![]() |
#31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: Niedowład tylnych łap u psa!
Fifi - zadzwon i zapytaj -
SEKULA Gabinet Weterynaryjny leczenie dyskopatii psów i kotów wizyty domowe Wrocław Zobacz na mapie Piotrowice 55-311 Kostomłoty Powiat: średzki Województwo: dolnośląskie Email: Email Strona Internetowa Telefon: 071 397 03 17 Godziny pracy pn-pt.: 17-20 Godziny pracy sob.: 17-20 Godziny pracy niedz.: 17-20 Małe zwierzęta: Tak Camilla - mysle, ze Twoj pies nie powinien "wychodzic" sam na dwor... moim zdaniem trzeba go asekurowac. Przy niedowladzie wazne jest, by chronic skore - tak, by pies nie nabawil sie otarc, ran - a w rezultacie zakazenia. Poszperalam w sieci i znalazlam specjalne uprzeze dla psow z niedowladem - KLIK przypominam o stronie - http://www.dyskopatiapsow.jasky.pl/dyskopatiapsow/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: Niedowład tylnych łap u psa!
Witam oto pies po miesięcznej rehabilitacji z niedowładem tylnych kończyn.
https://www.youtube.com/watch?v=37EmSrYXZmM |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2
|
![]()
Pilneee potrzebuje pomocy!!!!
Mój pies,5 letni maltanczyk w sobotę był na wsi, biegał, cieszył się do tej pory było wszytko super, zdrowie na piątkę, ale w niedziele cos go bolało, pisczal przy zdejmowaniu szelkow, po południu, juz się przewracał i kulał, , weterynarz kazał obserwowac, pierwsza diagnoza, zbit(y kal, zrobił prześwietlenie (które nic nie wykazało) i lewatywę, miało być wszystko Ok, ale wieczorem pies przestał chodzić, wlecze łapy, jakby paraliż, wykluczono kleszcza, następną diagnoza zwyrodnienie kręgosłupa i zastrzyki przez trzy tyg. Pies sika, załatwia się bez problemu, nie widać by odczuwał ból.... co to może być??? Nie ufam juz w.diagnozy owego weterynarza , zwyrodnienie którego nie widać na przeswietleniu które stało się z.nią.na dzień??? Ze zdrowego radosnego pieska teraz stała się kaleka; (((( ktoś miał podobny przypadek, PROOOOOSZE O.RADYYY!!! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Niedowład tylnych łap u psa!
Poszukaj specjalisty neurologa z twojej okolicy, to może być dyskopatia albo wiele innych przyczyn
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 4 644
|
Dot.: Niedowład tylnych łap u psa!
Odgrzebuję temat.
Od zeszłej środy psiuna moja chodziła jak pijane, wet dał przeciwbólowy, w sobotę nie stawała na tylne łapy. Poniedziałek inny wet i zastrzyki, stwierdził dyskopatię,Już trzeci dzień jedziemy na zastrzykach, wiem że sterydy, wit z grupy B, przeciwzapalne i chyba przeciwbólowe. Sunia załatwie sia na dworze, je i pije normalnie, nie jest apatyczna. Po dzisiejszych zastrzykach wet kazał jej delikatni podnosić pupę do góry i rzeczywiście udaje jej sie utzymac przez chwilę. Czucie w łapach nie zaniknęlo. Moje pytanie : Czy ktoś wie jakie są ćwiczenia dla psa na wzmocnienie tylnych łapek po paru dniach jednak ciągania za sobą?? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Niedowład tylnych łap u psa!
I nam się coś złego trafiło
![]() Mam psiaka ok 3,5 roku (znajda, więc nie wiem dokładnie), terierkowaty kundelek ważący 8,5 kilo. Psiak bardzo radosny, żywotny, skoczny. Niestety, bardzo szybko okazało się, że ma wadę serce - zwężenie i niedomykalność zastawki tętnicy płucnej. Wada nieoperacyjna (bo to de facto dwie wady), więc jedyne co możemy zrobić, bo pilnować żeby nie biegał, oszczędzać mu emocje (nie zostaje np sam w domu, bo panikuje tak strasznie, że uczenie go byłoby okupione obciążeniem serca), dostaje leki obniżające ciśnienie. I poza tym - zdrowy, radosny pies. Wczoraj ni z gruchy ni z pietruchy, po tym jak na spacerze był żywotny jak zawsze, Jurek wdrapuje się mężowi na kolana i piszczy, jakby go coś bolało. Do tego zaczął się trząść, tak jak np ze strachu. Ja go biorę na ręce - znów pisk i drgawki. Pojechaliśmy od razu do weterynarza, wpakowaliśmy się bez kolejki - pies został obejrzany, osłuchany, obmacany - byłam przekonana, że ma przepełnione gruczoły odbytnicze. Gruczoły wyczyszczono, dostał zastrzyk przeciwbólowy i przeciwzapalny - i wyszedł jak nowy. Pochodziliśmy z nich trochę, wyglądało że ok. Po powrocie do domu - pies się kładzie tam gdzie stoi, bardzo ostrożnie, jakby go coś bolało. Kilka godzin przeleżał niemal w jednej pozycji, myślałam, że może go jeszcze dupka pobolewa i jest ogólnie obolały po czyszczeniu. Na wieczornym spacerze było ok, po powrocie wskoczył mi do łóżka - co prawda raczej nie zasypia o tej porze (ok 20-tej), ale ze względu na serce szybko się męczy więc uznałam, że dzień był pełen emocji i jest zmęczony. Przychodzę do niego po półtorej godzinie, a on znów się trzęsie, próbowałam go wziąć na ręce - bardzo ostrożnie - znów zapiszczał. Wydzwoniłam nocny dyżur, pojechaliśmy jak najszybciej - i znów niespodzianka, w samochodzie siedział i na rękach cały spięty (normalnie by w życiu nie siedział tak grzecznie), jak tylko stanęliśmy - wstał, wyskoczył z auta otrzepał się, zaczął ciągnąć. Co prawda był może odrobinę mniej energiczny niż zawsze, ale był wieczór, on zmęczony. Weterynarz go znów - obejrzała, obmacała, wysłuchała wszystkiego - musiałam tłumaczyć, że 10 minut wcześniej pies drżał, był cały spięty i nie dał się ruszyć. Byłam przekonana, że coś zjadł "na mieście" co mu zaszkodziło - pilnujemy go bardzo, chodzi tylko na smyczy, ale zdarza się że nie zdążymy my jakiegoś "smakołyku" zabrać z paszczy. Wstępna diagnoza - na podstawie ogólnego wyglądu i odruchów - początki dyskopatii. I wczoraj faktycznie zauważyłam (wcześniej tego nie było), że jedną z tylnych łapek stawia jakby trochę inaczej - ale to różnice naprawdę minimalne. Rtg kręgosłupa niewiele pokazał (ja przy problemach z kręgosłupem robiłam rezonans, i z samego rezonansu też nie wynikało dlaczego mnie boli). Pies dostał zastrzyk przeciwbólowy i przeciwzapalny, trzy porcje specyfiku do domu - i wyszliśmy z nadzieją, że może to jednorazowa sprawa. Wracając do domu biedny Juruś nie chciał wejść do mieszkania, w środku stanął i trzeba go było zamieść do łóżka - i spał w takiej pozycji, w jakiej go położyłam, chyba bał się ruszać. Rano machał ogonem, ale zachowanie dalekie od normy - boi się ruszać, znów się trzęsie. Spacer - musiałam go wynieść, na trawie już pochodził, ale strasznie "sztywno" i powoli, nogę podnosi jakby z trudem. Pól ranka przeryczałam, a potem zaczęłam czegoś szukać w necie - nie będę czekać nie wiadomo na co. Trafiłam na ten wątek, zadzwoniłam do dr. Sekuli - baaardzo pozytywne wrażenie, tchnął we mnie nadzieję. Jutro rano kręcimy filmik z Jurkiem (jutro, żeby przestały działać środki przeciwbólowe) i wysyłamy mailem. Co prawda do Wrocławia mam kawałek, ale jesteśmy w stanie od ręki wsiąść w samochód i pojechać na wizytę. Nie poddam się łatwo. Nie zamierzam oczywiście psa zamęczać, ale na pewno nie odpuszczę bez świadomości, że zrobiłam wszystko. W wypadku Jurka są też problemy jeśli chodzi o tradycyjne leczenie, bo ze względu na wadę serca nie można mu podawać sterydów, podobnie byłby problem ze znieczulenie do np rezonansu. Dr Sekula ma opinie rewelacyjne - dam znać, co się będzie u nas działo. Trzymajcie kciuki proszę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2
|
Dot.: Niedowład tylnych łap u psa!
Ja wcześniej pisałam o moim piesku maltanczyku o jego nagłym niedowladzie, już byłam gotowa jechać do doktora Sekuli, prawie 300 km, mimo że bałam się ze mu zaszkodzi bardziej jak pomoże bo opinie sa różne, ale znalazłam wet w wawie, na Tarchominie, ortopeda psi i dałam mu szansę, po kilku zastrzykach codziennych pies stanął na nogi a po 1,5 miesiąca z powrotem chodził i biegał, do teraz jest ok, zastrzyki czytałam o nich nie są na sterydów ale są to zastrzyki witaminowe z grupy B, takie same jakie ludzie dostają przy wpadnieciu dysku, rwie kulszowa, bo nawet sama je kupowałam w aptece a doktor robił zastrzyk z moich leków, dzięki temu nie wydałam wcale fortuny, a pies jest jak nowy, chociaz boje się żeby mu się nic nie cofnelo wiec nie pozwalam mu samemu chodzić po schodach
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1
|
Dot.: Niedowład tylnych łap u psa!
Pati . Daj namiar na tego WETA z Tarchomina. Proszę
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 2
|
Dot.: Niedowład tylnych łap u psa!
Zostawiam namiar na weta, który wyprowadził mojego psa z tej choroby: dr Marek Rudnicki, nr tel601 594 589. Zostawiam tez moj adres e-mail: wiwawi@wp.pl Mogę udzielić kilku informacji na temat leczenia.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 17
|
Dot.: Niedowład tylnych łap u psa!
Mój pies miał dokładnie to samo. Bardzo ciężka choroba. W takim wypadku podstawą jest odpowiedni weterynarz. Moja psinke zapisałam do lecznicy Homeopatia w Poznaniu do Pana Adama Czerwińskiego. Pełen profesjonalizm i prawdziwa miłośc do zwierząt. Już po dwóch miesiącach leczenia widać znaczna poprawę, ale jeszcze długa droga przed nami..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 1 947
|
Dot.: Niedowład tylnych łap u psa!
czy mogłabyś powiedzieć jak pomóc psu się załatwiać???
__________________
->76,6....30.07->72,7... ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 229
|
Dot.: Niedowład tylnych łap u psa!
Podnoszę wątek gdyż nie ma sensu zakładać kolejnego.
Mamy 11-letniego dość masywnego Akitę. Od pewnego czasu ma problem ze wstawaniem-potem chodzi normalnie. Miał stwierdzone zapalenie korzonków. Po podaniu witaminy B przez pewien czas było lepiej, teraz problem powrócił. "Mądry" znajomy mojego ojca powiedział, że dziwi się, że jeszcze go nie uśpiliśmy ![]() W poniedziałek wezwiemy weta, jak nie pomoże będę obstawała przy wizycie u dr Sekuli. Czytałam też, że lek Rimadyl pomaga. Czy ktoś podawał go swojemu psiakowi? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 | |
Śnięta Mucha
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 795
|
Dot.: Niedowład tylnych łap u psa!
Cytat:
Leków nie podajemy w ciemno, niedowład może mieć wiele przyczyn.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about Be kind. Always Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26) Wyzwanie Filmowe 5 / 100 100 książek w 2023 92 / 55 Edytowane przez Pani_Robot Czas edycji: 2021-01-03 o 00:26 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 229
|
Dot.: Niedowład tylnych łap u psa!
Pies otrzymał lek Expain i już po 1 dawce wrócił do normalności.
Lekarz stwierdził, że takimi objawami(korzonki) reaguje na wilgoć... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:29.