Zdradziłam

[masmeli]

Napisane przez anyyy5

może on tez Cie zdradzał?
i stwierdził, ze to dobry moment, zeby zacząć wszystko od nowa?

o tym samym pomyślałam



Ja na miejscu autorki bym się nie zachwycała, że owy mąż taki wspaniały i cudny. Bo jakby tak było to nie doszło by do zdrady...

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Napisane przez 50 latek

Moniisiia25
Jaki z tego wniosek? Zdradzaj częściej, to częściej będziecie mieli udany seks!

Rozwaliłaś mnie tym tekstem
hehe jeśli to nie prowokacja, a z reszta jeśli nawet moge sie pod tym podpisac hehe

[aniko 23]

Napisane przez Moniisiia25

Cześć, przez wiele lat żyłam w szczęśliwym związku z mężem, z którym mam dwójkę dzieci. Niestety przez ostatni rok czułam, że mąż mnie zaniedbuje. Przestał zabiegać o moje względy, nawet seks nie był zbytnio udany. Czułam że nie podobam mu się już tak jak za dawnych lat. Z tych właśnie powodów zaczęłam spotykać się z innym mężczyzną. Na początku były to zwykłe spacery i rozmowy, niestety z czasem spotkania te przerodziły się w coś więcej. Przestały wystarczać mi same rozmowy, i jak nie trudno się domyśleć przespaliśmy się (i to nie raz). Wszystko to trwało kilka miesięcy, podczas których prowadziłam podwójne życie. W końcu coś we mnie pękło i postanowiłam o wszystkim powiedzieć swojemu TŻ. O dziwo był w stanie wszystko mi wybaczyć i tego samego dnia kochaliśmy się namiętnie jak nigdy dotąd. Zrozumiałam, że kocham jedynie mojego męża.

Czy zasłużyłam na tak wspaniałego męża..?Czy może nie kocha mnie i łatwo mu przyszło o tym wszystkim zapomnieć? Co myślicie o tym dziewczyny? Pomóżcie.

wiosna i wysyp zdrad na wizazu

zdradzilas Tz-a, wybaczyl Ci jest git..wyciagnij wnioski i zrob wszystko by mu to wynagrodzic, naprawic zwiazek...jesli go faktycznie kochasz

i miej na tyle oleju w glowie by nie raczyc innych marnymi usprawiedliwieniami swojego wystepku..bo to jest zalosne...

[paula78]

Wzruszyła mnie twoja historia i tylko tyle moge powiedzięc ,nie ma tojak dobry seks po zdradzie z wybaczającycm mężem.

[50 latek]

aga696, masmeli
Mój wniosek: "Zdradzaj częściej, to częściej będziecie mieli udany seks!" wydał Wam się zabawny, a niesłusznie. On być może jest zabawny, ale przede wszystkim jest logiczny. Skoro po czymś takim, facet się tak na nią napalił to znaczy, że mu tego potrzeba! Medycyna notuje podobne przypadki. Może rogami wygodniej mu się w łóżku podpierać?

Aranjani
"Przeszłam to samo co poprzedniczka. Też mi wybaczył bez echa. Seks się nie poprawił ..." - no to przeszłaś coś innego, niż poprzedniczka.

[Ivi 1988]

"Ignorowal mnie rok czasu to ja sobie skoczylam w bok" -
"wybaczyl mi i seks jest lepszy" -

Ile wy macie lat, dzieci? Nie ma to jak oklamywac sie nawzajwem,ze sie kocha.

[Aranjani]

Napisane przez 50 latek

aga696, masmeli
Mój wniosek: "Zdradzaj częściej, to częściej będziecie mieli udany seks!" wydał Wam się zabawny, a niesłusznie. On być może jest zabawny, ale przede wszystkim jest logiczny. Skoro po czymś takim, facet się tak na nią napalił to znaczy, że mu tego potrzeba! Medycyna notuje podobne przypadki. Może rogami wygodniej mu się w łóżku podpierać?

O tym tez pisałam.

Napisane przez 50 latek

Aranjani
"Przeszłam to samo co poprzedniczka. Też mi wybaczył bez echa. Seks się nie poprawił ..." - no to przeszłaś coś innego, niż poprzedniczka.

Napisałam zbyt lakonicznie. Powinno być: "Przeszłam to samo zdziwienie z powodu natychmiastowego wybaczenia zdrady przez męża co poprzedniczka, lecz w naszym przypadku seks wcale sie nie poprawił."