ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-10-20, 18:06   #31
pisklaczek90
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 10
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

Cytat:
Napisane przez sQuaara Pokaż wiadomość
jak żałujesz dla swojej najbliższej rodziny 400-500zł na nocleg to faktycznie. nie są dla Ciebie bliskimi, których powinnas miec przy sobie na slubie.
Nie chodzi o to, że żałuję. Chodzi o to, że po pierwsze mama by nie przyjechała wcale. Już w zeszłe święta wyłam z tego powodu, kiedy nie mogąc się ruszyć siedziałam ze złamaną nogą, a ona stwierdziła, że bez męża nie przyjedzie... A nie zgodzilabym się na przyjazd jej z ojcem, bo po prostu sorry, ale mój ślub ma być dniem radosnym. (No i takim był)
Po drugie pozostałaby siostra z córką. Świadkowie będący parą z małym dzieckiem... No i co? "Agatko, Ty śpisz w hotelu bo oni z małym dzieckiem, nie będą się ciągać z gratami w tę i z powrotem". Przecież to byłaby największa obraza, dlaczego ona? ona jest siostrą! w końcu skończyłoby się tym, że my w swoją noc poślubną spalibyśmy na podłodze... Bo pewnie siostra by stwierdziła, że tak będzie lepiej. A ona jak coś powie, to tak ma być. Ona nie ma takiego wyczucia. Kiedyś, jak mieszkaliśmy na wynajmowanym mieszkaniu, mieliśmy jedno łóżko, potrafiła nam się zwalić i nie widzieć problemu, pomimo, że nocował u nas jeszcze brat męża (dzieciak więc spał na materacu).

Chciałam, żeby było normalnie, żeby żadne fochy nie popsuły mi tego dnia, żebym mogła czuć się najważniejsza tego dnia i niczym ani nikim nie przejmować, bo komuś coś się nie spodoba. Wiem, że ktoś może tego nie rozumieć, bo ma ukochaną mamusię i tatusia. No ale nie we wszystkich rodzinach tak niestety jest...
Byłaby siostra, nie byłoby mamy - całe przyjęcie, to byłoby gadanie mojej siostry jaką mamy rodzinę... A ja naprawdę TEGO JEDNEGO dnia chciałam o tym zapomnieć i o tym nie myśleć. Nie myślec o tym, że jest moja siostra a nie ma mojej mamy, że mama teraz pewnie płacze w domu...

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

Cytat:
Napisane przez danusiaes Pokaż wiadomość
Wyczerpałaś temat
Nie sądzę, by ktoś poza mną mógł tu wyczerpać temat, więc trochę głupie stwierdzenie, łącznie ze stwierdzeniem, że jestem skąpa...
pisklaczek90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-20, 18:07   #32
Wanilka5
Idealna Źona; )
 
Avatar Wanilka5
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Miasto
Wiadomości: 17 060
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

Cytat:
Napisane przez sQuaara Pokaż wiadomość
a co do szacunku rodziny do niej - Ona wg mnie wykazala sie Jego brakiem to nie moze oczekiwac nic lepszego:P
Zgadzam się tym
__________________
Mąż i Źona
Listopadowa Dziulka 2017
Wanilka5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-20, 18:38   #33
pisklaczek90
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 10
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

Cytat:
Napisane przez marttb Pokaż wiadomość
Na sam ślub nikt nie musiał wynajmować hotelu. A mamie mogłaś powiedzieć, że albo sama przyjedzie jeśli chce być z Tobą w tak ważnym momencie albo wcale - bo ojca nie chcesz widzieć. Jednak stało się, całkiem Cię rozumiem. Miałaś swoje powody i przekonania.
Jednak jako siostra, która całkiem dobrze dogaduję się z siostrą - może nie jesteśmy psiapsiółami, ale kontakty mamy bardzo dobre - poczułabym się bardzo źle, jakbym była mniej ważna, pominięta w jej życiu. A sposób przekazania wiadomości - to już chyba tylko gorzej by było gdyby z fejsa czy czegoś podobnego się dowiedziała.
Mam wrażenie, że próbujesz nam teraz pokazać siostrę z złej strony, żeby się 'wybielić', a nie masz powodu, Twoja decyzja, Twój dzień - zrobiłaś jak czułaś i chciałaś. Ja bym zadzwoniła do niej i normalnie gadała tak jak wcześniej.
Nikogo nie przedstawiam ze złej strony, ani tym bardziej nie próbuję się wybielać. Przedstawiam Wam całą sytuację, żebyście mogły ją obiektywnie ocenić.
Widzisz, mówisz, ze hotelu na ślub nie trzeba było. Ależ trzeba, bo dzieli nas 120 km. W jedną i drugą 240 km. To to już całkiem byłby szczyt bezczelności, żebym zaprosiła kogoś do urzędu na 15minutową uroczystość a potem powiedziała: "wy już możecie sobie iść" a my ze świadkami idziemy balować do domu. Ugotowałam, było jedzenie, była wódka, była zabawa. Do późnej nocy siedzieliśmy, śmialiśmy się, rozmawialiśmy. Myślę, że tu moja siostra mogłaby czuć się obrażona, gdybym ją zaprosiła a potem stwierdziła, że ona niech jedzie bo jest mi niepotrzebna, bo ja piję ze świadkami i miejsca nie ma... Musiałabym hotel zorganizować. Kolejny problem, bo kto ma tam spać, a kto nie. Kto lepszy, kto ważniejszy a kto gorszy. Takie błędne koło. Mama by nie przyjechala - tego jestem pewna, jej odmowa sprawiłaby mi ogromną przykrość i pewnie do końca bym liczyła ze jednak będzie. Byłoby mi mega przykro w tym dniu. A tak nie miała jak odmówić, bo nie wiedziała. Powiedziałam po fakcie, zadowolona, spełniona.

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Cytat:
Napisane przez cleopadra Pokaż wiadomość
A ja Ciebie autorko rozumiem,wzielas taki slub jak chcialas i tak jak chcialas.Nie rozumiem tego parcia ,ze na slubie musi byc rodzina czy znajomi.Ktos chce sobie wziasc slub bez gapii i wielka obraza.
Ja akurat robilam wesele ale ja tego wesela chcialam i bardziej mi zalezalo zeby goscie byli na weselu niz na slubie.Jednej kuzynce ktora jest w ciazy ,to gdy powiedziala mi ze nie przyjdzie na wesele tylko do kosciola,sama jej powiedzialam zeby lepiej kosciol odpuscila a od razu zjawila sie na sali,i niech zostanie tyle ile da rade
Dokładnie, na ślub mogłam zaprosić równie dobrze uchodźców jeśli takie miałabym życzenie, czemu nie, moja sprawa. Ale parcie jest, zgadzam się i to ogromne. Jak jest wesele, to zaraz obraza, że nie zaproszony ten czy tamten, obcy ludzie na weselu, nie pojawienie się bez uprzedzenia gości, narzekania na jedzenie, narzekanie na miłość boską na imprezę, na którą wiele osób z którym znam wzięło kredyt i zadłużyło się na lata!!... Ile to takich rzeczy można tu wyczytać po wszystkim, tu na forum. Masę!

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
serio?

Myślałam, że w dniu ślubu to akt małżeństwa jest najbardziej istotny, a nie impreza...
Akt ślubu to rzecz intymna i moim zdaniem tylko i wyłącznie między dwojgiem ludzi, to oni sobie przysięgają, to oni sobie obiecują. Oni dwoje patrząc sobie w oczy. To, że ktoś ma życzenie by przy tym wydarzeniu było 200 gapi jego sprawa. Ja doceniam, że to było nasze. A wesele, wesele jest w 90% na pokaz, pokaż się a zastaw się, czy jak to się tam mówi, bo co ludzie powiedzą.

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

Cytat:
Napisane przez karolove Pokaż wiadomość
Cokolwiek człowiek nie zrobi to jest źle. Autorka zrobiłaby wesele, wzięłaby na to kredyt, zatopiła się w długach (kupiła mieszkanie-pewnie ma kredyt) - "mogłaś nie robić wesela skoro Cię nie stać". Nie zrobiła = "skoro sępisz 500 zł na hotel to rodzina nic dla ciebie nie znaczy".
Dziewczyny! No zlitujcie się!
Zabolało mnie to, że ktoś powiedział, ze sępię, bo to w ogóle nie o to chodzi. Zgadza się - mam kredyt i stokroć bardziej wolę zbierać teraz pieniadze na wyposażenie mieszkania niż na fundowanie wesela dla ciotek i praciotek, których nie znam, bo np. babci będzie przykro.






Cytat:
Napisane przez karolove Pokaż wiadomość
Rodzina powinna to uszanować, może nie akceptować, nie rozumieć. Ale uszanować powinna. Amen. Myślę, że jakby zaprosiła siostrę ta pewnie znalazłaby sobie inny powód do obrażenia się, np. że to ona musi spać w hotelu a nie świadkowie, albo że młodzi nie udostępnili jej swojego łóżka w swoją noc poślubną, a sami nie śpią na podłodze. Jak ktoś jest obrażalski, to naprawdę się tego nie uniknie. A robienie czegoś pod dyktando innych, tylko po to by ich zadowolić nie ma najmniejszego sensu. Swoją drogą zazdroszczę. Ja miałam małe przyjęcie na 25 osób, wydawać by się mogło sama najbliższa rodzina, a bez fochów i psujących nastrój komentarzy się nie obyło.

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ----------



I jak to sobie wyobrażasz? Ślub w urzędzie stanu cywilnego trwa 5 do 10 min a potem wszyscy wypad z powrotem do innego miasta? Nie wiemy jak bardzo jest oddalone, no ale skoro autorka mówi o hotelu tzn. że jednak zrobiła jakąś imprezę ze świadkami, skoro u niej spali.
Już nic nie zmieni obrażanie się, wzięłam ślub - pozostało jeśli ktos się z tego nie cieszy lub nie akceptuje, przynajmniej uszanować. Chyba moja siostra nie myśli, że wezmę rozwód z mężem, bo ona nie była i ponownie zorganizuje wszystko od nowa. Bo nie wiem czemu mają służyć te fochy, mam ją przeprosić, że postąpiłam zgodnie ze swoim wyborem?

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

Cytat:
Napisane przez karolove Pokaż wiadomość
Cokolwiek człowiek nie zrobi to jest źle. Autorka zrobiłaby wesele, wzięłaby na to kredyt, zatopiła się w długach (kupiła mieszkanie-pewnie ma kredyt) - "mogłaś nie robić wesela skoro Cię nie stać". Nie zrobiła = "skoro sępisz 500 zł na hotel to rodzina nic dla ciebie nie znaczy".
Dziewczyny! No zlitujcie się!
Zabolało mnie to, że ktoś powiedział, ze sępię, bo to w ogóle nie o to chodzi. Zgadza się - mam kredyt i stokroć bardziej wolę zbierać teraz pieniadze na wyposażenie mieszkania niż na fundowanie wesela dla ciotek i praciotek, których nie znam, bo np. babci będzie przykro.






Cytat:
Napisane przez karolove Pokaż wiadomość
Rodzina powinna to uszanować, może nie akceptować, nie rozumieć. Ale uszanować powinna. Amen. Myślę, że jakby zaprosiła siostrę ta pewnie znalazłaby sobie inny powód do obrażenia się, np. że to ona musi spać w hotelu a nie świadkowie, albo że młodzi nie udostępnili jej swojego łóżka w swoją noc poślubną, a sami nie śpią na podłodze. Jak ktoś jest obrażalski, to naprawdę się tego nie uniknie. A robienie czegoś pod dyktando innych, tylko po to by ich zadowolić nie ma najmniejszego sensu. Swoją drogą zazdroszczę. Ja miałam małe przyjęcie na 25 osób, wydawać by się mogło sama najbliższa rodzina, a bez fochów i psujących nastrój komentarzy się nie obyło.

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ----------



I jak to sobie wyobrażasz? Ślub w urzędzie stanu cywilnego trwa 5 do 10 min a potem wszyscy wypad z powrotem do innego miasta? Nie wiemy jak bardzo jest oddalone, no ale skoro autorka mówi o hotelu tzn. że jednak zrobiła jakąś imprezę ze świadkami, skoro u niej spali.
Już nic nie zmieni obrażanie się, wzięłam ślub - pozostało jeśli ktos się z tego nie cieszy lub nie akceptuje, przynajmniej uszanować. Chyba moja siostra nie myśli, że wezmę rozwód z mężem, bo ona nie była i ponownie zorganizuje wszystko od nowa. Bo nie wiem czemu mają służyć te fochy, mam ją przeprosić, że postąpiłam zgodnie ze swoim wyborem?

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

Cytat:
Napisane przez sQuaara Pokaż wiadomość
1. nie popadajmy ze skrajnosci w skrajnosc
2. skoro opcja "nie bedzie ich" pasowała to nawet zaproszenie na zasadzie "bierzemy slub, bedzie obiad w domku, nie mamy warunkow was przenocowac, nic nam nie wreczajcie, zalezy nam na obecnosci wiec byloby milo gdybyscie w ramach "prezentu" oplacili sobie hotel na noc czy dwie"

aczkolwiek, moze takie jest moje stanowisko bo nie wyobrazam sobie tego dnia bez najblizszych. a tez fochy, kłotnie itp było..przez 1,5roku przygotowan. ale dzien byl tak wyjatkowy, bylo mi tak dobrze jak lapalam ich spojrzenia w kosciele czy tez na sali...
moze dlatego nie potrafie inaczej na to spojrzec.

a co do szacunku rodziny do niej - Ona wg mnie wykazala sie Jego brakiem to nie moze oczekiwac nic lepszego:P
No to zazdroszczę rodziny, widać, że masz wspaniałą, bo kompletnie nie masz pojęcia o czym piszesz. Na jakiej podstawie mówisz, że wykazałam się brakiem szacunku do swojej rodziny i na to co mam sobie zasłużyłam? Jakbyś dostała parę razy w głowę z pięści od swojego pijanego ojca też byś tak mówiła, gdyby ktoś ocenił, że nie szanujesz rodziny, jesteś skąpa bo żydzisz im na hotel itp?
Odnośnie Twojego cytatu: " "bierzemy slub, bedzie obiad w domku, nie mamy warunkow was przenocowac, nic nam nie wreczajcie, zalezy nam na obecnosci wiec byloby milo gdybyscie w ramach "prezentu" oplacili sobie hotel na noc czy dwie" = obraza majestatu, a nawet OBRAZA MAJESTATU drukowanymi. Już widzę, jak moja siostra która od stycznia nie płaci czynszu płaci sobie za nocleg w hotelu. Albo mama spędza bez ojca noc poza domem. Ha-ha-ha

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------

Cytat:
Napisane przez marttb Pokaż wiadomość
Obiad w restauracji/domu. Może ja mam dziwną rodzinę, ale gdybym już tak bardzo chciała mały ślub z wybranymi osobami to myślę że przyjechanie do nas nawet na 2 godziny (ślub, obiad) te 60km nie byłoby taką wielką tragedią. A skoro nie chciała ich to ich nie było. p
Skad wzięłaś te 60 km? Tutaj mowa o 120 km, czyli w dwie strony 240 km. Nie śmiałabym kogoś ciągać na 5 min tyle km a potem powiedzieć: sijalejter.
Nie, Ty nie masz dziwnej rodziny, Ty masz normalną rodzinę

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

Cytat:
Napisane przez Yenes Pokaż wiadomość
Na szacunek trzeba sobie zasłużyć. To, że ktoś jest rodziną nie sprawia że ma z gruntu szacunek drugiej osoby. Autorka napisała, że relacje rodzinne są kiepskie, z ojcem kontaktu nie utrzymuje w ogóle, nie wiemy jak z siostrą ale chyba nie najlepiej, jak pokazuje ten wątek. Nie wiem, no jakby ktoś mi bliski wziął cichy ślub to bym się cieszyła, a nie zastanawiała czemu mnie nie zaprosił, tym bardziej, że ślub był tylko ze świadkami. Jakby nie zaprosiła ojca a matkę i siostrę tak, to też byłby kwas, a jakby zaprosiła ojca to pewnie sama żyłaby w stresie jak się to potoczy i że w najpiękniejszym dniu swojego życia musi patrzyć na człowieka z którym nie chce rozmawiać.

Autorka podjęła decyzję i jasne musi ponieść jej konsekwencje, ale siostra nawet jeśli czuje się urażona i nie chce poruszać tematu ślubu, mogłaby z nią chociaż neutralnie rozmawiać, a z tego co pisze autorka to siostra jest na nią najnormalniej w świecie obrażona i wygląda na to że oczekuje przeprosin.
Podpisuje się pod tym obiema rękami. Dokładnie tak czuję.

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

Cytat:
Napisane przez sQuaara Pokaż wiadomość
inaczej moze bym do tego podeszła i przytaknęla Ci w 100% gdyby Ona sie do niej przy stole nie odezwała czy też mijała ją w domu z glową w podłoge.
ale autorka od wlasnego slubu tez sie do niej nie odezwala slowem...
ja wiem ze fotka mailem to w naszych czasach forma komunikacji, ale wg mnie nie na poziomie do tego wydarzenia.
i skoro relacje są nie za bardzo to albo są i niech tak zostaną albo niech autorka cos z tym zrobi...no po cos ten wątek jest
no chyba zeby trolololo wywolać dyskusje... no albo chciala poklasku. nie wiem.

generalnie złą czyni siostre (gorszą od autorki) to że nic nie powiedziała na wysłaną fotkę.
raz ze byloby mi przykro ze nie bylam poinformowana, ale ok moglabym zrozumiec że młodzi chcieli sami itp, dwa za sposob. i tego wg mnie nic nie tlumaczy. szczegolnie ze siostra starsza...to może ma inne życowe podejscie i wysylanie fotki ze slubu niczym obiadu na instagram wg jej kategorii nie jest ok.
Po pierwsze - przy stole się do mnie odzywać nie może, nie mieszkamy razem, mieszkamy 120 km od siebie.
Tak nie odezwałam się, ostatni kontakt wyszedł ode mnie i do tej pory nie dostałam żadnej odpowiedzi, a wyszedł mój kontakt w istotnej sprawie, jeśli nie najistotniejszej.
Nie fotkę, tylko fotki, dokładnie wszystkie fotki z ceremonii zaślubin w usc. Ja dalej nie widzę nic złego w tej formie. Chcialam jej zrobić niespodziankę. Byłam pewna, że się ucieszy. Że otworzy maila nie spodziewając się co tam jest.
pisklaczek90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-20, 18:59   #34
sQuaara
Zakorzenienie
 
Avatar sQuaara
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

Cytat:
Napisane przez pisklaczek90 Pokaż wiadomość
Nie sądzę, by ktoś poza mną mógł tu wyczerpać temat, więc trochę głupie stwierdzenie, łącznie ze stwierdzeniem, że jestem skąpa...
to moze pokieruj nas ku wyczerpaniu i powiedz po kiego grzyba założyłaś ten wątek?
mamy z Tobą hejtować siostrę czy sama nie umiesz dojsc do prostego wniosku: należałoby z tą siostrą pogadać jeżeli Ci zależy.

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

Cytat:
Napisane przez pisklaczek90 Pokaż wiadomość

No to zazdroszczę rodziny, widać, że masz wspaniałą, bo kompletnie nie masz pojęcia o czym piszesz. Na jakiej podstawie mówisz, że wykazałam się brakiem szacunku do swojej rodziny i na to co mam sobie zasłużyłam? Jakbyś dostała parę razy w głowę z pięści od swojego pijanego ojca też byś tak mówiła, gdyby ktoś ocenił, że nie szanujesz rodziny, jesteś skąpa bo żydzisz im na hotel itp?
Odnośnie Twojego cytatu: " "bierzemy slub, bedzie obiad w domku, nie mamy warunkow was przenocowac, nic nam nie wreczajcie, zalezy nam na obecnosci wiec byloby milo gdybyscie w ramach "prezentu" oplacili sobie hotel na noc czy dwie" = obraza majestatu, a nawet OBRAZA MAJESTATU drukowanymi. Już widzę, jak moja siostra która od stycznia nie płaci czynszu płaci sobie za nocleg w hotelu. Albo mama spędza bez ojca noc poza domem. Ha-ha-ha

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------



Po pierwsze - przy stole się do mnie odzywać nie może, nie mieszkamy razem, mieszkamy 120 km od siebie.
Tak nie odezwałam się, ostatni kontakt wyszedł ode mnie i do tej pory nie dostałam żadnej odpowiedzi, a wyszedł mój kontakt w istotnej sprawie, jeśli nie najistotniejszej.
Nie fotkę, tylko fotki, dokładnie wszystkie fotki z ceremonii zaślubin w usc. Ja dalej nie widzę nic złego w tej formie. Chcialam jej zrobić niespodziankę. Byłam pewna, że się ucieszy. Że otworzy maila nie spodziewając się co tam jest.
po tych 2 wypowiedziach (pozwole sobie odniesc sie tylko do tego co bylo do mnie) widze ze po prostu oczekujesz zbiorowego hejtu na siostrze
napisalam z 5razy ze szanuje Twoja decyzje o takim slubie ale uważam, że niekulturalnie jest komunikowac sie przez wysylanie zdjec.
i to jest dla mne brak szacunku.
a to że bił Cie tata to ogromnie wspolczuje.

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

zreszta, uwazam ze nie masz do nich szacunku widzac jak sie o nich wypowiadasz.
__________________
mał(a)żonka
sQuaara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-20, 19:11   #35
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

Ja się o to pytałam kilkanaście postów wyżej - po co w ogóle ten wątek. Robienie gownoburzy i nic poza tym
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-20, 20:14   #36
Mala_Miiiiiiii
Przyczajenie
 
Avatar Mala_Miiiiiiii
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 18
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

troche mi zal jak czytam takei watki, slub to jest jedyny taki dzien w zyciu i sobie nie wyobrazam stac jak kolek w piec osob a biala suknie chociaz mialas czy po prostu pojechaliscie do urzedu i podpisaliscie papierek heh
__________________
I jeśli wierzysz w to tak samo,
to tak jak jeden plus dwa,
bo Twoje serce to ułamek – zawsze tworzy z kimś całość. ♥
Mala_Miiiiiiii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-20, 20:44   #37
sQuaara
Zakorzenienie
 
Avatar sQuaara
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

Cytat:
Napisane przez Mala_Miiiiiiii Pokaż wiadomość
troche mi zal jak czytam takei watki, slub to jest jedyny taki dzien w zyciu i sobie nie wyobrazam stac jak kolek w piec osob a biala suknie chociaz mialas czy po prostu pojechaliscie do urzedu i podpisaliscie papierek heh
Ty na serio? tak chciala tak było.
biała suknia nie jest obowiazkiem..szczegolnie ze w kolekcjach coraz czesciej witają kolory :P
__________________
mał(a)żonka
sQuaara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-10-20, 21:05   #38
Yenes
Rozeznanie
 
Avatar Yenes
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 881
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

Cytat:
Napisane przez Mala_Miiiiiiii Pokaż wiadomość
troche mi zal jak czytam takei watki, slub to jest jedyny taki dzien w zyciu i sobie nie wyobrazam stac jak kolek w piec osob a biala suknie chociaz mialas czy po prostu pojechaliscie do urzedu i podpisaliscie papierek heh
Dziewczyno wypowiadasz się z taką pogardą o czyimś ślubie że to Ciebie mi żal, bo nie wiem jak można mieć tak spaczone spojrzenie. Ale pewnie lepiej zaprosić nielubianą rodzinę czy znajomych, żeby podziwiali jak tańczysz tej swojej białej kiecce.
Yenes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-20, 23:11   #39
201605090958
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 661
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

Cytat:
Napisane przez pisklaczek90 Pokaż wiadomość
Nie sądzę, by ktoś poza mną mógł tu wyczerpać temat, więc trochę głupie stwierdzenie, łącznie ze stwierdzeniem, że jestem skąpa...
A czego się spodziewalaś? masz zle relacje z siostrą i postaralaś sie, zeby były gorsze...mamie współczujesz, ale sorry mamo nie zmieścilaś się. Za to mieszkanko będzie odjazdowe. Rodzinka nie pasowala do mieszkania?
I nie, nie wyczerpałaś tematu-wyczerpałabys gdybyś zachowala się kulturalnie, czyli zaprosila nawet po fakcie mamę i siostrę, a nie meil i glębokie przekonanie o krzywdach z dziecinstwa. Postawiłas mur między Wami i czekasz, zebyśmy Ci na wizazu wiecheć na szczyt fundnęły

Edytowane przez 201605090958
Czas edycji: 2015-10-20 o 23:14
201605090958 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 10:18   #40
pisklaczek90
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 10
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

Cytat:
Napisane przez sQuaara Pokaż wiadomość
to moze pokieruj nas ku wyczerpaniu i powiedz po kiego grzyba założyłaś ten wątek?
mamy z Tobą hejtować siostrę czy sama nie umiesz dojsc do prostego wniosku: należałoby z tą siostrą pogadać jeżeli Ci zależy.

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------



po tych 2 wypowiedziach (pozwole sobie odniesc sie tylko do tego co bylo do mnie) widze ze po prostu oczekujesz zbiorowego hejtu na siostrze
napisalam z 5razy ze szanuje Twoja decyzje o takim slubie ale uważam, że niekulturalnie jest komunikowac sie przez wysylanie zdjec.
i to jest dla mne brak szacunku.
a to że bił Cie tata to ogromnie wspolczuje.

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

zreszta, uwazam ze nie masz do nich szacunku widzac jak sie o nich wypowiadasz.

I to uważasz daje Ci prawo mówić, że zasłużyłam sobie na to, że oni mnie nie szanują? Albo że jestem skąpa?

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Ja się o to pytałam kilkanaście postów wyżej - po co w ogóle ten wątek. Robienie gownoburzy i nic poza tym
..

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Cytat:
Napisane przez Mala_Miiiiiiii Pokaż wiadomość
troche mi zal jak czytam takei watki, slub to jest jedyny taki dzien w zyciu i sobie nie wyobrazam stac jak kolek w piec osob a biala suknie chociaz mialas czy po prostu pojechaliscie do urzedu i podpisaliscie papierek heh
.

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

Cytat:
Napisane przez danusiaes Pokaż wiadomość
A czego się spodziewalaś? masz zle relacje z siostrą i postaralaś sie, zeby były gorsze...mamie współczujesz, ale sorry mamo nie zmieścilaś się. Za to mieszkanko będzie odjazdowe. Rodzinka nie pasowala do mieszkania?
I nie, nie wyczerpałaś tematu-wyczerpałabys gdybyś zachowala się kulturalnie, czyli zaprosila nawet po fakcie mamę i siostrę, a nie meil i glębokie przekonanie o krzywdach z dziecinstwa. Postawiłas mur między Wami i czekasz, zebyśmy Ci na wizazu wiecheć na szczyt fundnęły

No nie ukrywam. Jest mi przykro jak czytam Wasze komentarze. To już nie jest wyrażenie swojego zdania, to zakrawa o podłość, zawiść, takie ludzkie wbicie komuś szpili. Trochę się przed Wami obnażyłam, żebyście mogły obiektywnie podejść do tematu. No i co usłyszałam?
Że mam na co sobie zasłużyłam. Że nie mam szacunku do rodziny, bo "nie zmieściła się w moim wypasionym domku". Że jestem skąpiradłem, bo pożałowałam na hotel. Że założyłam wątek, żebyście tyrały moją siostrę z góry na dół.... Że pewnie nawet nie miałam białej sukienki ("HEHE") i stałam jak kołek w urzędzie. Mało tego, niektóre nawet stwierdziły, że dzieli mnie i moją rodzinę 60 km i to nic, bo tak pasowało im ładnie do komentarza. Że mój wątek to gównoburza? A jaki nie jest? "dziewczyny pomóżcie, czy różowe butki będą pasować mi do kremowej sukienki?"


Matko jedyna... Czy wy zdajecie sobie sprawę, że po drugiej stronie siedzi żywy człowiek?


O dziwo jeszcze musze się wytłumaczyć, czemu założyłam wątek.... Zakładając ten wątek myślałam, że spotkam tu życzliwe dziewczyny, może tez takie które jeśli nie miały same takiej sytuacji (ślub ze świadkami), to może kojarzą gdzieś z rodziny i znajomych. Które będą umiały KULTURALNIE wyrazić swoje zdanie w temacie, a nie będą wchodzić tu by mnie wyśmiać (hehe, pewnie nie miałaś nawet białej sukienki, współczuję) albo dać upust swojej podłości w ten czy inny wymieniony wyżej sposób....


Nie musicie już odpisywać, ten wątek zmierza w złym kierunku. Za chwilę będę musiała się wytłumaczyć ze swoich zarobków, żeby ktoś mógł stwierdzić, że jednak było mnie stać na hotel a ojcu mogłam odpuścić bo nic wielkiego się nie stało.


Dziwi mnie jeszcze, że dla niektórych biała sukienka (miałam białą sukienkę) jest ważniejsza od magii tego dnia między DWOJGIEM ludzi. Albo zaproszenie obcych lub fałszywej rodzinki, by mogła wyrazić fałszywe zdanie w twarz a zawistne za plecami nt. wesela i tejże białej sukienki - na przykład - jest ważniejsze od spokoju ducha. Co kto woli.


Powodzenia. Bądźcie dobre.


Dla mnie koniec tematu.

Edytowane przez pisklaczek90
Czas edycji: 2015-10-21 o 10:39
pisklaczek90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 10:28   #41
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

Cytat:
Napisane przez pisklaczek90 Pokaż wiadomość
Myślałam, że to będzie miła niespodzianka niż telefoniczne "wzięłam ślub", tym bardziej, że u mnie od początku było jasne, że żadnego wesela nie będzie, bo często rozmawiałyśmy o tym, jak jest w naszej rodzinie i porównywałyśmy to z rodzinami na weselach, na których byłyśmy.
Myślałam, że jak tylko zobaczy maila ze zdjęciami ślubnymi to od razu zadzwoni, powie: "wooow" "super" "jak ładnie wyglądałaś" a tu cisza od 3 tygodni :/ od mamy dowiedziałam się, że jest wielce obrażona i jak ona coś wspomina o moim ślubie, to ta nie chce słuchać.
Twoja siostra powinna w takiej sytuacji wziąć kartkę A4, namalować na niej markerem słowa WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, sfotografować ją i wysłać Ci mailem to zdjęcie w załączniku... Na jej miejscu też bym była obrazona.
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-10-21, 16:33   #42
Yenes
Rozeznanie
 
Avatar Yenes
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 881
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

Brak mi słów, autorka wzięła ślub w tajemnicy bo tak chciala, napisała, że ma złe relacje w rodzinie, z tatą nie rozmawia a bez niego mam nie przyjdzie plus autorka nie chce kwasów a Wy jedziecie po niej ze to jej wina bo postawila mur miedzy nimi w imie animozji z dziecinstwa a mamy nie zaprosila bo jej do mieszkania nie pasuje... No sorry ale jak dla mnie to chyba slub sie bierze dla siebie a nie dla rodziny. Autorka nie zrobila segregacji w rodzinie kogo zaprasza, zeby siostra miala sie o co obrazac. Strasznie chcecie autorce dowalic, przyczepilyscie sie do tego mieszkania podczas gdy widac ze to nie jest najwiekszy problem. Chyba za bardzo skupiacie sie na sobie zamiast cieszyc sie po prostu szczesciem drugiej osoby. Autorka moze wybrala zla forme przekazu imformacji o slubie ale zycie ma to do siebie ze rozni ludzie roznie interpretuja rzeczy - np ja tez jakbym otworzyla zalacznik ze zdjeciami przyjaciolki czy siostry z jej slubu to bym zadzwonila wypytac o szczegply i pogratulowac, obrazac sie nie ma o co. Chyba ze ktos jest tak skupiony na sobie ze nie potrafi zaakceptowac decyzji bliskiej osoby o slubie jaki ta sobie wymarzyla.
Yenes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 17:34   #43
marttb
Zakorzenienie
 
Avatar marttb
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 6 621
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

Źle przeczytałaś mój post, nie zrozumiałaś go - napisałam na swoim przykładzie, na odległości jaka to mnie dzieli z rodziną w jedną stronę, ty dopiero później napisałaś ile jest u Ciebie. Nikt nie wymyślał i nie dopisywał sobie czegoś
__________________
And darling I will be loving you 'til we're 70(...)
Oh me I fall in love with you every single day
And I just wanna tell you I am

(...)wszyscy się spotkamy, więc nie będziesz już sam,
spotkasz ludzi, których tak bardzo kochałeś,
choć lata nie widziałeś, nadal kochać nie przestałeś ❤
marttb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 19:37   #44
201701300929
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

nie musialas im placic za hotel - moglas po prostu zaprosic na slub - tych kogo chcesz (sama mama, mame i siostre, bez ojca) - jesli by im zalezalo to by przyjechali i sami sobie za ten hotel zaplacili, i moze bys sie pozytywnie zdziwila - ale Ty nie dalas im nawet szansy, zeby zobaczyc jak bedzie

jesli chcesz ,zeby Twoje relacje z rodzina sie polepszyly to niesttey tez musisz cos robic w tym kierunku, odcinanie sie nie jest dobrym rozwiazaniem - a chyba jednak troche zalujesz skoro tu piszesz
201701300929 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 20:17   #45
karolove
Raczkowanie
 
Avatar karolove
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 392
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

Cytat:
Napisane przez Yenes Pokaż wiadomość
Brak mi słów, autorka wzięła ślub w tajemnicy bo tak chciala, napisała, że ma złe relacje w rodzinie, z tatą nie rozmawia a bez niego mam nie przyjdzie plus autorka nie chce kwasów a Wy jedziecie po niej ze to jej wina bo postawila mur miedzy nimi w imie animozji z dziecinstwa a mamy nie zaprosila bo jej do mieszkania nie pasuje... No sorry ale jak dla mnie to chyba slub sie bierze dla siebie a nie dla rodziny. Autorka nie zrobila segregacji w rodzinie kogo zaprasza, zeby siostra miala sie o co obrazac. Strasznie chcecie autorce dowalic, przyczepilyscie sie do tego mieszkania podczas gdy widac ze to nie jest najwiekszy problem. Chyba za bardzo skupiacie sie na sobie zamiast cieszyc sie po prostu szczesciem drugiej osoby. Autorka moze wybrala zla forme przekazu imformacji o slubie ale zycie ma to do siebie ze rozni ludzie roznie interpretuja rzeczy - np ja tez jakbym otworzyla zalacznik ze zdjeciami przyjaciolki czy siostry z jej slubu to bym zadzwonila wypytac o szczegply i pogratulowac, obrazac sie nie ma o co. Chyba ze ktos jest tak skupiony na sobie ze nie potrafi zaakceptowac decyzji bliskiej osoby o slubie jaki ta sobie wymarzyla.
No ja też jestem w szoku. Uważam dokładnie tak samo. Oj, nieładnie dziewczyny... Rozumiem, jakby zaprosiła tylko mamę siostra mogłaby czuć się urażona, każdy komu zależy na drugiej osobie by zadzwonił po takim mailu wypytać, tak jak mówisz... Dla mnie też byłoby to miłe zaskoczenie, gdyby mi na osobie zależało. A może siostra jest zazdrosna? Autorka pisze o siostrze z córką. Czyli siostra nie ma męża?

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------

Cytat:
Napisane przez Nocna Nimfa Pokaż wiadomość
nie musialas im placic za hotel - moglas po prostu zaprosic na slub - tych kogo chcesz (sama mama, mame i siostre, bez ojca) - jesli by im zalezalo to by przyjechali i sami sobie za ten hotel zaplacili, i moze bys sie pozytywnie zdziwila - ale Ty nie dalas im nawet szansy, zeby zobaczyc jak bedzie

jesli chcesz ,zeby Twoje relacje z rodzina sie polepszyly to niesttey tez musisz cos robic w tym kierunku, odcinanie sie nie jest dobrym rozwiazaniem - a chyba jednak troche zalujesz skoro tu piszesz
Proponujesz, żeby przeprosiła ojca za to, ze musiał ją bić? Wydaje mi się, że autorce nie zależy już na tych relacjach a wiedząc jakie są i znając czego może się spodziewać po swojej rodzinie (siostry nie stać na hotel bo ma długi, strzeliłaby focha, że ona śpi w hotelu a świadkowie w domu, mama by nie przyjechała a jeśli już to pewnie autorka w dzień ślubu sluchałaby "kazań" i patrzyła na krzywą minę mamy, że nie zaprosiła ojca) przynajmniej w dzień swojego ślubu chciała sobie oszczędzić nieprzyjemności.
Piszesz, ze nie dała im nawet szansy, żeby zobaczyć jak będzie. Ja bym nie ryzykowała.
__________________
03.10.2015
http://s10.suwaczek.com/20151003050114.png
karolove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 20:24   #46
201701300929
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

Cytat:
Proponujesz, żeby przeprosiła ojca za to, ze musiał ją bić? Wydaje mi się, że autorce nie zależy już na tych relacjach a wiedząc jakie są i znając czego może się spodziewać po swojej rodzinie (siostry nie stać na hotel bo ma długi, strzeliłaby focha, że ona śpi w hotelu a świadkowie w domu, mama by nie przyjechała a jeśli już to pewnie autorka w dzień ślubu sluchałaby "kazań" i patrzyła na krzywą minę mamy, że nie zaprosiła ojca) przynajmniej w dzień swojego ślubu chciała sobie oszczędzić nieprzyjemności.
Piszesz, ze nie dała im nawet szansy, żeby zobaczyć jak będzie. Ja bym nie ryzykowała.
A ja bym zaryzykowala - zwykle ludzie umieja sie zachowac przy innych ,
nie pisalam tez nic o przepraszaniu ojca, tylko o tym,ze mogla dac szanse siostrze i mamie - moze by przyjechaly, nie wiesz,
a odleglosc to teZ nie jest jakas masakryczna, od biedy mozna przyjechac, posiedziec na slubie/2 godzinki na herbatce czy obiedzie i wrocic do domu - fakt,ze caly dzien z glowy ale tez jeden raz mozna sie postarc... i nie wiesz czy siostra z mam by sie nie postaraly
201701300929 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 20:28   #47
201605090958
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 661
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

Cytat:
Napisane przez karolove Pokaż wiadomość
No ja też jestem w szoku. Uważam dokładnie tak samo. Oj, nieładnie dziewczyny... Rozumiem, jakby zaprosiła tylko mamę siostra mogłaby czuć się urażona, każdy komu zależy na drugiej osobie by zadzwonił po takim mailu wypytać, tak jak mówisz... Dla mnie też byłoby to miłe zaskoczenie, gdyby mi na osobie zależało. A może siostra jest zazdrosna? Autorka pisze o siostrze z córką. Czyli siostra nie ma męża?

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------



Proponujesz, żeby przeprosiła ojca za to, ze musiał ją bić? Wydaje mi się, że autorce nie zależy już na tych relacjach a wiedząc jakie są i znając czego może się spodziewać po swojej rodzinie (siostry nie stać na hotel bo ma długi, strzeliłaby focha, że ona śpi w hotelu a świadkowie w domu, mama by nie przyjechała a jeśli już to pewnie autorka w dzień ślubu sluchałaby "kazań" i patrzyła na krzywą minę mamy, że nie zaprosiła ojca) przynajmniej w dzień swojego ślubu chciała sobie oszczędzić nieprzyjemności.
Piszesz, ze nie dała im nawet szansy, żeby zobaczyć jak będzie. Ja bym nie ryzykowała.
Myślisz, ze wysłanie meila dało szansę na dorosłe relacje z siostrą i oszczędziło czy też zbudowało cokolwiek?
201605090958 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 20:39   #48
azadon
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 168
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

Cytat:
Napisane przez sQuaara Pokaż wiadomość

O dziwo jeszcze musze się wytłumaczyć, czemu założyłam wątek.... Zakładając ten wątek myślałam, że spotkam tu życzliwe dziewczyny, może tez takie które jeśli nie miały same takiej sytuacji (ślub ze świadkami), to może kojarzą gdzieś z rodziny i znajomych. Które będą umiały KULTURALNIE wyrazić swoje zdanie w temacie, a nie będą wchodzić tu by mnie wyśmiać (hehe, pewnie nie miałaś nawet białej sukienki, współczuję) albo dać upust swojej podłości w ten czy inny wymieniony wyżej sposób....
to ja odpowiem:
byłam w sytuacji, że dostałam maila od siostry, że dnia tego i tego wyszła za mąż (w załączniku były zdjęcia).
I wiesz co? Poczułam się, jakbym dostała z liścia w twarz.
Nie utrzymujemy przyjacielskich kontaktów, nie traktuję jej jak 'ukochanej siostry', ale mimo wszystko tego się nie spodziewałam.

Zastanawiałam się, jak mogła inaczej z tego wybrnąć (też mieszka spory kawałek od domu rodzinneo) i doszłam do wniosku, że mogła zadzwonić, że wychodzi za mąż, ale że będzie to uroczystość kameralna, ale jeśli chcemy, to możemy przyjechać, że zaprasza.

Oceniłabym, czy stać mnie na nocleg (też nie ma dużego mieszkania, więc od razu nastawilabym się na hotel, hostel). Może nie pojechałabym ze wzgledu na odległość. Ale miałabym wybor, którego ona mnie pozbawiła. Tak, jak ty pozbawiłaś swoją siostrę.



Swoją drogą - 120 km autobusem to ile się jedzie?
Nie chciałaś narażać na długą trasę? Daj spokój, przeciez na pokonanie takiej odległości nie potrzeba dwunastu godzin, tylko półtora, maxymalnie dwie.
Mama wcale nie musiałaby zostawać na noc w twoim mieście.
dwie godziny w autobusie - ślub - życzenia, może kawa i ciacho - dwie godziny w autobusie.

Imprezę ze świadkami mogłaś zorganizować np dzień później.

Edytowane przez azadon
Czas edycji: 2015-10-21 o 20:42
azadon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 20:46   #49
karolove
Raczkowanie
 
Avatar karolove
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 392
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

Cytat:
Napisane przez azadon Pokaż wiadomość
to ja odpowiem:
byłam w sytuacji, że dostałam maila od siostry, że dnia tego i tego wyszła za mąż (w załączniku były zdjęcia).
I wiesz co? Poczułam się, jakbym dostała z liścia w twarz.
Nie utrzymujemy przyjacielskich kontaktów, nie traktuję jej jak 'ukochanej siostry', ale mimo wszystko tego się nie spodziewałam.

Zastanawiałam się, jak mogła inaczej z tego wybrnąć (też mieszka spory kawałek od domu rodzinneo) i doszłam do wniosku, że mogła zadzwonić, że wychodzi za mąż, ale że będzie to uroczystość kameralna, ale jeśli chcemy, to możemy przyjechać, że zaprasza.

Oceniłabym, czy stać mnie na nocleg (też nie ma dużego mieszkania, więc od razu nastawilabym się na hotel, hostel). Może nie pojechałabym ze wzgledu na odległość. Ale miałabym wybor, którego ona mnie pozbawiła. Tak, jak ty pozbawiłaś swoją siostrę.



Swoją drogą - 120 km autobusem to ile się jedzie?
Nie chciałaś narażać na długą trasę? Daj spokój, przeciez na pokonanie takiej odległości nie potrzeba dwunastu godzin, tylko półtora, maxymalnie dwie.
Mama wcale nie musiałaby zostawać na noc w twoim mieście.
dwie godziny w autobusie - ślub - życzenia, może kawa i ciacho - dwie godziny w autobusie.

Imprezę ze świadkami mogłaś zorganizować np dzień później.
Następny świetny pomysł. Świadkowie po ślubie wypad do domu 120 km, teraz czas na mamę i siostrę. Świadkowie następnego dnia 120 km z powrotem do autorki na imprezę.

A nie poczułabyś się źle, że świadkowie śpią i imprezują do rana z parą młodą a mama z siostrą w 4 godzinnej podróży? Myślę, że jak ktoś jest obrażalski tak jak Ty, to zawsze się coś nie spodoba.
__________________
03.10.2015
http://s10.suwaczek.com/20151003050114.png
karolove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 21:06   #50
azadon
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 168
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

Cytat:
Napisane przez karolove Pokaż wiadomość
Następny świetny pomysł. Świadkowie po ślubie wypad do domu 120 km, teraz czas na mamę i siostrę. Świadkowie następnego dnia 120 km z powrotem do autorki na imprezę.

A nie poczułabyś się źle, że świadkowie śpią i imprezują do rana z parą młodą a mama z siostrą w 4 godzinnej podróży? Myślę, że jak ktoś jest obrażalski tak jak Ty, to zawsze się coś nie spodoba.
eee... weź znajdź napisane przeze mnie słowa, że "świadkowie wypad"? Kawa i ciastko może być z mamą i siostrą i ze świadkami. Czy nie? Czy istnieje jakiś zakaz, może czegoś nie wiem? Dojdzie do światowej eksplozji, jesli spotkają się w jednym miejscu mama, siostra i świadkowie młodej?
azadon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 21:50   #51
cleopadra
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

Ja nie rozumiem tej nagonki,ze rodzina musi byc na slubie.Kurcze,para chce wziasc slub w samotnosci ,niestety bez swiadkow sie nie da,wiec te 2 osoby musza byc.Nawet jak ktos ma super relacje z rodzina to czy musi zapraszac na slub?
Czy to tak trudno zrozumiec ze ktos nie chce gapiow na slubie?Nawet bliskiej rodziny?To rodzina ma problem ze nie potrafi zaakceptowac tego ,ze ktos mysli i postepuje innaczej,ze ktos nie poddaje sie woli opini rodziny,i wcale tu nie chodzi ze ktos kto nie zaprosi siostry na slub to tej siostry nie szanuje,tu chodzi o wlasne samopoczucie.
Autorko,zycze Ci duzo szczescia na nowej drodze i zawsze postepuj tak zebys na pierwszym miejscu stawiala siebie i swojego meza,Wasze pragnienia i Wasze potrzeby.
cleopadra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 22:26   #52
Yenes
Rozeznanie
 
Avatar Yenes
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 881
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

Cytat:
Napisane przez Nocna Nimfa Pokaż wiadomość
A ja bym zaryzykowala - zwykle ludzie umieja sie zachowac przy innych ,
nie pisalam tez nic o przepraszaniu ojca, tylko o tym,ze mogla dac szanse siostrze i mamie - moze by przyjechaly, nie wiesz,
a odleglosc to teZ nie jest jakas masakryczna, od biedy mozna przyjechac, posiedziec na slubie/2 godzinki na herbatce czy obiedzie i wrocic do domu - fakt,ze caly dzien z glowy ale tez jeden raz mozna sie postarc... i nie wiesz czy siostra z mam by sie nie postaraly
Ty byś zarysykowała a kto inny nie. Znasz rodzinę autorki żeby wiedzieć jakby się zachowali? Autorka chciała oszczędzić sobie nerwów przynajmniej w tym dniu.

Cytat:
Napisane przez danusiaes Pokaż wiadomość
Myślisz, ze wysłanie meila dało szansę na dorosłe relacje z siostrą i oszczędziło czy też zbudowało cokolwiek?
Nie, było po prostu neutralnym powiadomieniem, które nie miało niczego budować ani naprawiać. Czemu miała ją informować o ślubie skoro rodziny nie zapraszała?

Cytat:
Napisane przez azadon Pokaż wiadomość
to ja odpowiem:
byłam w sytuacji, że dostałam maila od siostry, że dnia tego i tego wyszła za mąż (w załączniku były zdjęcia).
I wiesz co? Poczułam się, jakbym dostała z liścia w twarz.
Nie utrzymujemy przyjacielskich kontaktów, nie traktuję jej jak 'ukochanej siostry', ale mimo wszystko tego się nie spodziewałam.

Zastanawiałam się, jak mogła inaczej z tego wybrnąć (też mieszka spory kawałek od domu rodzinneo) i doszłam do wniosku, że mogła zadzwonić, że wychodzi za mąż, ale że będzie to uroczystość kameralna, ale jeśli chcemy, to możemy przyjechać, że zaprasza.

Oceniłabym, czy stać mnie na nocleg (też nie ma dużego mieszkania, więc od razu nastawilabym się na hotel, hostel). Może nie pojechałabym ze wzgledu na odległość. Ale miałabym wybor, którego ona mnie pozbawiła. Tak, jak ty pozbawiłaś swoją siostrę.



Swoją drogą - 120 km autobusem to ile się jedzie?
Nie chciałaś narażać na długą trasę? Daj spokój, przeciez na pokonanie takiej odległości nie potrzeba dwunastu godzin, tylko półtora, maxymalnie dwie.
Mama wcale nie musiałaby zostawać na noc w twoim mieście.
dwie godziny w autobusie - ślub - życzenia, może kawa i ciacho - dwie godziny w autobusie.

Imprezę ze świadkami mogłaś zorganizować np dzień później.


Jaki wybór miała dawać, skoro nie chciała zapraszać rodziny na ślub? Wzięła ślub tylko ze świadkami i miała do tego prawo, rozumiem jeszcze żal jakby robiła segregację kogo z rodziny zaprasza, ale tak?

Cytat:
Napisane przez cleopadra Pokaż wiadomość
Ja nie rozumiem tej nagonki,ze rodzina musi byc na slubie.Kurcze,para chce wziasc slub w samotnosci ,niestety bez swiadkow sie nie da,wiec te 2 osoby musza byc.Nawet jak ktos ma super relacje z rodzina to czy musi zapraszac na slub?
Czy to tak trudno zrozumiec ze ktos nie chce gapiow na slubie?Nawet bliskiej rodziny?To rodzina ma problem ze nie potrafi zaakceptowac tego ,ze ktos mysli i postepuje innaczej,ze ktos nie poddaje sie woli opini rodziny,i wcale tu nie chodzi ze ktos kto nie zaprosi siostry na slub to tej siostry nie szanuje,tu chodzi o wlasne samopoczucie.
Autorko,zycze Ci duzo szczescia na nowej drodze i zawsze postepuj tak zebys na pierwszym miejscu stawiala siebie i swojego meza,Wasze pragnienia i Wasze potrzeby.
Dokładnie, ja też tak sądzę Bardzo podoba mi się wizja ślubu tylko ze świadkami, tylko dla Nas, intymnie i romantycznie. Nie rozumiem dlaczego wujek Zdzisiek i ciotka Hela mają się gapić na moją kieckę i rozohoceni pić do 5 rano.
Yenes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 22:29   #53
201605090958
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 661
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

Cytat:
Napisane przez Yenes Pokaż wiadomość
Nie, było po prostu neutralnym powiadomieniem, które nie miało niczego budować ani naprawiać. Czemu miała ją informować o ślubie skoro rodziny nie zapraszała?
Ale nie w ten sposób...dla Ciebie jest to neutralne, dla mnie poniżej krytyki. Coż, nie dogadamy się. Mamy inną gradację zachowań i odmienne pojęcie co wypada, a kiedy już jest afront
201605090958 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-10-21, 22:57   #54
lexis1306
Raczkowanie
 
Avatar lexis1306
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 367
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

Tak czytam, czytam i sobie myślę, że to wszystko poszło za daleko.
To przecież nie wątek o tym czy Autorka powinna zaprosić siostrę ewentualnie resztę rodziny na wesele. Ona już zadecydowała - nie zaprosiła.
Według mnie raczej chodzi o to, że Autorkę mocno zdziwiło, że siostra obraziła się za sposób powiadomienia o weselu.

I powiem tak: Autorka miała prawo nie zapraszać siostry na wesele - jej wesele, jej sprawa a sytuacja rodzinna nieciekawa. Ale tak samo jej siostra miała prawo się za to obrazić. Jej uczucia - jej sprawa.
Po prostu, czasami podejmując jakąś decyzję spodziewamy się zupełnie odmiennej reakcji że strony innej osoby, a rzeczywistość nas zaskakuje. Normalne ryzyko każdego działania.

Dla Autorki kwestia mailowego powiadomienia siostry o ślubie nie stanowiła problemu. Oczekiwala pozytywnej reakcji. Dla siostry z jakichś względów był to policzek. Odmienne oczekiwania i spojrzenie na świat. Jeśli nie są w bliskiej relacji taka sytuacja mogła się zdarzyć.

Tylko nie wiem, gdzie tu problem? Stało się i już. Tak wybrała i to jest konsekwencją wyboru. Inni nie muszą wpasowywac się w nasze oczekiwania.

Tak na marginesie, choć to niepodobna sytuacja ale mechanizm ten sam. Ja z pewnych względów odsunelam swoją rodzinę od przygotowań weselnych, a za kilka miesięcy później od przeprowadzki. To oczywiście nie tak drastyczna sytuacja, jak u Autorki ale... zdawałam sobie sprawę, że swoim zachowaniem mogłam kogoś urazić i że nie mogę oczekiwać w tej sytuacji akceptacji. Ale jestem dorosła i to był mój wybór, nawet za cenę (w tym wypadku) pogorszenia relacji.

Edytowane przez lexis1306
Czas edycji: 2015-10-21 o 23:07
lexis1306 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 23:47   #55
gramwzielone
Wtajemniczenie
 
Avatar gramwzielone
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 275
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

Cytat:
Napisane przez pisklaczek90 Pokaż wiadomość
Wiele kobiet nie mówi o ciąży w obawie przed poronieniem, ale chyba np. w pracy a nie w rodzinie... No ale ok, a ja nie mówiłam o ślubie właśnie w obawie przed takimi akcjami, jakie mam teraz.
Wiele kobiet nie mówi o ciązy i w pracy i w rodzinie nawet do czwartego miesiąca z takich samych powodów.
Cytat:
Napisane przez pisklaczek90 Pokaż wiadomość
No to zazdroszczę rodziny, widać, że masz wspaniałą, bo kompletnie nie masz pojęcia o czym piszesz. Na jakiej podstawie mówisz, że wykazałam się brakiem szacunku do swojej rodziny i na to co mam sobie zasłużyłam? Jakbyś dostała parę razy w głowę z pięści od swojego pijanego ojca też byś tak mówiła, gdyby ktoś ocenił, że nie szanujesz rodziny, jesteś skąpa bo żydzisz im na hotel itp?
Ja w swoim czasie dostawałam regularnie, nie tylko pięścią, ale czym wpadło w rękę..
Ale swojego ojca na ślub i wesele zaprosiłam i nawet zatańczyłam dwa tańce. Nie utrzymujemy na co dzień większych kontaktów, przeszłości nie zmienimy, ale to w dalszym ciągu mój ojciec. Trzeba iść dalej w życiu, ja już dawno przeszłam etap złości, teraz jest mi to obojętne. Nie chciałabym żeby nienawiść i złość psuły mój dzień tak jak Tobie popsuły.
Bo możesz tu opowiadać, jaka to jesteś zadowolona ze ślubu, ale z innych Twoich postów bije zawiść skierowana do dziewczyn, które według Ciebie mają "cudowne" rodziny, jakby miały się teraz poczuć winne. Pisałaś wielokrotnie o tym jak było wspaniale, ale i tak bije z Twoich postów żal że ułożyło się tak a nie inaczej. Daj odejść tej nienawiści, bo Cię w końcu zje i staniesz się zgorzkniałą, podłą babą.

A co do samego wątku - Twoja siostra nie obraziła się o to, że nie zaprosiłaś jej na ślub tylko o FORMĘ W JAKIEJ PRZEKAZAŁAŚ JEJ INFORMACJĘ O TYM, ŻE WZIĘŁAŚ ŚLUB. I miała całkowitą rację.
No litości, robisz dość kontrowersyjną rzecz - bierzesz ślub tylko ze świadkami nie zapraszając nawet najbliższej rodziny, wiadomo Twoja sprawa - ale żeby potem nie mieć nawet na tyle przyzwoitości aby zadzwonić z informacją o ślubie do rodzonej siostry tylko przesłać maila ze zdjęciami...? A potem, mimo że Ty nie poniżyłaś się do słownej informacji, jeszcze oczekiwać telefonu z masą gratulacji..?

Mimo przemyconej przez Ciebie łzawej historyjki, która miała Cię zapewne wybielić oraz przedstawiania siostry w złym świetle, powiem Ci szczerze, że kawał z Ciebie egoistki. Nie interesują Cię niczyje uczucia prócz Twoich własnych, myślisz tylko o sobie. Jeśli chodzi o ślub, to Twój dzień i zrobiłaś jak chciałaś, ale Ty oczekujesz od wszystkich zrozumienia Twoich motywów, a nie wpadniesz na to że siostrze mogło być przykro że nie dość, że jej nie zaprosiłaś na ślub, to poinformowałaś ją o tym w tak żałosny sposób. No bo bądźmy szczere, to było słabe. Słabe, chamskie i bez kultury.

Oczekujesz gratulacji od niej jak od siostry, najpierw sama zachowuj się jak siostra.
gramwzielone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-22, 07:18   #56
karolove
Raczkowanie
 
Avatar karolove
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 392
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

Cytat:
Napisane przez azadon Pokaż wiadomość
eee... weź znajdź napisane przeze mnie słowa, że "świadkowie wypad"? Kawa i ciastko może być z mamą i siostrą i ze świadkami. Czy nie? Czy istnieje jakiś zakaz, może czegoś nie wiem? Dojdzie do światowej eksplozji, jesli spotkają się w jednym miejscu mama, siostra i świadkowie młodej?
Napisałaś, ze impreza ze świadkami dzień później. Czyli dzisiaj zjecie tylko ciasto i kawę z mamą i lulu a panna młoda będzie zaiwaniać w kuchni dopiero po ślubie, bo azadon sobie wymyśliła imprezę ze świadkami dopiero na następny dzień. Yyyy?? Tak czy inaczej świadkowie zostają i śpią? By siedzieć o suchym pysku bo impreza na następny dzień, żeby mamie i siostrze nie było przykro? Może jeszcze udawajmy, że żadnej imprezy nie było? Nie rozumiem.

---------- Dopisano o 06:18 ---------- Poprzedni post napisano o 06:14 ----------

Cytat:
Napisane przez cleopadra Pokaż wiadomość
Ja nie rozumiem tej nagonki,ze rodzina musi byc na slubie.Kurcze,para chce wziasc slub w samotnosci ,niestety bez swiadkow sie nie da,wiec te 2 osoby musza byc.Nawet jak ktos ma super relacje z rodzina to czy musi zapraszac na slub?
Czy to tak trudno zrozumiec ze ktos nie chce gapiow na slubie?Nawet bliskiej rodziny?To rodzina ma problem ze nie potrafi zaakceptowac tego ,ze ktos mysli i postepuje innaczej,ze ktos nie poddaje sie woli opini rodziny,i wcale tu nie chodzi ze ktos kto nie zaprosi siostry na slub to tej siostry nie szanuje,tu chodzi o wlasne samopoczucie.
Autorko,zycze Ci duzo szczescia na nowej drodze i zawsze postepuj tak zebys na pierwszym miejscu stawiala siebie i swojego meza,Wasze pragnienia i Wasze potrzeby.
autorka już chyba nie chce się tu udzielać, zresztą nie dziwie się. Największe tworzące, jak to powiedziały, gównoburzę już stąd się zmyły - i dobrze. Chyba głupio im się zrobiło po poście pożegnalnym autorki. Szkoda, że nie mają odwagi się do tego przyznać, najłatwiej uciec... No trudno.


Zgadzam się z Tobą całkowicie. To że byli świadkowie, no nie dało się inaczej. Rodzina powinna to uszanować. I z tego co widzę uszanowała, poza siostrą właśnie.
__________________
03.10.2015
http://s10.suwaczek.com/20151003050114.png
karolove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-22, 14:09   #57
babajaga7
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 5
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

Cytat:
Napisane przez sQuaara Pokaż wiadomość
to moze pokieruj nas ku wyczerpaniu i powiedz po kiego grzyba założyłaś ten wątek?
mamy z Tobą hejtować siostrę czy sama nie umiesz dojsc do prostego wniosku: należałoby z tą siostrą pogadać jeżeli Ci zależy.

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------



po tych 2 wypowiedziach (pozwole sobie odniesc sie tylko do tego co bylo do mnie) widze ze po prostu oczekujesz zbiorowego hejtu na siostrze
napisalam z 5razy ze szanuje Twoja decyzje o takim slubie ale uważam, że niekulturalnie jest komunikowac sie przez wysylanie zdjec.
i to jest dla mne brak szacunku.
a to że bił Cie tata to ogromnie wspolczuje.

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

zreszta, uwazam ze nie masz do nich szacunku widzac jak sie o nich wypowiadasz.

Nie rozumiem po co zakładałaś wątek. Nie chciałaś rodziny na ślubie- ok, nie zaprosiłaś.
Skoro masz tak strasznie w nosie obrażalską siostrę to po kiego grzyba wysyłałaś zdjęcia? Z próżności, żeby pochwaliła Twój wygląd? Bo gdybyś chciała się pochwalić nowym stanem cywilnym to zadzwoniłabyś przed ceremonią, ewentualnie razem z mężem odwiedzilibyście Twoją rodzinę kilka dni po ceremonii. Na żywo też można pochwalić się zdjęciami- i byłoby to bardziej na miejscu. A! Uprzedzę to, że nie masz zamiaru widywać ojca- można się umówić na mieście na kawę, chyba, że tyle pieniędzy na najbliższe osoby też Ci szkoda...
babajaga7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-22, 16:11   #58
Yenes
Rozeznanie
 
Avatar Yenes
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 881
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

Słabe i chamski to są komentarze ze autorka jest zazdrosna, zawistna i wcale nie chodzi o zle relacje a o to ze szkoda jej kasy. No padlam. Zal chyba niektorym tylki sciska bo same nie mialy odwagi wesela po swojemu zrobic.



Lepiej zatanczyc z tatusiem ktory nas prał niz żeby się nie daj biedaczek obraził.



Rozumiem komentarze ze siostrze moze buc przykro ale siostra jest dorosla, starsza, mogla cos powiedziec a nie milczec 3 tygodnie i przez mamusie przekazywac jak to nie jest obrazona. Dojrzałość level hard!



Mam nadzieję że moderator zamknie watek bo autorka się już nie udziela a komentarze sięgnęły dna.
Yenes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-22, 19:05   #59
pisklaczek90
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 10
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

Nie udzielam się, bo mi ręce opadły a bez sensu jest odpychanie wszystkich paradoksalnych uwag typu, że szkoda mi na kawę dla rodziny
jak ktoś powiedział, widocznie żal Wam tyłek ściska, bo MUSIAŁYŚCIE zaprosić ciocię Halinę i wujka Włodka, bo nie wypada inaczej i MUSIAŁYŚCIE mieć taką sukienkę, jaką chciała mama, bo MUSIAŁYŚCIE zatańczyć na weselu ze swoim obleśnym pijanym chrzestnym i MUSIAŁYŚCIE wziąć kredyt na 40 tys żeby rodzinka była zadowolona. A potem MUSIAŁYŚCIE płacić za puste talerzyki a od gości słuchać, że zupa nie taka albo sukienka nie taka. A potem płakać przy liczeniu kopert, bo "a ja jej dałam 700 zł a ona mi chamka tylko 200".

Ktoś napisał, że żałuję, że miałam taki ślub jesteście zaje#biste laski mam takie dechy, że szok. I nie zazdroszczę Wam rodzin, cieszę się, że są normalne. Naprawdę miło patrzeć i słuchać, że ktoś z mamą robił to i tamto albo przyjechał tata i przywiózł ciasto. Mam przyjaciółkę, która ma najnormalniejszą rodzinę świata, uwielbiam u nich przebywać i uwielbiam słuchać jej narzekań, na mamę która słodziła jej dziecku herbatę po kryjomu albo ojca, który wszystkie pieniądze wydaje na totolotka. Jest to tak kochana i ciepła rodzina, że jak jestem u niej to rozkwitam. A ona nie rozumie, że te wszystkie problemy z nimi to nic. Przyjaciółka została powiadomiona mmsem i nie obraziła się Młodsza od mojej siostry o 10 lat.

O, a uwaga, że siostra dorosła jest jednak, jak się poczuła urażona, to mogła zadzwonić, powiedzieć, zapytać czemu tak a nie inaczej a nie strzelać focha jakby była co najmniej 20 lat młodsza, trafna bardzo.
pisklaczek90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-22, 19:46   #60
201701300929
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
Dot.: ślub tylko ze świadkami - reakcja rodziny

Cytat:
Napisane przez Yenes Pokaż wiadomość
Ty byś zarysykowała a kto inny nie. Znasz rodzinę autorki żeby wiedzieć jakby się zachowali? Autorka chciała oszczędzić sobie nerwów przynajmniej w tym dniu.
chciala sobie oszczedzic nerwow ale chciala tez zaprosic mame - moze szkoda,ze nie sprobowala

Jaki wybór miała dawać, skoro nie chciała zapraszać rodziny na ślub? Wzięła ślub tylko ze świadkami i miała do tego prawo, rozumiem jeszcze żal jakby robiła segregację kogo z rodziny zaprasza, ale tak?


Cytat:
Napisane przez pisklaczek90 Pokaż wiadomość
O, a uwaga, że siostra dorosła jest jednak, jak się poczuła urażona, to mogła zadzwonić, powiedzieć, zapytać czemu tak a nie inaczej a nie strzelać focha jakby była co najmniej 20 lat młodsza, trafna bardzo.
wg mnie to Ty powinnas sie do niej odezwac- dla mnie takie zachowanie byloby rownoznaczne z tym,ze ktos ma mnie w dupie wiec ja bym sie nie odezwala...moze jak z nia pogadasz i wytlumaczysz sytuacje to Cie zrozumie
201701300929 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-10-23 15:50:39


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:53.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.