Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-09-28, 14:24   #721
girl99
Zakorzenienie
 
Avatar girl99
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 11 025
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Tak wlasnie Izus Hihihi Ma sie ten zwierzecy magnetyzm

Normalnie wrocila mi wiara w ludzi po ostatnim egzaminie. Z tamtym to po 5 minutach bym wrocila ... a ten mimo wszystko dostrzegl we mnie jakas czastke kierowcy i dal szanse ^^

Ciekawe jak reszta ..... trzymamy kciuki !! Musi im sie udac, taki szczesliwy dzien !!

PS: lepiej mnie dzisiaj nie sluchac, bo jestem na haju prawkowym. I teraz ja bede co 5 min wchodzic na kierowca.pl


Hihihi ja tak lubie w maliny czasem wpuscic, nutka dramatyzmu

Dziekuje Wam za wsparcie!!!!!!!!!!!!!! Ogromnie nie udalo by sie bez Was i Waszej wiary we mnie
__________________
W walce zjednoczeni!!!


Vamos España

Edytowane przez girl99
Czas edycji: 2009-09-28 o 14:26
girl99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 14:30   #722
Papiszynka
Zakorzenienie
 
Avatar Papiszynka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 473
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

syyluusiiaa dzieki

girl99 swietna jestes poprostu z tymi swoimi textami

Ja tam do egzaminatora zbyt wiele nie mowilam, wstydliwa jestem :P jak sie mnie zapytal czemu sie nie upewnilam przy tym zjezdzie to powiedzialam "poniewaz yyy eee" nie potrafilam sie wyslowic, jak powiedzial "zaliczam pani ten egzamin" to drzacym glosem podziekowalam
Papiszynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 14:36   #723
girl99
Zakorzenienie
 
Avatar girl99
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 11 025
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez Papiszynka Pokaż wiadomość
syyluusiiaa dzieki

girl99 swietna jestes poprostu z tymi swoimi textami

Ja tam do egzaminatora zbyt wiele nie mowilam, wstydliwa jestem :P jak sie mnie zapytal czemu sie nie upewnilam przy tym zjezdzie to powiedzialam "poniewaz yyy eee" nie potrafilam sie wyslowic, jak powiedzial "zaliczam pani ten egzamin" to drzacym glosem podziekowalam


Ajj Kochana mamy prawko!!! Nareszcie
Egzaminatora sie nie balam nawet chociaz bylo kilka chwil grozy jak bylam pewna, ze ,,to jest juz koniec, nie ma juz nic ..."

Ja do tej pory nie wierze w moje szczescie... tycku wiecej gazu, hamulec pol sekundy pozniej i po slupku by bylo i po egzaminie , a luk ostatnio idealnie wychodzil nawet instruktor pochwalil ale to juz za nami ^^ teraz trzeba sie wprawiac w samodzielnej jezdzie. I mysle, ze sama bede jezdzila lepiej niz na egzaminie. Nie bedzie stresu, obawy, ze egzaminator da po hamulcach mimo, ze chcialam sie zatrzymac ^^ Nie bede sie bala, ze powie, ze wymusilam mimo tego, ze drugie auto bylo 100 metrow dalej wiec bede jezdzic dynamiczniej (tak sadze ....^^)
__________________
W walce zjednoczeni!!!


Vamos España
girl99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 14:47   #724
Karmenka
Zakorzenienie
 
Avatar Karmenka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 258
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez rehab4181 Pokaż wiadomość
Piotrków Tryb.? nawet wiem o jakie miejsce Ci chodzi :P
słyszałam o takiej dziewczynie, która aż z Warszawy przyjechała, bo Piotrków łatwiejszy i zdała, a mi jakoś się nie udaje chyba zbyt ciemna jestem
Tak, ten Piotrków.

Różne są opinie o tym mieście, jedni mówią że łatwo inni że ch.oler.nie trudno.
__________________
bloguje
Karmenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 14:49   #725
Papiszynka
Zakorzenienie
 
Avatar Papiszynka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 473
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Nooooo

A co do jazdy to przede wszystkim bedziesz jechala tam gdzie chcesz, jak Ci sie jakies skrzyzowanie nie spodoba to sobie skrecisz na innym, o pierwsza jazde to sobie zaplanowalam w nocy po pustych ulicach troche lipa, ze TŻta firmowym autem, jak cos sknoce, to bedzie slabo, ale nie skonce ale niestety po prawko bede musiala do Elblaga jechac bo tam jestem zameldowana
Papiszynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 14:53   #726
syyluusiiaa
Rozeznanie
 
Avatar syyluusiiaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 827
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

ciekawe jak reszta zdajacych naszych kochanych oczywiscie mocno trzymam kciukasy GiRl99 normalnie jeszcze zyje tym jak nas w maliny puscilas teraz tylko czekac na plasticzek Papiszynka kochana wiecej odwagi : teraz bedzisz legalnie śmigala samochodem bez [ L] na dachu

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Cytat:
Napisane przez Papiszynka Pokaż wiadomość
Nooooo

A co do jazdy to przede wszystkim bedziesz jechala tam gdzie chcesz, jak Ci sie jakies skrzyzowanie nie spodoba to sobie skrecisz na innym, o pierwsza jazde to sobie zaplanowalam w nocy po pustych ulicach troche lipa, ze TŻta firmowym autem, jak cos sknoce, to bedzie slabo, ale nie skonce ale niestety po prawko bede musiala do Elblaga jechac bo tam jestem zameldowana



wow to z kad jetses???? gdzie zdawalas??? ja jestem z Elbląga
__________________



KCŁ

Na ZAWSZE Tylko Ty







2 wrzesień 2009 - ZDAŁAM prawo jazdy






Ciche szczęście w zakątku, obok galopującej wieczności...
syyluusiiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 14:58   #727
souvenir
Zadomowienie
 
Avatar souvenir
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 851
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

GiRl99 , Papiszynka szczerzę gratuluję !! super, życzę wszystkim takich egzaminatorów, na prawdę, bo więszkość urzędasów niestety za takie błędy jak Wasze już by oblała i dawno podziękowała, wiec tylko pogartulować, bo popełnienie 2 razy tego samego błędu już dyskwalifikuję, wiec chociażby 2 razy zgaśnięcie lub dynamika nawet no ale super że wam się udało teraz tylko czekać na plasticzek i zacząć prawdziwą SZKOŁĘ JAZDY
souvenir jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 15:06   #728
Papiszynka
Zakorzenienie
 
Avatar Papiszynka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 473
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez syyluusiiaa Pokaż wiadomość
ciekawe jak reszta zdajacych naszych kochanych oczywiscie mocno trzymam kciukasy GiRl99 normalnie jeszcze zyje tym jak nas w maliny puscilas teraz tylko czekac na plasticzek Papiszynka kochana wiecej odwagi : teraz bedzisz legalnie śmigala samochodem bez [ L] na dachu

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

[/B]


wow to z kad jetses???? gdzie zdawalas??? ja jestem z Elbląga
No pewnie

A ja z Elblaga jestem, ale w Gdyni studiuje i mieszkam

Cytat:
Napisane przez souvenir Pokaż wiadomość
GiRl99 , Papiszynka szczerzę gratuluję !! super, życzę wszystkim takich egzaminatorów, na prawdę, bo więszkość urzędasów niestety za takie błędy jak Wasze już by oblała i dawno podziękowała, wiec tylko pogartulować, bo popełnienie 2 razy tego samego błędu już dyskwalifikuję, wiec chociażby 2 razy zgaśnięcie lub dynamika nawet no ale super że wam się udało teraz tylko czekać na plasticzek i zacząć prawdziwą SZKOŁĘ JAZDY
Dzieki sama juz myslalam w pewnym momencie, ze koniec, jak mi zgasl, ale wydaje mi sie ze dobrych kierowcow za byle co nie oblewaja nie no zarcik oczywiscie, farta mialam jak nic i sie do tego szczerze przyznaje aczkolwiek sama egzaminowa jazda jak na mnie nie szla mi tak zle, szczerze? Nie czuje, ze zdalam niezasluzenie z powodu dobrego humoru egzaminatora czy cos tam, ludzie gorsze bledy popelniaja i zdaja, ja zadnego niebezpieczenstwa na drodze nie spowodowalam, przy tym ostrym hamowaniu upewnilam sie czy nic za mna nie jedzie a pozostale 2 bledy byly na zadupiach gdzie nie bylo innych aut :P
Papiszynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 15:12   #729
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 259
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Dziewczynki wielkie gratulacje. Miałyscie naprawde super egzaminatorów u nas by takie błedy nie przeszły

klask i:

A ode mnie Hurrraaa!!!!! dzis do odbioru w urzedzie;D a ja durna w domu siedze Jutro smigam do urzedu.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 15:12   #730
madzioonia18w
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lublin:)
Wiadomości: 2 368
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez Papiszynka Pokaż wiadomość
ZDAŁAM!!!!!!



Dzieki za kciuki babeczki zaraz bedzie relacja, jestem przeszczesliwa i nie wierze jeszcze mimo ze mam przed soba kartke z pieknym napisem POZYTYWNIE
Cytat:
Napisane przez girl99 Pokaż wiadomość
ALE JESZCZE TYLKO 2 TYGODNIE


ZDAŁAM!!!!!!

Gratuluje wam
__________________
30.11.2010 Mój na zawsze
27.11.2011 Nasze zaręczyny
Kocham<3
madzioonia18w jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 15:19   #731
girl99
Zakorzenienie
 
Avatar girl99
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 11 025
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Dziekuje

Ja dzisiaj srednio jechalam musze przyznac ... Ale wiem, ze bez presji i stresu umiem jechac dynamiczniej, bezpieczniej Tu jest ten strach, ze dostaniemy po hamulcach, nie wiemy czy w pewnej chwili nie padnie komenda w prawo tudziez w lewo, dodatkowo na egzaminie wszystko chce sie zrobic jak najlepiej, stres nas zzera i koniec ^^ Ale egzaminiatorzy to aniolki normalnie nie bezduszne urzedasy


Jeszcze rozmawialam z dziewczyna przed egzaminem. Oblala na luku. Po 10 min. cala zaplakana wrocila Bidulka... Juz nie chciala sie zapisywac, tylko chciala isc z WORDU i sie poddac. Na szczescie rodzice przekonali ja i ma termin chyba 19.X
I najgorsze bylo to, ze mnie prawia jako ostatnia z grupy wyczytali :O:O wiec stres narastal
__________________
W walce zjednoczeni!!!


Vamos España

Edytowane przez girl99
Czas edycji: 2009-09-28 o 15:22
girl99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 15:20   #732
karolinkal1
Raczkowanie
 
Avatar karolinkal1
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: z domu;p
Wiadomości: 271
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

dziewczynki ile czekałyście aż na stronce statusu spraw interesanta pojawi sie sprawa w toku? bo juz mija 6 dzien a tu nic i zaczynam sie martwic moze jednak niezdalam
__________________
Warto mieć marzenia...by doczekać się ich spełnienia

karolinkal1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 15:22   #733
Karmenka
Zakorzenienie
 
Avatar Karmenka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 258
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

girl99, Papiszynka - gratulacje !!!
__________________
bloguje
Karmenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 15:33   #734
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 259
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez karolinkal1 Pokaż wiadomość
dziewczynki ile czekałyście aż na stronce statusu spraw interesanta pojawi sie sprawa w toku? bo juz mija 6 dzien a tu nic i zaczynam sie martwic moze jednak niezdalam
Ja zdałam w czwartek i sprawdziłam w nastepny czwartek, bo wczesniej nie miałam dostepu do netu, a dzis juz do odbioru
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 15:38   #735
girl99
Zakorzenienie
 
Avatar girl99
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 11 025
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Ajj ciekawe jak reszta Dziewczynek MUSI SIE UDAC!!! dzisiaj dzien dobroci i szczescia
__________________
W walce zjednoczeni!!!


Vamos España
girl99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 15:41   #736
syyluusiiaa
Rozeznanie
 
Avatar syyluusiiaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 827
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

ja tam czekalam tydzien, dzisiaj kolezanke spodkalam jak bylam z mama na zakupach i pytalal sie ile mam prawko to powiedzialam ze 2 tygodnie <no bo odebralam 11 wrzesnia> a moja mama z duma wykrzyczala jak to 2 tygodnie wiecej nie mogla uwierzyc ze to dopiero 2 tygodnie minelo
__________________



KCŁ

Na ZAWSZE Tylko Ty







2 wrzesień 2009 - ZDAŁAM prawo jazdy






Ciche szczęście w zakątku, obok galopującej wieczności...
syyluusiiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 15:45   #737
benia1169
Zadomowienie
 
Avatar benia1169
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 162
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

girl99, Papiszynko - gratuluję Wam dziwczyny
Ciekawe, jak pozostałe dzisiejsze zdające? I jak Mariolci poszło w sobotę, bo nie napisała?
girl99 - Twój upór nie poszedł na marne, szalona dziewczyno . Gratuluję Ci egzaminatora, oby mi się też taki trafił w czwartek.
Chociaż po dzisiejszej - ostatniej przed egzaminem - próbie na placu, wątpię, żeby mi się udało tym razem. Myślę, że moje "do 3 x sztuka" będzie polegało na tym, że w końcu za trzecim razem uda mi się oblać na placu . Tak kiepsko mi dziś szło. Nie dość, że z mojej godzinki przeznaczonej na plac, po odliczeniu dojazdu zostało mi pół godzinki, to auto - rzęch - nie chciało jeździć na półsprzęgle tylko gasło albo musiałam wyć gazem, a na dodatek instruktor znów nowy, więc chciał mnie znów "na swoje kopyto" uczyć, więc zdezorientowana latałam po tym pasie w te i wewte. W końcu powiedział, że jak to zrobię jakimś innym swoim sposobem, to też będzie dobrze, tylko, że mój czas już minął, a mi się żaden sposób nie zdążył przypomnieć. Porażka totalna . Jak egzaminator zobaczy coś takiego, to albo polegnę na placu, albo mnie tak sponiewiera po mieście, żeby mnie tylko ulać. Qrcze
benia1169 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 15:51   #738
girl99
Zakorzenienie
 
Avatar girl99
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 11 025
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez benia1169 Pokaż wiadomość
girl99, Papiszynko - gratuluję Wam dziwczyny
Ciekawe, jak pozostałe dzisiejsze zdające? I jak Mariolci poszło w sobotę, bo nie napisała?
girl99 - Twój upór nie poszedł na marne, szalona dziewczyno . Gratuluję Ci egzaminatora, oby mi się też taki trafił w czwartek.
Chociaż po dzisiejszej - ostatniej przed egzaminem - próbie na placu, wątpię, żeby mi się udało tym razem. Myślę, że moje "do 3 x sztuka" będzie polegało na tym, że w końcu za trzecim razem uda mi się oblać na placu . Tak kiepsko mi dziś szło. Nie dość, że z mojej godzinki przeznaczonej na plac, po odliczeniu dojazdu zostało mi pół godzinki, to auto - rzęch - nie chciało jeździć na półsprzęgle tylko gasło albo musiałam wyć gazem, a na dodatek instruktor znów nowy, więc chciał mnie znów "na swoje kopyto" uczyć, więc zdezorientowana latałam po tym pasie w te i wewte. W końcu powiedział, że jak to zrobię jakimś innym swoim sposobem, to też będzie dobrze, tylko, że mój czas już minął, a mi się żaden sposób nie zdążył przypomnieć. Porażka totalna . Jak egzaminator zobaczy coś takiego, to albo polegnę na placu, albo mnie tak sponiewiera po mieście, żeby mnie tylko ulać. Qrcze



Tez myslalam, ze nie zdam ... na ostaniej jezdzie robilam bledy, a mimo wszystko udalo sie (fakt, ze gdyby byl inny egzaminator byl to papa by bylo^^) I pamietaj nieudany luk przed egzaminem to dobry znak Wierze w Ciebie, bede z Toba myslami i bede trzymac kciuki! Dasz rade zycze Ci takiego egzaminatora jakiego ja mialam, bo cwiartka wyniku to umiejetnosci, cwiartka szczescie i polowa to egzaminator
3 raz musi byc szczesliwy !!!!
__________________
W walce zjednoczeni!!!


Vamos España
girl99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 15:58   #739
pomarancza89
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 841
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

dopiszcie mnie ... 08.10. (1 raz)
bojem się xD
jutro 30 godzina, zaklepałam godzinę w dniu egzaminu i jeszcze chyba coś wezmę...
pomarancza89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 16:40   #740
mtynai
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 751
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

girl99, Papiszynka, gratki!
__________________
No matter how great the talent or efforts, some things just take time.
You can't produce a baby in one month by making nine women pregnant.

Warren Buffet
mtynai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 17:06   #741
madzia9018
Raczkowanie
 
Avatar madzia9018
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 228
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Girl99 wiedziałam że zdasz, a tak się denerwowałaś i było warto gratulacje
Papiszynka gratulacje

Kobiety jesteście wielkie

A ja nadal będę czekać żeby zapisać się na termin bo papierów jeszcze brak

W środę zaczyna mi się uczelnia i ciekawe kiedy ja będę miała czas na wyjeżdżenie tych 5 godz Ale jutro znowu dzwonie i pognębię gościa
__________________
"Nie zmarnuj życia..."
madzia9018 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 17:10   #742
girl99
Zakorzenienie
 
Avatar girl99
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 11 025
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Dziekuje


Dziewczynki pamietajcie, zeby nigdy sie nie poddawac! Nigdy! Uczucie, kiedy biegniemy zaplacic za prawko nie mozna porownac z zadnym innym
A tak na marginesie, to mieli w WORDZIE ubaw ze mnie. Biegne z bananem na twarzy i rycze jednoczesnie

Czemu nasze Gwiazdy nic nie pisza, nie mowia jak wynik. Ja sie zaczynam denerwowac
__________________
W walce zjednoczeni!!!


Vamos España
girl99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 17:18   #743
BeaS
Zakorzenienie
 
Avatar BeaS
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 4 854
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez Papiszynka Pokaż wiadomość
ZDAŁAM!!!!!!
Gratki.

Cytat:
Napisane przez girl99 Pokaż wiadomość
Ja niestety jeszcze bede musiala poczekac ...
Cytat:
Napisane przez girl99 Pokaż wiadomość
ALE JESZCZE TYLKO 2 TYGODNIE


ZDAŁAM!!!!!!
Głupiaaa.

Gratuluję.

Cytat:
Napisane przez girl99 Pokaż wiadomość
Zebym jechala cudownie to nie powiem . Mogl mnie oblac z 8 razy ... ekhem ...

Jakie ja bledy robilam to zaaal Luk to the best off w ogole 2 cm przed slupkiem sie zatrzymalam jeden ruch wiecej i po egzaminie No to jade na miasto najpierw zjezdzam z estakady i musze wjechac na pas ruchu no to ok zatrzymuje sie i czekam. JA PATRZE A TAM PAS PRZEZNACZONY NA ZMIANE PASA! no to ja gazu. Jade . Zmieniam. Kaze zawracac, zmieniam pas, tak w sumie to wymusilam wtedy temu z tylu :O
Mysle po egzaminie ........... nie no koniec Jedziemy dalej:O:O Parkowanie - parkuje i zgasl 5 razy, nie wyszlo ani rownolegle ani nijak, dal po hamulcach i jeszcze 1 proba prosze no to wtedy wyszlo idealnie^^ jedziemy dalej. Widze obok przejscia przechodzien no to ja po hamulcach on juz zirytowany; nie no teraz to musze dac negatywa za zachowanie na przejsciu ... teoretycznie nie powinnam sie zatrzymywac przed tym pieszym, bo ktos tyl mogl skasowac I potem podobne akcje robilam Caly czas mnie opieprzal za dynamike prosze sie stosowac do polecen i pamietac ze dynamika tez sie liczy. I w pewnym moemencie mowi negatyw za dynamike no to ja ok Czyli koniec tak? on nie , prosze jechac dalej tylko za dynamike negatyw I jeszcze cos tam robie i mowie wie Pan co? on mina ;>, ze sie wystraszylam. I tak ma Pan duzo cierpliwosci do mnie. A on prosze sie nie stresowac tylko jechac dalej. Wjezdzam do WORDU i olaboga mam zatrzymac sie przy stacji, a nie wjechac na plac. No to mysle yhm ekstra dojechalam do wordu i powie dziekujemy. Zrobil wyklad. I ochrzanil troche. Ale mowi no dobrze robi pani bledy ale pojedyncze pozytywny no to ja lzy w oczach moge pana usciskac? nie o to chodzi, zeby pani mnie sciskala^^ Potem jeszcze mowil co zle zrobilam, daje pozytywa i wychodzac ja : to moge usciskac? a on zona patrzy ale i tak go usciskalam
Pogrubione -

Jesteś boska.
__________________
"Jeśli chcesz zerwać owoc, musisz się wspiąć na drzewo."

~ Thomas Fuller ~
BeaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 17:23   #744
enigmatyczna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 115
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

papiszynka, girl99 wielkie gratulacje! Brawo!
girl99 swoją drogę niezła z Ciebie jajcara

Ciekawe jak tam reszta dziewczyn?
__________________
"Wierzę, że zawsze można znaleźć szczęście, nawet mając tyłek wielkości dwóch kuli do kręgli."
Bridget Jones

[szczęśliwa] studentka fizjoterapii UM Poznań

enigmatyczna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 17:51   #745
BlackLady
Raczkowanie
 
Avatar BlackLady
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 167
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII




ZDAŁAM!!!!!!!!!!!!!!




Dziękuję dziewczyny za wsparcie i wszystkie kciuki Ale jestem szczęśliwaaaaaaaaaa!!!!!! !

Papiszynka, girl99 GRATULEJSZYN!!!!!!
__________________
Kliknij prosze ->->->->->->

https://wizaz.pl/akcje/rossmann/ross...php?pid=452402

Dziekuje

Edytowane przez BlackLady
Czas edycji: 2009-09-28 o 17:53
BlackLady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 17:52   #746
girl99
Zakorzenienie
 
Avatar girl99
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 11 025
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII


Dziekuje Dziewczynki

Ajj ciekawe jak tam reszta ....


Aaaa Black dalas czaduuu!!! Gratulacje wielkie!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!
__________________
W walce zjednoczeni!!!


Vamos España
girl99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 18:26   #747
201604200942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 620
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

a ja kolejny raz wracam na tarczy....
Ale od początku... o 8 miałam dwie godziny jazdy. o 10 byłam już w wordzie i czekałam na swoją kolej (nie opłacało mi się wracac do domu, bo mam daleko daleko)
Zostałam wyczytana dopiero przed 15. (egzamin miałam na 13). Napatrzyłam się tych porażek na placu jak nigdy. Co chwilę ktoś wjeżdżał w pachołek, albo przejeżdżał przez linię. Pomyślałam, że coś jest nie tak.
Jakiś facet wyczytał moje nazwisko i od razu poleciał do jakiejs sali, więc myślę, sobie, "pewnie zaraz krzyknie moje nazwisko przez radiowęzeł, to podejdę do niego i powiem że jestem" ale ide za nim a tu ktoś krzyczy za mną. Jakiś inny egzaminator, młody, wysoki. Myślę, pewnie jakiś ostry, trzeba go trochę zmiękczyć ()
Podchodzę do niego, tłumaczę mu, że zmylił mnie inny pan i za nim chciałam iść
Pokazałam dowód, przedstawił się i losowanie. Wylosowałam sygnał dźwiękowy i światła drogowe.
Facet mówi, że ok i że ustawi mi auto na łuku. Ustawia a ja sobie pomyślałam, że ustawił trochę za blisko zewnętrznej krawędzi. Jadę do przodu, ok, bez problemu.
zaciągam ręczny i włączam wsteczny. Jadę, jadę patrzę drugi pachołek, skręcam pół, trzeci pachołek drugie pół, obracam się do tyłu, widzę środkowy pachołek w kopercie myślę sobie "tu cię mam, zaraz prostuję" i nagle słyszę zgrzyt. patrzę a tu wjechałam w pachołek. Taka byłam w szoku że masakra. Przychodzi do mnie egzaminator, a ja go bajeruję, że pan pachołki za blisko postawił () i że nie wiem co mogłam zrobić źle bo łuk zawsze wychodził mi dobrze.
On popatrzył na kierownicę, mówi, że dobrze skręciłam, ale chyba za późno i dlatego. Uśmiechnęłam się podziękowałam i poszłam. Nawet się już nie przejmuję

Nie znam miasta, w którym jest word, musiałam się dostać na dworzec PKS, więc dzwonię do mojego chłopaka, by mi wytłumaczył na jaki przystanek mam iść, by dojechać na ten dworzec. Wszystko mi wytłumaczył, jakaś kobieta powiedziała mi do jakiego autobusu mam wsiąść, patrzę nadjeżdża autobus. wsiadam do niego z lekka wystraszona, bez biletu i wogóle mówię kierowcy, że chciałabym kupić bilet na PKS a kierowca do mnie "...bo nie zdałam egzaminu na prawo jazdy i pierwszy raz jadę tym autobusem" ja do niego że tak, a on powiedział mi, że jeśli nie wiem gdzie jest PKS to żebym stanęła koło niego on mi powie kiedy mam wysiąść. Całą drogę mnie zagadywał Opowiadał o księżach, o kierowcach, o właścicielu wordu, o wszystkim chyba mi opowiadał
Pierwszy raz jechałam z tak miłym kierowcą i w ogóle poprawił mi się humor w tym autobusie
201604200942 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 18:34   #748
blue_apple
Zakorzenienie
 
Avatar blue_apple
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 864
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez SamaraMorganx Pokaż wiadomość
a ja kolejny raz wracam na tarczy....
Ale od początku... o 8 miałam dwie godziny jazdy. o 10 byłam już w wordzie i czekałam na swoją kolej (nie opłacało mi się wracac do domu, bo mam daleko daleko)
Zostałam wyczytana dopiero przed 15. (egzamin miałam na 13). Napatrzyłam się tych porażek na placu jak nigdy. Co chwilę ktoś wjeżdżał w pachołek, albo przejeżdżał przez linię. Pomyślałam, że coś jest nie tak.
Jakiś facet wyczytał moje nazwisko i od razu poleciał do jakiejs sali, więc myślę, sobie, "pewnie zaraz krzyknie moje nazwisko przez radiowęzeł, to podejdę do niego i powiem że jestem" ale ide za nim a tu ktoś krzyczy za mną. Jakiś inny egzaminator, młody, wysoki. Myślę, pewnie jakiś ostry, trzeba go trochę zmiękczyć ()
Podchodzę do niego, tłumaczę mu, że zmylił mnie inny pan i za nim chciałam iść
Pokazałam dowód, przedstawił się i losowanie. Wylosowałam sygnał dźwiękowy i światła drogowe.
Facet mówi, że ok i że ustawi mi auto na łuku. Ustawia a ja sobie pomyślałam, że ustawił trochę za blisko zewnętrznej krawędzi. Jadę do przodu, ok, bez problemu.
zaciągam ręczny i włączam wsteczny. Jadę, jadę patrzę drugi pachołek, skręcam pół, trzeci pachołek drugie pół, obracam się do tyłu, widzę środkowy pachołek w kopercie myślę sobie "tu cię mam, zaraz prostuję" i nagle słyszę zgrzyt. patrzę a tu wjechałam w pachołek. Taka byłam w szoku że masakra. Przychodzi do mnie egzaminator, a ja go bajeruję, że pan pachołki za blisko postawił () i że nie wiem co mogłam zrobić źle bo łuk zawsze wychodził mi dobrze.
On popatrzył na kierownicę, mówi, że dobrze skręciłam, ale chyba za późno i dlatego. Uśmiechnęłam się podziękowałam i poszłam. Nawet się już nie przejmuję

Nie znam miasta, w którym jest word, musiałam się dostać na dworzec PKS, więc dzwonię do mojego chłopaka, by mi wytłumaczył na jaki przystanek mam iść, by dojechać na ten dworzec. Wszystko mi wytłumaczył, jakaś kobieta powiedziała mi do jakiego autobusu mam wsiąść, patrzę nadjeżdża autobus. wsiadam do niego z lekka wystraszona, bez biletu i wogóle mówię kierowcy, że chciałabym kupić bilet na PKS a kierowca do mnie "...bo nie zdałam egzaminu na prawo jazdy i pierwszy raz jadę tym autobusem" ja do niego że tak, a on powiedział mi, że jeśli nie wiem gdzie jest PKS to żebym stanęła koło niego on mi powie kiedy mam wysiąść. Całą drogę mnie zagadywał Opowiadał o księżach, o kierowcach, o właścicielu wordu, o wszystkim chyba mi opowiadał
Pierwszy raz jechałam z tak miłym kierowcą i w ogóle poprawił mi się humor w tym autobusie

niezła jesteś haha
widzę, że mimo niepowodzenia nie tracisz humoru, to dobrze, mam nadzieję, że ja jutro jakby co, też nie stracę
ale szkoda, że Ci nie wyszło . to wina pachołka jak nic

gratuluje tym, które ostatnio zdały w ogóle, nawet jak nic nie piszę, to was podczytuję i zawsze każdej gratuluję i za kazdą trzymam kciuki i jestem z nią duchem

blue_apple jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 18:34   #749
sylabud
Raczkowanie
 
Avatar sylabud
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 163
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez BlackLady Pokaż wiadomość



ZDAŁAM!!!!!!!!!!!!!!




Dziękuję dziewczyny za wsparcie i wszystkie kciuki Ale jestem szczęśliwaaaaaaaaaa!!!!!! !
Serdecznie gratuluje
__________________
Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia.

17.09.09 zdany egzamin



Matura 2010
sylabud jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-28, 18:36   #750
sylabud
Raczkowanie
 
Avatar sylabud
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 163
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez SamaraMorganx Pokaż wiadomość
a ja kolejny raz wracam na tarczy....
Ale od początku... o 8 miałam dwie godziny jazdy. o 10 byłam już w wordzie i czekałam na swoją kolej (nie opłacało mi się wracac do domu, bo mam daleko daleko)
Zostałam wyczytana dopiero przed 15. (egzamin miałam na 13). Napatrzyłam się tych porażek na placu jak nigdy. Co chwilę ktoś wjeżdżał w pachołek, albo przejeżdżał przez linię. Pomyślałam, że coś jest nie tak.
Jakiś facet wyczytał moje nazwisko i od razu poleciał do jakiejs sali, więc myślę, sobie, "pewnie zaraz krzyknie moje nazwisko przez radiowęzeł, to podejdę do niego i powiem że jestem" ale ide za nim a tu ktoś krzyczy za mną. Jakiś inny egzaminator, młody, wysoki. Myślę, pewnie jakiś ostry, trzeba go trochę zmiękczyć ()
Podchodzę do niego, tłumaczę mu, że zmylił mnie inny pan i za nim chciałam iść
Pokazałam dowód, przedstawił się i losowanie. Wylosowałam sygnał dźwiękowy i światła drogowe.
Facet mówi, że ok i że ustawi mi auto na łuku. Ustawia a ja sobie pomyślałam, że ustawił trochę za blisko zewnętrznej krawędzi. Jadę do przodu, ok, bez problemu.
zaciągam ręczny i włączam wsteczny. Jadę, jadę patrzę drugi pachołek, skręcam pół, trzeci pachołek drugie pół, obracam się do tyłu, widzę środkowy pachołek w kopercie myślę sobie "tu cię mam, zaraz prostuję" i nagle słyszę zgrzyt. patrzę a tu wjechałam w pachołek. Taka byłam w szoku że masakra. Przychodzi do mnie egzaminator, a ja go bajeruję, że pan pachołki za blisko postawił () i że nie wiem co mogłam zrobić źle bo łuk zawsze wychodził mi dobrze.
On popatrzył na kierownicę, mówi, że dobrze skręciłam, ale chyba za późno i dlatego. Uśmiechnęłam się podziękowałam i poszłam. Nawet się już nie przejmuję

Nie znam miasta, w którym jest word, musiałam się dostać na dworzec PKS, więc dzwonię do mojego chłopaka, by mi wytłumaczył na jaki przystanek mam iść, by dojechać na ten dworzec. Wszystko mi wytłumaczył, jakaś kobieta powiedziała mi do jakiego autobusu mam wsiąść, patrzę nadjeżdża autobus. wsiadam do niego z lekka wystraszona, bez biletu i wogóle mówię kierowcy, że chciałabym kupić bilet na PKS a kierowca do mnie "...bo nie zdałam egzaminu na prawo jazdy i pierwszy raz jadę tym autobusem" ja do niego że tak, a on powiedział mi, że jeśli nie wiem gdzie jest PKS to żebym stanęła koło niego on mi powie kiedy mam wysiąść. Całą drogę mnie zagadywał Opowiadał o księżach, o kierowcach, o właścicielu wordu, o wszystkim chyba mi opowiadał
Pierwszy raz jechałam z tak miłym kierowcą i w ogóle poprawił mi się humor w tym autobusie
Bardzo mi przykro ale dobrze ,że podchodzisz do tego wszystkiego z dystansem i nie załamujesz sie Następnym razem musi się udać
__________________
Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia.

17.09.09 zdany egzamin



Matura 2010
sylabud jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.