Schudnij z Jillian Michaels - część IV

[Corii]

Napisane przez jilllove

Corii weź mnie ani nie wkurzaj ja sobie odmawiam wszystkiego a ta wcina co się da i dalej taka szczupła
Dziś na dodatek ubrałam spodnie, które miałam jeszcze nie dawno luźne w udach a dziś co ?? opięte !! nosz szlag mnie trafia....

No to Cię pocieszę i powiem ze tez mam teraz tak opięte spodnie moje wszytskie, ze ledwo swoje parówy w nie wciskam teraz
Ale to jest skutek długotrwałych ćwiczeń - mięsnie się powiększyły i lepiej nie będzie. Nawet jesli dodamy joge do ćwiczeń. No chyba, ze zamiast wszystkich innych workoutów tylko joga

[czarownica jaga]

Napisane przez Corii

O, na ciasta tez sobie pozwalam, a piekie je az za czesto
No co Ty, szarlotka to samo zdrowie - jakbłuszka, itd
Ja sie własnie objadam ...mlekiem w proszku uwielbiam je od małego
Wczesniej pochłonełam kilkanascie nalesników z dzemem na obiad, no zyć nie umeirać

Jakby poczytali o Twoim sposobie odżywiania nasi wizażowi spece od przyrostu masy mięsniowej, efektów katabolicznych, dodatnich i ujemnych bilanasów kalorycznych to by zaraz umarli i przekręcili się w grobie.
KOBIETO PUCHU MARNY! ( w tym wypadku nie taki marny---> patrz fotki brzucha i nóg) że po ćwiczeniach należy spożywać białko (najlepiej cyc kurzy lub jajka, nie nabiał!!!), bo inaczej będzie efekt kataboliczny? Po południu to co najwyżej owoce można jeść (a Ty tu o naleśnikach snujesz wizje), a najlepiej warzywa , bo mają ujemny indeks glikemiczny?
My tu sobie odmawiamy od ust wszystkiego, a każdy grzeszek okupiony jest długą i wielogodzinna pokutą z banishem a Ty nas na manowce sprowadzasz!:brzydal :

[Corii]

Napisane przez czarownica jaga

Jakby poczytali o Twoim sposobie odżywiania nasi wizażowi spece od przyrostu masy mięsniowej, efektów katabolicznych, dodatnich i ujemnych bilanasów kalorycznych to by zaraz umarli i przekręcili się w grobie.
KOBIETO PUCHU MARNY! ( w tym wypadku nie taki marny---> patrz fotki brzucha i nóg) że po ćwiczeniach należy spożywać białko (najlepiej cyc kurzy lub jajka, nie nabiał!!!), bo inaczej będzie efekt kataboliczny? Po południu to co najwyżej owoce można jeść (a Ty tu o naleśnikach snujesz wizje), a najlepiej warzywa , bo mają ujemny indeks glikemiczny?
My tu sobie odmawiamy od ust wszystkiego, a każdy grzeszek okupiony jest długą i wielogodzinna pokutą z banishem a Ty nas na manowce sprowadzasz!:brzydal :

A tam, raz sie zyje Ja wychodze z załozenia, że jesli mój organizm "woła" o cos słodkiego, to nalezy mu to dostarczyć nie przesadzajac oczywiście i to samo odnosnie innych rzeczy Tak czy siak tym sposobem w zyciu nie miałam nadwagi, wiec chyba działa
A propos jajek - zapomniałam napisac, ze od czasu do czasu jadam na mięko na sniadania

Własnie pochłonełam kabanosa Tarczyńskiego - dojrzewający, mmm, jaka pcyha, mój ulubiony

[matallewar]

Ja też takiego brzucha nigdy mieć nie będę, bo po 2 ciążach to raczej niemożliwe
Ale co się da, to zrobię

Ja też sobie odmawiam, a tyję no niesprawiedliwe

[czarownica jaga]

Ja tyć nie tyję, mam 178cm wzrostu i ważę około 68-69kg i nijak schudnąć nie mogę mimo, że ćwiczę, fakt, że dietą sobie nie pomagam za bardzo no i przerwy w ćwiczeniach też miewałam , a to wczasy a to choroba, no i resztę składam na zaawansowany wiek - 39lat, Wy młode, macie łatwiej

[Corii]

Napisane przez czarownica jaga

Ja tyć nie tyję, mam 178cm wzrostu i ważę około 68-69kg i nijak schudnąć nie mogę mimo, że ćwiczę, fakt, że dietą sobie nie pomagam za bardzo no i przerwy w ćwiczeniach też miewałam , a to wczasy a to choroba, no i resztę składam na zaawansowany wiek - 39lat, Wy młode, macie łatwiej

Jak ja Ci zazdroszczę wzrostu, to nie masz pojęcia

[czarownica jaga]

Napisane przez Corii

Jak ja Ci zazdroszczę wzrostu, to nie masz pojęcia

Chętnie oddam 5cm ale ostrzegam, że 5kg też musisz zabrać.

[Corii]

Napisane przez czarownica jaga

Chętnie oddam 5cm ale ostrzegam, że 5kg też musisz zabrać.

Ha ha spryciara

[fubowa]

wstawać śpiochy, i do ćwiczeń!
ja dziś cardio bez podskoków

[jilllove]

Napisane przez czarownica jaga

Ja tyć nie tyję, mam 178cm wzrostu i ważę około 68-69kg i nijak schudnąć nie mogę mimo, że ćwiczę, fakt, że dietą sobie nie pomagam za bardzo no i przerwy w ćwiczeniach też miewałam , a to wczasy a to choroba, no i resztę składam na zaawansowany wiek - 39lat, Wy młode, macie łatwiej

Mam podobnie do Ciebie wiek podobny 176 cm i 69 kg...było 67 ale jak widać dietki się nie trzymało jak się miało gości w domu teraz nie chce iść w dół wrrrr

Wczoraj poćwiczyłam z Mel B zamiast treningu z ciężarami - trening nóg jest dość ciężkawy, poćwiczę go trochę to może te uda zejdą...

[czarownica jaga]

Napisane przez jilllove

Mam podobnie do Ciebie wiek podobny 176 cm i 69 kg...było 67 ale jak widać dietki się nie trzymało jak się miało gości w domu teraz nie chce iść w dół wrrrr

Wczoraj poćwiczyłam z Mel B zamiast treningu z ciężarami - trening nóg jest dość ciężkawy, poćwiczę go trochę to może te uda zejdą...

Przybij piątkę jilllove!

Dziś odpoczywam i z mojej sofy popatrzę jak się męczycie

[Nieszka__]

Napisane przez fubowa

wstawać śpiochy, i do ćwiczeń!
ja dziś cardio bez podskoków

A ja zaraz NMTZ, już rozłożyłam matę. Dzisiaj w końcu bez upału !

Właśnie, co do tych krost - również odkąd ćwiczę to zauważyłam, że mam na dekolcie, szyi i górnej części pleców syfy... To okropne ;/

Muszę zamówić hantle, ale nie wiem jaki ciężar... Bo do tej pory ćwiczyłam z butelkami wody... Okazało się to jednak bardzo niewygodne.

[czarownica jaga]

Napisane przez Nieszka__

A ja zaraz NMTZ, już rozłożyłam matę. Dzisiaj w końcu bez upału !

Właśnie, co do tych krost - również odkąd ćwiczę to zauważyłam, że mam na dekolcie, szyi i górnej części pleców syfy... To okropne ;/

Muszę zamówić hantle, ale nie wiem jaki ciężar... Bo do tej pory ćwiczyłam z butelkami wody... Okazało się to jednak bardzo niewygodne.

Ja na samym początku, jak była jeszcze wiosna , tak gdzieś około marca mimo ćwiczeń nie miałam syfków, ale prawdziwy wysyp, taki normalnie trądzik jakbym miała naście lat zaczął mi się w czerwcu, drobne syfki, jeden obok drugiego na twarzy na dekolcie i plecach, już nie wiedziałam czym sobie pomóc, a skóra była taka tłusta jakby ja smalcem nasmarować, sudocrem mi trochę pomógł i wystawiałam sie na słońce, teraz dochodzi wreszcie wszystko do siebie. Nie wiem skąd to mi się wzięło, czy to od hormonów, czy od ćwiczeń w pocie i w gorącu

[emmmm]

Ja już dziś po banishu
Muszę się Wam pochalić normalnie. Pokusiłam się dziś o pomierzenie tu i ówdzie. Okazało się że przez 1,5 miesiąca (od 17 czerwca) z różnych "okolic" poleciało mi łącznie 30 cm
Jakby to porozbijać na poszczególne części ciała to az takiego "wow" nie ma, ale jak się zbierze do kupy to od razu jakoś człowiek ma wrażenie, że rzeczywiście to co robi ma sens
W ogóle mam wrażenie, że po banishu jakoś smuklej wyglądam, choć po samych ćwiczeniach jestem napuchnięta jak balon.
Zaraz zabieram sie za generalne porządki co by jeszcze kilka kcal spalić, bo wieczorem czeka mnie randka z pizzą w tle i mam zamiar pożreć aż dwa kawałki

[czarownica jaga]

Gratuluję pięknych efektów!

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Napisane przez emmmm

Ja już dziś po banishu
Muszę się Wam pochalić normalnie. Pokusiłam się dziś o pomierzenie tu i ówdzie. Okazało się że przez 1,5 miesiąca (od 17 czerwca) z różnych "okolic" poleciało mi łącznie 30 cm
Jakby to porozbijać na poszczególne części ciała to az takiego "wow" nie ma, ale jak się zbierze do kupy to od razu jakoś człowiek ma wrażenie, że rzeczywiście to co robi ma sens
W ogóle mam wrażenie, że po banishu jakoś smuklej wyglądam, choć po samych ćwiczeniach jestem napuchnięta jak balon.
Zaraz zabieram sie za generalne porządki co by jeszcze kilka kcal spalić, bo wieczorem czeka mnie randka z pizzą w tle i mam zamiar pożreć aż dwa kawałki

.

[fubowa]

Napisane przez emmmm

[...] przez 1,5 miesiąca (od 17 czerwca) z różnych "okolic" poleciało mi łącznie 30 cm[...]

super

u mnie nadal gorąco i sennie, wieczorem podobno będzie burza. nareszcie.

[emmmm]

Napisane przez czarownica jaga

Gratuluję pięknych efektów!

Napisane przez fubowa

super

u mnie nadal gorąco i sennie, wieczorem podobno będzie burza. nareszcie.

Dzięki dziewczyny dostałam dziś porządnego kopa motywacyjnego. Następne mierzenie na koniec sierpnia - mam nadzieję że bedzie chociaż 20 cm mniej
U mnie chłodno i deszczowo, aż w końcu chce sie coś robić oprócz leżenia i wachlowania

[Nieszka__]

Napisane przez czarownica jaga

Ja na samym początku, jak była jeszcze wiosna , tak gdzieś około marca mimo ćwiczeń nie miałam syfków, ale prawdziwy wysyp, taki normalnie trądzik jakbym miała naście lat zaczął mi się w czerwcu, drobne syfki, jeden obok drugiego na twarzy na dekolcie i plecach, już nie wiedziałam czym sobie pomóc, a skóra była taka tłusta jakby ja smalcem nasmarować, sudocrem mi trochę pomógł i wystawiałam sie na słońce, teraz dochodzi wreszcie wszystko do siebie. Nie wiem skąd to mi się wzięło, czy to od hormonów, czy od ćwiczeń w pocie i w gorącu

Sudocrem? Od razu skojarzyło mi się to z moim chłopakiem, który zawsze poleca mi ten krem jak coś tam się stanie Dobry jest na takie wszelkiego rodzaju niespodzianki? Naprawdę? Ja stosowałam peelingi, ale już sama nie wiem czy to pomaga, czy też potęguje problem...





emmmm no popatrz jak ładnie i oby tak dalej Wczoraj też było u mnie fast foodowo: zjadłam mega hamburgera. W ogóle teraz jestem przed @ i... Wszystko najchętniej bym pochłaniała w całości...




No właśnie, wreszcie... U mnie dziś zachmurzone niebo Słyszałam niestety, że upały mają przyjść jeszcze gorsze...



Ponawiam pytanie - z jakimi hantelkami ćwiczycie? Ile mają kg?

[Corii]

Napisane przez Nieszka__

Ponawiam pytanie - z jakimi hantelkami ćwiczycie? Ile mają kg?

Ja 3 kg, amm tez 1,5 i czasem zamiast 3 kg uzywam.

[czarownica jaga]

Napisane przez Nieszka__

Sudocrem? Od razu skojarzyło mi się to z moim chłopakiem, który zawsze poleca mi ten krem jak coś tam się stanie Dobry jest na takie wszelkiego rodzaju niespodzianki? Naprawdę? Ja stosowałam peelingi, ale już sama nie wiem czy to pomaga, czy też potęguje problem...





emmmm no popatrz jak ładnie i oby tak dalej Wczoraj też było u mnie fast foodowo: zjadłam mega hamburgera. W ogóle teraz jestem przed @ i... Wszystko najchętniej bym pochłaniała w całości...




No właśnie, wreszcie... U mnie dziś zachmurzone niebo Słyszałam niestety, że upały mają przyjść jeszcze gorsze...



Ponawiam pytanie - z jakimi hantelkami ćwiczycie? Ile mają kg?

Tak sudocrem, tego kremu użwają też mamy przy odparzeniach dzieciaczków, np od pieluch itp., mnie też pomaga jak się wydepiluję w newralgicznym miejscu i jest obawa wystąpienia krostek i podrażnienia, zawsze od razu sobie posmaruję i nic się nie dzieje. Przy tych syfkach smarowałam się na noc, wiadomo, że to nie jest zbyt seksi chodzić z białymi kropkami czy plamami do łóżka, ale syfki też nie są piękne.

Odnośnie hantli to ja na razie mam 1kg, wiem, wiem, od dawna powinnam je zmienić na 2kg, ale jakoś nie mogę sie wybrać do sklepu.

[Nieszka__]

czarownica jaga
To może kiedyś uda mi się zdobyć owy krem przy promocji i wypróbuję


Hmm chyba na razie kupię sobie 2 kg... Boję się, że 3 kg byłyby dla mnie za ciężkie, gdyż nawet z butelkami wody ważącym 1,5 l jest mi niezbyt łatwo, szczególnie kiedy często muszę je podnosić

[Zuzziak]

Ja dziś pierwszy raz jestem po 30 shred jakoś bardziej pasuje mi robić 6weeks6pack i killer abs niż ten zestaw, ale poćwiczymy zobaczymy. Co do hantli, ja póki co muszę zadowolić się butelkami choć to nie wygodne, po wypłacie zaopatrzę się w zestaw hantelków

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Nieszka__]

Ja też wolę bezpośredni trening na brzuch niż jakieś skakanie lub zginanie kolan podczas rzeźbienia mięśni ud bądź pośladków Uwielbiam gdy wręcz palą mnie te mięśnie brzucha, a bólu nóg i pośladków przy ćwiczeniach niestety nie lubię

[fubowa]

właśnie sobie zdałam sprawę, że nigdy nie ćwiczyłam z jednym trenerem czy trenerką dłużej niż dwa miesiące. po dwóch miesiącach mam spadek samodyscypliny, który przechodzi jak ręką odjął, gdy zmieniam trenera. jakieś zmęczenie materiału, czy co?

miałam ćwiczyć dwa filmiki na zmianę, a ćwiczę codziennie coś innego (na blenderze taki wybór, że sama nie wiem za co się brać bo chciałabym za wszystko )

trochę mi brakuje krzyków jillian

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

Napisane przez Nieszka__

Ja też wolę bezpośredni trening na brzuch niż jakieś skakanie lub zginanie kolan podczas rzeźbienia mięśni ud bądź pośladków [...]

i znów się wyłamię. ja wolę workouty ogólne (total body) ewentualnie dolna część ciała. zestawy na brzuch jakoś mnie nie pociągają (może dlatego, że tyję głównie w pupie i udach).

[jilllove]

Napisane przez fubowa

właśnie sobie zdałam sprawę, że nigdy nie ćwiczyłam z jednym trenerem czy trenerką dłużej niż dwa miesiące. po dwóch miesiącach mam spadek samodyscypliny, który przechodzi jak ręką odjął, gdy zmieniam trenera. jakieś zmęczenie materiału, czy co?

[/COLOR]

heh jakbym o sobie czytała choć ja z Jillian wytrwałam 3 m-ce ale tylko dlatego, że tak długo trwa BR. Potem była faza na fitness blender(ciszaaaa spokój w porównaniu do Jill ale tego mi było trzeba), następnie na treningi bez filmików czyli sama sobie byłam trenerką z resztą 3 razy w tyg dalej tak ćwiczę i teraz polubiłam się z Mel B

[Corii]

Czyli jestem jedyna, która już 8 miesiesy tylko Jill męczy? No w sumie stare pokolenie najwierniejsze

[czarownica jaga]

Napisane przez Corii

Czyli jestem jedyna, która już 8 miesiesy tylko Jill męczy? No w sumie stare pokolenie najwierniejsze

Jakie tam stare? To co ja mam powiedzieć mając tyle lat ile mam
Corii a ile masz w sumie lat, chociaż na pewno mniej niż ja

[Zuzziak]

Do shreda dziś dołożyłam killer abs level 2...o matko normalnie padam, tak zlana potem jeszcze nie byłam

[fubowa]

ja dziś HIIT i też podłogę zrosiłam

[nunny]

Czesc Moge dolaczyc ? Od tygodnia cwicze z Jillian , dzis bedzie 8 dzien 30 day shred , level 1 poki co. Chcialabym zrzucic jakies 7 kg , ale na razie nie stosuje zadnej diety , mam mocne postanowienie zeby ograniczyc slodycze i ruszac sie . Mam siedzaca prace ktora na pewno nie wychodzi mi na dobre...