Vampire Diaries część 7

[kosovitz]

ja jak nie zasnę (bo mnie zmęczył trochę najnowszy Pan Strzała) obejrzę dziś w nocy

[caarolaaa]

ja też zagłosowałam, ale może gdzieś na połowę kategorii, bo albo kogoś wcale nie znam, albo nikt nie przypadł mi do gustu
i zagłosowałam na Iana a w kateogrii gdzie była Elena/Nina na nikogo

[Stace]

Napisane przez Dzejd

Moim zdaniem najlepszy był 2 sezon, 1 jak się rozkręcił też był niezły.
Natomiast 3 sezon był taki nawet i dla mnie porażką jest sezon obecny czyli 4. W ogóle nie trzyma mnie w napięciu i nie czekam tak z niecierpliwością na kolejny odcinek jak to było w przypadku wcześniejszych sezonów. Jednak mam nadzieję, że powrót Katherine wszystko uratuje. To prawdziwa kobieta z pazurem, uwielbiam jej styl i tą jędzowatość, natomiast coraz bardziej na nerwy zaczyna mi grać mdła, nieszczęśliwa i wiecznie z potrzebująca pomocy Elenka. Na koniec muszę dodać, że nie wątpliwym plusem serialu są świetne klaty aktorów i gdybym miała wybierać to wybrałabym Stefana, chociaż Demon też kusi

Ja połowę killera obejrzałam wczoraj, połowę dzisiaj . Aż tak nie mogę się do tych nowych odcinków zabrać

[201703160948]

Ktoś czeka ze mną na nowy odcinek?

---------- Dopisano o 01:24 ---------- Poprzedni post napisano o 01:12 ----------

Napisane przez kosovitz

jak mandarynki w grudniu

ktoś głosował/uje? http://www.peopleschoice.com/pca/vote/votenow.jsp

zagłosowałam Paul i Ian, trudny wybór

[kosovitz]

po odcinku, krótko mówiąc, o kurczaki
spoilery nie do końca były prawdziwe, bo jedna para faktycznie się rozstała, ale druga też raczej nie siedzi na sielankowej łączce
reszta będzie później

[pitahaya]

Witam się, dzień dobry Zauważyłam nowy wątek po 19 stronach

[agniesiaa]

Napisane przez kosovitz

po odcinku, krótko mówiąc, o kurczaki
spoilery nie do końca były prawdziwe, bo jedna para faktycznie się rozstała, ale druga też raczej nie siedzi na sielankowej łączce
reszta będzie później

Zaintrygowałaś mnie, ja dopiero ściągam...

[Madzik14]

A ja właśnie obejrzalam sobie zwiastun kolejnego odcinka i chyba zepsułam sobie niespodziankę Także w dzisiejszym odcinku już zaskoczenia przynajmniej w jednej kwestii nie będzie

[agniesiaa]

Napisane przez pitahaya

Witam się, dzień dobry Zauważyłam nowy wątek po 19 stronach

Lepiej późno niż wcale

[mariamarysienka]

Ja już ściągnęłam ale najpierw muszę zrobić kilka rzeczy w domu, więc obejrzę później, ale kosovitz narobiła mi smaka

[agniesiaa]

Napisane przez mariamarysienka

Ja już ściągnęłam ale najpierw muszę zrobić kilka rzeczy w domu, więc obejrzę później, ale kosovitz narobiła mi smaka

Mi też. No i widziałam promo następnego odcinka...

[wernicola]

U... ktoś się rozstał... Może stefan i e... Złudne nadzieje ;p

[mariamarysienka]

Ja myślę że rozstali się Caroline i Tyler, jakoś ostatni odcinek mi to zwiastował . Ale nic, biorę się za oglądanie

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

No, już po odcinku

- Elena - na plus i minus. Nina jest dobrą aktorką i świetnie zagrała Elenę obłąkaną Te sceny były żywe i naturalne, także to super. No i podobało mi się, że przyznała się wreszcie do uczuć do Damona Chociaż ostatnia scena, jak zaczęła gadać że jaka ona jest okropna jako wampir sprawiła że zrobiłam mega facepalma, bo to była dokładnie stara dobra Elenka
- Jeremy jednak został łowcą - mega! Mam ogromne nadzieje związane z tym wątkiem, liczę że rozrusza akcję
- Caroline, Hayley i Tyler w zmowie? Przyznaję, to mnie zaskoczyło, bo nie spodziewałam się. Sądziłam, że Hayley po prostu przyszła rozbić związek C i T
- Tyler i Caroline się rozstali - i dobrze, bo ostatnio ten związek zaczynał mnie męczyć
- Katherine? Bitch please. Ona na pewno by nie mówiła Elenie, że jest potworem, bo kogoś zabiła, prędzej by jej przyklasnęła i zrobiła piżama party.
- Stefan - wkurzał mnie chyba jeszcze bardziej niż ostatnio No ciota która nie umie walczyć o swoją dziewczynę, Damon ostatnio świetnie to ujął, że on ją będzie kochał bez względu na to kim jest. I Kat też miała rację mówiąc Elenie, że Stefan ją znienawidzi jako wampira, tak samo jak ją.
- Matt - Wielki Detektyw Mystic Falls Ależ się wkręcił w rozwiązywanie zagadki wybuchu w domu April Teraz jestem ciekawa, czemu ten wybuch tylko jego i April interesuje, skoro wszyscy inni o nim zapomnieli, więc widocznie nie jest to coś kluczowego Ale ta scena z Damonem rozbawiła mnie, miał taką minę, jakby miał powiedzieć: "Wiem, że mnie nie lubisz, ale proszę proszę, pozwól mi wypić z tobą tego drugiego burbona "
- podobał mi się pokój, w którym Klaus ulokował Elenę No i pierwszorzędnie ją sprzątnął spod domu, nikt nie zdążył się nawet obejrzeć
- ach, pierwsza scena super - prędzej spodziewałam się, że Elena sobie ten nóż wbije, a tu Jeremy
- scena z matką na moście - beznadziejna, taka sztuczna


Chyba na razie tyle, ale pewnie coś mi jeszcze do głowy wpadnie

[agniesiaa]

Zabieram się za odcinek.

[201704051536]

mnie sie te wkrety katherine i matki nie podobaly, przekombinowane...
w ogole jakos juz nie czekam na odcinki tak jak w 1 sezonie, ale czwarty zaczal sie bardzo fajnie

[mariamarysienka]

Mam pytanie: czy jest gdzieś inne promo niż to w którym jest Damon i Elena i słodko i w ogóle?

Paula informacje na temat nowego odcinka do niedzieli mają być pisane na biało! Edytuj swój post.

[nesskaa]

tekst Damona mnie z początku rozwali "long story, buy the ebook":brzydal

mam jednak nadzieję, że sprawa wybuchu nie była całkiem przypadkowa, bo tu Matt nagle nam się ożywił! szkoda by było jego dochodzenia

[agniesiaa]

Obejrzałam i było za dużo Eleny Ale to mój stary zarzut No i znowu te jej dylematy, w jednym odcinku szaleje za Stefą, w drugim za Damonem Może w kolejnym za Mattem? Te jej zwidy, Kat była świetna, Connor też. Cyroline i Tyler byli już drażniący, w sumie zamiast tej hybrydy mógł zginąć Tyler No i ta matka Eleny na moście...Na plus zaliczam nowe zadanie dla Jeremy'ego

[Koan]

Stefan wreszcie wolny. A to sie Klaus ucieszy...
Mogliby mu znalezc nowa girl... albo taka pseudo jak Andie byla dla Damona.
Osobiscie widze Stefa z Caroline

[pitahaya]

Napisane przez agniesiaa

Obejrzałam i było za dużo Eleny Ale to mój stary zarzut No i znowu te jej dylematy, w jednym odcinku szaleje za Stefą, w drugim za Damonem Może w kolejnym za Mattem? Te jej zwidy, Kat była świetna, Connor też. Cyroline i Tyler byli już drażniący, w sumie zamiast tej hybrydy mógł zginąć Tyler No i ta matka Eleny na moście...Na plus zaliczam nowe zadanie dla Jeremy'ego

Zgadzam się - za dużo Eleny Te płacze, użalanie...ojej Ciekawe czy teraz znowu rzucą ją w ramiona Damona...chyba muszę poszukać tego promo, o którym piszecie

[agniesiaa]

Napisane przez pitahaya

Zgadzam się - za dużo Eleny Te płacze, użalanie...ojej Ciekawe czy teraz znowu rzucą ją w ramiona Damona...chyba muszę poszukać tego promo, o którym piszecie

Oj, lepiej nie szukaj

[Nicponianka]

Ja już po
Bardzo mi się ten odcinek podobał, dużo się działo, sporo rzeczy się wyjaśniło, jeszcze więcej nie. Ogólnie duży plus. Podpisuję się pod tym, co napisała mariamarysienka.
Jeszcze się cały czas zastanawiam nad tym "większym złem", które ma przybyć i hmm... no cóż... Jeremy średnio mi wygląda na większe zło Nie widzę za bardzo, by nagle miał zacząć zabijać swoich przyjaciół, czy siostrę... Dlatego zaciekawiło mnie to, co ten profesorek mówił na tej swojej wystawie, ktoś tam ma powrócić i zemścić się na świecie... Byłoby to strasznie naciągane, ale w sumie pasuje. Ogólnie postać profesorka trochę mnie denerwuje, ale też ciekawi. Zagości zapewne na dłużej w serialu, szczególnie po tym, co powiedział na koniec - może tylko on umie odczytać mapę? Wydaje mi się, że wykorzysta naiwną Bonitę do cna tak notabene.

[nesskaa]

Napisane przez Nicponianka

Ja już po
Bardzo mi się ten odcinek podobał, dużo się działo, sporo rzeczy się wyjaśniło, jeszcze więcej nie. Ogólnie duży plus. Podpisuję się pod tym, co napisała mariamarysienka.
Jeszcze się cały czas zastanawiam nad tym "większym złem", które ma przybyć i hmm... no cóż... Jeremy średnio mi wygląda na większe zło Nie widzę za bardzo, by nagle miał zacząć zabijać swoich przyjaciół, czy siostrę... Dlatego zaciekawiło mnie to, co ten profesorek mówił na tej swojej wystawie, ktoś tam ma powrócić i zemścić się na świecie... Byłoby to strasznie naciągane, ale w sumie pasuje. Ogólnie postać profesorka trochę mnie denerwuje, ale też ciekawi. Zagości zapewne na dłużej w serialu, szczególnie po tym, co powiedział na koniec - może tylko on umie odczytać mapę? Wydaje mi się, że wykorzysta naiwną Bonitę do cna tak notabene.

Bonita już zaczyna wkurzać swoimnaiwniactwem

[agniesiaa]

Ciężko mi sobie wyobrazić Jeremy'ego jako łowcę, bo przyzwyczajono nas do widoku Jeremy'ego pierdoły, ale może nie zepsują tego wątku. Za to na pewno dylematów miłosnych Eleny ciąg dalszy nastąpi...

[mariamarysienka]

Ja też jestem ciekawa wątku o tym Silasie czy jak tam Ale obawiam się że Julietta tak go skopie, że równie dobry byłby wątek z czekaniem na wylądowanie ufo

[caarolaaa]

Obejrzałam i w sumie odcinek w połowie mi się podobał
Jeremy jako łowca - dla mnie super ! to, co mówił doktorek Bonicie bardzo mnie ciekawi. Akcja z Eleną - momentami mnie wkurzała, a czasem była nawet bardzo ok. Te halucynacje, dźgnięcie Jera i Stefcia fajne, ale już rozmowa z matką beznadzieja. No i ta końcówka - jak dla mnie to Elena może być sama, Stefan też - niech zostaną "przyjaciółmi" i tyle cieszę się, że Caroline rozstała się z Tylerem - niech sobie idzie z tą laską wyzwalać hybrydy, Carol może iśc na kilka randek z Klausem ale i tak osobą odcinka zostaje Matt ! prywatne dochodzenie, niedługo zostanie zastępca szeryfa a scena z nim i Damonem w barze rozwaliła mnie
Czy któraś z Was mogłaby wrzucić promo, o którym była mowa ?

[nesskaa]

chyba można powiedzieć, że Matt zgarnął cały odcinek może wreszcie nadszedł jego czas

[kosovitz]

odcinek początkowo zasuwał jak sokowirówka, skopało się kiedy Elena wlazła na ten przeklęty most
na plus
- Shane, no ten człowiek (?) z każdym odcinkiem staje cię ciekawszy, Atticus jakie imię, Silas już lepsze
- Connor, cudne haluny made in MF
- Stef, żal mi chłopa, ciężko mu było zrezygnować z ratowania związku, ale chyba każdy w jego sytuacji by wysiadł, bo pomijając aspekt supernaturalny trójkąt z własnym bratem jest dla mnie chol***nie chorym układem, no ale jak widać po promo Stef przynajmniej ma tyle godności, by wyjechać, gdy dziewoja mówi nie, a nie chodzić z miną zbitego psiaka przez 3 sezony
- Jer, haha, tekst odcinka "Oh, great. Give me a stake. I'll kill Damon right now."

na minus
-matka Eleny, o esu, co to było, tandeta na tandecie, aktorka ze spalonego teatru, koszmar, dosłownie koszmar
- smuty Eleny, przeciągnięta do granic możliwości scena na moście
- cała trójca CarTyHa, o matko, dajcie ich do do jakiejś telenoweli, to już nawet Matt zauważył że to co na karku ma jakieś zastosowanie poza tym, żeby się deszcz do środka nie lał, a te ich melodramaty są po prostu żałosne

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Napisane przez mariamarysienka

- Stefan - wkurzał mnie chyba jeszcze bardziej niż ostatnio No ciota która nie umie walczyć o swoją dziewczynę, Damon ostatnio świetnie to ujął, że on ją będzie kochał bez względu na to kim jest. I Kat też miała rację mówiąc Elenie, że Stefan ją znienawidzi jako wampira, tak samo jak ją.

a ile ma twoim zdaniem walczyć? 3 sezony jego brat wałęsa się jej pod spódnicą, chłop ma już dość i wcale mu się nie dziwię
co do tego o D - powiem krótko - pierd**nie, żaden z nich nie kocha Eleny zarówno jako człowieka i wampira, Stef woli ją taką jaką i ona siebie woli, czyli człowieka, a Damon woli ją jako wampira

[mariamarysienka]

kosovitz Stefan wcale nie walczy o Elenę On tylko patrzy, do kogo ona coś czuje i wtedy albo ją kocha albo nie Przecież za każdym razem jak czuła coś więcej do Damona to Stefa się wycofywał, więc w końcu nie wiem, kto komu ma ustąpić bycia z Eleną, trochę się to śmieszne już robi
A co do Damona - uważam że kochał Elenę jako człowieka, jako wampir też jej się podoba. Dla niego nie było jakiegoś wielkiego bum, jak została wampirem, stało się, koniec. A Stefa przeżywa, robi dramaty i szuka lekarstwa (co mam nadzieję jest bujdą, bo wtedy przestaję oglądać ten serial)

[agniesiaa]

O właśnie, Matt mógłby zostać zastępcą szeryfa