na słowo.
|
|
|
|
#4732 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;74518866]W samochodzie są lusterka.
No ale chciała jechał taksówką, tylko szef NALEGAŁ wielokrotnie, czaisz? A skoro nalegał to znaczy (przynajmniej ja tak to sobie wyobrażam), że może zaoferować minimum ten sam standard pomocy. A z tym enigmatycznym dawaniem znać to już sobie sama dopisałaś. Standard[/QUOTE] Czyli jak jestes głodna a ktoś Cię czestuje swoją kanapką to oczekujesz standardu co najmniej restauracji? |
|
|
|
#4733 |
|
ctrl alt delete
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;74518866]No ale chciała jechał taksówką, tylko szef NALEGAŁ wielokrotnie, czaisz? A skoro nalegał to znaczy (przynajmniej ja tak to sobie wyobrażam), że może zaoferować minimum ten sam standard pomocy. [/QUOTE]
Standard pomocy. Padłam. Gość nalegał, pownien docenić łaskę, jaką dziewczyna mu zrobiła, że z nim pojechała, i zagwarantowac jakiś standard ![]() Mam nadzieję, że facet miał przynajmniej jakiegoś nowego Mercedesa albo co najmniej Priusa. Żeby standard był jak w taksówce ![]() [1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;74518866]A z tym enigmatycznym dawaniem znać to już sobie sama dopisałaś. Standard[/QUOTE] Przeciez autorka może wyjaśnić, jak "dawała znać", ale jakoś tego nie zrobiła
|
|
|
|
#4734 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7451925 6]Nie, za długo przed tym bagażnikiem stoi i coś gmera, a on i tak się nie otworzył. A dalej: podchodzi do sprawy parę razy, łapie za walizę, próbuje ją podnieść, widać, że się męczy np. czerwienieje na twarzy, a walizka jak nie drgnęła, tak nie drgnie. Albo unosi ją do góry i upuszcza. TO WIDAĆ. Uwierz na słowo.[/QUOTE]
robisz z autorki wyjątkową łamagę |
|
|
|
#4735 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Czy ja wiem. Miewałam problemy z podniesieniem ciężkiej rzeczy, miewałam problemy ze sprawną obsługą czegokolwiek z czym miałam do czynienia po raz pierwszy i mniej więcej kojarzę jak wtedy się czułam, co robiłam i jak wyglądałam (albo pamiętam jak wyglądali inni w podobnych sytuacjach). Normalna rzecz, wszyscy wyglądamy podobnie jak zmagamy się z czymś co nas np. fizycznie przerasta.
|
|
|
|
#4736 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 056
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;74518166]Ale jak widać to wyciągnięcie nie trwało 5 sekund, bo autorka nie potrafiła otworzyć bagażnika, torbę miała ciężką i nie mogła jej wytaszczyć, nieważne - gdyby jechała taksówką zrobiłby to wszystko taksówkarz, który dostałby za to pieniążka w łapę i wszyscy zadowoleni.
Naprawdę jestem w szoku czytając te komentarze i to ostentacyjne nazywanie dziewczyny księżniczką [/QUOTE]Po pierwsze nie wiemy jak dokładnie sytuacja wyglądała. Po drugie zawsze myślałam, że zdrowy dorosły człowiek pakuje się tak, by sobie sam dac rade z bagażem. Po trzecie jak sie wie, ze bagaż za ciężki to sie od razu prosi o pomoc, a nie czeka jak cielę przy bagazniku. Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
#4737 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Normalnie nie wiem jak mam to skomentować. Lusterka nie mówią, że coś się dzieje, w lusterka należy patrzeć. Może nie jesteś kierowcą i nie wiesz, to wyjaśniam.
Cytat:
Nie. Jeśli mówię, że jestem głodna i mam ochotę na wykwintną zupę z żółwia, więc idę do restauracji, ale ktoś mi mówi nie nie, chodź do mnie, ugotuję Ci pyszną zupę, po czym dostaję cienką pomidorową z rozgotowanym makaronem to słabo nie? W sumie cel osiągnięty, najadłam się, ale nie tylko o to mi chodziło i po jaką cholerę ten ktoś mi proponował smaczny posiłek, skoro skończyło się na pomyjach? |
|
|
|
|
#4738 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Nie, ale jak się nią upieprzę w trakcie jedzenia, to oczekuje, że mi o tym powie. A nie, w dupie to mam, niech łazi z tym majonezem na brodzie, księżniczka na ziarnku grochu, co mnie to, jej sprawa. Wystarczy, że zjadła moją kanapkę.
|
|
|
|
#4739 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 056
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7451925 6]Nie, za długo przed tym bagażnikiem stoi i coś gmera, a on i tak się nie otworzył. A dalej: podchodzi do sprawy parę razy, łapie za walizę, próbuje ją podnieść, widać, że się męczy np. czerwienieje na twarzy, a walizka jak nie drgnęła, tak nie drgnie. Albo unosi ją do góry i upuszcza. TO WIDAĆ. Uwierz na słowo.[/QUOTE]
Stekanie i przybieranie koloru buraczka w trakcie zierownych zmagan z bagaznikiem i wlasnym bagazem. So ry thriller. Może niech się ksiezniczka nauczy pakować tak, by nie musiala stekac, cierpieć i sie podduszac z wysiłku przy wykmowaniu bagazu? Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
#4740 |
|
lise-kotta
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
|
Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA
Jezu czemu on miał sie gapić w lusterka na postoju? równie dobrze mogl juz być myślami gdzie indziej i czekał tylko na trzask bagażnika.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:49.








Jak normalnie POWIEDZIAŁA "Ej Zenon, pomożesz mi, bo nie wiem jak sie bagażnik otwiera?", a facet to zignorował - to owszem, burak. Jak "dawała znać" przez stękanie, to sorry, ale księżniczka widać uważa, że to oczywistość, że należy ją wyręczać w prostych czynnościach 







