|
|
#31 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 139
|
Dot.: Poważne kłamstwo
Nie lepiej powiedzieć facetowi, że skoro musi wychodzic to niech wychodzi 2 x w miesiącu na to dicho. Dodać mozna mu tyle że jest ci przykro że cię okłamał. Tobie radzę gdzieś wyjść z koleżanką w czasie gdy on wyjdzie na dicho zamiast się bawić w w11.
PS : Takie skaracanie smyczy przeważnie prowadzi do jej zerwania
__________________
...z "głupcem" nad przepaścią nie tańcz, z "eremitą" o mądrości nie walcz... |
|
|
|
|
#32 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 244
|
Dot.: Poważne kłamstwo
Cytat:
ps. i nie powiedziałabym, że kłamstwo jest poważne
__________________
Nie wiem, czy w ogóle jest to możliwe, aby uchwycić moment, w którym rozpoczyna się miłość. Nie jakieś tam zakochanie, ale miłość BLOG Edytowane przez kocurek04 Czas edycji: 2011-03-01 o 19:37 |
|
|
|
|
|
#33 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 538
|
Dot.: Poważne kłamstwo
Kolejny śmieszny wątek. Zakazy i brak zaufania, świetne podstawy do budowy związku partnerskiego.
Cytat:
Dlatego szukam osoby o podobnych poglądach, o podobnej wizji związku i podobnych zasadach- wtedy te "organiczenia" wcale nimi nie są, bo dla nas to naturalne i normalne... A stawianie warunków jest co najmniej głupie, niech każdy żyje jak chce i wchodzi w związek z kimś, kto ma podobną wizję życia i miłości.
__________________
Włosomaniaczka ![]() Obecnie: ~60 cm Cel I: do ziemi ![]() Cel II: żeby ukochany mógł wejść po nich na 3 piętro ![]() Fakty nie przestają istnieć z powodu ich ignorowania. |
|
|
|
|
|
#34 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Scotland
Wiadomości: 17
|
Dot.: Poważne kłamstwo
"Faceci klamia ale zabijaja robaki... -nie lubie robakow"
![]() Kto w waszym zwiazku wprowadzil taka zasade? Bo nie wyobrazam sobie studenta siedzacego w domu ;D |
|
|
|
|
#35 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 143
|
Dot.: Poważne kłamstwo
|
|
|
|
|
#36 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 4 545
|
Dot.: Poważne kłamstwo
Cytat:
Cytat:
Osobiscie uwazam wyznaczanie sobie tego typu zasad za mocno osobliwe, niemnije, jak juz sie je wyznaczylo, to by wypadalo ich przestrzegac. No, chyba, ze ktos tu kogos przymusil do ich akceptacji
|
||
|
|
|
|
#37 | |
|
lise-kotta
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 214
|
Dot.: Poważne kłamstwo
Cytat:
sarcasm, anyone?
|
|
|
|
|
|
#38 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 25
|
Dot.: Poważne kłamstwo
Tż jak sam twierdzi, nie powiedział mi o tym ponieważ nie chciał żebym ja sama również chodziła..
|
|
|
|
|
#39 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: Poważne kłamstwo
Sluchaj. POgadajcie szczerze. Niech i on i ty macie troche wolnosci. po co te ograniczenia. ktos kto kocha nie zdradzi. troche zaufania.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
#40 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 296
|
Dot.: Poważne kłamstwo
Jeżeli wspólnie ustaliliście te zasady i oboje je zaakceptowaliście to powinniście ich przestrzegać. Okłamał Cię i tyle. Sam może chodzić na dyskoteki, ale wolałby żebyś Ty nie chodziła? Bardzo egoistyczne wytłumaczenie.
Ale strasznie mnie zastanawia, skąd wiedziłaś że mógł być akurat w "tym" klubie? Tylko jedna dyskoteka jest w mieście?
|
|
|
|
|
#41 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 179
|
Dot.: Poważne kłamstwo
Moim zdaniem takie obietnice są zwyczajnie chore i tyle.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
|
|
|
#42 | ||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 459
|
Dot.: Poważne kłamstwo
Cytat:
Świat jest pełen facetów , kórzy kochali i zdradzili , to ci , co mieli za dużo swobody lub wcale nie mieli swobody. Skrajności zawsze przynoszą zło. Żyję wystarczająco długo aby wiedziec to na pewno. Wyjątki się oczywiście zdarzają , ale są marginalne. Poza tym gdzie Ty wyczytałaś ,że on nie miał prawa nigdzie bez niej wychodzic, umowa dotyczyła dyskoteki. Kocham jak ktos wkłada w cudzą wypowiedź treści, których tam nie ma. Cytat:
Ale gdyby kazdy od razu zrywał związek , gdy go coś zaboli, to żadnych związków w ogóle by nie było. Bardzo dziecinne podejście. Jezeli kłamie nalezy się zastanowic czy związek ma sens. Jezeli bylo to jednorazowe, oczywiście dac szansę, ale wczesniej porozmawiac, bo może on przyjętych ograniczeń nie jest w stanie realizowac, wtedy nalezy zastanowi się czy chce się byc z kimś , kto w ważnej dla drugiej strony sprawie nie potrafi się w imię zwiazku poświęcic. Cytat:
Poza tym , nie masz racji . Nie mżna zjeśc ciastka i miec ciastka. Związek jak sama nazwa wskazuje ( związanie a więc ograniczenie) z natury rzeczy przynosi ograniczenia , jest to naturalne, wynika z różnic osobowościowych , odmienności niektórych poglądów itp. także przyjęciu pewnych zobowiązań. Cytat:
Gdzie Ty wyczytałaś ,że oni ustalili ,że nie mają własnego życia czy rozrywek i wszystko ma byc tylko z drugą osobą ? Ograniczenie dotyczyło dyskotek. A poza tym , po co komu związek , skoro chce miec w pełni własne życie niezalzne od partnera ? Cytat:
W jednym jest to sprawa dyskoteki w innych osobne wakacje , jeszcze w innych zawsze wspólnie podejmowane decyzje finansowe czyli ograniczenie dotyczące swobodnego wydawania zarobionych przez partnera (partnerów) pieniędzy. Cytat:
Czasem, coś takiego się dzieje. Cytat:
![]() Jak rozumiem niemożnosc balowania na dyskotece czy w klubie jest tożsame z nie wychodzeniem z domu? Czy naprawdę jedyną aktywnoscią jest dla Was wychodzenie do dyskotek czy tzw. imprezy? A pogaduchy w kafejce, pub, teatr, wystawa, koncert, siatkówka, siłownia, działania twórcze, brydż, szachy, itp.itd to nie jest aktywnośc czy rozrywka? Kiedy czytam wypowiedzi takie, jak powyższe, przestaje mnie dziwic fakt, że związki młodych ludzi są tak często krótkotrwałe, że jest tyle rozwódów po krótkim czasie trwania małżeństwa, tyle panienek - samotnych matek . tyle singi i singielek. Wy chcecie miec zwiazki bez związku ![]() To nierealne. Dowodzi też braku dojrzałości oraz dużego egoizmu. Związek to dwa indywidualne światy - takie dwa okręgi - ktore w części nałozyły się na siebie. Jest częśc wspólna i części odrębne. Większką czy mniejszą przestrzeń tych części wyznaczają potrzeby partnerów i umowa między nimi. Przestrzeganie zasad to kwestia wzajemnego szacunku i uczuc łaczących dwoje ludzi. Cytat:
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie |
||||||||
|
|
|
|
#43 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 132
|
Dot.: Poważne kłamstwo
załóż mu dzienniczek wyjść
![]() ---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ---------- Cytat:
każdy związek ma sobie tworzyć własną konstytucje określającą zasady, normy i przewidywane kary za przewinienia... Nie można tak troszkę bardziej "wrzucić na luz" i podejść do tego lżej? Nie jak do jakiegoś śmiertelnie poważnego dekalogu? zasady zasady zasady... Wydaje mi się że sporo związków które znam zasad jako takich nie tworzą - po prostu wiedzą co mogą zrobić i jak poczuje się w tej sytuacji partner.
|
|
|
|
|
|
#44 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 459
|
Dot.: Poważne kłamstwo
Cytat:
Rzadko spotyka się jednak takie postawy w bardzo młodych związkach więc lepiej na poczatek zasady ustalic. To pozwala równiez poznac siebie samych i swoją zdolnoś do przyjęcia takich czy innych graniczeń, poziom włanego egoizmu czy altruizmu , a więc łatwiej ocenic czy w takim zwiazku mogę w miarę szczęśliwie funkcjonowac, a jak nie to jakiego zwiazku oczekuję. Pierwsze związki często sa krótkotrwałe , za to dają nam doświadczenie, mądrym ludziom pozwalaja wyciagnąc właściwe wnioski i dojrzec.
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie Edytowane przez ROZ-ter-KA Czas edycji: 2011-03-01 o 23:52 |
|
|
|
|
|
#45 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 132
|
Dot.: Poważne kłamstwo
Zgadzam się z tobą
no i tak jak mówisz, wszystko wynika z wcześniejszych rozmów, życzę takich wielu autorce wątku bo mam wrażenie że komunikacja w związku szwankuje.
|
|
|
|
|
#46 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 003
|
Dot.: Poważne kłamstwo
Cytat:
a w ogole to bym sie wcale nie zdziwila jakby to nie byl jego pierwszy wypad do klubu bez Twojej wiedzy, skoro teraz potrafil Ci nawet klamac niemal w zywe oczy... kazde klamstwo jest ohydne i sklania do refleksji nad sensem takiego zwiazku przeplatanego klamstwami czy tez klamstewkami... od jednego malego, niewinnego klamstewka z reguly sie zaczyna a potem juz jest lawina nastepnych... ja rowniez bylabym wsciekla i bardzo ciezko byloby mi wybaczc, ale to tez dlatego, ze nie cierpie kalmstw i raczej nigdy nie wybaczam i nie zapominam nawet tych najmniejszych, od razu trace zaufanie a jak wiadomo bez zaufania nic nie ma sensu...
__________________
|
|
|
|
|
|
#47 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 2 042
|
Dot.: Poważne kłamstwo
W każdym związku najgorszy jest brak zaufania, brak zaufania i jeszcze raz brak zaufania.
Głupotą też jest ograniczanie - nie można robić takich rzeczy, wtedy chcemy jeszcze bardziej przekroczyć ową granicę, zwłaszcza jak się jest studentem, chłopak przecież nie będzie sam siedział w 4 ścianach, dlaczego od razu zakładać, że nas zdradzi? - bo przecież chyba dlatego zabraniamy wychodnego? = brak zaufania, Z resztą jeśli będzie chciał, to zrobi to wszędzie, a nie tylko na tej słynnej "imprezie", właśnie owe zakazy, powodują rozstania, ona mnie nie rozumie, nie pozwala, a tamta jest partnerem i nie robi problemu jak wyjdę gdzieś z kumplami - skoro mam super wyrozumiała kobietę, to po co mam szukać kogoś nowego?, nawet na tej imprezie? - proste zaznaczam również na marginesie- odrobinę zazdrości, owszem i zgodzę się ze słowami "chłopak najwidoczniej... czuje się ograniczony bo musi uciekać się do kłamstwa by wyjść się bawić" ---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:55 ---------- aaa z resztą już ja widzę jak oni się "umówili" na te zasady, chłopak pewnie nie miał wyboru, a że "kocha", to co miał zrobić? nie chciał się kłócić, a na tych imprezach pewnie nic takiego złego nie robił, CHCIAŁ I CHCE wychodzić, co w tym złego? skoro mu nie ufasz, to przemyśl, czy chcesz być w związku, gdzie nie masz wpływu na co to robi druga osoba bowiem związek = zaufanie, a nie zeszyt wyjść chciałam również zaznaczyć, iż nie ma co oczekiwać od młodych ludzi 100% dojrzałości i dorosłości, człowiek wciąż się uczy
__________________
23.12.2014
23.04.2016 ![]() Edytowane przez Alice in Wonderland Czas edycji: 2011-03-02 o 00:03 |
|
|
|
|
#48 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 736
|
Dot.: Poważne kłamstwo
Cytat:
Taaaak, strasznie chłopak nie miał wyboru, biedactwo... Sam CHCE wychodzić, ale za to NIE CHCE, by Autorka wychodziła ![]() Na litość, dziewczyny, czytajcie UWAŻNIE wszystkie posty Autorki, bo potem tworzą się takie kwiatki, ze "ona mu każe siedzieć w domu" i "on nie miał wyboru, ona go przymusiła", podczas gdy tutaj chodzi o zwykłą umowę - nie chodzimy bez siebie na dyskoteki. I tyle. Straaaaaaaszne ograniczenie i w ogóle zamach na jego życie. Zgadzam się ze wszystkim, co napisała ROZ-ter-KA, bardzo mądre i adekwatne słowa.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
|
|
|
|
|
#49 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 2 042
|
Dot.: Poważne kłamstwo
Moim zdaniem najgłupsza rzecz w życiu młodych osób, będących na studiach - zabranianie wychodzenia na imprezy bez siebie - GŁUPOTA
będzie chciał mieć nową? pozna w bibliotece i tyle Cytat:
a jeśli on może, a ona nie - to jej współczuję brak zaufania+ zazdrość = życie w ciągłych kłótniach, sprawdzanie, płacz, złość rozstanie ja również zgadzam się z ROZ-ter-KA
__________________
23.12.2014
23.04.2016 ![]() Edytowane przez Alice in Wonderland Czas edycji: 2011-03-02 o 00:32 |
|
|
|
|
|
#50 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 429
|
Dot.: Poważne kłamstwo
Cytat:
dla mnie też
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita |
|
|
|
|
|
#51 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: Poważne kłamstwo
A to już jest mocno nie fair z jego strony. Albo zasada obowiązuje obydwu osób, albo żadnej. Wychodźcie oboje, nie wychodźcie lub dajcie sobie spokój z tą dziecinadą. Skoro on chce wychodzić, to musi zrozumieć, że Ty masz takie same prawa. Nie ufacie sobie wzajemnie - bez sensu, to należy zmienić, inaczej w końcu zniszczy tą znajomość. Usiądźcie i pogadajcie poważnie - Ty nie masz prawa w pewnych sferach ograniczać jego, a on Ciebie (oczywiście pomijam sprawy typu sfera seksualna, spędzanie wspólnie czasu, wspieranie się etc. - tu nie trzeba sobie niczego narzucać, bo na trzymaniu się pewnych zasad polega związek; chodzi o inne sprawy - jak te wyjścia). Na pewno nie może być tak, że on łamie pewne ustalenia, a Tobie tego zabrania. Jeżeli mu się ta zasada jednak nie podoba, to niech Ci to szczerze powie, ale niech nie myśli, że on będzie się bawił, a Ty będziesz siedziała w domu. Facet wie co to jest związek partnerski? Jaki jest w innych sferach?
Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2011-03-02 o 07:19 |
|
|
|
|
#52 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 750
|
Dot.: Poważne kłamstwo
kłamstwo zawsze jest kłamstwem
najpierw dotyczy mniej waznej sprawy a pozniej? moim zdaniem chłopak postąpił zle,pogadajcie o tych ograniczeniach,bo są bez sensu, ile macie lat,jak dlugo jestescie razem? Bo to mi wygląda na jakiś swieży okres związku,kiedy to jeszcze człowiek myśli,ze wszystko razem bedziemy robic,nic bez siebie itd
__________________
Yesterday I was sad Today I am happy Yesterday I had a problem Today I still have a problem But today I changed the way I look at it |
|
|
|
|
#53 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 701
|
Dot.: Poważne kłamstwo
Dla mnie twój TŻ jest nie wporzątku i ja bym mu zrobiła dokładnie to samo, czyli za jakiś czas wyszła bym gdzieś nie mówiąć mu o tym i postarała sie aby zdjęcia z tego wyjścia zobaczył. Może jak poczuje to samo na skórze to będzie wiedział, że nie jest to zbyt miłe. A potem jak bedzie robił wyrzuty to nie powiedziała bym zrobiłam tak żeby ci na złość zrobić bo ty mi tak zrobiłeś, tylko że zrobiłam to po to żebyś poczuł sie w ten sam sposób co ja i wyciągnął wnioski czy takie zachowania mają sens czy nie.
Albo ustalamy warunki i sie ich trzymamy albo nie. Dla mnie to troche dziecinne zachowania no ale cóz przez wszystko trzeba przejść. Albo dojdziecie do porozumienia albo dajcie sobie spokój wyszalejcie i dopiero pomyślcie o związku. |
|
|
|
|
#54 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 163
|
Dot.: Poważne kłamstwo
Nikt chłopaka do niczego nie zmuszał. Wszedł z dziewczyną w związek, umówili się, przystał na takie warunki. Nie dość, że ich nie dotrzymał, to jeszcze dziewczynę okłamał. To zupełnie nieważne, co to były za warunki. On na nie przystał. Nie nam oceniać, czy założenie było głupie czy nie. Chłopak postąpił nieuczciwie.
|
|
|
|
|
#55 |
|
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 912
|
Dot.: Poważne kłamstwo
moim zdaniem autorka jak i jej luby, powinni od razu przykuć się do kaloryfera i jeszcze na wszelki wypadek ( gdyby to na nieszczęście się z więzów oswobodzili ) zalać drzwi betonem.Jest gwarancja, że nigdzie bez siebie nie pójdą i problemów takich jak w tym wątku już nie będzie.
__________________
|
|
|
|
|
#56 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 896
|
Dot.: Poważne kłamstwo
[1=13aa9d55ec6ef8489ab3852 d90deb2979ef9d608;2545629 3]Dla mnie twój TŻ jest nie wporzątku i ja bym mu zrobiła dokładnie to samo, czyli za jakiś czas wyszła bym gdzieś nie mówiąć mu o tym i postarała sie aby zdjęcia z tego wyjścia zobaczył. Może jak poczuje to samo na skórze to będzie wiedział, że nie jest to zbyt miłe. A potem jak bedzie robił wyrzuty to nie powiedziała bym zrobiłam tak żeby ci na złość zrobić bo ty mi tak zrobiłeś, tylko że zrobiłam to po to żebyś poczuł sie w ten sam sposób co ja i wyciągnął wnioski czy takie zachowania mają sens czy nie.
Albo ustalamy warunki i sie ich trzymamy albo nie. Dla mnie to troche dziecinne zachowania no ale cóz przez wszystko trzeba przejść. Albo dojdziecie do porozumienia albo dajcie sobie spokój wyszalejcie i dopiero pomyślcie o związku.[/QUOTE] robienie sobie na zlosc w zwiazku i zachowywanie sie w sposob ktorego sami nie chcemy nie jest dobrym rozwiazaniem. dziewczyny tu nie chodzi o ustalenia, ludzie maja rozne zwiazki i uklady - tworza takie jakie im pasują. tu chodzi o cos innego. chlopak autorki oklamal ja i zaprzeczal ze nigdzie nie byl. klamał. mysle ze autorka powinna porozmawiac z chlopakiem ustalic cos. ze nawet najgorsza prawda ale jednak prawda jest lepsza od "klamstwa w dobrej wierze" (bo rozumiem ze chodzilo tu o dobro autorki, zeby sie nie stresowala, nie denerwowala, nie spedzila nocy pod komorka zestresowalana z myslami "co on tam moze robic") Ustalcie jakie jest wasze zaufanie wzgledem siebie i czego sie boicie. Ograniczenia daja złudną fikcję (nie pojdzie do klubu nie beda mu tanczyc pijane laski - nie zdradzi). A zdradzic/poznac kogos mozna wszedzie. Sama nie lubie jak moj tz wychodzi do klubow beze mnie, ale jesli chce isc nie moge mu zabronic.
__________________
|
|
|
|
|
#57 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 25
|
Dot.: Poważne kłamstwo
To nie było tak, że ja ten układ wymyśliłam.. to byłoj wspólne, więc teksty o tym że TŻ do czegoś przymuszałam są śmieszne
|
|
|
|
|
#58 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 632
|
Dot.: Poważne kłamstwo
|
|
|
|
|
#59 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 896
|
Dot.: Poważne kłamstwo
to dlaczego taki uklad ustalili to ich sprawa nie to jest tematem wątku! tematem jest to ze chlopak ją oklamal i czy takie klamstwo mozna wybaczyc jesli tak to pod jakimi warunkami i co zrobic dalej zeby taka sytuacja sie nie powtarzala.
__________________
|
|
|
|
|
#60 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 632
|
Dot.: Poważne kłamstwo
Nie chce mi się czytać całej Twojej wypowiedzi, z której powierzchownie wywnioskowałam, że jesteś polonistką
![]() Odniosę się tylko do tego, co tyczyło bezpośredni mnie: Cytat:
Ale jeśli autorka z każdym postem krytykuje swojego TŻa i liczy na to, że upewnimy ją tylko w tym, że jest nic nie warty, to uważam, że czas się rozstać... Szkoda, że w cytacie urwałaś pierwsze moje zdanie, bo jest ono bardzo ważne: Co do umiejętności czytania, to zauważ że pisałam o sobie nie autorce i co więcej nigdzie też nie napisałam, że chodzi o jednostronne zabranianie... |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:15.






Dlatego szukam osoby o podobnych poglądach, o podobnej wizji związku i podobnych zasadach- wtedy te "organiczenia" wcale nimi nie są, bo dla nas to naturalne i normalne... A stawianie warunków jest co najmniej głupie, niech każdy żyje jak chce i wchodzi w związek z kimś, kto ma podobną wizję życia i miłości.









no i tak jak mówisz, wszystko wynika z wcześniejszych rozmów, życzę takich wielu autorce wątku bo mam wrażenie że komunikacja w związku szwankuje.


