senne problemy- jak nauczyć dziecko zaypiać

[martynka89]

Napisane przez MoniaK

to ona w końcu śpi czy nie śpi bo już się pogubiłam

Mój trzymiesięczny synek w dzień prawie w ogóle nie chce spać Zasypia po jedzeniu przy piersi i najlepiej mu się śpi na rączkach a jak go odkładam do łóżeczka to płacz. Czasami uda mi się go uśpić w wózku ale to jest góra 40 minut spania i jestem wtedy mega szczęśliwa. W nocy budzi się 3-4 razy i już nie wiem jakich sposobów użyć, aby dłużej spał
Szczerze mówiąc bardzo bym chciała mieć takie nieśpiące dziecko jak Ty

Karmisz piersia czy butla?

[MoniaK]

Napisane przez martynka89

Karmisz piersia czy butla?

piersią
W akcie desperacji gdy młody skończył 2 miesiące zaczęłam mu podawać butlę na noc. Przesypia więc jednym ciągiem od 20 do 24 a jak jest dobra noc to do 2. Jednak później i tak są pobudki co dwie godziny

[madalena83]

Napisane przez MoniaK

piersią
W akcie desperacji gdy młody skończył 2 miesiące zaczęłam mu podawać butlę na noc. Przesypia więc jednym ciągiem od 20 do 24 a jak jest dobra noc to do 2. Jednak później i tak są pobudki co dwie godziny

Taki urok Twojego dziecka i raczej nic na to nie poradzisz - ja mam tak samo Pocieszam się tylko, że to minie z wiekiem - zresztą już teraz widzę, że coś się zmienia. Synek ma niecałe 4 miesiące - dotychczas w nocy karmiłam go co 2 godziny (czasami zdarzyło się co 3, ale to naprawdę baaardzo rzadko). W zeszłym tygodniu były 3 nocki pod rząd, w których przespał od 21 do 24, a od północy już pobudki co 2 godziny. Dzisiaj natomiast przespał od 21 do 1.30, później znowu co 2 się budził, ale zobaczymy co z tego wyjdzie

Kiedyś na pewno z tego wyrosną, a nam nie pozostaje chyba nic innego jak się dostosować

Natomiast co do tematu wątku to zazdroszczę, że córa sama zasypia, u mnie to zdarzyło się tylko kilka razy - syn usypia tylko bujany w leżaczku, albo przy piersi. Na razie mi to nie przeszkadza, bo w sumie tylko pobujam, albo się z nim położę - i zwykle po 5 minutach usypia. Ale co będzie później, jak będzie starszy Będę go bujać do 18-stki

[Kasia.234]

Napisane przez madalena83

Natomiast co do tematu wątku to zazdroszczę, że córa sama zasypia, u mnie to zdarzyło się tylko kilka razy - syn usypia tylko bujany w leżaczku, albo przy piersi. Na razie mi to nie przeszkadza, bo w sumie tylko pobujam, albo się z nim położę - i zwykle po 5 minutach usypia. Ale co będzie później, jak będzie starszy Będę go bujać do 18-stki

A później dziewczyna przejmie usypianie (piersi też pewnie się jakieś nowe znajdą )

[madalena83]

Napisane przez Kasia.234

A później dziewczyna przejmie usypianie (piersi też pewnie się jakieś nowe znajdą )

A widzisz, o tym nie pomyślałam Czyli de facto problem mam z głowy

[martynka89]

Napisane przez MoniaK

piersią
W akcie desperacji gdy młody skończył 2 miesiące zaczęłam mu podawać butlę na noc. Przesypia więc jednym ciągiem od 20 do 24 a jak jest dobra noc to do 2. Jednak później i tak są pobudki co dwie godziny

Jezeli podajesz butle na noc to sprobuj zrobic wieksza porcje mleka niz jest podana na opakowaniu. Maly moze wypluwac i sie krecic po wypiciu takiej ilosci mleka jaka zawsze mu podajesz ale wtedy odbij malego i sprobuj dac mu reszte mleka. W dzien jak najwiecej aktywnosci i czeste karmienie.

Ja tak przestawilam moja mala. Ma dwa miesiace a od dwoch tygodni spi od 23 do 6 rano (czasami zdarzy sie ze obudzi sie o 5).
Wypija "swoje" w ciagu dnia i jak sie do tego "wyszaleje" to w nocy spi.
I jej to pasuje i mi bo chodze wypoczeta i dzieki temu mniej sie denerwuje a jak matka jest szczesliwa to dziecko tez bo wyczuwa pozytywne emocje.

[MoniaK]

Napisane przez martynka89

Jezeli podajesz butle na noc to sprobuj zrobic wieksza porcje mleka niz jest podana na opakowaniu. Maly moze wypluwac i sie krecic po wypiciu takiej ilosci mleka jaka zawsze mu podajesz ale wtedy odbij malego i sprobuj dac mu reszte mleka. W dzien jak najwiecej aktywnosci i czeste karmienie.

Ja tak przestawilam moja mala. Ma dwa miesiace a od dwoch tygodni spi od 23 do 6 rano (czasami zdarzy sie ze obudzi sie o 5).
Wypija "swoje" w ciagu dnia i jak sie do tego "wyszaleje" to w nocy spi.
I jej to pasuje i mi bo chodze wypoczeta i dzieki temu mniej sie denerwuje a jak matka jest szczesliwa to dziecko tez bo wyczuwa pozytywne emocje.

Kiedyś próbowałam mu zrobić większą porcję, zjadł tyle co zawsze Poza tym tak godzinę przed nocnym karmieniem staram się podać małemu pierś coby mi nie pękły w nocy W dzień karmię często, aktywności też ma dużo (bo nie lubi w dzień spać), więc chyba te pomysły u nas nie działają. Ja wiem że taki urok mojego dziecka ale czasami chciałabym się wyspać.

[MoniaK]

Napisane przez martynka89

Jezeli podajesz butle na noc to sprobuj zrobic wieksza porcje mleka niz jest podana na opakowaniu. Maly moze wypluwac i sie krecic po wypiciu takiej ilosci mleka jaka zawsze mu podajesz ale wtedy odbij malego i sprobuj dac mu reszte mleka. W dzien jak najwiecej aktywnosci i czeste karmienie.

Ja tak przestawilam moja mala. Ma dwa miesiace a od dwoch tygodni spi od 23 do 6 rano (czasami zdarzy sie ze obudzi sie o 5).
Wypija "swoje" w ciagu dnia i jak sie do tego "wyszaleje" to w nocy spi.
I jej to pasuje i mi bo chodze wypoczeta i dzieki temu mniej sie denerwuje a jak matka jest szczesliwa to dziecko tez bo wyczuwa pozytywne emocje.

Kiedyś próbowałam mu zrobić większą porcję, zjadł tyle co zawsze Poza tym tak godzinę przed nocnym karmieniem staram się podać małemu pierś coby mi nie pękły w nocy W dzień karmię często, aktywności też ma dużo (bo nie lubi w dzień spać), więc chyba te pomysły u nas nie działają. Ja wiem że taki urok mojego dziecka ale czasami chciałabym się wyspać.

[madalena83]

Napisane przez MoniaK

Kiedyś próbowałam mu zrobić większą porcję, zjadł tyle co zawsze Poza tym tak godzinę przed nocnym karmieniem staram się podać małemu pierś coby mi nie pękły w nocy W dzień karmię często, aktywności też ma dużo (bo nie lubi w dzień spać), więc chyba te pomysły u nas nie działają. Ja wiem że taki urok mojego dziecka ale czasami chciałabym się wyspać.

Ja już się przyzwyczaiłam i nawet chodzę wypoczęta U mnie nocne karmienia trwają ok. 8 minut, młody nigdy się nie budzi, tylko je na śpiocha. Później kładę go do łóżeczka, chwilkę popodnosi nogi do góry i śpi dalej.
Jeżeli jestem hiper zmęczona i nie jestem w stanie nawet siedzieć biorę go do nas do łóżka i karmię na leżąco.

Ja też karmię często w dzień, ale to i tak nie przeszkadza małemu jeść w nocy. Zresztą wieczorem karmię go co godzinę - ma wtedy większy apetyt - 18, 19 (po kąpieli), 20 -wtedy zwykle usypia, ale zawsze budzi się o 21 i wtedy jeszcze karmię. Nie wiem gdzie mu się to mieści I to i tak nic nie daje.

[Patrilla]

Moniko pocieszę Cię ciut moja córka w dzień spała tylko na spacerach w domu po 10 min przy piersi z wiekiem bardzo się jej polepszyło i wieku pół roku spała lepiej i więcej niż w pierwszych miesiącach U nas to spowodowane było wzdęciami poniekąd
Bruno śpi też mało 3-4 razy dziennie po 45 min rozpusta w sam raz dl;a mnie bym zrobiła siku i załadowała zmywarkę

[yneczka]

z reguły wiem że jak dzieckoładnie śpi w nocy to odreagowuje to w dzień...nie wiem co poradzić bo chyba nie wiele na tak małe dziecko,ale moze zacznij od spacerów i wychodzić na spacer w porze spania...można też umęczyc niemowlę ...
ja jak uczyłam starszego samodzielnie zasypiac bez pomocy rąk to potrzebowałam poduszek ..cierpliwości i dużo czasu i kołysanek z tym że miał wtedy więcej miesięcy...
a tak po kolei to było tak kładłam na boku w łóżeczku z obu srton duze poduchy..i ja obok i jak tylko zaczynało się usypianie to włączałam kołysanki mini mini i głaskałam po skroniach i po włoskach nawet kilkadziesiąt minut...nie powiem był płacz było podnoszenie i przytulenie na uspokojenie ale nie poddawałam się..tylko nie odzywałam się ani słowem ..trwało to ok 4-5 dni ale mały nauczył sięsam spać bez pomocy noszenia...bo takie zasypianie było ciężkie bo co z tego że zasnął na rękach jak zaraz po odłożeniu się obudził..

moze spróbuj..tylko trzeba byc cierpliwym imiećkogoś do pomocy na zmianę...

na całe szczęście zasypia ci sam i spi ładnie w nocy ja z pierwszym synemmiałam przechlapane bo w nocy spał słabo bo budził się często i zasypianie trwalo nieraz po 2 godz więc bywało że spał od 20.00-23.00 potem od 23.30- 1.00 potem 0d 3.00-4.00 i od 5.00- 7.00 no a w dziń krótkie drzemki po góra 30min ..taki okres i może minie..

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

u mnie młody 10miesieczniak od początku ładnie spał w nocy za to w dzień buszował...ale podobnie jak Patrilla z wiekiem zaczął lepiej spać i mając 6 miesięcy spal 3 razy po 1,5 godz. a czasem nawet więcej...chyba odsypiał pierwsze miesięczne drzemki dzienne.