Sierpniowe Panny Mlode!

[mlka]

Bonita!, jaki sexy gorset! Wow!

[Bonita]

Dzięki mlka ale komplement tego jeszcze nie słyszałam o mojej sukienusi
Pozdrowionka gorące

[*misia*]

Wczoraj złożyłam wniosek o dowód, za miesiąc odbiór , zdjęcia już w albumie ślicznie leżą, mielismy małe problemy z kompem jak tylko poinstalujemy od nowa wszystko i dojdziemy z nim do ładu to cyknę zdjęcie albumu, bo bardzo mi się podoba i może jak mi się uda to zeskakuję zdjęcia z niego. Wiecie czasem nie mogę w to uwierzyć, ze to już po w sobotę minęło 3 tygodnie a nim się obejrzymy to już będzie 30 lat minęło...

[bezsenność]

misia, Ja mam nadzieję dziś odebrac dowód.

Zdjęcia też wywołałam. Z powodu że nie mogłam podjąć decyzji które- wywołałam tylko 700 - to i tak mało .
hehe- szajbus ze mnie!

[*misia*]

bezsenność ja planowałam wywołać około 100 zdjęć max. 150 kupić ładny albumik i dołączyć do zdjęć od fotografa, ale ponieważ narazie mamy tylko 300 zdjeć, a nie mamy jeszcze tych zdjeć, ktore robił nam kamerzysta, to cały czas czekamy z wywołaniem, ale ile się ich wywoła to nie wiem, obawiam się, ze znając mnie to dużo A wywoływałaś w jakimś takim bardziej, że tak powiem znanym punkcie?? Bo chciałam się dowiedzięc jak kształtują się ceny przy tak hurtowym wywoływaniu zdjęć

[bezsenność]

Ja wywoływałam w bardzo nierenomowanym miejscu- tesco.
Mieli promocję 0.29 gr szt- format 10x15.
A poniewaz zajmuje sie fotografią sama sobie przygotowałam zdjęcia- a oni je tylko wywołali- czyli jakośc bez uszczerbek.

Poniżej znajduje sie link w którym możesz sobie porównać ceny w róznych labach - wywołując przez neta ( tez wywoływałam- nie mam zastrzeżeń)
Zawsze warto jeszcze zapytać czy nie dostanie się jakiegos rabatu wywołując xxx zdjęć w formacie xx.
Milego poszukiwania!

http://www.fototok.tkb.pl/pt/photocalc.php

[marticia]

pewnie ze powienno byc. W mojej umowie jest na pisane, ze jesli oni zawala sprawe do 90 dni przed slubem to ponosza 25%, jesli mniej niz 90 dni 50% kosztow. To samo tyczy sie drugiej strony, czyli nas.

[bezsenność]

hehe- widze że Nasz wątek umiera smiercią naturalną.

No cóż... moja kolezanka, która wychodziła za mąż tydz pdzredemną moze spokojnie dopisać sie do wątku w "mama z klasą "

Natomaist ja jestem happy bo od czasu slubu zrzuciłam przez przypadek 5kg. hehe
a teraz obrabiam zdjęcia z sesji ślubnych... )
Pozdrawiam!!

[*misia*]

Bezsenność nic nie umrze nie nerwus melduje się sierpniowa '06 panna młoda Ja już jestem panią W... pełną parą przedwczoraj odebrałam dowód a wczoraj wziełam dzień wolny i wszędzie pochodziłam po bankach i innych instytucjach by zmienić nazwisko Muszę przyznać uczciwie, że cudowny to stan bycie zoną Bezsenność a jak Twoja firma prosperuje?

[bezsenność]

ehhh... ino huczy! przez to wszystko narobniłam sobie takich zaległości że przez ten czas nadrabiałam zaległe projekty. Powoli juz je wykańczam i moge sie zająć właściwymi rzeczami. Mi jeszcze zostały banki do zgłoszenia i telefon. Reszta pod nowym nazwiskiem. ale przez choróbsko wredne nie mogę sie z domu reuszyć ehhh... a jutro znów - studia!! <jupi>
Pozdrowienia!!

[marticia]

Bezsennosc, a wlasnie, cale szczescie, ze poruszylas ten temat, jak to wyglada ze strony formalnej, nalezy wszedzie zglosic, ze sie zmienilo nazwisko?

[bezsenność]

info na ten temat zbieramy w wątku :
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=140395
Pozdrawiam!

[marticia]

Dziekuje bezsennosc, po przeczytaniu tego wszystkiego pozostane przy swoim nazwisku. A tak na marginesie dowiedzialam sie wlasnie, ze tu we Wloszech nie ma czegos takiego jak oficjalna zmana nazwiska. Nazywaja sie Signora+nazwisko po mezu, ale wszystkie papiery ida na moje panienskie nazwisko...tylko napis na skrzynce pocztowej sie zmienia (wpisujesz dwa nazwiska) oraz tabliczka na drzwiach...mysle, ze to koszt8uje duzo mniej.

[kochaniutka19]

Dziewczyny chcialam sie was zapytac (tych po slubie juz)
od kiedy zabieralyscie sie za przygotowania i jakie??

pozdrawiam goraco

[bezsenność]

Ja mimo iz mieszkam w niewielkiej miescowosci zaczęłam walkę o miejsca i orkiestre juz we Wrześniu.
Z czego: - orkiestra przez nas poszukiwana miała zajęcte juz wszystkie terminy które nas interesowały. Lokal na nasza ukochana datę( miał być 26) był już zajęty.
w wyniku czego w myśl zasady do 3 razy sztuka- za 3cim razem ustaliliśmy termin.
a co było najbardziej pocieszające. Zaraz po nowym roku zadzwoniła babka która nam wynajmowała sale z informacja że musimy zmienic termin lub sale bo ona niby niedopatrzyła wesela na 200 osób które niby było przed nami zaklepane na naszą datę. Całe szczeście wcześniej znaleźlismy inne miejsce i sami mielismy zrezygnować z jej usług- wiec sie obeszło bez wiekszych powikłań.

Zycze powdzenia i silnych nerwów w przygotowaniach! Pozdrawiam!

[k&m]

Ale fajnie my też Gdzie macie przyjęcie i w którym kościele? )

[marticia]

No troche sierpniowki sie pospaly..albo zajely przygotowaniami. Ja jak najbardziej. Tylko najbardziej zaciekawiona jestem pogoda, jaka tez nam niespodzianke w tym roku sprawi w sierpniu. A jaka Wy kobietki przewidujecie??.
U mnie wszystko wrze...juz mamy obydwoje wybrane stroje do slubu, a teraz to zostaly ustalenia w sprawie dekoracji, wiazanki, dodatkow do sukni..oczywiscie bielizna..hmmm..a propos bielizny, jesli bedzie goraco jaka bielizna sprawdza sie najlepiej???

[brunetka2000]

Napisane przez marticia

No troche sierpniowki sie pospaly..albo zajely przygotowaniami. Ja jak najbardziej. Tylko najbardziej zaciekawiona jestem pogoda, jaka tez nam niespodzianke w tym roku sprawi w sierpniu. A jaka Wy kobietki przewidujecie??.
U mnie wszystko wrze...juz mamy obydwoje wybrane stroje do slubu, a teraz to zostaly ustalenia w sprawie dekoracji, wiazanki, dodatkow do sukni..oczywiscie bielizna..hmmm..a propos bielizny, jesli bedzie goraco jaka bielizna sprawdza sie najlepiej???

ALe Ci dobrze ja dopiero mam sale, orkiestre Nawet nie wiem jaka chce sukienke ;/ bo zapewne bede szyla Nie mam jeszcze fotografa bo dopiero sie z nim umowilam Z tego co wiem to ponczochy sa najlepsze w te gorace dni ja nie wiem czy sobie kupie bo nigdy nie chodzilam

[marticia]

Napisane przez brunetka2000

ALe Ci dobrze ja dopiero mam sale, orkiestre Nawet nie wiem jaka chce sukienke ;/ bo zapewne bede szyla Nie mam jeszcze fotografa bo dopiero sie z nim umowilam Z tego co wiem to ponczochy sa najlepsze w te gorace dni ja nie wiem czy sobie kupie bo nigdy nie chodzilam

Ej, a co to za pesymizm. Jeszcze masz czas na zalatwianie wszystkiego..to wszystko zalezy czego oczekujesz od danych uslug. A jak wejdziesz do salonu to na pewno szybko wybierzesz rodzaj sukienki, ktory Ci sie podoba

[mlka]

Brunetko, nie martw sie na zapas, ze wszystkim zdazysz.

A na slub kup sobie ponczochy z silikonem. ja mialam ubrane 1 raz na swoim w sierpniu 2006 i bylam zaskoczona, w ogole o nich zapomnialam , nie zjedzaly i nie bylo mi za goraco, nic nie poprawialam. Dopiero na drugi dzien okazalo sie, ze od stop poszly oczka, (schowane w butkach), ale to normalka...

Powodzenia!

[brunetka2000]

Napisane przez mlka

Brunetko, nie martw sie na zapas, ze wszystkim zdazysz.

A na slub kup sobie ponczochy z silikonem. ja mialam ubrane 1 raz na swoim w sierpniu 2006 i bylam zaskoczona, w ogole o nich zapomnialam , nie zjedzaly i nie bylo mi za goraco, nic nie poprawialam. Dopiero na drugi dzien okazalo sie, ze od stop poszly oczka, (schowane w butkach), ale to normalka...

Powodzenia!

dziekuje za pocieszenie ale juz widze ze nei bedzie latwo okazalo sie ze mam male problemy na studiach i nawet nei wiem jak to pogodzic na nic teraz nie mam czasu i to mnei bardzo martwi

[sweetines]

Wczoraj właśnie podpisałam umowę z orkiestrą. W najbliższy poniedziałek mam iść do salonu przymierzać różne suknie (Wy też tak miałyście?). A tak to już najważniejsze sprawy załatwione. Pozostała jeszcze suknia i dodatki, zaproszenia, dekoracje, obrączki, garnitur dla TŻ i inne sprawy, na które teraz za wcześnie, aby załatwiać. Ale już wszystko obmyślone. Najgorszy będzie ostatni miesiąc przed ślubem, ale poradzimy sobie. Moja mama już szaleje i już wiem, że będą scysje między nami, ale też myślę, że ostatecznie wszystko będzie OK. Pozdrawiam

[marticia]

Ja teraz tez jestem na etapie obmyslanai dekoracji. Zastanawiam sie, jakie w sierpniu beda najlepsze kwiaty do kosciola. Moze mieczyki? chcialabym, zeby nie byly one zbyt drogie, bo nie chce ich poskapic, ale tez nie przesadzic.

[ryba82]

Hello, mlode sierpniówki. Nie wiem czy sie tu juz odzywalam - mialam sporą przerwę w wizazowaniu, na wszelki wypadek dopisuje sie raz jeszcze do sierpniowek. Nasz termin to 11 sierpien godz. 17.00. Jestem na etapie obaczajania kiecuszek i od nadmiaru ich zwariowalam i nie wiem teraz juz kompletnie nic (!). O ile wiedzialam, jaka chce suknie wczesniej, o tyle teraz chcialabym co najmniej co druga, ktora ogladam. Czasami zbyt duzy wybor powoduje tylko komplikacje. Mecze sie takze nad zaproszeniami - postanowilismy, ze chcemy z naszym zdjeciem, ogladam na necie rozne, ale malo ze zdjeciami wzorow, a jak sa to kiczowate. Czekam, wiec do 4 lutego, kiedy to w Czestochowie beda targi slubne, mam nadzieje, ze chociaz zaproszenia jakies wpadna mi w oko. Trzeba sie po malu decydowac. Jednak moj Pys jest poza krajem i jakos stracilam motywacje, do tego calego slubu. Samej jakos smutno i trudniej decydowac.
No nic... bede sie meldowac na biezaco, co tam slychac u Nas.


Buhahah, ale sie napisala, a tu sie okazuje, ze to watek dla sierpniowek 2006. Pozdrawiam juz Sierpniowe Mężatki 2006!