Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

[e_vel]

Hej, jestem, żyję, zginęłam gdzieś na tamtym wątku

[laurka23]

Napisane przez elllmi

no mnie niestety też
i chyba zamówię jakiś kask zanim coś napiszesz, bo TŻ mnie ubije jak na weekend nie będzie

No ja jak na szpilkach czekam na przesyłkę

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Idę z książką do łóżka, od dwóch dni się budzę po 6 i zasnąć nie mogę mimo że młody śpi. Dobranoc

[misiaeel]

silver tulę Cię mocno ale najważniejsze, że już jesteście w domu

co do kasków, widziałyście panią gadzet w ddtvn?
http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,...we,118215.html

[marsi11]

Napisane przez laurka23

Eeee Michał w nocy śpi 12-13h, pewnie jak zawsze są wyjątki



Bidusia, dobrze że już w domu jesteście.



Ciżemka?


Zrobiłam wczoraj mleko ryżowe, myslałam że będę miała do kawy czy coś, gdzie tam, Michał pił szklankami W życiu tak nic nie pił, prócz mojego mleka i jeszcze migdałowego. Jutro powtórka, bo bardzo fajne w smaku, można zatąpić mleko krowie w przepisach. Muszę jeszcze zrobić jaglane.

Laurko kochana jak robisz mleko ryżowe? ja ostatnio miałam ciążową zachciankę i zabuliłam 12 zeta
aaa i nie wiem czy dobrze pamiętam, Ty kiedyś pisałaś o imbirze kandyzowanym,że u Ciebie w warzywniaku był?

[nancykenator]

Napisane przez misiaeel

dzwoniłam do tego żłobka. taka starsza babka odebrała, zaczęła mi opowiadać, że to nie taki typowy, tylko taki bardziej "jak u babci". teraz tam mają 10 dzieci w wieku 12-16 miesięcy plus pies;p jutro mam tam podejść i wszystko zobaczyć. ale jeśli dobrze zrozumiałam to wykupuję np 50 godzin na miesiąc i moge posyłać kiedy chcę i na ile chcę.

to brzmi rozsądnie

Napisane przez pstryczek84

http://demotywatory.pl/4315342/Mleko...-jakiego-pilem

Napisane przez Delicjanka

Mam takiego doła, jak stąd do Meksyku. Nie mam aparatu
Orto ciągle rozkminiała jak "ugryźć " moją wadę.. no i wysłala mnie do chirurga szczękowego, powiedziała, ze raczej bez operacji się nie obejdzie...
Wczoraj troche na ten temat czytałam, bo chciałam sama zapytać jej o tą operacje.. hah...

o kurczę...

Napisane przez laurka23

Na szczęście ona papiery wypełniała a inna szczepiła. Szkoda gadać. Mamy skierowanie na morfologię, chyba się zdecyduję na badanie z paluszka, powiedz, dużo mniej wiarygodne wychodzą?

Ale bym zjadła taką pastę :ślina: Tylko bym cukinię bakłażanem grilowanym zastąpiła. Mniam

wiesz co, ciężko powiedzieć, jak bardzo wyniki będą się różnić. Jeśli Michasiowi nic nie dolega i to tylko profilaktycznie to myślę,że wystarczy z paluszka
w sumie nie pomyslałam o zgrillowaniu, mogłoby fajnie smakować

Napisane przez laurka23

Eeee Michał w nocy śpi 12-13h, pewnie jak zawsze są wyjątki



Bidusia, dobrze że już w domu jesteście.



Ciżemka?


Zrobiłam wczoraj mleko ryżowe, myslałam że będę miała do kawy czy coś, gdzie tam, Michał pił szklankami W życiu tak nic nie pił, prócz mojego mleka i jeszcze migdałowego. Jutro powtórka, bo bardzo fajne w smaku, można zatąpić mleko krowie w przepisach. Muszę jeszcze zrobić jaglane.

jak robiłaś takie mleko? Ryż zalałaś wodą i potem zblendowałaś?

[Aga8484]

Napisane przez elllmi

napiszesz coś więcej?

Mam możliwośc powrotu na moje poprzednie stanowisko, oczywiście będzie rozmowa rekrutacyjna i nie mam 100% pewności że to ją ją wygram.


Moje poprzednie stanowisko wiążę się z pełną dyspozycyjnością. I telefonem służbowym. Czyli piątek, świątek czy sobota mogą być tel. Różne.


A ja nie wiem czy tego chcę.
Tylko zdaję sobie sprawę, że jeśli teraz zrezygnuje to w najbliższej przyszłości nie awansuje bo nie będzie wolnych wakatów.
A z drugiej nie wiem czy chcę brać na siebie teraz znów taką odpowiedzialnośc.

[kunegunda.bis]

Napisane przez Delicjanka

Mam takiego doła, jak stąd do Meksyku. Nie mam aparatu
Orto ciągle rozkminiała jak "ugryźć " moją wadę.. no i wysłala mnie do chirurga szczękowego, powiedziała, ze raczej bez operacji się nie obejdzie...
Wczoraj troche na ten temat czytałam, bo chciałam sama zapytać jej o tą operacje.. hah...

uuu wspolczuje a mozna wiedziec jaka masz wade? tez powinnam zalozyc aparat ale jak narazie brak kasiory

Napisane przez fewcia

Wiecie że dzisiaj ktoś mi mówił o badaniach które stwierdzają że dzieci urodzone przez cc śpią gorzej/krócej? U nas to "krócej" zgadzałoby się jak najbardziej. Marzę o pobudce później niż o 6.

Do jakiego wieku dziecko powinno pić mm? Przypominam że my skazowcy,niestety jeszcze nam nie przeszło Któreś dziecko jeszcze ma skazę?
p

hmm u mnie od jakiegos czasu (z wyjatkami) Tosia spi mniejwiecej od 20-21 do 5.30-6.30, dzis miala tylko jedna drzemke 1,20h wstala ok 12 i dopiero na noc poszla o 20.50
My jestesmy caly czas na pepti, nie pytalam sie pediatry do kiedy, kiedys tylko kiedys wspomniala ze trwaja prace nad pepti 3

Powiem Wam ze nie pamietam tak dobrego wyjscia z Tosia poza dom jak dzis: Rossman, SH, Biedronka-co prawda w biegu plus jeden plac zabaw - hustawki - zero histerii przy wyjsciu, drugi plac zabaw ale tylko jadla chrupka i obserwowala jak sknczyla otworzyla furtke od placu zabaw i wyszla wiec stwierdzilam ze idziemy do domu i poszlysmy

aaaa robila dzis pierwszy raz pierogi dla Tosi- tak tu ostatnio o nich pisalyscie - ale chyba jej niezbyt podpasowaly bo zjadla z 6 srednich plus musialam dorobic jej 120ml mm (nie wiem czy dobrze robie dajac mleko gdy jej obiad nie podchodzi!?) pierogi zrobilam z miesa mielonego z indyka triche ziol prowansalskich, pieprz, troszke tartej marchewki...

szukam inspiracji na obiady - oczywiscie do lapki...

[Aga8484]

Napisane przez s i l v e r

Nigdy nie nadrobię tych wszystkich stron strasznie mi smutno że kompletnie nie wiem co u Was.
Dziś znów byłam w pracy od 8.00 do 19.30......
Jutro miałam mieć wolne a muszę przyjść na 16.30.
A w czwartek znów cały dzień.
Wogóle to co się dzieje u nas w pracy ostatnio to masakra jakaś

Daria dziś była cały dzień z moimi rodzicami bo tż też cały dzień w pracy.

Jestem mega zmęczona.

Nic więcej nie na napiszę. Zbyt dobrze to rozumiem.

[nancykenator]

dziewczyny... mam zapytanie
oglądałam ostatnio ddtv i przedstawiali różne produkty, które ułatwiają gotowanie i przygotowywanie posiłków. Pokazywali taką maszynę, co to gotuje, piecze, miesza, no wszystko robi. Myślałam, ze to Termomix ale mówili, że kosztuje ok. 500 zł wiec to na pewno nie Termomix. Orientuje się któraś co to mogło być?

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Napisane przez Aga8484

Mam możliwośc powrotu na moje poprzednie stanowisko, oczywiście będzie rozmowa rekrutacyjna i nie mam 100% pewności że to ją ją wygram.


Moje poprzednie stanowisko wiążę się z pełną dyspozycyjnością. I telefonem służbowym. Czyli piątek, świątek czy sobota mogą być tel. Różne.


A ja nie wiem czy tego chcę.
Tylko zdaję sobie sprawę, że jeśli teraz zrezygnuje to w najbliższej przyszłości nie awansuje bo nie będzie wolnych wakatów.
A z drugiej nie wiem czy chcę brać na siebie teraz znów taką odpowiedzialnośc.

o kurczę, to masz ciężki orzech do zgryzienia...



kundzia myślę, że dobrze robisz podając mm, ja jak Kubie obiad nie podchodzi a dalej widzę, że głodny to daję uu

[bokeh]

helou....

[BlackSanctum]

Napisane przez nancykenator

dziewczyny... mam zapytanie
oglądałam ostatnio ddtv i przedstawiali różne produkty, które ułatwiają gotowanie i przygotowywanie posiłków. Pokazywali taką maszynę, co to gotuje, piecze, miesza, no wszystko robi. Myślałam, ze to Termomix ale mówili, że kosztuje ok. 500 zł wiec to na pewno nie Termomix. Orientuje się któraś co to mogło być?

O, podłączam się. Termomix bardzo mi się podoba, ale jest zdecydowanie zbyt drogi, żebym go kupiła... Moja kuzynka nawet robiła mi prezentację w domu i namawiała, żebym sprzedawała go ludziom, bo mam "gadane", to wtedy dostanę swój własny za darmo, ale nie zgodziłam się... Nie cierpię takiego rodzaju sprzedaży.

Dziewczyny, widziałyście to? https://www.youtube.com/watch?v=kdemFfbS5H0 Nowy hicior na wszystkich programach z muzyką, ja często mam włączone w ciągu dnia, bo Oliwa uwielbia tańczyć (woli to, niż bajki...) i ostatnio napotkałam ten utwór... Oczywiście małej się spodobał, no bo nie oszukujmy się, im gorszy bit, tym bardziej takiemu smrodowi przypadnie do gustu... Ale ja nie wiem, skąd takie utwory się biorą? Gdzie się podziała prawdziwa muzyka?

[sylwietta1988]

hejo my dzis na dworku tylko przed poludniem bylismy, pozniej zrobiła sie taka zimnica, ze szokens a syn mojej sąsiadki (ten co na słynnym juz piasku siedzial) pomykał od 8,30 w koszulce z krótkim rękawem

Napisane przez nancykenator

co do gotowanie wyszukanych dań to u mnie nie ma opcji, jak tylko Kuba orientuje się, że nie ma ze mną kontaktu wzrokowego ( a dość szybko się orientuje) to ciągnie mnie za nogawkę, marudzi, staje przy nodze, stoi i marudzi a jak nie reaguje to zaczyna płakać. Nie dla nas robienie pierogów, naleśników, racuchów, ciast, surówek, sałatek.

znamy to, znamy

Napisane przez Kija80

U mnie dzisiaj obie babcie zajmowały się wnukami. Młoda została u mojej mamy, starszaka teściowa odebrała z przedszkola, potem się połączyli Najpierw t koniecznie chciała ubrać Grzesiowi czapkę (przypominam - prawie siedmiolatkowi, a było jak wszędzie 16 czy 17 stopni). Potem mu poleciała kupić skarpetki (bo do domu wrócił w nowych, widocznie miał spocone nogi albo co ) A jak przyszli do mamy i wszyscy poszli na spacer to już w ogóle zaczęła się masakra. Prawie cały czas nosiła Anię na rękach bo jej się nóżki zmęczą - niestety mała wredota złośliwie nie chciała iść do wózka no i babcia musiała targać te ponad 10 kg. Co było dodatkowo utrudnione bo nie wystarczyło że zawiązała młodej chusteczkę na szyi i wyzapinała kurtkę, trzeba jeszcze było cały czas przytrzymywać kaptur tak żeby na pewno między chusteczką a włosami nie zrobiła się "goła" szczelina... Jak już się młoda za bardzo wyrywała i nie dało się jej utrzymać na rękach to t ją na parę minut stawiała na ziemi, ale koniecznie prowadzenie musi być za obie rączki żeby się Ania nie przewróciła i żeby nie miała wolnej ręki do podnoszenia kamyków ( na pewno zje no i bakterie) tudzież dotykania różnych rzeczy (bakterie). W międzyczasie t pilnowała Grzesia żeby sobie nie ubrudził rąk na placu zabaw, żeby za szybko nie biegał bo się ubrudzi i żeby nie podchodził do huśtawek bo się uderzy. Przypominam ponownie że mam w domu 7-latka, bynajmniej nie niedorozwiniętego a raczej wprost przeciwnie. Po godzinie wrócili do domu i dopiero wtedy t zaczęła się zastanawiać czemu ona jest tak straszliwie zmęczona (bo przecież nie opieką nad wnukami).
Przypomniało mi się że jak parę miesięcy temu Grześ był chory i przyjechała w odwiedziny to próbowała go nosić na rękach żeby nie biegał tyle po domu bo się zmęczy i mu się pogorszy (Grześ ważył wtedy 22 kg i był najwyższy wśród zerówkowiczów, prawie 130 cm). Kto da więcej?

Leże.Kwicze.
Ciezko bedzie przebic

Napisane przez Delicjanka

Moja t. jest z tych normalnych;p nie przegrzewa, nie przesadza i nie daje rad, chyba że zapytam o coś.

Żartujesz? takie t. nie istnieją

HOPE, bycie asertywnym Dadus opanował do perfekcji

MENEQ, czyli jednak nie?
ELLMI, miszczyni zakupów
HJE, wlasnie o kolejnosc wychodzenia ząbków mi chodziło

IFWKA, wspólczuje całej sytuacji okołodomowej....

FEWCIU, Bartulo ma identyko brązowe butki jak Blanus

Aha, bo sie wczoraj zapomniałam wypowiedziec na temat reakcji dziecia na zabieranie z placu zabaw. Moze u nas nie tyle z placu zabaw co z podwórka schodzimy i jesli rekacją byłby płacz i to nawet przekraczajacy mozliwą dawke decybeli- to byłabym happy. Ale nie, byłoby zbyt dobrze Bartulo na zdanie "idziemy juz do domku: reaguje rzucaniem sie na ziemie, podniesiony kopie mnie, wierzga, rzuca sie, ciagnie mnie za włosy i gryzie.... no, broni sie dziec jak moze Dodam, ze spedzamy na podwórku duzo czasu, wychodzimy na jakies 2 godz przed poludniem i potem po drzemce i obiedzie jestesmy az do 18-18,30. Widocznie powinnismy nocowac jeszcze

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Delicjanka

Dziewczyny, czy Waszym maluszkom zrosły się już ciemiączka?
I tu daje zagadkę... mój tzt zamiast ciemiączko powiedział.............. -> tu Wasze pomysły dla zwycięzcy super ekstra nagroda w postaci emotikony -> .

nie mam pojęcia

Napisane przez Lenova

http://allegro.pl/pantofelki-wizytow...024264095.html Co myślicie ?

ładne, ale takie z reguły są potwornie twarde, nie kupiłabym, co macałam w tym stylu to twardziochy :/

Napisane przez pstryczek84

http://demotywatory.pl/4315342/Mleko...-jakiego-pilem

śliczne

Napisane przez fewcia

Deli mam nadzieję że uda się wszystko zrobić bez operacji

Wiecie że dzisiaj ktoś mi mówił o badaniach które stwierdzają że dzieci urodzone przez cc śpią gorzej/krócej? U nas to "krócej" zgadzałoby się jak najbardziej. Marzę o pobudce później niż o 6.

Ciekawe jak tam Marsi w podróży?

Charliz,Cała gdzie jesteście??? Tęsknię

Lenova wszystkie buty które wklejałaś bardzo mi się podobają.


Dałam Blance mleko,mówię do Niej "idziemy się kapac" więc zeskoczyła z moich kolan,i chodziła po całym mieszkaniu szukając taty. Dopiero kiedy Go znalazła,wzięła za rękę i zaprowadziła go do łazienki. Zawsze kąpie Ją tatuś więc i tym razem tak musiało być


Do jakiego wieku dziecko powinno pić mm? Przypominam że my skazowcy,niestety jeszcze nam nie przeszło Któreś dziecko jeszcze ma skazę?

Sent from my GT-I9001 using Wizaz Forum mobile app

a wg mnie to od dziecka zależy, moje obie cc, Agatka źle spała, Dorka fajnie

Napisane przez ewulkaaa

witam się!

wróciliśmy, ledwo żywi, ale wróciliśmy

przyznaję bez bicia, że nie nadrobiłam... i zaraz też uciekam na nowy odcinek walking dead a powinnam rozliczać pita

Powiem Was, że nigdy więcej bym się na coś takiego nie zdecydowała z Anią. My jak my, byliśmy zmęczeni no ale my jesteśmy dorośli, a Anusia tak strasznie mi jej było żal, widać straciła poczucie bezpieczeństwa, bo przez cały dzień nie sikała!!! nie zrobiła kupy, jak zjadła serek homo o 7 rano to następny posiłek przyjęła o 17 naprawdę nie wiedziałam, że ona taki wyjazd aż tak będzie przeżywać, aż mi się płakać chciało, ale jak już tam zajechaliśmy to trzeba było jakoś wrócić... nigdy więcej czegoś takiego!!! nigdy powinnam była wysłać te durnowate zaproszenia

za to dzisiaj jak wstała (wróciliśmy w nocy) to tak się witała z wszystkimi zabawkami, tuliła się, biegała, piszczała, krzyczała nie umiała się zdecydować gdzie chce być i czym się bawić było to taaaakie słodkie

Lady - gratulacje za półmaraton

Iffonka, marsi - serduszko

Kochana, ale nie oskarżaj się, nie miałaś pojęcia, że taka reakcja będzie, poza tym dzieci naprawdę różnie reagują

A powiedz, malutka uspokoiła się ogólnie trochę, wyciszyła? bo pamiętam, że była płaczliwa dość?

[s i l v e r]

Napisane przez elllmi

sama dla Filipa czegoś takiego szukam, ale on już w sumie chodzi od stycznia, więc nie wiem



biedactwo, nie dziwię Ci się może trafi się niedługo choć dwa dni wolnego

Mam wolne w sobotę i niedzielę

Napisane przez Aga8484

Nic więcej nie na napiszę. Zbyt dobrze to rozumiem.

kochana ciężka decyzja z tą Twoją pracą. Nie wiem co bym zrobiła na Twoim miejscu ale mając małe dziecko ciężko będzie

[misiaeel]

Napisane przez bokeh

helou....

Napisane przez sylwietta1988

hejo my dzis na dworku tylko przed poludniem bylismy, pozniej zrobiła sie taka zimnica, ze szokens a syn mojej sąsiadki (ten co na słynnym juz piasku siedzial) pomykał od 8,30 w koszulce z krótkim rękawem

znamy to, znamy

Leże.Kwicze.
Ciezko bedzie przebic

Żartujesz? takie t. nie istnieją

HOPE, bycie asertywnym Dadus opanował do perfekcji

MENEQ, czyli jednak nie?
ELLMI, miszczyni zakupów
HJE, wlasnie o kolejnosc wychodzenia ząbków mi chodziło

IFWKA, wspólczuje całej sytuacji okołodomowej....

FEWCIU, Bartulo ma identyko brązowe butki jak Blanus

Aha, bo sie wczoraj zapomniałam wypowiedziec na temat reakcji dziecia na zabieranie z placu zabaw. Moze u nas nie tyle z placu zabaw co z podwórka schodzimy i jesli rekacją byłby płacz i to nawet przekraczajacy mozliwą dawke decybeli- to byłabym happy. Ale nie, byłoby zbyt dobrze Bartulo na zdanie "idziemy juz do domku: reaguje rzucaniem sie na ziemie, podniesiony kopie mnie, wierzga, rzuca sie, ciagnie mnie za włosy i gryzie.... no, broni sie dziec jak moze Dodam, ze spedzamy na podwórku duzo czasu, wychodzimy na jakies 2 godz przed poludniem i potem po drzemce i obiedzie jestesmy az do 18-18,30. Widocznie powinnismy nocowac jeszcze

no ja właśnie na taką reakcję na powrót tylko czekam

[ewulkaaa]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45850697]nie mam pojęcia



ładne, ale takie z reguły są potwornie twarde, nie kupiłabym, co macałam w tym stylu to twardziochy :/




śliczne




a wg mnie to od dziecka zależy, moje obie cc, Agatka źle spała, Dorka fajnie



Kochana, ale nie oskarżaj się, nie miałaś pojęcia, że taka reakcja będzie, poza tym dzieci naprawdę różnie reagują

A powiedz, malutka uspokoiła się ogólnie trochę, wyciszyła? bo pamiętam, że była płaczliwa dość?[/QUOTE]


tak, uspokoiła się przepłakała swoje pierwsze pół roku życia ( a ja razem z nią ) a teraz to taki aniołek wszyscy ją chwalą, że taka grzeczna, nie płacze już prawie w ogóle jest baaardzo kontaktowa, zawsze ma buzię uśmiechniętą więc się mi dziecko odmieniło

[Lenova]

Właśnie wylałam sobie świeżo zalaną herbatę na stopę bo się potknęłam B O L I !

[elllmi]

Napisane przez Aga8484

Mam możliwośc powrotu na moje poprzednie stanowisko, oczywiście będzie rozmowa rekrutacyjna i nie mam 100% pewności że to ją ją wygram.

trudna decyzja, ale może warto spróbować; a jest możliwość, że będziesz mogła sie wycofać jak Ci nie podpasuje? bo szkoda by było zrezygnować, a potem może kiedyś żałować...waidomo, że czasu dla maluszka mniej, ale może tylko na początku...

Napisane przez bokeh

helou....

cześć blogująca mamo

Napisane przez s i l v e r

Mam wolne w sobotę i niedzielę

noooo to teraz napisz, że TŻ też ma i już w ogóle super

[s i l v e r]

Napisane przez elllmi

noooo to teraz napisz, że TŻ też ma i już w ogóle super

To by bylo juz zbyt kolorowo :/ tż pracuje od piątku do poniedziałku. Wiec caly weekend będę znowu sama.

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka

[litllesweetangel]

Napisane przez BlackSanctum

O, podłączam się. Termomix bardzo mi się podoba, ale jest zdecydowanie zbyt drogi, żebym go kupiła... Moja kuzynka nawet robiła mi prezentację w domu i namawiała, żebym sprzedawała go ludziom, bo mam "gadane", to wtedy dostanę swój własny za darmo, ale nie zgodziłam się... Nie cierpię takiego rodzaju sprzedaży.

Dziewczyny, widziałyście to? https://www.youtube.com/watch?v=kdemFfbS5H0 Nowy hicior na wszystkich programach z muzyką, ja często mam włączone w ciągu dnia, bo Oliwa uwielbia tańczyć (woli to, niż bajki...) i ostatnio napotkałam ten utwór... Oczywiście małej się spodobał, no bo nie oszukujmy się, im gorszy bit, tym bardziej takiemu smrodowi przypadnie do gustu... Ale ja nie wiem, skąd takie utwory się biorą? Gdzie się podziała prawdziwa muzyka?

mozg mnie boli jak slysze te pioseneczke Niestety moje dziecko fanka eska.tv....

Napisane przez Aga8484

Mam możliwośc powrotu na moje poprzednie stanowisko, oczywiście będzie rozmowa rekrutacyjna i nie mam 100% pewności że to ją ją wygram.


Moje poprzednie stanowisko wiążę się z pełną dyspozycyjnością. I telefonem służbowym. Czyli piątek, świątek czy sobota mogą być tel. Różne.


A ja nie wiem czy tego chcę.
Tylko zdaję sobie sprawę, że jeśli teraz zrezygnuje to w najbliższej przyszłości nie awansuje bo nie będzie wolnych wakatów.
A z drugiej nie wiem czy chcę brać na siebie teraz znów taką odpowiedzialnośc.

Odpowiedzialnosc odpowiedzialanoscia, to jest wybor dziecko a praca Okropnie ciezki wybor...












A teraz przyznawac sie!! Ktora zwinela moje 25 milionow? Sylwietta na pewno Ty!!

[sylwietta1988]

Napisane przez YellowSheep

Ja Wam powiem coś lepszego, u nas w niedziele bardzo ciepło było i fakt ze słońce prażyło no ale wiadomo... bez przesady spotkałam parę: oni w krótkich rękawach, 5 letnia dziewczynka krótkie spodenki i bluzka na ramiaczkach, siedzące dziecko w foteliku samochodowym (ehh) stawiam ze kolo 7-8 miesięcy bluzka na ramiaczkach i pampers

to juz przegiecie.... tym razem w drugą strone....

Napisane przez fewcia

Ja myślę, że Tosia zwyczajnie nie miała kiedy tęsknić
My mamy wizytę 10. kwietnia, ale z racji, że często chodziłyśmy do ortopedy (miałyśmy dysplazję III stopnia), więc widziałam jak to wygląda u naszego ortopedy. Otóż lekarz patrzy jak dziecko chodzi, jak biega, jak kuca, jak się przewraca ( ), żadnego bólu, jedynie standardowe wyginanie nóżek, czego dzieci nie lubią.
Ja też się okropnie martwię naszą wizytą Tak jak pisałam, przeszłyśmy sporo z bioderkami i nie chcę żeby się to powtórzyło Jak sobie przypomnę te prawie 6 miesięcy unieruchomienia, to mam łzy w oczach
.

kochana, na pewno bedzie dobrze

Napisane przez ezzo

DDo meritum, czy któraś z was ma takie ciepłe, przyjacielskie stosunki ze swoją teściową?

rozbawiłas mnie do łez

Napisane przez misiaeel

dzwoniłam do tego żłobka. taka starsza babka odebrała, zaczęła mi opowiadać, że to nie taki typowy, tylko taki bardziej "jak u babci". teraz tam mają 10 dzieci w wieku 12-16 miesięcy plus pies;p jutro mam tam podejść i wszystko zobaczyć. ale jeśli dobrze zrozumiałam to wykupuję np 50 godzin na miesiąc i moge posyłać kiedy chcę i na ile chcę.

wydaje sie fajnie

Napisane przez pstryczek84

Dzisiejszy plac zabaw

mini Pstryk

Napisane przez Delicjanka

Mam takiego doła, jak stąd do Meksyku. Nie mam aparatu
Orto ciągle rozkminiała jak "ugryźć " moją wadę.. no i wysłala mnie do chirurga szczękowego, powiedziała, ze raczej bez operacji się nie obejdzie...
Wczoraj troche na ten temat czytałam, bo chciałam sama zapytać jej o tą operacje.. hah...

o kurcze.... mam nadzieje, ze jednak bez operacji sie obejdzie

[sylwietta1988]

Napisane przez ewulkaaa

Powiem Was, że nigdy więcej bym się na coś takiego nie zdecydowała z Anią. My jak my, byliśmy zmęczeni no ale my jesteśmy dorośli, a Anusia tak strasznie mi jej było żal, widać straciła poczucie bezpieczeństwa, bo przez cały dzień nie sikała!!! nie zrobiła kupy, jak zjadła serek homo o 7 rano to następny posiłek przyjęła o 17 naprawdę nie wiedziałam, że ona taki wyjazd aż tak będzie przeżywać, aż mi się płakać chciało, ale jak już tam zajechaliśmy to trzeba było jakoś wrócić... nigdy więcej czegoś takiego!!! nigdy powinnam była wysłać te durnowate zaproszenia

za to dzisiaj jak wstała (wróciliśmy w nocy) to tak się witała z wszystkimi zabawkami, tuliła się, biegała, piszczała, krzyczała nie umiała się zdecydować gdzie chce być i czym się bawić było to taaaakie słodkie

kurcze, musiała sie biedulka niezle nastresowac.... tyle nowych miejsc i ludzi..... no i zmęcznenie podrózą.... Ale juz wdomku jestescie i zapomni szybko

Napisane przez marsi11

Fewcia- marsi zawróciła bo spotkanie przełożyli na piątek
cholera dobrze,że byłam niedaleko od domu a nie na miejscu bo by mnie chyba szlag trafił

niepowazni ludzie

Napisane przez s i l v e r

Nigdy nie nadrobię tych wszystkich stron strasznie mi smutno że kompletnie nie wiem co u Was.
Dziś znów byłam w pracy od 8.00 do 19.30......
Jutro miałam mieć wolne a muszę przyjść na 16.30.
A w czwartek znów cały dzień.
Wogóle to co się dzieje u nas w pracy ostatnio to masakra jakaś

Daria dziś była cały dzień z moimi rodzicami bo tż też cały dzień w pracy.

Jestem mega zmęczona.

o kurcze, przykro mi strasznie, masakra jakas doczytałam o wolnym łikendzie, no- troche odpoczniesz

BOKEH, podglądałam bloga, fajne spotkanie chyba było ale modelka z Ciebie jak jeszcze raz zamarudzisz, ze schudnac musisz to bacikiem Ci skóre przetrzepiemy

MAŁA, nie strasz

LADY, Bartul lubi dzemy kwasne też

MISIAEEL, rzeczywiscie, jest na co czekac

AGA rzeczywiscie, dylemat.... obys podjeła trafną decyzje

OGLOSZENIE PARAFIALNE: jedna taka (kuzynka moja taka dalsza) poszukuje na chrzest dla córki bolerka lub sweterka rozmiar 68. Chrzest bedzie w poniedziałek wielkanocny. Gdyby któras cos w tym stylu miała to prosze o info na priw, zeby mi nie umkneło w gąszczu postów

A ja jeszcze pytanie mam: mozna dawac juz melona?

W ogole, przez te zęby, to Bartulo bardzo mleczny sie zrobił.... Mało co z obiadu mu podchodzi teraz, az sie martwie, ze tak je jednostajnie.....

[elllmi]

Napisane przez s i l v e r

To by bylo juz zbyt kolorowo :/ tż pracuje od piątku do poniedziałku. Wiec caly weekend będę znowu sama.

szkoda, ale ważne, że wolne i odpoczniesz trochę

Napisane przez sylwietta1988

A ja jeszcze pytanie mam: mozna dawac juz melona?

ja dawałam

[nancykenator]

Napisane przez sylwietta1988

hejo my dzis na dworku tylko przed poludniem bylismy, pozniej zrobiła sie taka zimnica, ze szokens a syn mojej sąsiadki (ten co na słynnym juz piasku siedzial) pomykał od 8,30 w koszulce z krótkim rękawem

znamy to, znamy

Leże.Kwicze.
Ciezko bedzie przebic

Żartujesz? takie t. nie istnieją

HOPE, bycie asertywnym Dadus opanował do perfekcji

MENEQ, czyli jednak nie?
ELLMI, miszczyni zakupów
HJE, wlasnie o kolejnosc wychodzenia ząbków mi chodziło

IFWKA, wspólczuje całej sytuacji okołodomowej....

FEWCIU, Bartulo ma identyko brązowe butki jak Blanus

Aha, bo sie wczoraj zapomniałam wypowiedziec na temat reakcji dziecia na zabieranie z placu zabaw. Moze u nas nie tyle z placu zabaw co z podwórka schodzimy i jesli rekacją byłby płacz i to nawet przekraczajacy mozliwą dawke decybeli- to byłabym happy. Ale nie, byłoby zbyt dobrze Bartulo na zdanie "idziemy juz do domku: reaguje rzucaniem sie na ziemie, podniesiony kopie mnie, wierzga, rzuca sie, ciagnie mnie za włosy i gryzie.... no, broni sie dziec jak moze Dodam, ze spedzamy na podwórku duzo czasu, wychodzimy na jakies 2 godz przed poludniem i potem po drzemce i obiedzie jestesmy az do 18-18,30. Widocznie powinnismy nocowac jeszcze

rozbójnik Ci rośnie

Napisane przez Lenova

Właśnie wylałam sobie świeżo zalaną herbatę na stopę bo się potknęłam B O L I !

ałć :/

[sylwietta1988]

Napisane przez kunegunda.bis

Powiem Wam ze nie pamietam tak dobrego wyjscia z Tosia poza dom jak dzis: Rossman, SH, Biedronka-co prawda w biegu plus jeden plac zabaw - hustawki - zero histerii przy wyjsciu, drugi plac zabaw ale tylko jadla chrupka i obserwowala jak sknczyla otworzyla furtke od placu zabaw i wyszla wiec stwierdzilam ze idziemy do domu i poszlysmy

anioł nie dziecko my zazwyczaj idziemy tam gdzie Bartulo idzie, zawrócic go niepodobna..... Zaraz wicie sie i ryk.... po kim ten mój dziec ma charakterek
A ja pytanie mam do Ciebie- nick jest od imienia czy zupełnie przypadkowy?

Napisane przez nancykenator

dziewczyny... mam zapytanie
oglądałam ostatnio ddtv i przedstawiali różne produkty, które ułatwiają gotowanie i przygotowywanie posiłków. Pokazywali taką maszynę, co to gotuje, piecze, miesza, no wszystko robi. Myślałam, ze to Termomix ale mówili, że kosztuje ok. 500 zł wiec to na pewno nie Termomix. Orientuje się któraś co to mogło być?

no na pewno nie Termomix, on to około 4 tys jest, a szkoda, bo fajna sprawa

Napisane przez litllesweetangel

A teraz przyznawac sie!! Ktora zwinela moje 25 milionow? Sylwietta na pewno Ty!!

no ja mam taką nadzieje nie wiem, nie sprawdzałam jeszcze, jakby co to sie podziele

A wiecie co przeczytałam w jakiejs gazecie? Że dzieci ze skazą białkowa znacznie częsciej mają ADHD, ze to jakos w parze idzie SZAJA?

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Napisane przez nancykenator

rozbójnik Ci rośnie

wez mi nawet nie mów jak do sklepu wchodzimy to tez placz, "no bo jak to, z dworu musze zejsc? do pomieszczenia? nołłej!"

[sarah67]

Napisane przez Lenova

http://allegro.pl/pantofelki-wizytow...024264095.html Co myślicie ?

ladne, moze bym Natusi zakupila do sukieneczki na impreze
a myslisz ze sa ok?
boje sie troche przez neta

Misiael
fajnie zapowiada się ten żłobek


Fewcia

u nas sie nie zgadza jesli chodzi o badania do 8ms zycia Natusia spala z mamusia do 10,11
pozniej noce byly fatallne ciagle pobudki na cycusia
a teraz jak juz bez cycusia to nawet w nocy nie obudzi sie na mleczko

mam nadzieje, ze juz wkrotce Blanusia da Wam dłuzej pospac


Silver



Dziewczyny
Nati miała tak spuchnięte dziasełka ze górnych i dolnych dwójek nie było Jej widać opuchlizna zeszła a zebow nie widac? minelo juz 5 dni
mzoe to nie od zebow

tak strasznie boje sie teraz wszystkiego po tym szczepieniu

[kunegunda.bis]

Napisane przez sylwietta1988

A ja pytanie mam do Ciebie- nick jest od imienia czy zupełnie przypadkowy?
:

nick przypadkowy mam zupelnie inaczej na imie

[ninagg]

Napisane przez neti1

Aha... Dziewczyny czy z roszponki można zrobić jakaś sałatkę, czy to raczej dodatek tylko do kanapki?

A wczoraj zrobiłam pysznaaaa sałatkę ze szpinaku z prazonym słonecznikiem i suszonymi pomidoramiiiiii omnomnomnomnomnom.... Jak mawia Deli
A co do ruskich...uwielbiam, ale sama nie robilam,nie umiem:banghead: jadłam też z mięta ale absoitnie mi nie podchodzą takie.

A co do ciasta na pierogi...tesciowa robi ciasto na mleku...tragicznie sie to walkuje, ale cos za cos....bo smak niepowtarzalny! No i nie gotuja pierogow, tylko lekko obsmazaja....przed podaniem obsmazaja porządnie.......mniamusss sne lece.....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Z roszponki robię super sałatkę.
Pomidorki koktajlowe + roszponka + feta + trochę oliwy i zioła prowansalskie. Jest obłędna i to wszystko tej sałacie nadaje wyrazistości.

---------- Dopisano o 02:38 ---------- Poprzedni post napisano o 01:56 ----------

Napisane przez fewcia

Deli mam nadzieję że uda się wszystko zrobić bez operacji

Wiecie że dzisiaj ktoś mi mówił o badaniach które stwierdzają że dzieci urodzone przez cc śpią gorzej/krócej? U nas to "krócej" zgadzałoby się jak najbardziej. Marzę o pobudce później niż o 6.

Ciekawe jak tam Marsi w podróży?

Charliz,Cała gdzie jesteście??? Tęsknię

Lenova wszystkie buty które wklejałaś bardzo mi się podobają.


Dałam Blance mleko,mówię do Niej "idziemy się kapac" więc zeskoczyła z moich kolan,i chodziła po całym mieszkaniu szukając taty. Dopiero kiedy Go znalazła,wzięła za rękę i zaprowadziła go do łazienki. Zawsze kąpie Ją tatuś więc i tym razem tak musiało być


Do jakiego wieku dziecko powinno pić mm? Przypominam że my skazowcy,niestety jeszcze nam nie przeszło Któreś dziecko jeszcze ma skazę?

Sent from my GT-I9001 using Wizaz Forum mobile app

U nas się nie zgodziło. Ola po CC a śpioch od urodzenia straszny.
MM powinno dziecko pić do 3 lat.

[neti1]

Witam sie ..helou...
Ja też podpinam sie pod pytanie odnośnie pomysłów na obiady ....

Mlody wczoraj wsunal miseczkę buraczkowej a potem kilka lyzeczek naszego gulaszu dalam, wcinal miso z sosem i kasza gryczana ...i pieczarki probowal...ale u nas nie kuma i sam tego nie zje...je rączkami pokrojonego owoca z talerzyka lyb kanapke.

NINAG robię podobna ze szpinakiem,
Szpinak, pomid.suszone, pomid. koktajlowe, feta,prazone pestki slonecznika, do polowy oliwy z pomidorow wycisnac zabek czosnku...zalac wymieszac...MNIAMMMMM

dziś jedna pobudka, i spal od 20 do 7.... WOW!

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

[Delicjanka]

Black- słyszałam wczoraj tę piosenkę w radiu , jechałam zdołowana, przybita i akurat wzięłam ją na full. Nieźle zresetowała i zlasowała mój mózg

Amelka ma ostatnio faze "mama gdzie jestes" jak się oddale w nocy o 1 cm od niej to płacz.. tak więc spimy wtulone w siebie ;] Pstryku, daj mi namiar na dobrego sprzedawce kręgosłupów