Na wakacje wciąż czekamy, będą z nas fajowe mamy. Lipiec-sierpień 2011

[Kolina]

loooo matko, ale mam zgage

dziekuje za kciuki za wizyte
spiesze doniesc ze moja wizyta dziisaj ok, synek wazy 453g (ostatni dzien 22tc) - lekarz mowi ze dziec jest w sam raz, ani wielki ani maly
dostalam zdjecia jak ssie paluchy a jak zieeeeeewal, no szok, taki zmeczony byl

ja wlasnie skonczylam sie pakowac, dopiero teraz, bo wieczorem strrrasznie mnie glowa bolala, nie obylo sie bez apapu i drzemki ponad 2h
jutro lece do siostry do Leeds, ona ma net - postaram sie zagladac na chwile

caluski

[brunetka2000]

Pierwsza !
Witam z rana coś spać nie mogę dzisiaj Mała rzuca się jak delfin w brzuchu


A dzisiaj zaczynamy 26 tydzień

[JustPi]

dzień dobry mamusie
ale dziś piękne słoneczko i odrobinkę cieplej. Ja już w robocie zza biurka do was macham
Się stęskniłam.
Tydzień nad morzem szybko minął i trzebabyło wrócić do szarej rzeczywistości. Jodu się nawdychałam i troszkę odpoczęłam.
W robocie oczywiście wszystko sobie grzecznie na mnie czekało, więc poprzedni tydzień spędziłam na odgruzowaniu zaległości i wkurzaniu się na ludzi, ale szkoda gadać.
dwa tygodnie mnie nie było, a tu kolejna część się kończy pewnie nigdy zaległości nie nadrobię
Teraz to może przynajmniej jako tako na bieżąco będę. Pewnie Wasze brzuszki juz ślicznie urosły, mój daje nieźle czadu a tu jeszcze trzy miesiące....
Wszystkie maleństwa mam nadzieję zdrowo rosną
miłego dzionka

[pieleszka]

witamy się i my zza biurka

no wiecie dziewczyny jak mi tak lekarz powiedział, że może to dziewczynka jest to mi się teraz jakoś tak już mysli o niej jak o córeczce... tylko, że z imieniem będzie dla niej problem bo nie możemy dojść z mężem do porozumienia... no chyba, że za miesiąc dziewczynka się okaże Jaśkiem to problem się sam rozwiąże
wszystkim mamusiom gratulujemy wczorajszych udanych wizyt

brunetka zaraz ci wyśle mojego maila na PW to wysyłaj tą ankietę bo ja też chyba przeoczyłam ją gdzieś....

[Oliweczka1985]

My również się witamy zza biurka

Pieknie się robi na dworze-zielono, chociaz dzisiaj u nas bardzo dużo kałuż, a dżdżownic MASĘ. Wiosna jest piękna Następną dzidzię będziemy celowali tak właśnie -na kwiecień ja też z kwietnia

[margaret82]

moniczka2123, ta Twoja teściowa to jakaś popierdzielona jest A czego niby masz się wstydzić że masz meża i spodziewacie się dziecka. Przecież to cudowne że dwoje ludzi się kocha i tworzy nowe życie. Ona ma jakies poglady dziwaczne. Moze powinna Cie wysłac gdzieś żebyś tam całą ciąże przebyła i urodziła a jak wrócisz to rozpowie ludziom ze dziecko w kapuście znalazłaś Powaliło kobietę i masz rację, że jak maż wyjedzie to się zwijaj do swojego domu rodzinnego tam przynajmniej bedziesz miała spokój i ludzi którzy dobrze Ci życzą.
No normalnie kawy pić nie musiałam bo mi sie tak ciśnienie podniosło Twoja teściowa byłaby najlepszą teściową na 102 - 100 metrów od domu 2 metry pod ziemią

dziubek79 super ze po wizycie wszystko dobrze

pieleszka maluszek ewidentnie robi Wam na złość najważniejsze że jest zdrowy a skoro taki nieśmiałek to może faktycznie dziewczynka

Napisane przez aania_20

co do przywilejów ciążowych, to wreszcie skorzystałam synuś mnie przed mandatem dziś uchronił poprosiłam o pouczenie tylko i spytałam policjanta czy nie wie że ciężarnej nie można odmawiać - stwierdził że to był cios poniżej pasa no i nie ma wyjścia, musi mi darować

Hehe trzeba korzystać bo to już długo nie potrwa

Napisane przez Kolina

dziekuje za kciuki za wizyte
spiesze doniesc ze moja wizyta dziisaj ok, synek wazy 453g (ostatni dzien 22tc) - lekarz mowi ze dziec jest w sam raz, ani wielki ani maly
dostalam zdjecia jak ssie paluchy a jak zieeeeeewal, no szok, taki zmeczony byl

ja wlasnie skonczylam sie pakowac, dopiero teraz, bo wieczorem strrrasznie mnie glowa bolala, nie obylo sie bez apapu i drzemki ponad 2h
jutro lece do siostry do Leeds, ona ma net - postaram sie zagladac na chwile

caluski

Gratuluje dobrych wieści z wizyty
A wczoraj to cos z ciśnieniem chyba było bo mnie tez głowa polała

Hej mamusie
U Nas też dzisiaj ładny dzień się zapowiada więc pewnie spacerek zaliczę

Kciuki za dzisiejsze wizyty zaciskam

[zanka205]

dzień dobry

my dziś kończymy 27.t.c.
oficjalnie zaczynam III trymestr, 7. miesiąc

[Oliweczka1985]

Dziewczynki polećcie mi jakieś fajne sukienki na wesele Taką, żeby później można w niej chodzić również po dworze, więc żadna satyna i takie tam...

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

Napisane przez zanka205

dzień dobry

my dziś kończymy 27.t.c.
oficjalnie zaczynam III trymestr, 7. miesiąc

[83monia]

Napisane przez Oliweczka1985

My również się witamy zza biurka

Pieknie się robi na dworze-zielono, chociaz dzisiaj u nas bardzo dużo kałuż, a dżdżownic MASĘ. Wiosna jest piękna Następną dzidzię będziemy celowali tak właśnie -na kwiecień ja też z kwietnia

ja wlasnie pierwsze dziecko mam z kwietnia (tydzien przed moimi urodzinami ). to tez chcialam tak max z czerwca, zobaczymy co z tego wyjdzie. bo kto wie kiedy sie urodzi...

[zanka205]

jaki mnie skurcz łydki w nocy złapał masakra
w pierwszej ciąży nie zdarzało się

[kalinkap13]

witam mamuski

nie wiem czy mnie jesczze pamietacie bo w tym watku jeszcze nie zdazylam napisac...macie tekie tempo ze szok
nie mialam dostepu do neta a jak juz go dorwalam to zdazylam tylko czesc postow nadrobic i to wszystko

dzis mam wizyte u lekarza i juz sie nie moge doczekac jak moje malenstwo uroslo
w koncu tez maz ze mna idzie

oliweczka ja tez szukam takiej sukienki..zebym mogla i na wesele zalozyc i na zwykle okazje, na co dzien..czekaja mnie przed porodem 3 wesela
moniczka2123 wspolczuje Ci tesciowej.masakra jakas!!!!taka tesciowa to tylko
kolina za wizyte!!!super ze wszystko dobrze

ponadrabiam Was pozniej bo ide sie szykowac apotem na zakupy z mezem i do tesciow. pewnie znowu kilka stron bedzie do czytania

[CarmelaSoprano]

Napisane przez zanka205

my dziś kończymy 27.t.c.
oficjalnie zaczynam III trymestr, 7. miesiąc

Pięknie GRATULACJE!!!!


Ja juz po porannej glukozie, samo picie nie bylo takie złe, ale po 30 min zrobilo mi sie słabo, mroczki przed oczami, jeśli ktoras z was jeszcze nie byla, to niech zabierze ze soba druga osobe. Ja niestety byłam sama.

[zanka205]

ja w pierwszej ciąży piłam glukozę 2 razy, raz 50 g i potem 75 g i było spoko, tzn. nie smakowało, ale nie słabłam ani nic
teraz co robiłam 75 g to po drugim oddaniu krwi w drodze do domu prawie zemdlałam, dobrze, że autem byliśmy a nie sama gdzieś w autobusie
ledwo do domu doszłam, położyłam się, a maż śniadanie zrobił to jak zjadłam wróciłam do formy

a i jeszcze muszę napisać, że dziwnie się czuje
kręci mi się lekko w głowie od rana... nie wiem czemu tak
czuję się kiepsko

[CarmelaSoprano]

taki termometr sobie upatrzyłam, ale nie wiem czy dobry?

http://allegro.pl/termometr-braun-ir...540275004.html

jaki mozecie polecic z tyc elektronicznych?

[Natka_]

Dzień dobry

Napisane przez Kolina

loooo matko, ale mam zgage

dziekuje za kciuki za wizyte
spiesze doniesc ze moja wizyta dziisaj ok, synek wazy 453g (ostatni dzien 22tc) - lekarz mowi ze dziec jest w sam raz, ani wielki ani maly
dostalam zdjecia jak ssie paluchy a jak zieeeeeewal, no szok, taki zmeczony byl

ja wlasnie skonczylam sie pakowac, dopiero teraz, bo wieczorem strrrasznie mnie glowa bolala, nie obylo sie bez apapu i drzemki ponad 2h
jutro lece do siostry do Leeds, ona ma net - postaram sie zagladac na chwile

caluski

Gratuluję udanej wizyty I udanego wypoczynku u siostry

Napisane przez zanka205

dzień dobry

my dziś kończymy 27.t.c.
oficjalnie zaczynam III trymestr, 7. miesiąc

Jak się źle czujesz to się połóż, być może jest coś z ciśnieniem

Kalinkap za wizytę dzisiejszą

[zanka205]

nie za bardzo mogę leżeć, muszę jechać do mamy, umyć, przebrać, nakarmić... ehhh tak codziennie jeżdżę
jeszcze jakoś wdrapuję się na 4. piętro, ale już tatę uprzedziłam, że w końcu nie dam rady do mamy jeździć

[Natka_]

Napisane przez zanka205

nie za bardzo mogę leżeć, muszę jechać do mamy, umyć, przebrać, nakarmić... ehhh tak codziennie jeżdżę
jeszcze jakoś wdrapuję się na 4. piętro, ale już tatę uprzedziłam, że w końcu nie dam rady do mamy jeździć

To niedobrze, lepiej jakbyś odpoczeła... W takim razie uważaj żebyś gdzieś nie zasłabła czasem

[Madziulka_17]

Napisane przez zanka205

dzień dobry

my dziś kończymy 27.t.c.
Oficjalnie zaczynam iii trymestr, 7. Miesiąc

gratulacje!

[dziubek79]

Napisane przez jacieeeee

Dziewczynki gratuluję udanych wizyt bo dzień widzę urodzajny

A ja mam mały dół, bo rozmawiałam dziś z koleżanką, która rodziła u mojego lekarza prowadzącego i jest mocno niezadowolona. Fakt, że sam poród miała ciężki, bo cały czas skurcze a małe rozwarcie, ale narzekała że go w ogóle nie było, że się nie interesował. Kurcze, przy porodzie to niby położna najważniejsza, ale sama nie wiem. Ja na razie na niego nie mogę narzekać, ale zaczęłam się martwić
No i podobno nie chciał jej już L4 wystawić jak była po terminie, a urodziła tydzień po. Czytałam o tym gdzieś ale nie sądziłam, że dzieją się takie niedorzeczności. Może pogadam z nim o tym, bo mi się nie uśmiecha zmieniać lekarza w tak zaawansowanej ciąży.
Acha...i na salę rodzinną jeśli się chce i jest wolna to przewożą dopiero jak jest 7cm rozwarcia. Ja chcę rodzić z TŻtem

Smutno mi teraz

no właśnie mnie koleżanki po porodach uprzedzały że to tak wygląda że lekarz w zasadzie nie jest obecny nawet na chwilę (chyba że jakoś go specjalnie opłacisz ) i przychodzi tylko na szycie ale przecież nie ma gwarancji że trafi się na dyżur swojego lekarza więc to może być ktoś inny niestety. Ja resztę szczegółów jak to wygląda w moim docelowym szpitalu dowiem się na szkole rodzenia więc na razie żyję w niewiedzy i nadziei że mężuś będzie przy mnie i na sali przedporodowej i na porodówce !!

Napisane przez zanka205

dzień dobry

my dziś kończymy 27.t.c.
oficjalnie zaczynam III trymestr, 7. miesiąc

Napisane przez zanka205

jaki mnie skurcz łydki w nocy złapał masakra
w pierwszej ciąży nie zdarzało się

współczuję miałam to niedawno !! masakra

Napisane przez CarmelaSoprano

Pięknie GRATULACJE!!!!


Ja juz po porannej glukozie, samo picie nie bylo takie złe, ale po 30 min zrobilo mi sie słabo, mroczki przed oczami, jeśli ktoras z was jeszcze nie byla, to niech zabierze ze soba druga osobe. Ja niestety byłam sama.

no właśnie przed tym przestrzegałam dziewczyny które pisaly że chcą sobie po wypiciu glukozy wyjść z przychodni i dziwiły się że gdzieniegdzie pielęgniarki się na wyjście nie godzą i każą siedzieć w poczekalni choć widać nie każda tak reaguje

a tak w ogóle to dzień dobry, u mnie pogoda ładna ale nie chce mi się nigdzie wychodzić, jadę po 16 na wizytę u okulisty aż jestem ciekawa co mi powie po tym badaniu ale cieszę się że udało mi się umówić z dnia na dzień na to badanie i będę miała spokój

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Napisane przez zanka205

nie za bardzo mogę leżeć, muszę jechać do mamy, umyć, przebrać, nakarmić... ehhh tak codziennie jeżdżę
jeszcze jakoś wdrapuję się na 4. piętro, ale już tatę uprzedziłam, że w końcu nie dam rady do mamy jeździć

no ja nie mam wyjścia i na 4 wdrapuję się kilka razy dziennie bo jak inaczej się dostanę do siebie do domku ?? ale po wczorajszej wizycie będę musiała zrezygnować z wnoszenia zakupów i ograniczyć jednak to bieganie góra dół skoro mały się tak pcha

[LadyInBlack2]

Cześć Brzuchatki
Po tygodniu absencji- powracam Po krótce Was nadrobiłam stąd gratuluję udanych wizyt, ślicznych zakupów i trzymam kciuki za kolejne.

Ja podobnie jak zanka jutro kończę 27 tc i nawet nie wiem, kiedy to zleciało A poza ciuszkami jeszcze oczywiście nic nie mam. W najbliższych planach jest na pewno skompletowanie w końcu torby do szpitala. Może dziś bryknę się na jakieś zakupy.

moniczka2123- brak słów na to, co wygaduje teściówka, to naprawdę przykre u mnie zarówno teście jak i oczywiście rodzice cieszą się jak wariaci i sami rozgadują że będą dziadkami, tym bardziej przykro mi, że ktoś z rodziny (bo końcu teściowie to taka przybrana rodzina, w komplecie z mężem ) może być tak podły.. Trzymaj się kochana, najważniejsze, że Ty jesteś szczęśliwa

pieleszko- ja też czuję, że to dziewucha

Napisane przez zanka205

zapraszam do głosowania na tytuł

zrobione

Napisane przez Vaniliova11

za dzisiejsze wizyty
Byliśmy dziś w szkole rodzenia i Tż uczył sie kąpać maluszka a jeśli chodzi o pieluchy to położna poleciła stosowanie tetrowych w pierwszych dwóch tygodniach życia dziecka . Bo łatwiej przy tetrze zaobserwowac czy i ile dzidziuś sika czy jest krew w moczu a w pampers wszystko wsiąka

nasza też mówiła, żeby nie polegać tylko na jednorazowych tylko stosować naprzemiennie. Wiadomo, że z tetrowymi roboty, prania, itp. ale w sumie spróbować nie zaszkodzi. Jak okaże się, że to więcej zachodu niż myślałam, to najwyżej zrezygnuję.

Napisane przez Scio

j03 ----------
A propo tetry to czy któraś z mamś myśli o pieluszkach wielorazowych - tych nowoczesnych z jakimiś wkładami bambusowymi itd.?

ja myślałam, położna pokazywała nam je na SR, podobno tylko koszt zakupu jest dość wysoki (nie wiem ile, bo się nie orientowałam jeszcze) ale że niby końcem końców wychodzi tyle samo ile wydałybyśmy na pampersy. Widziałam nawet te pieluchy ostatnio w lumpku ale trochę się bałam je wziąć wprawdzie wygotowałabym je, ale pielucha to już coś bardziej blisko ciała niż taki bodziak..

Napisane przez wodaqua

Mnie robienie listy jakoś przeraża i nie wiem kiedy się zabiorę...
Pisałyście o teściowych... Moja to bardzo dobra kobieta, wychowała mi cudownego męża, ale mieszkać z nią bym nie chciała i tyle. Ostatnio mnie rozeźliła, pytając po raz kolejny o imię dla małej, chociaż wie, że wybraliśmy Zośkę... Ale ona nie akceptuje tego, bo jej teściowa tak miała na imię i dobrze jaj nikt nie wspomina... Więc jak jej już powiedziałam, że mamy czas jeszcze na wybór (nie chciałam ruszać tematu - niech się mężulek pomęczy), to ona, że już się ludzie pytają... Więc powiedziałam, żeby się nie interesowali nami tylko niech sobie sami dzieci robią i nazywają jak chcą... Myślę, że temat imienia na jakiś czas mamy zamknięty...
Póki co spadam czytać Was dalej

co do listy- ja już zrobiłam, pokreśliłam ale zakupy nadal nie zrobione, więc się nie przejmuj

a co do imienia- to Wasze dziecko więc nie sugerujcie się tym, że teściowej czy komuś tam się nie podoba. Nasz typ imienia nie podoba się np. mojej najbliższej przyjaciółce a i tak nie mam zamiaru rezygnować z tego imienia tylko z tego powodu.

Napisane przez CarmelaSoprano

z rana szoruje na glukoze, mam 50g, pytalam przez tek jak to bedzie:
badanie
60min na doopie
jeszcze raz badanie
do tego jeszcze magnez sobie zrobie jak juz beda krew pobierac.

tylko 50g? phi ja miałam 75g, myślałam, że będę zwracać do 12.00 siedziałam w przychodni głodna, masakra
wyników jeszcze nie odebrałam ale mam dobre przeczucia

Napisane przez dziubek79

no to co przychodnia to zwyczaj bo ja mimo że idę na "abonament" czyli w zasadzie prywatnie najpierw mam wizyte u internisty który mi musi wypisać skierowanie do okulisty (wizyty mam jedną po drugiej). Więc radzę się upewnić jak jest u Ciebie

no ja też tak mam w LuxMedzie. Najpierw skierowanie u internisty lub gina- zależy na co a dopiero potem bezpłatne badanie

--

nasi znajomi zaprosili nas na ślub na czerwiec a ja będę w 36 tc- odważyłybyście się iść na weselicho w tak zaawansowanej ciąży? Bo nie wiem co im odpowiedzieć

[zanka205]

dziubek wcześniej mieszkałam na 4. piętrze więc wiem jak to jest, w sumie całe życie na 4.
w tamtej ciąży też
no ale teraz już sił nie mam tak latać do mamy niestety
teraz mieszkam na 2. piętrze i zauważyła, że jak się tu wprowadziliśmy i był początek ciąży to wyjść do mieszkania to był pikuś, teraz powoli sprawia mi to trudności jednak
kondycja tragiczna jest


dziewczyny ja przed wyjściem założę kolejną część, bo nie wiem kiedy wrócę, ale nie piszcie tam dopóki nie skończymy ten części ok?

[moniczka2123]

hej ja sie jeszcze leniuchuje Nasz Bartus to juz bije rekordy wczoraj do 23 i dzis od rana szaleje zastanawiam sie co on tam robi milego dnia

[Natka_]

Napisane przez LadyInBlack2

nasi znajomi zaprosili nas na ślub na czerwiec a ja będę w 36 tc- odważyłybyście się iść na weselicho w tak zaawansowanej ciąży? Bo nie wiem co im odpowiedzieć

My tez zostaliśmy zaproszeni na wesele na 18 czerwca i zamierzam iść jeśli oczywiście z ciążą będzie wszystko wporządku. Mąż będzie wiózł parę młodą naszym autem do ślubu, więc fajnieby było jakbym też mogła być... A tp mam na dokładnie miesiąc później (17 lipiec). Więc myślę, że jak u Ciebie będzie wszystko wporządku to możesz iść Wiadomo nie będziemy szaleć, tańcować, ale posiedzieć można



Moi rodzice też mieszkają na 4 piętrze, jak mieszkalam z nimi to nie mialam problemu z wejsciem, a teraz na drugim piętrze dostaję zadyszki hehe. A my mieszkamy na pierwszym teraz także loozik

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

Napisane przez zanka205

dziewczyny ja przed wyjściem założę kolejną część, bo nie wiem kiedy wrócę, ale nie piszcie tam dopóki nie skończymy ten części ok?

pewnie, zakładaj

[moniczka2123]

ach a na suwaczku 24 tydzien i 1 dzien czyli zaczelismy 25 tydzien jeszcze 15 tygodni i Bartus bedzie z nami

[dziubek79]

Napisane przez zanka205

dziubek wcześniej mieszkałam na 4. piętrze więc wiem jak to jest, w sumie całe życie na 4.
w tamtej ciąży też
no ale teraz już sił nie mam tak latać do mamy niestety
teraz mieszkam na 2. piętrze i zauważyła, że jak się tu wprowadziliśmy i był początek ciąży to wyjść do mieszkania to był pikuś, teraz powoli sprawia mi to trudności jednak
kondycja tragiczna jest


dziewczyny ja przed wyjściem założę kolejną część, bo nie wiem kiedy wrócę, ale nie piszcie tam dopóki nie skończymy ten części ok?

to fakt jak się ma porównanie to człowiek widzi różnicę mnie te chody męczą ale cieszę się z drugiej strony bo jakby nie było to forma ruchu no i super sposób na chudnięcie ( to już po porodzie )

Napisane przez LadyInBlack2

nasi znajomi zaprosili nas na ślub na czerwiec a ja będę w 36 tc- odważyłybyście się iść na weselicho w tak zaawansowanej ciąży? Bo nie wiem co im odpowiedzieć

ja myślę że to tyko i wyłącznie zależeć powinno od Twojego samopoczucia , jak będziesz się czuła dobrze to migaj w końcu szaleć nie będziesz a czy posiedzisz w domku czy na sali i pojesz to co za różnica

a do mnie właśnie przyszła paczka z monitorem oddechu

[kasshia]

Zagłosowane

Witam

Napisane przez zanka205

dzień dobry

my dziś kończymy 27.t.c.
oficjalnie zaczynam III trymestr, 7. miesiąc

No to super, my zaczęliśmy w niedzielę

[brunetka2000]

Przypominam mamusiom lubelskim, że w czwartek spotkanie obecność obowiązkowa Będę sprawdzała obecność i stawiała pały za brak przybycia

[kashanesa]

zanka, gratuluję


Moje dziecko znalazło na suficie pająki i nazwało je Dudu i Bibi Teraz krzyczy że się nie słuchają

[CarmelaSoprano]

Napisane przez dziubek79

a do mnie właśnie przyszła paczka z monitorem oddechu

Ooooo pokaz jaki kupiłaś !

[moniczka2123]

Napisane przez kashanesa

zanka, gratuluję


Moje dziecko znalazło na suficie pająki i nazwało je Dudu i Bibi Teraz krzyczy że się nie słuchają

hahahahaha