Psychiatra- cz 3 - Strona 17 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-06-30, 15:04   #481
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 Pokaż wiadomość
Ja tez miałam okropne objawy odstawienne, za tym pierwszym razem najbardziej, bo przecież rzuciłam się na głęboką wodę..ale o matko, jaki to był horror.
Dostałam drgawek, "szczękościsku", mdłości, zawrotów głowy, dezorientacji połączonej z atakami paniki ( a więc i głosów of course) - na raz.
Okropne, chcieli na pogotowie dzwonić, a to był pierwszy pełny dzień, i nie dałam rady czekać, aż to minie dłużej niż 3 dni.

Jak wyszłam ze szpitala nie wróciłam do szkoły, miałam urlopowany rok.
Nie chciałam ani indywidualnego, ani oddziału dziennego (mama chciała wciągnąc Tż w namawianie mnie do tego, żebym zdała maturę w ten sposób).
Przychodzili do domu z Centrum Hospitalizacji jedynie.
A zanim miał nadejść wrzesień - miałam identyczny plan.
Wówczas gdy ktoś chciał na mnie jakoś wpłynąć - reagowałam agresją.
Ja miałam straszne drgawki, cała się trzęsłam. Ciagle było mi zimno, mialam okropne dreszcze, ale przy tym sie strasznie pociłam ;/ Do tego szumiało mi w głowie, w uszach, bóle głowy nie do wytrzymania, sesnacje żołądkowe, jadłowstręt. A teraz zmniejszyłam dawke i nic mi nie jest władciwie. Troche mnie tylko głowa pobolewam, ale to nawet nie mam pewności czy to od tego. Ale biore też chlorprothixen i lamitrin, wiec one mi łagodzą to wszystko i jest ok
Teraz sie boje, że nastraszyłyśmy dziewczyny z braniem leków
Ale jeśli chodzi o antydepresanty, to podobno to wlasnie z efectinem jest najciężej, z resztą nie jest tak źle. Ja brałam w sumie 11 () antydepresantów i tylko efectin tak cięzko się odstawiało, resztę udało sie odstawić raczej bezboleśnie Nawet z benzodiazepinami dość lekko poszło, mimo że brałam je regularnie w sporych dawkach przez prawie pół roku - o dziwo chyba się nie uzależniłam.
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-30, 15:09   #482
KawaMarcepanowa
Zakorzenienie
 
Avatar KawaMarcepanowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
Dot.: Psychiatra- cz 3

ja pierdzielę, te leki to wyższa szkoła jazdy
Madlen dzisiejszy dzień mnie wytrącił z równowagi, ale ogólnie to moje codziennie zdanie na swój temat.. ja nie wiem jak ja sobie poradzę w życiu, w pracy, skoro wszystkiego się boję, jestem jak ktoś wypuszczony nagle do życia, nie wiem jak kiedyś mogłam być pewna siebie??
KawaMarcepanowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-30, 15:40   #483
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez KawaMarcepanowa Pokaż wiadomość
ja pierdzielę, te leki to wyższa szkoła jazdy
Madlen dzisiejszy dzień mnie wytrącił z równowagi, ale ogólnie to moje codziennie zdanie na swój temat.. ja nie wiem jak ja sobie poradzę w życiu, w pracy, skoro wszystkiego się boję, jestem jak ktoś wypuszczony nagle do życia, nie wiem jak kiedyś mogłam być pewna siebie??
Ale byłaś pewna!
Więc znów możesz być!

Gigant: ja straszę jedynie przed odstawianiem na własną rękę.
Pocić też się pociłam, z czoła mi się lało. Wpadłam w amok, nagle ukryłam twarz w dłoniach, zbladłam, dostałam tych drgawek, miałam uczucie, że spadam, zapadam się w siebie, tracę kontakt, i zmysły : wydukałam do Tżta wtedy (pamiętam to jakby to było wczoraj) : proszę cię zabierz to ode mnie, nie pozwól im mnie zabrać, nie pozwól..." strasznie się rozryczałam.
Dużo zalezy od tego w jakim momencie sie lek odstawia, ja nie byłam gotowa, do tego zrobiłam to w sposób najgorszy z możliwych i miałam nawrót + szok.
Dlatego nie polecam.
Odstawiania innych leków równiez prawie nie czułam.
Może lekki ból głowy i takie "nieswoje" uczucie. Nic poza tym
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-30, 15:50   #484
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Psychiatra- cz 3

Na razie nic sie nie dzieje, wiec nie bede nic zmieniać póki co. Nie zamierzam sama całkiem odstawić. Pod koniec lipca pójde do psychiatry i do tego czasu chce zejść do 150 mg. całkiem odstawiać na pewno nie będę sama, bo wiem, że to się źle skończy. Przypuszczam, że jak już całkiem odstawie to mi włączy na jakiś czas benzo, żebym to jakoś zniosła.
Teraz mi sie przypomniało, że po odstawianiu każdego leku miałam takie śmieszne uczucie nie jest to jakieś nieprzyjemne, tylko takie troche dziwne takie mrowienie w kończynach, jakby mnie prąd przechodził nasilające się przy gwałtownych ruchach. trwa to tylko pare dni i nie jest to jakoś dokuczliwe, ale dziwne czasem jak zapomne wziąć rano leki, to wieczorem zaczynam to czuć i przypomina mi się, ze nie wzięłam. teraz tego o dziwo nie mam, mimo że zmniejszyłam dawkę.
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-30, 15:53   #485
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez giginthesky Pokaż wiadomość
Na razie nic sie nie dzieje, wiec nie bede nic zmieniać póki co. Nie zamierzam sama całkiem odstawić. Pod koniec lipca pójde do psychiatry i do tego czasu chce zejść do 150 mg. całkiem odstawiać na pewno nie będę sama, bo wiem, że to się źle skończy. Przypuszczam, że jak już całkiem odstawie to mi włączy na jakiś czas benzo, żebym to jakoś zniosła.
Teraz mi sie przypomniało, że po odstawianiu każdego leku miałam takie śmieszne uczucie nie jest to jakieś nieprzyjemne, tylko takie troche dziwne takie mrowienie w kończynach, jakby mnie prąd przechodził nasilające się przy gwałtownych ruchach. trwa to tylko pare dni i nie jest to jakoś dokuczliwe, ale dziwne czasem jak zapomne wziąć rano leki, to wieczorem zaczynam to czuć i przypomina mi się, ze nie wzięłam. teraz tego o dziwo nie mam, mimo że zmniejszyłam dawkę.
Też miałam to "mrowienie".
Taka nieswojośc i "rozedrganie" - pierwsza reakcja.
Pytanie jeszcze: skąd twój upór, żeby już teraz odstawić?
Też go miałam, ale on jest bez sensu.
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-30, 15:53   #486
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Psychiatra- cz 3

Ogólnie to przy odstawianiu leków nie miałam pogorszenia nastroju, tylko same dolegliwości fizyczne, wiec nie bójcie się dziewczyny, że po zaprzestaniu brania leków depresja wraca. Może wrócić, to fakt, ale tylko wtedy jeśli leki są za wcześnie odstawione.
Po odstawieniu benzodiazepin zrobilam się baaardzo nerwowa i strasznie się wsciekałam przez jakiś czas, ale przeszło mi. poza tym benzo to zupełnie inna bajka i lekarze starają się je jak najrzadziej przepisywać. ja musiałam brać, żeby ratować życie :/
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-30, 15:58   #487
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez giginthesky Pokaż wiadomość
Ogólnie to przy odstawianiu leków nie miałam pogorszenia nastroju, tylko same dolegliwości fizyczne, wiec nie bójcie się dziewczyny, że po zaprzestaniu brania leków depresja wraca. Może wrócić, to fakt, ale tylko wtedy jeśli leki są za wcześnie odstawione.
Po odstawieniu benzodiazepin zrobilam się baaardzo nerwowa i strasznie się wsciekałam przez jakiś czas, ale przeszło mi. poza tym benzo to zupełnie inna bajka i lekarze starają się je jak najrzadziej przepisywać. ja musiałam brać, żeby ratować życie :/
klask i:
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-06-30, 15:59   #488
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 Pokaż wiadomość
Też miałam to "mrowienie".
Taka nieswojośc i "rozedrganie" - pierwsza reakcja.
Pytanie jeszcze: skąd twój upór, żeby już teraz odstawić?
Też go miałam, ale on jest bez sensu.

pisałam już tutaj dlaczego wiem, że prędzej czy później odstawić będę musiała, a chcę to zrobić teraz, bo mam wakacje. nie wiem jak zareaguje na większą redukcję dawki, wiec wole to zrobić teraz, keidy mam taki "bezpieczny czas". teraz mogę się przemęczyć i nic się nie stanie. a jak wrócę do szkoly, to muszę się dobrze czuć, bo będę w klasie maturalnej, a mam poważne plany co do swojej przyszłości, więc chcę wykorzystać ten czas przed maturą na 100000%
jak będzie źle, to zawsze mogę wrócić do poprzedniej dawki i tyle. zresztą moja terapeutka też jest mocno za tym, żeby już schodzić z dawek. uważa, że bardzo mozliwe, że to poprawi mój nastrój i wiarę w siebie, w sensie, że potrafię dobrze funkcjonować nie tylko dzięki lekom, ale też dzięki pracy nad sobą.
zresztą odstawianie efectinu na pewno nie jest równoznaczne z całkowitym odstawieniem leków. lamotryginę mam brac przez dwa lata od ostatniego epizodu depresji, bo on zapobiega nawrotom i przy okazji wykazuje lekkie działanie przeciwdepresyjne. chlorprothixen pewnie też będę musiała jeszcze trochę pobrać, bo niestety zawsze miałam duże problemy ze snem, nawet kiedy nie miałam depresji.

Edytowane przez 201712190924
Czas edycji: 2010-06-30 o 16:00
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-30, 16:14   #489
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Psychiatra- cz 3

Rozumiem, chyba, że tak
Tutaj widzę, że wszyscy cię mocno pilnują i będą działać.
Ze mną inaczej było.

A pytanie dotyczyło tego..że czemu się nagle taka myśl pojawia.
Mnie "pyknęło" po 1.5 roku jak już była w niezłej formie i miałam takie "poczucie siły' więc się wypięłam. I chciałam jeszcze sprawdzić moją chorą myśl że może moje uczucia do Tż są chemiczne, i jak będzie bez leku.

Z jednej strony leki mnie blokowały trochę emocjonalnie (zaraz na początku się czułam jakbym miała czucie osłabione) z drugiej dopiero przy nicj i na terapii uczyłam się, że płacz oczyszcza. I nie muszę robić nic w kierunku autodestrukcji, nie muszę robić sobie krzywdy, żeby poczuć ulgę.
i MAM prawo być smutna - nie muszę się z tego tłumaczyć, ani robić wszystkiego co się da by to zniknęło. To nie słabość.

po odstawieniu poryczałam się na reklamie pedegree z małymi pieseczkami
*
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-30, 16:48   #490
blueone
Rozeznanie
 
Avatar blueone
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 545
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez giginthesky Pokaż wiadomość
zresztą odstawianie efectinu na pewno nie jest równoznaczne z całkowitym odstawieniem leków. lamotryginę mam brac przez dwa lata od ostatniego epizodu depresji, bo on zapobiega nawrotom i przy okazji wykazuje lekkie działanie przeciwdepresyjne. chlorprothixen pewnie też będę musiała jeszcze trochę pobrać, bo niestety zawsze miałam duże problemy ze snem, nawet kiedy nie miałam depresji.
lamotrygina jest stosowana podtrzymująco w depresji...?
__________________
Życie jest jak pudełko czekoladek...nigdy nie wiesz co Ci się trafi

Forrest Gump
blueone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-30, 16:58   #491
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 Pokaż wiadomość
Rozumiem, chyba, że tak
Tutaj widzę, że wszyscy cię mocno pilnują i będą działać.
Ze mną inaczej było.

A pytanie dotyczyło tego..że czemu się nagle taka myśl pojawia.
Mnie "pyknęło" po 1.5 roku jak już była w niezłej formie i miałam takie "poczucie siły' więc się wypięłam. I chciałam jeszcze sprawdzić moją chorą myśl że może moje uczucia do Tż są chemiczne, i jak będzie bez leku.

Z jednej strony leki mnie blokowały trochę emocjonalnie (zaraz na początku się czułam jakbym miała czucie osłabione) z drugiej dopiero przy nicj i na terapii uczyłam się, że płacz oczyszcza. I nie muszę robić nic w kierunku autodestrukcji, nie muszę robić sobie krzywdy, żeby poczuć ulgę.
i MAM prawo być smutna - nie muszę się z tego tłumaczyć, ani robić wszystkiego co się da by to zniknęło. To nie słabość.

po odstawieniu poryczałam się na reklamie pedegree z małymi pieseczkami
*
Ja nie czuje sie zablokowana emocjonalnie. Ogólnie na samą psychikę nie narzekam, jeśli chodzi o leki. Po prostu chcę to jakoś rozsądnie rozplanować, żeby potem nie miec problemów z tym odstawianiem.
W sumie już od jakiegoś czasu planowałam, żeby własnie w wakacje sie z tymi lekami jakoś "rozprawić"

Cytat:
Napisane przez blueone Pokaż wiadomość
lamotrygina jest stosowana podtrzymująco w depresji...?

Moja psychiatra twierdzi, że zapobiega nawrotom, jeśli już jesteś w remisji Ale ogólnie wyrównuje nastrój. Ja miałam straszne huśtawki, a teraz jestem w miarę stabilna. Mam borderline, a lamitrin jest przy bpd bardzo polecany. No i najwiekszy plus - nie tyje sie po nim bo po depakinie i karbamazepinie jest duże ryzyko przytycia.
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-06-30, 17:01   #492
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Psychiatra- cz 3

Mam dziwne pytanie: jak sądzicie W CO JA SIĘ POWINNAM JUTRO UBRAĆ??

Nie, żeby jak jakaś "panienka z biura" czy uczennica, ale myślę, że bardziej elegancko? i stonowane kolory?

Zbyt elegancki wygląd tworzy dystans, ale za duży luz - też.
To pierwszy dzień, więc hm?
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-30, 17:08   #493
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 Pokaż wiadomość
Mam dziwne pytanie: jak sądzicie W CO JA SIĘ POWINNAM JUTRO UBRAĆ??

Nie, żeby jak jakaś "panienka z biura" czy uczennica, ale myślę, że bardziej elegancko? i stonowane kolory?

Zbyt elegancki wygląd tworzy dystans, ale za duży luz - też.
To pierwszy dzień, więc hm?
Bedziesz stażystką jako terapeutka? Ubierz sie najlepiej mniej więcej tak, jak sie ubiera wiekszosc terapeutow U mnie na oddziale terapeuci chodzili ubrani tak zupełnie zwyczajnie. Jeansy + sweter/bluza itd. moze byc sukienka, spodnica. Może na początek nie szalej z kolorami, ale całkiem na czarno też się nie ubieraj. Postaw na jakies zgaszone kolory albo szarosci, ale nie tak całkiem smętnie.

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

Mam jeszcze pytanie do dziewczyn, które brały regularnie neuroleptyki. Miałyście po nich mlekotok? Ja mam mlekotok jakoś od września/października non stop :/ Mam mocno podwyższoną prolaktyne, ale moja psychiatra mówi, żebym się nie przejmowała, bo jak odstawie leki to mi przejdzie. Tylko nie wiem czy to może mieć jakieś konsekwencje w przyszłości? Hiperprolaktynemia może powodować jakieś zaburzenia miesiączkowania i nadmierne owłosienie, ale okres mam jak w zegarku, a owlosienie takie, jak zawsze chociaż ostatnio zauwazyłam, że mam dużo włosków na brzuchu ale też bardzo dużo schudłam w krótkim czasie, wiec może dlatego. w sumie nie wiem nawet czy jest ich więcej niż przedtem bo dopiero teraz zaczęlam sie bardziej przyglądać, czy nie jestem jakaś nadmiernie owłosiona od tej prolaktyny

Edytowane przez 201712190924
Czas edycji: 2010-06-30 o 17:09
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-30, 17:10   #494
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Psychiatra- cz 3

Ja wiem, że się później dopasuję do "oddziałowych trendów" tzn wyczuję na co mogę sobie pozwolić.
Ale chodzi mi o pierwszy dzień i pierwsze wrażenie. Chciałabym być "miło przyjęta" i dobrze zacząć kontakt z pacjentami.
Jestem stażystą.
Najprawdopodobniej dostaną plakietkę jakąś, nie widziałam się jeszcze z kadrą oddziału, też pewnie będą mi się przyglądać, jakoś tak chciałabym być pozytywnie odebrana, ale żeby nie było "za sztywno".

Nie noszę intensywnych kolorów (chyba, że jako akcenty przełamujące resztę) , raczej takie przydymione, bo mi się wydaje, że intensywne , mocno nasycone nie pasują mi do kolorytu twarzy, sztucznie wyglądam.
Nie noszę za dużo biżu, nie mam długich krwistoczerwonych pazurów, ani żadnych rzucających się w oczy..
Ale będę też umowę podpisywać, więc może niezupełnie "jak na co dzień"?
Tż doradza w miarę luźno, ale jednak elegancko, i najlepiej w kolorystyce b-w.
A ja nie wiem.
Chodzi mi po głowie jakaś ładniejsza dłuższa tunika + rurki + buty na obcasie, ale stonowane kolory: tunika czekoladowa, spodnie jasniutki beż, do tego jakieś dodatki, czarne buty na lekkim obcasie. Nie wiem, zakręciłam się
Albo sukienka ale taka letnia, nie elegancka przesadnie, bombka z paskiem w talii. Nie wiem
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-30, 17:12   #495
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Psychiatra- cz 3

Miałam na oddziale taką terapeutke-stażystke, która zawsze chodziła ubrana cała na czarno, miala czarne wlosy, krwistoczerwone paznokcie i wysokie glany później sobie chyba nawet dready zrobiła jak mnie pamięc nie myli
i nikt sie nie czepiał jej wrecz była baaaardzo pozytywnie odbierana przez pacjentów. bardzo ja lubiłam wiec myślę, że ubiór nie ma wielkiego znaczenia.

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

nie ubieraj sie na czarno-biało!!! wyjdziesz na sztywniare
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-30, 17:13   #496
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez giginthesky Pokaż wiadomość
Bedziesz stażystką jako terapeutka? Ubierz sie najlepiej mniej więcej tak, jak sie ubiera wiekszosc terapeutow U mnie na oddziale terapeuci chodzili ubrani tak zupełnie zwyczajnie. Jeansy + sweter/bluza itd. moze byc sukienka, spodnica. Może na początek nie szalej z kolorami, ale całkiem na czarno też się nie ubieraj. Postaw na jakies zgaszone kolory albo szarosci, ale nie tak całkiem smętnie.

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

Mam jeszcze pytanie do dziewczyn, które brały regularnie neuroleptyki. Miałyście po nich mlekotok? Ja mam mlekotok jakoś od września/października non stop :/ Mam mocno podwyższoną prolaktyne, ale moja psychiatra mówi, żebym się nie przejmowała, bo jak odstawie leki to mi przejdzie. Tylko nie wiem czy to może mieć jakieś konsekwencje w przyszłości? Hiperprolaktynemia może powodować jakieś zaburzenia miesiączkowania i nadmierne owłosienie, ale okres mam jak w zegarku, a owlosienie takie, jak zawsze chociaż ostatnio zauwazyłam, że mam dużo włosków na brzuchu ale też bardzo dużo schudłam w krótkim czasie, wiec może dlatego. w sumie nie wiem nawet czy jest ich więcej niż przedtem bo dopiero teraz zaczęlam sie bardziej przyglądać, czy nie jestem jakaś nadmiernie owłosiona od tej prolaktyny
Badałaś tarczycę??
Ad włosków i spadku wagi się pytam.
Ja bym ten mlekotok skonsultowała z kimś, np z ginem, zawsze to szersze spojrzenie.
Ja nie miałam, ale ja je brałam doraźnie. Często, ale nie codziennie w jakichś regularnych dawkach, więc ja się nie liczę
(nie znoszę tisercinu tak btw, szpitalnie mi się kojarzy..)

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Cytat:
Napisane przez giginthesky Pokaż wiadomość
Miałam na oddziale taką terapeutke-stażystke, która zawsze chodziła ubrana cała na czarno, miala czarne wlosy, krwistoczerwone paznokcie i wysokie glany później sobie chyba nawet dready zrobiła jak mnie pamięc nie myli
i nikt sie nie czepiał jej wrecz była baaaardzo pozytywnie odbierana przez pacjentów. bardzo ja lubiłam wiec myślę, że ubiór nie ma wielkiego znaczenia.

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

nie ubieraj sie na czarno-biało!!! wyjdziesz na sztywniare
Też tak myślę
Przecież pamiętam jak pacjenci się przyglądają stażystom i co się mówi
Wiecie, w grupie siła..
Pewnie dlatego mam stresa.
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-30, 17:15   #497
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 Pokaż wiadomość
Ja wiem, że się później dopasuję do "oddziałowych trendów" tzn wyczuję na co mogę sobie pozwolić.
Ale chodzi mi o pierwszy dzień i pierwsze wrażenie. Chciałabym być "miło przyjęta" i dobrze zacząć kontakt z pacjentami.
Jestem stażystą.
Najprawdopodobniej dostaną plakietkę jakąś, nie widziałam się jeszcze z kadrą oddziału, też pewnie będą mi się przyglądać, jakoś tak chciałabym być pozytywnie odebrana, ale żeby nie było "za sztywno".

Nie noszę intensywnych kolorów (chyba, że jako akcenty przełamujące resztę) , raczej takie przydymione, bo mi się wydaje, że intensywne , mocno nasycone nie pasują mi do kolorytu twarzy, sztucznie wyglądam.
Nie noszę za dużo biżu, nie mam długich krwistoczerwonych pazurów, ani żadnych rzucających się w oczy..
Ale będę też umowę podpisywać, więc może niezupełnie "jak na co dzień"?
Tż doradza w miarę luźno, ale jednak elegancko, i najlepiej w kolorystyce b-w.
A ja nie wiem.
Chodzi mi po głowie jakaś ładniejsza dłuższa tunika + rurki + buty na obcasie, ale stonowane kolory: tunika czekoladowa, spodnie jasniutki beż, do tego jakieś dodatki, czarne buty na lekkim obcasie. Nie wiem, zakręciłam się
Albo sukienka ale taka letnia, nie elegancka przesadnie, bombka z paskiem w talii. Nie wiem
Ubierz sukienkę
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-30, 17:17   #498
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Psychiatra- cz 3

Tyle, że ona jest w "marynarskim stylu" długość prawie do kolan praktycznie, góra w paski biało granatowe, granatowy dół. Nie ma rękawków.
Dobrze wygląda z paskiem w talii, więc tak ją noszę.

Nie wiem czy taki strój się nadaje, dla mnie jest jednocześnie luźny, bo sukienka bardzo prosta, ale i kobieco też.

(ad glanów, ahhh, dalej mam w szafie)

*
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-30, 17:22   #499
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 Pokaż wiadomość
Badałaś tarczycę??
Ad włosków i spadku wagi się pytam.
Ja bym ten mlekotok skonsultowała z kimś, np z ginem, zawsze to szersze spojrzenie.
Ja nie miałam, ale ja je brałam doraźnie. Często, ale nie codziennie w jakichś regularnych dawkach, więc ja się nie liczę
(nie znoszę tisercinu tak btw, szpitalnie mi się kojarzy..)

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------


Też tak myślę
Przecież pamiętam jak pacjenci się przyglądają stażystom i co się mówi
Wiecie, w grupie siła..
Pewnie dlatego mam stresa.
tarczyce badam co jakiś czas i zawsze jest ok. a schudłam, bo się odchudzałam bardzo niezdrowo, bardzo drastycznie i wręcz chorobliwie. stąd moje przypuszczenia, że jeśli faktycznie tych wlosków jest więcej (a już sama nie wiem czy przedtem było mniej ), to pewnie od tego. ale jeśli chodzi o odchudzanie, to dałam sobie spokoj juz powiedzialam sobie stop po schudnięciu 20 kg (przedtem przytyłam 20 na lekach ) i trzymam stalą wagę.

Ja brałam milion neuroleptyków i nie po wszystkich tak miałam. Po chlorprothixenie niestety mam, ale nie chce go zamieniać na inny, bo to jest chyba jedyny, po którym sie nie tyje
Ten mlekotok też nie jest jakiś wielki. Nic mi nie wycieka itd. Tylko jak ścisne sutek to pojawi sie kropelka nie bolą mnie piersi ani nic. wiec może faktycznie nie ma sie co przejmować?
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-06-30, 17:25   #500
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Psychiatra- cz 3

Ja bym się z ginem skonsultowała..ale skoro się badasz i miesiączka w normie..no to chyba nie jest źle.
Obserwuj to.

Przepraszam dziewczynki, że będę dziś nudzić, dla mnie jest jutro bardzo ważny dzień
Jestem tak "ciekawa" tych ludzi, w sensie pozytywnym, chciałabym się tam na cokolwiek przydać, żeby dla kogokolwiek moja obecność była pomocna. To by było bardzo dużo.
Tylko tremy się muszę pozbyć, bo oni tam wszyscy tacyyy wyszkoleni a ja mały żółtodziobek "wiem, że nic nie wiem" - taką mam dzisiaj myśl)
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-30, 17:32   #501
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Psychiatra- cz 3

bedzie dobrze, nie stresuj sie pacjenci sie będa bardziej stresowac nową terapeutką
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-30, 17:37   #502
blueone
Rozeznanie
 
Avatar blueone
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 545
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez giginthesky Pokaż wiadomość
Moja psychiatra twierdzi, że zapobiega nawrotom, jeśli już jesteś w remisji Ale ogólnie wyrównuje nastrój. Ja miałam straszne huśtawki, a teraz jestem w miarę stabilna. Mam borderline, a lamitrin jest przy bpd bardzo polecany. No i najwiekszy plus - nie tyje sie po nim bo po depakinie i karbamazepinie jest duże ryzyko przytycia.
hmmm dobrze wiedzieć, bo wzrost wagi by mnie strasznie przybił, więc broniłabym sie rękami i nogami...

Madlen myślę, że ta sukienka to dobry wybór uważam, że jesteś na tyle ciepłą osobą, że nie będziesz miała problemu z zaakceptowaniem przez ludzi tam. nie daj się tremie, trzymamy kciuki za Ciebie

a ja się dziś dowiedziałam, że moja sytuacja jest zawieszona na najbliższe 2 tyg. tzn. termin mam na 13 lipca. z jednej strony się cieszę, bo jakoś chciałam to odwlec i skorzystać z wakacji, a z drugiej chciałabym już coś zacząć robić ze sobą, tym bardziej że dzis spędziłam koszmarną noc opętana przez negatywne myśli na temat Tż...najgorsze że On dzis przyjeżdża do mnie, nie chce wszystkiego znowu zepsuć...te myśli są tak natrętne, pełne żalu i złości, dawno ich już nie miałam (jakieś 2 tyg.), a wydają się tak realne, od razu wywołują okropny niepokój, nie potrafię sobie z tym poradzić
__________________
Życie jest jak pudełko czekoladek...nigdy nie wiesz co Ci się trafi

Forrest Gump
blueone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-30, 17:42   #503
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Psychiatra- cz 3

ale wiesz, to nie jest tak, że każdy tyje od samego leku raczej nie tyjesz, tylko apetyt rośnie i więcej jesz. a ja swojego apetytu nie kontroluje wiec tyje po wszystkim, co zwiększa apetyt
ale znam kilka megachudzinek, które biorą neuroleptyki np.
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-30, 18:13   #504
Anatomia
Rozeznanie
 
Avatar Anatomia
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 852
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 Pokaż wiadomość
Mam dziwne pytanie: jak sądzicie W CO JA SIĘ POWINNAM JUTRO UBRAĆ??

Nie, żeby jak jakaś "panienka z biura" czy uczennica, ale myślę, że bardziej elegancko? i stonowane kolory?

Zbyt elegancki wygląd tworzy dystans, ale za duży luz - też.
To pierwszy dzień, więc hm?
Madlen- stonowany, nie zwracający uwagi strój. Moim zdaniem sukienka będzie ok. ale jej nie widzę, więc trudno mi powiedzieć
Nic się nie martw- jesteś takim typem osoby do którego automatycznie się lgnie Wszyscy Cię polubią! Aż im zazdroszczę, że będą mieli okazję poznać Cię osobiście

A a propos effectinu- co za masakra- ja miałam przy odstawianiu go to samo! Myślałam że umrę! Leżałam z łomotem w głowie, cała mokra i trzęsłam sie z zimna.
Przy żadnym innym leku czegoś takiego nie miałam, a odstawiałam ich już sporo.
Z tym, że wam on pomógł, a mi absolutnie- wpadłam po nim w totalną apatię, nie miałam kompletnie siły ani energii i cały czas płakałam
__________________
House: "They didn't break me. I am broken."

Anatomia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-30, 18:23   #505
lisnov
Zakorzenienie
 
Avatar lisnov
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3 240
Dot.: Psychiatra- cz 3

Ja po lamotryginie nie tyłam.

Edytowane przez lisnov
Czas edycji: 2010-06-30 o 20:57
lisnov jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-30, 19:09   #506
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Psychiatra- cz 3

Ciepłą osobą to ja jestem, z tym się akurat mogę zgodzić
Oby inni też mnie tak miło odebrali jak wy tutaj.

Chociaż myślę sobie, że i tak mam łatwiej niż inni, bo ja mam tę przewagę, że wiem jak wygląda to wszystko od drugiej strony, okiem pacjenta.
To pewnie mi trochę pomoże, wejść w klimat.
I też ciekawi mnie na jak dużo mi tam pozwolą, co będę miała robić. Bo jasne, że za dużej odpowiedzialności chyba nie dostanę.
Rany, obym się nie denerwowała jak rano wstanę, nie chcę wyjść na "wydyganą"
Tż kopie piłę na pewnym boisku, a ja siedzę na ławeczce z laptopem, żeby mi się nie nudziło.
Dałam się głupio namówić, że z nim idę, chciał "mieć mnie gdzieś obok" nic to że ma "piłki zamiast źrenic":P zajmę się laptopem.
Jesteście tu?)

Kurczę, widzicie, Effectin widać już tak ma. Taka skrajność, ale z drugiej strony to jedyny lek, który mnie z tego wyciągnął.
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-30, 19:29   #507
lisnov
Zakorzenienie
 
Avatar lisnov
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3 240
Dot.: Psychiatra- cz 3

Fajnie macie.

Edytowane przez lisnov
Czas edycji: 2010-06-30 o 20:57
lisnov jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-30, 19:52   #508
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Psychiatra- cz 3

ile NAJDŁUŻEJ brałaś REGULARNIE, TEN SAM lek?

To ma bardzo duże znaczenie..
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-30, 20:18   #509
KawaMarcepanowa
Zakorzenienie
 
Avatar KawaMarcepanowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
Dot.: Psychiatra- cz 3

ech...Andrzej mnie załamuje... że tak ostatni raz się "poskarżę"
pytał się (jak do niego napisałam czy ma urlop dopiero raczył odpisać) jak mi poszła obrona, jaki temat pracy itp, no to mu odpisałam, rozpisałam się jak cholera o moich obawach dotyczących tego co po studiach, naprawdę szczery mail jak na mnie.. nie miałam pomysłu na tytuł maila to napisałam po prostu "tytułu nie będzie", a ten mi odpisał "gratuluję, jak tematu nie będzie to się nie będę rozpisywał "
chyba jednak nie będziemy współpracować... nie mam siły nadskakiwać terapeucie i błagać go żeby mnie leczył.
KawaMarcepanowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-30, 20:23   #510
lisnov
Zakorzenienie
 
Avatar lisnov
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3 240
Dot.: Psychiatra- cz 3

Najdłużej pół roku. Wystarczy ?

Edytowane przez lisnov
Czas edycji: 2010-06-30 o 20:57
lisnov jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:40.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.