Nowość JOKO - kolekcja SUNDAY

[ANKA20]

Ja też widziałam te cienie i pudry, aż kipią od brokatu Wypróbowalam na ręce, są takie rozbielone, brak tej intensywności. Ja omijam joko od jakiegoś czasu, kupiłam kiedyś puder i był do bani. Jedyna rzecz do polecenia z tej firmy to lakiery do paznokci Virtual Color, to wszystko.

[leetee1]

Moim zdaniem kolorki to żadna rewelacja , no i jakość wątpliwa No ale może ktoś juz testował te cienie?

[Mariti]

Napisane przez ANKA20

Ja omijam joko od jakiegoś czasu, kupiłam kiedyś puder i był do bani. Jedyna rzecz do polecenia z tej firmy to lakiery do paznokci Virtual Color, to wszystko.

Ja się nie zgodzę,myślę, że to kwestia bardzo indywidualna mimo wszystko, bo jam jestem zachwycona cieniami Joko Virtual, są srednio delikatne, ale trwałe i ładnie prezentują się na oku , u mnie kosztują 6 zł, to kwestia co komu sie podoba.
Myślę, że skusze się na ten jasny puder.

[aneczka_1984]

A ja mam i cien i puder z tej kolekcji. Puder jest okej, jak na razie nie sprawdziłam go w jakichs bardziej ekstermalnych sytuacjach, ale za taką kasę może być. Ja go używam jak różu mniej więcej A cień mam ten zielony. Kolorek super, tylko ten nieszczęsny brokat :/ No i bez sensu jest to, że ciężko cienie nabrać osobno, bo się mieszają. Ale ja tam cienie Joko lubię. Tylko, że strasznie się kruszą.... Nie wiem czy tylko ja tak mam?

[Pomadka]

A ja mam i cien i puder z tej kolekcji.

A możesz napisać ile kosztował puder i jaką ma wagę?

[aneczka_1984]

Puder ma 15 g i dałam za niego 12,70. Ale ceny są baardzo różne. Ja kupowałam go na Hali Targowej i na stoisku obok kosztował 16,90. Jak tylko sprawdzę go w jakiejs bardziej ekstremalnej sytuacji dam znać Ale jak juz pisałam-za taką cenę jest okej. Nie ma brokatu na twarzy itp. Ale cienie faktycznie sie obsypują :/

[primavera]

Napisane przez aneczka_1984

Puder ma 15 g i dałam za niego 12,70. Ale ceny są baardzo różne. Ja kupowałam go na Hali Targowej i na stoisku obok kosztował 16,90. Jak tylko sprawdzę go w jakiejs bardziej ekstremalnej sytuacji dam znać Ale jak juz pisałam-za taką cenę jest okej. Nie ma brokatu na twarzy itp. Ale cienie faktycznie sie obsypują :/

A czy ten puder to jest matujący czy rozświetlający?

[aneczka_1984]

Za jakąś godzinkę będę się malować więc zobaczę dokładnie jak wygląda i napiszę

[primavera]

Napisane przez aneczka_1984

Za jakąś godzinkę będę się malować więc zobaczę dokładnie jak wygląda i napiszę

W takim razie czekam na relację

[aneczka_1984]

Hmmm... jakąś znawczynią pudrów brązujących to ja nie jestem, małe mam doświadczenie. Ale wydaje mi się, że jakoś mocno to on nie rozświetla. Daje ładny kolorek(jak już pisałam używam go jak różu raczej). Ale ma takie małe drobinki i pod słońce dają ładny efekt. Rok temu miałam puder brązujący Vipera i sprawuje się podobnie, tak jak chyba większość z tej nższej półki Chciałam sobie kupić jakiś lepszy ale strasznie ciemne mi się wszystkie wydawały Mam więc nadzieję, że Joko będzie się dobrze sprawował

[primavera]

Dzięki z odpowiedź

[Pomadka]

Napisane przez aneczka_1984

Puder ma 15 g i dałam za niego 12,70. Ale ceny są baardzo różne. Ja kupowałam go na Hali Targowej i na stoisku obok kosztował 16,90. Jak tylko sprawdzę go w jakiejs bardziej ekstremalnej sytuacji dam znać Ale jak juz pisałam-za taką cenę jest okej. Nie ma brokatu na twarzy itp. Ale cienie faktycznie sie obsypują :/

Dziękuję.

A ceny faktycznie, w każdym sklepie inne.

[kasienka.b]

Wygladaja fajnie, ale ja nie lubie cieni tej firmy

[Mariah]

[Mariah]

Napisane przez aneczka_1984

Tylko, że strasznie się kruszą.... Nie wiem czy tylko ja tak mam?

Oj, nie tylko Ty tak masz! Mam jednego Virtuala, którego trzymam w miękkiej kosmetyczce- nie upadł mi nigdy, nie był wystawiony na wstrząsy i mimo to strasznie się pokruszył
Ale wracając do nowej kolekcji. Już od paru dni czaję się na te cienie- w szczególności na zieleń Trochę mnie odstrasza ten brokat, w zimowych Winter Glamour strrrrrrrrasznie się sypie. Ciekawe czy w tych cieniach też są takie duże kawały brokatu?
Na dodatek nigdzie ich jeszcze w Łodzi nie widziałam Jak ktoś ma informacje gdzie można je dostać w moim mieście, to proszę się meldować!!!
Aha, mi Joko baaaaaaaardzo odpowiada.Obok Bell jest to moja ulubiona firma. Cienie długo trzymają się na powiekach (a mam "przetłuszczające sie"), nie zbijają w załamaniu. Poczwórne Lux bez poprawki wytrzymały 11 godzin (makijaż wieczorowy-bardzo mocny).

[aneczka_1984]

Ja mam właśnie ten zielony cień Kolorek jest świetny tylko faktycznie lipa z tym brokatem. Trochę się obsypuje, ale mniej niż z tej zimowej kolekcji. W ogole jest tu brokatu mniej niż w tamtych cieniach. Też lubię cienie Joko

[primavera]

Dziewczyny- a widziałyscie gdzieś te pudry we Wrocławiu?

[xgosik]

Nie byłabym soba gdym nie poszła i nie pomazała sie tymi cieniami w drogeri
Moje wrazenie jednak sie ostudziły. Musze przyznać ze kolorki naprawe piekne.Granat i zieleń poprostu cuuuudo Ale ten brokat mnie skutecznie odstraszył.
Wydaje mi sie także że sa bardzo nietrwałe.
Pomaziałam łapki i zanim doszłam do autobusu cień prawie zniknął, a nie była ona narażona na jakieś szczególne scieranie
Ale granat swietny, tylko ten brokat
Ale widziałam piękny kolor z Joko Virtual i chyba skoczę go zakupię taki złoto- różowo-brzoskwiniowy w trzech kolorkach. Bedzie fajnie wygladał jako róż do policzków i cień do powiek

[smileofangel]

hmm ja mam cien joko Duble Shine podwojny bialy i grafitowy piekna perla z brokatem drobniusim kupilam go na 100dniowke specjalnie no i byl w tarebeczce gdzies mu sie oberwalo i zostal z niego poroszek a szkoda bo kolory bardzo intesywne moim zdaniem i trwale nie osypywal sie syper efekt na impreze szkoda bo kosztowal 10zł a teraz to ciezko sie go uzywa :/ wlasciwie wcale go juz nie uzywam swoja drogą mam jeszcze jeden podwojny cien z brokatem i 2 z sephory i nigdy nie mialam problemow z osypujacym sie brokatem na policzki