Brzuszki powoli rosną bo maluszki rodzimy wiosną. Marzec-kwiecień 2011

[olsza30]

Napisane przez gosikk_s

Olsza, właśnie zobaczyłam że na tej str jest cennik i za usg płaci się 150 zł, musisłam coś pomylić 250 kosztuje badanie z komputerową oceną ryzyka wad a ja miałam normalne.

DZIĘKI

[kolba]

Dzięki Dziewczynki za wszystkie miłe słowa i powitanie!!!
Jeśli chodzi o brzuszek, to zauważyłam, że od 14go tygodnia coś zaczęło być widać Najlepiej zaobserwować rano, bo wieczorem dodatkowo wzdęcia dochodzą. No i jak leżę rano na plecach, to nie jest już płasko, tylko poniżej pępka taki balonik się robi Natomiast co do dolegliwości ciążowych w I trymestrze, to swój stres też przeżyłam - kompletnie nic mi się nie działo!!!! Gdyby nie cotygodniowe usg, na którym widziałam, że Dzidziuś pięknie rośnie i wywija fikołki w brzuchu, to byłabym mega zestresowana!! Może ze 2 tygodnie miałam mdłości, ale też nie jakieś bardzo dokuczliwe. Generalnie jak już wiem, że jest ok, to każdej ciężarnej życzę takiego samopoczucia jak moje (oczywiście wyłączając problemy zdrowotne - przynajmniej miałam jakąś równowagę).

Mamusiom Aniołkowym bardzo współczuję i doskonale wiem, przez co przechodzą!!! W zeszłym roku, po naszej stracie, po zabiegu ze względu na powikłania leżałam ponad tydzień w szpitalu i tam z przerażeniem odkryłam, jaki to jest częsty problem! Dziennie było od kilku do kilkunastu zabiegów łyżeczkowania - normalnie szok!!!! Ale głowy do góry - jeszcze będzie pięknie!!!!

[iizabelaa]

Dziewczyny,

byłam wczoraj na usg prenatalnym,
widziałam dzidziusia

Wg mnie usg jest przereklamowane Zbadał tylko tą przeziernośc a zoabczył czy jest kość nosowa,
a potem sprawdził organy czyli to co normalnie gin mi robi.

Byłam w miejscu które wygląda jak ekskluzywny hotel a lekarze mają tytuł profesora Szkoda, że ma do dużego miasta 100km, inaczej bym tam prowadziła ciążę.

Całe szczeście, że bardzo fajne tam było podejście do tematu,
jak się dowiedzieli że nie mam skierowania,
to się bardzo zdziwili,

powiedzieli, że mam nie płacić tylko załatwić skierowanie, może być nawet od prywatnego gin, nie ma problemu, oni sobie z NFZ poradzą.

[Montii]

Byłam u lekarza i mam się wygrzewać i dużo owoców jeść. Na szczęście z tym nie ma problemów bo i tak ciągle leże

[gosikk_s]

Kolba, ja pierwszą ciążę również miałam początkowo zagrożoną i praktycznie bezobjawową. Za to teraz jest znacznie gorzej W szpitalu leżałam wtedy na początku i już pierwszego dnia poroniły dwie dziewczyny na sali To naprawdę dziś duży problem ale trzeba być dobrej myśli

Iizabelaa, super że wszystko dobrze No tak, usg genetyczne jest w sumie tylko nieco bardziej dokładnym zwykłym usg, niektórzy lekarze robią je znacznie dłużej ale inni wcale nie. Fajni są że Ci tak poradzili

[Montii]

kurcze to można dostać skierowanie nie mając 35 lat i skoro nie występują żadne nieprawidłowości czy problem z poprzednimi ciążami? to ja też chcę!


czarna a w jakim sklepie kupiliscie ten zestaw z aventa?
bo mam znajomych w angli

[ego_ego]

Napisane przez Montii

Byłam u lekarza i mam się wygrzewać i dużo owoców jeść. Na szczęście z tym nie ma problemów bo i tak ciągle leże

No to leż Kochana i jedz owocki, bo są zdrowe

[gosikk_s]

Napisane przez Montii

kurcze to można dostać skierowanie nie mając 35 lat i skoro nie występują żadne nieprawidłowości czy problem z poprzednimi ciążami? to ja też chcę!


czarna a w jakim sklepie kupiliscie ten zestaw z aventa?
bo mam znajomych w angli

Jak trafisz na fajnego gina to możesz dostać Ja nie miałam tego szczęścia choć w pierwszej ciąży miałam już skończone 34 lata, mój gin stwierdził że badania prenatalne nie są mi w ogóle potrzebne Za to obecny dał skierowanie na pierwszej wizycie bo teraz mam już 36 więc mi przysługuje.

[Montii]

Napisane przez ego_ego

No to leż Kochana i jedz owocki, bo są zdrowe

oj tak kiwi przepyszne a ma dużo witc C.. w sumie teraz je polubiłam

Napisane przez gosikk_s

Jak trafisz na fajnego gina to możesz dostać Ja nie miałam tego szczęścia choć w pierwszej ciąży miałam już skończone 34 lata, mój gin stwierdził że badania prenatalne nie są mi w ogóle potrzebne Za to obecny dał skierowanie na pierwszej wizycie bo teraz mam już 36 więc mi przysługuje.

mój sam mi powiedział o prenatalnych ,że to ważne i w ogóle ale jakoś nie przyszło mi na myśl ,że mogę mieć skierowanie ot tak, i myślałam,że prywatny mi nie da, ale wypytam go w poniedziałek 250 zł piechotą nie chodzi ciekawe czy mi da

[kath31]

Napisane przez 87czarna

również należę Kochamy się mniej więcej 2 razy w tygodniu i nic nie leci,nic nie boli! ...nooo,jedynie kilka dni temu miałam lekkie plamienia,ale to było wynikiem tego,że w tym czasie miałabym okres...

A w dniach kiedy wypadałaby miesiączka nie należy współzyc ze wzgledu na ryzyko poronienia...

[201608151056]

Jestem migrenowcem, więc moje bóle głowy są częste i bardzo silne. W normalnej sytuacji dwa Ketonale forte zwykle nie pomagają. Więc teraz cierpię podwójnie, gdyż nie wiem jak poradzić sobie z bólem. Od kiedy jestem zaciążona bóle są prawie codziennie, a tak silnych leków jak do tej pory brać mi nie wolno. Muszę odwiedzić chyba mojego neurologa Może zna jakieś sposoby na zminimalizowanie bólu, bez ryzyka, że coś stanie się dzieciątku. A Wy macie jakieś sposoby?

[diatoma]

wróciłam szczęśliwa!!!!
dzidzia rośnie, nazwana już jest płodem, także urosła już i ma 3 cm.
serduszko pompuje krew, ma 2 przedsionki i 2 komory. ale się cieszę.
no i ruszało rączkami i nóżkami. jak dla mnie fenomen natury.
dostałam zwolnienie na kolejne 6 tyg. tętno 155. ciąża nie przodująca. więc wszystko dobrze.
teraz się zajmę tylko weselem. za 2 tyg mam wrócić na cytologie i założenie karty ciąży i wtedy też bede miała wyznaczony termin przez lekarza. i wtedy poproszę w końcu o dopisanie mnie do listy.

[neti23]

kolba
witamy serdecznie, cieszę się, że jesteś wśród nas tym razem będzie dobrze, zobaczysz

[Montii]

Napisane przez ChiQuitA89

Jestem migrenowcem, więc moje bóle głowy są częste i bardzo silne. W normalnej sytuacji dwa Ketonale forte zwykle nie pomagają. Więc teraz cierpię podwójnie, gdyż nie wiem jak poradzić sobie z bólem. Od kiedy jestem zaciążona bóle są prawie codziennie, a tak silnych leków jak do tej pory brać mi nie wolno. Muszę odwiedzić chyba mojego neurologa Może zna jakieś sposoby na zminimalizowanie bólu, bez ryzyka, że coś stanie się dzieciątku. A Wy macie jakieś sposoby?

mnie jak dopadnie ból głowy to nic nie pomaga, do końca dnia boli, Można brać apap czy paracetemol ale to Ci pewnie nie pomoże skoro brałaś ketonal, musisz to skonsultować z gienekologiem

Napisane przez diatoma

wróciłam szczęśliwa!!!!
dzidzia rośnie, nazwana już jest płodem, także urosła już i ma 3 cm.
serduszko pompuje krew, ma 2 przedsionki i 2 komory. ale się cieszę.
no i ruszało rączkami i nóżkami. jak dla mnie fenomen natury.
dostałam zwolnienie na kolejne 6 tyg. tętno 155. ciąża nie przodująca. więc wszystko dobrze.
teraz się zajmę tylko weselem. za 2 tyg mam wrócić na cytologie i założenie karty ciąży i wtedy też bede miała wyznaczony termin przez lekarza. i wtedy poproszę w końcu o dopisanie mnie do listy.

gratuluje

[neti23]

Montii
Koniecznie się wygrzewaj i wygoń to choróbska z siebie

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

diatoma
ogromnie się cieszę z Twojego szczęścia
super,że z Maleństwem wszystko w porządku - tak dalej trzymać!

[Anessa]

Napisane przez Stysia71

Ale jutro będę miała szalony dzień, a z drugiej strony sądny dzień. W godzinach 11-12.30 mam obronę pracy magisterskiej, a o 16.20 USG genetyczne, więc trzymajcie ze mnie Kciuki Moje Kochane dziewczynki Ale się denerwuje....

Wszystko be dzie dobrze! Trzymam kciuki!!

Napisane przez diatoma

wróciłam szczęśliwa!!!!
dzidzia rośnie, nazwana już jest płodem, także urosła już i ma 3 cm.
serduszko pompuje krew, ma 2 przedsionki i 2 komory. ale się cieszę.
no i ruszało rączkami i nóżkami. jak dla mnie fenomen natury.
dostałam zwolnienie na kolejne 6 tyg. tętno 155. ciąża nie przodująca. więc wszystko dobrze.
teraz się zajmę tylko weselem. za 2 tyg mam wrócić na cytologie i założenie karty ciąży i wtedy też bede miała wyznaczony termin przez lekarza. i wtedy poproszę w końcu o dopisanie mnie do listy.

Wspaniale! A ktory to juz tydzien?

[neti23]

wanilia83
pewnie, opinie o lekarzach i szpitalach są bardzo różne, w zależności od oczekiwań danej kobiety, ale ostatecznie przecież trzeba komuś zawierzyć jeśli lekarz z tychów, to tyski szpital to dobra opcja, ja akurat lekarza mam z katowic,więc i szpital katowicki chyba wybiorę.

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Dziewczynki, czy któraś z Was wie może coś na temat szczepienia przeciwko grypie w czasie ciąży ? czy jest dopuszczalne ? pewnie, odpada, jak większość rzeczy w tym stanie )) teraz nadchodzi czas przeziębień,a że łatwo je łapię, to chciałabym jakoś temu zapobiec, ale czy to możliwe.... ?

[patrycja_22]

Napisane przez neti23

wanilia83
pewnie, opinie o lekarzach i szpitalach są bardzo różne, w zależności od oczekiwań danej kobiety, ale ostatecznie przecież trzeba komuś zawierzyć jeśli lekarz z tychów, to tyski szpital to dobra opcja, ja akurat lekarza mam z katowic,więc i szpital katowicki chyba wybiorę.

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Dziewczynki, czy któraś z Was wie może coś na temat szczepienia przeciwko grypie w czasie ciąży ? czy jest dopuszczalne ? pewnie, odpada, jak większość rzeczy w tym stanie )) teraz nadchodzi czas przeziębień,a że łatwo je łapię, to chciałabym jakoś temu zapobiec, ale czy to możliwe.... ?

Znalazłam takie coś poczytaj sobie :

"Grypa: Szczepionka składająca się z nieaktywnych wirusów hodowanych na pożywce z białka kurzego jest dla przyszłej matki bezpieczna. Ciężarna może z niej skorzystać w okresie wzmożonej aktywności wirusa (jesienią i zimą), szczególnie jeśli należy do grupy zwiększonego ryzyka, np. ma osłabioną odporność z powodu chorób przewlekłych (astma, cukrzyca).
Wskazaniem do tego szczepienia może też być praca polegająca na kontakcie z wieloma osobami. Mimo, że żadne badania nie wykazały dotychczas negatywnego wpływu tej szczepionki na ciążę, nawet po przyjęciu jej w pierwszym trymestrze, lekarze uważają jednak, że z jej podaniem lepiej poczekać do trymestru drugiego."

[deneb3]

ja dziś czytam Was dorywczo

też myślałam nad szczepionką przeciw grypie
co roku się szczepię i muszę podpytać lekarza czy teraz też mogę
już jestem w II trymestrze
zobaczymy co mi powie, niby można szczepić w ciąży ale jakoś do końca nie jestem przekonana

[Montii]

ja się nie szczepię, jem mnóstwo owoców, witaminki mam nadzieję,że nie dopadnie mnie grypa w sumie to teraz moje pierwsze przeziębienie od X czasu oby więcej mnie nie dopadło

[deneb3]

Napisane przez Montii

ja się nie szczepię, jem mnóstwo owoców, witaminki mam nadzieję,że nie dopadnie mnie grypa w sumie to teraz moje pierwsze przeziębienie od X czasu oby więcej mnie nie dopadło

grypa to wirusowa a nie jak przeziębienie - bakteriowe
odporność i jedzenie owoców nie zapobiegnie złapaniu wirusa

wzmacnia odporność i może zapobiegnie przeziębieniu ale nie grypie
a najgorsze są powikłania grypowe

[Anessa]

A ja zrobilam pyszna, gesta, bazyliowo-czosnkowa pomidorowa
Przy takiej ilosci czosnku zadna grypa mi nie straszna
Alez pyszna wyszla

[agaaga89]

czoooosnek, pycha

[marsylia]

Napisane przez iizabelaa

Dziewczyny,

byłam wczoraj na usg prenatalnym,
widziałam dzidziusia

Wg mnie usg jest przereklamowane Zbadał tylko tą przeziernośc a zoabczył czy jest kość nosowa,
a potem sprawdził organy czyli to co normalnie gin mi robi.

Byłam w miejscu które wygląda jak ekskluzywny hotel a lekarze mają tytuł profesora Szkoda, że ma do dużego miasta 100km, inaczej bym tam prowadziła ciążę.

Całe szczeście, że bardzo fajne tam było podejście do tematu,
jak się dowiedzieli że nie mam skierowania,
to się bardzo zdziwili,

powiedzieli, że mam nie płacić tylko załatwić skierowanie, może być nawet od prywatnego gin, nie ma problemu, oni sobie z NFZ poradzą.

Super a jaki duży już był maluch?

Napisane przez Montii

Byłam u lekarza i mam się wygrzewać i dużo owoców jeść. Na szczęście z tym nie ma problemów bo i tak ciągle leże

No to owocki jeść ja dziś jadłam nektarynkę i była zabójczo dobra!

Napisane przez diatoma

wróciłam szczęśliwa!!!!
dzidzia rośnie, nazwana już jest płodem, także urosła już i ma 3 cm.
serduszko pompuje krew, ma 2 przedsionki i 2 komory. ale się cieszę.
no i ruszało rączkami i nóżkami. jak dla mnie fenomen natury.
dostałam zwolnienie na kolejne 6 tyg. tętno 155. ciąża nie przodująca. więc wszystko dobrze.
teraz się zajmę tylko weselem. za 2 tyg mam wrócić na cytologie i założenie karty ciąży i wtedy też bede miała wyznaczony termin przez lekarza. i wtedy poproszę w końcu o dopisanie mnie do listy.

Widzisz, teraz już będziesz spokojniejsza. Kiedy miałaś OM? 3 cm to już spora dzidzia.

[blackrose4u]

Co do bólów głowy to dzisiaj obudziłam się z bólem i męczy mnie do teraz. Zastanawiałam się czy można w ciąży brać Amol jak reklamowali to chyba też na ból głowy a może lepsze to niż tabletka.

Kolba witaj

Dzisiaj przeżyłam szok. W ŻADNE spodnie nie weszłam jak wychodziliśmy do sklepu. A te co kupiłąm sobie większe to akurat wyprałam z nadzieją że coś z szafy wyciągne a tu buba
Muszę wracać do nauki ale mi się nie chce

[87czarna]

Montii,kupiliśmy przez Argosa. Była mega promocja i wiem,że szybko schodzą te produkty. Popytaj jak najszybciej,jesli jesteś zainteresowana

[Jok3r]

Ja z okazji 16 tyg zrobilam sobie koktajl z mleka, bananow, mango, lodow truskawkowo-waniliowych i z bita smietana. O rany juz 3 szkl wypilam i teraz ide spac Jutro ostatni raz w angielskim sklepie zrobie zakupki Maz dzis kupil super kurtke dla malucha, ale zdejcie pokaze pozniej, bo ledwo na oczy widze.

[87czarna]

Napisane przez kath31

A w dniach kiedy wypadałaby miesiączka nie należy współzyc ze wzgledu na ryzyko poronienia...

O tym nie slyszałam

[Jok3r]

Wiecie co w sumie to niech kazda robi jak uwaza. Jedne lubia sie bzygac bez wzgledu na ciaze inne wola przeczekac. Ja nie jestem za karmieniem piersia, a inne nie wyobrazaja sobie jak mozna nie karmic. Nic nie poradzimy jesli ktos cos sobie jak to tesciowa mowi umyslal i nie ma sensu sie klocic, dziwic czy oburzac. Mozemy pogadac o butelkach, wiozkach, ciuszkach czy wizytach, ale tematy typu sex w ciazy, karmienie piersia, porod taki czy siaki itp sa sparwami indywidulanymi i nie ma co innym wlazic z butami i pouczac

[marsylia]

Napisane przez Jok3r

Wiecie co w sumie to niech kazda robi jak uwaza. Jedne lubia sie bzygac bez wzgledu na ciaze inne wola przeczekac. Ja nie jestem za karmieniem piersia, a inne nie wyobrazaja sobie jak mozna nie karmic. Nic nie poradzimy jesli ktos cos sobie jak to tesciowa mowi umyslal i nie ma sensu sie klocic, dziwic czy oburzac. Mozemy pogadac o butelkach, wiozkach, ciuszkach czy wizytach, ale tematy typu sex w ciazy, karmienie piersia, porod taki czy siaki itp sa sparwami indywidulanymi i nie ma co innym wlazic z butami i pouczac

Ja w ogóle nie traktuje ciąży jak choroby trzeba na Siebie uważać to fakt. Ale jeżeli nie jest to ciąża zagrożona, tak jak u mnie to żyje normalnie. Może tylko odżywiam się lepiej, więcej warzyw i owoców.
Ale Jok3r ma racje. Każda z nas jest inna i ma inne wartości przeświadczenia i daje wiarę innym nakazom/zakazom. I raczej nikt nikogo na forum do swojej ideologii nie przekona.