Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

[Darusiaaaa]

no przeczytalam na watku ktory izumi wkleila ze teraz sie mysli czy bedzie stac nas na utrzymanie studiow dla dziecka- oczywiscie tych za granica. Takze sa ludzie i ludzie.
A wiecie ze ja na zus nie narzekam... zawsze mam kaske tak jak powinna byc

[Izumi]

Tia.. laska tam pisze: "No już nie róbmy z siedmiu tysięcy takiego bogactwa, to są dwa metry mieszkania w tańszej dzielnicy" .... czyli ja bym mogła sobie kupić po max. 3 latach ZA GOTÓWKĘ wymarzone mieszkanie. No to faktycznie... OKROPNIE I DOŁUJĄCE perspektywy. Zdecydowanie wolę po urodzeniu znaleźć pracę i wziąć kredyt mieszkaniowy na 30-50 lat ZDECYDOWANIE!

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Napisane przez Darusiaaaa

Takze sa ludzie i ludzie.

Jakby to mój Tż powiedział "Są ludzie... i parapety. (..) Ale żeby urodzić się klamką?! "

[dra]

witajcie
ja tylko z wieściami
Roza26 urodziła synka Bartusia dziś w nocy,3600 i 54cm,poród naturalny i trwał około 1,5h

i te co czekają na rozpakowanie życzę szybkiego plum
pozdrawiam

[Darusiaaaa]

dokladnie, przeciez my bysmy znikneli z powierzchni ziemi gdybysmy tak mysleli
a ta juz napisze wrost glupia dupa ktora pisze ze torebki z wyprzedazy kosztuja 7000 to juz w ogole, gdybym tyle miala to i tak kupilabym torebke tansza a gdyby mi zostala gotowka przypuszczam ze pomoglabym biednym dziaciaczkom z domu dziecka czy na cos pozytecznego je wydala ale jak ktos ma rozum dody to sorry.

[Gmyrelka]

mloda Ty masz już 36tc więc to całkiem możliwe ze masz taki stopień Zresztą lekarze wiedzą najlepiej co robić, jeśli go to nie zaniepokoiło to znaczy że jest ok III stopień najczęściej pojawia się blisko porodu stąd powinno się kontrolować je jak się jest w "niższej" ciąży.

A gdzie się podziewa drcron pracuś ??

[Darusiaaaa]

Rooooooozaaaaaaa


gratulacjeeeeeeeeeeee!!!! !!!!!


Bartus witaj !!!

[Gmyrelka]

Napisane przez dra

witajcie
ja tylko z wieściami
Roza26 urodziła synka Bartusia dziś w nocy,3600 i 54cm,poród naturalny i trwał około 1,5h

i te co czekają na rozpakowanie życzę szybkiego plum
pozdrawiam

Wow!! GRATULACJE !! Ja też chcę tak ekspresowo !!

[Izumi]

Napisane przez dra

witajcie
ja tylko z wieściami
Roza26 urodziła synka Bartusia dziś w nocy,3600 i 54cm,poród naturalny i trwał około 1,5h

i te co czekają na rozpakowanie życzę szybkiego plum
pozdrawiam

I KNEW IT!!!!
GRATULACJE!!!!!
Ależ to był expressowy poród! Super! I kolejny SN!!!
Witamy na świecie BARTUSIU!!!!

[mloda1989]

Gratuluje nowym mamusiom

[Izumi]

Napisane przez Gmyrelka

A gdzie się podziewa drcron pracuś ??

Drakon pracuś pewnie jak zwykle mimo zalecenia że ma leżeć gdzieś właśnie się krząta i coś kombinuje i się przepracowywuje. A później przylezie i będzie narzekać że ją boli brzusio i ma skurcze

[Darusiaaaa]

na bank jest na zakupach pozniej myje schody albo cos;D

[Baobabek]

Napisane przez ASIULEK_23

Witam.
No to kopiuje pytanie z poprzedniego wątku bo się zagapiłam:

"Dziewczyny, a jak z waszymi łożyskami?? Bo moje ma już III stopień i małe zwapnienia. I do tego niezbyt dużo wód płodowych. Tzn są w normie bo 10mm ale na granicy. Mnie to sie na koniec juz chyba wszystko przyczepia..."

kochana ja w 36 tyg miałam II stopień. Moja siostra w 36 miała III i musiała rodzić, ale tylko ze względu na skaczące ciśnienie i mała przestała rosnąć...Mnie też się wydaje że powinnaś co tydzień chodzić na wizyty nie martw się tak, leż dużo i pij dużo, a wody masz w normie

Napisane przez Gmyrelka

No powiem Ci że mega mnie zaskoczyła A o nas też można powiedzieć że jesteśmy nienormalni bo mamy po 25 lat, 6letnią córkę, brak własnego lokum (wynajmowane za grubą kasę mieszkanie w Wawie) i drugie dziecko w drodze Ale się kochamy, chcieliśmy dzidziusia, Hania wprost o tym marzyła, dajemy jakoś radę i jest fajnie

Apap wzięłam wczoraj jeden i tak się biję ze sobą czy wziąć teraz bo łeb mi rozsadza ale znowu może lepiej na noc coby choć trochę pospać ...

a ja właśnie bardziej takie rodziny podziwiam że mimo iż się nie przelewa to jest miłość i wszystko dobrze My mieszkamy z teściami (znacie sytuację) odkładamy moją całą wypłatę i połowę tżtowej i mam nadzieję, że szybko nam się uda coś za to kupić...i wcale nie uważam, tak jak na tym dziwnym wątku te dziewuchy pisały, że jesteśmy na garnuszku u rodziców...ja proponowałam, żebyśmy się dokładali, ale jak nie chcą to nie dzięki temu stać mnie kupić to co chcę małemu i nie uważam, że jestem niezaradna czy coś a jeśli tfu tfu coś się stanie i któreś z nas zostanie bez pracy to ograniczymy wydatki, i też damy radę, dla mnie najważniejsze jest to że mam tż i małego a pieniądze-dziś są jutro ich nie ma
daria a ja mam z kolei dzisiaj jakąś taką gęstawą nie galaretowatą wydzielinę, ale kremową a przy pessarze to raczej zawsze miałam wodnistą i brzuch mnie boli jak na @ i krok nadal i wogule mam już dość

[MadCat]

To ja jeszcze się odniose do "starego" wątku:

Napisane przez Izumi

Kurcze... flustracja mnie na ten wątek bierze - http://www.wizaz.pl/forum/showthread...7#post17743687

Czytałam ten watek na początku ale przestałam bo się zrobił "brzydki". Jak dla mnie to laska ma problem bo ona chce a on nie (nic dziwnego w tym wieku) i chce go "wrobić" i szuka przyzwolenia na forum. Także nie zawracaj sobie tym głowy bo nie ma sensu.
Moim zdaniem będziesz super mamusią a Michaś będzie szczęśliwym, pogodnym dzieckiem nawet jak nie dostanie playstation na komunie.

Z resztą... Moja mama umarła jak miałam 12 lat, pracowała w KRUSie, studiowała zaocznie i całe życie chorowała, ojciec był w domu gościem, przeważnie pracował i natychmiast przepijał kasę. Więc mama nas (siebie i mnie) utrzymywała za niecałe 600 zł (inspektor w KRUSie tyle zarabiał wtedy) i jeszcze z tego opłacała studia. Nie powiem żeby dziadkowie czasem coś nie rzucili bo owszem ale... Bywało tak, że dostałam 20, 50 zł z jakiejś okazji i "musiałam" oddać mamie żeby było na chleb - dosłownie! Było pod względem finansowym na prawdę niewesoło, do tego ojciec nam psuł humor ale kochałyśmy się bardzo i tych lat z mamą bym nie zamieniła na żadne drogie zabawki czy ciuchy.

Napisane przez mezatka07

Ja tez uwielbiam Londyn a teraz mieszkamy w sumie juz pod Londynem- brakowalo nam troche ciszy i spokoju, bo w Londku ten ciagly pospiech i halas byly juz troche meczace

Najbardziej Ci zazdroszczę tych wyprzedaży Ja w Londynie sobie więcej ciuchów kupiłam w 2 tyg niż w Polsce przez kilka lat. Raz ze wybór większy no a poza tym ceny, nie było żal kupić nawet jakby się miało założyć kilka razy tylko.
A poza tym muzea, rejsik po Tamizie i w ogóle
Ja "mieszkałam" na ( w sumie to "w") Lewisham, konkretnie Brockley - znasz? Wesoła okolica

Napisane przez Baobabek

nie mam siły ani ochoty narazie na odwiedziny

Wcale Ci się nie dziwię, na mnie się już kilka osób obraziło że do nich nie chce wpaść bo przecież mam tyle czasu itd. Mhm jasne, szkoda tylko ,że umieram po 15 minutach siedzenia a pod wieczór to już jestem dentatka kompletna. Niektórym się wydaje że w ciąży się człowiek czuje bosko i ma na wszystko czas i ochotę Ja jakoś nie mam, tłumacze to ale oczywiście mi nie wierzą, także niech się obrażają

Co do aborcji to ja mam odmienne zdanie wiec nie będę Wam podnosiła ciśnienia Chociaż fakt, że edukację w tym zakresie stawiam na 1 miejscu!!! Potem będzie jak w Wielkiej Brytanii, olali temat a teraz akcja za akcją bo u nich najwięcej nastolatek zachodzi w ciążę.

[Izumi]

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...1#post17747885 - no laska pisze, że oni z tż'em zarabiają więcej niż te 7tys. i im często nawet do końca miesiąca nie starcza a "nie żyją wcale rozrzutnie" ..... ... tiaaaaa.............

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Napisane przez Darusiaaaa

na bank jest na zakupach pozniej myje schody albo cos;D

No nie? ;d?

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

Napisane przez MadCat

Czytałam ten watek na początku ale przestałam bo się zrobił "brzydki". Jak dla mnie to laska ma problem bo ona chce a on nie (nic dziwnego w tym wieku) i chce go "wrobić" i szuka przyzwolenia na forum. Także nie zawracaj sobie tym głowy bo nie ma sensu.
Moim zdaniem będziesz super mamusią a Michaś będzie szczęśliwym, pogodnym dzieckiem nawet jak nie dostanie playstation na komunie.

Z resztą... Moja mama umarła jak miałam 12 lat, pracowała w KRUSie, studiowała zaocznie i całe życie chorowała, ojciec był w domu gościem, przeważnie pracował i natychmiast przepijał kasę. Więc mama nas (siebie i mnie) utrzymywała za niecałe 600 zł (inspektor w KRUSie tyle zarabiał wtedy) i jeszcze z tego opłacała studia. Nie powiem żeby dziadkowie czasem coś nie rzucili bo owszem ale... Bywało tak, że dostałam 20, 50 zł z jakiejś okazji i "musiałam" oddać mamie żeby było na chleb - dosłownie! Było pod względem finansowym na prawdę niewesoło, do tego ojciec nam psuł humor ale kochałyśmy się bardzo i tych lat z mamą bym nie zamieniła na żadne drogie zabawki czy ciuchy.

Jakoś nie potrafię się nie odzewać jak czytam durnowatości takie, a szkoda, bo bez potrzeby ciśnienie sobie i Michasiowi podnoszę - odkąd pisze na tamtym watku to mnie mały tak po żebrach napiepsza że HOHO
Kochana... nie wiedziałam, że miałaś takie ciężkie dziecińswto dzielna dziewczyna!

[Darusiaaaa]

no widzisz im nie starcza, a dajmy takim osobom nasze zarobki, to usiada i zaczna plakac - taka prawda;/
oni w pracy- dzieci z opiekunkami.... bomba swietne zycie, dzieci beda pamietaly jak rodzice zostawili im pieniazki zeby miec swiety spokoj,
mam przyjaciolke jej rodzice tez maja pieniedzy full ile razy bylo tak ze dzwonili ze oni sie wlasnie pakuja z last minute jada do grecji ma tam 500 zł PA!
super !;/

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

mnie rodzice tez uratowali, wyszlam ze szpitala jak mialam 9 miesiecy i nie sa biologicznymi roodzicami a milosci jaka mi dali nie zapomne nigdy

[machaj]

ehh mała mi nie daje spokoju... kręci się strasznie... w zasadzie to mogłaby już wyjść;/ bo umowa na wynajem brzuszka już jej się skończyła
a wy się nie przejmujcie gadaniem innych... bo ktoś kto ma dużo zawsze będzie chciał więcej... a ten kto ma mało potrafi docenić to co ma...
a tak w ogóle to ciekawe czy ta dziewczyna metki z cenami zrywa z torebek... żeby wszyscy widzieli że ją stać na takie drogie rzeczy...

[Darusiaaaa]

daria a ja mam z kolei dzisiaj jakąś taką gęstawą nie galaretowatą wydzielinę, ale kremową a przy pessarze to raczej zawsze miałam wodnistą i brzuch mnie boli jak na @ i krok nadal i wogule mam już dość

To ja mam dokladnie tak samo jak ty, brzuch boli od wczoraj ;/

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Napisane przez machaj

ehh mała mi nie daje spokoju... kręci się strasznie... w zasadzie to mogłaby już wyjść;/ bo umowa na wynajem brzuszka już jej się skończyła
a wy się nie przejmujcie gadaniem innych... bo ktoś kto ma dużo zawsze będzie chciał więcej... a ten kto ma mało potrafi docenić to co ma...
a tak w ogóle to ciekawe czy ta dziewczyna metki z cenami zrywa z torebek... żeby wszyscy widzieli że ją stać na takie drogie rzeczy...

wiesz niech bedzie ja stac widac ze w polsce jak sie chce to mozna zarabiac, tylko niech nie porownuje takich rzeczy bo obraza w ten sposob 3/4 spoleczenstwa, nie mozna mowic komus ze glupio decyduje sie na dziecko ktore na bank bedzie nie szczesliwe, no tragedia jakas;/

[MadCat]

Napisane przez dra

Roza26 urodziła synka Bartusia dziś w nocy,3600 i 54cm,poród naturalny i trwał około 1,5h

No proszę, jak szybciutko GRATULACJE!!

Napisane przez Izumi

no laska pisze, że oni z tż'em zarabiają więcej niż te 7tys. i im często nawet do końca miesiąca nie starcza a "nie żyją wcale rozrzutnie" ..... ... tiaaaaa.............

Ja nie mam nawet takich potrzeb żeby 7 tyś wydać w miesiąc a ona biedna się nie może zmieścić Proponuję jej podać adres najbliższego MOPSu

Napisane przez Izumi

Jakoś nie potrafię się nie odzewać jak czytam durnowatości takie, a szkoda, bo bez potrzeby ciśnienie sobie i Michasiowi podnoszę - odkąd pisze na tamtym watku to mnie mały tak po żebrach napiepsza że HOHO

To już sio z tamtego wątku, się wariatkami denerwować będziesz.

Napisane przez Izumi

Kochana... nie wiedziałam, że miałaś takie ciężkie dziecińswto dzielna dziewczyna!

Eee ta część do 12 roku życia to była ta szczęśliwa, potem to się dopiero zaczęło

[sismuerte]

Napisane przez Izumi

A dziękować, dziękować
P.S. Mi ten wózek kupiła teściowa, więc dałam sobie spokój z szukaniem opinii, ale w razie czego jakbyś miała jakieś ciekawe info to daj znać na priva co? ;d? W razie czego to już teraz jakieś części zapasowe kupię

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------



Zauważyłam Czytam Cię tam, ale skopiuj i tutaj



Właśnie nie wiem... zazwyczaj się w takich drażniących kwestiach wypowiadam chociaż właśnie mnie szlag trafia i potem żałuję że się w ogóle wtrącałam ... Widać nigdy się nie nauczę


(...)
Przy okazji - inny temat który mnie totalnie rozwala. Ostatni pochód równości kobiet - czy jak to tam się zwało. I Pani Tysiąc nawołująca do tego, że kobiety żądają możliwości do decydowania o posiadaniu dzieci. No MA SA KRA! No przecież decydujemy tak? Wiatropylnie się w ciąże nie zachodzi! Trzeba ZADECYDOWAĆ że np. się nie zabezpieczy. I aborcja też moim zdaniem legalna dla każdego być nie powinna. Np. u USA to słyszałam że aborcja to jak zabieg. Laski zamiast kupować gumki to jak zaciążą idą i robią skrobankę - bo to norma i się już utarło że to nic złego. No a mi się wydaje że zamiast krzyczeć że chcę móc legalnie dzieci zabijać, to powinny się doszkolić. Bo ja sama np. nie miałam pojęcia że ciąża TAK wygląda! Że w 9tc na monitorze zobaczę malutkie dziecko, które będzie ruszać nóżkami i rączkami. Że w 17tc na usg zobaczę że dziecko reaguje na mój głos! Nie wiem dokładnie, ale czytałam gdzieś (trzeba by się było Natalii zapyatć, lub której co w usa mieszka) że tam do 24tc można ciążę przerwać.... . Dla mnie to nie do pojęcia i jakby to było w Polsce legalne to ja już nie wiem, chyba bym się wyprowadziła. Mamy zerowe praktycznie nauczacie o życiu w rodzinie, tak samo o zabezpieczeniach, o chorobach wenerycznych, o ciąży w sumie jak się okazuje też całe G wiedziałam dopóki nie zaszłam ... ale co? Lepiej zamiast się "uczyć" móc po prostu pójść zrobić skrobankę? Bo przecież niewiedza to dar niebios.

Z tą aborcją to ja uważam, że w Polsce jest pod tym względem dobre prawo i nie powinno się nic zmieniać ani w jedną ani w drugą stronę. Ale co tu piszesz, że w stanach można do 24 tc usuwać to aż mi się słabo zrobiło i coś wam pokażę. Znalazłam kiedyś przez przypadek w internecie i oczywiście jak to zobaczyłam, to ryczałam jak bóbr

[sismuerte]

ehh to strasznie małe wyszło więc wstawiam link do strony:
http://survivors.la/images/d-e-23-weeks.jpg

[Darusiaaaa]

ja co do aborcji ( mozliwe ze ze wzgledu na swoja przeslosc) jestem nastawiona na nie,nie,nie,nie i jeszcze raz nie.

[sismuerte]

Gratulację dla Różyczki

[MadCat]

Aaa dziewczynki jako że my nie kupujemy torebek za 7 kafli to jesteśmy biedne i liczymy się z cenami więc chciałam Wam tylko powiedzieć, że w Realu są promocje na różne dzieciowe rzeczy
Są jakieś śpiochy i pajace po 6 zł ale jakoś mi nie przypadły do gustu. Ale np wanienki są po 24 zł ( z korkiem i termometrem) herbatki Bobovita - koper włoski po 7,5. itd.
Dużo kosmetyków, płyny i proszki, husteczki, pieluszki itd.
Są też wanienki takie jak te (tzn podróby ale niezłe nawet): http://www.allegro.pl/item892459597_...baby_2010.html z tym, że po 40 zł więc o połowę tańsze. Też z korkiem i (chyba) termometrem.
I zdjsie że się po ta wanienkę wrócę bo oczywiście jeszcze nie mam ,będę miała z głowy.

[Darusiaaaa]

no i super, bo ja nie zarabiam 7 tys nie mam torebek od prady <- tych z promocji oczywiscie,

iiiiiiii................ nie mam reala, ani tesco ani nic i co ja mam powiedziec?
normalnie patologia- hahahah

[mezatka07]

Napisane przez Gmyrelka

mezatka piękne łóżeczko, piękna pościel i w ogóle najbardziej zazdraszczam Ci tego fotela!! Bez wątpienia będzie Ci na nim super wygodnie karmić Ja pessar zdejmuje w najbliższy piątek i IZUMI właśnie mam nadzieję że NIC się nie wydarzy bo mam zaległości w pewnej czynności i muszę uskutecznić choć jedną akcję

Dziekuje fotelik jest meza z kompletu w salonie, nie chcial oddac ale musial
Wczesniej kupilam specjalny do karmienia, taki bujany z podnozkiem ale nie podpasowal mi i w ogole mase miejsca zajmowal i sprzedalam

Napisane przez Baobabek

boli mnie brzuch od łażenia, naciska mi strasznie na krok i czuję jakbym miała zaraz rodzić...skurczybyki nieregularne są znowu...JAK TO ŻE FENOTEROL NAJPÓŹNIEJ W 36 TYG ODSTAWIĆ????????BO JA NADAL GO BIORĘ I CHYBA W TAKIM RAZIE JUŻ NIE WEZMĘ WIECZORNEJ DAWKI????DUSIAKA JAK TY MIAŁAŚ???

mysle, ze jak lekarz zdejmie Ci pessar to bedzie kazal tez leki odstawic

Napisane przez MadCat

Najbardziej Ci zazdroszczę tych wyprzedaży Ja w Londynie sobie więcej ciuchów kupiłam w 2 tyg niż w Polsce przez kilka lat. Raz ze wybór większy no a poza tym ceny, nie było żal kupić nawet jakby się miało założyć kilka razy tylko.
A poza tym muzea, rejsik po Tamizie i w ogóle
Ja "mieszkałam" na ( w sumie to "w") Lewisham, konkretnie Brockley - znasz? Wesoła okolica
.

Wiem gdzie jest Lewisham, ale nigdy nie bylam
Najbardziej znane jest mi Streatham, Clapham, Balham itp
Co do wyprzedazy to fakt warto sie wybrac choc w tym sezonie zimowym byly naprawde kiepskie........ czekalam szczegolnie jesli o kosmetyki chodzi i sie zawiodlam, bo kupilam po normalnych cenach.
Ale ogolnie buszowanie po przecenach jest calkiem przyjemne


Co do aborcji to ja sie z tym nie zgadzam... nie mamy prawa nikomu odbierac zycia i z mojej strony to tyle na ten temat

Roza26 moje gratulacje
duzo sil dla Ciebie i maluszka
a porod ekspresowy

[sismuerte]

No nie no ludzie kochani ja dopiero teraz weszłam na ten wątek Izumi i po przeczytaniu zaledwie fragmentu mi ciśnienie skoczyło. Przecież tam się wypowiadają jakieś kompletne, oderwane od rzeczywistości idiotki
Przecież to miłość się liczy, a nie kasa... nie no normalnie aż nie mam siły się rozwodzić na ten temat, ale to jakieś głupie ci.... i tyle

[NaTaLaLa]

Hej, melduje sie i ja.... nadrobilam Was co do ostatniego posta..przeszlyscie same siebie dzis

GRATULACJE dla nowego faceta 1,5 h porod?? SZCZESCIARA!!!!!!!!!!!!!! ! Czekamy na fotki

Co do aborcji tutaj...ciezko stwierdzic, ze jest LEGALNA.....glosno trudno to wypowiedziec...ale skierowanie od gin dostaniesz zawsze (do 24tc), jesli nie od gin to idziesz na wlasna reke (wystarczy wejsc na google), pani zapyta tylko i wylacznie o sposob platnosci (okolo $500-$800) i to wszystko. Po 'wszystkim' zostawiaja na 2 h obserwacje i do domku...(jesli ktos sobie zyczy dostaje 2-3 spotkania z pania psycholog, oczywiscie za odpowiednia oplata)...i takto pokrotce wyglada...
PS. TZ ex miala dwie
Bardziej popularniejsza jest teraz tabletka (cos jak postinor) Plan B one step...BEZ WIZYTY U GIN, BEZ RECEPTY! Idziesz-kupujesz.... jeden warunek, skonczone 16 lat...czytalam jakis czas temu ze ma lepsza sprzedawanosc niz pasta do zebow ;/
Szczerze mowiac, ja uwazam ze aborcja powinna byc legalna. Kazdy powinien miec wybor ale to tylko moje zdanie.

[ania p]

Napisane przez Izumi

AWłaśnie nie wiem... zazwyczaj się w takich drażniących kwestiach wypowiadam chociaż właśnie mnie szlag trafia i potem żałuję że się w ogóle wtrącałam ... Widać nigdy się nie nauczę


(...)
Przy okazji - inny temat który mnie totalnie rozwala. Ostatni pochód równości kobiet - czy jak to tam się zwało. I Pani Tysiąc nawołująca do tego, że kobiety żądają możliwości do decydowania o posiadaniu dzieci. No MA SA KRA! No przecież decydujemy tak? Wiatropylnie się w ciąże nie zachodzi! Trzeba ZADECYDOWAĆ że np. się nie zabezpieczy. I aborcja też moim zdaniem legalna dla każdego być nie powinna. Np. u USA to słyszałam że aborcja to jak zabieg. Laski zamiast kupować gumki to jak zaciążą idą i robią skrobankę - bo to norma i się już utarło że to nic złego. No a mi się wydaje że zamiast krzyczeć że chcę móc legalnie dzieci zabijać, to powinny się doszkolić. Bo ja sama np. nie miałam pojęcia że ciąża TAK wygląda! Że w 9tc na monitorze zobaczę malutkie dziecko, które będzie ruszać nóżkami i rączkami. Że w 17tc na usg zobaczę że dziecko reaguje na mój głos! Nie wiem dokładnie, ale czytałam gdzieś (trzeba by się było Natalii zapyatć, lub której co w usa mieszka) że tam do 24tc można ciążę przerwać.... . Dla mnie to nie do pojęcia i jakby to było w Polsce legalne to ja już nie wiem, chyba bym się wyprowadziła. Mamy zerowe praktycznie nauczacie o życiu w rodzinie, tak samo o zabezpieczeniach, o chorobach wenerycznych, o ciąży w sumie jak się okazuje też całe G wiedziałam dopóki nie zaszłam ... ale co? Lepiej zamiast się "uczyć" móc po prostu pójść zrobić skrobankę? Bo przecież niewiedza to dar niebios.

Dla mnie powinna być lepsza edukacja już w szkole i bezpłatny dostęp do antykoncepcji i problemu by nie było .. a nie jak u nas , aborcja nie , antykoncepcja nie , wiedzy zero . Pominę już fakt adopcji ze wskazaniem . Ułatwić przepisy żeby taka małolata co zaszła mogła donosić ciąże bez problemów , miała pomoc psychologa i mogła jesli zechce oddac maluszka . Tyle ludzi nie moze mieć dzieci że by takie dzieciątko wzieło chętnie , ale u nas przepisy sa do bani . Bardzo podziwiam takie młode dzieczyny co donoszą i oddadza dziecko a nie usuną

izumi - musiałam się wtrynić bo bym nie przezyła na tamtym watku . laski prymitywne i tyle . Nie ma się czym przejmować . Ja nigdy kasy w domu nie miałam i jakoś mam się dobrze . Pracuje od 18 roku życia i zarabiam sama na siebie . Teraz nie powiem żyje mi się super ale nie wiem tak naprawdę co będzie za chwilkę i nie wydaje na byle g,,, bo mam i trzeba wydać . Nie ma się czym przejmowac tym bardziej laskami dla której się tylko liczy nowa torebka . Współczuje jej dzieciakom bo zamiast miłości będą miały tylko drogie zabawki Brak słów .


No i znowu mamy nowy wateczek hi hi ciekawe ile nam ten zajmie

[Darusiaaaa]

Napisane przez sismuerte

No nie no ludzie kochani ja dopiero teraz weszłam na ten wątek Izumi i po przeczytaniu zaledwie fragmentu mi ciśnienie skoczyło. Przecież tam się wypowiadają jakieś kompletne, oderwane od rzeczywistości idiotki
Przecież to miłość się liczy, a nie kasa... nie no normalnie aż nie mam siły się rozwodzić na ten temat, ale to jakieś głupie ci.... i tyle

no zgadza sie, paranoja.

[ania p]

Napisane przez Darusiaaaa

no i super, bo ja nie zarabiam 7 tys nie mam torebek od prady <- tych z promocji oczywiscie,

iiiiiiii................ nie mam reala, ani tesco ani nic i co ja mam powiedziec?
normalnie patologia- hahahah

Ja to myślę że musisz się pociąć szarym mydłem szczególnie z powodu tych torebek