Bliźniacze mamy - Strona 17 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-01-31, 11:54   #481
MonikaMar250683
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9
Dot.: Bliźniacze mamy

Witajcie
Jestem nowa na tym forum. Długi czas szukałam czegoś co by mnie zainteresowało i wreszcie znalazłam.
Jestem w 29 tygodniu ciąży bliźniaczej i jestem tym strasznie przerażona. Szukam jakiegoś poparcia u innych mam. Mam wiele wątpliwości i dziwnych pytań. Mimo że to moja druga ciąża (mam córkę - 3lata), to i tak wydaje mi się, że niewiele wiem, tym bardziej, że to bliźniaki.
Będę bardzo wdzięczna jeśli mi pomożecie przetrwać.
MonikaMar250683 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-31, 12:02   #482
edyta1421
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: wszędzie gdzie ON
Wiadomości: 3 251
Dot.: Bliźniacze mamy

Cytat:
Napisane przez MonikaMar250683 Pokaż wiadomość
Witajcie
Jestem nowa na tym forum. Długi czas szukałam czegoś co by mnie zainteresowało i wreszcie znalazłam.
Jestem w 29 tygodniu ciąży bliźniaczej i jestem tym strasznie przerażona. Szukam jakiegoś poparcia u innych mam. Mam wiele wątpliwości i dziwnych pytań. Mimo że to moja druga ciąża (mam córkę - 3lata), to i tak wydaje mi się, że niewiele wiem, tym bardziej, że to bliźniaki.
Będę bardzo wdzięczna jeśli mi pomożecie przetrwać.
nie przejmuj się.. dasz radę wszystkiemy jakos dajemy.. raz jest lepiej raz gorzej.. ale ciągniemy dalej nasze życie...

pytaj o co chcesz.. ja jestem Edyta.. mam juz syna 6 letniego, dwóch blixniaków (9 miesięcy) i jestem w ciazy wielopłodowej... ... pozdrawiam ...
edyta1421 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-31, 12:13   #483
SoNeRa
Zakorzenienie
 
Avatar SoNeRa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3 797
Dot.: Bliźniacze mamy

Cytat:
Napisane przez MonikaMar250683 Pokaż wiadomość
Witajcie
Jestem nowa na tym forum. Długi czas szukałam czegoś co by mnie zainteresowało i wreszcie znalazłam.
Jestem w 29 tygodniu ciąży bliźniaczej i jestem tym strasznie przerażona. Szukam jakiegoś poparcia u innych mam. Mam wiele wątpliwości i dziwnych pytań. Mimo że to moja druga ciąża (mam córkę - 3lata), to i tak wydaje mi się, że niewiele wiem, tym bardziej, że to bliźniaki.
Będę bardzo wdzięczna jeśli mi pomożecie przetrwać.
witaj!!!Ja też spodziewam się bliźniaków 2 chłopców ciąża dwoowodniow, dwukosmówkowa
31 tydzień dziś skończyliśmyi mam nadzieję, że chłopaki posiedzą jeszcze do 35-36tygodnia to byłabym przeszczęśliwa
Pytaj śmiało dziewczyny dużo wiedzą i życzliwie(cierpliwie)odpo wiadają
Możesz ogólnie przeglądnąć wątek bo ja pytałam już o wiele rzeczy
__________________
Nawet w najskrytszych marzeniach nie śniliśmy, że będziecie tacy cudowni ...
Bliźniaki - Tymuś i Szymuś są już z nami od 17 marca 2009
SoNeRa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-31, 12:20   #484
MonikaMar250683
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9
Dot.: Bliźniacze mamy

Dzięki za tak szybką odpowiedź
Jestem pełna podziwu, że po 3 dzieci jeszcze się zdecydowaliście na kolejne.
U mnie jest trochę gorzej. Niby planowaliśmy drugą ciążę ale nie spodziewaliśmy się, że będą to bliźniaki, tym bardziej, że w rodzinie nigdy nie było.
Pierwsza ciąża przebiegała u mnie super, a teraz jest okropnie. Mam strasznie napięty brzuch, nie mogę dużo chodzić a co dopiero zajmować się córką. Nie wiem czy jest to normalne w takiej ciąży, czy może dzieje się coś złego.
W zeszłym tygodniu leżałam w szpitalu 7 dni bo strasznie bolał mnie brzuch i był twardy. Dali mi zastrzyk i kroplówkę i niby przeszło. Wypuścili mnie ze szpitala stwierdzając, że nie jest jasne dla nich czemu w ogóle trafiłam do szpitala. Ogólnie badania powychodziły dobrze: szyjka długa, zamknięta. Ale ja cały czas się zastanawiam czy ten napięty brzuch to normalne.
MonikaMar250683 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-31, 12:36   #485
anita00079
Wtajemniczenie
 
Avatar anita00079
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 326
Dot.: Bliźniacze mamy

Witamy nowa dubeltowke
Co do napietego brzucha u mnei byl prawie notorycznie napiety juz od 6 miecha
Napiety brzuch powoduja skurcze ale te raczej nie szkodliwe.Ale wtedy nei warto sie przemeczac

U mnie tez nie bylo zadnych ciaz bliznaiczych a tu nagle u mnie nei spodzianka, i przerazona bylam oj bylamDobrze ze u Ciebei szyjka dluga i zamknieta, ja latalam 2 miechy okolo z 2 cm potem 1,5 ale dalam rade do 35 tc,

Sonera a co do cesarki ja tam wyboru nie zaluje, tylko musisz wiedziec ze przez kilka dni nie bedzieszmogla sie sprawnie poruszac i dwie pierwsze doby przynajmniej dla mnie to tylo lezenie pierwszy dzien nie moglam wstac o wlasnych silach jezszilam na wozku ale juz po 3 dniach moglam powoli chodzic po tygodniu powoli wraca sie do siebie Ja sie balam ze popeka mi szyjka i inne od wysilku albo co gorsza ze po jednym nei bede miala juz sily i wtedy trzebabylo po pierwszymn dziecku robic szybkie naciecie. Wiec oszzcedzilam sobie stresow
anita00079 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-31, 13:15   #486
anita00079
Wtajemniczenie
 
Avatar anita00079
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 326
Dot.: Bliźniacze mamy

ai co do smoczkow do 2 miesiaca im nie dawalam bo walczylam z tztem bo on byl przeciw, i mimo ze one nie wymagaly specjalnego zmoczkowania to chcialam wiedziec jak to jest no i raz przemycilam i sprobowalam i spokoAle w sumie do dnia dzisiejszego jak mam smoczek pod reka to dam a jak nie to nie, mogesie obejsc bez nich, robin nie lubi smoka ale czasem jak ze zmeczenia nei moze szybko usnac to smok w dziub i po 5 sekundach odlot, potem go zabieram albo sam wypluwa i to tyle z jego uzywania smoka jakies 5 sekund w ciagu doby

Jakos bym sie tez nei przejmowala jak by je namietnie lubili to bym im dawala czesciej(ciagle musze je szukac i zapominam gdzie sa)Albo jak by ciagle plakali to na pewno bym jako uciszacza stosowala

Sonera nei ma co na zapas martwic jaki bedzie temperament a noc beda spokojne

A w lozeczkach spaly osobno bo sie na wzajem wybudzaly, a tak to mogly spokojniej spac.
anita00079 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-31, 13:31   #487
SoNeRa
Zakorzenienie
 
Avatar SoNeRa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3 797
Dot.: Bliźniacze mamy

dzięki za pocieszenie ze smoczkami ufff
co do spania to właśnie też nie wiadomo bo mogą się wybudzać i szkoda ich męczyć w jednym łóżeczku - ale najpierw mąż skreci jedno i zobaczymy
__________________
Nawet w najskrytszych marzeniach nie śniliśmy, że będziecie tacy cudowni ...
Bliźniaki - Tymuś i Szymuś są już z nami od 17 marca 2009
SoNeRa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-01-31, 13:41   #488
edyta1421
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: wszędzie gdzie ON
Wiadomości: 3 251
Dot.: Bliźniacze mamy

Cytat:
Napisane przez MonikaMar250683 Pokaż wiadomość
Dzięki za tak szybką odpowiedź
Jestem pełna podziwu, że po 3 dzieci jeszcze się zdecydowaliście na kolejne.
U mnie jest trochę gorzej. Niby planowaliśmy drugą ciążę ale nie spodziewaliśmy się, że będą to bliźniaki, tym bardziej, że w rodzinie nigdy nie było.
Pierwsza ciąża przebiegała u mnie super, a teraz jest okropnie. Mam strasznie napięty brzuch, nie mogę dużo chodzić a co dopiero zajmować się córką. Nie wiem czy jest to normalne w takiej ciąży, czy może dzieje się coś złego.
W zeszłym tygodniu leżałam w szpitalu 7 dni bo strasznie bolał mnie brzuch i był twardy. Dali mi zastrzyk i kroplówkę i niby przeszło. Wypuścili mnie ze szpitala stwierdzając, że nie jest jasne dla nich czemu w ogóle trafiłam do szpitala. Ogólnie badania powychodziły dobrze: szyjka długa, zamknięta. Ale ja cały czas się zastanawiam czy ten napięty brzuch to normalne.
mysmy nie planowali.. tak jakoś .. chwila zapomnienia i trach....
wiem cos o szpitlu.. ja tez przeleżałam ostatnio cały tydzień... ograniczyli mnie ze wszystkiego.. odwiedzin, telewizora, komórki i kompa.. tak to jest jak sie podenerwuję byle czym i potem dostaje ataku i skurcze gotowe.... czułam sie jak na jakimś odwyku....

brzuch moze być napięty.. nie ma reguły.... skurcze też sie mogą pojawić.. nawet częściej ale drobne... to normalka....

Sonera a jak ty sie czujesz.. bo rozwiazanie tuż tuż...

ja smoków nie dawałam blixniakom od poczatku... wiedziałam co przezyłam z Kosmą i wolałam sie wcześniej zabezpieczyć... tak samo było ze spaniem maluchów ze mną... zero.. mają własny pokój.... niania elektroniczna jest.. i jakos nie narzekają... mają za to swoje pelusie.. tetrowe.. z ktorymi nie umieja sie rozstać.. jak zasypają muszą je trzyamć w rączce...
edyta1421 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-31, 13:44   #489
anita00079
Wtajemniczenie
 
Avatar anita00079
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 326
Dot.: Bliźniacze mamy

Cytat:
Napisane przez SoNeRa Pokaż wiadomość
dzięki za pocieszenie ze smoczkami ufff
co do spania to właśnie też nie wiadomo bo mogą się wybudzać i szkoda ich męczyć w jednym łóżeczku - ale najpierw mąż skreci jedno i zobaczymy
rob tak jak intuicja podpowiada i za bardzo nei przyjmuj do siebie co poradniki pisza..bo przeciez ile dzieci tyle charakterkow-))Od tych lektur to tylko zgupialam i juz ich nei czytam zwlaszzca jak pisza kiedy kazdy bobas co powinien robic-)
a z tym spaniem to jak widze po moim znajomym ze juz 2 rok walczy z bobasem ktory spi u nich od poczatku i ani mysli wyniesc sie do swojego lozka a juz do wlasnego pokjoju to masakra.dlatego po tym co widzialam postanowilam poporodzie od samego pocxatku uczyc samych spac-)

a smoczki w koncu sa po to by je urzywac, jak polubia to dobrze a czas na oduczanie tez by przyszedl,
anita00079 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-31, 13:49   #490
MonikaMar250683
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9
Dot.: Bliźniacze mamy

Moja pierwsza ciąża również zakończyła się cesarką. Byłam znieczulona od pasa w dół. Po operacji czułam się fatalnie. W szpitalu przez dwa dni nie mogłam zwlec się z łóżka bo nie czułam nóg, a tym samym nie mogłam zajmować się dzieckiem. Po powrocie do domu było OK. Miałam tylko problem z piersiami, straszne zastoje.
Jeśli teraz będę miała cesarkę to na pewno wybiorę znieczulenie ogólne. może nie ujrzę od razu swoich dzieci ale przynajmniej wstanę od razu z łóżka.
MonikaMar250683 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-31, 13:56   #491
anita00079
Wtajemniczenie
 
Avatar anita00079
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 326
Dot.: Bliźniacze mamy

Cytat:
Napisane przez MonikaMar250683 Pokaż wiadomość
Moja pierwsza ciąża również zakończyła się cesarką. Byłam znieczulona od pasa w dół. Po operacji czułam się fatalnie. W szpitalu przez dwa dni nie mogłam zwlec się z łóżka bo nie czułam nóg, a tym samym nie mogłam zajmować się dzieckiem. Po powrocie do domu było OK. Miałam tylko problem z piersiami, straszne zastoje.
Jeśli teraz będę miała cesarkę to na pewno wybiorę znieczulenie ogólne. może nie ujrzę od razu swoich dzieci ale przynajmniej wstanę od razu z łóżka.
ja mialam fuul narkoze(bo tamto nei zadzialalo) i jak wybudzilam sie po 2 h to moglam tylko rekoma ruszac-) mysle ze po kazdej cesarce czy to z narkoza czy tylko znieczuleniem samopoczucie jest takie same i malo przyjemne przez najblizsze dni..Ale tak po dwoch dniach zmusili mnie do samodzielnego poruszania, blagalam zeby mi chociaz cewnik zostawili bo toaleta to koszmar.
anita00079 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-31, 13:56   #492
edyta1421
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: wszędzie gdzie ON
Wiadomości: 3 251
Dot.: Bliźniacze mamy

Cytat:
Napisane przez MonikaMar250683 Pokaż wiadomość
Moja pierwsza ciąża również zakończyła się cesarką. Byłam znieczulona od pasa w dół. Po operacji czułam się fatalnie. W szpitalu przez dwa dni nie mogłam zwlec się z łóżka bo nie czułam nóg, a tym samym nie mogłam zajmować się dzieckiem. Po powrocie do domu było OK. Miałam tylko problem z piersiami, straszne zastoje.
Jeśli teraz będę miała cesarkę to na pewno wybiorę znieczulenie ogólne. może nie ujrzę od razu swoich dzieci ale przynajmniej wstanę od razu z łóżka.
ja też wszystkie ciąze miałam zakończone CC.... zKosmą to miałam znieczulenie całe.. teraz z blixniakami poprosiłam o polowicze.... chciałam być tomna jak będą dzieciaki wyjmować.. a zresztą mąż był obecny przy mnie przy cesarce... ale jakos fatalnie sie nie czułam.. może potem.. samym szwem...
edyta1421 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-31, 14:57   #493
MonikaMar250683
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9
Dot.: Bliźniacze mamy

brzuch moze być napięty.. nie ma reguły.... skurcze też sie mogą pojawić.. nawet częściej ale drobne... to normalka....




Ja niby nie mam żadnych skurczów. Mój brzuch jak się napina to z reguły pozostaje taki do samego wieczora. Nie pomaga nawet jak trochę poleżę. Nie wiem czy to normalne. Jeszcze do tego strasznie się wtedy wypychają dzieci.
Poza tym czy to normalne, że bolą mnie pachwiny i krocze?
MonikaMar250683 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-31, 19:32   #494
SoNeRa
Zakorzenienie
 
Avatar SoNeRa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3 797
Dot.: Bliźniacze mamy

co do mojego samopoczucia to jest różnie mam wrażenie że z chwilą skończenia pracy (to był skończony 28tydzień)ja poczułam się gorzej jakaś taka ułomna a chodziłam do pracy cały czas na 8h dziennie przez 5 dni w tygodniu i było ok nawet szłam w jedną stronę na piechotkę 25minehs nie wiem jak ja dawałam sobie radę

Mam to samo co Ty MonikaMar... tzn czasem mam twardy brzucholek i taki już jest i dzieciaki się wypinają - może to od tego ich wypinania jakby nie patrzył nasz brzuch jest full wypełniony dzieciakami wodami łożyskami może przez to to napięcie. Dodam że mam straaaaszne wzdęcia i gazymoże to też jest przyczyną pachwiny bolą od czasu do czasu i tam na dolę też. Czasem mam wrażenie że tam takie lekkie prądy mnie przechodzą po wargach sromowych i wewnątrz jak w jednej pozycji długo jestem
MonikaMar... a wiesz jakiej płci będą dzieciaki?
__________________
Nawet w najskrytszych marzeniach nie śniliśmy, że będziecie tacy cudowni ...
Bliźniaki - Tymuś i Szymuś są już z nami od 17 marca 2009
SoNeRa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-31, 19:39   #495
anita00079
Wtajemniczenie
 
Avatar anita00079
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 326
Dot.: Bliźniacze mamy

co do napinania to macica od naciskow sie skurcza i powoduje twardniecie, to nie tak ze te skurcze bola ale wlasnie napiecie brzucha to skurcz macicy, maluchy duze i miejsca wiadomo malo to i macica dostaje w kosc
anita00079 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-31, 21:06   #496
SoNeRa
Zakorzenienie
 
Avatar SoNeRa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3 797
Dot.: Bliźniacze mamy

tylko ja nie wiem czy wtedy brać nospę czy nie?
__________________
Nawet w najskrytszych marzeniach nie śniliśmy, że będziecie tacy cudowni ...
Bliźniaki - Tymuś i Szymuś są już z nami od 17 marca 2009
SoNeRa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-31, 21:32   #497
anita00079
Wtajemniczenie
 
Avatar anita00079
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 326
Dot.: Bliźniacze mamy

Cytat:
Napisane przez SoNeRa Pokaż wiadomość
tylko ja nie wiem czy wtedy brać nospę czy nie?
spokojnie mozesz brac i dodatkjowo magnzez ja bralam trzy razy dziennie i mialam jeszce specjalne na recepte tabsy przeciwskurczom ATy dostalas jakas recepte przeciw?A jak nie to magnezu łykaj tego z najwieksza dawka dziala przeciwskorczowo-)
anita00079 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 10:44   #498
MonikaMar250683
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9
Dot.: Bliźniacze mamy

Cytat:
Napisane przez SoNeRa Pokaż wiadomość
co do mojego samopoczucia to jest różnie mam wrażenie że z chwilą skończenia pracy (to był skończony 28tydzień)ja poczułam się gorzej jakaś taka ułomna a chodziłam do pracy cały czas na 8h dziennie przez 5 dni w tygodniu i było ok nawet szłam w jedną stronę na piechotkę 25minehs nie wiem jak ja dawałam sobie radę

Mam to samo co Ty MonikaMar... tzn czasem mam twardy brzucholek i taki już jest i dzieciaki się wypinają - może to od tego ich wypinania jakby nie patrzył nasz brzuch jest full wypełniony dzieciakami wodami łożyskami może przez to to napięcie. Dodam że mam straaaaszne wzdęcia i gazymoże to też jest przyczyną pachwiny bolą od czasu do czasu i tam na dolę też. Czasem mam wrażenie że tam takie lekkie prądy mnie przechodzą po wargach sromowych i wewnątrz jak w jednej pozycji długo jestem
MonikaMar... a wiesz jakiej płci będą dzieciaki?

Właśnie mi jak zaczyna twardnieć brzuch to wtedy najbardziej wypina się jeden bliźniak. Nie mogę długo siedzieć na krześle bo przesuwają mi się do góry i uciskają na żebra.
Moje dzieciaki są narazie źle ułożone, jeden miednicowo, drugi poprzecznie. jak narazie to kopią mnie po pęcherzu więc aż tak bardzo nie boli.
Co do płci, to na USG wyszła jedna dziewczynka, a drugie jeszcze nie wiadomo, bo jest wykręcone dupką. We wtorek idę do lekarza więc może trochę więcej będzie widać. Nie ukrywam, że przydałby się chłopak, bo w domu już jest córka.
Ciąża jest dwuowodniowa i dwukosmówkowa więc mam nadzieję, że będą różnej płci.
Co do Nospy to ja brałam jak miałam twardy brzuch ale za bardzo mi nie pomagał.
Ja ostatnio mam straszną zgagę. Jeśli chodzi o wargi sromowe to u mnie jest tak samo. Do tego są strasznie wrażliwe na dotyk.
MonikaMar250683 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 11:06   #499
anita00079
Wtajemniczenie
 
Avatar anita00079
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 326
Dot.: Bliźniacze mamy

az poszlam zajrzec do ksiazeczki ciazowej Ja dostawalam fenoterol wlasnie na te skurcze przy twardnieciu brzuchola, i funkcjonowaly, no spa jest bardzo delikatna i wiadomo na takie twardniecia to minimalnie cos moze wplynac, Mi lekarz fenoterol dal juz od 25 tyg bo juz wczesniej ten brzuch tak twardnial, jak lekarz wam nie przepisal to psytajcie o to wlasnie.Moja dwaka byla wpierw 3Xpo polowce, potem zwiekszyl i do tego tez ten magnes
anita00079 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 16:09   #500
MonikaMar250683
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9
Dot.: Bliźniacze mamy

Anita Czemu Ty już rodziłaś w 35 tygodniu?
Długo musiałaś leżeć potem w szpitalu?
Podobno to nie dobrze jak się rodzi w 8 miesiącu bo płuca są jeszcze słabo rozwinięte.
Ja chciałabym wytrzymać tak do 37 tygodnia ale nie wiem czy dam radę skoro już teraz mam taki napięty brzuch.
MonikaMar250683 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 16:25   #501
anita00079
Wtajemniczenie
 
Avatar anita00079
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 326
Dot.: Bliźniacze mamy

Cytat:
Napisane przez MonikaMar250683 Pokaż wiadomość
Anita Czemu Ty już rodziłaś w 35 tygodniu?
Długo musiałaś leżeć potem w szpitalu?
Podobno to nie dobrze jak się rodzi w 8 miesiącu bo płuca są jeszcze słabo rozwinięte.
Ja chciałabym wytrzymać tak do 37 tygodnia ale nie wiem czy dam radę skoro już teraz mam taki napięty brzuch.
no ja ich nie prosilam tak szybko na ten swiat same postanowilyWody nagle odeszly i siup. No i nie stety nei mozna powiedziec sobie ze chce poczekac do 37 tyg albo dalej, poprostu zdajesz sie na los
a w 35 tyg one same oddychaly jadly z butli pily piers itd itp Mogly by wsumie od razu wyjsc ale nico mial sa niska wage i czekali az dobije do 2kg A tak to byly okazy zdrowia, i nawet zoltaczki sie nei doczekali Ja moglam byc w szpitalu tak dlugo jak chcialam, w sumie po kilku dniach moglam isc do domu ale zostalam 10 dni bo troch emi sie pokomplikowalo przy znieczuleniu i dlugo dochodzilam do siebie, taki odporny egzemplarz ze mnei na znieczulenia no i ze chlopaki byli 3 tyg to chcialam jak najdluzej byc przy nich

poznalam tam dziewczyne ktora w 26 tyg musiala urodzic bo nagle skurcze i porod sie zaczal przedwczesnie, maly wyszedl jak mial 8 miesiac plodowy-))czyli miesiac przed wlasnym porodem byl juz dobrze odchowany-))

Takie mikrusie dzieci tam widzialam ze szok, ale wszystkie po 30 tyg bardzo dobrze sie mialy-)

Edytowane przez anita00079
Czas edycji: 2009-02-01 o 16:30
anita00079 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 19:13   #502
SoNeRa
Zakorzenienie
 
Avatar SoNeRa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3 797
Dot.: Bliźniacze mamy

ja staram się pamiętać, żeby brać magneB6 3razy dziennie po 2 tabletki tak mi lekarz polecił i jakby co to nospę ale nospę od niedawna biorę i rzadko.
W Polsce byłam u ginekologa jak byłam w 26tygodniu teraz jestem w 31 i 1 dzień i jestem w UK tutaj nikt mnie wewnętrznie nie bada nie sprawdza szyjki ani nic:/idę na usg w czwartek i powiem o tych napinaniach macicy ale to raczej rzadkie są.
Co do porodu w 35tygodniu to tak jak anitka pisze nie da się przecież przewidzieć pewnych spraw a tymbardziej w ciąży mnogiej. Ja to bym też chciała nie wiadomo coale jak chłopcy wytrzymają do 35-36tygodnia to będę przeszczęśliwa
Anitko piszesz o tej kobicie w 26t że rodziła ale to nie jest 8my miesiąc tylko końcówka 6stego nie??w ogóle tego nie zrozumiałam że akcja się zaczeła w 26t a wyszedł w 8mym miesiącu czy jak??bo się zakręciłam
__________________
Nawet w najskrytszych marzeniach nie śniliśmy, że będziecie tacy cudowni ...
Bliźniaki - Tymuś i Szymuś są już z nami od 17 marca 2009
SoNeRa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 19:29   #503
edyta1421
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: wszędzie gdzie ON
Wiadomości: 3 251
Dot.: Bliźniacze mamy

ja mam kolezankę która urodziła w 25 tygodniu.. ale Staś był pyciutki.. a wszystko dlatego że wybrała sie na przelot samolotem.. i były jakieś turbulencje.. przestraszyła sie.. wody odeszły i trzeba było lądować awaryjnie.. dobrze że zdążyli ze wszystkim... mały 8 miesięcy był w inkubatorze.. a teraz jest taki fajny.. z tym że troszkę mniejszy od innych dzieci w tym wieku...
edyta1421 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 19:35   #504
anita00079
Wtajemniczenie
 
Avatar anita00079
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 326
Dot.: Bliźniacze mamy

hihi Sonera z tym dzieciaczkiem to tak 26 plodowy-wuszedl na swiat i jak go wypisali to byl "jakby"36 tydzien plodowy. lezal w szpitalu od 26 tyg na podtrzymywaniu, a jak go wypisali to bylo 9 tyg pozniej, te 9 tyg zamiast w brzuchu to w inkubatorze byl , dlatego napisalam ze to jakby 8 miesiac plodowy
cholewa nie wiem jak to wyjasnic-))))

A swoja droga to tylko moje postrzezenie, ale nei wyobrazam sobie zeby mi nie zbadali przy kazdej wizycie szyjki i nei robili usg, bo usg to nei tylko by se dzidziusia poogladac, ale sprawdzic wody wzrost wage czy serce dobrze bijeja mialam co 3 tyg badanie szyjki, potem raz w tygodniu, bo ja z centumetrem juz latalam i malym rozwarciem, jak by nie patrzyli to bym nei wiedziala a to nei dobrze tak se z rozwarciem w srodku latac

z opowisci mojej sasiadki o porodach w anglii osobiscie przezylam maly szok i sie ciesze ze jestem tu i latano kolo mnie i na ktg czyli to co do brzucha przypinaja by badac skorcze-wzywali co 4 dni
anita00079 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 19:36   #505
SoNeRa
Zakorzenienie
 
Avatar SoNeRa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3 797
Dot.: Bliźniacze mamy

wow niezła historia dobrze, że słyszę ją teraz a nie przed moimi lotami które odbyłam będąc w ciąży!!!!
Ja sie pocieszam, że każdy dodatkowy dzień maluchów w brzuszku to szansa na ich krótszy pobyt w szpitalu mam nadzieję, że jakby urodziły się teraz to by nie było najgorzej!!
__________________
Nawet w najskrytszych marzeniach nie śniliśmy, że będziecie tacy cudowni ...
Bliźniaki - Tymuś i Szymuś są już z nami od 17 marca 2009
SoNeRa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 19:40   #506
SoNeRa
Zakorzenienie
 
Avatar SoNeRa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3 797
Dot.: Bliźniacze mamy

no teraz to już wiem o co Ci chodziłohehe małe zamieszanko było
Dlatego ja się oszczędzam nie chodzę za dużo nie stoję itd itp bo nie wiem co z tą szyjką. Usg mam co 4tygodnie ale teraz będę miała wizyty w szpitalu chyba co 2 z usg.
Wiem system do dupy tu jest ale co zrobić wybrałam tu mieszkać to żyję jak oni chociaż o dużo rzeczy się muszę sama dopominać!!!
Zobaczymy jak ta wizyta czwartkowa będzie wyglądała:/
__________________
Nawet w najskrytszych marzeniach nie śniliśmy, że będziecie tacy cudowni ...
Bliźniaki - Tymuś i Szymuś są już z nami od 17 marca 2009
SoNeRa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 19:52   #507
edyta1421
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: wszędzie gdzie ON
Wiadomości: 3 251
Dot.: Bliźniacze mamy

zawsze lekarze powtarzają ze lepiej jest im utrzymać dziecko przy życiu te z 6,7 mieisiąca, niż te z 8.... nie wiem czemu.. ale że staystyki mówia że dzieci z 8 miesiaca są słabsze...
edyta1421 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 19:58   #508
SoNeRa
Zakorzenienie
 
Avatar SoNeRa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3 797
Dot.: Bliźniacze mamy

a ja czytałam że to dawniej się tak mówiło, że lepiej urodzić w 7mym niż w 8mym nawet nie strasz Edytka bo ja wkraczam w 8my
__________________
Nawet w najskrytszych marzeniach nie śniliśmy, że będziecie tacy cudowni ...
Bliźniaki - Tymuś i Szymuś są już z nami od 17 marca 2009
SoNeRa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 20:00   #509
anita00079
Wtajemniczenie
 
Avatar anita00079
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 326
Dot.: Bliźniacze mamy

Cytat:
Napisane przez edyta1421 Pokaż wiadomość
zawsze lekarze powtarzają ze lepiej jest im utrzymać dziecko przy życiu te z 6,7 mieisiąca, niż te z 8.... nie wiem czemu.. ale że staystyki mówia że dzieci z 8 miesiaca są słabsze...
a wlasnie nie dawno ogladalam wywiad na ten temat z lekarzem i mowil ze to wszystko mity, ze jak dziecko 6 miesieczne ma lepsza szanse niz te 8 i pamietam ze tez pytalam o to moja ginke a ordynatorem wiem ze dobrym jest i tez mwi ze duzo ludzi o tym prawi ale nigdy nei daja uzasadnienia i powtarzaja, ale wyprowadzila mnie ztego myslenia , ale co tam ja uwazam ze nasze dziewczyny juz bezpieczne-)))


a ja latalam bardzo duzo w ciazy, ale ostatni lot odbyl sie w polowie 6 meisiaca-)
jak bym wiedziala jaka weyprawa mnei czeka z powrotem to bym sie nigdy nei zdecydowala.. wracalam z grand canarii przez madryt do berlina od 4 rano do 21 wieczorem......to szczyt bezmyslnosci z mojej strony ale nagle okazalo sie ze nei bylo bezposrednio lotow..

pamietam jak w 4 miechu pani do mnie ze ja to chyba 9 i nie wolno juz na poklad...pokazalam jej ksiazeczke i sie uspokoiula-)))
anita00079 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 20:11   #510
SoNeRa
Zakorzenienie
 
Avatar SoNeRa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3 797
Dot.: Bliźniacze mamy

ja leciałam pod koniec26tygodnia ostatni raz i w Polsce też mnie wszędzie pytali o zaświadczenie na lotniskuale za to wszędzie pierwsza na pokład itd itplot krótki bo 2h20min ale dużo było wkoło lotu bo i dojazd na lotnisko czekanie na lotnisku i potem dojazd z lotniska bleh ale za to mogłam być w Polsce u swojego ginekologa
__________________
Nawet w najskrytszych marzeniach nie śniliśmy, że będziecie tacy cudowni ...
Bliźniaki - Tymuś i Szymuś są już z nami od 17 marca 2009
SoNeRa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-02-24 18:08:45


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.