Santa Maria Novella

[ropuszka]

Napisane przez MeryJane

Testowałam wczoraj pod względem trwałości paczulę- no da się wytrzymać...Moja najpiękniejsza na świecie paczula wytrzymuje na mnie 4 godziny ...tylko 4, ale trudno.Miłość nie wybiera.

Bardzo mnie zaintrygowalas Ciekawe, bo ja w zasadzie paczuli nie lubie Moze kiedys niuchne (Galilu ma byc otwrate w Krakowie, ale niestety blizej maja). Z oferty SMN mialam okazje poznac Angels of Florence - strasznie banalny, kiwatowy i troche zimny zapach. Meczy, a w ogole oryginalny nie jest. I jeszcze Fresia - tu juz lepiej, ale troche pudrowo i frezji prawie ne czuc. Takie mydelko Generalnie chetnie poznam inne zapachy SMN, ale nie pale sie do tego tak jak do innych niszowcow

[MeryJane]

Napisane przez ropuszka

Bardzo mnie zaintrygowalas Ciekawe, bo ja w zasadzie paczuli nie lubie Moze kiedys niuchne (Galilu ma byc otwrate w Krakowie, ale niestety blizej maja). Z oferty SMN mialam okazje poznac Angels of Florence - strasznie banalny, kiwatowy i troche zimny zapach. Meczy, a w ogole oryginalny nie jest. I jeszcze Fresia - tu juz lepiej, ale troche pudrowo i frezji prawie ne czuc. Takie mydelko Generalnie chetnie poznam inne zapachy SMN, ale nie pale sie do tego tak jak do innych niszowcow

A szkoda - tam parę perełek jest.Moim zdaniem.Paczula,Nostalgia ,Maszkarella.Z ciekawostek - hiszpańska skóra.Resztę też pewnie kiedyś sprawdzę.
Swoją drogą czy ktoś (jak ja) porównywał Maszkarellę z Mystrą?Ciekawa jestem.Maszkarella jest bardziej ludzka a Mystra to już historia z baśni - zapach Czarownicy - Mrocznej Czarownicy (Aesop)