Walka o zdrowe i piękne włosy :) -część III

[ewadylewska]

mam pytanie....do osób, które stosowały odzywkę radical wzmacniająco regenerującą, otóż, jest to płyn, który trzeba nakładać na włosy i skórę głowy, ale zastanawiam się jak wcierać w skórę głowy ta odżywkę, ja mam dosyć długie włosy, więc nie wyobrażam sobie tego

[Aggie125]

Napisane przez ewadylewska

mam pytanie....do osób, które stosowały odzywkę radical wzmacniająco regenerującą, otóż, jest to płyn, który trzeba nakładać na włosy i skórę głowy, ale zastanawiam się jak wcierać w skórę głowy ta odżywkę, ja mam dosyć długie włosy, więc nie wyobrażam sobie tego

Robisz sobie przedziałki i wsmarowujesz w nie odzywkę. O ile pamiętam Radical jest bez pipety, więc najprościej jest przelać go do buteleczki z pipetą (taką jak w toniku Joanny z Apteczki Babuni) lub nawet aplikować strzykawką

[vinga9669]

Co do henny - www.mazidla.com Wpisz tam w wyszukiwarke "henna", pod spodem jest link do tabeli proporcji. Można uzyskać całą gamę brązów. Sądzę, że farbowanie naturalnymi farbami może Ci się spodobać także ze względu na to, że optycznie pogrubia włosy, a na pewno je wzmacnia. Taka farba roślinna trzyma się na włosach znacznie dłużej niż te chemiczne. Bardzo gorąco polecam. Pozdrawiam[/quote]

Odwiedziłam już tą stronę co mi poleciłaś i muszę przyznać, że teraz poważnie zastanawiam się nad użyciem henny zamiast farby. Dałaś mi do myślenia... Fajne jest to, że mogę zamówić 3 gramowe próbki i przetestować je (jak oni to określili) na kłębuszku włosów zebranych ze szczotki. Dzięki temu mam możliwość obejrzenia efektów farbowania. Znając siebie to pewnie zamówię tą próbkę. Lubię eksperymentować, na szczęście jeszcze nie wypadły mi przez to włosy. Dzięki za pomysł.

[tulipanna.]

Napisane przez vinga9669

Odwiedziłam już tą stronę co mi poleciłaś i muszę przyznać, że teraz poważnie zastanawiam się nad użyciem henny zamiast farby. Dałaś mi do myślenia... Fajne jest to, że mogę zamówić 3 gramowe próbki i przetestować je (jak oni to określili) na kłębuszku włosów zebranych ze szczotki. Dzięki temu mam możliwość obejrzenia efektów farbowania. Znając siebie to pewnie zamówię tą próbkę. Lubię eksperymentować, na szczęście jeszcze nie wypadły mi przez to włosy. Dzięki za pomysł.

Proszę bardzo


W ogóle dziewczyny - sezon grzewczy w pełni i zaczęłam to odczuwać. Po pewnym okresie obijania się zaczęłam znów codziennie smarować końcówki olejkami - na zmianę ryżowym, migdałowym, jojoba. O ile na początku tworzą sensowną warstwę ochronną, która w wakacje utrzymywała się do mycia, o tyle teraz po połowie dnia mam już niemal suche końce. Ponieważ zaczęłam myć włosy co dwa dni, drugiego dnia rano końcówki sprawiają wrażenie dziewiczych, które z olejem w ogóle nie miały doczynienia

[inc0rrect]

Napisane przez tulipanna.

Proszę bardzo


W ogóle dziewczyny - sezon grzewczy w pełni i zaczęłam to odczuwać. Po pewnym okresie obijania się zaczęłam znów codziennie smarować końcówki olejkami - na zmianę ryżowym, migdałowym, jojoba. O ile na początku tworzą sensowną warstwę ochronną, która w wakacje utrzymywała się do mycia, o tyle teraz po połowie dnia mam już niemal suche końce. Ponieważ zaczęłam myć włosy co dwa dni, drugiego dnia rano końcówki sprawiają wrażenie dziewiczych, które z olejem w ogóle nie miały doczynienia

Gdzie Wy te olejki kupujecie?
mieszkam we Wrocławiu a takiego czegoś jak sklep ze zdrową żywnością nie widziałam...(tak wiem zdrowo to ja się może nie odżywiam)

Jak ktoś jest z Wrocławia, to prosiłabym o informacje gdzie taki sklep znajdę

[Magdzia94]

w aptece poszukaj

[rare bird]

wlasnie dzisiaj uswiadomilam sobie, ze odzywka, ktorej uzywam codziennie (Pantene Pro-V Wieksza Objetosc) jest napakowana najsilniejszymi silikonami juz na drugim miejscu ma Cyclopentasiloxane, a dalej jest jeszcze wiecej silikonow.

zastanawiam sie wlasnie, czy ja odstawic? lubie moje wlosy po jej uzyciu, wiec raczej mi sluzy, ale czy niedlugo mi za to nie 'podziekuja'? uzywam szamponu dla dzieci, wiec raczej ciezko bedzie to zmyc:/

[ananonda191]

Szampony dla dzieci nie są wcale takiego łagodne przeważnie. Np. Bambi z kaczuszką, skład wysuszający, dużo detergentów a nawilżacz na końcu. Silikony własnie działają dość dobrze na włosy, tylko, że to jest złudne działanie, bo wydaje nam się: o, jakie mamy zdrowe włosy, ale efekt istnieje tylko do czasu aż umyjemy włosy. Myślę, że możesz spokojnie używac tej odżywki, no i myć co jakiś czas włosy porządnie całe, a nie tylko samą skórę, a tylko lecąca z czubka piana na resztę. Jedynie mogą stracić blask i wyglądać jakby obklejone. Ale tu bardziej myślę powinny się martwić osoby, które myją włosy odżywką.

[rare bird]

ananondo dzieki za odpowiedz czyli po prostu moge uzywac tej odzywki i myc wlosy szamponem dla dzieci, a np. raz w tygodniu uzyc szamponu z SLS? na razie jestem zadowolona ze stanu moich wlosow i nie chce tego zniszczyc

[vinga9669]

Napisane przez tulipanna.

W ogóle dziewczyny - sezon grzewczy w pełni i zaczęłam to odczuwać. Po pewnym okresie obijania się zaczęłam znów codziennie smarować końcówki olejkami - na zmianę ryżowym, migdałowym, jojoba. O ile na początku tworzą sensowną warstwę ochronną, która w wakacje utrzymywała się do mycia, o tyle teraz po połowie dnia mam już niemal suche końce. Ponieważ zaczęłam myć włosy co dwa dni, drugiego dnia rano końcówki sprawiają wrażenie dziewiczych, które z olejem w ogóle nie miały doczynienia

Też odczuwam na swoich włosach sezon grzewczy. I codziennie nakładam na końcówki olejek kokosowy, żeby jako tako wyglądały (chociaż i tak pewnie niedługo pójdą do ścięcia, bo są w nie najlepszej formie). Najgorsze jest to, że jak je umyję i ułożę, to wyglądają nie najgorzej, ale jak tylko gdzieś wyjdę, szczególnie gdy jest wilgotno to już jest koszmar. Duże zmiany temperatury, gdy np. wchodzę z dworu do pracy też nie działają na moje mohery zbyt korzystnie. Zastanawiam się jak temu zapobiec, a może trzeba przeczekać do wiosny?

[ewakuacja]

A znacie moze jakies preparaty zwiekszajace objetosc? Ale nie chodzi mi o pianki, zadnych sztucznosci. Chodzi mi o cos naturalnego.. JEst cos takiego?

[szugarbejb]

Napisane przez tulipanna.

W ogóle dziewczyny - sezon grzewczy w pełni i zaczęłam to odczuwać. Po pewnym okresie obijania się zaczęłam znów codziennie smarować końcówki olejkami - na zmianę ryżowym, migdałowym, jojoba. O ile na początku tworzą sensowną warstwę ochronną, która w wakacje utrzymywała się do mycia, o tyle teraz po połowie dnia mam już niemal suche końce. Ponieważ zaczęłam myć włosy co dwa dni, drugiego dnia rano końcówki sprawiają wrażenie dziewiczych, które z olejem w ogóle nie miały doczynienia

Ja też odczuwam sezon grzewczy, ale na moim skalpie Rano umyję, wieczorem przetłuszczony

Napisane przez inc0rrect

Jak ktoś jest z Wrocławia, to prosiłabym o informacje gdzie taki sklep znajdę

Oleje możesz kupić w Almie lub w Parmie (Parma jest na rogu Ruskiej i Kazimierza Wielkiego, w tej zielonej kamienicy Gazety Wrocławskiej).

[inc0rrect]

Napisane przez szugarbejb

Ja też odczuwam sezon grzewczy, ale na moim skalpie Rano umyję, wieczorem przetłuszczony



Oleje możesz kupić w Almie lub w Parmie (Parma jest na rogu Ruskiej i Kazimierza Wielkiego, w tej zielonej kamienicy Gazety Wrocławskiej).

dzięki

[milla85]

Witajcie!Wizaz znalazlam 3 tygodnie temu ,wczesniej nie mialam zielonego pojecia o takiej prawdziwej pielegnaci wlosow .Teraz czytam wszystkie watki i czasami sie juz gubie w tym wszystkim,chcialabym aby moja pielegnacja byla w 100% zdrowa dla wlosow .Zaczelam sprawdzac sklady szamponow ,odzywek,masek,okazuje sie ze wszystko co teraz stosuje zawiera silikony a szampony SLES .Wyczytalam tez ze ten SLES i SLS to straszne detergenty ,wysuszaja wlosy i skore glowy ,wlosy sie beda lamac i rozdwajac .Silikony hamuja dostarczanie substancji odzywczych do wlosow .Napisalyscie ze silikony niektorym sluza innym nie .A teraz moe pytanie :przed myciem wlosow nakladam maseczke z zoltka ,miodu,troche soku z cytryny i olejek,zmywam to szamponem z SLES i nakladam odzywke z silikonem CYclopentasiloxane i splukuje to woda ,wiec ten silikon zostaje na wlosach no i jak znow robie ta maseczke z zoltka na suche wlosy to znaczy ze te odzywcze substancje nie przejda do moich wlosow ?Wystraszylam sie tych substancji moze lepiej zmienic ten szampon i odzywke na jakies naturalne bez tych substancji ?czy stosowanie przez dlugi czas tych substancji zniszczy mi wlosy ?prosze poradzcie .Pozdrawiam wszystkie wlosomaniaczki .

[ally5]

sub

[aven]

a jakie olejki polecacie do jasnych wlosow, nawilzajace konce, ktore bez problemu zmyje metoda omo?

[vinga9669]

Napisane przez aven

a jakie olejki polecacie do jasnych wlosow, nawilzajace konce, ktore bez problemu zmyje metoda omo?

Ja stosuję olej kokosowy na końcówki i jestem zadowolona. Tylko trzeba uważać, żeby nie przesadzić z ilością, bo wtedy mogą wyjść pozlepiane strąki.

[aven]

Napisane przez vinga9669

Ja stosuję olej kokosowy na końcówki i jestem zadowolona. Tylko trzeba uważać, żeby nie przesadzić z ilością, bo wtedy mogą wyjść pozlepiane strąki.

a zmywa sie woda?

[kocimietka]

zmywa ładnie

[inc0rrect]

Mam włosy za łopatki.
Strasznie łamią mi się na całej długości, już 4 cm od głowy są połamane. Jak mi wypadają włosy to każdy pawie, widac, że już sie urywa w połowie.

Co może byc tego przyczyną, skoro nie prostuje włosów od pół roku, nie susze ciepłym strumieniem (czasem susze zimnym, bo nie moge z mokrymi iść spać )
Ni uzywam kosmetyków do modelizacji, nie farbuję wlosów, czeszę je elikatnie, myję szamponem dla dzieci, jako odżywki używam oleju rycynowego/oliwy z oliwek, odżywki kallos late i raz w tygodniu waxa.
Łykam od niedawna Dromin jest to sumplement diety, zawiera drożdże i różne skąłdniki mineralne i tran. Wcześniej łykałam silice.
Nie jestm fast foodow, jem tylko domowe obiady, odżywiam się zdrowo (chodz o tej porze roku trudniej, ale jem często saładki więc nie jest tak źle)

Więc w czym może tkwic problem? To nie jest normalne, żeby łamały sie w takim stopniu jak u mnie...już nie mam siły. Bo mam ich bardzo mało, wypadają i oprócz tego jeszcze się łamią

[atenaz]

Napisane przez inc0rrect

Mam włosy za łopatki.
Strasznie łamią mi się na całej długości, już 4 cm od głowy są połamane. Jak mi wypadają włosy to każdy pawie, widac, że już sie urywa w połowie.

Co może byc tego przyczyną, skoro nie prostuje włosów od pół roku, nie susze ciepłym strumieniem (czasem susze zimnym, bo nie moge z mokrymi iść spać )
Ni uzywam kosmetyków do modelizacji, nie farbuję wlosów, czeszę je elikatnie, myję szamponem dla dzieci, jako odżywki używam oleju rycynowego/oliwy z oliwek, odżywki kallos late i raz w tygodniu waxa.
Łykam od niedawna Dromin jest to sumplement diety, zawiera drożdże i różne skąłdniki mineralne i tran. Wcześniej łykałam silice.
Nie jestm fast foodow, jem tylko domowe obiady, odżywiam się zdrowo (chodz o tej porze roku trudniej, ale jem często saładki więc nie jest tak źle)

Więc w czym może tkwic problem? To nie jest normalne, żeby łamały sie w takim stopniu jak u mnie...już nie mam siły. Bo mam ich bardzo mało, wypadają i oprócz tego jeszcze się łamią

to że zaczęłaś dbać o włosy nie niweluje niestety tego co wcześniej z nimi wyprawiałaś... np. prostownica czy farby chemiczne, itp. tabletki czy zdrowe odżywianie działają na dopiero co wychodzący z mieszka włosowego włos, nie mogą wpłynąc na włosy o długości 5, 20 czy 70cm, bo te sa martwe i kosmetyki, oleje itp. mogą, ale nie muszą poprawic ich kondycję... dlatego dopiero teraz wyrastające włosy będą zgodnie z obietnicami producentów suplementów silniejsze, zdrowsze itp. te które masz na głowie niestety nie doznają żadnego zbawiennego wpływu tabletek, ratuj je olejami, waxem ito. ale to wcale nie musi oznaczac, że będą nagle jak podrasowane włosy kobitek z reklam pantene wiem coś o tym samam niejedno z moimi wydziwiałam i nie ścięłam jeszcze wszystkich, trochę tych podniszczonych na końcach zostało i żadne kosmetyki nie zrobią z nich zdrowego włosa

[doruś]

Dziewczynki stosowała któraś z Was: Emo-Farm, El Pe Lo ???
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,27394,el-pe-lo.html - tu jest tylko jedna recenzja...
Postaram się wklepać skład na składowym moze nasze Magiczki rozszyfrują go bo bez tego nie nałoże go na głowe

[rudeee]

Napisane przez milla85

Witajcie!Wizaz znalazlam 3 tygodnie temu ,wczesniej nie mialam zielonego pojecia o takiej prawdziwej pielegnaci wlosow .Teraz czytam wszystkie watki i czasami sie juz gubie w tym wszystkim,chcialabym aby moja pielegnacja byla w 100% zdrowa dla wlosow .Zaczelam sprawdzac sklady szamponow ,odzywek,masek,okazuje sie ze wszystko co teraz stosuje zawiera silikony a szampony SLES .Wyczytalam tez ze ten SLES i SLS to straszne detergenty ,wysuszaja wlosy i skore glowy ,wlosy sie beda lamac i rozdwajac .Silikony hamuja dostarczanie substancji odzywczych do wlosow .Napisalyscie ze silikony niektorym sluza innym nie .A teraz moe pytanie :przed myciem wlosow nakladam maseczke z zoltka ,miodu,troche soku z cytryny i olejek,zmywam to szamponem z SLES i nakladam odzywke z silikonem CYclopentasiloxane i splukuje to woda ,wiec ten silikon zostaje na wlosach no i jak znow robie ta maseczke z zoltka na suche wlosy to znaczy ze te odzywcze substancje nie przejda do moich wlosow ?Wystraszylam sie tych substancji moze lepiej zmienic ten szampon i odzywke na jakies naturalne bez tych substancji ?czy stosowanie przez dlugi czas tych substancji zniszczy mi wlosy ?prosze poradzcie .Pozdrawiam wszystkie wlosomaniaczki .

Zaznaczyłam tą część, która wydaje mi sie mocno przesadzona. Wiele z nas (większosć?) używa bądź używało szamponów z sles i nie zauważyło takich objawów. Ja conajmniej 2 lata stosowałam te ziołowe, na bazie sles właśnie, a nie miałam ani wysuszonej skóry głowuy, nic sie nie rozdwajało ani nie łamało. Po prostu są ludzie, którzy na ten detergent reaguja źle, ale nie ma co przesadzać, zwłaszcza, jeśli sama nie zauważyłaś niczego niepokojącego.

Co do niezmywalnych wodą silikonów, to nie jest tak, że jak raz zastosujesz tto całkowiecie zatyka włos i już nic się do środka nie dostaje. Chodzi jedynie o to, żeby te silikony w miarę regularnie myać, do czego szampon z sles powinien wystarczyć.

Nie radzę drastycznie, w ciągu kilku dni zmieniać pielęgnacji włosów na całkiem naturalną, bo często wichodzi to na gorsze.

[mariolasl]

Napisane przez rudeee

Nie radzę drastycznie, w ciągu kilku dni zmieniać pielęgnacji włosów na całkiem naturalną, bo często wichodzi to na gorsze.

Zgadzam się.
Jestem po serii eksperymentów z moimi włosami. Zauważyłam, że moje kręcone włosy, układają się i kręcą lepiej, gdy używam naturalnych kosmetyków pozbawionych SLES czy sylikonów. Na razie funduję im kurację przejściową, aby moich włosów za bardzo nie zszokować. Szampon z SLES raz w tygodniu, a myje codziennie odżywką (wymyśliłam sobie, że skoro używam łagodnych sylikonów rozpuszczalnych w wodzie, to odżywka też sobie z nimi poradzi. Nie wiem, może źle myślę, ale na razie z moimi włosami jest ok). Sylikony, tylko łagodne i to nie po każdym myciu, ale odżywka jest napakowana naturalnymi substancjami, a same sylikony są na dalszej pozycji.
Sezon grzewczy w pełni, więc moje włosy domagają się olejowania. W miarę możliwości robię to na noc, a myje głowę rano. Jeszcze przed położeniem się do łóżka widzę, jak moje włosy wręcz "piją" olej.
Na razie taka pielęgnacja skutkuje, włosy za bardzo się nie buntują. Mam nadzieję, że za jakiś czas będę mogła zejść i z tych łagodnych sylikonów i z szamponów z SLES.

[OnaJuzNieZyje]

No ja tez od jakiegos czasu wzialelam sie za swoje włoski... Bo ich stan juz mnie przerazał ;/
Zaczeło sie od tego jak jakies 2 lata temu moze...poszłam do fryzjera i [przed impreza kumpla obciałam włoski i fryzjerka PIERWSZy raz w zyciu wyprostowała mi wlosy....mmmmm to bylo cos... poczulam sie jakbym soba nie byla...piekna tafla włosków. idelanie proste. lejące sie. Marzenie. trzymały sie długo. No i zamarzyło mi sie takich wlosków na dyskoteke szkolną która miala byc 4 dni pozniej...i w pospiechu stwierdzilam ze musze kupic prostownice...i ja głupia poszlam do jakiegos byle jakiego sklepu i kupilam najtansza jaka wtedy byla ;/ metalowa...:| ale jeszcze wtedy nie wiedzialam ze wcielone ZŁO:| ;/ po ok .hmm...pól roku..moze wiecej.tak napewno wiecej. moje włsoy zamieniły sie w instne piekło. potrafilam tym metalem katowac moje biedne wloski za kazdym wyjsciem z domu. nawet 3 razdy dziennie poprawiajac odstajace kosmyki. ! wkoncu zaczełam czytac wizaz. jakos tak przypadkim sie na niego natknełam jakis rok temu. moze wiecej...i postanowialm kumpic prostownice..dobra. i kupilam tondeo eco-cerion.! za 300 zł:|zakupulmam ja po przeczytaniu chyba wszystkich mowliwych watków na WizaZu.! I zaczelo sie katowanie nr 2!z tym ze lepszą prostownicą. i tak sie meczylam z nią rok. bylam zła ze nie spełniła moich oczekiwan ze włosy nie sa sypkie lejace itp.. . Po dłuzszym czasie zrozumilam ze z nimi nie da sie nic zrobic ze tylko temp 220 st lub dłuugie protsownie sprawi je idelanie prosrtymi. nie dalo nic ze nakupilam dsiestaki płynów. ...zrozumilam ze moje włosy sa tak zniszczoen ze musze poprstu powiedziec stop tej maszynie:| i tak zrobilam...

juz od dwóch tygodni nie prostuje wlosków. tylko Grzywke czasem. uzwywam pewłno masek . odzywek .płynów. itp. wszystko po wczescniejszej analizie wizazu. widze ze moje włosy sie poprawiły. teraz juz moge po umyciu włosów wyjsc z nimi do ludzi. nie prostujac. a kiedys tak bym nie zrovbila. co prawda sa zniszczne . bo są . ale widac poprawę. i cieszę sie. Dbam teraz o nie bardzo . i zapuszczam. MAm minimalnie za ramiona . a chce miec do pasa...kiedys takie milam piekne proste prawie ze włoski..no ale czlowiek byl mlody i głupi i wszytsko popsuł... ;*

Trzymam kcuki za wszytskie walczące o swoje woski!!!;* BEDZIE TYLKO LEPIEJ;*

[milla85]

Dziekuje RUDEEE i MARIOLASL za odpowiedz!O tym ze sles jest taki straszny przeczytalam na stronie jakiejs naturalnej odzyweki i szamponow do wlosow .Sama sie zdziwilam ,bo mam w domu nawet szampon dla dzieci ,ktory pisze ze jest delikatny i nie szczypie w oczy ,a zawiera sles .Kupilam sobie juz naturalny szampon i odzywke bez sles i silikonow ,umylam juz dzis wlosy i sa super ,ale bede robic tak jak radzilyscie stopniowo rezygnowac z silikonow i szamponow z sles ,dziekuje jeszcze raz ,bo znow bym zle zrobila, bo chcialam calkowicie z nich zrezygnowac .

[inc0rrect]

Napisane przez atenaz

to że zaczęłaś dbać o włosy nie niweluje niestety tego co wcześniej z nimi wyprawiałaś... np. prostownica czy farby chemiczne, itp. tabletki czy zdrowe odżywianie działają na dopiero co wychodzący z mieszka włosowego włos, nie mogą wpłynąc na włosy o długości 5, 20 czy 70cm, bo te sa martwe i kosmetyki, oleje itp. mogą, ale nie muszą poprawic ich kondycję... dlatego dopiero teraz wyrastające włosy będą zgodnie z obietnicami producentów suplementów silniejsze, zdrowsze itp. te które masz na głowie niestety nie doznają żadnego zbawiennego wpływu tabletek, ratuj je olejami, waxem ito. ale to wcale nie musi oznaczac, że będą nagle jak podrasowane włosy kobitek z reklam pantene wiem coś o tym samam niejedno z moimi wydziwiałam i nie ścięłam jeszcze wszystkich, trochę tych podniszczonych na końcach zostało i żadne kosmetyki nie zrobią z nich zdrowego włosa

Myślałam, że nie są tak do końca martwe...
Będę więc musiała czekac około 2-3 lata żeby mi odrosły, jaka ja byłam głupia

[CzerwonyKolczyk]

Dziewczyny, mam w sumie ważne, dla mnie, pytanie...

Kupiłam nisim fast tak koło 20 września, teraz jest go gdzieś ponad połowa jeszcze i teraz zastanawiam się co zrobić, przerwać kurację nim, wznowić za jakiś czas np.miesiąc czy ją kontynuować aż do czasu, gdy się skończy ? Pomóżcie , bo naprawdę nie wiem.

[tulipanna.]

Napisane przez CzerwonyKolczyk

Dziewczyny, mam w sumie ważne, dla mnie, pytanie...

Kupiłam nisim fast tak koło 20 września, teraz jest go gdzieś ponad połowa jeszcze i teraz zastanawiam się co zrobić, przerwać kurację nim, wznowić za jakiś czas np.miesiąc czy ją kontynuować aż do czasu, gdy się skończy ? Pomóżcie , bo naprawdę nie wiem.

Ja bym kontynuowała aż do skończenia butelki. Zazdroszczę wam tego Nisimu, coraz bardziej waham się, czy nie skusić się i nie odstawić obecnej pielęgnacji na rzecz tak szybkiego przyrostu

[szugarbejb]

Napisane przez tulipanna.

Ja bym kontynuowała aż do skończenia butelki. Zazdroszczę wam tego Nisimu, coraz bardziej waham się, czy nie skusić się i nie odstawić obecnej pielęgnacji na rzecz tak szybkiego przyrostu

Czyja to buzianna w awatarze ?