|
|
#31 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 598
|
Dot.: Niekochane?:(
No tak. ... a ja czuje to samo co wy. To może dziwne a moze to taki wiek mam 14 lat. A moje kolezanki juz mają chlopakow tylko ja nie. czuje sie jakbym byla inna albo cos. ale to nic w porownaniu z tym co robie. To moze sie wydac glupie ale ja postanowilam ze pokaze kolezankom ze ja tez moge kogos miec więc opowiadam im ze tez kogos poznalam itp. i czuje sie z tym jakos inaczej. Tak jakbym na serio byla zakochana czy cos. Czuję się jak jakaś wariatka. To tak jakbym sobie cos ubzdurala. Ale zaniedlugo z tym skoncze. Bo sie zalamuje. Musze znalezc prawdziwą milosc a nie tę wymyśloną....
Trzymajcie kciuki za mnie. Ja trzymam zaa was by wam sie udalo
|
|
|
|
|
#32 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Niekochane?:(
Cdz kochana lacze sie z Toba i niestety czuje to samo co ty!!
Jestem z kims od 3 lat i stoje juz na skarju zalamania . Nie wiem co mam myslec ... tylko wiesz ja jestem w takim stanie ze ja juz nie wiem jak ma wygladac zwiazek czy ja sie myle i ciagle stawiam TŻ za wysoka poprzeczke i probuje z niego zrobic ideal czy on rzeczywiscie nie spelnia fundamentalnych spraw i jest zaborczy tworzac mi zlota klatke.. Bledy mojego faceta to : - trzymanie wszystkiego dla siebie nie informowanie o problemach zero prosby o moja pomoc / np . wywalili go ze studiow chcialam pomoc zeby uniknal wojska to powiedzial zebym sobie dala spokoj koledyz mu lepiej doradzili. -zero romantycznosci / nie jestem kobitka ktora kocha slodkosci ale jak bardzo ost pragne slow typu :Zabko,Kroliczku,Koteczku ..ciagle slysze tylko Magda,Madziu,Myszko.Nic wiecej/Zero sytuacji romantycznych np mowie misiek moze zjemy u ciebie jakas romantyczna kolacje on na to ok zrobie cos konczy sie na tym ze jedziemy do sklepu on sie pyta co kupujemy ![]() - brak zdecydowania kreatywnosci / nie umie wymyslec zadnego wypadu zadnego wieczoru - w seksie to wyglada jak kopulacja ja nie naleze dow stydliwych kobiet jestem kreatywna w lozku i lubie psozalec ale potrzbeuje tej nici milosci... przytulania sie a nie "pyk pyk " koniec - kompletny brak rozmowy w zwiazku / nie mamy wspolnych zainteresowan rozmawiamy tylko o jego pracy badz o naszych wspolnych rodzinach - jego pracoholizm /praca ,zmeczenie,brak relaxu i najlepiej zebym sie nie meiszala do jego zycia.. - brak zrozumienia /jestem osoba ktora kocha probowac rozne rzeczy spiewnaie tanczenie itp nigdy nie uslyszalam ze jest ze mnie dumny tylko ciagle mi powtarza ze "mam slomiany zapal" -uwaza mnie za gowniare / ja mam 19 on 23 lata on lepiej przezyl zycie. np wczoraj spoznilam sie do domu 30 min z imprezy brat sie zmartwil bo nie odbieralam tel i zadzownil do TZ a ten mi taka chaje zrobil i sie nie dozywamy do siebie - zero komplementow i innych slow poza "kocham" "przepraszam" i inne... Kobietki powiedzcie czy my naprawde szukamy idealow czy ... porpostu ja naprawde za wiele od niego oczekuje. Nie umiem sobie proadzic z jednej strony on ejst dobrym chlopakiem i ktos tu napisal o roli wychowania z domu..Moj facet zyl z despotycnzym ojcem i ciagle probuje komus cos udowodnic przedewszystkim rodzicom. Ja schodze na dalszy plan. Nie wiem czy ja traktuje go tak zle wyrzucajac mu te wsyzstkie wady czy porpostu mam cien racji domagajac sie tych "fundamentalnych"uczuc... I najgorsze to uczucie ze to moja wina... Ach sie rozpisalam... Przepraszam
__________________
Tajemnic wiele mam i kilka twarzy na nerwach świetnie gram i kłamię, gdy się boję A kiedy kocham tak jak teraz Ciebie to prędzej umrę niż opowiem o tym Tobie... Anita Lipnica [ "Cała prawda o mnie"]
|
|
|
|
|
#33 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
|
Dot.: Niekochane?:(
Cytat:
jeżeli go kochasz to uzbrój sie w cierpliwość i powoli ucz go tego jak ma cię traktować. wydaje mi sie, ze problem polega na tym, ze nie jesteś pewna czy masz prawo od swojego faceta wymagać pewnych rzeczy. boisz się, ze jesteś czepliwa, zbyt wymagająca itd. ustalmy jedno - nawet jezeli im nasze wymagania wydają się dziwne to i tak mamy prawo chcieć rzeczy, które nas uszczęśliwiają. o ile nie krzywdzą drugiego człowieka. nawet jeżeli dla niego jest głupotą jakieś przynoszenie kwiatów mówienie komplementów czy rozmowa to mam to w nosie - mi tego potrzeba i jeżeli on mnie kocha to powinien się dostosować. tak samo jak dla mnie idiotyczne są jakieś durne mecze czy gierki komputerowe, ale mu nie staję okoniem, bo wiem, że to dla niego ważne. trzeba się nauczyć dbać o własne interesy, bo facet nie ma w naturze zgadywania czego jego kobieta pragnie. musi się nauczyc kobiecego sposobu myślenia. życzę powodzenia
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma Edytowane przez pkawecka Czas edycji: 2006-05-15 o 12:22 |
|
|
|
|
|
#34 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Niekochane?:(
pkawecka dziekuje naprawde...postaram sie skorzystac z rady. Buziaki
__________________
Tajemnic wiele mam i kilka twarzy na nerwach świetnie gram i kłamię, gdy się boję A kiedy kocham tak jak teraz Ciebie to prędzej umrę niż opowiem o tym Tobie... Anita Lipnica [ "Cała prawda o mnie"]
|
|
|
|
|
#35 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Niekochane?:(
Chyba przesadzasz...:/ 14 lat i już chcesz mieć chłopaka? To Twoje koleżanki są nienormalne że już się z kimś wiążą... Ja mam 18 i w tej chwili jestem singlem... Wiesz jaka to frajda? Mogę się umawiać z kim chcę, robić co chcę i kiedy chcę...
Pomyśl sobie że jesteś wolna jak ptak, a one...uwięzione nie wiadomo po co w tak młodym wieku...jedynie po to żeby się nazywało "mam chłopaka"... Po co to?????
|
|
|
|
|
#36 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Niekochane?:(
To było do Anulki248 rzecz jasna
|
|
|
|
|
#37 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 598
|
Dot.: Niekochane?:(
paolino... możliwe ze przesadzam, ale to chyba tez przez to ze jakis rok temu byl pewien chlopak ktory za mną latał a ja nie zwrocilam na to uwagi i po prostu glupio mi bylo w takim wieku umawiac się z kims na lody czy coś. A teraz tego żałuję. Bo później niby byly między nami jakies kolezenskie stosunki, moglam z nim porozmawaic ale sie potem pokluciliśmy o byle głupstwo i mysle ze to z jego strony byl odwet. Chcial pokazac ze on juz nie jest glupi i nie ma zamiaru ze mną się znać. On poszedl do innej szkoly itd. Teraz właśnie żaluję. Symboliczne CZEŚĆ gdy czasem sie spotkamy na drodze. To trochę dziwne...
I jest jeszcze jeden problem. Mam taką naturę ze po prostu jak jakis chlopak do mnie zagada to na tym sie konczy.... nie wiem brak mi odwagi i pewnosci sie i wiem ze musze to zmienić... kurcze rozpisalam sie ale to nie na temat trochę...
|
|
|
|
|
#38 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Nibylandia :)
Wiadomości: 111
|
Dot.: Niekochane?:(
Cytat:
Najlepiej się bawić w takim wieku. Jak ten jedyny ma przyjść to przyjdzie. Nic na siłe A teraz korzystaj z wolności, imprezy itd. Mi z tym dobrze chociaz nie powiem czasem przytuliłabym sie do tego jedynego ehh moze kiedyś buziak:-*
__________________
Radość to motyl Który fruwa nisko nad ziemią, Lecz smutek to ptak O wielkich, silnych, czarnych skrzydłach, One unoszą człowieka ponad życie (...) Edith Sodergan
"w zwierciadle, niejasno" |
|
|
|
|
|
#39 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 780
|
Dot.: Niekochane?:(
a ja mam 22 latka.. nigdy w zyciu nie kochalam... facetow bylo sporo w moim zyciu, ale zaden nie byl prawdziwa miloscia... ciekawe czy ona kiedys do mnie przyjdzie...
...zaczynam watpic w milosc... ale ja mloda jestem... moze sie myle... oby!
|
|
|
|
|
#40 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Nibylandia :)
Wiadomości: 111
|
Dot.: Niekochane?:(
Cytat:
jak to będzie w końcu ten jedyny to napewno zakochasz sie i dopiero później będziesz mieć problem
__________________
Radość to motyl Który fruwa nisko nad ziemią, Lecz smutek to ptak O wielkich, silnych, czarnych skrzydłach, One unoszą człowieka ponad życie (...) Edith Sodergan
"w zwierciadle, niejasno" |
|
|
|
|
|
#41 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: Niekochane?:(
Ehh... ja też się czuje niekochana...;( facet ktoremu oddałam całe swoje serce, zostawił mnie 3miesiące temu.... od tej pory w sumie nic się nie układa... jak patrze na zachowanie i stosunek do uczuć większości facetów.. to szczerze mówiąć ( przeraszam za wyrażenie ) żygać mi się chce...
taka prawda... fajni faceci - zajęci... a reszta ehh... boję się, że już nikomu nie zaufam... już i tak mam taką blokadę... eh szkoda gadać;( może to ze mną coś nie tak..???;(
__________________
Chcę się obudzić, stanąć na szczycie, krzyczeć Chcę czuć życie, Chcę czuć luz, by móc krzyczeć, Nigdy nie zasnąć, czuć serca bicie... !! |
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#42 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
|
Dot.: Niekochane?:(
Cytat:
wiem, ze człowiekowi brakuje tej drugiej osoby, ale wykorzystaj czas kiedy jesteś sama i zrób coś tylko dla siebie. teraz używaj życia, ciesz sie swobodą - gdy pojawi się ten jedyny, a pojawi się na pewno, będziesz mogła mu sie całkowicie poswięcić, bo będziesz "wyszumiana". gdy życie sie ustabilizuje, z czasem zaczyna się tęsknić do tej swobody i chciałoby się wrócić do tych czasów, kiedy człowiek mógł robić to co zechce i nikt nie robił scen zazdrości np. piszesz, ze fajni faceci zajęci - a skąd ty wiesz jacy oni są w stosunku do swoich dziewczyn? każdemu się wydaje, że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma (jak śpiewała armia czerwona )trzymaj się. ps. jesteś ze szczecina? jak masz ochotę spotkać się z innymi szczecińskimi wizażankami to zapraszamy do wątku "A co ze Szczecinem?"
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma |
|
|
|
|
|
#43 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: Niekochane?:(
Cytat:
__________________
Chcę się obudzić, stanąć na szczycie, krzyczeć Chcę czuć życie, Chcę czuć luz, by móc krzyczeć, Nigdy nie zasnąć, czuć serca bicie... !! |
|
|
|
|
|
#44 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 33
|
Dot.: Niekochane?:(
Heh przypadkiem znalazłam ten temat i jednak autorka tematu znalazła swoją miłość
Czytałam na innych wątkach...gratuluje paollino,ciekawa jestem czy pamiętasz w ogóle ten temat
|
|
|
|
|
#45 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z Polski
Wiadomości: 774
|
Dot.: Niekochane?:(
Cytat:
---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ---------- o kurcze dopiero zauważyłam datę... czyli i dla mnie jest nadzieja
__________________
|
|
|
|
|
|
#46 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Niekochane?:(
Cytat:
to powinno być karalne Taaaaaaaa, i mnie dopadło i teraz widzę jaki to schemat że każda powtarza "na mnie nikt nie czeka, ja to wiem..." a potem bum! i po sprawie Edytowane przez 201608251020 Czas edycji: 2011-07-18 o 22:18 |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:20.











A teraz korzystaj z wolności, imprezy itd. Mi z tym dobrze chociaz nie powiem czasem przytuliłabym sie do tego jedynego ehh moze kiedyś
...zaczynam watpic w milosc... ale ja mloda jestem... moze sie myle... oby! 





