|
|
#31 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 966
|
Dot.: jak dziewczyna nie chce brać do buzi, to OK - a jak facet nie chce oralnie to j
To, że każdy odbiera zdarzenia ze swojej perspektywy, która zaś różni się w zależności od tego kim się jest (nie chodzi tylko o płeć). I nie są to normy, bo to zbyt formalne słowo w tym kontekście stosunków oralnych. Raczej nasze subiektywne odczucia, zbliżone dla większości użytkowników (a raczej użytkowniczek w tym przypadku) forum.
__________________
Ciekawostka na dziś |
|
|
|
|
#32 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 476
|
Dot.: jak dziewczyna nie chce brać do buzi, to OK - a jak facet nie chce oralnie to j
Cytat:
czyli co, analogicznie rzecz biorąc: nienawidzę brokułów, uważam, że są obrzydliwe. Zjawi się ten właściwy, ugotuje mi potrawkę z brokułów i nagle magicznym sposobem stwierdzę, że są pyszne. Bez przesady.Może Cię to zdziwi, ale ludzie mają preferencje, które mogą pozostać niezmienne. Nie każdy facet musi lubić spijać soki swojej partnerki (nie oszukujmy się - kobiety mają tam dużo śluzu [a przynajmniej ja], może to być średnio przyjemne dla faceta, gdy ma całą twarz w klejącej wydzielinie), tak samo jak nie każda kobieta będzie chciała "brać do buzi" penisa. Nie mam nic przeciwko miłości francuskiej, ale gdyby mój Tż na mnie naciskał, mimo moich oporów, dosyć szybko byśmy się rozstali. I w drugą stronę tak samo - nie chce, to nie robi, zasada "coś za coś" jest dla mnie tak samo bez sensu jak wduszanie dziecku na siłę kotleta schabowego, mimo że ma mdłości na sam widok (trauma z dzieciństwa ) Zresztą - co to za przyjemność, gdy taka aktywność jest wymuszona?PS: Jestem kolejną kobietą, która jak najbardziej rozumie temat, widzi, w czym leży problem, ba! Nawet się zgadzam z autorką/autorem. Podwójne standardy, jak nic. Edytowane przez v-x-n Czas edycji: 2009-08-26 o 23:53 |
|
|
|
|
|
#33 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
|
Dot.: jak dziewczyna nie chce brać do buzi, to OK - a jak facet nie chce oralnie to j
Cytat:
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
|
|
|
|
#34 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 947
|
Dot.: jak dziewczyna nie chce brać do buzi, to OK - a jak facet nie chce oralnie to j
Cytat:
to żadne normy swoją droga matka nie patrzy na cudze dzieci jak na swoje i nikt jej nie wyrzuca ze ma podwójne normy człowiek najlepiej odczuwa to czym sam jest i tym samym kobieta lepiej odczuwa to co czuje druga kobieta a trudniej jej zrozumiec mezczyzne... działa to w dwie strony. Żadne mi z tego normy - raczej resztki prymitywnych mechanizmów przetrwania ;d - czyli chronimy to co dobrze znamy Czepianie się człowieka o to, że ma inne emocje w stosunku do przedstawiciela własne płci a nie inne jest bez sensu bo tak naprawdę nikt z nas nie ma na to wpływu ( no może nie nikt ale sądzę, ze co najmniej 90% zwoleniczek teorii z pierwszego postu sama robi dokładnie to samo chociaż tutaj sie tego czepia - ba nawet robi to kompletnie nieświadomie i niechcący) * specjalnie napisałam zwolenniczek bo Wyrak walczysz z tym na tyle, że ciebei o to posadzac chyba nie mozna ;D co nie zmienia faktu, ze akurat w tej sytuacji sie z toba nie zgadzam ale np. kwestie rownouprawnienia i powiazanego z tym otwierania i przechodzenia przez drzwi - ok ;D to juz wybrzydzanie
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
|
|
|
|
|
#35 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 476
|
Dot.: jak dziewczyna nie chce brać do buzi, to OK - a jak facet nie chce oralnie to j
Cytat:
Wedle zasady: nie rób bliźniemu co Tobie niemiłe. Nie chciałabyś, żeby facet Cię do czegoś zmuszał? Więc jego też nie zmuszaj. Tyle w temacie. |
|
|
|
|
|
#36 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 275
|
Dot.: jak dziewczyna nie chce brać do buzi, to OK - a jak facet nie chce oralnie to j
Cytat:
W całości się zgadzam. Również podobnie uważałam.Cytat:
|
||
|
|
|
|
#37 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 530
|
Dot.: jak dziewczyna nie chce brać do buzi, to OK - a jak facet nie chce oralnie to j
Bo żeby zacząć uprawiać sex to trzeba do tego dorosnąć. Wewnętrznie.
__________________
samotność to jest wtedy, jak każdy tramwaj jest dobry, bo gdzie nie pojedziesz to samo Cię czeka |
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#38 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: jak dziewczyna nie chce brać do buzi, to OK - a jak facet nie chce oralnie to j
Cytat:
ale dzięki temu nauczyliśmy się seksu oralnego. Najpierw zwykłe pieszczoty, później coraz goręcej, później lizanie okolic intymnych, seksem bym tego nie nazwała... Byłą to dla nas forma zastępcza stosunku. Po jakichś kilku miesiącach ćwiczeń miałam orgazm, co niezwykle ucieszyło mojego mężczyznę, zawsze robił to ustami a ja... ręką. Ale nie dlatego, ze się brzydziłam, po prostu jak mam za dużo w buzi to mam odruchy wymiotne, np. u dentysty, podczas mycia zębów. Pierszy raz miał orgazm, wywołany całkowicie przez moje usta po prawie 2 latach związku Powiedział wtedy (pierwszy raz w życiu!) "a może zrobisz to ustami" i mnie to podnieciło do tego stopnia, że już go nie puściłam Dla nas seks oralny jest czymś bardzo intmnym, może nie jest obrzydliwy, bo nie mamy innych niemiłych doświadczeń. Aczkolwiek wydaje mi się, że wcale nie świadczy on o większej bliskości. Nie jest tak, że jak robi się mu loda to znaczy, że bardziej się go kocha. Zapewne są osoby bez problemu zgadzające się na seks analny, co dla mnie jest najobrzydliwszą rzeczą na świecie, nigdy w życiu bym się na to nie zgodziła i wcale nie uważam, że jest to szczyt miłości szczyt miłości jest wtedy jak wstajesz o 5, żeby zrobić mu śniadanie, chociaż mogłabyś wstać o 10. I nie uważam, że mężczyźnie wolno odmówić, a kobiecie nie, lub na odwrót.
|
|
|
|
|
|
#39 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
|
Dot.: jak dziewczyna nie chce brać do buzi, to OK - a jak facet nie chce oralnie to j
Cytat:
Zgadzam sie z tym, mam zamiar niedopuscic do wyrosniecia rozwydrzonych, egoistycznych bachorow, z tych co im rodzice na wszystko pozwalaja i wszystko usprawiedliwiaja
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
|
|
|
|
#40 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 275
|
Dot.: jak dziewczyna nie chce brać do buzi, to OK - a jak facet nie chce oralnie to j
Cytat:
Edytowane przez Kleo24 Czas edycji: 2009-08-31 o 19:27 |
|
|
|
|
|
#41 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 212
|
Dot.: jak dziewczyna nie chce brać do buzi, to OK - a jak facet nie chce oralnie to j
To prawda, często kbiety oczekują od partnera miłości i pełnej akceptacji, uwielbienia swojej osoby, niedostrzegania mankamentów urody, wręcz ślepoty czasem na wady, a gdy się okazuje, że parner mówi bądź robi coś, co przeczy tej ideii, wówczas kobiety są oburzone i złe, bo jak on tak mógł
|
|
|
|
|
#42 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: jak dziewczyna nie chce brać do buzi, to OK - a jak facet nie chce oralnie to j
Cytat:
owszem moze i masz racje ale tylko wtedy kiedy ona mu robi a on jej nie i odwrotnie!! bo jesli obydwoje nie maja na to ochoty to chyba nie ma problemu?? ja jestem w zwiazku gdzie ja mu robie dobrze a on mi "od święta" wiec nie mozesz tego tak uogolniac!!!! bo to naprawde krzywdzące dla kobiety!! w pewnym momnecie zaczynam sie zastanawiac czy aby nie jestem dla niego jakas dzi*** Edytowane przez diablatko4586 Czas edycji: 2010-01-11 o 12:59 |
|
|
|
|
|
#43 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: jak dziewczyna nie chce brać do buzi, to OK - a jak facet nie chce oralnie to j
Cytat:
ja jestem autorką podanego w 1 poście wątku i wiesz... U mnie się w tej kwestii nic nie zmieniło... ale nigdy przez myśl mi nie przemknęło, że jestem dla niego zaspokajającą go dziwką. Bez urazy, ale jak się takie myśli pojawiają to brak seksu oralnego jest chyba najmniejszym problemem w tym związku...
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
|
|
|
|
|
#44 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
|
Dot.: jak dziewczyna nie chce brać do buzi, to OK - a jak facet nie chce oralnie to j
Cytat:
__________________
the pain that was eating me inside Razem! |
|
|
|
|
|
#45 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 212
|
Dot.: jak dziewczyna nie chce brać do buzi, to OK - a jak facet nie chce oralnie to j
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#46 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 574
|
Dot.: jak dziewczyna nie chce brać do buzi, to OK - a jak facet nie chce oralnie to j
Jeśli kobieta tego nie lubi- niech nie robi. Jeśli mężczyzna tego nie robi- niech nie lubi. Ale wg mnie nikt nie powinien oczekiwać pieszczot oralnych i odmawiać odwdzięczenia się...
Ja tego nie lubię... ale TŻ zawsze się do mnie 'dobiera', no to co, ja mu powiem sorry bejbe? |
|
|
|
|
#47 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
|
Dot.: jak dziewczyna nie chce brać do buzi, to OK - a jak facet nie chce oralnie to j
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
__________________
|
|||
|
|
|
|
#48 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 066
|
Dot.: jak dziewczyna nie chce brać do buzi, to OK - a jak facet nie chce oralnie to j
Że też akurat w weekend rozmawiałam w towarzystwie na ten temat i serio facet zawsze wychodzi na tego złego, co wg mnie jest smutne i niesprawiedliwe ;\
To że kobieta rozłoży przed facetem nogi nie znaczy, że powinien ją od razu wielbic, doprowadzac do nie wiem jakich rozkoszy, lizac, głaskac, piescic i nie wiem co jeszcze "bo mu da" (leżąc przy okazji jak kłoda i brzydząc się jego strefą intymną). Co innego jak się trafi na faceta, który zmusza niedoświadczoną partnerkę do tego i owego, nie pomagając jej w przezwyciężeniu wstydu, zahamowań, strachu, że coś się zrobi źle (bo raczej wątpie by zahukana, nieśmiała dziewczyna powiedziała "no kochanie, zrób mi teraz minetę" a ja będę leżec i pachniec ) W seksie trzeba dbac o drugą osobę, jej potrzeby, starac się dla niej (chocby zmieniac coś małymi kroczkami), bo to rzutuje na cały stosunek, nie tylko na odczucia drugiej osoby, ale i samego siebie. Nie wiem no, ja nie potrafię brac, kiedy nic nie daję w zamian, źle bym się z tym czuła.
__________________
I was made for loving you, M. Rower 10,5/1000 km 8min ABS 1/100 Pośladki+Uda 1/100 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Seks
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:20.




? Usprawiedliwiasz jedna podwojne normy istnieniem innych? Ja juz pisalem, ze jestem im przeciwny, niezaleznie czego dotycza 



)
Zresztą - co to za przyjemność, gdy taka aktywność jest wymuszona?
W całości się zgadzam. Również podobnie uważałam.




Powiedział wtedy (pierwszy raz w życiu!) "a może zrobisz to ustami" i mnie to podnieciło do tego stopnia, że już go nie puściłam
szczyt miłości jest wtedy jak wstajesz o 5, żeby zrobić mu śniadanie, chociaż mogłabyś wstać o 10. I nie uważam, że mężczyźnie wolno odmówić, a kobiecie nie, lub na odwrót.





