Jak podkreślić jasną cerę? część VII

[_polly_]

Witam. Można?
Ja też do ekstremalnych bladziochów nie należę, a szkoda.:C
Za szybko mnie słońce łapie.
Ja raz poszłam bez makijażu do lekarza, to kazał mi badania na anemię zrobić. zrobiłam, wszystko ok. Jak mu dałam wyniki, to tak zerkał, to na mnie, to na wyniki i w końcu mówi "Powinna się Pani trochę opalić."

A jak mi ktoś mówi, że jestem za blada, to odpowiadam jednym zdaniem:
Szlachta ma białą skórę, a plebs chodzi opalony

[magste_]

Napisane przez WhiteGyaru

W sumie nie mam jakiś wielkich problemów z cerą - prócz paru drobnych przebarwień lub płyciutkich blizn (które leczę z powodzeniem i wyraźną poprawą)

A czym leczysz te przebarwienia i blizny ? Ja jestem w trakcie kuracji axotretem i już nie mam krost,które były bardzo widoczne na bladej buzi.Teraz zostały mi przebarwienia,marzę o gładkiej i bladej buzi

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

Napisane przez _polly_

Witam. Można?
Ja też do ekstremalnych bladziochów nie należę, a szkoda.:C
Za szybko mnie słońce łapie.
Ja raz poszłam bez makijażu do lekarza, to kazał mi badania na anemię zrobić. zrobiłam, wszystko ok. Jak mu dałam wyniki, to tak zerkał, to na mnie, to na wyniki i w końcu mówi "Powinna się Pani trochę opalić."

A jak mi ktoś mówi, że jestem za blada, to odpowiadam jednym zdaniem:
Szlachta ma białą skórę, a plebs chodzi opalony

Super tekst muszę go sobie zapamiętać

[Minariko]

Dołączam i ja
Jestem wielkim bladzioszkiem ale w przeciwieństwie do większości z Was jestem nim z musu, ponieważ nie mogę się opalać . A opalona cera niesamowicie mi się podoba...
Ale skoro już jestem "królewną śnieżką" robię wszystko by jak najlepiej wyglądać dlatego wątek jest jak najbardziej dla mnie .

[_polly_]

Napisane przez magste_

A czym leczysz te przebarwienia i blizny ? Ja jestem w trakcie kuracji axotretem i już nie mam krost,które były bardzo widoczne na bladej buzi.Teraz zostały mi przebarwienia,marzę o gładkiej i bladej buzi

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------


Super tekst muszę go sobie zapamiętać

Ja mam popękane naczynka.:C Ale na szczęście znalazłam podkład, który idealne je zakrywa.


Ale tak kiedyś było, jak ktoś opalony, to znaczyło, że robol, że w polu robi.

[magste_]

Napisane przez _polly_

Ja mam popękane naczynka.:C Ale na szczęście znalazłam podkład, który idealne je zakrywa.


Ale tak kiedyś było, jak ktoś opalony, to znaczyło, że robol, że w polu robi.

Wiem arystokratki chodziły pod parasolami na spacery i miały mleczna cerę

[WhiteGyaru]

Napisane przez magste_

A czym leczysz te przebarwienia i blizny ? Ja jestem w trakcie kuracji axotretem i już nie mam krost,które były bardzo widoczne na bladej buzi.Teraz zostały mi przebarwienia,marzę o gładkiej i bladej buzi

Stosowałam przez pewien okres Cepan miejscowo. Nie wiem czy to mi pomogło, czy po prostu minął odpowiedni czas i skóra sama się zregenerowała.

Za to mogę polecić Sudocrem, bo on w moim przypadku widocznie pomógł.

Do tego regularne mechaniczne (ale delikatne) peelingi, duuużo nawilżania, blokery i totalny zakaz gmerania przy twarzy (zero wyciskania, drapania etc.).

Stosowałam również domowe kuracje jak chociażby maseczka z aspiryny, miodu, tonik z zielonej herbaty etc.

[Maqua]

Napisane przez WhiteGyaru

A jaki podkład byście poleciły? Pytałam już o to w wątku dot. podkładów. W sumie nie mam jakiś wielkich problemów z cerą - prócz paru drobnych przebarwień lub płyciutkich blizn (które leczę z powodzeniem i wyraźną poprawą) - jedynie nierównomierny koloryt i widoczne wągry w strefie T niszczę efekt dlatego jednak muszę wybierać bardziej kryjące podkłady.

Napisane przez magste_

A czym leczysz te przebarwienia i blizny ? Ja jestem w trakcie kuracji axotretem i już nie mam krost,które były bardzo widoczne na bladej buzi.Teraz zostały mi przebarwienia,marzę o gładkiej i bladej buzi

właśnie, jak walczysz WhiteGyaru? ja wyleczyłam ciężki trądzik i, odpukać, jest dobrze, ale mam straszne przebarwienia, szczególnie na policzkach. najlepsze efekty dawały mi zabiegi u dermatologa, ale to jednak zabiera dużo czasu i pieniędzy, a efekty po kilku kwasach już nie były spektakularne, a wręcz mało zadowalające (jak na te pieniądze). tę zimę będę sama się babrać kwasem glikolowym 30% co dwa tygodnie, jak będzie za łagodny to wjadę czymś mocniejszym...

[_polly_]

A jakich podkładów bladzioszki używacie?;>

[magste_]

Napisane przez WhiteGyaru

Stosowałam przez pewien okres Cepan miejscowo. Nie wiem czy to mi pomogło, czy po prostu minął odpowiedni czas i skóra sama się zregenerowała.

Za to mogę polecić Sudocrem, bo on w moim przypadku widocznie pomógł.

Do tego regularne mechaniczne (ale delikatne) peelingi, duuużo nawilżania, blokery i totalny zakaz gmerania przy twarzy (zero wyciskania, drapania etc.).

Stosowałam również domowe kuracje jak chociażby maseczka z aspiryny, miodu, tonik z zielonej herbaty etc.

Dzięki,będę próbować

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

Napisane przez _polly_

A jakich podkładów bladzioszki używacie?;>

Póki co mam z miss sporty 01 czy jakoś tak,ale szukam jaśniejszego

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez WhiteGyaru

Stosowałam przez pewien okres Cepan miejscowo. Nie wiem czy to mi pomogło, czy po prostu minął odpowiedni czas i skóra sama się zregenerowała.

Za to mogę polecić Sudocrem, bo on w moim przypadku widocznie pomógł.

Do tego regularne mechaniczne (ale delikatne) peelingi, duuużo nawilżania, blokery i totalny zakaz gmerania przy twarzy (zero wyciskania, drapania etc.).

Stosowałam również domowe kuracje jak chociażby maseczka z aspiryny, miodu, tonik z zielonej herbaty etc.

mi sudocrem nie pomógł ani trochę

A podkłady to różnie: revlon photoready, revlon cs wymieszany z oriflame very me albo missha perfect cover

[_polly_]

Napisane przez magste_

Póki co mam z miss sporty 01 czy jakoś tak,ale szukam jaśniejszego

No ja mam 2 ulubione, ale też mogłyby być ciupinkę jaśniejsze. Nie obraziłabym się.:P
I jest to Clinique redness solutions 01
i bb cream TonyMoly cutie beauty 02 pure angel amy.:P (tylko tutaj numerek to nie odcień, a typ skóry do której jest przeznaczony.)

Ja przy swojej bladej twarzy lubię mieć mocniej podkreślone brwi i oczy. Tak ładnie wtedy kontrastuje.

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;31229210]mi sudocrem nie pomógł ani trochę [/QUOTE]

Ja sudocremu używam tylko na podrażnienia po goleniu i w tym przypadku się sprawuje.

[quench]

Napisane przez _polly_

A jakich podkładów bladzioszki używacie?;>

Z podkładów prym u mnie wiedzie Armani Lasting Silk 02. A z bb kremów - Skin 79 Dear Rose, Skin79 Homme, Skin79 Hot Pink oraz iFiony - czerwona i niebieska

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

swoją drogą w wigilię tata stwierdził, że jestem za blada do czerwonej szminki Możliwe to w ogóle, żeby jasna cera do tego koloru nie pasowała ?

[_polly_]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;31229317]swoją drogą w wigilię tata stwierdził, że jestem za blada do czerwonej szminki Możliwe to w ogóle, żeby jasna cera do tego koloru nie pasowała ? [/QUOTE]

Moim zdaniem właśnie to bardzo pasuje do siebie.
Oj, tata się nie zna

[quench]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;31229317]swoją drogą w wigilię tata stwierdził, że jestem za blada do czerwonej szminki Możliwe to w ogóle, żeby jasna cera do tego koloru nie pasowała ? [/QUOTE]

Nie. Moim zdaniem dobrze dobrana czerwień pasuje do każdego typu urody A jeśli zawsze nosiłaś usta w kolorze nude, to dla taty wyglądałaś po prostu dziwnie. Z resztą, dla taty pewnie zawsze będziesz "córeczką tatusia" i nagłe pojawienie się latorośli w czerwieni na ustach mogło u niego wywołać palpitacje serca. Zwłaszcza kiedy latorośl nagle wygląda dojrzale i kobieco

[Szabik]

Napisane przez _polly_

A jakich podkładów bladzioszki używacie?;>

Ojej... Czyżby w końcu normalny wątek dla bladych?
O jasnych podkładach jest oddzielony wątek... Z podkładów z wyższej półki ja mogę polecić Bobbi Brown Alabaster w sticku, Illamasque RF 115/,133 najjaśniejsze odcienie Armaniego. Dobre opinie na wątku podkładowym miały też chyba MUFE, NARS w odcieniu Siberia, Laura Mecier i chyba jeden odcień YSL. Z półki średniej i niższej prym wiedzie Bourjois HM w odcieniu 51 i Revlon ColorStay w odcieniach Ivory i Buff. Do tego jasne są najjaśniejsze odcienie amerykańskich podkładów L`oreal , Inglot LW100, odcień Very Me z Oriflamu (nazwy podkładu nie pamiętam)... Najjaśniejsze odcienie najłatwiej znaleźć wśród minerałów i BB kremów (i oczywiście kosmetykach profesjonalnych).

[WhiteGyaru]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;31229317]swoją drogą w wigilię tata stwierdził, że jestem za blada do czerwonej szminki Możliwe to w ogóle, żeby jasna cera do tego koloru nie pasowała ? [/QUOTE]

Mój ojciec za to bojkotuje wszelkie błyszczyki twierdząc, że wyglądam jakbym była wiecznie zaśliniona.

Wracając do kwestii podkładów: dużo nazw już padło i pewnie większość z nich przetestuję jeżeli próbki byłyby dostępne, ale czy macie swoich faworytów jeżeli chodzi o krycie?

Biorę pod uwagę również zakup korektora Max Factor Panstik - ponoć kryje idealnie i można go stosować na większych powierzchniach, ale ciekawa jestem, czy są dostępne naprawdę jasne odcienie.

[Maqua]

Napisane przez _polly_

A jakich podkładów bladzioszki używacie?;>

BB Elemong, już druga tuba chociaż już mi się powoli nudzi i chciałabym coś nowego. na początku pięknie mi twarzy wygładzał i rozjaśniał, nawilżał nawet, teraz działa już jak zwykły podkład. ale jego jasność i umiejętność dostosowania do koloru skóry jest szokująca, po nałożeniu go moja twarz wygląda naturalniej niż bez makijażu. jest superkryjący, używam raczej tyko na problematyczne sfery, pięknie wtapia się i nie widać, że mam go np. tylko na policzkach, a pod nimi już nie
mój drugi typ to Revlon Colorstay Ivory, co prawda trochę za ciemny, ale absolutnie nie do zdarcia i dlatego używam na "wyjścia"

następny jaki będę kupować to też jakiś BB krem, jeszcze nie zdecydowałam jaki

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez WhiteGyaru

Mój ojciec za to bojkotuje wszelkie błyszczyki twierdząc, że wyglądam jakbym była wiecznie zaśliniona.

Wracając do kwestii podkładów: dużo nazw już padło i pewnie większość z nich przetestuję jeżeli próbki byłyby dostępne, ale czy macie swoich faworytów jeżeli chodzi o krycie?

Biorę pod uwagę również zakup korektora Max Factor Panstik - ponoć kryje idealnie i można go stosować na większych powierzchniach, ale ciekawa jestem, czy są dostępne naprawdę jasne odcienie.

Jeśli chodzi o krycie to u mnie missha i revlon cs

a co do szminki to raczej nie chodzi o to, że wyglądam inaczej, czy zbyt dorośle, on po prostu stwierdził, że jestem za blada i powinnam się przybrązowić, zapewne chodziło mu o nałożenie bronzera, może różu

Ale tekst o arystokracji działa na wszystko i wszystkich, więc potem już nic nie mówił

[WhiteGyaru]

Napisane przez Maqua

BB Elemong, już druga tuba chociaż już mi się powoli nudzi i chciałabym coś nowego. na początku pięknie mi twarzy wygładzał i rozjaśniał, nawilżał nawet, teraz działa już jak zwykły podkład. ale jego jasność i umiejętność dostosowania do koloru skóry jest szokująca, po nałożeniu go moja twarz wygląda naturalniej niż bez makijażu. jest superkryjący, używam raczej tyko na problematyczne sfery, pięknie wtapia się i nie widać, że mam go np. tylko na policzkach, a pod nimi już nie
mój drugi typ to Revlon Colorstay Ivory, co prawda trochę za ciemny, ale absolutnie nie do zdarcia i dlatego używam na "wyjścia"

następny jaki będę kupować to też jakiś BB krem, jeszcze nie zdecydowałam jaki

Wiem, że jest oddzielny wątek o BB kremach, ale spytam tutaj skoro już padł ten temat - gdzie kupujesz te cudeńka?

Widziałam je na Allegro, ale spotkałam się z ostrzeżeniem, że łatwo jest wpaść na podróbkę.

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;31229531]Jeśli chodzi o krycie to u mnie missha i revlon cs

a co do szminki to raczej nie chodzi o to, że wyglądam inaczej, czy zbyt dorośle, on po prostu stwierdził, że jestem za blada i powinnam się przybrązowić, zapewne chodziło mu o nałożenie bronzera, może różu

Ale tekst o arystokracji działa na wszystko i wszystkich, więc potem już nic nie mówił [/QUOTE]

Mój ojciec podobnie reagował, gdy zaczęłam używać mocnych bloków w lecie. Ja użyłam argumentu zdrowotnego - rak skóry + pogłębione przebarwienia i zmarszczki. Podziałało.

BTW: a jaki odcień Revlonu używasz?

[_polly_]

Napisane przez Szabik

Ojej... Czyżby w końcu normalny wątek dla bladych?
O jasnych podkładach jest oddzielony wątek... Z podkładów z wyższej półki ja mogę polecić Bobbi Brown Alabaster w sticku, Illamasque RF 115/,133 najjaśniejsze odcienie Armaniego. Dobre opinie na wątku podkładowym miały też chyba MUFE, NARS w odcieniu Siberia, Laura Mecier i chyba jeden odcień YSL. Z półki średniej i niższej prym wiedzie Bourjois HM w odcieniu 51 i Revlon ColorStay w odcieniach Ivory i Buff. Do tego jasne są najjaśniejsze odcienie amerykańskich podkładów L`oreal , Inglot LW100, odcień Very Me z Oriflamu (nazwy podkładu nie pamiętam)... Najjaśniejsze odcienie najłatwiej znaleźć wśród minerałów i BB kremów (i oczywiście kosmetykach profesjonalnych).

Wiem, że jest wątek, o podkładach, ale pomyślałam, że skoro to wątek dla bladych, to nie może zabraknąć podkładów. Takie ułatwienie, wszystko na jednym wątku.

Napisane przez WhiteGyaru

Mój ojciec za to bojkotuje wszelkie błyszczyki twierdząc, że wyglądam jakbym była wiecznie zaśliniona.

Wracając do kwestii podkładów: dużo nazw już padło i pewnie większość z nich przetestuję jeżeli próbki byłyby dostępne, ale czy macie swoich faworytów jeżeli chodzi o krycie?

Biorę pod uwagę również zakup korektora Max Factor Panstik - ponoć kryje idealnie i można go stosować na większych powierzchniach, ale ciekawa jestem, czy są dostępne naprawdę jasne odcienie.

Mój tż nienawidzi jak na ustach mam carmex.
Moim faworytem jest w/w Clinique redness solutions.

Napisane przez Maqua

BB Elemong, już druga tuba chociaż już mi się powoli nudzi i chciałabym coś nowego. na początku pięknie mi twarzy wygładzał i rozjaśniał, nawilżał nawet, teraz działa już jak zwykły podkład. ale jego jasność i umiejętność dostosowania do koloru skóry jest szokująca, po nałożeniu go moja twarz wygląda naturalniej niż bez makijażu. jest superkryjący, używam raczej tyko na problematyczne sfery, pięknie wtapia się i nie widać, że mam go np. tylko na policzkach, a pod nimi już nie
mój drugi typ to Revlon Colorstay Ivory, co prawda trochę za ciemny, ale absolutnie nie do zdarcia i dlatego używam na "wyjścia"

następny jaki będę kupować to też jakiś BB krem, jeszcze nie zdecydowałam jaki

Ja miałam taki szał na bb, ale Elemonga miałam tylko w rękach gdy kupowałam go dla koleżanki.
Mi jedynie przypadł do gustu Tony Moly CB 02 i stosuję go tylko wtedy jak jestem ciut opalona:C

Inne mnie zapychały, i były za ciemne, a missha 13 zrobiła mi z twarzy jedną wielką suchą skórkę.
A szkoda, bo kolor śliczny.

[quench]

Napisane przez WhiteGyaru

Wiem, że jest oddzielny wątek o BB kremach, ale spytam tutaj skoro już padł ten temat - gdzie kupujesz te cudeńka?

Widziałam je na Allegro, ale spotkałam się z ostrzeżeniem, że łatwo jest wpaść na podróbkę.

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

W zależności od tego, co chcę i jak długo będę na dany bb krem czekała, to zamawiam albo na asian store albo podpinam się pod zbiorowe rozbiórki na wizażu

[_polly_]

A bb creamy najlepiej na ebayu.

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez WhiteGyaru

Wiem, że jest oddzielny wątek o BB kremach, ale spytam tutaj skoro już padł ten temat - gdzie kupujesz te cudeńka?

Widziałam je na Allegro, ale spotkałam się z ostrzeżeniem, że łatwo jest wpaść na podróbkę.

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------



Mój ojciec podobnie reagował, gdy zaczęłam używać mocnych bloków w lecie. Ja użyłam argumentu zdrowotnego - rak skóry + pogłębione przebarwienia i zmarszczki. Podziałało.

BTW: a jaki odcień Revlonu używasz?

150 do cery mieszanej/tłustej Ale mieszam go z very me: http://chochlikkornwalijski.blogspot...adziochow.html

[Maqua]

Napisane przez WhiteGyaru

Wiem, że jest oddzielny wątek o BB kremach, ale spytam tutaj skoro już padł ten temat - gdzie kupujesz te cudeńka?

Widziałam je na Allegro, ale spotkałam się z ostrzeżeniem, że łatwo jest wpaść na podróbkę.

ebay

[WhiteGyaru]

Napisane przez _polly_

Mój tż nienawidzi jak na ustach mam carmex.

Mój nienawidzi wszystkiego, co się lepi, a ja jak na złość pokochałam Smackersy i przykrywam usta grubą warstwą melonowo-malinowego błyszczyka .

Swoją drogą kolor owego gadżetu jest całkiem sympatyczny, ale ja jestem zakochana w zapachu.

[Maqua]

a co daje Sudocrem?

co dostałyście pod choinkę?

[WhiteGyaru]

Napisane przez Maqua

a co daje Sudocrem?

co dostałyście pod choinkę?

Sudocrem ma działanie antyseptyczne i lekko wysusza m.in. przez zawarty w nim cynk.

W moim przypadku nie tylko radzi sobie z drobnymi niespodziankami, które pojawiają się przed okresem, ale również ujednolicił cerę (płytkie blizny i przebarwienia są mniej widoczne).

[_polly_]

Napisane przez WhiteGyaru

Mój nienawidzi wszystkiego, co się lepi, a ja jak na złość pokochałam Smackersy i przykrywam usta grubą warstwą melonowo-malinowego błyszczyka .

Swoją drogą kolor owego gadżetu jest całkiem sympatyczny, ale ja jestem zakochana w zapachu.

Ja zawsze używałam tylko balsamów do ust, do szminek i błyszczyków nie mogłam się przekonać. ale teraz spróbuję i zamówiłam sobie na ebayu 3 matowe błyszczyki NYX

Napisane przez Maqua

a co daje Sudocrem?

co dostałyście pod choinkę?

Mi daje ulgę po podrażnieniach po goleniu.

Ja pod choinkę dostałam od tż perfumy rihanny, a od brata pędzle hakuro.

ciekawe ile kg mi przybędzie po tych świętach.

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

Napisane przez WhiteGyaru

Sudocrem ma działanie antyseptyczne i lekko wysusza m.in. przez zawarty w nim cynk.

W moim przypadku nie tylko radzi sobie z drobnymi niespodziankami, które pojawiają się przed okresem, ale również ujednolicił cerę (płytkie blizny i przebarwienia są mniej widoczne).

A to ciekawe, nie spodziewałabym się tego po nim.

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

na mnie za to wcale nie działa... nasłuchałam się, że cud, że wyczyści, usunie, upierze i posprząta i nic, dosłownie nic nie zrobił inna sprawa, że próbowałam już różnych marek u20, garniera (jak wiadomo żrącego i z dużą zawartością SLS, alko i cynku), nivei, perfecty, lirene, ziaji itp, mydeł: siarkowego i białego jelenia i nic mi nie pomogło... ale więcej już nie uwierzę w takie cuda na kiju Chociaż jeśli komuś pomaga-super..