|
|
#661 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Poznań (Łódź)
Wiadomości: 7 902
|
Dot.: metamorfoza do nowego roku 2011
dzięki
zawsze coś, miejmy nadzieję że ruszy coś w końcu
__________________
5.06.10-poznałam Cię ![]() 12.07.10-prawko zdane za 1. razem 26.07.10 prawko w kieszeni, kierowca oficjalnie ![]() Nie ma odwrotu z drogi obranej wierność do końca i tak będzie. Amen. Mój ukochany M. Razem od 8.08.10 licencjat 08.2011-Dziadek[*]![]() 02.2012-Ciocia[*] |
|
|
|
|
#662 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: okolice Wrocławia
Wiadomości: 1 325
|
Dot.: metamorfoza do nowego roku 2011
Ja dziś ujrzałam 1kg mniej na wadze
Fakt, że to pewnie sama woda (źle się czułam dziś, i ogólnie mało piłam, i żyję na samym chlebie z masłem od śniadania, które to za długo w mym żołądku nie posiedziało zresztą ), ale i tak miło widzieć zmianę Jako że ostatni raz się ważyłam na początku tygodnia, to mogę mieć nadzieję, że tłuszczyk również poleciał Jutro planuję jeść lekkostrawnie nadal acz już mniej restrykcyjnie - jakieś białko by się chociaż przydało, a pojutrze wrócę do warzywek jakiś czy owoców bo mi tęskno do witamin I może na rowerek jutro wyskoczę albo na rolki? Chyba będę miała siłę ![]() Teraz już idę spać (przespałam dziś pół dnia, ale w nocy też trzeba się zregenerować ).Dobranoc wszystkim i trzymam za was kciuki dziewczyny |
|
|
|
|
#663 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 805
|
Dot.: metamorfoza do nowego roku 2011
aam, dobry i 1kg, zawsze to bardziej pocieszające niż +1kg
trochę tłuszczyku na pewno poleciało ![]() U mnie dzisiaj +1,1kg, czyli od początku wątku -0,1kg to i tak nieźle biorąc pod uwagę ile nagrzeszyłam ostatnio. Chyba się jednak nawrócę Najbardziej mnie cieszy to, że nie rzuciłam wszystkiego w kąt i znowu biorę się za robotę Damy radę laski, do końca roku jeszcze trochę czasu ![]() Miłego dzionka
__________________
"Dama nie powinna jeździć sama i nawet kilka amazonek razem bez towarzystwa męzkiego, obejść się nie mogą." ![]() SALSA na wymianę -0,5/12
|
|
|
|
|
#664 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 560
|
Dot.: metamorfoza do nowego roku 2011
Cytat:
TAK TRZYMAĆ ![]() ![]() klask i:Ja dzis jak narazie bez grzeszków, za chwilke zjem obiad. Ważyć to się nie ważyłam, bo mam @ i sądzę ze troszkę mi przez to przybyło. |
|
|
|
|
|
#665 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: okolice Wrocławia
Wiadomości: 1 325
|
Dot.: metamorfoza do nowego roku 2011
Jak tam dziś dieta wam idzie?
![]() U mnie w sumie całkiem nieźle, tylko ćwiczenia muszę dorzucić, dziś był tylko spacer I kupiłam sobie metr krawiecki i będę mogła się pomierzyć porządnie wreszcie
|
|
|
|
|
#666 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 805
|
Dot.: metamorfoza do nowego roku 2011
U mnie jak zwykle dieta do bani
Jutro zrobię porządne zakupy, może jakoś się ogarnę.Za to pobiegałam 40 minut, ale też mi nie szło za dobrze. Jak wy to robicie dziewczyny, że tak długo możecie przeżyć bez grzeszków?
__________________
"Dama nie powinna jeździć sama i nawet kilka amazonek razem bez towarzystwa męzkiego, obejść się nie mogą." ![]() SALSA na wymianę -0,5/12
|
|
|
|
|
#667 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: okolice Wrocławia
Wiadomości: 1 325
|
Dot.: metamorfoza do nowego roku 2011
Cytat:
Grunt to założyć sobie taki plan, którego damy radę się trzymać (haha, jakbym sama się trzymała mojego ).Muszę sobie jutro kupić jakiegoś brokuła A na obiad mam gotowane mięsko, tylko nie wiem jakie, bo mama wygrzebała jakieś z zamrażalnika i nie wiedziała w końcu co to Ale jest chudziutkie w miarę
|
|
|
|
|
|
#668 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Małopolska :)
Wiadomości: 128
|
Dot.: metamorfoza do nowego roku 2011
Cytat:
Chociaż muszę powiedzieć, że dieta ostatnio u mnie marnie, pocieszam się, ze jak pójdę na studia będę sobie sama jedzenie kupować więc nie będą mnie kusić np. ciasta które piecze mama albo paluszki które ona kupuje. Jak sobie sama czegoś nie kupię to tego nie zjem a generalnie słodycze w sklepie mnie nie pociągają, najwięcej grzeszę w domu
__________________
Walczę ze słabościami... |
|
|
|
|
|
#669 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 560
|
Dot.: metamorfoza do nowego roku 2011
Ja wczoraj zjadłam 4 paski czekolady, bo niestety tak samotnie leżała. Powstrzymywałam się od 15 - 21 , a potem jednak juz nie dalam rady. ale na moje usprawiedliwienie powiem, ze nie jadlam slodyczy juz od 4 dni. I dzis takze bez slodyczy.
|
|
|
|
|
#670 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Zewsząd, znienacka ;)
Wiadomości: 2 946
|
Dot.: metamorfoza do nowego roku 2011
Cześć dziewczyny.... ja poległam... jak mi wstyd... jak mi źle... czuje sie jak hipopotam... to co straciłam w 2 miesiące nadrobiłam zapewne w ciągu 3 dni... pojechałam do domu... a że ja do domu jeżdżę raz na ruski rok... co 2 miesiące praktycznie... to wiecie.. obiadki mamy... jakieś słodkości... i matko...
__________________
Czasem trzeba podpalić cały świat, by w kimś zabłysnął płomień... |
|
|
|
|
#671 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 560
|
Dot.: metamorfoza do nowego roku 2011
ja tez znow zaczelam jesc slodycze i wogole zle sie czuje
|
|
|
|
|
#673 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 413
|
Dot.: metamorfoza do nowego roku 2011
No to fatalnie u nas z motywacją. Ja nie potrafię zmusić się do ćwiczeń, a odchudzać jakoś mi się nie chce
|
|
|
|
|
#674 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 3 464
|
Dot.: metamorfoza do nowego roku 2011
ja od jutra ostro biorę się za siebie. Dzisiaj przymierzałam takie spodenki w które jeszcze w sierpniu wchodziłam bez problemu a dzisiaj co? zapnę się z trudnością,ale brzuch się wylewa i w tyłku są zbyt obcisłe :/ masakra.
__________________
Jaśko |
|
|
|
|
#675 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Małopolska :)
Wiadomości: 128
|
Dot.: metamorfoza do nowego roku 2011
ja też poległam, przyznaję bez bicia i jest mi z tym cholernie źle
__________________
Walczę ze słabościami... |
|
|
|
|
#676 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: okolice Wrocławia
Wiadomości: 1 325
|
Dot.: metamorfoza do nowego roku 2011
Dziś też nagrzeszyłam nieźle, przyznaje. Od jutra postanawiam się poprawić
Bo dziś niestety było i ciasto, i deser lodowy wypasiony, i rurka z kremem, i ciastka, i trochę pepsi ![]() Ale uff, zwykle mi się to nie zdarza, więc mam nadzieję, że następny tydzień będzie lepszy (do soboty - impreza )Trzymajcie się i walczmy dalej, a jak się nie uda, to próbujmy znów, i znów, i znów |
|
|
|
|
#677 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 560
|
Dot.: metamorfoza do nowego roku 2011
Czyli wszystkie razem od JUTRA wracamy na dobrą drogę i MUSIMY wytrwać !!!
|
|
|
|
|
#678 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: okolice Wrocławia
Wiadomości: 1 325
|
Dot.: metamorfoza do nowego roku 2011
|
|
|
|
|
#680 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: okolice Wrocławia
Wiadomości: 1 325
|
Dot.: metamorfoza do nowego roku 2011
I jak tam wam dziś idzie? Mi nie najlepiej szczerze mówiąc, ale zaczynam dziś ćwiczyć za to
I zapiszę się na stałe na jakąś zumbę czy aerobik to będę musiała już ćwiczyć
|
|
|
|
|
#681 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 413
|
Dot.: metamorfoza do nowego roku 2011
Ja łupie pestki dyni zamiast chipsów. Przywołałam się trochę do porządku
, ale odchudzanie pełną gębą zacznę od października, bo dobrze wiem, ze w towarzystwie mojej mamy na pewno nie schudnę.
|
|
|
|
|
#683 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: okolice Wrocławia
Wiadomości: 1 325
|
Dot.: metamorfoza do nowego roku 2011
Cytat:
Chyba sobie zrobię taka zupę z kapusty na obiad jutro No, jeśli uda mi się kupić kapustę i takie tam
|
|
|
|
|
|
#685 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 101
|
Dot.: metamorfoza do nowego roku 2011
No i załóżmy że schudniesz przez tydzień 2-3 kilo wykańczając organizm, i co potem ?
Jojo. Diety nie mają sensu, chyba że jest to zbilansowana dieta, tj dostarczanie naszemu ciału odpowiedniej ilości białka, węglowodanów i tłuszczy na kilogram ciała. Oraz dostarczaniu tych składników w odpowiedniej jakości. I trzeba to robić całe życie - ale po początkowych problemach jest to już dla nas naturalne, smaczne i przede wszystkim zdrowe
|
|
|
|
|
#686 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 3 464
|
Dot.: metamorfoza do nowego roku 2011
mi tam nie zależy na tym aby schudnąć nie wiem ile... tylko po prostu chcę spróbować tej diety bo wcale nie jest wg mnie zła
je się owoce,warzywa,mięso...oczyszczę sobie chociaż troche organizm. Ja muszę mieć czarno na białym co jeść... bo inaczej sięgam po słodycze i tak sobie tyję i tyję...
__________________
Jaśko |
|
|
|
|
#687 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 101
|
Dot.: metamorfoza do nowego roku 2011
ah no tak, coś o tym wiem
w takim razie życzę powodzenia, może kiedyś sobie opracujesz taką zbilansowaną dietę... mi też najgorzej było pozbyć się słodyczy, więc wiem jak to jest ;p
|
|
|
|
|
#688 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 412
|
Dot.: metamorfoza do nowego roku 2011
można się przyłączyć? 167 cm i waga dużo za duża czyli 61 kg
__________________
. |
|
|
|
|
#689 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1
|
Dot.: metamorfoza do nowego roku 2011
witam! można?
16 lat (prawie) 175 cm, 70 kg, cel- 64, a jak się uda to i 60 ![]() muszę schudnąć!ogólnie myślę, ze nie widać, aż tak po mnie tych kg. bo jest grubej kości, ale mam dość tego tłuszczu na brzuchu i udach! zaczęłam już biegać, ale przyszedł weekend i zgrzeszyłam. moją największą pokusą są chipsy! strasznie ciężko jest mi się przed nimi powstrzymać. najgorzej, że robi się coraz zimniej i nie długo nie będę już mogła biegać, jakieś propozycje na zastąpienie biegania? plus musze dodac, że mieszkam a takiej dziurze pozbawionej basenu itp. więc muszę liczyć na własną kreatywność. |
|
|
|
|
#690 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: okolice Wrocławia
Wiadomości: 1 325
|
Dot.: metamorfoza do nowego roku 2011
Cytat:
Pozwolę sobie was powitać w naszych skromnych progach ![]() Niestety ostatnio niewiele osób coś tutaj pisze, ale miejmy nadzieję, że z nowymi uczestniczkami to się zmieni
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:27.




oby tak dalej
zawsze coś, miejmy nadzieję że ruszy coś w końcu 



), ale i tak miło widzieć zmianę
Jako że ostatni raz się ważyłam na początku tygodnia, to mogę mieć nadzieję, że tłuszczyk również poleciał 
klask i:
I kupiłam sobie metr krawiecki i będę mogła się pomierzyć porządnie wreszcie
Jutro zrobię porządne zakupy, może jakoś się ogarnę.
A na obiad mam gotowane mięsko, tylko nie wiem jakie, bo mama wygrzebała jakieś z zamrażalnika i nie wiedziała w końcu co to 






