|
|
#31 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 552
|
Ja jak strałam się zajść w ciąże to brałam hormony (niestety nie jestem w domu, więc nie podam nazwy a niepamiętam jej).
Miałam bardzo rezregulowany cykl,moja lekarka stwierdziła,że należy zaingerować, przyjmowałam w chyba 14 dniu cyklu,miały one na celu również ułatwienie zagnieżdżenia się plemnika... Wiadomo,że zadne tabletki nie sprawią cudu ale być może ułatwią... Oczywiście to jest tylko i wyłącznie kwestia indywidualna. |
|
|
|
#32 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: nibylandia
Wiadomości: 1 498
|
zostaje nam cieszyc sie szczesciem innych. moja przyjaciolka jest teraz w piatym miesiac ciazy. starali sie pol roku (niby krotko). jest po poronieniu i oczyszceniu macicy. brala jakies hormony przez pare miesiecy, bo miala cos nie tak z jajowodem i jajnikiem. no i teraz spodziewa sie blizniakow! a w rodzinie nie ma blizniakow
. szcescie niesamowite. tylko biedaczka musi uwazac, bo ma ciaze non stop zagrozona i na lekach jedzie. siedzi w domu. ale czegoz sie nie poswieci aby maluchy przyszly zdrowe i cale na swiat? dzis sie dowiedziala, ze najprawdopodobniej bedzie to parka. ciesze sie bardzo jej szczesciem i zapominam o moim smutku mam nadzieje, ze kiedys i ja poczuje ruchy w brzuszku i ze nie beda to tym razem kiszki tylko moj maly dzidzius czego sobie i wam kochane wizazystki zycze z calego serca! |
|
|
|
#33 |
|
Zadomowienie
|
mama mia!! przede wszystkim ciesze sie, ze moj watek nie umarl... to naprawde niezmierne mile, ze caly czas ktoras z nas (wspanialych wizazanek) dopisuje nowe wiesci. Czekam tylko na szczegolna chwile, ktora z nas pierwsza napisze "Bede mama"!!!! no hm... ja na razie nie mam ku temu podstaw... Ach, Czarny Elfie, zauwazylam, ze oprocz macierzynskich marzen, "laczy" nas rowniez spora roznica wieku miedzy partnerami w naszych zwiazkach... nie wiem jak to dokladnie u Ciebie jest ale u mnie 23 lata... a sama 28 wiosen licze...
Wracajac jednak do tematu. Dzis 9 dzien cyklu... Podatne dni na starania tyle, ze mi nigdy nie w smak bo bole brzuch mi w tych dniach dokuczaja i ogolnie jakos tak nie najlepiej sie czuje... Bu :-( Moze zaciagne dzis ze soba do lozka, oprocz przyszlego meza, butelke polslodkiego czerwonago wina i jakos zapomni mi sie o tym dokuczajacym brzusiu.... Kochane kobietki, dopisywalabym sie na forum czesciej ale najpierw padl mi modem a teraz komputer w domku bu.... No ale jak juz komputerek odzyskam to (!!!) czeka na mnie sztywne lacze!!! Byc moze jak juz polacze sie z Wam z domku, odczytam wspaniala wiadomosc od ktorejs z Was?? 8-) Zycze powodzenia i spelnienia wszelkich zyczen!! buziaki i do uslyszenia!!! P.s. za ewent. literowke przepraszam.. |
|
|
|
#34 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
Fionus, a Tobie cos te tabletki pomogly? buzka sloTka...
|
|
|
|
#35 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 552
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
Cytat:
Ehh... |
|
|
|
|
#36 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolnyśląsk
Wiadomości: 638
|
No właśnie dziewczyny piszmy od czasu do czasu na tym forum co u nas. W końcu wszystkie pragniemy bobaska. Wspierajmy się nawzajem to dużo pomaga. Trzymam za was wszystkie kciuki.
|
|
|
|
#37 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
Cytat:
![]() Co do staran i trafiania w dni plodne to ja juz w to nie wierze,ile ja sie nastaralam,obliczalam,kup owalam rozne testy ktore mialy ten dzien wyznaczac i nic sie nie dzialo oprocz tego ze coraz bardziej zdenerwowana bylam.zreszta takie trafianie w niby te dni plodne i kochanie sie w taki sposob zabija spontanicznosc.Nie cierpie sie kochac gdy musze kocham sie kiedy mam ochote Takze zrezygnowalismy z takiej metody.Najbardziej to mnie wkurzaja komentarze mojej rodziny: a dlaczego nie mozesz? a kiedy bedziesz w ciazy? staracie sie? stara juz jestes pozniej bedzie za pozno! ja w Twoim wieku to juz mailam dwoje dzieci! wszytkie komentarze to oczywiscie ciotek mojej mamy albo siostry Wkurza mnie to ![]() Co mam byc to bedzie nic na sile,w koncu nie kazdy musi miec dzieci biologiczne,zawsze mozna zaadoptowac,ja nie widze roznicy,kochalabym zapewne adoptowane tak samo. Zycze Wam owocnych staran
|
|
|
|
|
#38 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolnyśląsk
Wiadomości: 638
|
To prawda co napisał CzarnyElf nic na siłe. Co będzie to będzie. Mnie też wkurzaja pytania typu: "a dlaczego nie masz dziecka", "w tym wieku powinno się mieć dziecko". Juz mam dosyć tłumaczenia się i odpowiadania na takie pytania. Zawsze po tym mam zepsuty humor. Pozdrawiam cieplutko wszystkich.
|
|
|
|
#39 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 1 763
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
EmuRulez - moja szwagierka ma 28 lat, jej partner 23 wiecej, zupelnie jak u Ciebie!
Odnosnie dociekliwych pytan "zyczliwych" - cale szczescie rodzina moja i mojego meza rozumie, ze chcemy troche zaczekac i nikt nie zadaje krepujacych pytan, a jestemy 5 lat po slubie. Uwagi, ktore niestety niekrotre Wizazanki slysza, typu "ja w twoim wieku.." sa zupelnie nie na miejscu. Raz, ze nikogo nie powinno to interesowac kiedy zdecydujecie sie na potomstwo, a dwa czasy sie zmieniaja i swiatopoglad mlodych ludzi tez. |
|
|
|
#40 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
A co powiecie na to:
Moja mama w kazdym liscie o tym pisze,ostatnio napisala: "No wiesz postaraj sie zadbac o swoje zdrowie no wiesz o co mi chodzi o ciaze,Twoje kolezanki tez szczuple j i uz maja dzieci,Bozenka urodzila,Agnieszka jest w ciazy............" Czy ona zawsze musi mnie porownywac z innymi? I tak w kazdym liscie W nastepnym liscie zamierzam napisac ze robilam badania i mam wade genetyczna i nie moge miec dzieci i ze mamy na to zerowe szanse,moze wtedy przestanie pisac,moja mama dobra kobieta jest ale taktu to ona nie ma za grosz,taki charakter pisze to co mysli czasami nie myslac o uczuciach innych ![]() Moja mama takze mysli ze jezeli nie bedziemy miec dziecka to moje malzenstwo sie rozpadnie(maz odejdzie,znajdzie inna albo sie rozpije)Bez komentarza. I moja siostra tak samo,przy kazdej rozmowie telefonicznej sie pyta..... Dobrze ze moja amerykanska rodzina(ze strony meza) nic nie mowi,co jak co ale cenie Amerykanow za to ze sa tacy dyplomatyczni
|
|
|
|
#41 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 1 763
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
Cytat:
.Elu - mozesz odpisac mamie i powiedziec siostrze, ze jak tylko bedziesz w ciazy, to one sie pierwsze dowiedza, wiec nie ma potrzeby, by pytaly sie przy kazdej okazji. |
|
|
|
|
#42 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
Cytat:
![]() to bedzie dobra dyplomatyczna odpowiedz I moze wreszcie zamilkna na jakis czas ![]() Moi tesciowie tez bardzo taktowni-nigdy sie nie wypytuja, nigdy nie czuje sie naciskana
|
|
|
|
|
#43 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 1 763
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
Cytat:
Mam nadzieję, że poskutkuje choc na chwilkę.Niedawno razem z mężem rozmawialiśmy z jego tatą i wspominaliśmy coś o imionach dla dzieci itp. Tesciu nie mógl się nadziwić, że MY sami zaczęliśmy wymawiać slowo "dzieci" ![]() i że to nowość. Wszyscy bowiem wiedzą, że postanowilismy trochę zaczekać, stąd zdziwienie. Uśmialismy się wtedy troche i bylo bardzo wesolo. Nigdy jednak nie uslyszelismy - no, kiedy pora? Kiedyś ktoś z rodziny mojej ex mojego brata za moimi plecami (oczywiście się dowiedzialam) toczyli wielkie dyskucje na temat "dlaczego oni jeszcze nie maja". No jak to dlaczego? Antykoncepcja hehe. no ale powiedz to takim...
|
|
|
|
|
#44 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: nibylandia
Wiadomości: 1 498
|
moja tesciowa to juz modly odprawia, abym zaszla w ciaze
przynajmniej moja mam ani razu nie poruszyla tego tematu - chyba jeszcze nie chce byc babcia . koniec swiata z tymi naszymi rodzinkami....my kobitki tak przezywamy- a co na to wasi mezczyzni?tez tak przezywaja komentarze rodzinki? bardzo mnie to ciekawi, bo moj to udaje, ze nic nie slyszy jak ktos cos palnie- no i wtedy wszystkie spojrzenia na mnie z oczekiwaniem na odpowiedz-litosci |
|
|
|
#45 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolnyśląsk
Wiadomości: 638
|
Mój też puszcza mimo uszu tego typu pytania i dociekania. Tylko, że przeważnie to mnie wołają "na boczek" aby zapytać się niby dyskretnie dlaczego nie mamy dzidziusia. Najbardziej to mnie wkurzają (sory za słowo) życzenia składane podczas Wigilii "zyczę ci powiększenia rodzinki". Wtedy to mam ochote uciec i całe Boże Narodzenie traci swój urok. Kiedyś nawet usłyszałam niechcący, że jestem egoistką, bo nie chce mieć dziecka.
Na szczęście moja mama i jego rodzice są wyrozumiali i nie zadają tego typu pytań, ale najgorsze to są ciotki. Ostatnio zaczynam unikać rodzinnych imprezek, bo po nich czuje się okropnie. Ale naszczęście mój Misiaczek potrafi mnie pocieszać i szybko zapominam o tych nieprzyjemnościach.
|
|
|
|
#46 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: nibylandia
Wiadomości: 1 498
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
a taaaaak, zapomnialam o tych zyczeniach- skladam tesciowej, tesciowi, babci itp. zyczenia z okazji np. urodzin- i co slysze? wiesz czego ja sobie najbardziej zycze? - no nie trzeba chyba pisac odpowiedzi....- to lagodna wersja, ostrzejsza- no dziekuje, ale wolalbym/lalabym wiadomosc ze bedziecie mieli dzidziusia
ehhhhh, szkoda gadac
|
|
|
|
#47 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
o mani... tyle sie tu dzieje, co rusz jakas nowa wiadomosc a mi w domku brak komputerka dokucza a stale lacze czeka.... och, tak chetnie na biezaco bym byla z Waszymi wiadomosciami, ze jak kompa dostane to chyba do klawiaturki przyrosne
))) Szczerze mowiac to troche sie usmialam czytajac Wasze zazalenia z tytulu rodzinnych komentarzy... No, wiem, fajnie sie czyta ale fajnie sie nie slucha... Znam to z autopsji... Moja mama ostatnio wyciagnela jakas sukienke z szafy, ktora skads tam wytargala, i spytala sie mnie czy przypadkiem nie chcialabym jej miec bo na pewno na ciaze mi sie przyda.... o nie.... mialam tylko jedno zyczenie, aby ziemia sie rozstapila a ja w jej otchlan zapadla.... ja tez nie znosze tych wstretnych komentarzy... Nie chce mi sie nawet mojej tesciowej ogladac. Juz to powiedzialam swojemu mezczyznie, zeby nie zostawial mnie ze swoja mama sam na sam a jak ma zamiar nas odwiedzic to zeby chociaz zadzwonila ze za 15!!!! (o litosci) minut przyjedzie.... co do mojego mezczyzny, on cierpliwie slucha i odpowiada, ze jak bedzie mialo byc to na pewno bedzie.... a ja w tym momencie tocze walke z mdlosciami... Chyba brakuje mi juz cierpliwosci odpowiadac wciaz na te same pytania i dodatkowo udajac przy tym zadowolona.... och... chyba zmienie juz temat bo nerwowosc mnie ogarnia...
|
|
|
|
#48 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
powrot do "rzeczywistosci"
... przyzeklam zmiane tematu, wiec wracajac do spelnienia mecierzynskich marzen, ciesze sie z faktu, ze znalazlysmy tutaj dla siebie mala odskocznie, ze mozemy dzielic sie swoimi smutkami, radosciami a i najzwyczajniej w swiecie poplotkowac... Tja, chcialoby sie powiedziec - puszczajcie uszami te wszystkie komentarze-, wiadomo jednak niestety, ze latwiej powiedziec niz zrobic.. Moge tylko Wam i sobie cierpliwosci zyczyc i to pod kazdym wzgledem. Byc moze jutro bede juz miala komputerek, wtedy na pewno bede zagladac kazdego dnia!!! Tymczasem zycze milego dzinka i przesylam caluski!!!P.S. ciesze sie rowniez niezmiernie, ze na forum spotkalam Was kochane i wyrozumiale wizazanki, ktorych roznica wieku miedzy mna a moim partnerem nie szokuje i przynajmniej z tego powodu nie musze juz wysluchiwac "przygnebiajacych" komentarzy )) slodkie buzi za to !!! ja juz uciekam do domku zajac sie gotowaniem... papusie
|
|
|
|
#49 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: nibylandia
Wiadomości: 1 498
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
emu- to my chyba powinnysmy ci podziekowac za poruszenie tego tematu
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#50 |
|
BAN stały
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
Cześć Dziewczyny!Dołączam się do Was, bo ja też staram się o bobaska już bardzo, bardzo długo, prawie dwa lata. Ale dzisiaj już wiem dlaczego nie miałam szans na ciążę. Wczoraj miałam zabieg, który nazywa się HSG. Sprawdza się dzięki niemu czy jajowody są drożne. Moje nie były ale teraz już jest w porządku.
|
|
|
|
#51 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
o jesooniu... nie ma za co dziekowac. Ja podobnie jak ty, i wiele z nas hiihi, nie mieszkam w karaju, bez Was bym chyba oszalala.... brakuje mi tutaj po prostu naszej polskiej spontanicznosci, bezposrednosci... ach... chyba sie rozmarze...
brrr... HSG??? ja wprawdzie nie staram sie dlugo ale chyba cos mi glowka dokucza bo ostatnio coraz czesciej zastanawiam sie, ze moze hormony mi sie rozregulowaly, a moze jajniki mam niedrozne... a lekarz mnie odsyla z kwitkiem, ze nie ma potrzeby przeprowadzania badan bo za wczesnie jeszcze.... nio niby fakt, ale z drugiej strony moj mis nie ma zbyt duzo czasu na czekanie... :-/ .... ech... nie zagrzeje dlugo miejsca, jakos nie lubie kafejek internetowych a komputerka jeszcze nie mam :'( Przesylam gorace calusy i pozdrowionka!!!! papusi |
|
|
|
#52 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
goora, zyjesz jeszcze??? co u Ciebie??? ja nie bede mama, w tym miesiacu znowu jedna kreska... odezwij sie, czekam i pozdrawiam. No na inne wizazanki tez czekam, rowniez na komentarze
buziaki
|
|
|
|
#53 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: nibylandia
Wiadomości: 1 498
|
cze
u mnie ostatnio wszystko w tej sprawie lezy i kwiczy. jestem tydzien przed okresem i nic nie zapowiada na to, abym go nie miala . jestem na dwa tygodnie przed urlopem i podroza do polski, wiec teraz tym zyje |
|
|
|
#54 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolnyśląsk
Wiadomości: 638
|
Witajcie!
We wtorek zaczynają mi się dni płodne, ale niestety mój Misiaczek musiał pilnie wyjechać. Więc nic z tego w tym miesiącu . Jutro mam umówioną wizytę u ginekologa. Trochę przed nią denerwuje się.
|
|
|
|
#55 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
lol... goora, ja do polski nie wybiore sie wczesniej niz za jakies 3 miesiace... teraz mam w domu corke siostry, czyli moja chrzesnice... o joj.. nie przyzwyczajona do dzieci w domu jestem... zycze Ci udanej i bezpiecznej podrozy do polski... i wiesz co, slyszalam, ze wiekszosc kobiet, ktore wyjezdzaja na urlop, wraca w stanie odmienionym
|
|
|
|
#56 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
Agus, a cos sie dzieje, ze do ginekolozka sie wybierasz??? co do "goracych dni" moje sie skonczyly hehehe no ale w ciazy nie jestem choc prawie kazdy dzien zwienczony byl "aktywnym wypoczynkiem"
na ja.... zobaczymy, choc wiecie co??? ja mam takie przeczucie gdziec w glebi duszy, ze ja ze swoim partnerem po prostu nie zaskocze.. nie wiem skad to przekonanie... milego wieczorku..
|
|
|
|
#57 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: nibylandia
Wiadomości: 1 498
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
emu dzieki- obys miala racje
|
|
|
|
#58 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolnyśląsk
Wiadomości: 638
|
Emu nic nie dzieje się, ale dziękuję za troskę. Idę zrobić kontrolne badania i zastanawiam się nad powrotem do tabletek, które mają mi pomóc zajść w ciąże. Jakieś dwa lata temu brałam je, ale potem zrezygnowałam ponieważ kończyliśmy budowe domu i ja zmieniałam prace, więc nie był to czas na zajście w ciąże. Jutro przekonam się co na to mój ginekolog. Pozdrawiam
|
|
|
|
#59 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: a ja chcialabym byc juz mama...
dziekuje, dziekuje. Zycze powodzenia w przetrwaniu ze Szwagierkiem hiihih... Moj szwagier to juz stary piernik, 41 lat wy tym roku stuknie :=) Co do powrotu w stanie odmienionym to nie mysl za duzo, po prostu odetchnij, odprez sie... to na pewno Ci sprzyja... a wtedy
no i pytanko do Agusi, zreszta mojej imienniczki :=), jakie tableteczki zamierzasz lykac???????????? z gory dziekuje za odpowiedz. Buziaki |
|
|
|
#60 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolnyśląsk
Wiadomości: 638
|
Witajcie!
Właśnie wróciłam od ginekologa. Dostałam tabletki które mają wpłynąć na wytworzenie ciałka żółtego - co ma ułatwić zajście w ciąże. Narazie mam brać te tabletki przez dwa miesiące i po tym czasie iść do kontroli. Oprócz tego łykać kwas foliowy.
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:29.




. szcescie niesamowite. tylko biedaczka musi uwazac, bo ma ciaze non stop zagrozona i na lekach jedzie. siedzi w domu. ale czegoz sie nie poswieci aby maluchy przyszly zdrowe i cale na swiat? dzis sie dowiedziala, ze najprawdopodobniej bedzie to parka. ciesze sie bardzo jej szczesciem i zapominam o moim smutku
mam nadzieje, ze kiedys i ja poczuje ruchy w brzuszku i ze nie beda to tym razem kiszki tylko moj maly dzidzius









przynajmniej moja mam ani razu nie poruszyla tego tematu
. koniec swiata z tymi naszymi rodzinkami....my kobitki tak przezywamy- a co na to wasi mezczyzni?tez tak przezywaja komentarze rodzinki? bardzo mnie to ciekawi, bo moj to udaje, ze nic nie slyszy jak ktos cos palnie- no i wtedy wszystkie spojrzenia na mnie z oczekiwaniem na odpowiedz-litosci




