Kosmetyki mineralne Lumiere część II :)

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Przeglądałam aukcje i trafiłam na coś dla fanek Veena velvet (light golden):
http://allegro.pl/lumiere-veena-velv...911788151.html


Duża ilość- opakowanie 12g i 4g.


Nie jest to moja aukcja.

[Soph]

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;49443716]Przeglądałam aukcje i trafiłam na coś dla fanek Veena velvet (light golden):
http://allegro.pl/lumiere-veena-velv...911788151.html


Duża ilość- opakowanie 12g i 4g.


Nie jest to moja aukcja.[/QUOTE]

Ktoś chyba nieźle je zachomikowal, bo mają jeszcze stara wersje opakowania

[a*a*a*]

Napisane przez Soph

Ktoś chyba nieźle je zachomikowal, bo mają jeszcze stara wersje opakowania

Albo w środku jest proszek niewiadomego pochodzenia.

[eklerka]

Napisane przez a*a*a*

Albo w środku jest proszek niewiadomego pochodzenia.

zaryzykowałam i mojego medium warm mam
tez mogłam myśleć, czy ktoś coś nie namieszał i nie kupic

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Napisane przez a*a*a*

Albo w środku jest proszek niewiadomego pochodzenia.

Bez przesady...

[a*a*a*]

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;49492027]Bez przesady...[/QUOTE]
Why so serious?

Napisane przez eklerka

zaryzykowałam i mojego medium warm mam
tez mogłam myśleć, czy ktoś coś nie namieszał i nie kupic

No i git.

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Napisane przez a*a*a*

Why so serious?

Jeśli miałam odebrać to w formie żartu (zasugerowanie możliwości oszustwa)...to wybacz, mam inne poczucie humoru


EOT

[Jigoku]

Wiecie gdzie można jeszcze dostać Veena Velvet? Przekopałam pół internetu i ani na allegro ani na ebayu niczego nie znalazłam.

[natii4]

Napisane przez Jigoku

Wiecie gdzie można jeszcze dostać Veena Velvet? Przekopałam pół internetu i ani na allegro ani na ebayu niczego nie znalazłam.

Lumiere - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie. Niestety,ale trzeba się przerzucić na inne minerały

[Jigoku]

Niestety żadne z tych, które miałam nie były nawet porównywalne i koniec końców nie używam już w ogóle mineralnych podkładów. Szkoda, szkoda.

[Soph]

A czego używacie z nie minerałów żeby zastąpić Lumiere? U mnie niestety wtopa za wtopa i nie mogę znaleźć podkładu dla siebie

[_Leena]

Ja używam Lily Lolo, no nie jest to Lumiere, ale daje radę.

[iwona200]

Napisane przez _Leena

Ja używam Lily Lolo, no nie jest to Lumiere, ale daje radę.

Ja kochałam Lumiere, teraz używam Amilie matującego.

[Jigoku]

Napisane przez Soph

A czego używacie z nie minerałów żeby zastąpić Lumiere? U mnie niestety wtopa za wtopa i nie mogę znaleźć podkładu dla siebie

U mnie to samo. Kiedyś używałam Pixie, ale wycofali mój kolor i od tego czasu kupuję za każdym razem coś innego.

[fabregasowa]

ja kupiłam maybelline afinitone (czy jakoś tak) i na frakcję wklepując daje całkiem fajny efekt, tylko z odcieniami mam problem, golden beige jest bardziej wczesnoletni.
a z minerałów najczęściej meow, ale chciałabym znaleźć swój ideał...

[Jigoku]

Napisane przez fabregasowa

ja kupiłam maybelline afinitone (czy jakoś tak) i na frakcję wklepując daje całkiem fajny efekt, tylko z odcieniami mam problem, golden beige jest bardziej wczesnoletni.
a z minerałów najczęściej meow, ale chciałabym znaleźć swój ideał...

Mi w affinitone brakuje nautralnych odcieni, mają albo żółte albo różowe

[olkie]

Napisane przez Soph

A czego używacie z nie minerałów żeby zastąpić Lumiere? U mnie niestety wtopa za wtopa i nie mogę znaleźć podkładu dla siebie

anabelle kryjacy daje na mojej skorze podobny efekt do ff z lumiere

[K_cieciorka]

Napisane przez Jigoku

Mi w affinitone brakuje nautralnych odcieni, mają albo żółte albo różowe

Chyba neutralnych i żółte i różowe z gamy Affinitone wydają się dość naturalne

[Jigoku]

Napisane przez K_cieciorka

Chyba neutralnych : i żółte i różowe z gamy Affinitone wydają się dość naturalne

Połączyłam naturalne z neutralnymi miałam na myśli neutralne oczywiście, bez przewagi żółtych lub różowych tonów

[natii4]

Napisane przez iwona200

Ja kochałam Lumiere, teraz używam Amilie matującego.

U mnie podobnie. Lily Lolo w ogóle nie zdało egzaminu Używam,więc Amilie

[Gajowniczka]

ja uzywałam cashmere z lumiere. teraz różnie .amilie stare próbowałam to była porażka-zero krycia.teraz oczekuję na nową kryjącą formułe -może akurat się sprawdzi.

[pseudofeministka]

Dziewczyny, a juz wiadomo dlaczego Lumiere tak nagle zniknelo z mineralnego rynku? wyjasnili cos? W sumie lubilam ich cienie i rozswitlacze

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Napisane przez Gajowniczka

ja uzywałam cashmere z lumiere. teraz różnie .amilie stare próbowałam to była porażka-zero krycia.teraz oczekuję na nową kryjącą formułe -może akurat się sprawdzi.

Wow. A dawniej dużo osób twierdziło, że Cashmere nic nie kryje
Też używałam tej formuły..
Ja chciałam przetestować Pixie, widziałam zdjęcia na blogu i wygląda ładnie, nie jest z tych mocno kryjących, ale właśnie ślicznie wyglądał. Przynajmniej na zdjęciu. Póki co się wstrzymuję.

Napisane przez pseudofeministka

Dziewczyny, a juz wiadomo dlaczego Lumiere tak nagle zniknelo z mineralnego rynku? wyjasnili cos? W sumie lubilam ich cienie i rozswitlacze

Kiedyś dziewczyny żartowały, że chyba tylko my tak ubolewamy. Może w USA mają taki wybór tych firm, że szybko zastąpili sobie Lumiere.. Szkoda, mam do nich wielki sentyment, a i produkty też mięli super i w przystępnych cenach.
Tak, cienie fajne i z tego co pamiętam opakowanie 2g kosztowało tylko $8, małe 1g- $5. Moim zdaniem cienie Meow są dużo gorsze, a cena 7-8$ za 1g.

[pseudofeministka]

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;50978900]

Kiedyś dziewczyny żartowały, że chyba tylko my tak ubolewamy. Może w USA mają taki wybór tych firm, że szybko zastąpili sobie Lumiere.. Szkoda, mam do nich wielki sentyment, a i produkty też mięli super i w przystępnych cenach.
Tak, cienie fajne i z tego co pamiętam opakowanie 2g kosztowało tylko $8, małe 1g- $5. Moim zdaniem cienie Meow są dużo gorsze, a cena 7-8$ za 1g. [/QUOTE]

No wlasnie ja ich cienie tez bardzo lubie. Z Lumiere typowo polyskujace byly pierwszymi, ktore nie draznily mi oka. Innych firm czy to z Lily Lolo czy z EDM musialam puszczac dalej , bo mi oczy lazawily po pomalowaniu. Nawet jakis czas temu na Allegro udalo mi sie dorwac pozostalosci z Lumiere cienie, rozswietlacz Islan Sand,bronzer i pedzle do makijazu w smiesznej cenie. Z wszystiego jestem bardzo zadowolona, a pedzle to w ogole bajka

I w sumie do ich podladow tez mam sensyment - w koncu od Lumiere zaczela sie moja przygoda z mineralami

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Ja tak miałam z jednym cieniem Lumiere - Butter Creme. Może nie łzawiły mi oczy, ale czułam te drobinki na powiekach.. Niestety były widocznie za duże. Z bólem się rozstałam, bo kolor śliczny. Zastanawialam się, by kupić na all. "Halo", ale on chyba też ma te duże nieszczęsne drobinki..

Z pędzli to najbardziej kocham od nich pędzel z tej rózowej serii, duo fiber taki lekko skośny. Cudownie nakłada się nim róż (używam tylko mineralnego). Kupiłam później jeszcze 2 duo fibery, ale one się nie umywały do tego. Chociażby przez włosie. To idealnie przyczepia proszek, a tamto..albo brało go za dużo i robiło plamy, albo nie chciało przyczepiać..
Nie wiem co zrobię, jak się zużyje


Moja niezupełnie od ich, ale tak na poważniej od nich .



Tytuł powinien być przechrzczony na : "Lumiere- tęsknoty i wspomnienia"

[pseudofeministka]

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;50993090]Ja tak miałam z jednym cieniem Lumiere - Butter Creme. Może nie łzawiły mi oczy, ale czułam te drobinki na powiekach.. Niestety były widocznie za duże. Z bólem się rozstałam, bo kolor śliczny. Zastanawialam się, by kupić na all. "Halo", ale on chyba też ma te duże nieszczęsne drobinki..

Z pędzli to najbardziej kocham od nich pędzel z tej rózowej serii, duo fiber taki lekko skośny. Cudownie nakłada się nim róż (używam tylko mineralnego). Kupiłam później jeszcze 2 duo fibery, ale one się nie umywały do tego. Chociażby przez włosie. To idealnie przyczepia proszek, a tamto..albo brało go za dużo i robiło plamy, albo nie chciało przyczepiać..
Nie wiem co zrobię, jak się zużyje


Moja niezupełnie od ich, ale tak na poważniej od nich .



Tytuł powinien być przechrzczony na : "Lumiere- tęsknoty i wspomnienia" [/QUOTE]

Odrazu moge Ci napisac, ze halo ma duze drobinki, bo mam probke tego cienia.


Co do pedzli to ja wlasnie mam te cieniowane - prawie cala serie czarno-rozowa zarowno do twarzy jak i do oczu I moich achwytow nie ma konca, podejrzewam ze jak sie nam one zuzyja to na rynku beda juz dostepne takie pedzle, ze za Lumiere nie bedziemy sie nawet ogladac

No, a co nam pozostalo teraz? Wychwycac jakies pozostalosci po Lumiere i wspomnienia heheh

Chociaz do dzis uwazam, ze brzydko sie zachowali.

[K_cieciorka]

Mam trochę mieszane uczucia. Bo w sumie nic nam do tego, ale rzeczywiście miło by było z ich strony, gdyby umieścili na stronie informację dla klientów, że to jednak koniec. Nikt by nie czekał, nikt by nie był zwodzony.

[Joasia Be]

Mam pytanie do dawnych użytkowniczek Light Medium Neutral w formule VV - czy znalazłyście coś niemal identycznego w odcieniu chociaż (formułę przełknę ostatecznie)?
Mam duże opakowanie wprawdzie, ale używam go jako korektora pod podkład, natomiast w czasie obecnej akcji odżólcania się i wchodzenia w chłodniejszy koloryt zgodny zmoim typem kolorystycznym nałożyłam LMN na całą twarz i efekt genialny. No i rozterki - jak zużyję jako podkład nie będę go miała pod jako korektor, a tak by posłużył jeszcze długo, ale znów efekt jest nieziemski na całej twarzy i...już sama nie wiem. ratunkiem byłoby odnalezienie identycznego odcienia z innej fimy (najlepiej Lauress).
Ratujcie!

[a*a*a*]

Napisane przez Joasia Be

Mam pytanie do dawnych użytkowniczek Light Medium Neutral w formule VV - czy znalazłyście coś niemal identycznego w odcieniu chociaż (formułę przełknę ostatecznie)?
Mam duże opakowanie wprawdzie, ale używam go jako korektora pod podkład, natomiast w czasie obecnej akcji odżólcania się i wchodzenia w chłodniejszy koloryt zgodny zmoim typem kolorystycznym nałożyłam LMN na całą twarz i efekt genialny. No i rozterki - jak zużyję jako podkład nie będę go miała pod jako korektor, a tak by posłużył jeszcze długo, ale znów efekt jest nieziemski na całej twarzy i...już sama nie wiem. ratunkiem byłoby odnalezienie identycznego odcienia z innej fimy (najlepiej Lauress).
Ratujcie!

Znalazłam niedawno w moich szpargałach całą, nieruszaną próbkę LMN VV. Schowałam ją kiedyś gdzieś w czeluściach szuflady, bo pewnie kolor mi nie pasował, teraz stwierdziłam, że walnę sobie na lico i ... Idealny kolor, po prostu idealny. O formule nie piszę, bo w moim rankingu były to najlepsze minerały jakie dane mi było używać, ale ten kolor achhh cudo. Tak, że jeśli ktoś będzie znał kolorystyczny odpowiednik, to również z chęcią go poznam.

[Soph]

A jak chodzi o formule FF lub ewentualnie VV, znalazło się coś podobnego w Waszych zbiorach ?