|
|
#511 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Witajcie
![]() Jedyny plus tego upału to chyba tylko to, że pranie schnie w przeciągu pół godziny Byłam właśnie na balkonie - słońce okrutne, za to w domku mam już cień i wentylator chodzi na maksa - nikt mnie dziś nie wypchnie z domku Malutki śpi już 3 godzinę, zdecydowanie lepiej niż na dworze, bo tam budzi się co 20 minut I w sumie on się umęczy bo nie może zasnąć i ja, bo muszę go na rękach nieść i wózek pchać ... Joasiaa -- u nas pampersy w jumbo pack kosztują 46,90 zł/90 szt. Ale ja kupuję happy, które niestety są droższe od pampersów: 42 zł/74 szt. Happy są grubsze i szersze i z nich nigdy kupka nie ucieka a z pampersów i huggisów zawsze mam brudne body po bokach ![]() Agika -- zgadzam się, że codzinnie maluszki pokazują coś nowego. Mój na przykład wczoraj zaczął się przewracać z plecków na bok i jak w dzień musiałam mu pomóc tak już w nocy jak miałam go w łóżku, sam się wywrócił w stronę cycucha i tak spał ze 3 godziny Bałam się, czy mu bok nie zdrętwieje ![]() W rossmanie za Nivea płaciłam 26,90 zł - wrrrrrrr ... Płatku -- ja też planuję kupić nosidełko ale czy w te upały nie jest w nim dziecku za gorąco ?? Masz rację co do ludzisków Pozdrawiam |
|
|
|
#512 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Ch_aga może i jest za gorąco na nosidełko
, nie wiem bo ja z nim byłam tylko z 15 min. na dworze, był trochę wystraszony więc szybciutko do domu . Kurcze mały zasnął i położyłam go na naszym łóżku, a sama poszłam do kuchni robić zupę, patrze przez okno na pokój, a on już prawie na końcu łóżka |
|
|
|
#513 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Byłam wczoraj z Fifkiem na szczepieniu i badaniu. Prawdopodobnie niestety czeka nas wizyta u neurologa....fifek tak sie strasznie pręży, że lekarka uznała, że może to być zbyt duze napięcie miesniowe. Na razie kazała ograniczyć witaminy, wit. D3 tylko 1 kroplę i jeszcze dodatkowow podawać Calcium pół łyżeczki, jak pzrez tydzień nie złagodnieje, to mam siestawić po skierowanie. Kurczę troche mi to sen z oczu spedza...co prawda lekarka powiedziała, że mam sie niczym nie denerwować, bo zbyt duze lub małe napiecie mieśniowe to nie choroba, i tak po porstu czasem sie dzieje, pzry zbyt duzej ilości witamin na raz ( powiedziałam że dajemy Bebilon i jeszcze dodatkowo Juvit Multi, stąd ta opinia o nadmiarze witamin) lub zaburzeniach elktrolitowych(duzo mi to nie mówi, ale stad to calcium). Jakby tego było mało, wstaje dziś, patrzę na nogę Fifka gdzie był kłuty, a tam taki czerwony obrzęk, nie duży, ale jest. Dzwoniłam do pzrychodni, kazali smarować kwaśna wodą i obserwowac, ajak nie pzrejdzie, mam sie zgłosic...cholewka jasna...jeszcze wczoraj zaliczyliśmy USG bioderek, jąder kostnienia nadal brak, szerokie pieluchowanie w okresie chłodniejzym. Tym razem Pan Doktro był dla nas miły i upzrejmy i nie robił ze mnie wyrodnej matki a z braka wapnienia jader, tragediina miarę nie-wiadomo-czego. Tak czy owak, nie za fajnie sie czuję, pzrez tego całego neurologa i ten rumień. Fifek teraz śpi, właściwie spi cały dzień i noc od wczoraj 20.30...
W niedzielę mamy chrzciny i kompletnie nie wiem w co sie ubrać....Kotka widziałam Twoje zdjęcie, to miałaś jakiś komplecik? Poradźcie kochane...mam takie fajne, elegackie czarne spodnie, biodrówki, na kantkę z kieszaniami, ale jakos czarne spodnie na chrzest to tak dziwnie, poza tym nie wiem co na "górę". Chyba kupie jakieś białe spodnie, bo jeszcze czeka nas śłub kuzynki w llipcu. Co myślicie?
__________________
Kategorycznie odmawiam dalszego rozmnażania ![]() FILIPEK http://tickers.baby-gaga.com/t/squsq...pek+ma+już.png MADZIA http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...+Madzia+ma.png |
|
|
|
#514 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 31
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
witajcie oj dawno się nie odzywałam przez te upały, muszę przyznać że ledwo żyję na szczęście dziś pogoda dużo lepsza do jakiegoś funkcjonowania a i Miłek odzyskał humor
. Meme co do twojego postu to myślę że białe spodnie to super pomysł w czarnym na chrzest i to w takie upały to chyba niekoniecznie . My mamy dla odmiany obniżone napięcie mięśniowe i w przyszłym tyg idziemy do rehabilitantki, zobaczymy. Czy wy wszystkie szeroko pieluchujecie chłopców??? Ja nigdy Miłka szeroko nie pieluchowałam, zwyczajnie tylko pampek; w szpitalu po porodzie powiedzieli, że nie ma potrzeby szeroko pieluchować chłopców, to samo powiedziała pediatra w przychodni i jeszcze lekarz z CZD u którego byliśmy na pryw. wizycie, bo miałam wątpliwości ... No i nie pieluchowałam a tu teraz Meme pisze że pieluchuje szeroko juz sama nie wiem jak powinno być ???? Co do witaminek to my dajemy od samego początku 1 kropelkę wit. D, Miłoszka karmię piersią i nic mu więcej nie podaję. A czemu ty Meme dajesz tak dużo wit. to było jakieś zalecenie lekarza? A ile kropli wit. D dawałaś na początku, bo piszesz że ograniczyłaś do 1. Obiecywałam, że zamieszczę zdjęcia naszego synka i po wielkich walkach ze zmniejszaniem mam nadzieję że teraz mi się to uda ma na dole takie dwie białe górki i ciągle musi coś pieć w paszczęce ![]() Gorąco was pozdrawiam Edytowane przez Millo Czas edycji: 2006-06-28 o 20:12 |
|
|
|
#515 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Hmmm...widzisz Milo, co lekarz to inna bajka...ja nie pieluchuje szeroko Filipa, bo po porstu dostaje od tego szału, tzn on, nie ja, no ja tez jak mam mu pozapinać agrafki.... Pieluchowałam go szeroko pzrez jakies 4 tyg, od powrotu ze szpitala i po ostatnim usg bioderek pzrez około 1.5 tyg., to było ok.16maja. Od tamtego czasu zapzrestałam z w/w powodów...
Nie wiem o co chodzi lekarzom z tymi pieluchami, u nas gdzie się nie ruszysz wszyscy z uporem maniaka o tym pieluchowaniu,ale pzrecież na siłę dziecka nie zapakuje! Co do witamin, to sprawa wyglądała w ten sposób, że lekarka nam je pzrepisała zaraz po urodzeniu Filipa, bo był okres zimowy(Filip sieurodził 15.02), a ja karmiłam tylko piersią, podobno na piersi trzeba podawać dodatkowo witaminy, nie wiem, nie znam się. Jak jeszcze karmiłam ale juz podawałam butlę pytałam czy witaminy dalej dawać, kazali dawać, pytałam czy ta sama ilośc, kazali tą samą - 5 kropel. Wczoraj lekarka kazała zmniejszyc do 3...a co do wit. D3 to lekarz od usg bioderek kazał zwiększyć ilosć, bo na ostatniej wizycie czyli 16.05 nie było jeszcze jader kostnienia.... Normalnie szlag mnie trafia z tymi lekarzami!Czujecie! Jeśli o mnie chodzi, to też sie zastanawiam po co te dodatkowe witaminy, skoro, Filip jest zdrowy, nie ma teraz okresu zachorowań ani grypy, nie chodzi do pzredszkola czy zlobka, gdzie mógłby go ktos zarazić, poza tym dostaje Bebilon i Bebiko, a tam jest pełno witamin! Zresztą lekarka jak usłyszała, ze dajemy Bebilon, to od razu zareagowała, że trzeba zmniejszyć dawke wit, bo w Bebilonie jest ich sporo. Juz sama nic nie wiem! Mam po dziurki w nosie lekarzy, wszyscy gadaja co im slina na jezyk pzryniesie! A jak pewnie pójdziemy do tego neuologa, to sie dowiem, że mam odłożyc wszystkie "specyfiki"... A ty Milo, byłaś z Miłoszem u neurologa?
__________________
Kategorycznie odmawiam dalszego rozmnażania ![]() FILIPEK http://tickers.baby-gaga.com/t/squsq...pek+ma+już.png MADZIA http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...+Madzia+ma.png |
|
|
|
#516 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Millo fajniutki grubasek z Miłoszka
bardzo ładnyMeme ja też myśle, że czarne spodnie nie za bardzo na chrzest, widziałam fajny komplet białe spodnie i do tego żakiet w Orsey, sama żałowałam, że go nie kupiłam . Ja miałam ubraną brązową spódnicę do tego kremowa koszula i brazowy żakiet. Jeżeli chodzi o szerokie pieluchowanie to ja już postanowiam z tym skończyć. Mieliśmy badanie i babka powiedziała, że jest wszystko ok., ale należy pieluchować do 6 miesiąca, żeby nie zepsuć tego nad czym tak długo pracowaliśmy. Są upały i Mati strasznie się poci, a ta pielucha to dla nas udręka, więc przestałam go pieluchować. Wit. D3 daje mu nadal dwie kropelki, tak mi kazała pediatra. Chciałam się Was zapytać jak wyglądają wasze brzuszki Mój jest okropny . Najgorsze jest to że nie mam zbytnio czasu z tym coś zrobić, a jak znajde czasami chwile to nie zabardzo mi się chce ćwiczyć . Jestem strasznym leniuchem, zwłaszcza teraz jak są te upały |
|
|
|
#517 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Płatku , dzieki za podpowiedź, zajrzę na pewno. A jeszcze jakbyś mi powiedział +/- ile kosztował ten komplet? Muszę sie pzrygotwać....
A o brzuchu swoim to ja nie wspominam! Jakis wydęty sieostatnio zrobił, sama nie wiem skad i dlaczego. Wiem ze wypadałoby poćwiczyć, ale jak cały dzień pcham wózek, albo sprzatam, albo bawię sie z Fifkeim, to wieczorem mam ochotę juz tylko usiaść na balkonie z TŻ, lampką wina i moimi ukochanymi cienkimi papierosami...
__________________
Kategorycznie odmawiam dalszego rozmnażania ![]() FILIPEK http://tickers.baby-gaga.com/t/squsq...pek+ma+już.png MADZIA http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...+Madzia+ma.png |
|
|
|
#518 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Meme nie jestem pewna na 100%, ale chyba coś koło 250zł. Myśle, że to normalna cena ja za sam żakiet w pierre dałam 130zł.
|
|
|
|
#519 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Millo Miłoszek jest cudny
.Co do pieluchowania to mnie lekarka powiedziała ze skoro wszystko jest dobrze, bioderka sie fajnie ukształtowały to nie ma sensu męczyc dziecka i mam pieluche wyjąc i dużo na brzuszku ukladac bo to wystarczy. Ale widze ze co lekarz to inna opinia, jak zwykle. A co do tych jąder kostnienia to Oliwka tez ich nie ma - Meme, mnie lekarka powiedziała ze one sie zaczynaja kształtowac koło 4-5 miesiaca (Oliwce ma juz jakies pojedyncze komórki), i mam sie nie martwic ich brakiem, tylko za 6 tyg. na usg do kontroli. Moj brzuch w ogole nie wygląda - jeden wieli zwał słoniny lub jak kto woli sflaczała opona - paskudny i moje wcięcie w talii diabli wzieli . mam nadzieje ze kiedys jeszcze wróce do dawnego wygladu bo jak na razie nie jest najlepiej. Pojawiły mi sie straszliwe pryszcze na dekolcie, normalnie jak trądzik młodzienczy to wygląda, a kudły wychodzą garsciami - tez znalazłam dzis w pampersie Oliwki, non stop wyciągam jej z buzi, z ubranek, dobrze ze w zupie jeszcze nie znalazłam. Koszmar, wkrótce ołysieje i fundne sobie peruke. Ryżą.jesli chodzi o ciuszki to ja sie na chrzest tez wystroiłam na kremowo - kupiłam żakiet w Reserved, 139 zł, ale fajny, porządny i do tego spódnica za niecałą stówke. Tez mysle ze ze 250 zł trzeba liczyc za jakis lepsiejszy ciuszek. Chociaz teraz są wyprzedaże wiec moze bedzie taniej. Ja dzis ide na lumpy , tylko czekam az małż wróci z roboty zeby mu Oliwke zostawic. Musze nabyc kilka bluzek bo wszytsko mam za ciasne w cyckach, pewnie sie obkupie jak lord za cała 20 zeta
|
|
|
|
#520 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 936
|
Meme śliczny avatarek
.Ja mojej małej daje od początky po jednej kropli wit. D3, tak kazała lekarka. Faktycznie co lekarz to inna opinia. MILLO Miłoszek cudny!!!
__________________
Liliana - 11 lat Michał - 9 lat Julian - 6 lata |
|
|
|
#521 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
Ja swoją Wikunie pieluchowałm od urodzenia szeroko,miała słabe kostnienie bioderek,i szerokie pieluchowanie było konieczne,zakupiłam dwie tetrowe pieluchy i niestety pieluchowałam,Wiktorka bardzo tego nie lubiła,praktycznie cały czas miała nożki podkurczone i ogromną ulge widziałam na jej buźce kiedy ściągałam jej te pieluchy,a ściągałam je tylko przy przewijaniu,dzień i noc miała je oprócz pampersa na pupce Teraz juz nie pieluchuje szeroko bo moje starania i jej cierpienia z ta pielucha przyniosły rezultaty,bioderka sa w swietnym stanie i nie musze juz jej męczyć,szczerze wam powiem ze ja bardzo przejełam sie tym pieluchowaniem bo jak poszlam pierwszy raz na usg bioder i zobaczyłam ile dzieciaczków cierpi to mi normalnie Ja zdziwiona pytam lekarza co to niby jest a on mi na to ze jak sie nie zastosuje do jego zalecen to moja Wikunia też może tak wyglądac za jakiś czas,no wiec ja wolałam przecierpieć razem z nią te pieluchownie,niż cierpieć potem jak zacznie chodzić.Co prawda nie wiem jak to jest z chłopcami,bo fakt faktem widziałam większość dziewczynek z tym problemem,chłopców jakoś mniej,więc być może niepotrzebnie sie mądrze ,ale chciałam wam opisac jak to wyglądało u nas.Pozdrawiam serdecznie |
|
|
|
|
#522 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cześć dziewczyny, ja tylko na chwilkę.
Meme ja kupiłam ten komplet za 180 zł (żakiet i spodnie). Przyda się na jakieś ekstra wyjścia i nie tylko... Byłam u promotora i mam trochę poprawek. W piątek jadę na cały dzień do biblioteki (mąż zostanie z dzidzią, muszę się dzień wcześniej naodciągać pokarmu). W weekend pisanie i w poniedziałek trzeba oddać. Skończę z pracą to przyjdę do Was i opowiem co się u nas działo międzyczasie. Pozdrawiam Was zimniutko w te upały, trzymajcie się!!!
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho
|
|
|
|
#523 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 31
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
kostka trzymam kciuki,
gorąco protestuję!!! ![]() ![]() Miłoszek nie jest grubiutki wiem, że tak wychodzi na zdjęciach :/ ale wygląda jak mały pajączek, okrąglusi brzunio i patyczki choć muszę przyznać że ostatnio się zaokrąglił ) Miłek ma po mnie pućki na buźce i dlatego wygląda na zdjęciach na grubaska Waży już 6350, ale długi jest prawie na 70 cm. Kawał chłopczyka z niego ) Wszyscy nasi znajomi i rodzina jak widzą Miłka pierwszy raz a wcześniej widzieli go na zdjęciach są zszokowani że jest taki chudy Co perspektywa to perspektywa ![]() Meme my mamy wizytę w przyszłym tyg do poradni rehabilitacyjnej w związku z obniżonym wg pediatry napięciem mięśniowym, do neurologa jesteśmy zapisani chyba za 2 tyg musiałabym sprawdzic bo straciłam rachubę, ale ponoć w tej poradni ma wcześniej go obejrzeć lekarz i zobaczymy co powie. Miłek od początku bardzo nie lubił leżeć na brzuszku i muszę przyznać za bardzo go do tego nie zmuszałam... i teraz się buntuje a przynajmniej zbuntował sie w przychodni i lekarz postanowiła dać skierowania, muszę dodać że była to lekarz która pierwszy raz Miłka widziała a zapisałam go do niej na szczepienie bo do naszej juz nie było miejsc...a dzwoniłam 2 tyg przed szczepieniem...cyrk... więc juz nie wiem czy ta lekarz się czepia czy coś może jest nie tak.. według niej był za blady i kazała zrobić badanie moczu a wszystko wyszło idealnie...zobaczymy wracając jeszcze do tego pieluchowania to wszyscy mi mówią że szeroko pieluchuje się dziewczynki a nie chłopców; chłopców tylko jak są jakieś problemy... wiecie oszaleć można co lekarz to inna metoda i bądź tu człowieku mądry... tak się rozpędziłam że prześlę wam jeszcze kilka fotek Milusia 1) minka Miłka 2) Miłek ma 5 dni 3) kolejna minka 4) fajna pszczółka ![]() 5) spójrzcie na palec
|
|
|
|
#524 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Millo nie chciałam Was obrazić
, ale ja się tym nie przejmuje bo przecież nie będe go głodzić, a takie grubaski mi się nawet podobają przepraszam wszystkie dzieciaczki mi się podobająDziewczyny mój wielkolud już pomału wyrasta z bodów na 68cm. szkoda, bo nie wynosimy wszystkich ciuszków. Najbardziej mi żal tych grubszych, a dostał ich sporo i ja mu kupiłam fajne dresiki i spodenki, ale jest za ciepło i nawet ich nie ubierzemy, teraz wiem, że nie ma co kupować na dużo większy rozmiar, chodzi mi głównie o 74cm. . Może drugie wykorzysta jeżeli sie jeszcze zdecyduje .
|
|
|
|
#526 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Tak Miłoszek jest słodziutki
.Macie jakieś wiadomości od Maliny? Dawno nie zagladała do nas .Wklejam zdjęcia mojego synka :
|
|
|
|
#527 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 31
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
płateczku kochany wcale się nie gniewam, żartowałam sobie
) cieszę się że podoba wam się mój synek i cieszę się że podoba wam się Milusiowe imię choć Miłek wcale nie miał być Miłkiem prawie do 8 mies. był Jasiem, i na początku większość na nas dziwnie patrzyła co my za imię wymiśleliśmy. Teraz na szczęście rodzina uważa że imię super do niego pasuje, więc może to Milutek nam swoje imię podsunął ![]() a przypomniało mi się co do wątku z brzuszkiem... mój brzuch to porażka a w ostatnich 2 miesiącach ciąży bardzo mi brzuszek urósł i z tamtego okresu pozostały mi brzydkie rozstępy może macie jakąś radę jak się ich pozbyć lub choć trochę rozjaśnić???
|
|
|
|
#528 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
z tego co wiem Millo to rozstępy jak juz są to są i zadnym doraznym srodkami sie ich nie pozbedzie - chyba ze laserem. One z czasem same zjasnieją i zbledną, wiem bo mam juz całą kolekcje na zadku
.Płatku pytanie techniczne - jak Ty wiązesz tę chusteczke zeby sie Matiemu z główki nie zsuwała? Oliwka tez ma chusteczke i wygląda w niej super ale tylko przez 3 sekundy bo natychmiast jej spada, nie znam patentu na utrzymanie jej na Oliwkowej główce ![]() A Mati wygląda cudnie, a szczególnie z ta chusteczką Wiecie co, sniło mi sie dzis ze Oliwka zaczela gadac, całymi zdaniami - nawet sobie przez sen pomyslałam ze musze sie na forum dziewczynom pochwalic , budze sie rano a tu zonk - zero gadania . Ja juz naprawde idiocieje na jej punkcie
|
|
|
|
#529 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Dziękuje Kasiulko
Millo ja dalej się smaruje olejkiem na rozstępy, bo chudne i boję się aby kolejne nie pokaleczyły mi ciała. Ja mam nawet na udach , sama nie wiem co może pomóc, chociaż niektóre juz jakby bledły.
|
|
|
|
#530 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
Zgadzam się z Jastinkiem Wiem co to znaczy, kiedy dziecko wyje przy pieluchowaniu. Moja mała miała zakładana pieluchę ortopedyczną, to jest taka gibsowa wkładka szerokości różnej, np od 17cm do dwudziestu kilku. Pielucha ma szelki zapinane na ramionkach, wygląda jak uzda , zmienia sie ja co jakiś czas na wiekszą w zależności od wielkości dziecka. Dziecko ma szeroko rozstawione biodra nieustannie, w pozycji żabki Niewykształcone, lub nieprawidłowo wykształcone bioderka są przyczyną późniejszych powikłań. Nawet dorosłemu może wypadać panewka biodrowa, dochodzi do zwichnięć etc. O problemach w późnej starości nie wspominając Bardzo często na przykład na badaniu w szkole okazuje sie, że dziecko musi byc rehabilitowane / mam koleżankę, której 7 letnia córka jeździ do DSK na zabiegi, bo niestety zaniedbano te nieszczęsne bioderka, a zabiegi nie są niczym przyjemnym/ Absolutnie nie mam zamiaru straszyć lub przepowiadac cokolwiek podobnego, ale warto mieć na względzie, każde leczenie nie jest przyjemne, ale przynosi efekty. Wiesz, ja oprócz pieluchowania sama delikatnie rehabilitowałam małą, oczywiście ortopeda pokazał mi jak to robić Ponadto leżenie na brzuszku z rozłożonymi nóżkami do żabki daje podobne efekty jak pieluchowanie.Miałam również za zadanie robić ciepłe okłady na okolice bioderek / okłady do kupienia w aptece/.Można bardzo delikatnie ćwiczyć nóżki, rozkładać je powolutku do żabki /ale bardzo delikatnie, by nie przemieścić kości biodrowej/. Dysplazja - raz jeszcze Kasiulko, rzeczywiście w sklepach są super przewiewne chusteczki już gotowe na główkę, mają określony obwód np 47cm i występują też w opcji z daszkiem /polecam/, mogą mieć na szczycie dziurkę ściaganą sznureczkiem w celu regulacji obwodu. Bardzo praktyczne
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu |
|
|
|
|
#531 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Millo - fajniutki twój Miłek i ma bardzo ładne oczy
Płatku mnie natomiast bardziej podoba się zdjęcie bez chustki - dla mnie bomba - super wygląda w krótkich porteczkach. Choć w chusteczce też ma swój urok. Bardzo lubię oglądać zdjęcia dzieciaczków więc wklejajcie ich jak najwięcej. Właśnie jutro odbieram wywołane zdjęcia od momentu narodzin Kamilka już nie mogę się doczekać. Jeśli chodzi o brzuch to ja nie mam rozstępów, ale nadal nie wygląda najlepiej. Smaruję go różnymi specyfikami ujędrniającymi, ale to tylko troszeczkę pomaga - albo to tylko moje wrażenie , a ćwiczyć mi się nie chce. POza tym waga stoi w miejscu a nawet mam wrażenie , że zaczynam tyć Zaczęłam chodzić na aerobik 3 tyg temu - i okazało się, że wczoraj były ostatnie zajęcia, bo przez wakacje jest przerwa, a ja właśnie chciałam przez wakacje coś zrobić, bo jak wrócę do pracy, a mały pójdzie do żłobka to już widzę jak będę miała siłę chodzić na aerobik Poza tym strasznie się rozleniwiłam na tym macierzyńskim, jestem jakaś rozlazła. Wydaje mi się, że wszystko zajmuje mi dużo więcej czasu niż kiedyś. Mam na myśli proste domowe czynności jak: gotowanie obiadu, sprzątanie itp. Nie wiem jak ja sobie poradzę jak dojdzie jeszcze praca. Już zaczynam o niej myśleć Jedziemy w sobotę do Zakopanego na 3 dni. Strasznie się cieszę, że zmienię otoczenie. A jeśli mowa o wyjazdach - czy wy planujecie jakieś wakacje z maluchami. My mamy zamiar jechać nad morze w sierpniu. Może macie jakieś godne polecenia miejsca i namiary na noclegi? Miłego dzionka - w końcu jest chłodniej i można iść na dłłłłłuuuuuuugi spacer.
__________________
Papatki |
|
|
|
#532 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Dziewczyny wzieło mnie dzisiaj na wspomnienia i [przegladałam nasz stary wątek mamusie marcowe
fajnie się czyta. Byłyśmy takie niedoświadczone i wszystko bylo dla nas całkowicie nowe. Płeć i imię dziecka, jakie ciuszki jakie wózki, kiedy zakupy itd. , bo Kostki imię pamiętam. Meme wiesz, że jesteśmy w tym samym wieku? Mariqo, Jastin normalnie mnie przeraziłyście nie wiedziałam, że brak szerokiego pieluchowania może spowodować takie komplikacje, szok teraz się zastanawiam, czy dobrze zrobiłam przestając małego pieluchować.
|
|
|
|
#533 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Julka bedzie mieć kły jak nic.
Jest strasznie marudna, dziąsła czerwone. Dobrze że w nocy śpi. Miłoszek śliczny chłopak, robi słodkie minki. Przychylam się do opinii odnośnie bioderek. Jak trzeba to trzeba po co później mieć jeszcze więcej kłopotów. Kostka trzymam za Ciebie kciuki!!! Nie daj się promotorowi! Też mam flak zamiast dawnego płaskiego brzucha nie ma mowy żebym ćwiczyła bo niby kiedy? Zresztą wieczorem nie mam ostatnio na nic siły. Wczoraj zasnęłam na fotelu przy karmieniu Julki.Kasiulka jak tam ciuchowe łowy??? Upolowałaś coś ciekawego? Chusteczke z gumką kupiłam Julce w smyku, bardzo fajna, przewiewna. Wakacje zaplanowaliśmy na koniec sierpnia. Pojedziemy na spotkanie do Bielska a później prosto do Zakopanego bo mamy rocznice ślubu, w końcu tam go braliśmy, a później na Słowację. Mama chce zaszczepić córce swoją wspinaczkową pasje Mam nadzieje że do tego czasu Julka będzie już siedzieć. Zapakujemy ją w nosidełko i będziemy spacerować. Muszę się poradzić lekarza do jakiej wysokości można wchodzić z takim dzieckiem.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
|
|
|
#534 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
Nie wiem jak jest w przypadku Twojego synka bo sie nie doczytałam jakoś,ale jeśli lekarz zalecil szerokie pieluchowanie to chyba nie bez powodu???? |
|
|
|
|
#535 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
,my planujemy wyjazd na początku sierpnia,już się nie moge doczekać |
|
|
|
|
#536 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Jastin ja byłam z nim 3.06 na drugiej kontroli i bioderka są na 5, ale zalecane jest pieluchowanie do 6 miesiąca
. Dotyczy to ogólnie wszystkich dzieciaczków nie tylko Matiego. Ja z pieluchą skończyłam jak Mati skończył 3 miesiące i zaczeły się te upały. A ty do kiedy pieluchowałaś Wikunię?
|
|
|
|
#537 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
Płatku to dobrze ze u Matiego z tymi biodrami jest ok.dziewczynki maja troche gorzej |
|
|
|
|
#538 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
![]() Joasia ciuchowe łowy na medal - nabyłam sobie bluzke i katanke lnianą w stylu militarnym za całe 20 zeta + sukieneczke dla Oliwki (sliczną) H&M, jeszcze z metką, nieuzywana, za jedyne 5 zł A co Wy tak z ta Słowacją ? My tez jedziemy, w połowie sierpnia
|
|
|
|
|
#539 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
mam mętlik w głowie.Kasiulko Ty to masz farta z lumpikami ja jak nieraz do któregoś zagladnełam to nigdy nie potrafiłam nic wyszukać i dlatego nie chodzę. Na Słowację .
|
|
|
|
|
#540 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Kasiu, bez paniki, jeśli ortopeda dała Wam dyspensę, to cieszyć się
Tak naprawdę problem dotyczy raczej innej grupy rodzin. Bowiem do poradni preluksacyjnej powinny zawitać wszystkie nowonarodzone dzieci, bez wyjątku. Tymczasem w wyniku zaniedbania przede wszystkim pediatrów i położnych, jak mniemam, matki są nieuświadomione o konieczności badań bioderek. W związku z tym dziecka nikt nie bada i nie wykonuje usg. Potencjalne wady pozostają niewykryte i problem narasta. Natomiast w przypadku kontroli preluksacyjnej matka jest poinformowana o stanie rozwoju dziecka. Ortopeda powinien na takim badaniu sprawdzić możność odwodzenia bioderek, wykonać badanie usg, zbadać ciemiączko !, napięcie mięśni, obejrzeć kregosłup, skręty szyjne itp. Mój nawet prosił pediatrę prowadzącą o zweryfikowanie sposobu dawkowania witaminy D3. Wiadomo, że też na jednej wizycie się nie kończy, jeśli dziecko jest zdrowe, to chyba są trzy? w przypadku jakiś komplikacji, wad stóp, bioder, kręczu etc, powinny być co miesiąc, półtora. Reasumując ten nudny wywód kobitki, trzeba pytać dokładnie ortopedy, czy wystarczy tego pieluchowania, czy sporadycznie, czy nieustannie nadal. Mnie to już w kilku przybytkach służby zdrowia mają dość, bo jestem taki wszędowlaz i pytek. Nawet o sprawy pozornie oczywiste trza pytać, bo jak ciemnota chwilowa ogarnie, to sobie człowiek nagle przypomni i w czółko stuknie
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:52.




Byłam właśnie na balkonie - słońce okrutne, za to w domku mam już cień i wentylator chodzi na maksa - nikt mnie dziś nie wypchnie z domku
I w sumie on się umęczy bo nie może zasnąć i ja, bo muszę go na rękach nieść i wózek pchać ... 

, nie wiem bo ja z nim byłam tylko z 15 min. na dworze, był trochę wystraszony
więc szybciutko do domu
.
Mój jest okropny
Ja zdziwiona pytam lekarza co to niby jest a on mi na to ze jak sie nie zastosuje do jego zalecen to moja Wikunia też może tak wyglądac za jakiś czas,no wiec ja wolałam przecierpieć razem z nią te pieluchownie,niż cierpieć potem jak zacznie chodzić.
,ale chciałam wam opisac jak to wyglądało u nas.



fajnie się czyta. Byłyśmy takie niedoświadczone i wszystko bylo dla nas całkowicie nowe. Płeć i imię dziecka, jakie ciuszki jakie wózki, kiedy zakupy itd.
