narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :((( - Strona 19 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-11-16, 00:36   #541
Melodia mgieł nocnych
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Centralna Polska
Wiadomości: 2 473
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

O to ja dodam swoje poscieszacze i energetyzujące pieśni

Pieśń pierwsza to September "Cry For You"

http://pl.youtube.com/watch?v=ojBXUd...eature=related

Jak śpiewam na cały głos "You'll never see me again no matter what you do " to od razu mi sie humorek robi super i czuję się silną babą A to on stracił i już nigdy mnie nie zobaczy O!!!


Kolejny hymn to Apologize Timbalanda
http://www.wrzuta.pl/audio/f3CiV3doq...nd_-_apologize

Is too late apologize dupku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!Buahahahahahaha


A w początkowej fazie codziennie rano zaraz po wstaniu z łóżka puszczałam sobie Michaela Buble "Feeling Good"

http://www.wrzuta.pl/audio/7zW74T9j5...-_feeling_good

Piosenka ma w sobie tyle dobrej energii, że nastrajała mnie na caly dzień pozytywnie I uwierzcie, albo nie, ale dzięki muzyce,pracy, rodzinie i przyjaciołom otrząsnełam się szybciutko. Jakieś 5 dni po zerwaniu przyszłam z pracy do pustego pokoju ( bo mieszkałam sama) i zaczęłam tańczyć ze szczęścia, że się uwolniłam i im feeling good

Folfferku Polecam Ci taką kurację muzyczną!!! Znajdź lekarstwo dla siebie i puszcaj nawet na okrągło!! Pomaga naładować sie pozytywną energią!!

I nie rozpamiętuj!! Nie szukaj w sobie winy, nie próbuj przypomnieć sobie, w którym momencie zaczęło się psuć, nie zastanawiaj się co by bylo gdyby... Jak najmniej rozpamiętywania!!! Nie myśl o dobrych chwilach. Lepiej myśl o tych złych i o tym, że będziesz miała świety spokój! Koniec z kłamstwami, denerwowaniem się itd.

Ja może robię drastycznie, ale staram się zapomnieć o tym, że taka osoba istniała w moim zyciu. Chcę zapamiętać doswiadczenie i mądrość życiową jaką z tego wyniosłam dla siebie. Ale nie jego. I co najdziwniejsze to kiedy po 3 miesiącach próbuje sobie przypomnieć miłe momenty naszego związku, to staje mi przed oczyma tylko pierwsza randka Reszta wspomnień to moje łzyi ból no i jego kłamstwa, matactwa i dziwne rzeczy, o których nie chcę mówić, bo byście chyba padły trupem ehh...

Jak śpiewała Britnejka - TOXIC!!!!
__________________


All the single ladies, now put your hands up!!!


Pani Magister


OPENER 2010

Edytowane przez Melodia mgieł nocnych
Czas edycji: 2007-11-16 o 00:45 Powód: jak zwykle podłe literowki co mają głowki jak makówki ehh
Melodia mgieł nocnych jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 01:15   #542
Melodia mgieł nocnych
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Centralna Polska
Wiadomości: 2 473
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

A jak już będziesz chciała sobie popłakać...

http://cooola.wrzuta.pl/audio/hDMBD1...iacej_krolewny

Ile spała nie wie nikt
kolejne wiosny omijały ją
Tyle nocy, tyle dni
nie było jej dla świata

Odkąd rzucił na nią czar
zapomniała kim naprawdę jest
Dzisiaj budzi się
a ja śpiewam jej

Płacz, płacz...
Niech popłyną strumieniami Twoje łzy
Płacz, płacz...
za te wszystkie noce, za te wszystkie dni
Płacz, płacz...
w słonym deszczu umyj oczy z resztek snu
Już dobrze jest, dobrze już...

Teraz sama dziwi się
jak tak mogła przespać życia pół
Co takiego było w nim
że nic nie chciała więcej?

Trzy sukienki, kilka zdjęć -
to wszystko, co dziś ma z miłości tej
Oto budzi się
a ja śpiewam jej

Płacz, płacz...



Trzymaj się kochana
__________________


All the single ladies, now put your hands up!!!


Pani Magister


OPENER 2010
Melodia mgieł nocnych jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 01:47   #543
aaricia8
Zakorzenienie
 
Avatar aaricia8
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: WAW
Wiadomości: 3 613
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

Folfferku, i jak tam? Lepiej już?
aaricia8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 02:03   #544
Canilette
Raczkowanie
 
Avatar Canilette
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 109
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

Flo tak trzymać!!
Dźwigasz się babko dźwigasz i dobrze!
Cieszę się, że w końcu chcesz mieć siłę sie podnieść
Cieszę się ogromnie i jestem pewna, że teraz będzie już tylko lepiej i lepiej
__________________
Chcieć zrozumiec wszystko... nawet kamień
Canilette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 08:18   #545
karta666
Zadomowienie
 
Avatar karta666
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Gdańsk ;)
Wiadomości: 1 876
GG do karta666 Send a message via Skype™ to karta666
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

Co tam u Ciebie?
Mam nadzieje, ze usmiech zaczyna powoli goscic na twojej pieknej twarzyczce
__________________
"Najprzebieglejszy mężczyzna nie dorówna w fałszu najszczerszej kobiecie."
"Jeśli się chce, by mężczyzna czy chłopiec pożądał danej rzeczy, należy ją jedynie uczynić trudno osiągalną."— Mark Twain
________________

Jestem FIT !


karta666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 08:30   #546
Flofferek
Zakorzenienie
 
Avatar Flofferek
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 12 139
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

hej dziewczynki
dziekuje za wsparcie

jak sie czuje? smutno mi, mam takie jakies kryzysy czasem jak pisalam. jakos o nim nie mysle, poprostu czegos mi brakuje o cos takiego. boje sie tylko, ze to zludne, ze nagle znow mi sie poprzestawia w glowie i bede ryczec, rozmyslac non stop, itd a tego nie chce.
mialam 1 wolna kolezanke, ale chyba od wczoraj ma chlopaka hehe ciesze sie, ale co innego wolna kolezanka a co innego zajeta i zakochana
Flofferek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 08:34   #547
Kasiulka1111
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

Wspśłczuję Ci bardzo, to dupek i tyle....
Kasiulka1111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 09:34   #548
Flofferek
Zakorzenienie
 
Avatar Flofferek
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 12 139
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

no jedyna wolna kolezanka jest zakochana tzn fajnie, ale ja teraz potrzebuje wolnych niezakochanych kolezanek ktore nie cwierkaja na prawo i lewo jakie sa szczesliwe, bo jest mi bardzo smutno
Flofferek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 09:47   #549
droga_mleczna
Raczkowanie
 
Avatar droga_mleczna
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 64
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

strasznie egoistycznie podchodzisz do swoich koleżanek!
__________________
za każdym razem kiedy go widzi
u m i e r a . w . ś r o d k u
wszystko co do niego czuje jest
z m u s z o n a . u k r y w a ć
ona wie, że on nigdy nie mógł czuć
t e g o . s a m e g o
dlatego udaje, że
j e j . t o . n i e . o b c h o d z i
droga_mleczna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 09:51   #550
Flofferek
Zakorzenienie
 
Avatar Flofferek
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 12 139
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

to nie tak
przeciez napisalam ze sie ciesze i tez bym chciala

ale o to chodzi ze nie chce przebywac teraz w otoczeniu ludzi zakochanych bo to bardzo boli. nie mowie jej odkochaj sie przestan sie spotykac bo wole bys byla sama i zebysmy poszly na jakas bibke. ale mowie jej ze sie ciesze itd
Flofferek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 09:58   #551
droga_mleczna
Raczkowanie
 
Avatar droga_mleczna
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 64
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

Tak,wiem, ale egoistyczne jest to jak o nich mówisz. wydaje mi się koleżanki sa po to, żeby dźwignąc. Nic tak nie pomoże jak wypłakanie się w czyjś rękaw. A jeśli koleżanka ma choć odrobine w sobie taktu nie będzię CI mówić własnie w takich chwilach jaka ona jest szczęśliwa. Przykre jest to, ze zajętą koleżanka traktujesz odrazu "bo nie zrozumie"i na straconej pozycji. Nikt nie będzie Ci na siłe pomagał i pocieszał.
__________________
za każdym razem kiedy go widzi
u m i e r a . w . ś r o d k u
wszystko co do niego czuje jest
z m u s z o n a . u k r y w a ć
ona wie, że on nigdy nie mógł czuć
t e g o . s a m e g o
dlatego udaje, że
j e j . t o . n i e . o b c h o d z i
droga_mleczna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 10:00   #552
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 542
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

Cytat:
Napisane przez Flofferek Pokaż wiadomość
to nie tak
przeciez napisalam ze sie ciesze i tez bym chciala

ale o to chodzi ze nie chce przebywac teraz w otoczeniu ludzi zakochanych bo to bardzo boli. nie mowie jej odkochaj sie przestan sie spotykac bo wole bys byla sama i zebysmy poszly na jakas bibke. ale mowie jej ze sie ciesze itd
ale wiesz Flofferku, dziwne masz te przyjaciółki. Co z tego, że maja TŻ? Powinny być przy Tobie. Nie mówię, że non stop aż nie znajdziesz chłopaka Ale w tym pierwszym, ciężkim okresie. No i nie rozumiem, czemu nawet jeśli kogos mają nie możecie mieć babskiego wieczoru.

Cytat:
Napisane przez Melodia mgieł nocnych Pokaż wiadomość
"You'll never see me again no matter what you do "
też to śpiewałam na cały głos
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 10:03   #553
Flofferek
Zakorzenienie
 
Avatar Flofferek
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 12 139
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

to sa kolezanki!! nie mam przyjaciolek!!
dlatego nie traktuje ich jako wielkie pocieszycielki
Flofferek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 10:03   #554
droga_mleczna
Raczkowanie
 
Avatar droga_mleczna
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 64
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

[quote=Ptysio5;5798789]ale wiesz Flofferku, dziwne masz te przyjaciółki. Co z tego, że maja TŻ? Powinny być przy Tobie. Nie mówię, że non stop aż nie znajdziesz chłopaka Ale w tym pierwszym, ciężkim okresie. No i nie rozumiem, czemu nawet jeśli kogos mają nie możecie mieć babskiego wieczoru.


Właśnie do tego zmierzam. Tylko uważam, że to nie ONE są dziwne... ale sposób w jaki autorka wątku do nich podchodzi...
w tych chwilach właśnie u nich powinnaś szukać wsparcia, bez wzgęldu na to czy zajęta, czy wolna .. to nie powinno mieć związku.
__________________
za każdym razem kiedy go widzi
u m i e r a . w . ś r o d k u
wszystko co do niego czuje jest
z m u s z o n a . u k r y w a ć
ona wie, że on nigdy nie mógł czuć
t e g o . s a m e g o
dlatego udaje, że
j e j . t o . n i e . o b c h o d z i
droga_mleczna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 10:05   #555
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 542
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

Cytat:
Napisane przez droga_mleczna Pokaż wiadomość
to nie powinno mieć związku.
ze związkiem
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 10:08   #556
Flofferek
Zakorzenienie
 
Avatar Flofferek
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 12 139
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

ale nie chce im przeszkadzac, jeju nie kazdy ma takie podejscie jak wy... one maja swoje sprawy i ja to rozumiem, bo wiem ze maja dosc zapewne sluchania moich lamentow, narzekania itp.
Flofferek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 10:15   #557
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 542
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

Cytat:
Napisane przez Flofferek Pokaż wiadomość
ale nie chce im przeszkadzac, jeju nie kazdy ma takie podejscie jak wy... one maja swoje sprawy i ja to rozumiem, bo wiem ze maja dosc zapewne sluchania moich lamentow, narzekania itp.
a co Ty bys zrobiła, jakby którąś z nich zostawił narzeczony?
Powiem Ci, że nie rozumiem tego - człowiek musi się mieć do kogo zwrócić, wygadać, wypłakać. A niestety często chłopak jest całym światem. Dosłownie całym...

My tu też mamy swoje sprawy a Cie pocieszamy, nie?
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 10:19   #558
Flofferek
Zakorzenienie
 
Avatar Flofferek
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 12 139
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

no tak, ale nie mowiecie jakei jestescie teraz szczesliwe, itd a mnie to boli, bo ja tez kiedys bylam a w tym momnecie tego nie ma, nie chce sluchac jak jest komus dobrze bo plakac mi sie chce

co ja bym zrobila...nie wiem, ja nie zadam tego od nich by przy mnie byly, bo nigdy nie byly przyjaciolkami tylko kolezankami, dlatego nei chce im przeszkadzac.
Flofferek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 10:22   #559
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 542
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

Cytat:
Napisane przez Flofferek Pokaż wiadomość
no tak, ale nie mowiecie jakei jestescie teraz szczesliwe, itd a mnie to boli, bo ja tez kiedys bylam a w tym momnecie tego nie ma, nie chce sluchac jak jest komus dobrze bo plakac mi sie chce

co ja bym zrobila...nie wiem, ja nie zadam tego od nich by przy mnie byly, bo nigdy nie byly przyjaciolkami tylko kolezankami, dlatego nei chce im przeszkadzac.
trochę egoizmu
dla własnego dobra
poza tym myślę, że one nie byłyby aż tak nietaktowne. Przecież tu też nie radzą Ci same nieszczęśliwe
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 10:26   #560
Flofferek
Zakorzenienie
 
Avatar Flofferek
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 12 139
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

nie wiem jak to wytlumaczyc, poprostu nie umiem tak i nie chce, bo zle sie z tym czuje.
nie lubie sie narzucac, a one maja wlasne zycie i niech tak bedzie.
mialam isc z jedna na koncert, ale zabiera ze sobachlopaka to powiedzialam ze rezygnje, bo niestety wiem jak to wyglada i nie chce sie dolowac
Flofferek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 10:34   #561
droga_mleczna
Raczkowanie
 
Avatar droga_mleczna
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 64
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

Wydaje mi się, że to twoje podejście wzieło sie z tego , że sama jak byłas z chłopakiem to bylas zuepłnie na niego zamknięta i ślepa na innych. a To niedobrze. Bo nie wszystko układa sie tak jak byśmy sami tego chcieli, i są momenty gdy potrzebny jest ktoś.. a wtedy zostajemy sami. Jak TY.
__________________
za każdym razem kiedy go widzi
u m i e r a . w . ś r o d k u
wszystko co do niego czuje jest
z m u s z o n a . u k r y w a ć
ona wie, że on nigdy nie mógł czuć
t e g o . s a m e g o
dlatego udaje, że
j e j . t o . n i e . o b c h o d z i
droga_mleczna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 10:36   #562
Flofferek
Zakorzenienie
 
Avatar Flofferek
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 12 139
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

ale widze ze one maja wlasne zycie i niezbyt chcetnei by sie spotkaly poza uczelnia by mnie wesprzec....
Flofferek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 10:37   #563
droga_mleczna
Raczkowanie
 
Avatar droga_mleczna
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 64
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

a Nie masz koleżanek poza uczelnia? przeciez przyjaźnie i dobre znajomości wynosi się z podstawówki, liceum, z podwórka osiedlowego.
__________________
za każdym razem kiedy go widzi
u m i e r a . w . ś r o d k u
wszystko co do niego czuje jest
z m u s z o n a . u k r y w a ć
ona wie, że on nigdy nie mógł czuć
t e g o . s a m e g o
dlatego udaje, że
j e j . t o . n i e . o b c h o d z i
droga_mleczna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 10:39   #564
Flofferek
Zakorzenienie
 
Avatar Flofferek
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 12 139
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

nie mam, wszystkie jak mialy chlopakow to sie odcinaly, taki typ.
uwierzcie niektorzy nie maja znajomych i niekoniecznie z ich winy do konca... chociaz ja jestem zla na siebie ze wszystko dla tego kretyna
Flofferek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 10:57   #565
droga_mleczna
Raczkowanie
 
Avatar droga_mleczna
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 64
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

"Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać..."

nawet nie wiesz ile tracisz..
__________________
za każdym razem kiedy go widzi
u m i e r a . w . ś r o d k u
wszystko co do niego czuje jest
z m u s z o n a . u k r y w a ć
ona wie, że on nigdy nie mógł czuć
t e g o . s a m e g o
dlatego udaje, że
j e j . t o . n i e . o b c h o d z i
droga_mleczna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 12:08   #566
Misiak87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: centrum Polski
Wiadomości: 401
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

Przyjaciół nie można mieć ot tak. Ja też nie mam przyjaciółek, i to nie dlatego że nie chcę. Po prostu kilka razy się "przejechalam" i już nie jestem taka ufna. Możesz z kimś beczkę soli zjeść, a on Cię zostawi. Takie życie.
Nie każdy ma przyjaciół.

Floff, wszyscy mówią Ci "głowa do góry" itp.
Ja powiem tylko, że, jak widzisz, roztaliście się i... świat się nie skończył, życie dalej trwa!
Musisz się pozbierać, i Ty to wiesz. Może na razie tylko podświadomie, ale wiesz. I ja wierzę że podświadomie wiesz, że nadejdzie kiedyś taki dzień, gdy Twoją pierwszą myślą gdy wstaniesz nie będzie myśl o "ex". Drugą też. Trzecią i czwartą też.

Chodzisz na uczelnię, jesz, pijesz, oddychasz. Funkcjonujesz, to dobrze. To ważne, żebyś nie zamknęła się w swojej skorupie ze swoimi problemami.
Wszystko wróci do normy. Nie może być inaczej.
A ja będę mocno trzymać kciuki
__________________
Jesteśmy razem
od 10 czerwca 2005 r.

Szczęśliwe Małżeństwo
od 8 maja 2010 r.



Jak wskazówki jednego zegara- mają sens tylko wtedy,
gdy dwie!




Misiak87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 12:45   #567
dra
Zakorzenienie
 
Avatar dra
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 061
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

Flofferek doskonale cię rozumiem,że nie chcesz narazie spotykać się z koleżankami rozumiem

a przyjaciół nie każdy musi mieć ja nie mam wogóle,bo w przyjaźń już nie wierze,kiedyś miałam dużo koleżanek nie z mojej winy urwały kontakt teraz mam 5 znajomych,odzasu do czasu się odwiedzimy,ale dobre jest to że to nie są koleżanki ani z podstawówki ani z liceum,to sa znajome o 2lub 3 lata starsze,ja nieurywałam kontaktu z koleżankami,one wybrały inne życie innych znajomych mi to nie przeszkadza,że nie mam dużo znajomych i takie tam dobrze jest tak jak jest

Floffuśmiechnij się w końcu i rób to co w życiu lubisz,trzymam za ciebie kciuki,żebyś już nie myślała zacznij mysleć o czymś innym
__________________
Dwa serduszka na zawsze w pamięci[*] 25.09.07[*]17.06.14
Życie to nie bajka, każdy o tym wie. Bajkę można powtórzyć - życia niestety nie...
dra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 13:03   #568
rybkad
Zadomowienie
 
Avatar rybkad
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 172
GG do rybkad
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

Cytat:
Napisane przez Flofferek Pokaż wiadomość
nie mam, wszystkie jak mialy chlopakow to sie odcinaly, taki typ.
uwierzcie niektorzy nie maja znajomych i niekoniecznie z ich winy do konca... chociaz ja jestem zla na siebie ze wszystko dla tego kretyna
No to zorganizuj sobie jakieś zajęcia,np kurs tańca (mozna chodzić pojedynczo)-moze to taka mala rzecz ale zobaczysz jak poczujesz sie lepiej i podbuduje to poczucie wlasnej wartosci albo kurs jezykowy,jedno przyjemne,drugie pozyteczne a w obu przypadkach poznasz kogos nowego.
rybkad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 13:17   #569
Misiak87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: centrum Polski
Wiadomości: 401
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

Cytat:
Napisane przez rybkad Pokaż wiadomość
No to zorganizuj sobie jakieś zajęcia,np kurs tańca (mozna chodzić pojedynczo)-moze to taka mala rzecz ale zobaczysz jak poczujesz sie lepiej i podbuduje to poczucie wlasnej wartosci albo kurs jezykowy,jedno przyjemne,drugie pozyteczne a w obu przypadkach poznasz kogos nowego.
Świetny pomysł!
__________________
Jesteśmy razem
od 10 czerwca 2005 r.

Szczęśliwe Małżeństwo
od 8 maja 2010 r.



Jak wskazówki jednego zegara- mają sens tylko wtedy,
gdy dwie!




Misiak87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-16, 13:58   #570
anik123
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2
Wink Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((

Czytam i jestem w szoku!
Nawet nie potrafie sobie wyobrazić jak możesz się czuć....
Jak czytałam o naukach o garniturze i obrączkach, prawie łzy mi ciekły.
Ja z moim narzeczonym bierzemy ślub w lipcu, więc jestemy w trakcie takich przygotowań.
To ma być najpiekniejszy okres w życiu, no i dla nas jest!
Jak sobie wyobrażę że mogłabym chociaż jeden dzień spędzić bez niego, to już mi tak dziwnie, tak jakoś smutno i bez pomysłu na spędzenie czasu!
A co mówić o tym że mogłabym go nie widzieć przez całe życie.
To straszne!!!
Przykro mi potwornie że tak Cię potraktował!
Nie życzę nawet największem wrogowi.
Buźka i trzymaj się cieplutko
anik123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.