Wszystko co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 61.

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Ja się nawet poza domem nie smaruję filtrem. Nie powinnam życ z takim podejściem, bo wstyd się przyznawac w pewnych gronach, traktowana jestem prawie jak antyszczepionkowa

[marza_mr]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88758621]Ja się nawet poza domem nie smaruję filtrem. Nie powinnam życ z takim podejściem, bo wstyd się przyznawac w pewnych gronach, traktowana jestem prawie jak antyszczepionkowa [/QUOTE]

Przybijam piątkę

[Ingrid80]

Napisane przez marza_mr

Przybijam piątkę

I ja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88758621]Ja się nawet poza domem nie smaruję filtrem. Nie powinnam życ z takim podejściem, bo wstyd się przyznawac w pewnych gronach, traktowana jestem prawie jak antyszczepionkowa [/QUOTE]
Chyba używanie/nieużywanie antyperspirantu wzbudza więcej emocji

[lightangel]

Napisane przez Kala713

właściwie oczyszcza nie potrzebuje ,no ten dyson tani nie jest dlatego szukam opinii ,coś kupiłaś w końcu?

Może coś polecisz?
Ja dopiero od wczoraj coś czytam na ten temat ale nic szczególnego mi się nie rzuciło w oczy a robi się coraz bardziej gorąco i czas mnie nagli o ile ja wytrzymam tak szkoda mi mojego kota ,któremu jest naprawdę gorąco.

Kiedyś porównywałam w jednym ze sklepów działanie wentylatora z Dysona i innych (w sensie standardowych). Dla mnie nie ma sensu kupowania Dysona jeśli zależy Ci tylko na wydajności, bez problemu kupisz za ułamek jego ceny równie wydajny wentylator łopatkowy.
Ja na końcu kupiłam zwykły wentylator, tyle że na wysokiej nóżce. Dałam za niego chyba 100 zł, chodzi już 3 sezon i sprawdza się bardzo dobrze. Wiadomo, nie schłodzi mieszkania tak jak klimatyzacja (ale Dyson też tego nie zrobi), ale robi różnicę. Przy hardcorowych upałach włączałam jeszcze nawilżacz i stawiałam go pod wentylatorem, taka chłodna mgiełka fajnie działała. [1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88758621]Ja się nawet poza domem nie smaruję filtrem. Nie powinnam życ z takim podejściem, bo wstyd się przyznawac w pewnych gronach, traktowana jestem prawie jak antyszczepionkowa [/QUOTE]Twoja skóra, Twoja sprawa ja też się długo nie smarowałam, ale od kiedy używam kwasów to zamieniłam poranny krem na filtr spf 50 i widzę taką różnicę że skóra nie jest tak przesuszona po dniu na słońcu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88758677]Chyba używanie/nieużywanie antyperspirantu wzbudza więcej emocji [/QUOTE]

To jest inny rodzaj higieny niż filtrowanie. Tutaj argumentacja jest inna

[chimay]

[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88758677]Chyba używanie/nieużywanie antyperspirantu wzbudza więcej emocji [/QUOTE]

No zdecydowanie. Nie znam za bardzo osób, które przed każdym wyjściem z domu latem smarują się filtrem. Nie wydaje mi się, żeby blada, nieopalona skóra nagle stała się powszechną moda.

[MariaFrancesca]

Napisane przez ceccylia_paladin

Czy jak siedzicie cały dzień w domu to nakładacie krem z filtrem? UVA przenika szyby i tak się zaczęłam zastanawiać ostatnio

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja pracuję w domu przy oknie, jak jest słonecznie to czuję jak mocno świeci, używam filtra w dni home office'u bez względu na pogodę.

Napisane przez Rena

Jak Ci slonce swieci przez szybe, to ja zaslon. Dodatkowo mieszkanie nie bedzie Ci sie nagrzewac i w upalny dzien bedziesz miec troche chlodniej.

Ja np. nie lubię zasłoniętych okien, lubię słoneczne światło.

[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88758358]Ja się filtruję, ale mam wrażliwą skórę na słońce - mnie to pomaga zwyczajnie


No chwyt poniżej pasa
Szczególnie ten znaczek pozornie podobny do europejskiego standardu UVA. Podrabianie tego symbolu powinno zacząć być karalne, w Polsce jest już nagminne... Widzę pewne podobieństwo do sytuacji z europejskim logiem CE i jego chińskiej podróbki "China Export" [/QUOTE]

Pokażesz jak wyglądają te podrobione znaczki ochrony przed UVA a prawdziwe?

Napisane przez peach_passion

ja tez
i nawet nie prosiłam o rozwiązanie, a mam! i podoba mi się, takie z rozmachem

🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hosenka*]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88758621]Ja się nawet poza domem nie smaruję filtrem. Nie powinnam życ z takim podejściem, bo wstyd się przyznawac w pewnych gronach, traktowana jestem prawie jak antyszczepionkowa [/QUOTE]
Też się nie smarowałam ale zaczęłam przy używaniu kwasów i retinolu.

[iinnkkaa]

Jak samemu zapiac takie kolczyki? Probowalam killa razy no i nie da sie Screenshot_20210614_212650.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[837577522c61f12fd19d26721bfa89a63d19e6ec_63eec3821f71b]

A jakie są objawy przesadzenia ze słońcem przy stosowaniu retinolu? Jak długa musiałaby być☠ekspozycja na promieniowanie, żeby coś złego się zadziało?

Wieczorami nakładam retinol Ordinary i zdarza mi się wyjść na dosłownie 5 minut do ogrodu bez nałożonego filtra. To bardzo źle?

[Misia452]

Chciałam wysłać paczkę przez paczkomat, okazało się, że wybrałam zły rozmiar, więc anulowałam i pobrałam nowy kod nadania, tym razem dobry rozmiar i wyskoczył mi komunikat,że mogę wejść na stronę i przez formularz mogę żądać zwrotu kasy za ten niewykorzystany kod, zrobiłam ten formularz, ale teraz przyjdzie mi coś na meila? Jakieś info? Gdzieś muszę podać nr konta, na który mi ta kasę zwrócą?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czekooczekolada]

Napisane przez marza_mr

Przybijam piątkę

ja także

[lightangel]

Napisane przez iinnkkaa

Jak samemu zapiac takie kolczyki? Probowalam killa razy no i nie da sie Załącznik 7750959

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też kiedyś takie miałam i w końcu nauczyłam się je zapinać na czuja, ale było to strasznie upierdliwe. Ja to robiłam tak: najpierw rozpinałam kolczyk i zakładałam jakby bokiem, tzn. wkładałam w dziurkę tą cieńszą część a potem starałam się je rozciągnąć tak żeby kółko zrobiło się tak jakby większe, wtedy było łatwiej trafić cienką częścią w rurkę.

A, jeszcze jedno. Zakładaj takie kolczyki od tyłu, jak zapięcie wypada z przodu to nawet w lustrze możesz sobie zerknąć i łatwiej jest je zapiąć niż za uchem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88758692]To jest inny rodzaj higieny niż filtrowanie. Tutaj argumentacja jest inna [/QUOTE]
Nie wiem co z kosmetyków mogłoby być podobne?
To, że ktoś się filtruje czy nie filtruje nie wpływa na życie moje czy moich bliskich. O ruchu antyszczepionkowym tego samego powiedzieć nie mogę. Zresztą miganie się od obowiązkowych szczepień to trochę inny kaliber niż unikanie filtru czy antysmrodka, antysmrodka też nikt ustawowo nie każe stosować

Napisane przez MariaFrancesca

Ja np. nie lubię zasłoniętych okien, lubię słoneczne światło.

Ja tak samo
I rośliny tak nie marnieją jak się odkocuje okna

Napisane przez MariaFrancesca

Pokażesz jak wyglądają te podrobione znaczki ochrony przed UVA a prawdziwe?

Prawdziwy symbol to po prostu napis UVA umieszczony w kółku. Samo samiuteńkie UVA - bez dorzucania do kółka innych napisów (popularne jest łączenie z UVB), plusów, gwiazdek i innych kwiatuszków
Po zmodyfikowaniu symbol przestaje mieć swoje znaczenie, symbol jest tylko jeden, taki https://en.wikipedia.org/wiki/File:UVA_logo.svg

Z przekombinowanych znaczków UVA kojarzę właśnie Nacomi, BeBio Chodakowskiej, Derma, NovaClear, Flos Lek. Już uczciwiej byłoby nie dawać żadnych symboli (takich filtrów też jest trochę - Ziaja, Farmona, niektóre Bielenda) niż kołować ludzi

[MariaFrancesca]

[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88758885]Nie wiem co z kosmetyków mogłoby być podobne?
To, że ktoś się filtruje czy nie filtruje nie wpływa na życie moje czy moich bliskich. O ruchu antyszczepionkowym tego samego powiedzieć nie mogę. Zresztą miganie się od obowiązkowych szczepień to trochę inny kaliber niż unikanie filtru czy antysmrodka, antysmrodka też nikt ustawowo nie każe stosować


Ja tak samo
I rośliny tak nie marnieją jak się odkocuje okna


Prawdziwy symbol to po prostu napis UVA umieszczony w kółku. Samo samiuteńkie UVA - bez dorzucania do kółka innych napisów (popularne jest łączenie z UVB), plusów, gwiazdek i innych kwiatuszków
Po zmodyfikowaniu symbol przestaje mieć swoje znaczenie, symbol jest tylko jeden, taki https://en.wikipedia.org/wiki/File:UVA_logo.svg

Z przekombinowanych znaczków UVA kojarzę właśnie Nacomi, BeBio Chodakowskiej, Derma, NovaClear, Flos Lek. Już uczciwiej byłoby nie dawać żadnych symboli (takich filtrów też jest trochę - Ziaja, Farmona, niektóre Bielenda) niż kołować ludzi [/QUOTE]Dzięki, to nieładnie z ich strony tak kombinować. Nacomi w ogóle dla mnie jakieś dziwne jest, takie robi wrażenie udawanego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88758621]Ja się nawet poza domem nie smaruję filtrem. Nie powinnam życ z takim podejściem, bo wstyd się przyznawac w pewnych gronach, traktowana jestem prawie jak antyszczepionkowa [/QUOTE]Ja się tobie trochę nie dziwię, bo bardzo trudno jest znaleźć znośny filtr.
Wszystko się klei itp.

Ja używam tylko, jak wiem,że będę na słońcu więcej, niż pół godziny.

Używanie filtrów cały rok? Chciałabym, ale te kremy są tak nieprzyjemne w użytkowaniu,że prędzej bym ku.rwicy dostała, niż bym się tym smarowała codziennie..

Po prostu staram się chronić w cieniu, zakładać przewiewne, długie ubrania, czy stosować parasolkę. Nie znoszę filtrów, ale ich muszę używać 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez khloe

Ja się tobie trochę nie dziwię, bo bardzo trudno jest znaleźć znośny filtr.
Wszystko się klei itp.

Ja używam tylko, jak wiem,że będę na słońcu więcej, niż pół godziny.

Używanie filtrów cały rok? Chciałabym, ale te kremy są tak nieprzyjemne w użytkowaniu,że prędzej bym ku.rwicy dostała, niż bym się tym smarowała codziennie..

Po prostu staram się chronić w cieniu, zakładać przewiewne, długie ubrania, czy stosować parasolkę. Nie znoszę filtrów, ale ich muszę używać 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam dokładnie tak samo. Zazdroszczę osobom z suchymi i normalnymi cerami, którym nie przeszkadza taka ilość tłustego kremiszcza oraz cerom, które się pod tą ilością świecą dopiero pod koniec dnia.

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Napisane przez khloe

Ja się tobie trochę nie dziwię, bo bardzo trudno jest znaleźć znośny filtr.
Wszystko się klei itp.

Ja używam tylko, jak wiem,że będę na słońcu więcej, niż pół godziny.

Używanie filtrów cały rok? Chciałabym, ale te kremy są tak nieprzyjemne w użytkowaniu,że prędzej bym ku.rwicy dostała, niż bym się tym smarowała codziennie..

Po prostu staram się chronić w cieniu, zakładać przewiewne, długie ubrania, czy stosować parasolkę. Nie znoszę filtrów, ale ich muszę używać 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja się nie opalam, nie chodzę na wycieczki, od 8 do 16 siedzę w biurze, jedynie wychodzę jak coś to do sklepu ale to są spacery max 30 min w ciągu dnia. Staram się chodzić w cieniu. Praktycznie cały czas przebywam w pomieszczeniach.

[meliandra]

[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88758528]Jest też teraz trochę takich skrajności, że bez reaplikowania co 2 godziny nie warto filtrować się wcale - albo grubo, albo wcale

Jak tak się zastanawiasz nad efektem po dłuższym czasie, to podsyłam link do całkiem ciekawego badania jednorocznego: https://www.dawsondermatology.com/do...Use%202016.pdf
Tu w tym badaniu 32 uczestników po prostu zaczęło używać filtru SPF 30 raz dziennie (czyli bez reaplikacji) przez rok. Są zdjęcia dwóch uczestników. Plus ogólnie statystyki wszystkich. Coś tam im się poprawiło
Oprócz filtru mieli nie stosować żadnych zabiegów, kosmetyków przeciwzmarszczkowych, wykluczano też z badania ludzi leczących trądzik retinoidami. Samo proste filtrowanie się raz dziennie przez rok [/QUOTE]


Ja rozumiem to reaplikację na plaży albo jak jest się cały dzień na pełnym słońcu, ale jak siedzę 8h w biurze, a potem tylko gdzieś chodzę, a nie stricte się opalam to średnio widzę sens plus nie wyobrażam sobie dokładania filtru na pełen makijaż także podziwiam jak ktoś tak robi


[1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;88758783]A jakie są objawy przesadzenia ze słońcem przy stosowaniu retinolu? Jak długa musiałaby być☠ekspozycja na promieniowanie, żeby coś złego się zadziało?

Wieczorami nakładam retinol Ordinary i zdarza mi się wyjść na dosłownie 5 minut do ogrodu bez nałożonego filtra. To bardzo źle?[/QUOTE]


Cera jest bardziej wrażliwa, możesz ją łatwiej i szybciej poparzyć, mogą Ci się zrobić przebarwienia. Przez 5 minut nic się nie stanie, ale polecam odstawić retinole i zacząć stosować na jesień. W lecie nie unikniesz mocnego słońca, więc bez filtrów trochę kiepsko.

Napisane przez chimay

Mam dokładnie tak samo. Zazdroszczę osobom z suchymi i normalnymi cerami, którym nie przeszkadza taka ilość tłustego kremiszcza oraz cerom, które się pod tą ilością świecą dopiero pod koniec dnia.

Napisane przez khloe

Ja się tobie trochę nie dziwię, bo bardzo trudno jest znaleźć znośny filtr.
Wszystko się klei itp.

Ja używam tylko, jak wiem,że będę na słońcu więcej, niż pół godziny.

Używanie filtrów cały rok? Chciałabym, ale te kremy są tak nieprzyjemne w użytkowaniu,że prędzej bym ku.rwicy dostała, niż bym się tym smarowała codziennie..

Po prostu staram się chronić w cieniu, zakładać przewiewne, długie ubrania, czy stosować parasolkę. Nie znoszę filtrów, ale ich muszę używać 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też mam tłustą cerę i przez to filtry na twarz to była dla mnie zmora. W tamtym roku odkryłam bioderma photoderm. Już tu z resztą gdzieś o nim pisałam To taki bardzo płynny podkład, ale bardzo ładnie wygląda na twarzy i super sprawdza się pod makijaż.

[chimay]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88759181]ja się nie opalam, nie chodzę na wycieczki, od 8 do 16 siedzę w biurze, jedynie wychodzę jak coś to do sklepu ale to są spacery max 30 min w ciągu dnia. Staram się chodzić w cieniu. Praktycznie cały czas przebywam w pomieszczeniach.[/QUOTE]

Ja podobnie, jak jestem na dworze, to unikam słońca, wybieram zawsze zacienioną stronę ulicy, na spacery chodzę do lasu, a więc w cieniu. Nie lubię przebywać w bezpośrednim nasłonecznieniu i przez samo to unikanie słońca latami nie byłam opalona w ogóle. Odkąd jeżdzę rowerem, filtruję się więcej niż wcześniej, ale potem od razu wchodzę pod prysznic i zmywam ten klajster. Z paszczą dalej mam problem, filtry źle na niej wyglądają i niestety je czuję.

[j_fly]

Ja używam filtry tylko, jak wychodzę z domu. Na ciało i twarz spf30, na tatuaże spf50. Na twarz stosuję zwykły kremo-żel z Lirene, bo fajnie się wchłania i jest lekki (jak na filtr).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Krem z filtrem stosuję codziennie od kilku lat. To po prostu mój krem na dzień. Nie reaplikuję w ciągu dnia i nie zużywam opakowania w miesiąc, ale i tak uważam, że robię coś dobrego dla mojej cery i dobrze mi z tym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czekooczekolada]

Ja mam tłustą cerę i nie wiem, jak już nakładam czasem krem z filtrem to nawet tego nie "czuję", normalnie tak jakbym go nie nałożyła.

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Napisane przez meliandra

Ja też mam tłustą cerę i przez to filtry na twarz to była dla mnie zmora. W tamtym roku odkryłam bioderma photoderm. Już tu z resztą gdzieś o nim pisałam To taki bardzo płynny podkład, ale bardzo ładnie wygląda na twarzy i super sprawdza się pod makijaż.

Sporo pochwał od skór tłustych i mieszanych o nim słyszałam I żebym się nie do niego z suchą☠skórą nie zbliżała

[chimay]

Napisane przez meliandra

Ja też mam tłustą cerę i przez to filtry na twarz to była dla mnie zmora. W tamtym roku odkryłam bioderma photoderm. Już tu z resztą gdzieś o nim pisałam To taki bardzo płynny podkład, ale bardzo ładnie wygląda na twarzy i super sprawdza się pod makijaż.

Chyba rozmawiamy o innym poziomie tłustości cery Dla mojej twarzy filtry są trudne do używania, podkłady jeszcze gorsze, a połączenie filtra i makijażu to jest wizualny dramat. Nie mam pojęcia, jak ludzie dają radę nałożyć 1 milimetr barwionego filtra.

Dodam, że ja pod hasłem "tlusta cera" rozumiem cerę, która po godzinie-dwóch się świeci i ma wyraźną warstwę sebum. Nie taką, którą po 8 godzinach trochę się świeci i w sumie to wystarczy ją oprószyć pudrem raz dziennie.

[meliandra]

Napisane przez chimay

Chyba rozmawiamy o innym poziomie tłustości cery Dla mojej twarzy filtry są trudne do używania, podkłady jeszcze gorsze, a połączenie filtra i makijażu to jest wizualny dramat. Nie mam pojęcia, jak ludzie dają radę nałożyć 1 milimetr barwionego filtra.

Dodam, że ja pod hasłem "tlusta cera" rozumiem cerę, która po godzinie-dwóch się świeci i ma wyraźną warstwę sebum. Nie taką, którą po 8 godzinach trochę się świeci i w sumie to wystarczy ją oprószyć pudrem raz dziennie.

To mamy ten sam poziom tłustości Ja nawet jak izotek brałam to mi się cera nie przesuszyła Jest po 10, makijaż robiłam po 7 i już się trochę świecę. Ale mi też nie służy siedzenie w mocnym świetle jakie mam w biurze.

[chimay]

Napisane przez meliandra

To mamy ten sam poziom tłustości Ja nawet jak izotek brałam to mi się cera nie przesuszyła Jest po 10, makijaż robiłam po 7 i już się trochę świecę. Ale mi też nie służy siedzenie w mocnym świetle jakie mam w biurze.

Ja się świecę często już po pół godzinie (w fazie przed okresem).

Dajesz właściwą ilość tego filtra tzn ok 1 ml?

Problem z szybkim przetłuszczaniem polega też na tym, że usuwając to zalegające sebum czy to bibułkami czy pudrując, usuwa się też część filtra, a jak trzeba to robić powiedzmy co 2 godziny, to nie ma za bardzo sensu nakładać filtra rano, bo w południe, kiedy słońca najwięcej, już go wiele na skórze raczej nie ma.

[meliandra]

Napisane przez chimay

Ja się świecę często już po pół godzinie (w fazie przed okresem).

Dajesz właściwą ilość tego filtra tzn ok 1 ml?

Problem z szybkim przetłuszczaniem polega też na tym, że usuwając to zalegające sebum czy to bibułkami czy pudrując, usuwa się też część filtra, a jak trzeba to robić powiedzmy co 2 godziny, to nie ma za bardzo sensu nakładać filtra rano, bo w południe, kiedy słońca najwięcej, już go wiele na skórze raczej nie ma.

Hmm szczerze powiedziawszy to nie wiem. On jest mocno płynny. Nakładam tyle żeby pokryć całą twarz plus potem wklepuje gąbeczką do makijażu. No to jest problematyczne, ale liczę na to, że coś tam zostaje, więc wole tak niż wcale Do tego ja się dość szybko opalałam, a jak idę gdzieś po pracy i jestem na słońcu to nigdy się nie opaliłam, więc myślę, że działa

[effcia82]

Ja stosuję zalinkowany tu cosrx i ma jak dla mnie komfort stosowania porównywalny z normalnym kremem tylko że ja napewno nie nakładam zalecanego 1 ml. Ogólnie to unikam słońca jak ognia i od lat nie byłam opalona. Na twarzy niestety wychodzą mi przebarwienia - prawdopodobnie skutki opalania w młodości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz