Katar w ciąży

[afadro]

Ja również stosowałam euphorbium w ciąży, jest to preparat który nawet u niemowlaka można stosować więc spokojnie. A szybko rozprawia się z katarem i nie podrażnia nosa.
Maść majerankową jeszcze pod nos można posmarować też mi służyła. No chyba że zapach przeszkadza, a różnie kobieta w ciąży zapachy znosi.

[Malgosia29]

hej polecam również krople które podała Kancia, ale jeżeli katar jest naprawdę silny i trwa już tydzień to nie ryzykuj, gożej jest jak się go nie leczy.Ja niałam 2 tygodnie katar jestem w 25 t.c. nie mogłam wogóle oddychać te krople nie pomagały ani inne sposoby domowe i lekarz przepisał mi Bioparox,supe działa miejscowo,nie przenika do krwiobiegu i jest bezpieczny w czasie ciąży i karmienia nawet mój ginekolog to potwierdził a juz po 1 dniu stosowania oddychałam normalnie.polecam

[afadro]

Mnie euphorbium również lekarz polecił, na własną rękę nie odważyłabym się niczego zażyć.

[arpka]

Moja siostra nie dawno urodziła cudownego bobaska- Pawełka, chłopak zdrowy, dostał dyszkę. W czasie ciąży męczyły ją nawracające infekcje nosa. Poradziła się lekarza i dopiero euphorbium pięknie zaleczył katar , który nie pojawił się już ani razu do końca ciąży.

[lucja26_wroc]

Podczas ciąży strasznie zatykało mi zatoki. Pomogła sól morska w areozolu. Jest neutralna dla płodu i doskonale oczyszcza nos. Wszystkim borykającym się z problemem zatkanych zatok polecam sterimar.

[Agaluk]

Chyba jednak coś w tym jest, że jednemu pomaga to innemu to. U mnie sterimar nic nie pomógł, dlatego po konsultacji z lekarzem zmieniłam go na Euphorbium. Dopiero po nim katar ustąpił i to dość szybko.

[niezwykla22]

Napisane przez Kancia

polecam kropelki homeopatyczne Euphorbium compositum S

wskazanie:
Nieżyty nosa o różnej etiologii (wirusowej, bakteryjnej, alergicznej), nieżyty nosa o różnym stopniu nasilenia i przebiegu; do leczenia pomocniczego w przypadku cuchnącego zaniku śluzówki nosa i przewlekłego zapalenia zatok, a także aby polepszyć drożność nosa przy katarze siennym.

http://www.heel.pl/index/ofirmie/lek..._compositum_s/

mi pomogły co prawda nie są takie super żrące jak Xylometazolin ale jednak czuć ulge mozna je stosowac w ciązy i u niemowląt

dzisiaj byłam w aptece, chcąc kupic euphorbium compositium... prawie wzięłam je w ciemno, ale przed zapłaceniem rachunku zapytałam farmaceutki, czy można je brac w ciązy... jej pierwsza odpowiedz zabrzmiała, ze jesli tak to tylko te, żadne inne kropelki, a po chwili zastanowienia uznała, że sprawdzimy w ulotce, bo ostatnio się cos pozmieniało...

no i sprawdziłyśmy, a tam napisane: "nie zaleca się stosowania kobietom w ciązy oraz karmiących piersią" i odeszłam z kwitkiem, ale szczesliwa, że nie będę [pogrążona w niewiedzy (?), choc wszystkie źródła które czytałam mówiły ze EC są bezpieczne], stosowac czegos, czego nie powinnam... wiec skoro producent tak napisał...

[klementyna1]

Dziewczyny odswierzam, bo mi zatkało kichawe na całego....W dzień jakos zdzierżę, ale w nocy nie mogę spać. Sole morskie, majeranki, inhalacje itp nie pomagają. Wczoraj w nocy zdesperowana, psiknełam 2 razy nasivin soft dla dzieci, przyniosło ulgę na 2 godziny i chociaz trochę nocy przespałam....Czy takie krople sa bardzo groźne dla dzidzi? Czy znacie jakies inne poza ibuprom zatoki i sola morską, które chociaz na noc mozna stosować, żeby przespać kilka godzin? Jestem w 21 tc Pozdrawiam

[fankapsychiatrii]

Nie sa groźne. To jest zdaje się spray, więc nie powinien spływać do gardła i tym samym nie jest połykany jak to bywa z kroplami. Chyba,że masz uszkodzona śluzówkę np.widzisz krwawienie z nosa.
Natomiast ibupromu czy innych preparatów ibuprofenu nie nalezy przyjmować w ciazy.

[klementyna1]

ibuprom to wiem, ale ten ibuprom zatoki to spray i ibuprom ma tylko w nazwie a w składzie woda morska i napisane, że mozna w ciązy, ale niestety jak dla mnie nieskuteczny jest... Robiłam inhalacje z majeranku i troszke nos udrozniło, ale zbliża sie noc i nos zatyka... Mam andzieję, że nasivin soft bedzie ostatecznością.