|
|
#31 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
|
Dot.: Problem inteligencji, nieogarnięta życiowo...
Mnie zawsze smieszy jak sie regionalizmami zgadamy
Przyjaciolka dlugo nie wiedziala co niby robie jak "luksuje".
|
|
|
|
|
#32 |
|
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: Problem inteligencji, nieogarnięta życiowo...
kocham regionalizmy. Ostatnio koleżance tłumaczyłam, co to szałerek. I nie, nie chodzi o prysznic.
__________________
May the Force be with You!
|
|
|
|
|
#33 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Problem inteligencji, nieogarnięta życiowo...
Też w wieku 17 lat nie wiedziałam, co to karnisz. Bo u mnie się tk na to nie mowiło, po prostu. Długo nie wiedziałam, co to flizy, bo też nie funkcjonowała ta nazwa. Nie jestem nieogarnięta, na pewno. Autorko, sama się wkręcasz, by sobie udowodnić tezę z tytułu.
|
|
|
|
|
#34 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 339
|
Dot.: Problem inteligencji, nieogarnięta życiowo...
Elfir, do Ciebie chciałam tylko skierować słowa, żebyś naprawdę się cieszyła, bo miałaś szczęście.
No właśnie, autorka bardzo wierzy w to, że jest głupia i nieogarnięta życiowo. To ją mocno blokuje. Znam z autopsji.
|
|
|
|
|
#35 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
|
Dot.: Problem inteligencji, nieogarnięta życiowo...
Cytat:
Edytowane przez 201604130936 Czas edycji: 2015-04-21 o 10:32 |
|
|
|
|
|
#36 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11
|
Dot.: Problem inteligencji, nieogarnięta życiowo...
Właśnie niech mi ktoś powie jaka jest przyczyna tych braków, co jest nie tak z moim mózgiem? Czy to brak zainteresowania życiem codziennym to sprawił czy da się to wyjaśnić neurologicznie? Czy to brak obycia czy choroba? Nie wiem już co o tym myśleć, odbiera mi to siły i chęć do życia...
, |
|
|
|
|
#37 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
|
Dot.: Problem inteligencji, nieogarnięta życiowo...
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#38 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 172
|
Dot.: Problem inteligencji, nieogarnięta życiowo...
Ostatnio rozmawiałam ze znajomym, on coś powiedział czego nie zrozumiałam do końca więc poprosiłam o wyjaśnienie a od do mnie "Wiesz bo to taka METAMORFOZA była"
Oczywiście chodziło mu o metaforę, aż się oplułam kawą ze śmiechu. |
|
|
|
|
#39 | |
|
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: Problem inteligencji, nieogarnięta życiowo...
Cytat:
---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ---------- Autorko - musisz sama ocenić sytuację. Jeśli uważasz, że Twoje braki mogą być wywołane zmianami neurologicznymi, masz też inne problemy (np z kojarzeniem, rozumiem metafor, odczytywaniem emocji ludzkich albo jakieś inne, dziwne objawy) to idź to lekarza. Możesz zapytać najbliższe otoczenie, czy zauważają coś dziwnego. Jednak bardzo możliwe, że skoro, jak sama piszesz, masz skłonność do bycia neurotykiem, do tego depresję, to sama sobie wkręcasz i wyszukujesz wszystko, czego nie wiesz. Jeśli uważasz, że to bardziej depresyjne, to pomocą może być psycholog. Dość mało napisałaś o sobie, a może np absurdalna89 trafiła z nieciekawym dzieciństwem albo innymi problemami?
__________________
May the Force be with You!
|
|
|
|
|
|
#40 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 432
|
Dot.: Problem inteligencji, nieogarnięta życiowo...
Tez tak troche mam , bo za bardzo 'zyje w swoim wnetrzu" , analizuje problemy niz stąpam twardo po ziemi.I moze tez tak masz? czasem tez sie przerazam samą sobą , wydaje mi sie ze jestem inteligentna a czasem łapie sie ze nie wiem o co chodzi w dyskusji, nie rozumiem jakiegos slowa, dlatego zapisuje sobie w tel a potem sprawdzam w necie. Zeby byc ogarnietym trzeba nauczyc sie twardo stąpać , zrob sobie moze grafik dzienny, konsekwentnie dąż do własnych celow, spisz sobie, i malymi krokami idz...do tego, czytaj ksiazki, gazety, ogladaj nowe filmy, po prostu badz ciekawa swiata jak dziecko..Swiat jest ciekawy, warto go poznawac a nie tylko zadawalac sie tym co jest
![]() Teraz jest o tyle dobrze ze jak czegos nie rozumiemy to mozna to wygooglować I drugi raz wiedziec co sie dzieje Nie mozna tez wszystkiego wiedzieć, ale warto sie interesowac roznymi sprawami
__________________
....za rok,pięć, dziesięć bedziesz żalowal ze nie zacząłes dzisiaj. Edytowane przez tesknota25 Czas edycji: 2015-04-21 o 11:08 |
|
|
|
|
#41 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11
|
Dot.: Problem inteligencji, nieogarnięta życiowo...
Mam problemy z nerwicą i to pochłania moją uwagę od kilku lat, choć nie chcę sobie szukać wymówek. Nie będę ukrywać, nie jest mi lekko, jeszcze teraz gdy studiuję...
|
|
|
|
|
#42 |
|
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: Problem inteligencji, nieogarnięta życiowo...
chodzisz do psychologa? Leczysz nerwicę?
__________________
May the Force be with You!
|
|
|
|
|
#43 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 432
|
Dot.: Problem inteligencji, nieogarnięta życiowo...
Cytat:
Spisuj co masz zrobic, co ogarnąć, bo mozna latami wegetowac..Spojrz na moj podpis
__________________
....za rok,pięć, dziesięć bedziesz żalowal ze nie zacząłes dzisiaj. |
|
|
|
|
|
#44 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11
|
Dot.: Problem inteligencji, nieogarnięta życiowo...
Tak, chodzę na terapię, ale na razie jeszcze nie widać efektów.
|
|
|
|
|
#45 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Problem inteligencji, nieogarnięta życiowo...
Tak. Jeśli ona ma przekonanie, że cały świat zna takie słowa a ona nie, to dochodzi do przekonania , że być może jest głupia. A jak jest głupia to i tak nie zrozumie, więc po co próbować. Pojawia się blokada. A to nie kwestia głupoty, tylko odwagi i ciekawości w poznawaniu świata. Kwestia oczytania. No i ćwiczenia pamięci, bo warto to, co się przeczytało jeszcze chociażby ogólnikowo zapamiętać. Ja bardzo często, gdy coś mnie zaciekawi, coś kojarzę, ale nie jestem pewna czy dobrze, sprawdzam w google. I po prostu warto sobie taki nawyk wykształcić, jeśli ma się aspiracje być na bieżąco i poszerzać wiedzę. Polecam ćwiczenia: - na jakiej ulicy mieszkasz? Skąd wzięła się ta nazwa? Jeśli od nazwiska, to kim był ten człowiek? - oglądasz wiadomości telewizyjne i słyszysz o mało znanym ci państwie lub mieście. Jaka jest stolica tego państwa? W jakim języku tam mówią? Czy z czegoś słynie? i tak codziennie po troszku wynajdywać sobie ciekawostki. *** Poza tym mamy jeszcze coś takiego jak skojarzenia pop-kulturowe. Jeśli ktoś jest wyobcowany, nie śledzi mainstreamu, to potem może mieć problemy z łapaniem sensu rozmów, w których ktoś posługuje się takimi skojarzeniami. Nigdy nie oglądałam "Doktora Who" czy marvelowskich komiksów, ale trochę sobie poczytałam, dzięki czemu nie mam problemów ze zrozumieniem żartów w serialu "Teoria Wielkiego Wybuchu" (a akurat fizyka strun i astronomia interesowały mnie od dziecka, więc się co nieco orientuję). ---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ---------- Złotniczanka Jones!
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett Edytowane przez Elfir Czas edycji: 2015-04-21 o 12:16 |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#46 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11
|
Ta głupsza...
Czuję, że mam za małą wiedzę jak na swój wiek (Mam lekko ponad 20 lat). W szkole zawsze dobrze się uczyłam, niemniej brakuje mi takiej wiedzy praktycznej, życiowej. Może dlatego, że zawsze tyle czasu spędzałam nad książkami? Potrafię nie wiedzieć bardzo oczywistych rzeczy, np. gdzie leży dana miejscowość w okolicy miejsca mojego zamieszkania. Jeżdzę daną trasą, a później nic z tego nie pamiętam, nie skupiam się. Aż wstyd przyznać. Łapię się też na tym, że nie rozumiem niekiedy znaczenia bardzo prostych słów. Zupełnie nie znam się np. na kosmetykach. Mam wrażenie, że nie mam tak naprawdę żadnej wiedzy. Jakbym przespała całe swoje życie niczym Śpiąca Królewna. Rzadko kiedy rozumiem o czym jest mowa np. w wiadomościach, mój mózg nie nadąża nad podawanymi w nimi informacjami. Ostatnio na spotkaniu rodzinnym tylko siedziałam zestresowana, uśmiechałam się nerwowo, bo prawie nic nie rozumiałam z rozmowy, kto gdzie pracował i co w tej robocie robił (nie umiałam sobie tego wyobrazić) itd. itd. Od kilku lat mam stany lękowe, nie wiem czy to może być przyczyną. Albo po prostu nie jestem zbyt inteligentna.Wiem, że trzeba wierzyć w siebie, ale jak, skoro na każdym kroku odstaję od innych? Czy miał ktoś może coś podobnego?
|
|
|
|
|
#47 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
|
Dot.: Ta głupsza...
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#48 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Ta głupsza...
Zbadać tarczycę.
Wykluczyć lub potwierdzić stan depresyjny Określić poziom witaminy B w organizmie. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:18.



Przyjaciolka dlugo nie wiedziala co niby robie jak "luksuje".













