|
|
#31 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#32 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 368
|
Dot.: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
Cytat:
Nie powinnaś, Autorko, traktować wszystkiego tak śmiertelnie poważnie. Jakbym takie fochy strzelała, to bym chyba sama została bez znajomych i faceta. Nie trzeba wszystkiego tolerować, ale odwołanie spotkania, gdy nie mieliście niczego super ekstra zaplanowanego (jakaś opera czy coś), a Ty zostałaś poinformowana o tym z podaniem przyczyny, to nie powód, żeby się pieklić. Co złego w smsie? Bez klasy to jest zerwanie przez smsa, ale odwołanie jakiegoś tam spotkania? Ja też więcej bym się z Tobą nie umówiła, zniesmaczyłaby mnie cała sytuacja i bałabym się, że w związku z taką osobą więcej będzie obrażania się niż przyjemnego spędzania czasu.
__________________
Audaces fortuna iuvat |
|
|
|
|
|
#33 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
Przy prawidłowo działającym człeku: on nie oznajmiłby tego w taki sposób na odwal się, jakby nic się nie stało, oraz pretensja jeszcze.
Normalnie człowiek by przeprosił. Bo zobowiązuje się do czegoś, a potem nie może - więc starczy przeprosić "nie mogę" i to jest tyle, cały wysiłek! Trzeba wtedy złej woli, zeby nie zrozumieć: w końcu urodziny znajomek ma nie co dzień. ---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ---------- Cytat:
Ale inaczej byś się poczuła, no trochu olana, jakby tobie ktoś mało znany napisał "idę na urodziny, nie przyjdę" i to by było tyle, na co się zdobył ![]() Powstaje wtedy wrażenie dziwoląga jakiegoś niezbyt poważnego. Edytowane przez JanePanzram Czas edycji: 2013-05-20 o 11:28 |
|
|
|
|
|
#34 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 55
|
Dot.: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
Mnie mój ex zabrał na urodziny swojego bliskiego kolegi po 3 spotkaniach bo chciał ten czas spędzić również ze mną.
Wydaje mi się, że to ściema !! |
|
|
|
|
#35 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
Cytat:
Słów brak na takie głupoty Poważny chłopak wszystko, ale nie to by zrobił. Starałby się nie robić z gęby cholewy i jak obiecał coś - to nie odwoływałby tego w tak głupawy sposób. Normalny chłopak: - przeprosiłby zwyczajnie, że chciał się spotkać, ale nie wyjdzie; nie miałby pretensji, że ktoś się złości - sam też by się zezłościł, jakby mu kto na 2 godziny przd spotkaniem je odwoływał nagle - dlatego właśnie by przeprosił - albo zrezygnował z imprezki u kolegi; -albo postarałby się to zgrać. To jest repertuar zachowań normalnego człowieka. Prosty przykład, który unaocznia, co to za zachowanie: jeśli tak by się w pracy zachował, to by nikt z nim nie chciał współpracować, bo niepoważny człowiek. Odwołuje na odwal się i ma pretensje, że komuś to nie pasuje - no śmiać się z tego tylko Więc nie warto akurat w sytuacji towarzyskiej uważać takiego zachowania za normę.Nie ma żadnego znaczenia, ile razy wcześniej się spotykaliście. Jesli natomiast zaproponował spotkanie na sobotę a po 2 godzinach od tej deklaracji mówi, że nie może - to daj spokój, mogło się zdarzyc
Edytowane przez JanePanzram Czas edycji: 2013-05-20 o 12:00 |
|
|
|
|
|
#36 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
Cytat:
Jestem w szoku, czytając że dziewczyna przesadza, bo tylko 5 spotkań, bo kolega ważniejszy, bo coś tam Ważniejsza jest osoba, z którą się umawiało WCZEŚNIEJ! Odwołać spotkanie w każdej chwili można jeśli wypadło coś mega ważnego, nie wiem, trzeba zawieść kogoś do szpitala. Ale z BŁAHEGO w sumie powodu, na 2 godziny przed randką i ani "przepraszam", ani "pocałuj mnie w ..."?! Wy serio mówicie, że to normalne? No to cieszę się, że jestem nienormalna, bo zrobiłabym awanturę albo strzeliła takim fochem, że by musiał mnie długo przepraszać. A dwa - co za różnica czy 5 spotkań, czy 10, czy 2? Nie znoszę ludzi niesłownych, nie ma znaczenia czy to potencjalny chłopak, czy koleżanka, czy daleki znajomy. I jeszcze bliskiej koleżance o wiele łatwiej wybaczę, a facetowi co chce (powinien chcieć!) zrobić dobre wrażenie...? Naprawdę dziwi mnie wasze podejście (tych, co piszą że to normalne). Edytowane przez c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 Czas edycji: 2013-05-20 o 12:38 |
|
|
|
|
|
#37 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
No mnie by było głupio w ten sposób odwoływać i jakbym dostała burę, to bym przyjęła na klatę krytykę - bo jest uzasadniona. Bo to nie ona stworzyła problem, tylko on: więc powinien normalnie to jakoś załatwić.
Tak się spotkań nie odwołuje, ani faceci normalni, ani kobiety normalne tak nie robią. |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#38 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
Jak dla mnie tak spotkania odwołuje osoba, która:
a) nie szanuje cudzego czasu i/lub b) której nie zależy na spotkaniu i jak tylko się trafi coś ciekawszego, to korzysta, a autorka idzie w odstawkę |
|
|
|
|
#39 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
^Toteż właśnie.
Ani u faceta, ani u koleżanki by mi sie to zachowanie nie podobało. Wiem też, że normalnego faceta, a takich przecież znam, takie zachowanie by doprowadziło do szewskiej pasji. Jeśli ktoś pisze, że takie zachowanie jest normalne, to nie wiem gdzie tak jest, w środowiskach, gdzie jeden na drugiego leje sikiem prostym? Mnie by nie zdenerwowała forma (jak się ma mało lat, to nie stać przeważnie na dzwonienie, więc wysyłają sobie te esy), tylko pretensje, że mi to jednak nie pasuje. Wtedy by mnie szlag trafił. Edytowane przez JanePanzram Czas edycji: 2013-05-20 o 12:57 |
|
|
|
|
#40 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;40895697]Dokładnie.
Jestem w szoku, czytając że dziewczyna przesadza, bo tylko 5 spotkań, bo kolega ważniejszy, bo coś tam Ważniejsza jest osoba, z którą się umawiało WCZEŚNIEJ! Odwołać spotkanie w każdej chwili można jeśli wypadło coś mega ważnego, nie wiem, trzeba zawieść kogoś do szpitala. Ale z BŁAHEGO w sumie powodu, na 2 godziny przed randką i ani "przepraszam", ani "pocałuj mnie w ..."?! Wy serio mówicie, że to normalne? No to cieszę się, że jestem nienormalna, bo zrobiłabym awanturę albo strzeliła takim fochem, że by musiał mnie długo przepraszać. A dwa - co za różnica czy 5 spotkań, czy 10, czy 2? Nie znoszę ludzi niesłownych, nie ma znaczenia czy to potencjalny chłopak, czy koleżanka, czy daleki znajomy. I jeszcze bliskiej koleżance o wiele łatwiej wybaczę, a facetowi co chce (powinien chcieć!) zrobić dobre wrażenie...? Naprawdę dziwi mnie wasze podejście (tych, co piszą że to normalne).[/QUOTE] Dla niektórych niestety chyba normalne , a potem są płacze na przeróżnych wątkach, że facet nie szanuje, że lekceważy, że odwołuje często spotkania. I wielkie dziwienie się skąd się to wzięło. A często bierze się to z właśnie z początku znajomości.
|
|
|
|
|
#41 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
Cytat:
Jeśli się z kimś umawiasz, to kultura wymaga, by na tym spotkaniu się zjawić. Owszem, występują czasem sytuacje nieprzewidziane i wtedy odwołanie spotkania nie jest czymś złym, ale impreza kumpla to nie jest sytuacja nagła. jeśli się umawiasz przypuśćmy z matką, że zawieziesz ją na zakupy i pomożesz (bo załóżmy tylko Ty masz prawo jazdy) i dostajesz smsa od kumpla, że jest nayebka i żebyś wpadał, to co? rzucasz wszystko i lecisz? pomimo tego, że od tygodnia się umówiłeś na te zakupy? jeśli się umawiam z koleżanką na piwo i obiecuję, że przyjdę, to nie odwołuję spotkania 5 minut przed wyjściem, bo ktoś inny mnie gdzieś zaprosił na ostatnią chwilę. btw. równie dobrze mógł wziąć dziewczynę na imprezę i upiekłby dwie pieczenie na jednym ogniu
__________________
sun goes down Edytowane przez WhiteCherry Czas edycji: 2013-05-20 o 13:24 |
|
|
|
|
|
#42 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
Pierdyknął jak łysy grzywą o kant kuli i pewnie jak wróci to dalej będzie te bajania o "takich-są-facetach" ciągnął dalej.
Byłby to jednak dowód braku przytomności oraz dowód sieki w głowie, wiec mam nadzieję, że to nie nastąpi. Po co tak wprowadzać w błąd? ---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ---------- Sama niejeden raz widziałam, jak faceci przyjmują takie nagłe odwoływanie spotkania. I oni tego nie przyjmują z obojętnością autystyka, tylko chcą wiedzieć, czemu odwołane a jakby usłyszeli pretensje - to by ich szlag trafił. Dlatego ciekawa jestem, czy ten dalej będzie te bajki o jakichś "facetach" pisał
Edytowane przez JanePanzram Czas edycji: 2013-05-20 o 13:30 |
|
|
|
|
#43 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 209
|
Dot.: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
Ja odpuściłabym sobie takiego gościa, poczułabym się zlekceważona. Poza tym postaw się autorko na miejscu chłopaka - za 2 godziny masz spotkanie z facetem, który ci się podoba, jesteście po 5 spotkaniu, jest fajnie, romantycznie itd...i w tym samym momencie pisze koleżanka żeby iść gdzieś na urodziny (niekoniecznie jej urodziny). Jestem pewna, że gdybyś traktowała faceta poważnie to odmówiłabyś grzecznie koleżance tłumacząc, że jesteś umówiona. Dlatego też uważam, że facetowi po prostu nie zależy, że spotykał się tylko celem rozrywki, bo jakby poważnie cię traktował to na pewno wybrałby randkę
|
|
|
|
|
#44 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 628
|
Dot.: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
Straszne chamstwo. I żeby było jasne, to że on chłopak, ty dziewczyna i że nie znacie się długo nie ma nic do rzeczy. Facet jest po prostu niekulturalny, egoistyczny i ja bym się z nim raczej na pewno już nie spotkała. Podobnie jak nie akceptuję, bez istotnej przyczyny, jak mi koleżanka zaplanowane z kilkudniowym wyprzedzeniem spotkanie na 2 h przed odwołuje (zwłaszcza, że w dużym mieście musisz liczyć min. 30-60 minut na dojazd i znalezienie miejsca).
Zakładam, że oboje jesteście dorosłymi ludźmi a planowanie spotkania nie miało formy np. luźno rzuconego widzimy się w sobotę między sąsiadami w akademiku, czy czegoś podobnego. Niestety w pewnym wieku ma się już ograniczony czas na rozrywkę i odwoływanie spotkań tuż przed ten czas odbiera. Większość ludzi na szczęście to rozumie. Edytowane przez tambourinist Czas edycji: 2013-05-20 o 13:44 |
|
|
|
|
#45 |
|
Hrodebert
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
|
Dot.: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
Po takiej akcji >ostatnie spotkanie było by ostatnie .
Irytujące takie coś jest niezmiernie . |
|
|
|
|
#46 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Re: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
Ja bym sie juz pewnie z autorka nie umowila za takie fochy.
Sama wole smsowac niz dzwonic. Smsowanie wychodzi mi taniej, czesto nie mam kasy na telefonie na dzwonienie a mam pakiety na esy. Nie widze niz zlego w napisaniu w takiej sytuacji smsa. Nie lubie dzwonic. Nigdy po kilku spotkaniach nie nazywalam faceta moim facetem, dluzej to zawsze zajmowalo zebysmy zaczeli byc razem. Dwa razy wypadla mi nagla wieksza impreza. Nie wiem czemu miala by to byc sciema. Kolega mogl nie planowac urodzin, a potem sie okazalo, ze jednak beda. Jesli to by byl ktos bliski to nie wzielabym ze soba dopiero co poznanego kolesia. Rozne sa wazne powody dla ludzi. Bliski znajomy/przyjaciel zawsze jest dla mnie wazniejszy niz dopiero co poznany koles. Jakby mi nie pasowala forma smsa to byl to napisala wprost, bez fochania sie i rzucania takimi tekstami. Nie kazdy ma wyczucie zeby napisac przeprosiny w takiej formie jaka byscie chcialy. To zazwyczaj forma kobieca, emocjonalna, delikatna. Facet moze ja traktowac jak ot dziewczyne, z ktora sie spotkal kilka razy, nie oznacza to jeszcze zwiazku, moze nie wiedzial ze ona tak strasznie zareaguje na zwykle odwolanie spotkania. Ze bedzie oczekiwala goracych przeprosin i obietnicy wynagrodzenia. No nie wiem, ja sie nigdy tak nie cackalam z facetami, nie jest tez dla mnie problemem zorganozowania sobie innego zajecia na juz, a i w lazience przed randkami siedzialam max 30min. Jestem bardziej bezposrednia w tym co mi nie pasuje ale nie strzelam fochow. Jak do tej pory faceci nie narzekali i takich pretensji jak autorka nigdy od faceta nie slyszalam. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#47 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Re: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
czyli rozumiem, że równie niepoważnie zachowałabyś się w sytuacji biznesowej, bo kim tam jest mało znany wpsółpracownik, w porównaniu z rodziną czy dobrym znajomym?
|
|
|
|
|
#48 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Re: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
|
|
|
|
|
#49 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Re: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
No oczywiście, bo tam można zarobić
![]() a ten, na którym można zarobić zasługuje na większy szacunek niż ktoś inny Edytowane przez JanePanzram Czas edycji: 2013-05-20 o 14:39 |
|
|
|
|
#50 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Re: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
|
|
|
|
|
#51 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
|
Odp: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
Jeju ale wam sie nie zdarzylo odwolywac spotkan? Mi i moim przyjaciolkom sie zdarzalo. Czasami ktoras pisala na godz. Przed ze cos z dzirckiem i nie moze. A czasami ja sie zle czulam i tez tak pisalam. I nikt nigdy nie poczul sie olany. Fakt, przprosilo sie po tym i umawialo na nowe spotkanie. Ale nie bylo obrazy i konca znajomosci. To przesada. Wiec jesli mowimy o tym, ze np. Facet odwolal i olal autorke to mozna sie wkurzyc. Ale jesli przeprosil za odwolanie i zapytal czy odpowiada jej inny termin to nie ma co przesadzac.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
07.07.2012 & |
|
|
|
|
#52 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Odp: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
Cytat:
(odwołanie spotkania tuż przed to wg mnie olanie i pozostawienie na lodzie, co innego, gdyby dzień wcześniej stwierdził, że jednak przełoży spotkanie z np. piątku na sobotę). Poza tym imprezy nie trwają do 20, najpierw mógł się spotkać z dziewczyną (gdyby mu zależało), a potem pójść na imprezę (pewnie i tak całonocną). niektórzy po prostu dotrzymują słowa i szanują czas drugiej osoby, bez względu na to, kim ona jest. Polecam taki styl życia.
__________________
sun goes down Edytowane przez WhiteCherry Czas edycji: 2013-05-20 o 15:43 |
|
|
|
|
|
#53 |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
rozumiem, ze mogłaś się wkurzyć takim podejściem, późnym odwołaniem spotkania. ale moim zdaniem zareagowałaś trochę histerycznie.
__________________
-27,9 kg |
|
|
|
|
#54 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 4 547
|
Dot.: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
W gruncie rzeczy zgadzam sie z tym, ze facet zachowal sie po prostu nieladnie i tyle, acz ze jest skonczonym burakiem na przyklad, no, tak daleko idacych wnioskow bym w tym przypadku nie wysnuwala.
Niemniej, jedna wazna kwestia Wam tu caly czas umyka, a na ktora juz elvegirl zwrocila uwage: Cytat:
__________________
(\__/) { ^y^} Edytowane przez szmyrk Czas edycji: 2013-05-20 o 17:25 |
|
|
|
|
|
#55 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 339
|
Dot.: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
Cytat:
Prosta historyjka. Twój facet co tydzień w poniedziałek wieczorem gra w piłkę z kumplami. No ale pewnego poniedziałku koleżanka zaprasza Ciebie i decydujesz się wpaść do niej z facetem. Mówisz o tym facetowi, na co on, że w żadnym wypadku, że nie może bo dziś ma mecz. Rozpoczyna się kłótnia - wkurzony facet nie daje za wygraną i stwierdza, że on pojedzie na mecz. Jak to odbiera przeciętna kobieta ? Odbiera to jako brak szacunku do niej, odbiera to tak, ze kumple są wazniejsi niż ona. Prawda to czy fałsz ? Być może na podstawie tych danych co ma kobieta, możnaby sformułować taką tezę (koledzy są ważniejsi niż ona), ale gdyby mieć dane mężczyzny, to mogłoby się okazać coś kompletnie innego. np. to, że nie grał w piłkę długo, nie ma kondycji, pada po 15 minutach, wstyd mu tak człapać po boisku, ale na szczęście ostatnie 4 tygodnie pozwoliły mu troszkę odbudować formę i sprawić, że kondycja lepsza, że już się nie kompromituje na oczach kilkunastu osób i jakichś tam postronnych "kibiców", którzy przyszli wcześniej i np. czekają na swoją kolej. Jak teraz jeden tydzień odpuści to znowu wszystko się zawali.Dodatkowo zobowiązał się, że będzie przychodził co tydzień bo tylko w ten sposób kumple zdecydowali się, że wezmą jego, a nie np. innego kolegę, który był "mniej pewny" jeśli chodzi o frekwencję. To jest pewne przynależność do grupy, do stada i jest to bardzo często dla faceta bardzo ważne. Dodatkowo facet może sobie pomyśleć tak "Poza tym, czy ona nie mogła nas umówić na wtorek ? Doskonale wie, że w poniedziałki gram, tylko, że zawsze się z tego nabija, nie wspiera mnie w postanowieniu aktywnego uprawiania sportu, tylko zawsze robi sceny gdy wychodzę." Teraz to już zaczyna myśleć, że to jego kobieta go nie szanuje bo chce się przed jakąś durną przyjaciółeczką pokazać, a on 15 musi osób zostawić na lodzie, będą nierówne składy i wszyscy będą na niego się pieklić. ![]() Na tym przykładzie widać jak kompletne inne odczucia może mieć każda ze stron, w zależności od tego co wie / czego nie wie. My tylko znamy relację autorki - to jak odczytała słowa faceta. Tok myślenia mężczyzn i kobiet jest na ogól tak pokrętnie inny, że sama kwestia pojmowania tego szacunku już stanowi podstawę do bardzo ciekawej dyskusji Są kobiety, dla których głos sprzeciwu to brak szacunku, niesubordynacja i okazja do tego, aby dać facetowi po łapach, aby go wytresować i pokazać, że MUSI okazywać kobiecie szacunek (oczywiście w sposób przez nią pojmowany) ![]() Cytat:
Część pań tutaj wypowiada sie tutaj niemalże jak jakieś damulki, którym facet już od pierwszej minuty ma pokazywać jak bardzo je szanuje. Na szacunek trzeba sobie zasłużyć - wtedy nie trzeba o niego prosić. Albo się go ma, albo nie ma No i wskazany jest luz Jeśli facet jest faktycznie dziadem i prostakiem to za jedno, dwa spotkania i tak wyjdzie szydło z worka i będzie wszystko jasne...Cytat:
![]() W swoim życiu spotykałem setki mężczyzn (tak, setki ), którzy byli moimi znajomymi, kolegami, kolegami od picia, kolegami od boiska (w ten sposób można poznać setki mężczyzn), kolegami ze szkoły, uczelni, kolegami z pracy, przyjaciółmi. Byli z róznych grup społecznych, począwszy od meneli, poprzez takich, którzy "siedzieli", a skończywszy na takich, którzy mają dobrze prosperujące firmy. Da się w tym wszystkim zauważyć pewien szablon, do którego większość zwyczajnie pasuje. I na pewno mam w tym aspekcie większe doświadczenie od kobiet. Chcesz to dalej unoś nosek , ale prawda jest, że jako facet w kilka minut potrafię rozpoznać cymbała (jak większość facetów zresztą), i nie jest to jakaś wiedza objawiona - ot zwyczajna znajomość swojego stada ![]() Wiesz, gdyby kobiety wiedziały lepiej od facetów jacy są faceci to ... ten dział byłby zbędny ![]() Mnie dla odmiany rozwala kobiece przeświadczenie jakoby to one na postawie swojej empatii potrafiły bezbłędnie rozszyfrowywać samców, a każdy facet, który się wypowiada na temat facetów jest postrzegany przez nie jako heretyk, którego należy spalić na stosie Wszystko z czym się nie zgadzają, ironicznie wtedy pozycjonują jako "prawdę objawioną". Z drugiej strony to rozumiem - przedstawianie innego sposobu myślenia jest przez ludzi traktowane jako coś niebezpiecznego, coś co narusza ich poczucie rzeczywistości, powoduje lęk. Więc najlepiej to zdyskredytować.
Edytowane przez Andrzeej Czas edycji: 2013-05-20 o 18:10 |
|||
|
|
|
|
#56 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
Cytat:
Mogę Cię dotknąć? Naprawdę smutne jest to, że zakładasz, że istnieje jakiś tam szablon pod który można podpiąć zachowania połowy ludzkości. A już porównywanie tematu wątku do przytoczonego przez Ciebie przykładu to kompletne abstrakcja. W dojrzałym związku dorosłych osób ludzie szanują swoje potrzeby i nie wyskakują z propozycją innych zajęć, jeśli wiedzą, że druga strona ma na ten czas jakieś inne plany. Nigdy nie przyszłoby mi do głowy umawiać się za plecami TŻ w jego imieniu, kiedy wiem, że ma w planach inne zajęcia. Co do zadzierania nosa, to raczej sam próbujesz trzymać go wyżej od innych tylko dlatego, że jesteś "przedstawicielem" męskiej połowy społeczeństwa. I gdyby ludzi tak łatwo dało się podpiąć pod pewne schematy zachowań, ogólnie fora jako takie raczej nie miałyby racji bytu. No i nie widzielibyśmy na forum tematów, gdzie któraś z nas ma problem z inną kobietą. Wszak wszystkie powinnyśmy rozumieć się bez słów ![]() Z mojej strony koniec tematu.
__________________
R 08.2013, K 09.2016 Edytowane przez vretka Czas edycji: 2013-05-20 o 18:07 |
|
|
|
|
|
#57 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 7 223
|
Dot.: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
Cytat:
Czytaj uważnie - o żadnej big love nie pisałam. Ale logiczne, że jak się ktoś z kimś spotyka, to jakaś tam pierwsza fascynacja jest i zaciekawienie nową osobą (nawet, jeśli ta fascynacja ulatuje po kilku tygodniach). |
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#58 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 897
|
Dot.: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
Ja popieram Andrzeja. Wydaje mi sie ze wiekszosc robi z igły widły. to tylko 5 spotkan ! co innego jakby spotykali sie 5 tygodni i nagle by dał taki popis.
5 spotkan to jest nic licha początkowa znajomosc. nie wiadomo czy on traktuje to jako zwiazek czy moze jako kolezanke z ktora sie umawia. poza tym gdyby mi facet "odstawil taki numer" to byc moze i poinformowalabym go o fakcie ze nie podoba mi sie to i ze moglby to zalatwic w inny sposob ale na pewno nie tkwiłabym bezczynnie przed lustem. Skoro juz bylabym wyszykowana poszlabym w miasto albo do znajomych. ![]() swiat sie przeciez nie wali. Podejrzewam ze owy mezczyzna jest mlodego wieku w ktorym KOLEDZY sa jeszcze dosc waznym elementem. Byc moze faktycznie spedzil z nimi 3/4 swojego zycia. NIe rozumiem tez stwierzenia ze to sciema bo ktos dowiedzial sie o urodzinach 2h przed. w meskim swiecie to jest dosc powszechne. nie robil nikt przeciez mega domowki z wysylaniem zaproszen na miesiąc przed. zeby wyjsc na piwko wystarczy 15 minut i juz sie ekipa zbiera. Cytat:
poza tym urodziny kolegi sa raz w roku, a rozumiem ze z autorką facet tamtem moze sie spotkac w kazdy inny dzien.
__________________
Edytowane przez kamila2006 Czas edycji: 2013-05-20 o 18:11 |
|
|
|
|
|
#59 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 339
|
Dot.: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
Cytat:
Nic strasznego się nie stało - zrobi tak drugi raz to podziękujesz takiemu za "współpracę" i tyle Jednak są tutaj nie-damulki
|
|
|
|
|
|
#60 |
|
Hrodebert
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
|
Dot.: odwołał spotkanie bo kolega go zaprosił na urodziny
Andrzej wiesz co odpowiada przeciętna kobieta na takie zaproszenie od koleżanki > Nie Kryśka nie da rady ,w poniedziałki Marian gra w piłkę w inny dzień nie ma sprawy .
Zakładam że mówimy o kobietach ,nie rozchwianych panienkach bądź też w inny sposób upośledzonych . |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:23.








Ważniejsza jest osoba, z którą się umawiało WCZEŚNIEJ! Odwołać spotkanie w każdej chwili można jeśli wypadło coś mega ważnego, nie wiem, trzeba zawieść kogoś do szpitala. Ale z BŁAHEGO w sumie powodu, na 2 godziny przed randką i ani "przepraszam", ani "pocałuj mnie w ..."?! Wy serio mówicie, że to normalne?
, a potem są płacze na przeróżnych wątkach, że facet nie szanuje, że lekceważy, że odwołuje często spotkania. I wielkie dziwienie się skąd się to wzięło. A często bierze się to z właśnie z początku znajomości.
Jeśli się z kimś umawiasz, to kultura wymaga, by na tym spotkaniu się zjawić. Owszem, występują czasem sytuacje nieprzewidziane i wtedy odwołanie spotkania nie jest czymś złym, ale impreza kumpla to nie jest sytuacja nagła. 







07.07.2012 

