Tż notoryczne wchodzenie na profil innej dziewczyny

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Limonka2738]

Możesz porozmawiać, ale dla mnie to byłby koniec.

Nie czułabym się fajnie w takim związku. Człowiek w związku nie ślepnie, ale taki stalking to przesada.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Casssssie]

Podobnie zaczęło się u mojej przyjaciółki - okazało się że mąż ją zdradzał z tamtą dziewczyną :/
Autorko oczywiście u Ciebie może być inaczej zawsze uważam, że szczera rozmowa wyjaśnia sytuację.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Zorzoli]

Napisane przez Casssssie

Podobnie zaczęło się u mojej przyjaciółki - okazało się że mąż ją zdradzał z tamtą dziewczyną :/
Autorko oczywiście u Ciebie może być inaczej zawsze uważam, że szczera rozmowa wyjaśnia sytuację.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ale jeśli zdradza to nie jest powiedziane, że się do tego przyzna jak ona zapyta.

Ja bym spróbowała się dowiedzieć coś o tej dziewczynie, z nad się znają i potem zapytać i zobaczyć czy facet mówi prawdę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Agataa_S]

Szczera rozmowa jedyne rozwiązanie. Inaczej nie bedziesz widziała na czym stoisz. Zwiazek w niepewnosci i strachu nie ma sensu. Na moje oko on sie w jakims stopniu zauroczył ta dziewczyną. Jesli Cie bardzo kocha i nie bedzie chcial Cie stracic a sie dowie ze Ty wiesz o tamtej to mozliwe ze ze strachu przed utrata Ciebie przestanie wchodzic na jej profil itp. Druga opcja, wkurzy sie i zerwie. A jesli tak zrobi to tylko przyspieszysz nieuniknione. Tak czy siak najgorsze co mozesz zrobic to trzymac w sobie ta wiedze i czekac az ich znajomosc przeistoczy sie w cos powazniejszego.

[kotissska]

Miej odwagę mu powiedzieć, że tak mu ufasz że sprawdzasz gdzie włazi i co robi i zapytaj o co chodzi.


Jakbyś miała taki idealny związek, nie byłoby Cię tu ani tego wątku. Włażenia na face też by nie było, podobnie jak braku zaufania które aż razi w oczy.
Z jednej strony szpiegujesz, z drugiej udajesz bardziej kochaną. Zakłamany ten związek.

[linkinpaark]

Powiedz mu prawdę. Mogłabyś się głupio czuć, gdybyś go sprawdziła i nic nie znalazła. Ale tutaj - ewidentnie jest coś na rzeczy. Raczej nie wchodzi się po parę razy dziennie na profil osoby, która nas nie interesuje. Faktycznie mógł wyszukiwać jakieś dziewczyny z ciekawości, ale ta konkretna sytuacja raczej jest daleka od normalności.
A co do czytania cudzego fb powiem szczerze, że my z chłopakiem chyba nie mamy za grosz prywatności, bo często rzucamy sobie telefon, żeby któreś coś przeczytało <jeśli coś jest ciekawe i jest temat do rozmów> etc. Tak samo nikt nie robi tajemnicy z fb, jeśli druga osoba chce coś zobaczyć. Może dlatego nikt nie ma tych zachowań sprawdzania telefonu, krycia się z tym itd.Jak ktoś sam pokazuje, że nie ma nic do ukrycia to łatwiej mieć zdrowy stosunek do pewnych rzeczy.

[groszek75]

Autorko żadnego związku nie utrzymasz z rownoczesnym brakiem zaufania

Bedzie Ci sie to nasilać, bedziesz wymyslac i dodawac niestworzone historie co Twoj facet robi, ze w koncu wylądujesz u lekarza

Nie rozumiem w ogole wchodzenia w jakies historie przegladania nie swoje i potem zamyślunki co czemu i jak

Jestem zdania, ze jak juz to zrobilas, to mu to powiedz i zapytaj, bo sie udusisz w koncu

facet moze cos tam sobie przeglada, nic nie wiemy, a tu juz ile postow, ze sie zauroczyl, no serio, jeszcze jej tak gadajcie

Cięzkie życie teraz macie mlodzi ludzie powiem Wam, my jednak zylismy w błogiej nieswiadomosci i sie zylo, o jak to bylo fajnie , bez kontroli, bez szperania, tylko rozmowa w cztery oczy

[peopeo]

Chyba tylko osoby baaardzo młode lub bez życiowego doświadczenia mogą sądzić, że należy ufać ślepo w każde słowo partnera. To, że wy macie udane zwiazki nie znaczy, że inni też mają godnych zaufania partnerów. Dziewczyna podświadomie czuła, że coś nie gra i waszym zdaniem co miała robić? Zapytać misia, czy ją zdradza? Czy się zauroczyl a on jej odpowie tak kochanie, zdradzilem, zauroczylem się... Przecież to jest śmieszne. Bardzo dobrze że sprawdziła a nie udaje sama przed sobą że wszystko gra, inaczej pewnie nigdy by się nie dowiedziala prawdy. Niestety już tyle się w życiu naogladalam zdrad że nie ufam nikomu i jak mi coś nie gra w związku to proszę o pokazanie telefonu,bo nie zamierzam żyć w nieświadomości. Czasem człowiek sobie coś może uroic sam, ale najczęściej niestety jest inaczej. Mój facet też myśli podobnie, bo w związku mamy się czuć bezpiecznie oboje i jeśli ktoś ma wątpliwości to się je rozwiewa natychmiast

[Vanir410]

Standard. Dziewczyna prosi o POMOC, dostaje kupę odpowiedzi umoralniających, że wchodziła na jego fb. Weszła to weszła, to już nie ma znaczenia.

Sytuacja lekko chora. Na Twoim miejscu porozmawiałabym z facetem, bo ta sytuacja nie dawałaby mi spokoju. Nikt nie wchodzi stale i stale na czyjś profil. Bo jak rozumiem, oni innego kontaktu nie mają?

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez peopeo

Chyba tylko osoby baaardzo młode lub bez życiowego doświadczenia mogą sądzić, że należy ufać ślepo w każde słowo partnera. To, że wy macie udane zwiazki nie znaczy, że inni też mają godnych zaufania partnerów. Dziewczyna podświadomie czuła, że coś nie gra i waszym zdaniem co miała robić? Zapytać misia, czy ją zdradza? Czy się zauroczyl a on jej odpowie tak kochanie, zdradzilem, zauroczylem się... Przecież to jest śmieszne.

Tak, właśnie. Zapytać. Zresztą co to znaczy "podświadomie czuć"? Albo potrafi wskazać konkrety, albo powinna się zastanowić czy nie ma zbyt wybujałej wyobraźni.

Bardzo dobrze że sprawdziła a nie udaje sama przed sobą że wszystko gra, inaczej pewnie nigdy by się nie dowiedziala prawdy.

Sprawdziła i dowiedziała się rzeczy, która nie jest ani obiektywnie czymś złym, ani nie wypływa na związek, bo jak sama napisała, zachowanie faceta wobec niej nie uległo zmianie.

Niestety już tyle się w życiu naogladalam zdrad że nie ufam nikomu i jak mi coś nie gra w związku to proszę o pokazanie telefonu,bo nie zamierzam żyć w nieświadomości. Czasem człowiek sobie coś może uroic sam, ale najczęściej niestety jest inaczej. Mój facet też myśli podobnie, bo w związku mamy się czuć bezpiecznie oboje i jeśli ktoś ma wątpliwości to się je rozwiewa natychmiast

U mnie facet proszący o możliwość przetrzepania mojego telefonu i czucie się bezpiecznie zupełnie się wykluczają.

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Napisane przez Vanir410

Standard. Dziewczyna prosi o POMOC, dostaje kupę odpowiedzi umoralniających, że wchodziła na jego fb. Weszła to weszła, to już nie ma znaczenia.

No ... ma znaczenie. Laska ma poglądy typu "kontrola podstawą zaufania", co ma i będzie miało wpływ na wszystkie jej związki.

[kotissska]

Napisane przez Vanir410

Standard. Dziewczyna prosi o POMOC, dostaje kupę odpowiedzi umoralniających, że wchodziła na jego fb. Weszła to weszła, to już nie ma znaczenia.

Sytuacja lekko chora. Na Twoim miejscu porozmawiałabym z facetem, bo ta sytuacja nie dawałaby mi spokoju. Nikt nie wchodzi stale i stale na czyjś profil. Bo jak rozumiem, oni innego kontaktu nie mają?

No ale dostała rady. Żeby porozmawiać.
A że odstawia szopki i regularnie bawi się w szpiega, takie ma zaufanie, to już inna bajka.
To musi być czasami strasznie wkurzające, nie móc się przywalić o coś bo się po kryjomu o tym dowiedziało

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Napisane przez peopeo

Chyba tylko osoby baaardzo młode lub bez życiowego doświadczenia mogą sądzić, że należy ufać ślepo w każde słowo partnera. To, że wy macie udane zwiazki nie znaczy, że inni też mają godnych zaufania partnerów. Dziewczyna podświadomie czuła, że coś nie gra i waszym zdaniem co miała robić? Zapytać misia, czy ją zdradza? Czy się zauroczyl a on jej odpowie tak kochanie, zdradzilem, zauroczylem się... Przecież to jest śmieszne. Bardzo dobrze że sprawdziła a nie udaje sama przed sobą że wszystko gra, inaczej pewnie nigdy by się nie dowiedziala prawdy. Niestety już tyle się w życiu naogladalam zdrad że nie ufam nikomu i jak mi coś nie gra w związku to proszę o pokazanie telefonu,bo nie zamierzam żyć w nieświadomości. Czasem człowiek sobie coś może uroic sam, ale najczęściej niestety jest inaczej. Mój facet też myśli podobnie, bo w związku mamy się czuć bezpiecznie oboje i jeśli ktoś ma wątpliwości to się je rozwiewa natychmiast

To po co być z osobą niegodną zaufania?

Fajnie, że się w tym zgadzacie i wam to nie przeszkadza. W przypadku autorki chyba na nic takiego się nie umawiali, więc sprawa troche utrudniona

[I am Rock]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Samego towarzysza Lenina

[Hultaj]

Zresztą co to znaczy "podświadomie czuć"?

Podobno intuicja jest pozaświadomym analizowaniem faktów.
W pełni się z tą teorią zgadzam; uważam tylko że im jesteś bystrzejszy i potrafisz być niezaślepiony tym więcej będzie świadomości a mniej potrzeby intuicji.

Może w tym związku było im tak pięknie do porzygu i słodko że dziewczynie to zaczęło śmierdzieć.
Współczuję ci autorko, skoro sprawdza ją 2 x dziennie i to nawet z samego rana nim położy się spać nieźle musiała przyciągnąć jego uwagę.

[Limonka2738]

Napisane przez Hultaj

Podobno intuicja jest pozaświadomym analizowaniem faktów.
W pełni się z tą teorią zgadzam; uważam tylko że im jesteś bystrzejszy i potrafisz być niezaślepiony tym więcej będzie świadomości a mniej potrzeby intuicji.

Nie. Im bystrzejszy jesteś, tym lepsza masz intuicję.

I to w tym konkretnym temacie.

Ktoś może mieć super intuicję do e-sportu, a słabą do matematyki na przykład.

[pseudofeministka]

Ja w ogole nie ogarniam tej sytuacji. Dla mnie ta sytuacja jest troche chora. Bo z tego wszystkiego wynika, ze Autorka musi regularnie logowac sie na konto swojego faceta i sprawdzac czy nie wchodzi na jej profil.



A to, ze on sobie wchodzi na czyjs profil? Co w tym takiego zlego, ze wchodzi? Ja bym przejela sie bardziej wiadomosciami, stalym kontaktem itd. Z tego co napisala Autorka tutaj tego nie ma, chyba ze kasuje.



Wiec i tak pozostaje rozmowa.

[peopeo]

Po co być z osobą niegodna zaufania? - Ktoś napisał...Ale skąd możemy wiedzieć, że nasz partner jest godny zaufania? Zaufanie buduje sie latami czasem. Ja po nastu latach w związku mniej więcej wiem czego mogłabym się spodziewać po facecie, bo zwyczajnie przeżyliśmy pewne sytuacje, poznaliśmy nasze reakcje na dane problemy w praktyce, doświadczyliśmy samych siebie również. Dlatego jeśli związki są kilku letnie i mało intensywne w problemy życiowe i różnego rodzaju pokusy, to tak naprawdę dopiero ludzie się poznają i często wychodzi prawdziwa natura partnera. Moim zdaniem ślepe ufanie to głupota i na pełne zaufanie trzeba sobie zasłużyć

[Hultaj]

Nie. Im bystrzejszy jesteś, tym lepsza masz intuicję.

ty mówisz o tym, że więcej dopływa do ciebie sygnałów a ja o tym że masz lepsze narzędzia by mniej się oszukiwać i fałszować przekaz.

[sobietaka]

Sory ale kazdy ale nie ma zwiazkow idealnych zawsze sa kłótnie i ciche dni.....

Ile to juz trwa to wchodzenie na fb tej laski....? Ja bym narazie nic nie mówiła ze o tym wiesz. Bedzie wkuzony ze przegladasz jego profil. Skoro nie pisza ze soba to zostaw to na jakis czas. Moze przestanie. A jesli nie to wtedy z nim porozmawiasz. Albo jak zacznie pisac z ta laska. Jeśli jest tak jak mowisz ze jest dobrze miedzy wami to zaczekaj bo mozesz zepsuć wszystko

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez sobietaka

Sory ale kazdy ale nie ma zwiazkow idealnych zawsze sa kłótnie i ciche dni.....

No nie. Nie zawsze

[Limonka2738]

Napisane przez Hultaj

ty mówisz o tym, że więcej dopływa do ciebie sygnałów a ja o tym że masz lepsze narzędzia by mniej się oszukiwać i fałszować przekaz.

Nie, mówię o tym, że pewne rzeczy i tak musisz zrobić na intuicję, bo dzieją się za szybko, żebyś mógł przeanalizować sytuację na spokojnie.


Wtedy im bardziej wyćwiczony jesteś, tym bardziej bez myślenia robisz pewne rzeczy.


Dlatego sportowcy oglądają mecze innych - żeby nałapać pewnych prawidłowych zachowań, które wymagałyby zbyt długiej na daną sytuację analizy, żeby je zrobić od razu, bez przygotowania mózgu.

[Agataa_S]

Napisane przez sobietaka

Sory ale kazdy ale nie ma zwiazkow idealnych zawsze sa kłótnie i ciche dni.....

Ile to juz trwa to wchodzenie na fb tej laski....? Ja bym narazie nic nie mówiła ze o tym wiesz. Bedzie wkuzony ze przegladasz jego profil. Skoro nie pisza ze soba to zostaw to na jakis czas. Moze przestanie. A jesli nie to wtedy z nim porozmawiasz. Albo jak zacznie pisac z ta laska. Jeśli jest tak jak mowisz ze jest dobrze miedzy wami to zaczekaj bo mozesz zepsuć wszystko

Swietna rada. Czekaj cierpliwie az twoj facet bardziej sie zauroczy tą laską, czekaj aż ich znajomosc przerodzi sie w coś powazniejszego, czekaj i obserwuj i nie spij po nocach, niech zżera Cie zazdrość, obawa, stres itd... A jak Cie zdradza nie daj Boze, to czekaj, czekaj i trać czas. To wszystko obawie ze ten cudowny ksiąze sie na ciebie zezłosci ze zajrzałas do jego facebooka. Nie bierz sprawy w swoje rece, biernie obserwuj, miej nadzieje ze to nic takiego. A szczera rozmowa...? Po co! Przeciez ten zwiazek jest idealny. Na szczera rozmowe bedzie czas jak cie rzuci dla innej.

[Limonka2738]

Napisane przez Agataa_S

Swietna rada. Czekaj cierpliwie az twoj facet bardziej sie zauroczy tą laską, czekaj aż ich znajomosc przerodzi sie w coś powazniejszego, czekaj i obserwuj i nie spij po nocach, niech zżera Cie zazdrość, obawa, stres itd... A jak Cie zdradza nie daj Boze, to czekaj, czekaj i trać czas. To wszystko obawie ze ten cudowny ksiąze sie na ciebie zezłosci ze zajrzałas do jego facebooka. Nie bierz sprawy w swoje rece, biernie obserwuj, miej nadzieje ze to nic takiego. A szczera rozmowa...? Po co! Przeciez ten zwiazek jest idealny. Na szczera rozmowe bedzie czas jak cie rzuci dla innej.

Jak złapie go na zdradzie to też powinna przeprosić, bo był w intymnej sytuacji, a ona sobie wchodzi.

Powinna serdecznie przeprosić i nie poruszać tematu.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kotissska]

Napisane przez sobietaka

Sory ale kazdy ale nie ma zwiazkow idealnych zawsze sa kłótnie i ciche dni.....

Wcale nie. Takie tłumaczenie, kiedy w jakimś związku coś kuleje, najlepiej się pocieszać że każdy ma taki i wszędzie tak jest. Właśnie nie jest

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[I am Rock]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Trzymając się faktów, to on obsesyjnie śledzi profil obcej mu dziewczyny.

Tak jak autorka śledzi jego.
Zamiast zapytać, po co on to robi.
Ale nie zapyta, bo facet zmieni hasło i nici z inwigilacji.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez I am Rock

Trzymając się faktów, to on obsesyjnie śledzi profil obcej mu dziewczyny.

Tak jak autorka śledzi jego.
Zamiast zapytać, po co on to robi.
Ale nie zapyta, bo facet zmieni hasło i nici z inwigilacji.

Nie tak jak autorka. Ona ukradła jego hasło i grzebie w jego prywatnych danych. On ogląda rzeczy, która tamta kobieta sama udostępniła.

[linkinpaark]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;85571236]Nie tak jak autorka. Ona ukradła jego hasło i grzebie w jego prywatnych danych. On ogląda rzeczy, która tamta kobieta sama udostępniła.[/QUOTE]

Ukradła hasło? To on biedaczek sam je zostawił u niej na komputerze, kiedy jeszcze był uczciwy i po prostu nie miał nic do ukrycia.

[Limonka2738]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;85571236]Nie tak jak autorka. Ona ukradła jego hasło i grzebie w jego prywatnych danych. On ogląda rzeczy, która tamta kobieta sama udostępniła.[/QUOTE]Ja bym bardziej nie chciała żeby mi ktoś codziennie wgapial się w profil jednak dużo bardziej, niż ktoś miałby mi rozmowy i historię przeglądać.

Nieporównywalnie.

Ale to już wiadomo, kwestia priorytetów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[I am Rock]

Napisane przez linkinpaark

Ukradła hasło? To on biedaczek sam je zostawił u niej na komputerze, kiedy jeszcze był uczciwy i po prostu nie miał nic do ukrycia.

Znalezione nie kradzione.