Stosowanie Diacnealu - refleksje

[Paro]

Ewuska_90 niektóre osoby wogóle się nie łuszczyły, np sama używam Diacnealu od połowy kwietnia a do tej pory nie wystąpiło u mnie złuszczania, co nie znaczy że D nie działa, bo działa więc wszytsko zalezy od skóry. Na początku stosowania Diacnealu prawie każdy przeżył pogorszczenie stanu cery, bo D. właśnie działa w taki sposób, że we wstępnej fazie wyciąga wsz spod skóry a potem to leczy, goi itp, więc cierpliwości potem jest już coraz lepiej!

[Ewuska_90]

Boże,jestem na skraju załamania nerwowego naprawde nie wiem kto jest mi w stanie pmóc chyba tylko Roa....
nie jestem w stanie w ogole funkcjonowac w społeczenstwie...
ta ilosc wagrów jest tak ogromna ze poprostu nie wytrzymuje.nie mam pojecia skda to sie bierze.jeszcze ten neiustanny łojotok i cera czerwona nawet jak mi nie jest goraco...
oczywiscie filtra nie mam.cały czas chodze w czapeczce ale wiem ze zle robie...mam taki straszny opór zeby nałozyc cos tłustego ze odwlekam ta chwile jak najdłuzej..
błedne koło..nie przpuszczałamz e kiedykolwiek bede tak bardzo nienawidzic swojego ciała.(

[L_V]

Napisane przez Ewuska_90

Boże,jestem na skraju załamania nerwowego naprawde nie wiem kto jest mi w stanie pmóc chyba tylko Roa....
nie jestem w stanie w ogole funkcjonowac w społeczenstwie...
ta ilosc wagrów jest tak ogromna ze poprostu nie wytrzymuje.nie mam pojecia skda to sie bierze.jeszcze ten neiustanny łojotok i cera czerwona nawet jak mi nie jest goraco...
oczywiscie filtra nie mam.cały czas chodze w czapeczce ale wiem ze zle robie...mam taki straszny opór zeby nałozyc cos tłustego ze odwlekam ta chwile jak najdłuzej..
błedne koło..nie przpuszczałamz e kiedykolwiek bede tak bardzo nienawidzic swojego ciała.(

Ewuśka, nie będę CI gadac o filtrach - sama wiesz co ryszykujesz nie stosując ich. ALE, ROaccutane CI odradzam - w Twoim obecnym stanie psychicznym to jest chyba najgłupsze rozwiązanie z mozliwych. Niestety.

[justa79]

Ewuska, głowa do góry, przecież dobrze wiesz, że tak naprawdę fajna z Ciebie babka i chwilowe kłopoty z cerą tego nie zmienią uśmiechnij się do siebie przed lustrem i poszukaj w aptekach próbek - nic tak nie poprawia humoru jak zakup nowego filtra

[Ash]

Napisane przez Ewuska_90

mam taki straszny opór zeby nałozyc cos tłustego ze odwlekam ta chwile jak najdłuzej..

Ewuska, mialam to samo. Uzywam antka dp. Wydaje mi sie, ze nie nakładam przepisowej ilości, ale nie jest mimo wszystko tak strasznie, jak sobie wyobrazalam. Nawet w ogole nie jest. Czasem tylko troche

[Hosenka*]

a mi siedzi ten Diacneal... użyłam raz może dwa i siedzi... zreszta tak jak Effaclar K. Juz mi przeszła mania zakwaszania

Hosenka, a dlaczego?

[Hosenka*]

Napisane przez Sandija

Hosenka, a dlaczego?

nie wiem...
jak czegos raz nie uzyje, to potem drugi raz i już zapominam...
Używam jak mi sie przypomni czyli srednio 1 na 2 tyg
do diacnealu nadal nie jestem przekonana... wygladam jak Chińczyk po nim

Jak Chińczyk?
Ale to chyba wieczorem, zaraz po nałożeniu, prawda? Bo przecież jak rano myłaś buzię, to powinna mieć bardziej europejski odcień

Jak używasz D. 2 razy na tydzień, to ok

[Hosenka*]

Napisane przez Sandija

Jak Chińczyk?
Ale to chyba wieczorem, zaraz po nałożeniu, prawda? Bo przecież jak rano myłaś buzię, to powinna mieć bardziej europejski odcień

Jak używasz D. 2 razy na tydzień, to ok

albo jak Polka chora na żółtaczkę...

a Ty nie masz zółtej skóry po nim?
Na szczęście rano mam normalną brązowawą skórę jak zwykle ufff

Raz na 2 tygodnie starczy? a nie trzeba codziennie??

No po nałożeniu byłam zchińczykowana

Nie trzeba codziennie, można co 2,3 dzień.

[In_ThE_ShAdOwS]

A Diacneal pomógł Wam pozbyć się przebarwień? Na jesień chciałam uzywać toniku Lysanel, ale niepochlebne opinie mnie zniechęciły, a D ma tutaj dobre opinie I na jak długo Wam starcza przy stosowaniu ok 3 razy w tyg.?

[L_V]

Napisane przez In_ThE_ShAdOwS

A Diacneal pomógł Wam pozbyć się przebarwień? Na jesień chciałam uzywać toniku Lysanel, ale niepochlebne opinie mnie zniechęciły, a D ma tutaj dobre opinie I na jak długo Wam starcza przy stosowaniu ok 3 razy w tyg.?

Shadi, ja mam tą samę tubkę od marca. Najpierw stosowałam D. codziennie, a teraz co 3 dni. I jeszcze się nie skończył!! Myślę ze przy stosowaniu co 3 dni wystarczy CI nawet na 5 miesięcy, przynajmniej To bardzo eonomiczny komsetyk, bo nakłąda się go cienitką warstwę.

[In_ThE_ShAdOwS]

Dziękuję Bardzo się ciesze, że taki wydajny Tubkę AD przy prawie codziennym nakładaniu tracę w miesiąc, a efektów ogromnych nie ma więc z przyjemnością przerzucę się na Diacneal.

[Hosenka*]

Napisane przez In_ThE_ShAdOwS

Dziękuję Bardzo się ciesze, że taki wydajny Tubkę AD przy prawie codziennym nakładaniu tracę w miesiąc, a efektów ogromnych nie ma więc z przyjemnością przerzucę się na Diacneal.

tylko on zmienia w Chińczka!!

[In_ThE_ShAdOwS]

pożółca skórę?

[Ewuska_90]

E tam pożółca.ja jak rano myje twarz to widze troche zółtego na waciku ale pozniej juz nie ma.Mi raczej poczerwienia :/ Nie pamietam juz kiedy miałam ostatnio normalny kolor cery
Własnie przezywam kolejne załamanie.Powaznie sie waham czy odstawic bo z dnia na dzien jest coraz bardziej czerwono i tłusto a z drugiej strony iloc wagrów jest tak porazajaca ze nie moge sobie na to pozwolic.Własnie sie przygladamn mojej twarzy.Wyobrazcie sobie rozszerzone pory przy czym kazdy,absolutnie kazdy jest zablokowany i jest wągrem.To własnie moja twarz

[Hosenka*]

Napisane przez Ewuska_90

E tam pożółca.ja jak rano myje twarz to widze troche zółtego na waciku ale pozniej juz nie ma.Mi raczej poczerwienia :/ Nie pamietam juz kiedy miałam ostatnio normalny kolor cery
Własnie przezywam kolejne załamanie.Powaznie sie waham czy odstawic bo z dnia na dzien jest coraz bardziej czerwono i tłusto a z drugiej strony iloc wagrów jest tak porazajaca ze nie moge sobie na to pozwolic.Własnie sie przygladamn mojej twarzy.Wyobrazcie sobie rozszerzone pory przy czym kazdy,absolutnie kazdy jest zablokowany i jest wągrem.To własnie moja twarz

zaraz po nałożeniu jestem zółta jak Chińczyk... na szczęście rano po zmyciu wracają moje brązy

[bluegirl]

przekopałam się przez cały wątek, ciekawił mnie on od dłużeszego czasu i stwierdzam co następuje
im więcej czytam tym mniej wiem ,na co składac pieniądze wiem tyle że musze zmienić kosmetyki na półce, ale w co zainwestować, jak mądrze dobrac kosmetyki tego już nie wiem ale mam nadzieje że sie dowiem

[Kate30]

blue - dobrze dobrana pielęgnacja w przypadku cery problemowej to podstawa.
Tu nie może rządzić przypadek, metodą prób i błędów (innej nie ma) trzeba sobie ustawić kosmetyki i przez czas jakiś stosować je konsekwentnie, dać im szansę.
Moim zdaniem im mniej ich w codziennej pielęgnacji tym lepiej, jednak muszą mieć swoje zadania i wartość.

Przykładowa rozpiska wiosenna:

Demakijaż-zmywanie: tu napewno wiesz, dobry żel (bez SLS), micel, tonik.
Przy cerze z problemami sprawdza się micel Biodermy Sebium, u mnie bardziej niż antybakteryjne toniki.
Broń Boże toniki wysuszające.

Noc-
wiosną np. effeclar k naprzemiennie z olejkiem Hauschki.
Ew. coś antybakteryjnego, ale nie silnie wysuszającego.

Zmywanie ranne - sam micel, łagodny żel.
Ja rano zmywam antybakteryjnym Sebium Biodermy - tak na wszelki wypadek.

Rano - coś z wit C (serum wodne, active-c, flavo-c) + dobrze dobrany filtr.
Przy cerze skłonnej do wyprysków najlepiej LRP Dermo-Pediatrics, lub Aqua-Lait.
Przy cerze skłonnej do wysuszania Avene.
Dobór filtra jest istotny. Musisz go lubić to raz, nie może zapychać ci porów i podować wyprysków to dwa.
Dobór możliwy tylko na podstawie testowania.

Wszelkie kremy matujące, antytrądzikowe, wysuszające itp. - znikają

Popołudniu - reaplikacja filtra (wiosna, lato)

W kremach, mleczkach (których ilość dobrze byłoby ograniczyć) unikamy składników zapychających pory. (zajrzyj do wątku o nich tu na biochemii), np; parafiny, trójglicerydów, myristynianów.

Maseczki - glinka zielona, ziemia wulkaniczna, aspirynówka - nie należy przesadzać z częstotliwością.
Dobry peeling, lub peelingowanie przy zmywaniu aspirynek.

Kolorówkę ograniczyć do miniumu - podkłady i pudry nie gryzące się z filtrami (zajrzyj do tak zatytułowanego wątku).

Nie stosujemy agresywnych anty-trądzikowców, nie dotykamy twarzy.
Ręczniki jednorazowe do twarzy, zmiana poszewek na poduszki.

Jesień - zima
tu czas na coś mocniejszego, np. właśnie diacneal czy lysanel active (jeśli nie masz nadwrażliwej cery naczynkowej), zorac czy glyco.
Ew. dla cer wrażliwych kwasy BHA - np. Paula.

Cały czas filtry i wit C.

Moim zdaniem - jak najmniej kremów (zawsze mają jakieś świństwa), ew. te sprawdzone, niezapychające.
Nawet najlepsze kosmetyki i preparaty nie wiele dadzą jeśli nie będziesz wspierać ich działania rozsądkiem

Jak najmniej kosmetyków - za to dobrej jakości, apteczne, sprawdzone.
Konsekwencja w ich stosowaniu i zdrowy styl życia.
Dieta - wszelkie świństwa typy chipsy czy fast-foody won.
Jak najmniej kawy i używek.
Dużo czasu na powietrzu, dużo aktywności fizycznej.
Rezultaty będą - uwierz mi.

[bluegirl]

Dzięki przeogromne zamacałabym gdybym mogła przeogromne dzieki, czytam biochemię, przysiadam nad każdym wątkiem po koleii, ale zawsze jak doczytuje dokonca to już całkiem nie wiem czego mam uzywac, ale może z czasem poukłada mi się ta wiedza w głowie

[Ash]

Napisane przez Kate30

Demakijaż-zmywanie: tu napewno wiesz, dobry żel (bez SLS), micel, tonik.
Przy cerze z problemami sprawdza się micel Biodermy Sebium, u mnie bardziej niż antybakteryjne toniki.
Broń Boże toniki wysuszające.

Jeśli używam żelu bez sls to jest jeszcze potrzebny płyn miceralny? przeciez i tak stosuje tonik...

[justa79]

Napisane przez Ash

Jeśli używam żelu bez sls to jest jeszcze potrzebny płyn miceralny? przeciez i tak stosuje tonik...

raczej żel albo micel, a nie jedno i drugie na raz.

[Karolinkaaa]

Kate30 świetna rozpiska Ale mam jeszcze pytanko. Skoro rano używam serum z wit. c , na to filtr LRP DP , a na noc Acne Derm to kiedy moge nałożyc jakiś kremik nawilżający? Czy on jest już nie potrzebny? A może nakładać go na noc 2 razy w tyg. po użyciu maseczki aspirynowej? Przepraszam,że tak pytam, ale chciałabym prawidłowo dbać o swoją cere

[Kate30]

Napisane przez Karolinkaaa

Kate30 świetna rozpiska Ale mam jeszcze pytanko. Skoro rano używam serum z wit. c , na to filtr LRP DP , a na noc Acne Derm to kiedy moge nałożyc jakiś kremik nawilżający? Czy on jest już nie potrzebny? A może nakładać go na noc 2 razy w tyg. po użyciu maseczki aspirynowej? Przepraszam,że tak pytam, ale chciałabym prawidłowo dbać o swoją cere

Co do micela i żelu. Wiele dziewczyn zmywa makijaż micelem, a potem twarz żelem - uważam, że to dobry patent. Mleczka do demakijażu nie każdej cerze dobrze służą, no a na koniec tonik.

Na noc po aspirynówce to dobry pomysł - jeśli odczuwasz taką potrzebę.
Warto kupić krem o dobrym, lekkim składzie.

Ja używam olejku Hauschki i nie mam obecnie żadnego kremu nawilżającego - no poza filtrami Avene .

[Karolinkaaa]

A co myślisz o tym kremiku?
http://www.ziaja.com/pl/?a=prod2&idC...d=2&idProd=184

[Kate30]

Już o nim było w wątku o zapychających składnikach - jest ok, śmiało można się nim wspomagać.

[Karolinkaaa]

Dziękuje

[frostis]

Dziewczyny,to i ja sie przylacze do waszego grona.

Diacneal uzywalam z rok temu i bardzo mi sluzyl.Teraz go nie moge zdobyc,bo nie mieszkam w PL,a tu go nie ma,poprzedni przywiozlam z Polski.

Przeszlam na retn A.
Lecz nie moge uzywac go zbyt czesto,bo wygladam jak poparzona,nie wspomne juz nic o mega luszczeniu.
Nie chce jednak z niego calkiem rezygnowac,wiec klade go 2 razy w tyg na cala twarz i szyje,plus oczy w formie maseczki,po 2 godzinach zmywam i nakladam physiogel.
Pomimo,ze nie nakladam go na dluzej ,to i tak nastepnego dnia skora jest zaczerwieniona i sie lekko luszczy.

Jak myslicie,czy takie stosowanie retinu ma ciagle sens?
Mam na mysli to,ze mam go tak krotko na twarzy.

Na twarz w ciagu dnia oczywiscie wysokie filtry.

Ostatnio dolaczylam rowniez serum z wit C.

Jak bylam w PL ,to aptekarka polecila mi Redermica .
Pomimo,ze mam cere tlusta zaproponowala mi ten do cery sychej.
Jestem z niego bardzo zadowolona,stosuje go rowniez pod oczy i na szyje.Super nawilza i leciutko rozjasnia.Na razie za krotko uzywam,zeby byly wieksze efekty ,ale i tak jestem z niego bardzo zadowolona i napewno kupie jeszcze nie raz.

Wczesniej mialam krem z retinolem Heleny Rubinstein,ale wydaje mi sie,ze on nie robil doslownie nic z moja skora.I zawieral w swoim skladzie parafinum liquidum,ktory to skladnik mnie akurat zapycha.


Mam jeszcze pytanie,gdzie mozna kupic ten krem Gulivere?
Stronka gulvere-polska nie dziala,wiec nie wiem ,czy gdzies indziej w necie mozna kupic te cudenko?

[uskow]

Kate 30 Wielki za rozpiskę!!!!! Fajnie że tak nam początkującym wszystko wypisałaś