|
|
#31 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 105
|
Dot.: jakie studia?
Cytat:
Jakieś farmazony gada. Serio serio.
|
|
|
|
|
|
#32 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Gdzie Petru tam i ja
Wiadomości: 1 369
|
Dot.: jakie studia?
[1=6610e975c85461a73511d7b 83bf3e01cd5d91d24_6487a38 504e0b;41498094]Daruj sobie tego informatora
Jakieś farmazony gada. Serio serio.[/QUOTE]No żeby tylko on jeden - dość wątpliwe ( chociaż rzeczywiście o samej uczelni posiadał dość przedawnione informacje - wszak skończył ją jakieś 12 lat temu, ale rynek pracy przecież jest ruchomy ). Informatyk śledczy z innej uczelni twierdzi to samo. Znajomy, który programuje w niszowych językach ( gość po prawie swoją drogą ), również twierdzi to samo - baa, podobno ludzie oceniają swoją znajomość języka na 8-9/10, tak na prawdę stolec o nim wiedząc.W internecie też można znaleźć duuuużo opinii o ferelnych absolwentach informatyki. Same przypadki? Nie sądzę. ^ Zresztą sam osobiście widziałem przypadki, jak niektórzy się zastanawiali czym się różni C od C++. :F W sumie tak na marginesie - kiedyś jak wykłócałem się o języki, to jakiś inżynier starał mi się wmówić, że w Pythonie NIE MA absolutnie nic prostego, tak jakby nie prościej było zrobić tak: Cytat:
Cytat:
Chociaż pewnie po dobrych polibudach ( np. PW ) ogarniają więcej niż takim w Pściu Dolnym, ale nadal nie chcę mi się wierzyć, że nie ma takich nawet po dobrej uczelni - którym nie brak wiedzy, w końcu w tym kraju sporo studentów się uczy "od sesji do sesji". Chociaż też fakt - w IT nie mam aż takiego rozeznania ( w sumie niezupełnie moja działka ), ale chyba logicznym faktem jest, że te opinie z pleców się nie biorą i nie było mowy o jakiś randomach , tylko o konkretnych gościach z branży ( jakby ktoś tak pisał na jakimś szmatławcu typu wp.pl to przymknąłbym nie 1 a 2 oka ).
__________________
Początkujący specjalista ds. bazodanowych, aczkolwiek porad w tym zakresie udzielam tylko na forach tematycznych pod innym nickiem, ew. na pw. Edytowane przez Japanication Czas edycji: 2013-06-26 o 02:02 |
||
|
|
|
|
#33 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: jakie studia?
Prawda jest taka,żę nasz chory kraj ogłupia społeczeństwo publikujac nierealne wyniki, przedstawiajac Polskę, jako kraj z dodatnim PKB, jako zieloną wyspę. Bogaty kraj? KPINA! W zachodniopomorskim bezrobocie to ok. 30%, a w kraju: 14%. A to i tak mało, bo setki tysięcy ludzi wyjechało do pracy, by miec co do garnka włożyć, a reszta jest niezarejestrowanymi bezrobotnymi, którzy stracili nadzieje na prace w kraju, gdzie licza sie znajomości. Zlikwidowano zakłądy przemysłowe, stocznię. Stosunek importu do eksportu jest śmieszny tak samo jak minimalne wynagrodzenie, służba zdrowia, prawo z lukami i szkolnictwo. Na wszystko brakuje pieniedzy: przedszkola, szpitale, drogi, edukacja.... Na kazdym kroku zżerają podatki i wsadzają informacje o podwyżkach.
|
|
|
|
|
#34 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Gdzie Petru tam i ja
Wiadomości: 1 369
|
Dot.: jakie studia?
Cytat:
![]() No oczywiście, że PKB to same kłamstwa, a Ty wiesz lepiej...bo wiesz, ewentualnie tata Ci tak powiedział. :F Zresztą już w danych masz niezłe odchylenia - zachodniopomorskie ma bezrobocie 19% a nie 30%...no, ale Twoje dane widocznie są lepsze. ![]() Od kiedy każdy oficjalny i nieoficjalny bezrobotny nie pracuje? Zacznijmy od tego, od kiedy każdy musi? Nie umiesz przeanalizować tak elementarnych podstaw? Minimalne i tak zarabia najmniejsza część społeczeństwa. Na co niby brakuje pieniędzy? Szkoły mają się dobrze, drogi są ciągle budowane ( jakość infrastruktury w ostatnich latach bardzo wzrosła ), jedynie w szpitalach mogłoby być lepiej, aczkolwiek czasy "wykańczalni" już dawno minęły. No a teraz dawaj standardową informacje - jest kilka cudownych krajów typu Anglia, Niemcy czy USA ( chociaż przez Polaków są ostro wyolbrzymiane ) i będziemy tam jeździć za chlebem, co jest bardzo zabawne ponieważ informacje o tym, że jakieś 80% świata jest biedniejsze od nas...pominiesz.No, ale kogo interesują takie detale?
__________________
Początkujący specjalista ds. bazodanowych, aczkolwiek porad w tym zakresie udzielam tylko na forach tematycznych pod innym nickiem, ew. na pw. Edytowane przez Japanication Czas edycji: 2013-06-26 o 18:34 |
|
|
|
|
|
#35 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 426
|
Dot.: jakie studia?
Ja studiuję finanse. Pracy szukałam po 2 i po 3 roku.
Po 2 roku pomyślałam sobie, że chcę tylko na miesiąc i związaną z branżą finansową. Znalazłam właśnie taką, płatną praktykę. Szukałam tydzień, może 2? Jedna rozmowa kwalifikacyjna z testem ![]() Po 3 roku a właściwie w trakcie chciałam rozpocząć praktykę ale już w maju. Zaczęłam szukać pod koniec kwietnia, znalazłam pracę od połowy maja. Świetnie płatną (jak na studenta), dokładnie w obszarze, w którym chce pracować w przyszłości. Sama praca super, bardzo dobrze wspominam, wiele mi dała Pracowałam do kiedy chciałam czyli jakieś 5 miesięcy![]() Więc z mojego punktu widzenia po finansach jest bardzo łatwo o pracę. Ale znam też osoby po moim kierunku, które mają straszne problemy ze znalezieniem pracy. Myślę, że tu największą rolę gra nastawienie. Jak ja szukam pracy to się nie nastawiam od razu, że jestem beznadziejna i na pewno jej nie znajdę ![]() Bo z takim podejściem ciężko załatwić cokolwiek ![]() Natomiast finanse na pewno nie przekreślają szans na pracę. Baa, dają wiele możliwości - wystarczy wejśc na jakikolwiek portal z ofertami pracy i praktykami - najwięcej jest dla osób po finansach
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:39.




Jakieś farmazony gada. Serio serio.


), również twierdzi to samo - baa, podobno ludzie oceniają swoją znajomość języka na 8-9/10, tak na prawdę stolec o nim wiedząc.


